Pełny tekst orzeczenia

Sygn. III Ca 335/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem zaocznym z dnia 14 grudnia 2017 roku w sprawie z powództwa Kancelarii (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w K. przeciwko K. W.
o zapłatę Sąd Rejonowy w Brzezinach:

1.  zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.996,72 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 25 października 2016 roku oraz kwotę 874,48 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

2.  oddalił powództwo w pozostałej części;

3.  nadał wyrokowi w pkt. 1 rygor natychmiastowej wykonalności w zakresie należności głównej 1.996,72 zł.

W uzasadnieniu powyższego orzeczenia Sąd I instancji ustalił, że pozwaną K. W. z (...) Sp. z o.o. łączyła umowa ramowa pożyczki nr (...) z dnia 18 lutego 2016 r.

Powód dochodzi roszczenia jako nabywca wierzytelności. Nabył wierzytelność, na podstawie umowy o przelew wierzytelności z prawem do naliczenia odsetek na podstawie art. 509 § 2 k.c. stanowiącym, że wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związanie z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki.

Cedent udzielił pozwanej pożyczki w wysokości 1770 zł. W dniu 18 lutego 2016 r. pozwanej wypłacono kwotę 1770zł. Termin spłaty pożyczki ustalono na 12 lutego 2017 r.

Cedent ustalił prowizję od pożyczki na kwotę 626,42 zł.

Udzielona pożyczka była oprocentowana według zmiennej stopy procentowej
w wysokości dwukrotności sumy stopy referencyjnej NBP i 3,5 punktów procentowych
tj. dwukrotności odsetek ustawowych wskazanych w art. 359 § 2 k.c. (odsetki maksymalne) Odsetki zwiększały sumę zadłużenia z tytułu pożyczki i spłacane są z ratami pożyczki. (zgodnie z § 4.1 umowy pożyczki)

Pozwana dokonała wpłat na rachunek cedenta w wysokości 399,70 zł.

Pozwana nie spłaciła pozostałego zadłużenia. Umowa pożyczki została wypowiedziana z dniem 24 października 2016 r. z zachowaniem 30 dniowego terminu wypowiedzenia (zgodnie z § 6.11 pożyczki)

Ustalając stan faktyczny Sąd Rejonowy oparł się głównie na złożonych do akt dokumentach, które nie budziły wątpliwości co do swojej wiarygodności.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, że powództwo jest częściowo zasadne, tj. w zakresie kwoty 1996,72zł. Sąd ten nie uwzględnił roszczenia powoda w zakresie żądania zwrotu kwoty 120 zł naliczonej tytułem opłat windykacyjnych.

Pozwana K. W. została prawidłowo wezwana na rozprawę, pomimo tego nie stawiła się, w związku z czym Sąd Rejonowy wydał wyrok zaoczny, przyjmując za prawdziwe twierdzenia powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie
(art. 339 § 2 k.p.c.) za wyjątkiem twierdzeń powoda w części dotyczącej opłat windykacyjnych. Sąd ten uznał bowiem za niezasadne i niesłuszne obciążenie pozwanej kwotą 120 zł., w sytuacji gdy podstawy do zasądzenia powyższej kwoty powód należycie nie wykazał i nie udowodnił.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że ciężar dowodu zgodnie z art. 6 k.c. w zakresie spłaty kredytu obciąża pozwaną, jednak w zakresie poniesionych przez wierzyciela kosztów ciężar dowodu obciąża podmiot twierdzący o ich poniesieniu. Kwestia sporna w tym przypadku nie sprowadza się bowiem do tego, czy pozwana koszty spłaciła, ale czy w ogóle koszty te po stronie wierzyciela powstały. Strona powodowa oświadczyła, iż pożyczkodawca podjął czynności windykacyjne, za które winna otrzymać od pozwanej kwotę 120 zł. W ocenie Sądu Rejonowego oświadczenie to nie jest wystarczające do uznania roszczenia.

Sąd Rejonowy wskazał, że pomimo tego, iż pozwana nie zakwestionowała okoliczności prowadzenia wobec niej czynności windykacyjnych przez stronę przeciwną, to rolą Sądu jest ocena słuszności obarczenia pozwanej zadłużeniem z tego tytułu. Na podstawie przedstawionych przez powoda dokumentów Sąd ten nie mógł przyjąć, iż dołączone potwierdzenia nadania dotyczy czynności windykacyjnych. Wyłączne oświadczenie strony nie może stanowić podstawy uznania jej stanowiska za słuszne. Tym samym w ocenie Sądu Rejonowego nie można stwierdzić, czy w ogóle koszty z tytułu opłat windykacyjnych po stronie wierzyciela powstały - tym bardziej, że powód nie pokusił się o doprecyzowanie roszczenia w tym zakresie.

Gdyby nawet przyjąć, iż cedent wysłał faktycznie do pozwanej wezwanie do zapłaty zgodnie z umową, to nie można uznać za słuszne obciążenie kosztami monitu także dlatego, iż pożyczkodawca naliczył tytułem prowizji kwotę 626,42 zł. (stanowiącą przeszło 35% kwoty udzielonego kredytu). Obciążanie dłużników nieproporcjonalnie wysokimi kosztami w zakresie pozakodeksowego dochodzenia roszczenia nie może prowadzić do obejścia przepisów o karze umownej. Tym samym opłaty za konkretne czynności windykacyjne nie mogą odbiegać od rzeczywistych kosztów poniesionych z tego tytułu przez przedsiębiorcę. Wszystkie ewentualne koszty muszą być ustanowione w cenach rynkowych, przy uwzględnieniu zasady, zgodnie z którą konsument nie może zostać obciążony całością kosztów prowadzenia działalności przez przedsiębiorcę, gdyż żaden przepis powszechnie obowiązującego prawa nie przyznaje przedsiębiorcom prawa do odpłatnego, zryczałtowanego prowadzenia postępowań windykacyjnych na koszt konsumenta.

Powód pożyczył zatem pozwanej kwotę 1777 zł. Pozwana zobowiązała się do spłaty pożyczki powiększonej o kwotę prowizji wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie (zgodnie z §5.9 umowy pożyczki). Tym samym Sąd Rejonowy zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1996,72 z odsetkami ustawowymi za opóźnienie zgodnie z treścią art. 481 § 1 i 2 k.c. , oddalając powództwo w pozostałym zakresie.

Powód wygrał sprawę w 94%. Poniósł koszty w wysokości 930,30 zł, w tym wynagrodzenie pełnomocnika 900 zł. Doliczeniu nie podlegała kwota 70 zł z tytułu opłaty uzupełniającej od pozwu, bo nie była objęta żądaniem fachowego pełnomocnika. Mając powyższe na względzie Sąd Rejonowy zasądził od pozwanej na rzecz powoda zwrot kosztów w wysokości 874,48 zł.

Na podstawie art. 333 § 1 pkt. 3 k.p.c. Sąd pierwszej instancji nadał wyrokowi
w punkcie 1 rygor natychmiastowej wykonalności, o czym orzeczono w punkcie 3 wyroku.

Apelację od powyższego orzeczenia wniósł powód zarzucając zaskarżonemu wyrokowi naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, a mianowicie:

1.  art. 236 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i zaniechanie wydania postanowień

dowodowych, a przy tym dokonanie oceny tychże dowodów, w sytuacji gdy sąd nie może opierać postępowania dowodowego w oparciu o dowody prawidłowo niewprowadzone do postępowania;

2.  art. 339 § 2 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i zaniechanie przez Sąd analizy

przedstawionych przez powoda twierdzeń i dopiero po ich negatywnej ocenie przeprowadzenie postępowania dowodowego w sytuacji gdy ww. przepis przy spełnieniu przesłanek do wydania wyroku zaocznego nakłada obligatoryjny obowiązek dokonania oceny twierdzeń powoda.

Na wypadek nieuwzględnienia powyższych zarzutów, z ostrożności procesowej powód zarzucił naruszenie przepisów postępowania:

a)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, tj. brak

wszechstronnego rozważania zebranego w sprawie materiału przez Sąd I instancji i odmówienie mocy dowodowej przedłożonym w sprawie dokumentom w sytuacji, gdy przedmiotowe dokumenty winny być traktowane jako dowody należycie wykazujące istnienie przysługującej powodowi należności,

b)  art. 232 zd. 2 k.p.c. w zw. z art. 299 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie

i nieprzeprowadzenie przez Sąd I instancji dowodu z przesłuchania stron – strony pozwanej w sytuacji, gdy zdaniem Sądu (czemu powód konsekwentnie zaprzecza) w sprawie brak było środków dowodowych,

c)  art. 308 § 1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i zaniechanie przeprowadzenia

przez Sąd I instancji dowodów z przedłożonych w postępowaniu dokumentów, jako dowodów utrwalonych za pomocą urządzeń wskazanych w przepisie,

d)  art. 208 § 1 kpc poprzez jego niezastosowanie i, w przypadku powzięcia

wątpliwości przez Sąd Orzekający, zaniechanie wezwania Strony Powodowej do przedstawienia dowodów oraz zajęcia stanowiska, celem wyjaśnienia wątpliwości Sądu.

Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 2116,72 zł wraz
z odsetkami od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty i kosztami postępowania oraz
o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Nadto wniósł o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego rewidenta.

Jako wniosek ewentualny skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku
w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania wraz
z obowiązkiem orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja powoda jest bezzasadna i jako taka podlega oddaleniu.

W pierwszej kolejności wyjaśnienia wymaga, że niniejsza sprawa była rozpoznawana
w postępowaniu uproszczonym, w związku z czym Sąd Okręgowy na podstawie art. 505 10 § 1
i § 2 k.p.c.
rozpoznał apelację na posiedzeniu niejawnym w składzie jednego sędziego.

Zaznaczyć należy również, że w postępowaniu uproszczonym zgodnie z art. 505 9 § 1 1 k.p.c. apelację można oprzeć tylko na zarzutach naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie lub naruszenia przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć wpływ na wynik sprawy. Natomiast stosownie do art. 505 13 § 2 k.p.c. jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie wyroku powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia, czyniąc je własnymi.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutów naruszenia prawa procesowego, wskazać należy, że bezpodstawnym jest zarzut naruszenia art. 236 k.p.c. Sąd prawidłowo przeprowadził dowód ze złożonych dokumentów i w sposób dostatecznie pewny określił materiał dowodowy mogący stanowić podstawę merytorycznego orzekania. Uzasadnienie zarzutu ogranicza się jedynie do polemiki z wnioskami wyprowadzonymi przez Sąd Rejonowy.

Rzeczą sądu nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, w szczególności jeżeli strona jest reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika. Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.). Wskazać należy, że to na stronie powodowej spoczywa ciężar dostarczenia sądowi materiału dowodowego, na podstawie którego mógłby on przekonać się o prawdziwości faktów uzasadniających żądanie, czyli na wykazaniu słuszności żądania.

Odnosząc się do zarzutu apelacji dotyczącego naruszenia art. 339 § 2 k.p.c., wskazać należy, że okoliczność, iż w sprawie wydano wyrok zaoczny nie oznacza, że powództwo
w takim wypadku jest zawsze uwzględniane w całości. Niezajęcie stanowiska przez pozwanego odnośnie żądania pozwu nie zwalnia powoda z obowiązku wykazania zobowiązania pozwanego. W art. 339 § 2 k.p.c. określono podstawę faktyczną wyroku zaocznego. Zgodnie z tym przepisem sąd – jeżeli nie ma uzasadnionych wątpliwości
– zobligowany jest do uznania podanej przez powoda podstawy faktycznej (tj. twierdzeń powoda o okolicznościach faktycznych) za zgodną z prawdą bez przeprowadzania postępowania dowodowego. Sąd zawsze jest zobowiązany rozważyć, czy w świetle przepisów obowiązującego prawa materialnego, twierdzenia powoda uzasadniają uwzględnienie żądań pozwu, w zakresie tym nie obowiązuje bowiem domniemanie z art. 339 § 2 k.p.c., negatywny zaś wynik takich rozważań powoduje wydanie wyroku zaocznego oddalającego powództwo (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 czerwca 1972 r. III CRN 30/72, publ. LEX nr 7094).

Dyspozycja ww. przepisu wskazuje wyraźnie, że sąd orzekający może przyjąć za prawdziwe twierdzenia powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie lub w pismach procesowych doręczonych pozwanemu przed rozprawą, jedynie wtedy, gdy nie budzą one uzasadnionych wątpliwości i nie zostały przytoczone w celu obejścia prawa. Analiza akt niniejszej sprawy nie pozwala zaś odmówić słuszności stanowisku Sądu Rejonowego, że choć uzasadnione jest roszczenie powoda o zwrot udzielonej pożyczki, to ustalona umową prowizja miała na celu obejście ustawy.

Zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Zdaniem Sądu Okręgowego, ocena materiału obwodowego przeprowadzona przez Sąd I instancji nie narusza granic swobodnej oceny dowodów, wyznaczonej dyspozycją
art. 233 § 1 k.p.c. Nie jest sprzeczna z zasadami logicznego rozumowania, czy doświadczenia życiowego i mieści się w ramach swobody sądu ( por. też Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 6 listopada 1998 r., sygn. III CKN 4/98, publ. LEX nr 322031). Ocena ta jest w całości logiczna i zgodna z zasadami doświadczenia życiowego, zaś podniesione w tym zakresie w apelacji zarzuty nie uwzględniają, że ustalony w pierwszej instancji stan faktyczny był zasadniczo bezsporny. W szczególności niekwestionowanym był fakt zawarcia umowy oraz istnienia wierzytelności objętej cesją. Sąd Rejonowy za uzasadnione uznał roszczenie powoda o zwrot udzielonej pożyczki, stanowiącej pod względem prawnym kredyt konsumencki. Skarżący nie tyle kwestionuje zatem ocenę dowodów w sprawie przeprowadzonych, co zarzuca brak wyprowadzenia w oparciu o te dowody właściwych jego zdaniem wniosków, co nie mieści się już w dyspozycji art. 233 k.p.c.

Za chybiony uznać należy również zarzut naruszenia art. 232 zd. 2 k.p.c.
w zw. z art. 299 k.p.c. Przepis ten stanowi wyjątek od zasady kontradyktoryjności, a więc dopuszczenie przez sąd dowodu z urzędu może nastąpić jedynie wtedy, gdy nie ma innej możliwości doprowadzenia do właściwego rozstrzygnięcia sprawy. Jest to prawo sądu, a nie obowiązek i skorzystanie z tego uprawnienia uzależnione jest od oceny danej sprawy. Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu Rejonowego, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy był wystarczający do rozstrzygnięcie sprawy.

Nietrafny jest również zarzut naruszenia art. 308 k.p.c. Sąd Okręgowy nie dopatruje się pominięcia przez Sąd I instancji wymienionych w powołanym przepisie dowodów, których co wymaga podkreślenia, powód w tej formie nie składał. Przypomnieć należy też, że stan faktyczny nie był sporny w niniejszej sprawie, a argumentacja apelacji sprowadza się jedynie do kwestionowania konsekwencji prawnych tak poczynionych w sprawie ustaleń.

Skarżący nie dostrzega, że okoliczności sprawy i treść zawartej pomiędzy stronami umowy pożyczki prowadzić musi do wniosku, że przewidziany w umowie obowiązek uiszczenia prowizji za samo jej udzielenie zmierzał do obejścia zakazu przewidzianego w art. 359 § 2 1 k.c., a takie postanowienia umowne traktować należy jako zmierzające do obejścia prawa, co powoduje nieważność czynności prawnej w tym zakresie (art. 58 k.c.). Kwestia ta nie była jednak przedmiotem żadnego z zarzutów stawianych zaskarżonemu rozstrzygnięciu.

Pożyczkodawca zajmował się w profesjonalny sposób udzielaniem kredytów. Oczywistym jest zatem, że jako przedsiębiorca czynności te wykonywał odpłatnie. Skoro ze swej definicji odsetki stanowią zapłatę za korzystanie z cudzego kapitału, a umowa przewiduje formę prowizji jako zapłaty za korzystanie z kapitału udostępnionego pozwanemu, to pełni ona faktycznie funkcję odsetek, a zatem jej wysokość podlega ocenie na podstawie powołanego wyżej przepisu. Niewątpliwie zastrzeżenie prowizji sięgającej niemal 35 % kwoty kapitału głównego, nie mieści się w granicach dozwolonych przez art. 359 § 2 1 k.c.

Sąd Okręgowy pominął zawarty w apelacji wniosek o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego rewidenta, zgodnie z treścią art. 505 11 § 1 k.p.c. Sąd II instancji nie przeprowadza bowiem postępowania dowodowego z wyjątkiem dowodu z dokumentów. Ponadto podkreślić należy, że złożony wniosek nie zawiera tezy dowodowej – skarżący nie wykazał na jaką okoliczność żąda przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego, a tym samym, jakie mogłoby to mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia.

Mając na uwadze niezasadność zarzutów apelacyjnych oraz jednocześnie brak ujawnienia okoliczności, które podlegają uwzględnieniu w postępowaniu odwoławczym
z urzędu, apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.