Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX Ga 112/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 lipca 2018 r.

Sąd Okręgowy w Lublinie IX Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Sławomir Boratyński (spr.)

Sędziowie: SSO Jacek Widło

SSR del. do SO Andrzej Łopuszyński

Protokolant: Monika Ostojska

po rozpoznaniu w dniu 20 lipca 2018 roku w Lublinie na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S.

przeciwko Z. D.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Siedlcach z dnia 30 października 2017 r.,

sygn. akt V GC 15/16

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. na rzecz pozwanego Z. D. kwotę 1800 zł (tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Jacek Widło S. A. Ł.

Sygn. akt IX Ga 112/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 30 października 2017 r. Sąd Rejonowy w Siedlcach V Wydział Gospodarczy po rozpoznaniu w dniu 23 października 2017 r. w Siedlcach na rozprawie sprawy z powództwa (...) Sp. z o.o. w S. przeciwko Z. D. o zapłatę 10.800,00 złotych oddalił powództwo .

Jako uzasadnienie wyroku wskazano ,że w pozwie wniesionym do Sądu Rejonowego w Siedlcach V Wydział Gospodarczy dnia 28 grudnia 2015 roku powód (...) Sp. z o.o. w S. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego (...) Spółka Akcyjna w Ł. kwoty 10.800,00 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 13 września 2015 roku do dnia zapłaty oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, że zlecił Z. D. wykonanie usługi przewozowej na trasie Z.R.. Zgodnie ze zleceniem transportowym przewoźnik odpowiada za właściwe zabezpieczenie przewożonego towaru, a kierowca jest zobowiązany dopilnować załadunku, rozładunku, sprawdzenia zgodności faktycznej ilości i jakości towarów z dokumentami. Powód podał, iż odbiorca towaru Spółka (...) w R. odmówił odebrania go, bowiem towar w trakcie przewozu uległ uszkodzeniu. Z przewożonych 24 ton cukru uszkodzeniu uległo 6 ton o wartości 10.800,00 złotych netto. Wskazano ,że przewoźnik posiada ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym Towarzystwie (...) na podstawie polisy (...), a pozwany odmówił wypłaty odszkodowania, wskazując, iż załadunek towaru odbył się bez udziału kierowcy, załadunku dokonywali pracownicy magazynu i wówczas doszło do uszkodzenia towaru. Zgodnie z ustaleniami stron przewoźnik miał obowiązek dopilnować załadunku towaru, natomiast w sytuacji gdy powołuje się na to, że do szkody doszło w czasie załadunku, powinien powołać i udowodnić konkretne nieprawidłowości w wykonywaniu czynności załadunkowych (art. 65 ust. 4 ustawy Prawo Przewozowe). W tym stanie rzeczy wniósł jak w pozwie (pozew, k. 4-6). Pozwany (...) Spółka Akcyjna w Ł. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych oraz kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa (odpowiedź na pozew, k. 28-35). W uzasadnieniu pozwana wskazała, iż brak jest odpowiedzialności pozwanej ze względu na charakter czynności podjętych przez ubezpieczonego w sprawie. Zlecenie wystawione przez powoda nie wskazuje jaki towar miał być przewożony, było to zlecenie spedycyjne. Pozwana nie udzielała ochrony ubezpieczeniowej z tytułu czynności spedycyjnych. Ubezpieczony nie zgłosił pojazdu, którym był wykonywany przewóz do środków transportu przewożonych towarów objętych ubezpieczeniem. Załadunek był wykonywany przez pracowników magazyny spółki (...), podczas którego doszło do uszkodzenia towaru. Nadto pozwany wskazał, iż powód nie wykazał by w jego majątku powstała szkoda. Protokół szkody nie zawiera przeliczenia co składa się na żądanie objęte pozwem oraz za które uszkodzenia powód domaga się odszkodowania. Podał także , że nie jest dowodem powstania szkody załączona przez powoda faktura VAT nr (...) z dnia 13 sierpnia 2015 roku, która dotyczy innego dokumentu magazynowego, aniżeli tego na który powołuje się powód. Z faktury wynika, iż dotyczy ona dokumentu magazynowego nr (...), zaś załączony do pozwu dokument WZ z dnia 13 sierpnia 2015 roku wraz z adnotacją o odmowie przyjęcia towaru ma nr (...). Powód pismem z dnia 17 marca 2016 roku wniósł o wezwanie do udziału w sprawie w charakterze pozwanego Z. D. i wniósł i zwolnienie pozwanego (...) Spółka Akcyjna w Ł. od udziału w sprawie (pismo, k. 44). Pozwany (...) Spółka Akcyjna w Ł. pismem z dnia 05 kwietnia 2016 roku wyraził zgodę na wstąpienie Z. D. do sprawy charakterze pozwanego i zwolnienie dotychczasowego pozwanego (pismo, k. 46). Postanowieniem z dnia 08 kwietnia 2016 roku Sąd Rejonowy wezwał do udziału w sprawie w charakterze pozwanego Z. D. i zwolnił dotychczasowego pozwanego (...) Spółka Akcyjna w Ł. (postanowienie, k. 48). Pozwany Z. D. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania (odpowiedź na pozew, k. 67-69). W uzasadnieniu wskazał, iż kwestionuje, że twierdzenie powoda, że przyjął na siebie odpowiedzialności za dopilnowanie załadunku towaru, w tym za właściwe zabezpieczenie przewożonego towaru. Podał, że zgodnie z art. 43 ustawy Prawo Przewozowe, jeżeli umowa lub przepis szczególny nie stanowią inaczej, czynności ładunkowe należą odpowiednio do obowiązków nadawcy lub odbiorcy. W przedmiotowej sprawie nie została zawarta umowa, na mocy której pozwany byłby zobowiązany do dokonania czynności ładunkowych. Czynności te wykonali pracownicy nadawcy, kierowca przewoźnika nie miał możliwości podejścia na rampę załadowczą, w celu obserwowania załadunku. Po odjechaniu od rampy naczepa została zaplombowana. Okoliczności te świadczą o tym, że załadowca nie oczekiwał od przewoźnika dokonania mocowania i zabezpieczenia towaru na naczepie. Wszystkich tych czynności nadawca dokonał samodzielnie, potwierdzając przejęcie na siebie obowiązku w zakresie czynności ładunkowych i brak takiego obowiązku po stronie przewoźnika. Wskazał, iż szkoda mogła powstać nie tylko w związku z nieprawidłowym zabezpieczeniem towaru przy załadunku, ale również w następstwie zastosowania niewłaściwych opakowań. W toku dalszego procesu stanowisko stron nie uległo zmianie.

Sąd Rejonowy ustalił, że powód (...) Sp. z o.o. w S. w dniu 12 sierpnia 2015 roku zlecił pozwanemu Z. D. wykonanie przewozu towaru z firmy (...) Sp. z o.o. w Z. do (...) Company w R. w postaci 24 ton cukru pakowanego w opakowania B. B. (zlecenie, k. 20-21), dla towaru wystawiono również dokument WZ 13082015/2 (dokument WZ, k. 22). Przewóz zostały wykonany, jednakże (...) Company w R. odmówił przyjęcia towaru, wówczas towar przewieziono do powoda i przyjęto na jego magazyn z adnotacją „17 T cukru w opakowaniach B. B. bez zastrzeżeń, 2 T na połamanych paletach oraz 5 T cukru w opakowaniach B. B. uszkodzony – porozsypywany, który przyjmujemy do depozytu jako cukier zanieczyszczony, nie nadający się do spożycia” (adnotacja na dokumencie WZ, k. 22, protokół uszkodzeń, k. 19). Powyższy stan faktyczny Sąd I instancji ustalił na podstawie zebranego w niniejszej sprawie materiału dowodowego, który nie był sporny między stronami.

Sąd Rejonowy uznał ,że powództwo nie jest zasadne i nie zasługuje na uwzględnienie w całości. Wskazano ,że jak wynika z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Z powołanego przepisu wynika jedna z naczelnych zasad procesu sądowego polegająca na tym, że dowód wykazania prawdziwości określonego faktu obciąża tego, kto się na dany fakt powołuje dla uzasadnienia dochodzonego przed sądem prawa. Potwierdzeniem powyższej zasady jest również art. 3 k.p.c. oraz art. 232 k.p.c., które przewidują, że strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Istotne dla dalszych rozważań jest więc to, że obowiązek przedstawiania w toku postępowania sądowego dowodów spoczywa na stronach procesu (art. 3 k.p.c.), zaś ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi korzystne dla siebie skutki prawne (art. 223 k.p.c.). Zdaniem tego Sądu powód (...) Sp. z o.o. w S. nie wykazał w niniejszym postępowaniu, iż pozwany Z. D. winien mu zapłacić kwotę dochodzoną pozwem. W pierwszej kolejności wskazano , iż załączona do pozwu faktura VAT nr (...) z dnia 13 sierpnia 2015 roku (k.18) dotyczy innego dokumentu magazynowego, aniżeli ten, który wynika z dokumentu WZ (k. 22) i protokołu uszkodzeń (k. 19) sporządzonych dla towaru przewożonego przez pozwanego Z. D.. Z faktury VAT wynika bowiem, iż dotyczy ona dokumentu magazynowego nr (...), zaś załączony do pozwu dokument WZ z dnia 13 sierpnia 2015 roku wraz z adnotacją o odmowie przyjęcia towaru ma nr WZ 13082015/2. W protokole uszkodzeń także wskazano nr WZ 13082015/2. Na powyższe rozbieżności wskazywał już pozwany ubezpieczyciel w odpowiedzi na pozew, jednakże powód, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, nie odniósł się do stanowiska ubezpieczyciela w tym zakresie. Wskazano ,że w zaistniałej sytuacji Sąd Rejonowy nie miał możliwości ustalenia w jakiej wysokości powód poniósł szkodę. Było to tym bardziej niemożliwe, iż powód w niniejszym postępowaniu domagał się zapłaty za 6 ton uszkodzonego towaru, przy czym w protokole uszkodzeń (k. 19) i na dokumencie WZ nr (...) (k. 22) wskazywano, że 17 T cukru w opakowaniach B. B. bez zastrzeżeń, 2 T na połamanych paletach oraz 5 T cukru w opakowaniach B. B. uszkodzony – porozsypywany, zanieczyszczony, nie nadający się do spożycia. Protokół szkody nie zawiera przy tym przeliczenia co składa się na żądanie objęte pozwem oraz za które uszkodzenia powód domaga się odszkodowania, w tym dlaczego jeden B. B. na połamanych paletach zakwalifikował jako szkodę, a drugi nie. Z uwagi na powyższe stwierdzono, iż powód nie udowodnił swojego roszczenia należycie, w szczególności nie wykazał z czego wynika żądana w pozwie kwota. Przeprowadzone dowody osobowe tj. zeznania świadka M. K. oraz stron, pomimo ich pozytywnej oceny, nie zmieniły powyższych ustaleń. Mając na uwadze powyższe, a w szczególności okoliczność, iż obowiązek przedstawiania w toku postępowania sądowego dowodów spoczywa na stronach procesu, a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi korzystne dla siebie skutki prawne, a powód powyższym wymaganiom nie sprostał, Sąd Rejonowy powództwo oddalił.

Wobec braku kosztów po stronie pozwanego, Sąd I Instancji o kosztach nie orzekał.

Rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego zawarte w powyższym wyroku zostało zaskarżone przez stronę powodową w całości. Zaskarżanemu wyrokowi apelujący zarzucił naruszenie przepisów postępowania, tj.:

1/ art. 233 § l k.p.c. poprzez :

- dokonanie oceny dowodów w sposób niewszechstronny polegający na pominięciu zeznań strony powodowej złożonych przez M. Z. w zakresie ilości zniszczonego cukru, a pośrednio wysokości poniesionej szkody;

- dokonanie oceny dowodów w sposób sprzeczny z zasadami logiki i doświadczenia życiowego w odniesieniu do dowodu z protokołu uszkodzeń, dokumentu WZ nr (...) oraz faktury VAT nr (...), poprzez uznanie, że ww. dokumenty nie stanowią potwierdzenia wysokości poniesionej przez powódkę szkody, podczas gdy z powyższych dokumentów bezpośrednio wynika zarówno ilość uszkodzonego towaru jak również wartość jednostkowa jednej tony przedmiotowego produktu;

2/ art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. polegające na błędnym uznaniu przez Sąd, że strona powodowa nie przedłożyła dowodów na poparcie swoich twierdzeń oraz wniosków, z których wywodzi skutki prawne, podczas gdy ze zgromadzonego w toku postępowania materiału dowodowego wynika, iż roszczenie powódki zostało udowodnione zarówno co do zasady jak i wysokości;

3/ art. 230 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie za nieudowodnione twierdzenia powódki, w tym w szczególności w zakresie wysokości dochodzonego roszczenia, podczas gdy pozwany Z. D. na żadnym etapie postępowania nie kwestionował tych twierdzeń, zaś wszechstronne rozważenie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego uzasadniało zastosowanie domniemania przyznania ww. okoliczności przez pozwanego.

Wskazując na powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 10 800,00 złotych wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 13 września 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia l stycznia 2016 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie przed Sądem I i II instancji według norm przepisanych.

Jako uzasadnienie apelacji wskazano ,że z uzasadnienia wyroku wynika jednoznacznie, iż Sąd I instancji dokonał wybiórczej oraz sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny zgromadzonego materiału dowodowego. Sąd I instancji skoncentrował się w zasadzie na trzech dowodach, a mianowicie dokumencie WZ 13082015/2, protokole uszkodzeń oraz fakturze nr (...). Sąd ten co prawda wskazał, iż „pozytywnie" ocenił przeprowadzone dowody osobowe, niemniej w opinii strony powodowej w żadnym stopniu nie uwzględnił ich dokonując oceny całokształtu przedmiotowej sprawy. Sąd I instancji pominął w szczególności treść zeznań M. Z., z których wynika wprost ilość cukru, która uległa uszkodzeniu. Należy w tym miejscy przypomnieć, iż jest to kluczowa okoliczność, która zgodnie z treścią uzasadnienia zaskarżonego wyroku rzekomo nie została wykazana przez powódkę. Z uwagi na treść dokumentu WZ 13082015/2, protokołu uszkodzeń, a także zeznań M. Z., uznać należy, że gdyby Sąd I instancji dokonał ich oceny w sposób zgodny z zasadami logiki, wyprowadziłby prawidłowy wniosek, iż skoro bezpośrednio po przyjęciu towaru do magazynu wskazano, że 5 ton cukru zostało uszkodzone, natomiast 2 tony dostarczono na połamanych paletach, to tym bardziej możliwe było, że z powyższych 2 ton uszkodzony został tylko l B. B. zawierający l tonę cukru. W ocenie strony powodowej ze względu na fakt, iż dochodzono zapłaty za mniejszą ilość uszkodzonego cukru niż została wskazana w dokumentach, powyższa okoliczność nie wymagała dalszych dowodów. Sprzeczne z zasadami logiki oraz doświadczenia życiowego są także twierdzenia Sądu I instancji w zakresie niemożliwości ustalenia wysokości szkody w świetle przedstawionej faktury nr (...). Podkreślono, że nawet jeśli Sąd powziął wątpliwość, czy przedłożona faktura dokumentuje sprzedaż cukru dokonaną pomiędzy F. sp, z o.o. a powódką, którego transport został zlecony pozwanemu, to z faktury tej jednoznacznie wynika wartość jednostkowa jednej tony cukru istniejąca w dniu, w którym doszło do powstania szkody i jednocześnie wartość znajdująca zastosowanie w relacjach handlowych pomiędzy tymi samymi podmiotami tj. (...) sp. z o.o. a (...) sp. z o.o. Sąd zatem niezasadnie przyjął, iż wartość uszkodzonego cukru nie została dostatecznie udowodniona. Co więcej Sąd I instancji oddalając powództwo m.in. z uwagi na niezgodność numeru dokumentu WZ przedłożonego wraz z pozwem i wymienionego w protokole uszkodzeń, oraz numer dokumentu WZ wskazanego na fakturze, wbrew zasadom doświadczenia życiowego nie uwzględnił tego, iż z reguły numer dokumentu WZ określony na fakturze generowany jest automatycznie bez względu na to, jaki numer dokumentu WZ wynika z ewidencji prowadzonej bezpośrednio na magazynie. Tytułem wyjaśnienia wskazuję, że rozbieżność, o której mowa w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wynika z opisanej wyżej praktyki stosowanej przez podmioty gospodarcze, w tym m.in. przez F. sp. o.o., co znajduje odzwierciedlenie w załączonych dokumentach, tj. dokumentu (...), który jako dokument wygenerowany automatycznie, został uwzględniony w przedmiotowej fakturze, a także w ateście jakościowym z dnia 13.08.2015 r. Podkreślono również , że w powyższych dokumentach wymieniono nr partii cukru - mianowicie p. (...) - będącego przedmiotem usługi transportu wykonywanej przez pozwanego i numer ten został wskazany również w dokumencie WZ 13082015/2, co jednoznacznie dowodzi, iż przedłożona wraz z pozwem faktura dotyczy przedmiotowej dostawy. Wskazano także ,że w niniejszej sprawie Sąd I instancji wymogom określonym w ww. przepisie nie sprostał, bowiem dokonując ustaleń faktycznych w sprawie pominął dowody i okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia. Dokonując oceny materiału dowodowego Sąd I instancji nie rozważył go zatem w sposób wszechstronny i zgodny z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Sąd w szczególności pominął treść zeznań M. Z.. Co więcej, dokonując oceny pozwany w sposób dorozumiany przyznał wysokość poniesionej przez powódkę szkody.

W odpowiedzi na apelację strona pozwana wniosła o oddalenie apelacji powoda w całości jako oczywiście bezzasadnej, stanowiącej jedynie polemikę z prawidłowym wyrokiem Sądu Rejonowego oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, za drugą instancję według norm prawem przepisanych,

Sąd Okręgowy Sąd Gospodarczy rozpoznając przedmiotową apelację ustalił i zważył co następuje :

Na wstępie należy wskazać ,że Sąd Okręgowy w postępowaniu odwoławczym nie uwzględnił wniosków dowodowych zgłoszonych przez stronę powodową przy wniesionej apelacji . Stosownie bowiem do przepisu art. 382 kpc sąd drugiej instancji orzeka na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym. Przepis art. 217 § 1 kpc nakłada również na strony obowiązek powoływania dowodów na poparcie swoich twierdzeń do czasu zamknięcia rozprawy przed sądem pierwszej instancji. Później, gdy spór przenosi się przed sąd drugiej instancji, sąd ten może dopuścić w zasadzie tylko takie dowody , których dopuszczenie uzasadnia przepis art. 381 kpc .Zgodnie zaś z tym przepisem sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Obowiązująca w Kodeksie postępowania cywilnego zasada kontradyktoryjności i uwolnienie sądu orzekającego od odpowiedzialności za rezultat postępowania dowodowego, którego dysponentem są strony (por. orzeczenie SN z dnia 7 marca 1997 r., II CKN 70/96, OSNC 1997, nr 8, poz. 113) oznacza ,że sądem faktu stał się sąd I instancji. W toku tego postępowania powinny być zatem wyczerpująco przedstawione kwestie sporne, fakty i dowody. Przed sądem II instancji nowe fakty i dowody mogą być zgłaszane jedynie wyjątkowo ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 1999 r. , II CKN 417/ 98 , Prok.i Pr. 1999/11-12/35 ). W przyjętym systemie apelacji celem postępowania apelacyjnego jest bowiem ponowne i wszechstronne zbadanie sprawy pod względem faktycznym i prawnym. Zasadą pozostaje jednak wskazano wyżej , że koncentracja materiału faktycznego i dowodowego powinna nastąpić już przed sądem pierwszej instancji. Chociaż więc dopuszczalność nowego materiału procesowego przed sądem apelacyjnym jest regułą, to doznaje ona ograniczenia poprzez unormowanie art. 381 kpc Sąd drugiej instancji jest zobowiązany na wniosek strony materiał ten uzupełnić, jeżeli jest to konieczne dla rozstrzygnięcia sprawy, lecz równocześnie jest uprawniony do pominięcia nowych faktów i dowodów zgłoszonych dopiero w postępowaniu apelacyjnym, gdy zachodzą przesłanki określone wymienionym przepisem. Strona przed tym sądem powinna zatem wykazać, że nie mogła ich przedstawić w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji (gdyż wówczas jeszcze nie istniały lub o nich nie wiedziała, albo też zachodziły istotne przyczyny usprawiedliwiające niemożność ich przedstawienia) lub że potrzeba ich oferowania powstała dopiero później. O istnieniu potrzeby powołania się na nowe fakty i dowody nie decyduje samo zapatrywanie strony, lecz przedmiotowa ocena istniejącego stanu rzeczy, której dokonuje sąd ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2000 r. , III CKN 797/00 , Prok.i Pr. 2000/10/42 , wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 1998 r. , I CKN 678/97,Prok.i Pr. 1999/5/40 ).Oznacza to ,że świetle art. 368 pkt 6 kpc nie można oprzeć rewizji na nowych faktach i dowodach, których strona nie powołała w pierwszej instancji tylko dlatego, że uważała, iż nie zachodzi taka potrzeba, gdyż przytoczony przez nią materiał procesowy wystarczy do uzasadnienia jej roszczenia lub obrony ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 lutego 1973 r. , II CR 647/72 , LEX nr 7212 ) .Strona nie może skutecznie żądać też ponowienia lub uzupełnienia dowodu w postępowaniu apelacyjnym także tylko dlatego, że spodziewała się korzystnej dla siebie oceny tego dowodu przez sąd pierwszej instancji ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 1997 r. , II CKN 446/ 97 , OSNC 1998/4/67 ).Również wydanie niekorzystnego dla strony wyroku nie może stanowić samoistnej podstawy powołania się w postępowaniu apelacyjnym na nowe fakty i dowody ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 1999 r. , I PKN 640/98, OSNAP 2000/10/389).

Strona powodowa zgłaszając nowe dowody w postępowaniu odwoławczym ( w tym dowód z przesłuchania prokurenta na okoliczność wysokości poniesionej szkody ) nie wykazała ,że nie mogła ich przedstawić w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji , jak też że potrzeba ich powołania powstała rzeczywiście dopiero później. Strona ta była nadto reprezentowana w postępowaniu przed Sądem I instancji przez profesjonalnego pełnomocnika procesowego . Stosownie do przepisu art. 65 ust. 1 Prawa przewoźnik ponosi odpowiedzialność za utratę, ubytek lub uszkodzenie przesyłki powstałe od przyjęcia jej do przewozu aż do jej wydania oraz za opóźnienie w przewozie przesyłki. Przewoźnik nie ponosi odpowiedzialności określonej w ust. 1, jeżeli utrata, ubytek lub uszkodzenie albo opóźnienie w przewozie przesyłki powstały z przyczyn występujących po stronie nadawcy lub odbiorcy, niewywołanych winą przewoźnika, z właściwości towaru albo wskutek siły wyższej. Dowód, że szkoda lub przekroczenie terminu przewozu przesyłki wynikło z jednej z wymienionych okoliczności, ciąży na przewoźniku ( ust. 2 ) . Przewoźnik jest zwolniony od odpowiedzialności określonej w ust. 1, jeżeli utrata, ubytek lub uszkodzenie przesyłki powstały co najmniej z jednej z następujących przyczyn:

1) nadania pod nazwą niezgodną z rzeczywistością, nieścisłą lub niedostateczną rzeczy wyłączonych z przewozu lub przyjmowanych do przewozu na warunkach szczególnych albo niezachowania przez nadawcę tych warunków;

2) braku, niedostateczności lub wadliwości opakowania rzeczy, narażonych w tych warunkach na szkodę wskutek ich naturalnych właściwości;

3) szczególnej podatności rzeczy na szkodę wskutek wad lub naturalnych właściwości;

4) ładowania, rozmieszczenia lub wyładowywania rzeczy przez nadawcę lub odbiorcę;

5) przewozu przesyłek, które zgodnie z przepisami lub umową powinny być dozorowane, jeżeli szkoda wynikła z przyczyn, którym miał zapobiec dozorca.

Jeżeli przewoźnik na podstawie okoliczności danego wypadku wykaże, że utrata, ubytek lub uszkodzenie mogły powstać wskutek co najmniej jednej z przyczyn określonych w ust. 3, domniemywa się, że szkoda z nich wynikła ( ust. 4 ) .

Niezależnie jednak od powyższego strona powodowa winna natomiast w postępowaniu toczącym się przed Sądem I instancji zgodnie z ogólną regułą dowodową wykazać zasadność swojego roszczenie tak co do zasady tj. faktu poniesienia szkody , jak i co do jej wysokości , a temu drugiemu służyły niewątpliwie wnioski dowodowe zgłoszone dopiero na etapie postępowania odwoławczego . Dowody te odnosiły się do okoliczności spornych w niniejszym postępowaniu i jak zasadnie twierdził pełnomocnik pozwanego okoliczności te były już podnoszone przez pierwotnego pozwanego w złożonej przez niego odpowiedzi na pozew . Z akt nie wynika natomiast , jak chciała tego strona powodowa , aby pozwany w szczególności nie kwestionował wysokości szkody , skoro podważał w ogóle swoją odpowiedzialność za zaistniałą szkodę. Przewoźnik nie wykazał wprawdzie ,że nie ponosi odpowiedzialności za zaistniała szkodę , jednakże ciężar dowodu w zakresie rozmiaru i wysokości szkody i tak dalej obciążał stronę powodową . Powyższe dowody zatem jako spóźnione nie mogły zostać uwzględnione przez Sąd Okręgowy . Nie istniały bowiem żadne przeszkody w ocenie Sądu II instancji , aby dowody zgłoszone dopiero na etapie postępowania odwoławczego przy dołożeniu należytej staranności wymaganej od strony prawidłowo dbającej o swoje interesy i ich ochronę zostały zgłoszone przez samą stronę czy też pełnomocnika strony powodowej w toku postępowania przed Sądem I instancji i to jeszcze przed wydaniem zaskarżonego wyroku , gdyż dowody odnoszące się do dokumentów pochodzą wszystkie z dat przed wydaniem zaskarżonego orzeczenia .

Stosownie do przepisu art. 378 § 1 kpc sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji . Związanie granicami wniosków apelacji oznacza zaś , że sąd drugiej instancji nie może objąć swą kontrolą tej części orzeczenia sądu pierwszej instancji, która nie została zaskarżona. Sąd nie jest zaś związany treścią wniosku apelacyjnego co do sposobu rozstrzygnięcia. Oznacza to zatem , że mimo wniosku skarżącego o zmianę wyroku sąd drugiej instancji może go uchylić (i na odwrót). Wynika to z tego, że sąd ma obowiązek wydać prawidłowe orzeczenie i nie wiąże go w tym zakresie ocena prawna zawarta we wniosku apelacyjnym ( por. Komentarz do art. 378 Kodeksu postępowania cywilnego (Dz.U.64.43.296), [w:] A. Jakubecki (red.), J. Bodio, T. Demendecki, O. Marcewicz, P. Telenga, M.P. Wójcik , Kodeks postępowania cywilnego. Praktyczny komentarz, Zakamycze, 2005, wyd. II. ) . Podobne stanowisko zajął także Sąd Najwyższy uznając , iż sąd drugiej instancji nie jest związany wnioskami apelacji co do sposobu rozstrzygnięcia. Granice apelacji wyznacza nie tyle sam wniosek, co cały jej wywód i treść ( por. wyrok z dnia 6 grudnia 2001 r. , I PKN 714/00 , OSNP 2003/22/544 ).

Przed odniesieniem się jednakże do zarzutów zawartych we wniesionej apelacji na wstępie należy także podkreślić, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego sąd drugiej instancji, jako sąd orzekający merytorycznie, powinien dokonać samodzielnej oceny wyników postępowania dowodowego przeprowadzonego przez sąd pierwszej instancji i poczynić własne ustalenia faktyczne. Sąd ten może tym samym dokonywać ustaleń faktycznych sprzecznych z ustaleniami stanowiącymi podstawę zaskarżonego wyroku, nawet na podstawie dowodów przeprowadzonych wyłącznie w trakcie postępowania pierwszoinstancyjnego. Musi jednak w swojej działalności harmonizować ogólne (art. 227-315 k.p.c.) i szczególne (art. 381-382 k.p.c.) reguły postępowania dowodowego. Dokonanie przez sąd drugiej instancji odmiennych ustaleń bez przeprowadzania dodatkowych dowodów jest dopuszczalne i uzasadnione w szczególności wtedy, gdy dowody te mają jednoznaczną wymowę, a ocena sądu pierwszej instancji jest oczywiście błędna. Niezbędne jest wykazanie w czym tkwi wadliwość stanowiska sądu pierwszoinstancyjnego, dlaczego określone dowody dostarczają odmiennych wniosków, które z dowodów nie zasługują na wiarę, co sprawia, że wyłania się inny obraz stanu faktycznego sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 lutego 2003r., IV CKN 1752/00, LEX nr 78279; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2002r:, IV CKN 859/00, LEX nr 53923; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 stycznia 2002r., I CKN 567/99, LEX nr 53925 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 2001 r., II UKN 339/00, OSNP 2003/1/21). Sąd odwoławczy ma nadto nie tylko uprawnienie, ale wręcz obowiązek rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału oraz jego własnej samodzielnej oceny, przy uwzględnieniu zasad wynikających właśnie z przepisu art. 233 § l kpc niezależnie od tego czy ustaleń dokonuje po przeprowadzeniu nowych dowodów bądź ponowieniu dotychczasowych, czy też wskutek podzielenia ustaleń dokonanych przez sąd pierwszej instancji. Obowiązek ten jest tym bardziej oczywisty, gdy strona wnosząca apelację zarzuca sądowi I instancji naruszenie przepisów postępowania , które miało wpływ na wynik sprawy albo tak jak w niniejszym przypadku błąd w ustaleniach faktycznych , a zatem brak wszechstronnego i bezstronnego rozpoznania zebranego w sprawie materiału dowodowego i uchybienie zasadom swobodnej oceny dowodów.

Przechodząc do konkretnych zarzutów w powyższym zakresie kierowanych pod adresem zaskarżonego orzeczenia należy wskazać , że zgodnie z przepisem art. 233 § 1 kpc sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Wyrażona w powołanym przepisie zasada swobodnej oceny dowodów w żadnym wypadku nie może oznaczać oceny dowolnej, naruszającej podstawowe zasady logiki i doświadczenia życiowego pomijającej dowody zgromadzone w danym postępowaniu, jednakże skuteczne podniesienie tego zarzutu wymaga wykazania, że określone fakty ustalone przez sąd nie wynikają z dowodów, na które sąd powołuje się bądź pozostają w sprzeczności z dowodami, które sąd w sposób sprzeczny z art. 233 § 1 kpc uznał za niewiarygodne, bądź że sąd oparł się na dowodach, które ocenił wadliwie za wiarygodne bądź przeprowadzonych w sposób nieprawidłowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 stycznia 2002 r., (...) 132/01, LEX nr 53144). Przyjmuje się zatem, że ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (por. wyrok Sadu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98, OSNP 2000/17/655). Kryteria oceny wiarygodności i mocy dowodowej grupuje się zatem następująco: 1/doświadczenie życiowe, 2/inne źródła wiedzy, 3/poprawność logiczna, 4/prawdopodobieństwo wersji. Na marginesie należy także wskazać, że zastrzeżona dla sądu swobodna ocena dowodów nie opiera się na ilościowym porównaniu przedstawionych przez świadków i biegłych spostrzeżeń oraz wniosków, lecz na odpowiadającemu zasadom logiki powiązaniu ujawnionych w postępowaniu dowodowym okoliczności w całość zgodną z doświadczeniem życiowym. Poprawność rozumowania sądu (sędziego) powinna być możliwa do skontrolowania (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 8 sierpnia 1967 r., I CR 58/67, (...) 1968 , nr 1, s. 22).

Warto tu ponadto wskazać ,że zarzut obrazy przepisu art. 233 § 1 kpc nie może polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego dokonanych na podstawie zgodnej z interesem skarżącego oceny materiału dowodowego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99 LEX nr 53136). Stwierdzić także należy, że jeżeli z materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu na podstawie tego materiału dowodowego dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub w przypadku, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00 LEX nr 56906). Same nawet bardzo poważne wątpliwości co do trafności oceny dokonanej przez sąd pierwszej instancji, jeżeli tylko nie wykracza ona poza granice określone w art. 233 § 1 kpc nie powinny stwarzać podstawy do zajęcia przez sąd drugiej instancji odmiennego stanowiska ( por. uchwała Sadu Najwyższego z dnia 23 marca 1999 r. III CZP 59/98, OSNC 1999/7-8/124).

Przedmiotowa apelacja tak wymaganych zarzutów w ocenie Sądu Okręgowego nie przedstawiła i nie wykazuje, aby ocena dowodów w powyższym zakresie oraz oparte na niej wnioski Sądu I instancji były dotknięte powyższymi uchybieniami. Sąd Okręgowy po wnikliwej analizie postępowania dowodowego przeprowadzonego przez Sąd I instancji nie doszukał się w zasadzie w przedmiotowej sprawie uchybień ze strony tegoż Sądu w zakresie oceny materiału dowodowego , jak również w zakresie samego przeprowadzenia postępowania dowodowego .

Sąd I instancji jak wynika z uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia nie do końca wprawdzie prawidłowo ocenił materiał dowodowy , gdyż wnioski , które z niego wyciągnął pozostają poniekąd w sprzeczności z tą oceną . Sąd ten bowiem zeznania strony powodowej na które powołano się we wniesionej apelacji ocenił „pozytywnie”. Zeznania strony powodowej w zakresie rozmiaru szkody pozostawały natomiast w sprzeczności z pozostałym materiałem dowodowym – z ustaleniami protokołu , który został sporządzony również przez stronę powodową . Tym samym zeznania te wbrew stanowisku Sądu I instancji nie zasługiwały na to , by ocenić je pozytywnie oraz na obdarzenie ich wiarą , jak uczynił to Sąd I instancji .Z treści protokołu nie wynika ,że osoba które je złożyła była w ogóle obecna przy czynnościach , które protokoł ten obrazuje . Z treści jej zeznań nie wynika skąd czerpała ona swoją wiedzę na temat rozmiaru szkody . Z treści protokołu nie wynika natomiast ,że uszkodzeniu uległ również towar na dwóch paletach połamanych w ilości 1 t . P. ten wskazuje jedynie w tym przypadku ,że uszkodzeniu uległy same palety , a nie ,że również sam towar , który się na nich znajdował . Gdyby tak było zapis w tym zakresie nie odbiegałby zapewne tego odnoszącego się do uszkodzeń 5 t cukru . Nawet gdyby towar znajdujący się na uszkodzonych dwóch paletach był faktycznie również uszkodzony - uszkodzone było jego opakowanie - to ani sam protokoł , ani tym bardziej zeznanie strony powodowej nie wskazują jakie miały miejsce uszkodzenia , na czym one polegały i jaki był wreszcie rozmiar szkody w tym zakresie .P. ograniczał się jedynie do tego ,że wskazał na uszkodzenie palet , a zapis ,że cukier się nie nadawał do spożycia odnosił się tylko i wyłącznie do 5 t cukru , a nie do 2 t. cukru znajdującego się na uszkodzonych dwóch paletach . Nie można natomiast tego zapisu odnosić również do cukru na uszkodzonych paletach , jak chce tego strona powodowa . Nadto nawet gdyby uznać ,że uszkodzeniu uległy nie same palety , ale również opakowania towaru znajdującego się na tych paletach to i tak powód nie wykazał w żaden sposób ,że w tym zakresie szkoda obejmowała np. cały cukier na jednej z palet , a nie tylko np. jego część albo też ,że łączna ilość uszkodzonego towaru na dwóch uszkodzonych paletach wyniosła 1 t . W tym zakresie nie można przyjąć , jak chce tego strona powodowa ,że gdy dochodzi ona zapłaty za mniejszą ilość uszkodzonego cukru niż została ona wykazana w dowodach okoliczność ta nie wymagała już dowodzenia bo strona ta w ogóle nie wykazała ,że ilość uszkodzonego cukru przekraczała 5 t.

Apelujący nie wykazał również zasadności twierdzeń zawartych w uzasadnieniu apelacji w zakresie nadawania numerów WZ i praktyki w tym zakresie istniejącej u strony powodowej . Twierdzenie strony czy jej pełnomocnika nie jest bowiem dowodem w danym postępowaniu . Nie istnieje także żadne domniemanie w zakresie wysokości ceny cukru , tej zaś jak trafnie to przyjął Sąd I instancji strona powodowa nie wykazała , tym bardziej ,że wysokości ta jest uwarunkowana w gospodarce wolnorynkowej co oczywiste od wielu czynników .Tym samym okoliczność ,że w jednej transakcji między tymi samymi stronami została uzgodniona cena na jednym poziomie nie oznacza ,że cena ta obowiązywała również w każdej innej transakcji tych stron nawet dokonanej w tym samym dniu . Strona powodowa nie wykazała natomiast w żaden sposób , aby cena uzgodniona przez strony była w jednakowej wysokości w przypadku każdej z dostaw , w tym objętej niniejszym postępowaniem i tej do której odniosły się dokumenty nie objęte tym postępowaniem . Powyższe w ocenie Sądu Okręgowego oznacza ,że chociaż faktura wskazuję wysokość ceny - faktura , która nie odnosiła się bezpośrednio do uszkodzonej partii cukru - nie oznacza to ,że cena ta obowiązywała również w innych transakcjach obejmujących sprzedaż towaru , w tym nie oznacza także tym bardziej, że cena taka odnosiła się również do uszkodzonego towaru . Ze zgromadzonego materiału dowodowego Sąd Rejonowy wyprowadził zatem wnioski poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym. Sąd I instancji na podstawie materiału dowodowego , którym dysponował prawidłowo również uznał ,że strona powodowa nie wykazała nie tylko wysokości szkody , ale także jej rozmiaru . W tym miejscu należy również wskazać ,że obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 kpc ) , a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 kpc ) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 kc ). Jak wskazano wcześniej samo twierdzenie strony postępowania , czy też jej pełnomocnika procesowego nie jest natomiast dowodem, a twierdzenie dotyczące istotnej dla sprawy okoliczności (art. 227 kpc) powinno być udowodnione przez stronę to twierdzenie zgłaszającą ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 2001 r. , I PKN 660/ 00 , Wokanda 2002/7-8/ 44 ). Sąd nie ma natomiast obowiązku działania w zastępstwie strony i dopuszczenia dowodu z urzędu nie wskazanego przez stronę , czy też przez jej pełnomocnika procesowego ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 grudnia 2000 r. , (...) 661/00 , LEX nr 52781 , postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2000 r. , II CKN 1322/00 , LEX nr 51967 , wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2000 r. , III CKN 567/98 , LEX nr 52772 , wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 września 1998 r. , II UKN 182/98 , OSNP 1999/17/556 , wyrok z dnia 9 lipca 1998 r. , II CKN 657/ 97 , LEX nr 50630 , wyrok z dnia 25 czerwca 1998 r. , III CKN 384/98 , Biul.SN 1998/11/ 14 , wyrok z dnia 25 marca 1998 r. , CKN 656/97 , OSNC 1998/12/208 ). Regulacja ta dotyczy wszelkich okoliczności faktycznych, wyjąwszy te, które są powszechnie znane (art. 228 §1 k.p.c.), znane sądowi z urzędu (art. 228 §2 k.p.c.), przyznane przez stronę przeciwną w sposób wyraźny (art. 229 k.p.c.) lub dorozumiany (art. 230 k.p.c.), a także tych, które można wyprowadzić w drodze wnioskowania z innych, udowodnionych już faktów (art. 231 k.p.c.). Jak wynika z materiału zgromadzonego w aktach niniejszego postępowania strona pozwana nawet w sposób dorozumiany , jak trafnie to ustalił Sąd I instancji nie przyznała okoliczności faktycznych odnoszących się do rozmiaru szkody , czy też jej wartości . Tak więc w przedstawionym powyżej zakresie objętym tak osnową wniesionej apelacji jak i jej uzasadnieniem w ocenie Sądu Okręgowego rozumowanie Sądu I instancji mimo powyższego uchybienia w zakresie oceny zeznań strony powodowej jest logicznie poprawne . W konsekwencji Sąd Okręgowy w niniejszym składzie podziela w pełni te ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy oraz argumenty i dowody przedstawione na ich poparcie. Sąd Okręgowy podzielając je, przyjmuje za własne, co sprawia, iż nie zachodzi potrzeba ich powtarzania (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1997 r., II UKN 61/97 – OSNAP 1998 nr 9, poz. 104 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 1999 r., I PKN 521/98 – OSNAP 2000, nr 4, poz. 143). W ocenie Sądu Okręgowego zarzuty apelacji są w tym zakresie zatem całkowicie bezpodstawne. Z ustaleń Sądu Okręgowego jednoznacznie wynika , że zarzuty i uzasadnienie apelacji w tym zakresie , w tym w zakresie oceny materiału dowodowego stanowi jedynie polemikę z prawidłowymi poczynionymi przez Sąd I instancji ustaleniami i służy niewątpliwie wyłącznie narzuceniu własnego błędnego stanowiska co do wykazania wszystkich przesłanek pozwalających przyjąć odpowiedzialności za powstałą szkodę oraz zmierza do uzyskania satysfakcjonującego stronę powodową rozstrzygnięcia.

Mając powyższe na względzie należało uznać ,że niezasadne są w całości zarzuty apelacji w zakresie naruszenia przepisów prawa procesowego do których odwoływały się zarzuty przywołane w apelacji i jej uzasadnieniu przez skarżącego . W tej sytuacji Sąd Okręgowy mając na względzie ,że apelacja strony pozwanej była całkowicie niezasadna uznał , iż winna ona być w całości oddalona na podstawie przepisu art. 385 kpc .

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu za II instancję uzasadnia treść art. 98 kpc, 99 kpc w zw. z art. 108 kpc i artr. 109 kpc . Powód przegrał bowiem postępowanie odwoławcze w całości a strona pozwana , która w postępowaniu odwoławczym była reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika procesowego zgłosiła stosowny wniosek w zakresie kosztów postępowania odwoławczego . Koszty te zasądzono mając na względzie obowiązujące stawki w dacie wniesienia przedmiotowej apelacji .

SSO J. W. SSO S. B. SSR del do SO A. Ł.