Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 814/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 kwietnia 2016 roku

Sąd Rejonowy w Kędzierzynie-Koźlu I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodnicząca: SSR Inga Kukla

Protokolant: stażysta Renata Schurgacz

po rozpoznaniu w dniu 22 kwietnia 2016 r.

na rozprawie sprawy

z powództwa Wspólnoty Mieszkaniowej "(...) ul. (...)w Z.

przeciwko W. W. (1)

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanej W. W. (1) na rzecz powoda Wspólnoty Mieszkaniowej (...) ul. (...) w Z. kwotę 3.016,05 zł (trzy tysiące szesnaście złotych 05/100) z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 18.06.2014 r. do dnia 31.12.2015 r., z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 3.016,05 zł od dnia 01.01.2016 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 768,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

2.  obciąża pozwaną W. W. (1) niezapłaconymi kosztami sądowymi w kwocie 155,68 zł, którą nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kędzierzynie-Koźlu.

Sygn. akt I C 814/14

UZASADNIENIE

Do tutejszego Sądu wpłynął pozew Wspólnoty Mieszkaniowej (...)przy ul. (...)w Z.przeciwko W. W. (1)o zapłatę kwoty 3.016,05 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Ponadto powód domagał się zasądzenia na jego rzecz od pozwanej zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje stanowisko procesowe powód podał, iż pozwana W. W. (1) jest członkiem Wspólnoty Mieszkaniowej (...) przy ul. (...) w Z.. Z tego tytułu jest ona zobowiązana do uiszczania należności na fundusz bieżący i remontowy. W ostatnim czasie pozwana bądź nieregularnie uiszczała przedmiotowe należności bądź nie regulowała ich wcale. Pismem z dnia 3 lutego 2014 r. oraz z dnia 26 maja 2014 r. powód wezwał ją do dobrowolnej zapłaty długu, lecz pozwana nie uczyniła zadość tym wezwaniom i nie była zainteresowana polubownym załatwieniem sprawy.

Nakazem zapłaty Referendarza sądowego w Sądzie Rejonowym w Kędzierzynie-Koźlu z dnia 17 lipca 2014 r., sygn. akt I Nc 1579/14, żądanie pozwu zostało uwzględnione.

W reakcji na ww. nakaz zapłaty sprzeciw wniosła W. W. (1), kwestionując pogląd powoda, iż jest ona zobowiązana do zapłaty dochodzonej pozwem kwoty. Wyjaśniła, że zimą 2011 r. przeprowadziła z własnych środków remont komina, będącego częścią wspólną zamieszkałej przez nią nieruchomości, stąd posiadała wobec powoda – i wciąż w części posiada – roszczenie regresowe z tego tytułu. Pismem z dnia 10 lutego 2014 r., na skutek potrącenia, doprowadziła do umorzenia dochodzonej przez powoda wierzytelności. Z tych też względów roszczenie powoda wygasło i nie może być skutecznie dochodzone. Z ostrożności procesowej pozwana podniosła również zarzut przedawnienia. Ponadto domagała się zasądzenia na jej rzecz od powoda zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych.

W toku procesu stanowiska stron nie uległy zmianie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny ;

Wspólnota Mieszkaniowa (...)mieści się w budynku przy ul. (...)w Z.. Budynek ten składa się z 6 samodzielnych lokali mieszkalnych. W jednym z tych lokali – w lokalu nr (...)– zamieszkuje W. W. (1), jego właścicielka, będąca członkiem ww. wspólnoty mieszkaniowej. Do 2013 r. wspólnie z nią zamieszkiwał również jej zmarły małżonek – A. W. (1).

Każdy z lokali mieszkalnych, znajdujących się w budynku, ma oddzielny przewód kominowy. Przewód kominowy lokalu, zajmowanego aktualnie przez W. W. (1), łączy się z przewodem kominowym lokalu zajmowanego przez W. P.. Przewody te prowadzą do wspólnego komina. Jednocześnie – w okresie przed podłączeniem ww. budynku – do centralnej sieci miejskiego ogrzewania, każdy z właścicieli lokali posiadał oddzielny piec grzewczy. Do przewodu kominowego lokalu mieszkalnego, zamieszkałego przez W. W. (1) i A. W. (1), był uprzednio podłączony piec węglowy.

W. W. (1), w okresie od stycznia 2013 r. do grudnia 2013 r., z tytułu należności na rzecz wspólnoty mieszkaniowej(fundusz bieżący i remontowy) uiściła kwotę 2.500 zł. Jej zobowiązania w tym okresie wyniosły łącznie 5.516,05 zł.

Dowód: zestawienie wpłat i historia zadłużenia –k.12-15 ; zeznania K. S. –k.61-63 ; zeznania W. P. –k.62-63 ; zeznania W. W. (1) –k.118-119.

W okresie przed 2010/2011 r. żyjący wówczas mąż pozwanej A. W. (1), w celu ogrzewania lokalu mieszkalnego nr (...), spalał w piecu – poza węglem czy drewnem - również pokryte farbą i innymi związkami chemicznymi elementy okien, mebli oraz innych elementów wyposażenia, a także podkłady kolejowe. Elementy te uprzednią ciął piłą elektryczną na zewnątrz budynku, a następnie składował w piwnicy.

Spalanie w piecu węglowym W. i A. W. (1) elementów zawierających liczne związki chemiczne było przyczyną regularnych uwag ze strony sąsiadów oraz kominiarza kontrolującego eksploatację przewodu kominowego. Sąsiedzi nierzadko skarżyli się im na ostry dym pochodzący z ich pieca, który rozprzestrzeniał się po pomieszczeniach piwnicznych.

W bliżej nieokreślonym czasie, w IV kwartale 2010 r., doszło do zapalenia się przewodu kominowego biegnącego do lokalu mieszkalnego W. W. (1) i A. W. (1). Na interwencję została wezwana straż pożarna, która ugasiła pożar. Przewód kominowy, po niezbędnej naprawie, został następnie ponownie poddany eksploatacji. W krótkim czasie okazało się jednak ,iż przewód kominowy jest nieszczelny .

1 grudnia 2010 r. , w trakcie kontroli przewodów kominowych, ustalono, iż przewód kominowy lokalu mieszkalnego zajmowanego przez W. W. (1) i przez zmarłego już A. W. (1) jest nieszczelny. Stwierdzono również brak wentylacji wywiewnej oraz nawiewnej pomieszczenia kotłowni z nr 2., zalecając przy tym zabezpieczenie wewnętrznej części przewodu kominowego oraz wykonanie wentylacji nawiewnej oraz wywiewnej pomieszczeń kotłowni.

Dowód: oświadczenie mieszkańców wspólnoty –k.43 ; faktury VAT –k.53-60 ; zeznania W. P. –k.62-63 zeznania A. W. (2) w części –k.83-84 zeznania H. K. –k.95-96 zeznania K. S. –k.61-62 ; W. W. (1) w części –k.118-119.

Na skutek nieszczelności przewodu kominowego, W. I A. W. (3) postanowili przeprowadzić jego remont. Prace remontowe wykonał B. P. (1) za kwotę 3.878,37 zł. Koszt robocizny wyniósł 600 zł.

Rzeczywista wartość robót była o 35% mniejsza i wyniosła 2.525,94 zł.

W. W. (1), do czasu wezwania jej o zapłatę należności za okres od 1stycznia do grudnia 2013 r., nie zwracała się o zwrot kosztów naprawy komina do wspólnoty mieszkaniowej. Kwestia ta nie była podnoszona na zebraniu właścicieli lokalu.

Dowód: zestawienie kosztów remontu - k.30 ; zeznania B. P. (2) –k.83 ; zeznania A. W. (2) –k.83-84 ; opinia biegłego –k.88-104 ; W. W. (1) –k.118-119.

Pismem z dnia 3 lutego 2014 r. Wspólnota Mieszkaniowa (...) przy ul. (...)w Z.wezwała W. W. (1)do zapłaty zaległości za rok 2013 r. oraz styczeń i luty 2014 r.

Pismem z dnia 10 lutego 2014 r. W. W. (1)złożyła Wspólnocie Mieszkaniowej (...) przy ul. (...)w Z.oświadczenie o potrąceniu jej wierzytelności z tytułu kosztów naprawy komina z wierzytelnością wspólnoty mieszkaniowej z tytułu należności na fundusz bieżący i remontowy.

Pismem z dnia 4 marca 2014 r. Wspólnota Mieszkaniowa (...) przy ul. (...)w Z.oświadczyła W. W. (1), iż nie zgadza się z jej oceną co do zaistnienia warunków do złożenia oświadczenia o potrąceniu.

Pismem z dnia 26 maja 2014 r. wezwanie do zapłaty zostało powtórzone.

Dowód: wezwania do zapłaty –k.16 i 18 ; oświadczenie o potrąceniu –k.32 ; pismo wspólnoty mieszkaniowej –k. 41.

Zgodnie z § 15 pkt 3 zd. 1 regulaminu Wspólnoty Mieszkaniowej (...) przy ul. ul. (...)w Z.: W przypadku zaistnienia szkody na rzecz wspólnoty, która jest zawiniona przez właściciela lub osoby wymienione w pkt 2 niniejszego paragrafu(domownicy, osoby czasowo zajmujące lokal lub osoby odwiedzające), właściciel jest obowiązany naprawić szkodę na własny koszt.

Dowód: regulamin wspólnoty mieszkaniowej –k.68-81.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje ;

Powództwo zasługuje na uwzględnienie w całości.

Przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe potwierdziło słuszność twierdzeń powoda, iż pozwana W. W. (1) pozostaje w opóźnieniu w zapłacie ciążących na niej należności z tytułu funduszu bieżącego i remontowego. Jednocześnie pozwana nie wykazała, aby roszczenie powoda wygasło albo uległo przedawnieniu.

Z uwagi, iż cały zgromadzony w sprawie materiał dowodowy (w zakresie wierzytelności powoda) został przez sąd oceniony jako wiarygodny, stał się on również w całości podstawą faktyczną zapadłego orzeczenia. Tym samym nie zachodziła w tej części potrzeba szczegółowego omówienia dowodów, którym sąd nie dał wiary, co umożliwia – już w tym miejscu – przejście do części prawnej uzasadnienia, a w szczególności oceny podstawy prawnej roszczenia dochodzonego pozwem.

Podstawę prawną roszczenia strony powodowej stanowiły przepisy ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali . W myśl art. 3 ust. 1 tej ustawy, w razie wyodrębnienia własności lokali właścicielowi lokalu( tu: W. W. (1)) przysługuje udział w nieruchomości wspólnej jako prawo związane z własnością lokali. Nieruchomość wspólną stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali(art. 3 ust.2).

Zgodnie z art. 12 ust. 2 ww. ustawy, pożytki i inne przychody z nieruchomości wspólnej służą pokrywaniu wydatków związanych z jej utrzymaniem, a w części przekraczającej te potrzeby przypadają właścicielom lokali w stosunku do ich udziałów. W takim samym stosunku właściciele lokali ponoszą wydatki i ciężary związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej w części nie znajdującej pokrycia w pożytkach i innych przychodach. Jednocześnie właściciel ponosi wydatki związane z utrzymaniem jego lokalu, jest obowiązany utrzymywać swój lokal w należytym stanie, przestrzegać porządku domowego, uczestniczyć w kosztach zarządu związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej, korzystać z niej w sposób nie utrudniający korzystania przez innych współwłaścicieli oraz współdziałać z nimi w ochronie wspólnego dobra (art. 13 ust. 1).

Na koszty zarządu nieruchomością wspólną, zgodnie z art. 14 powyższej ustawy, składają się w szczególności: wydatki na remonty i bieżącą konserwację, opłaty za dostawę energii elektrycznej i cieplnej, gazu i wody, w części dotyczącej nieruchomości wspólnej, oraz opłaty za antenę zbiorczą i windę, ubezpieczenia, podatki i inne opłaty publicznoprawne, chyba że są pokrywane bezpośrednio przez właścicieli poszczególnych lokali, wydatki na utrzymanie porządku i czystości, wynagrodzenie członków zarządu lub zarządcy.

Podsumowując zatem w dotychczasowym zakresie, właściciele lokali odpowiednio do swoich udziałów ponoszą wydatki i ciężary związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej. W skład tego rodzaju wydatków wchodzą zaś m.in. wydatki na remonty(fundusz remontowy) oraz na bieżącą konserwację(fundusz bieżący), które mają służyć zachowaniu funkcjonalności danej rzeczy.

Powód dochodził w niniejszej postępowaniu odpowiednich kwot tytułem wydatków na fundusz bieżący i fundusz remontowy. Pozwana nie tylko nie kwestionowała podstawy prawnej podjęcia takiej akcji procesowej, lecz także wysokości dochodzonej kwoty. Niezależnie od powyższych względów, kwota ta została również udokumentowana zestawieniem wpłat oraz historią zadłużenia dołączoną przez powoda do pozwu. Jednak - w ocenie pozwanej - wierzytelność powoda wygasła na skutek jej potrącenia z jej wierzytelnością z tytułu pokrycia przez nią kosztów naprawy komina, będącego częścią wspólną nieruchomości. Naprawa ta obciążała bowiem, jej zdaniem, wspólnotę mieszkaniową.

Zarzut ten nie okazał się trafny. Pozwanej nie przysługiwała bowiem wierzytelność w stosunku do powoda, a w konsekwencji jej oświadczenie o potrąceniu nie mogło odnieść zamierzonego skutku(art.498 § 1 k.c. i nast.).

Ustalono, czemu nie przeczyła żadna ze stron, iż przewody kominowe poszczególnych lokali mieszkalnych w budynku Wspólnoty Mieszkaniowej (...) przy ul. (...)w Z.są częściami wspólnymi nieruchomości. Inaczej mówiąc, nie są one wyłączną własnością właścicieli poszczególnych, samodzielnych lokali mieszkalnych, stąd ewentualne koszty związane z ich naprawą powinna – co do zasady – ponosić wspólnota mieszkaniowa i jej członkowie.

Rzecz jednak w tym, iż zasada ta nie wyłącza odpowiedzialności deliktowej opartej o art. 415 k.c. Zgodnie z tym przepisem, kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia(art. 415 k.c.) Na gruncie wewnętrznych regulacji członków ww. wspólnoty mieszkaniowej reguła ta została – w pośredni sposób – zawarta w § 15 pkt 3 zd. 1 regulaminu Wspólnoty Mieszkaniowej (...)przy ul. ul. (...)w Z., który stanowi, iż w przypadku zaistnienia szkody na rzecz wspólnoty, która jest zawiniona przez właściciela lub osoby wymienione w pkt 2 niniejszego paragrafu(domownicy, osoby czasowo zajmujące lokal lub osoby odwiedzające), właściciel jest obowiązany naprawić szkodę na własny koszt.

W konsekwencji, jeśli członek wspólnoty wyrządza szkodę w częściach wspólnych nieruchomości, to ponosi on związaną z tym odpowiedzialność odszkodowawczą. Wszak mienie wspólnoty jest dla niego mieniem cudzym, mieniem drugiej osoby. Natomiast, jeżeli zdarzy się tak, że wspólnota mieszkaniowa i członkowie tej wspólnoty pokryją koszty związane z naprawą takiego uszkodzenia, np. pilna naprawa dachu grożąca poważną stratą, to przysługuje im prawo do zwrotu poniesionych na ten cel kosztów od sprawcy szkody.

Zatem rozstrzygnięcia wymagała kwestia, czy do uszkodzenia przewodu kominowego w lokalu mieszkalnym doszło z winy pozwanej. Trzeba przy tym podkreślić, iż dla zaistnienia zawinionego zachowania w rozumieniu art. 415 k.c. nie jest koniecznym, aby zachowaniem danej osoby było umyślne. Wręcz przeciwnie, wystarczający jej jakikolwiek, nawet najmniejszy, stopień zarzucalności jej zachowania, np. tolerowanie niewłaściwego zachowania domowników.

Przeprowadzone przez Sąd postępowanie w tym zakresie, pozwala przyjąć, iż zachowanie pozwanej było zawinione. Pozwana, co warte uwagi, nie zaprzecza, aby do zapłonu doszło w przewodzie kominowym, który prowadził do jej lokalu mieszkalnego. Całkowicie błędnie zakłada jednak przy tym, iż nie ponosi ona winy z tego powodu, gdyż do tego zdarzenia doszło na skutek rozpalenia ognia przez innego z mieszkańców budynku. Pozwana pomija jednakże, iż do takiego zdarzenia niewątpliwie nie doszłoby również, gdyby przewód kominowy, który prowadzi do jej lokalu nie był zanieczyszczony. Zasady doświadczenia życiowego jednoznacznie dowodzą, iż do zapłonu w przewodzie kominowym dochodzi zazwyczaj, gdy przewód ten jest niedrożny. Stan ten był zresztą regularnie stwierdzany przez kominiarzy kontrolujących eksploatację przewodu kominowego prowadzącego do lokalu nr (...). Już tylko z tego względu nie sposób uznać za wiarygodne zeznania pozwanej W. W. (1) i jej syna A. W. (2) w części dotyczącej używania właściwego materiału grzewczego. Świadkowie, którzy składali przeciwne relacje, co trzeba podkreślić, nie uważali przy tym, iż pozwana w ogóle nie ogrzewała lokalu za pomocą węgla czy drewna. Zeznali jednak, czemu pozwana przeczyła, iż używała ona również(wraz ze zmarłym małżonkiem) do ogrzewania lokalu przedmiotów, które nie nadawały się do tego celu(podkłady kolejowe, elementy wyposażenia pokryte farbą). Nie powinno budzić wątpliwości, iż tego typu zachowanie jest sprzeczne z prawem – art. 71 ustawy 27 kwietnia 2001 r. o odpadach. Termiczne przekształcenie odpadów chemicznych może bowiem zagrażać nie tylko środowisku naturalnemu, lecz również zdrowiu i życiu ludzi, a także prowadzić do niedrożności przewodu kominowego poprzez osadzanie na wewnętrznych ścianach przewodu kominowego m.in. sadzy i smoły.

Spalanie niewłaściwego opału, jak należy uznać, doprowadziło zatem do niedrożności przewodu kominowego pozwanej. Zeznania świadków, które wskazują na taki właśnie bieg rzeczy zasługują, zdaniem Sądu, na wiarę. Po pierwsze, znajdują potwierdzenie w zeznaniach H. K., będącego z zawodu kominiarzem, osoby bezstronnej, który dokonywał inspekcji kominiarskich w czasie poprzedzającym pożar przewodu kominowego pozwanej, po drugie, taki przebieg zdarzeń potwierdza następstwo w postaci zapłonu przewodu kominowego prowadzącego do lokalu pozwanej. Przeciwne relacje pozwanej oraz świadka A. W. (2) stanowią w tym świetle jedynie gołosłowną polemikę. Abstrahują oni bowiem w swoich wypowiedziach od powyższych – istotnych - okoliczności sprawy.

Charakterystyczne przy tym, iż pomimo tego, że w danym dniu ogień został rozpalony w piecu W. P., to do zapalenia się przewodu kominowego doszło nie w przewodzie kominowym prowadzącym do jego lokalu, lecz w przewodzie kominowym pozwanej. Taki stan rzecz prowadzi, zdaniem Sadu, do jasnego wniosku, iż nie samo rozpalenie ognia było decydującym czynnikiem, który doprowadził do zapalenia się przewodu kominowego pozwanej. Inaczej należałoby oczekiwać, że zapaliłby się również przewód kominowy tego właściciela lokalu. Czynnikiem tym, jak należy przyjąć, był zatem stan przewodu kominowego pozwanej, który był niewłaściwie eksploatowany, co sygnalizowane było jej przez sąsiadów, jak również służbę kominiarską. Stanowisko pozwanej, iż przysługuje(przysługiwało) jej roszczenie wobec wspólnoty z tytułu pokrycia kosztów remontu rzeczonego przewodu kominowego było zatem bezpodstawne. Naprawa komina przez nią była realizacją jej własnego zobowiązania względem wspólnoty. Wyrządzając szkodę w części wspólnej nieruchomości była bowiem obowiązana do jej naprawienia(art. 415 k.c.)

Fakt, iż przedmiotowy przewód należy do części wspólnych nieruchomości nie oznacza, co Sąd jeszcze raz podkreśla, aby koszt jego remontu powinien być w każdym wypadku ponoszony przez wspólnotę mieszkaniową. Jeżeli do powstania szkody w części wspólnej budynku doprowadzi zawinione zachowanie jednego ze współwłaścicieli, to powinien on ponieść koszt przywrócenia tej części do stanu pierwotnego.

Ponadto, co nie powinno być pominięte, pozwana nie wykazała, aby dochodzone pozwem należności uległy przedawnieniu. Jak wynika z twierdzeń pozwu, kwota dochodzona w przedmiotowej sprawie obejmuje wydatki na części wspólne budynku od stycznia-grudnia 2013 r. Wytaczając powództwo już w roku 2014 r. powód, jak należy przyjąć, nie uchybił w żadnym razie terminowi przedawnienia ww. wierzytelności, stanowiących świadczenia okresowe(art. 118 k.c.)

Podsumowując, roszczenie powoda okazało się uzasadnione, stąd Sąd Rejonowy uwzględnił je w całości co do kwoty 3.016,05 zł wraz z ustawowymi odsetkami od 18 czerwca 2014 r.(data wniesienia pozwu) do dnia 31 grudnia 2015 r. Od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty wysokość odsetek ustawowych za opóźnienie wynika z obowiązującego od tego dnia nowego brzmienia art. 481 §2 k.c. Odsetki naliczone do 1 sierpnia 2016 r. podlegają dotychczasowemu reżimowi prawnemu.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu uzasadnia art. 98 § 1 i 3 k.p.c., zgodnie z którym koszty procesu ponosi strona, która sprawę przegrała. W skład kosztów procesu weszły: opłata sądowa od pozwu - 151 zł(art.13 u.k.s.c.) ; opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 zł (Cz. IV załącznika do ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej) ; wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika – 600 zł. -tak § 6 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu

Rozstrzygnięcie w pkt 2 wyroku uzasadnia reguła ponoszenia kosztów procesu przez stronę, która sprawę przegrała, stosowana odpowiednio na gruncie regulacji dotyczących zwrotu kosztów sądowych. Pozwana, w związku z przeprowadzeniem dowodu z opinii biegłego, poniosła dotychczas wydatek w wysokości 700 zł. Koszt przeprowadzenia opinii wyniósł jednak 855,68 zł. Z uwagi na powyższe należało obciążyć ją pozostałą do uiszczenia kwotą 155,68 zł, dotychczas tymczasowo pokrytą przez Skarb Państwa.