Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 584/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 06 czerwca 2018 roku

Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Leszek Kawecki

Protokolant: Beata Olewińska

po rozpoznaniu w dniu 06 czerwca 2018 roku w Dzierżoniowie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą we W.

przeciwko M. P.

o zapłatę kwoty 1 231,87 zł

I/ uchyla w całości wyrok zaoczny Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie z dnia 28 czerwca 2017 roku i oddala powództwo;

II/ zasądza od strony powodowej (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą we W. na rzecz pozwanej M. P. kwotę 887,80 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 584/17

UZASADNIENIE

W pozwie wniesionym w elektronicznym postepowaniu upominawczym strona powodowa (...) Spółka Akcyjna z siedzibą we W. wniosła

o zasądzenie od pozwanej M. P. kwoty 1 231,87 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 22 marca 2017 r. do dnia zapłaty oraz kosztami sądowymi w kwocie 30 zł i kosztami zastępstwa procesowego w kwocie 540 zł.

W uzasadnieniu pozwu podała, że w dniu 02.02.2017 r. zawarła umowę cesji wierzytelności z (...) Spółką Akcyjną. Na podstawie umowy cesji weszła we wszystkie prawa i obowiązki związane z nabytymi wierzytelnościami. W szczególności, wskutek zawarcia umowy cesji wstąpiła w istniejący już stosunek prawny, który wynika z zawartej przez pozwaną umowy z cedentem. W dniu 18.02.2015 r. cedent (operator) zawarł bowiem

z pozwaną (abonentem) umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych w formie pisemnej. Cedent zobowiązał się do świadczenia usług telekomunikacyjnych w terminie 3 dni roboczych od dostarczenia abonentowi aparatu telefonicznego, nie później jednak niż

w terminie 30 dni od dnia zawarcia umowy. W ramach podstawowej opłaty abonamentowej operator zobowiązał się do zapewnienia gotowości świadczenia usług telekomunikacyjnych, utrzymania aktywnej karty SIM, zapewnienia obsługi serwisowej, z wyłączeniem usług serwisowych dodatkowo płatnych oraz obsługi nieuzasadnionych wezwań oraz rezerwację zasobów telekomunikacyjnych. Strony niniejszej umowy zgodnie postanowiły, że umowa zawarta na czas określony, po upływie okresu jej obowiązywania ulega przedłużeniu na czas nieokreślony na dotychczasowych warunkach, o ile abonent nie złoży na piśmie przeciwnego oświadczenia woli w terminie najpóźniej 30 dni przed upływem terminu obowiązywania umowy. Ponadto przedmiotowa umowa szczegółowo określała tryb i warunki dokonywania jej zmian oraz warunki jej przedłużania oraz rozwiązania. Strony przedmiotowej umowy uzgodniły, że cedentowi z tytułu świadczonych usług telekomunikacyjnych będzie przysługiwała jednorazowa opłata aktywacyjna, opłata abonamentowa, opłata za połączenia telefoniczne, opłaty za usługi dodatkowe oraz inne opłaty przewidziane w umowie, regulaminie, cenniku lub cenniku promocyjnym. Niniejsze opłaty, zgodnie postanowieniami umowy, miały być wpłacane przez abonenta na wskazany przez operatora rachunek bankowy w terminie 14 dni od daty wystawienia faktury VAT, chyba że na fakturze został wskazany dłuższy termin płatności. Cedent świadczył usługę zgodnie ze swym zobowiązaniem, czego pozwana nigdy nie kwestionowała. Nie zgłaszała ona również żadnych zastrzeżeń co do jakości wykonanej przez cedenta usługi. Dalej strona powodowa podała, że cedent, z związku ze swoim świadczeniem, zgodnie z treścią przedmiotowej umowy, obciążył pozwaną fakturą VAT na łączną kwotę 1 231,87 zł, wskazując w niej 14-dniowy termin na zapłatę należności. Termin ten upłynął jednak bezskutecznie. Ponadto, zgodnie z § 9 ust. 5 Regulaminu świadczenia usług telekomunikacyjnych, w przypadku jednostronnego rozwiązania umowy zawartej lub przedłużonej na czas określony przez abonenta lub przez dostawcę usług z winy abonenta przed upływem terminu, na jaki umowa została zawarta lub przedłużona cedentowi przysługiwał zwrot ulgi przyznanej abonentowi. Opłata ta nie mogła przekraczać wartości ulgi przyznanej abonentowi, pomniejszonej o proporcjonalną jej wartość wyliczoną za okres od dnia zawarcia/przedłużenia na czas określony umowy do dnia jej rozwiązania. Roszczenie to przysługiwało cedentowi w przypadku rozwiązania przez abonenta umowy przed rozpoczęciem świadczenia którejkolwiek z usług. Abonent zaś wypowiedział umowę

o świadczenie usług telekomunikacyjnych przed upływem okresu na jaki została zawarta.

Z powyższego tytułu cedent obciążył pozwaną notą księgową nr (...) z dnia 12.05.2015 r. Powodowa Spółka wezwała pozwaną do zapłaty przedmiotowej należności wraz z naliczonymi odsetkami ustawowymi przed wszczęciem niniejszego postępowania, zakreślając 7-dniowy termin na jej uiszczenie. Mimo wezwania pozwana do dnia dzisiejszego nie wpłaciła jednak zaległości. Pełnomocnik strony powodowej w dniu wystosowania pozwu ponownie wezwał pozwaną do zapłaty, ale bezskutecznie. Zasądzenia odsetek strona powodowa zażądała zaś na podstawie przepisu art. 481 § l i § 2 k.c. Dodatkowo wyjaśniła, że skapitalizowała odsetki ustawowe od w/w kwoty od dnia następującego po dniu płatności do dnia poprzedzającego wniesienie powództwa i doliczyła je do kapitału głównego. Od tak powiększonego świadczenia głównego, na podstawie art. 482 k.c. żąda odsetek od wytoczenia powództwa do dnia zapłaty.

Postanowieniem z dnia 29 marca 2017 r. Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie przekazał sprawę tutejszemu Sądowi, albowiem z analizy pozwu wynika, że wydanie nakazu zapłaty jest wyłączone wobec wątpliwości co do tożsamości pozwanej (jej odmiennych danych osobowych/adresowych od danych widniejących w bazie PESEL), zatem zachodzą przeszkody wymienione w art. 499 pkt 4 k.p.c.

W piśmie procesowym z dnia 08 maja 2017 r. usuwającym braki formalne pozwu strona powodowa przedłożyła płytę CD z wykazem jednostkowych wierzytelności w formie pliku M. (...) na potwierdzenie, że wierzytelność dochodzona pozwem była przedmiotem umowy. Z uwagi na tajemnicę przedsiębiorstwa oraz ochronę danych osobowych, na wydruku widoczna jest jedynie wierzytelność dochodzona w przedmiotowej sprawie, natomiast pozostałe wierzytelności zostały ukryte.

Ponieważ pozwana nie stawiła się na rozprawę, nie złożyła żadnych wyjaśnień ani nie żądała przeprowadzenia rozprawy w jej nieobecności, wyrokiem zaocznym z dnia 28 czerwca 2017 r. Sąd zasądził od pozwanej M. P. na rzecz strony powodowej (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą we W. kwotę 1 231,87 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 22 marca 2017 roku do dnia zapłaty; zasądził od pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 300 zł tytułem zwrotu kosztów procesu; z urzędu nadał wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności.

Od powyższego wyroku zaocznego pozwana wniosła sprzeciw, domagając się uchylenia w/w wyroku w całości i oddalenia powództwa oraz zasądzenia na jej rzecz kosztów postępowania. Podniosła, że powodowa Spółka nie jest legitymowana do dochodzenia

w niniejszym postępowaniu należności przeciwko niej. W żaden bowiem sposób nie udowodniła, że nabyła w drodze cesji dochodzoną pozwem wierzytelność. Powołała się wprawdzie na umowę sprzedaży wierzytelności z dnia 02.02.2017 r., które zgodnie z § 2 ust. 2 tej umowy są oznaczone w załączniku numer 2 do umowy cesji, jednak załącznika tego do pozwu nie dołączyła. Brak jest więc jakiegokolwiek dokumentu stanowiącego w pełni wartościowy dowód, że nabyła wierzytelność dochodzoną w niniejszym postępowaniu. Powodowa Spółka, wywodząc swoją legitymację procesową w niniejszej sprawie z faktu nabycia wierzytelności wobec niej od poprzedniego wierzyciela, z którym zawarła umowę

o świadczenie usług telekomunikacyjnych, powinna zaś w pierwszej kolejności wykazać fakt przejścia wierzytelności zgodnie z ważnie i skutecznie zawartą umową cesji. Przyjmuje się, że aby wierzytelność mogła być przedmiotem przelewu, musi być w dostateczny sposób oznaczona, zindywidualizowana - poprzez dokładne określenie stosunku zobowiązaniowego, którego elementem jest zbywana wierzytelność. W niniejszej sprawie strona powodowa

w żaden sposób nie wykazała, że nabyła wierzytelność przeciwko niej od poprzedniego wierzyciela. Co więcej, opierając swoje żądanie na sporządzonej w dniu 12 maja 2015 r. nocie obciążeniowej nr (...), złożyła jedynie pismo z treścią noty, nie zawierające podpisu, a więc nie stanowiące nawet dokumentu prywatnego. Poza tym

w piśmie tym ujawniona kwota przewyższa wartość przedmiotu sporu. W konsekwencji nie sposób zatem ustalić na mocy wiarygodnego dokumentu, jakie wierzytelności były objęte przelewem. Dochodząc od niej zapłaty kwoty 1 231,87 zł, w żaden sposób nie udowodniła wystąpienia podstawy roszczenia, jak również sposobu wyliczenia tej kwoty ani składowych, które mają wpływ na jej ustalenie. Jednocześnie w żaden sposób nie wyjaśniła powstałej różnicy między dochodzonym w pozwie roszczeniem a kwotą wskazaną w piśmie z dnia 12 maja 2015 r. Co więcej, w piśmie procesowym z dnia 08.05.2017 r. twierdzi, że skapitalizowała odsetki należne od dnia następującego po dniu płatności do dnia poprzedzającego wniesienie powództwa i doliczyła je do kapitału głównego, co całkowicie wyklucza możliwość ustalenia powyższych okoliczności. Przy czym powołuje się jedynie na pismo z dnia 12 maja 2015 r. - nawet niepodpisane - z którego wyczytać można, że pierwotny wierzyciel obciąża ją opłatą na kwotę 1 409,22 zł wobec uznania, że wypowiedziała ona umowę o świadczenie usług. Jednak w żaden sposób okoliczności tej nie dowodzi. Nie dowodzi także jakoby pismo z dnia 12 maja 2015 r. zostało w ogóle jej doręczone. Ponadto, pomimo zawartych w pozwie twierdzeń, jakoby poprzednik powodowej Spółki rozpoczął świadczenie usług na jej rzecz, nie przedstawiła żadnych dowodów na ich potwierdzenie, co czyni je gołosłownymi. Powoływanie się przez na treść umowy łączącej ją z poprzednikiem prawnym, według którego cedent zobowiązał się do rozpoczęcia świadczenia usług

w terminie 3 dni roboczych od dostarczenia abonentowi aparatu telefonicznego, nie później niż w terminie 30 dni licząc od zawarcia umowy, nie może świadczyć o tym, że cedent swoje zobowiązanie w ogóle zrealizował, a jeśli tak, to w jakim czasie. Pozwana zaprzeczyła

w związku z tym jakoby doszło do rozpoczęcia świadczenia na jej rzecz usług. Zaprzeczyła także jakoby składała oświadczenie o wypowiedzeniu umowy czy też zaistnieniu przyczyn/okoliczności jakimi cedent uzasadnia przyjętą przez siebie kwalifikację. Podniosła, że należności dochodzone pozwem są stronie powodowej (a wcześniej cedentowi) nienależne, a jednocześnie sprzeczne z art. 57 ust. 6 ustawy Prawo telekomunikacyjne. Niezależnie od powyższego pozwana zarzuciła także, że strona powodowa wadliwie zastosowała przepisy ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta w odniesieniu do udzielonego jej pouczenia o prawie do odstąpienia od umowy. Wskazała, że cedent pouczając ją o prawie do odstąpienia od umowy mylnie oznaczył początek biegu terminu jako datę zawarcia umowy, zamiast datę objęcia przez nią w posiadanie aparatu telefonicznego. Zgodnie z art. 28 w/w ustawy bieg terminu do odstąpienia od umowy rozpoczyna się dla umowy, w wykonaniu której przedsiębiorca wydaje rzecz, będąc zobowiązanym do przeniesienia jej własności - od objęcia rzeczy w posiadanie przez konsumenta lub wskazaną przez niego osobę trzecią inną niż przewoźnik. Cedent dla realizacji usług telekomunikacyjnych dokonał sprzedaży aparatu telefonicznego. Zobowiązał się do dostarczenia jej aparatu telefonicznego zaopatrzonego

w kartę SIM odpłatnie, co w sposób niewątpliwy należy kwalifikować jako umowę sprzedaży. Powyższy wniosek wspiera również pośrednio brzmienie art. 31 ust. 2 w/w ustawy, że w przypadku umów sprzedaży okres na odstąpienie od umowy powinien wygasać po upływie 14 dni od dnia, w którym konsument lub osoba trzecia inna niż przewoźnik

i wskazana przez konsumenta wejdzie w fizyczne posiadanie towarów. Ponadto konsument powinien mieć możliwość skorzystania z prawa do odstąpienia od umowy przed wejściem

w fizyczne posiadanie towarów. Ona złożyła cedentowi oświadczenie o odstąpieniu od umowy przesyłając wiadomość e­-mail na jego adres mailowy - wskazany w pouczeniu

o prawie do odstąpienia od umowy - w ciągu pierwszych dni po zawarciu umowy. Jednocześnie odmówiła przyjęcia aparatu telefonicznego, co w okolicznościach niniejszej sprawy powinno być traktowane jako potwierdzenie złożenia oświadczenia woli o odstąpieniu od umowy (art. 65 § 1 k.c.). Jako osoba starsza potrzebowała bowiem kilku dni na rozeznanie się w zaistniałej sytuacji, w tym konsultacji z rodziną. Zgodnie z przyjętą powszechnie wykładnią, oświadczenie woli dotyczące odstąpienia od umowy może być złożone przez konsumenta w formie dowolnej, w tym ustnie lub w drodze elektronicznej (art. 60 k.c.), zaś ewentualne ograniczenia dowodowe nie mają tutaj znaczenia. Pozwana wskazała jednocześnie na fakt, iż we wrześniu 2015 r. roku cedent skierował do niej do podpisu treść porozumienia w przedmiocie rozwiązania przedmiotowej umowy. Cedent wskazał przy tym, że nie była ona dysponentem numeru abonenckiego wskazanego w umowie, co uniemożliwia realizację jego zobowiązań. Okoliczność ta także przemawia za uznaniem, że dochodzone pozwem żądanie pozbawione jest jakichkolwiek podstaw. Pozwana z ostrożności podniosła także, że nie można mówić jakoby umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych z dnia 18 lutego 2015 r. była skutecznie i ważnie zawarta w sytuacji, gdy brak jest możliwości identyfikacji osoby ze strony cedenta, która umowę w jego imieniu podpisała. W umowie poprzestano na wskazaniu, że umowa w imieniu (...) S.A. zawierana jest przez pełnomocnika, jednak nie dołączono do niej umocowania dla dokonania tej czynności prawnej. W konsekwencji nie sposób uznać, że osoba, która złożyła podpis pod umową za cedenta, była uprawniona do jej zawarcia.

W piśmie procesowym z dnia 20 września 2017 r. pełnomocnik strony powodowej oświadczyła, że w oparciu o treść art. 203 § 1 k.p.c. cofa powództwo w przedmiotowej sprawie bez zrzeczenia się roszczenia. Jednocześnie wniosła o zwrot uiszczonej opłaty sądowej. W odpowiedzi zaś na zobowiązanie Sądu o złożenie oświadczenia w przedmiocie wyrażenia zgody na cofnięcie pozwu pozwana oświadczyła, że nie wyraża zgody na cofnięcie pozwu bez zrzeczenia się roszczenia.

Przed zamknięciem rozprawy pełnomocnik pozwanej złożyła wniosek o zwrot kosztów procesu na łączną kwotę 887,80 zł, wskazując, że na koszty te składają się: koszty zastępstwa pełnomocnika będącego adwokatem w wysokości 270 zł, zwrot kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł, zwrot poniesionych przez pozwaną kosztów stawiennictwa adwokata na rozprawie w dniach 18.12.2017 r., 09.04.2018 r.

i 06.06.2018 r. w wysokości 590,40 zł (3 x 196,80 zł), zwrot poniesionych kosztów wysłania korespondencji w wysokości 10,40 zł (2 x 5,20 zł za nadanie listem poleconym sprzeciwu od wyroku zaocznego oraz pisma z dnia 02.10.2017 r.). W odniesieniu do poniesionego kosztu stawiennictwa pełnomocnika na rozprawie wskazała, że zgodnie z ustaleniami między pełnomocnikiem a pozwaną, pozwana niezależnie od wynagrodzenia pełnomocnika wyliczonego zgodnie z rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie, pokryła koszt stawiennictwa pełnomocnika na rozprawie, każdorazowo w wysokości 196,80 zł brutto. W konsekwencji pozwana poniosła łączny koszt z tego tytułu w wysokości 590,40 zł.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 18.02.2015 r. (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. (operator) zawarł z pozwaną M. P. (abonentem) umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych w formie pisemnej. Operator zobowiązał się do świadczenia usług telekomunikacyjnych

w terminie 3 dni roboczych od dostarczenia abonentowi aparatu telefonicznego, nie później jednak niż w terminie 30 dni od dnia zawarcia umowy.

Strony niniejszej umowy zgodnie postanowiły, że umowa zawarta na czas określony, po upływie okresu jej obowiązywania ulega przedłużeniu na czas nieokreślony na dotychczasowych warunkach, o ile abonent nie złoży na piśmie przeciwnego oświadczenia woli w terminie najpóźniej 30 dni przed upływem terminu obowiązywania umowy. Ponadto przedmiotowa umowa szczegółowo określała tryb i warunki dokonywania jej zmian oraz warunki jej przedłużania oraz rozwiązania.

Strony przedmiotowej umowy uzgodniły też, że operatorowi z tytułu świadczonych usług telekomunikacyjnych będzie przysługiwała jednorazowa opłata aktywacyjna, opłata abonamentowa, opłata za połączenia telefoniczne, opłaty za usługi dodatkowe oraz inne opłaty przewidziane w umowie, regulaminie, cenniku lub cenniku promocyjnym. Niniejsze opłaty, zgodnie postanowieniami umowy, miały być wpłacane przez abonenta na wskazany przez operatora rachunek bankowy w terminie 14 dni od daty wystawienia faktury VAT, chyba że na fakturze został wskazany dłuższy termin płatności.

Dowód: odpisy: umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych z dnia 17 lutego 2015 roku, regulaminu promocji z cennika promocyjnego (...) obowiązującego od dnia 18 grudnia 2014 roku, cennika promocyjnego „Odbierz telefon” obowiązującego od dnia 18 grudnia 2014 roku i pouczenia o prawie odstąpienia od umowy.

Ponadto, zgodnie z § 9 ust. 5 Regulaminu świadczenia usług telekomunikacyjnych,

w przypadku jednostronnego rozwiązania umowy zawartej lub przedłużonej na czas określony przez abonenta lub przez dostawcę usług z winy abonenta przed upływem terminu, na jaki umowa została zawarta lub przedłużona operatorowi przysługiwał zwrot ulgi przyznanej abonentowi. Opłata ta nie mogła przekraczać wartości ulgi przyznanej abonentowi, pomniejszonej o proporcjonalną jej wartość wyliczoną za okres od dnia zawarcia/przedłużenia na czas określony umowy do dnia jej rozwiązania.

W ocenie operatora opłata ta przysługiwała mu w przypadku rozwiązania przez abonenta umowy przed rozpoczęciem świadczenia którejkolwiek z usług. Pozwana zaś jako abonent miała wypowiedzieć umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych przed upływem okresu na jaki została zawarta.

Z powyższego tytułu więc obciążył pozwaną notą księgową nr (...) z dnia 12.05.2015 r. na kwotę 1 231,87 zł, wskazując w niej

14-dniowy termin na zapłatę należności. Termin ten upłynął jednak bezskutecznie.

Dowód: kserokopia noty wyrównawczej z dnia 12 maja 2015 roku.

W dniu 02.02.2017 r. (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. zawarła umowę sprzedaży wierzytelności ze stroną powodową (...) Spółką Akcyjną z siedzibą we W.. W związku z powyższym, wskutek zawarcia umowy cesji, wstąpiła też w istniejący już stosunek prawny, który wynikał z zawartej przez pozwaną umowy z cedentem.

Dowód: umowa sprzedaży wierzytelności zawarta przez wierzyciela pierwotnego ze stroną powodową w dniu 02 lutego 2017 roku, płyta CD z wykazem jednostkowych wierzytelności.

Powodowa Spółka wezwała pozwaną do zapłaty przedmiotowej należności wraz

z naliczonymi odsetkami przed wszczęciem niniejszego postępowania, zakreślając 7-dniowy termin na jej uiszczenie. Mimo wezwania, pozwana nie wpłaciła zaległości. Również pełnomocnik strony powodowej w dniu wystosowania pozwu ponownie wezwał pozwaną do zapłaty, ale bezskutecznie

Dowód: kserokopie: wezwań do zapłaty (informacji o skierowaniu sprawy do Sądu) z dnia 22 marca 2017 roku i z dnia 23 marca 2017 roku, zawiadomień skierowanych do pozwanej

z dnia 13 kwietnia 2017 roku i 19 kwietnia 2017 roku.

Wierzyciel pierwotny w ogóle nie rozpoczął świadczenia usług na rzecz pozwanej

z tytułu przedmiotowej umowy. Pozwana nie składała też oświadczenia o wypowiedzeniu umowy. Natomiast, pouczając ją o prawie do odstąpienia od umowy, mylnie oznaczył początek biegu terminu jako datę zawarcia umowy, zamiast datę objęcia przez nią

w posiadanie aparatu telefonicznego. Wierzyciel pierwotny dla realizacji usług telekomunikacyjnych zobowiązał się bowiem do dostarczenia pozwanej aparatu telefonicznego zaopatrzonego w kartę SIM odpłatnie, co w sposób niewątpliwy należy kwalifikować jako umowę sprzedaży. W przypadku zaś umów sprzedaży okres na odstąpienie od umowy powinien wygasać po upływie 14 dni od dnia, w którym konsument wejdzie

w fizyczne posiadanie towarów. Ponadto konsument powinien mieć możliwość skorzystania

z prawa do odstąpienia od umowy przed wejściem w fizyczne posiadanie towarów. Pozwana zaś złożyła operatorowi oświadczenie o odstąpieniu od umowy, przesyłając wiadomość

e­-mail na jego adres mailowy - wskazany w pouczeniu o prawie do odstąpienia od umowy

- w ciągu pierwszych dni po zawarciu umowy. Jednocześnie odmówiła przyjęcia aparatu telefonicznego. Jako osoba starsza, potrzebowała bowiem kilku dni na rozeznanie się

w zaistniałej sytuacji, w tym konsultacji z rodziną.

We wrześniu 2015 r. operator skierował do niej do podpisu treść porozumienia

w przedmiocie rozwiązania przedmiotowej umowy. Wskazał przy tym, że nie była ona dysponentem numeru abonenckiego wskazanego w umowie, co uniemożliwiało realizację jego zobowiązań.

Dowód: kserokopie: pisma Biura (...) wierzyciela pierwotnego bez daty

i porozumienia do umowy z dnia 12 września 2015 roku wraz z pouczeniem, zeznania świadka M. S..

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie jest zasadne.

W niniejszej sprawie bezsporne było, że między (...) Spółką Akcyjną z siedzibą

w W. a pozwaną doszło do zawarcia umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych. W umowie zastrzeżona została przez operatora ulga przyznana pozwanej jako abonentowi w kwocie 1 231,87 zł.

Wątpliwości budziła natomiast kwestia, czy pozwana mogła skutecznie odstąpić od przedmiotowej umowy, albowiem zgodnie z przepisem art. 22 1 k.c. winna być traktowana jako konsument. Za konsumenta uważa się bowiem osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Jej status w niniejszej sprawie jako konsumenta oznacza jednocześnie, że była uprawniona do odstąpienia od zawartej umowy, składając stosowne oświadczenie na piśmie w terminie 14 dni od zawarcia umowy. Pozwana podniosła, że pouczając ją o prawie do odstąpienia od umowy, wierzyciel pierwotny mylnie oznaczył początek biegu terminu jako datę zawarcia umowy, zamiast datę objęcia przez nią w posiadanie aparatu telefonicznego. Wierzyciel pierwotny dla realizacji usług telekomunikacyjnych zobowiązał się bowiem do dostarczenia pozwanej aparatu telefonicznego zaopatrzonego w kartę SIM odpłatnie, co w sposób niewątpliwy należy kwalifikować jako umowę sprzedaży. W przypadku zaś umów sprzedaży okres na odstąpienie od umowy powinien wygasać po upływie 14 dni od dnia, w którym konsument wejdzie w fizyczne posiadanie towarów. Ponadto konsument powinien mieć możliwość skorzystania z prawa do odstąpienia od umowy przed wejściem w fizyczne posiadanie towarów. Pozwana zaś złożyła operatorowi oświadczenie o odstąpieniu od umowy, przesyłając wiadomość e­-mail na jego adres mailowy - wskazany w pouczeniu o prawie do odstąpienia od umowy - w ciągu pierwszych dni po zawarciu umowy. Jednocześnie odmówiła przyjęcia aparatu telefonicznego. Jako osoba starsza, potrzebowała bowiem kilku dni na rozeznanie się w zaistniałej sytuacji, w tym konsultacji z rodziną.

Powyższe stanowisko uznać należy za zasadne. Skoro zaś pozwana skutecznie odstąpiła od umowy, to umowę tę uznać należało za niezawartą. Wobec natomiast skorzystania przez pozwaną z uprawnienia kształtującego, istniejący między nią i (...) SA z siedzibą

w W. stosunek umowny został zniweczony, stronom nie przysługiwały więc już

z tego tytułu żadne uprawnienia, nie ciążyły też na nich żadne obowiązki, za wyjątkiem wynikających ze skutecznego odstąpienia od umowy. W tej sytuacji obciążenie pozwanej opłatą w kwocie 1 231,87 zł, nie mogło wywołać jakichkolwiek skutków prawnych między pozwaną a wierzycielem pierwotnym.

Zgodnie natomiast z art. 509 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wraz z wierzytelnością przechodzą też na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenia o zaległe odsetki.

Warunkiem jednak otrzymania należności przez nabywcę wierzytelności jest udowodnienie, że takie prawo przysługiwało pierwotnemu wierzycielowi. W świetle powyższych okoliczności, udowodnionych przez pozwaną przede wszystkim dokumentami, nie można zgodzić się ze stanowiskiem strony powodowej, że pozwana jako abonent wypowiedziała umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych przed upływem okresu na jaki została zawarta i z powyższego tytułu wierzyciel pierwotny mógł obciążyć ją notą księgową nr (...) z dnia 12.05.2015 r.

Wobec natomiast przyjęcia skutecznego odstąpienia przez pozwaną od umowy, nie było konieczności rozstrzygania o innych zarzutach zgłoszonych przez pozwaną w toku postępowania.

W związku z tym Sąd, w oparciu o przepis art. 347 k.p.c., po ponownym rozpoznaniu sprawy, uchylił w całości wyrok zaoczny tutejszego z dnia 28 czerwca 2017 r. i oddalił powództwo. Dlatego orzeczono jak w punkcie I wyroku.

Orzeczenie o kosztach procesu (punkt II wyroku) Sąd oparł na przepisach art. 98 § 1

i 3 k.p.c., ustanawiających odpowiedzialność strony za wynik procesu. Skoro powodowa Spółka przegrała spór, to obowiązana jest zwrócić pozwanej poniesione przez nią koszty procesu, zgodnie ze spisem kosztów, w wysokości 887,80 zł. Na koszty te składały się: koszty zastępstwa pełnomocnika będącego adwokatem w kwocie 270 zł, opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł, zwrot poniesionych przez pozwaną kosztów stawiennictwa adwokata na rozprawie w dniach 18.12.2017 r., 09.04.2018 r. i 06.06.2018 r. w łącznej kwocie 590,40 zł (3 x 196,80 zł) oraz zwrot poniesionych kosztów wysłania korespondencji w wysokości 10,40 zł (2 x 5,20 zł za nadanie listem poleconym sprzeciwu od wyroku zaocznego oraz pisma z dnia 02.10.2017 r.).