Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 285/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 lipca 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Elżbieta Kuczyńska

Sędziowie

:

SA Elżbieta Borowska (spr.)

SA Bogusław Suter

Protokolant

:

Izabela Lach

po rozpoznaniu w dniu 19 lipca 2018 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Banku S.A. w W.

przeciwko A. Z.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku

z dnia 6 lutego 2018 r. sygn. akt I C 1391/17

oddala apelację.

(...)

Sygn. akt I ACa 285/18

UZASADNIENIE

Powód (...) Bank S.A. w W. domagał się zasądzenia w elektronicznym postępowaniu upominawczym od A. Z. kwoty 91.111,93 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenia kosztów procesu.

Nakazem zapłaty z dnia 2 stycznia 2017 r. Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie VI Wydział Cywilny uwzględnił żądanie pozwu w całości oraz orzekł o kosztach procesu.

A. Z. złożył sprzeciw od powyższego nakazu zapłaty, wnosząc o oddalenie powództwa. Nie kwestionując faktu zawarcia z powodem umowy pożyczki gotówkowej wskazał, iż na skutek niemożliwych do przewidzenia czynników zewnętrznych utracił płynność finansową i nie był w stanie spłacać wymaganych rat pożyczki. Jednocześnie podniósł, iż po ustabilizowaniu się jego sytuacji finansowej wpłacił dobrowolnie powodowi kwotę 3.000 zł celem spłaty istniejącego zadłużenia, a następnie zawarł z nim porozumienie na mocy, którego od grudnia 2016r. miał uiszczać na jego rzecz kwotę 3.000 zł miesięcznie tytułem spłaty pożyczki.

Postanowieniem z dnia 15 marca 2017 r. Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie przekazał sprawę do Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim, który uznał się niewłaściwym i przekazał sprawę do rozpoznania sądowi właściwemu rzeczowo – Sądowi Okręgowemu w Białymstoku.

Powód pismem z dnia 2 października 2017 r. podtrzymał dotychczasowe stanowisko wskazując, że w związku z niewywiązywaniem się pozwanego z postanowień umowy do doszło do powstania zadłużenia i w efekcie Bank wypowiedział umowę i wezwał do spłaty zadłużenia. Nadto wskazywał, iż powyższe wypowiedzenie zostało skutecznie doręczone pozwanemu, zaś z uwagi na brak spłaty należności w terminie zakreślonym w wypowiedzeniu umowy zobowiązanie pozwanego zostało postawione w stan wymagalności.

Pismem z dnia 6 grudnia 2017 r. powód zmodyfikował powództwo w ten sposób, że cofnął powództwo w części, tj. w zakresie kwoty 27.632,04 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 17 sierpnia 2016 r. do dnia 06 grudnia 2017 r. oraz zrzekł się roszczenia w tym zakresie w związku z częściowym spełnieniem świadczenia przez pozwanego już po wytoczeniu powództwa. Ostatecznie domagał się zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz kwoty 63.479,89 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 6 grudnia 2017 r. do dnia zapłaty.

Wyrokiem z dnia 6 lutego 2018 r. Sąd Okręgowy w Białymstoku umorzył postępowanie w sprawie co do kwoty 27.632,04 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 17 sierpnia 2016 r. do dnia 6 grudnia 2017 r. oraz oddalił powództwo w pozostałym zakresie.

Orzeczenie to zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne.

W dniu 24 kwietnia 2012 r. A. Z. zawarł z (...) Bank (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w G. umowę o kredyt w wysokości 119.569,87 zł przeznaczony na spłatę innych zobowiązań pozwanego. Umowa została zawarta na okres od dnia 24 kwietnia 2012 r. do 25 kwietnia 2020 r. Pozwany zobowiązał się do spłaty udzielonego kredytu wraz z należnymi opłatami, prowizjami i odsetkami umownymi w 96 ratach kapitałowo-odsetkowych, płatnych 24-tego dnia każdego miesiąca oraz oświadczył, że jego miesięczne zobowiązania kredytowe nie przekraczają 2.537,30 zł (§ 6,7 umowy).

W § 9 umowy przewidziano, że niespłaconą w terminie określonym w umowie ratę kredytu od dnia następnego bank traktuje, jako zadłużenie przeterminowane, zaś od kwoty niespłaconego kapitału kredytu naliczane będą i pobierane odsetki karne według zmiennej stopy procentowej, określonej, jako czterokrotność stopy kredytu lombardowego NBP. Ponadto stwierdzono, iż bank ma prawo do wypowiedzenia umowy w przypadku naruszenia przez kredytobiorcę postanowień umowy, w szczególności wobec braku płatności wymagalnych zaległości. W § 12 umowy zastrzeżono, że bank może wypowiedzieć umowę kredytu z zachowaniem 30-dniowego okresu wypowiedzenia w razie utraty przez kredytobiorcę zdolności kredytowej lub w przypadku niedotrzymania przez niego warunków udzielania kredytu, przy czym bank zawiadomi kredytobiorcę o wypowiedzeniu w formie pisemnej, listem poleconym.

W dniu 25 maja 2012 r. (...) Bank S.A. (spółka przejmująca) połączyła się ze (...) Bank (...) S.A. (spółka przejmowaną) przejmując cały jej majątek.

Początkowo pozwany regulował należności wynikające z łączącej strony umowy, jednakże z uwagi na trudną sytuację finansową i ponoszone straty w prowadzonym gospodarstwie rolnym zaprzestał spłacania rat zaciągniętego kredytu.

W dniu 3 kwietnia 2016 r. powód wystosował do pozwanego pismo zatytułowane ,,warunkowe wypowiedzenie umowy o kredyt gotówkowy/o kredyt konsolidacyjny nr (...)”, w którym wezwał go do spłaty zaległości w wysokości 11.543,47 zł, w tym kosztów opłaty od pisma - 30 zł. Jednocześnie poinformował, że w przypadku nieuregulowania zadłużenia przeterminowanego, bądź uregulowania go w niepełnej wysokości umowa zostanie rozwiązana wraz z upływem okresu wypowiedzenia, a całość zobowiązań wynikających z umowy zostanie postawiona w stan wymagalności. Pismem z dnia 9 czerwca 2016 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty zadłużenia w wysokości 89.525,03 zł w terminie 7 dni od daty otrzymania pisma pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego.

W trakcie procesu pozwany dokonał wpłat na poczet zadłużenia w wysokości po 3.000 złotych w dniach 07.10.2016 r., 19.12.2016 r., 17.01.2017 r., 23.02.2017 r., 24.03.2017 r., 26.04.2017 r., 24.05.2017 r., kwoty 2.000 zł w dniu 30.10.2017 r. oraz kwoty 13.000 zł w dniu 30.11.2017 r.

Sąd Okręgowy na wstępie wskazał, że wobec skutecznego cofnięcia powództwa w zakresie kwoty 27.632,04 zł z uwagi na dokonanie przez pozwanego spłaty powyższej kwoty postępowanie w tej części podlegało umorzeniu na podstawie art. 355 § 1 k.p.c. w zw. z art. 203 § 1 i 4 k.p.c.

W pozostałym zaś zakresie powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Odwołując się do stanowiska doktryny oraz orzecznictwa uznał bowiem, że dokonane przez Bank wypowiedzenie umowy kredytu, jako jednostronne oświadczenie woli o charakterze prawno – kształtującym, nie mogło zostać uczynione z zastrzeżeniem warunku i w związku z tym była nieważną czynnością prawną ( art. 58§ 1i 3 k.c.). Wskazał, że wprawdzie bezspornym w sprawie było, że pismo z dnia 5 kwietnia 2016r. zatytułowane ,,warunkowe wypowiedzenie umowy o kredyt gotówkowy” odebrane zostało przez pozwanego 11 kwietnia 2016 r., jednakże analiza złożonego w nim oświadczenie woli nie daje jasności, co do jego sensu. Zdaniem Sądu jednoznaczny był w nim jedynie przekaz, co do wezwania pozwanego do zapłaty oraz terminu, w jakim powinien on spełnić świadczenie, natomiast dalsza część oświadczenia została złożona z zastrzeżeniem warunku zawieszającego, z którego wynikało, że w przypadku braku zapłaty pismo należało, zgodnie z intencją powoda, traktować, jako wypowiedzenie umowy kredytu. Wskazał, że oświadczenie to z uwagi na zastrzeżenie warunku nie może być traktowane jak wypowiedzenie umowy, co w konsekwencji pozwala na przyjęcie, iż powód nie złożył pozwanemu oświadczenia o wypowiedzeniu umowy. Z akt sprawy nie wynika by pozwany poza pismem z dnia 5 kwietnia 2016r. otrzymał inne pismo o wypowiedzeniu umowy. Uznał zatem, że wypowiedzenie umowy stron nie mogło być złożone pod warunkiem, a skoro tak było, to nie mogło ono odnieść żadnego skutku. W konsekwencji przyjął, że umowa o kredyt nie została wypowiedziana, nadal wiąże strony, zaś bank nie miał podstaw do postawienia zobowiązania pozwanego w stan wymagalności i wystąpienia na drogę sądową w celu dochodzenia owych roszczeń. Tym samym żądanie zwrotu niespłaconego kredytu w kwocie 63.479,89 zł ocenił jako przedwczesne a przez to nieuzasadnione.

Apelację od tego wyroku wniósł, który zaskarżając wyrok w zakresie pkt.2 zarzucił:

1. naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj.:

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną ocenę dowodu tj. pisma powoda z dnia 3 kwietnia 2016 r. jako nie stanowiącego wypowiedzenia umowy kredytu, podczas gdy z treści dokumentu jasno wynika, że jest to wypowiedzenie umowy kredytu gotówkowego;

- art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 230 k.p.c. oraz w zw. z art. 231 k.p.c. polegające na ich niezastosowaniu i uznaniu okoliczności wymagalności roszczenia za nieudowodnione w następstwie nieuznania przez Sąd I instancji skuteczności złożonego przez powoda oświadczenia o wypowiedzeniu umowy kredytowej, podczas gdy pozwany na żadnym etapie postępowania nie zakwestionował skuteczności wypowiedzenia umowy oraz wymagalności roszczenia powoda, co kwalifikowało uznanie przez Sąd faktu zarówno skuteczności wypowiedzenia jak i wymagalności roszczenia za przyznane;

2. naruszenie przepisów prawa materialnego tj.:

- art. 89 k.c. poprzez przyjęcie, że powód nie złożył pozwanemu skutecznego oświadczenia o wypowiedzeniu umowy kredytu gotówkowego, ponieważ dokonane było ono z zastrzeżeniem warunku zawieszającego, podczas gdy, dopuszczalne jest dokonanie czynności prawnej pod warunkiem potestatywnym dającym stronie pozwanej możliwość kontynuacji umowy kredytu na dotychczasowych warunkach, a tym samym uniknięcia wypowiedzenia umowy kredytu i skutku w postaci wymagalności całości zobowiązania;

- art. 75 ust. 1 w zw. z art. 75 c ust. 1 i 2 ustawy - Prawo Bankowe poprzez przyjęcie, że połączenie w jednym piśmie wezwania do uregulowania należności i jednocześnie przyjęcie, że stanowi ono wypowiedzenie umowy czyni oświadczenie o wypowiedzeniu niejednoznacznym, podczas gdy przedmiotowe wypowiedzenie zawiera wszystkie informacje wymagane przez powyższe przepisy ustawy - Prawo Bankowe, które nie wprowadzają wymogu skierowania do kredytobiorcy dwóch odrębnych pism tj. wezwania do zapłaty wraz z wnioskiem o restrukturyzację zadłużenia i wypowiedzenia umowy kredytu.

Powołując się na te zarzuty powód wnosił o zmianę wyroku i uwzględnienie powództwa ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego w I instancji według norm przepisanych.

Ponadto wniósł o dopuszczenie i przeprowadzenie przed Sądem II instancji dowodu z ostatecznego wezwania do zapłaty z dnia 22 lutego 2016 r. skierowanego do A. Z., wskazując, że potrzeba jego powołania wynikła później, w związku z treścią uzasadnienia wyroku Sądu I instancji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest niezasadna.

Wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia okoliczności Sąd pierwszej instancji ustalił prawidłowo. Są one zresztą bezsporne. Sąd Apelacyjny podziela je zatem i przyjmuje za własne. Spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do rozważenia czy doszło do skutecznego wypowiedzenia umowy kredytu gotówkowego z dnia 24 kwietnia 2012r.Tych właśnie kwestii dotyczą zarzuty naruszenia prawa procesowego i do nich odnieść się należy w pierwszej kolejności.

Chybiony jest zarzut naruszenia art. 233 § 1k.p.c. Apelacja powoda mimo, iż formułuje zarzut wadliwego zastosowania przez Sąd Okręgowy art. 233§ 1 k.p.c. nie wskazuje na żadne okoliczności faktyczne, które miałyby zostać dokonane sprzecznie z treścią konkretnego dowodu, tj. pisma z dnia 3 kwietnia 2016 r. stanowiącego warunkowe wypowiedzenie umowy kredytu gotówkowego. Nietrudno bowiem zauważyć, że zarzut dotyczy materii, która powinna była być eksponowana w ramach naruszenia przepisów prawa materialnego (obwarowanie wypowiedzenia umowy warunkiem). Powyższa kwestia nie stanowi przedmiotu ustaleń faktycznych, lecz stanowi przedmiot oceny prawnej prawidłowo ustalonego stanu faktycznego.

Bezzasadny jest również kolejny zarzut naruszenia art. 230 k.p.c. Art. 230 k.p.c. reguluje tzw. przyznanie dorozumiane, które jest jednym ze sposobów bezdowodowego ustalenia faktu istotnego dla rozstrzygnięcia. Przepis ten stanowi, że gdy strona nie wypowie się co do twierdzeń strony przeciwnej o faktach, sąd, mając na uwadze wyniki całej rozprawy, może fakty te uznać za przyznane. Zastosowanie tego przepisu jest zatem możliwe tylko wówczas, gdy sąd poweźmie - na podstawie wyniku całej rozprawy, czyli wszystkich okoliczności sprawy, całego materiału procesowego - przekonanie, że strona nie zamierzała i nie zamierza zaprzeczyć istnieniu faktów przytoczonych przez stronę przeciwną. W razie wątpliwości nie można stosować przepisu art. 230 k.p.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z 18 czerwca 2004 r., II CK 293/03).

Tak rozumiany art. 230 k.p.c. nie mógł stanowić w okolicznościach sprawy podstawy do ustalenia, że pozwany nie kwestionował skuteczności wypowiedzenia umowy kredytowej oraz wymagalności roszczenia powoda. Wprawdzie A. Z., który nie był w sprawie reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika nie negował co do zasady dopuszczalności złożenia jednostronnej czynności prawnej z zastrzeżeniem warunku, niemniej jednak od początku procesu nie zgadzał się z wypowiedzeniem umowy i konsekwentnie wnosił o oddalenie powództwa. Ponadto już z treści złożonego przez pozwanego sprzeciwu od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym wynikało, że nie traktował on pisma Banku jako wypowiedzenia umowy, gdyż de facto deklarował spłatę zadłużenia i chęć przywrócenia umowy do normalnej obsługi, natomiast od grudnia 2016r. uiszczał na rzecz powoda kwoty po 3.000 zł miesięcznie na poczet spłaty kredytu. Już ta sama okoliczność przeczy temu, że rzeczywiście w sposób dorozumiany przyznał, że doszło do skutecznego wypowiedzenia umowy kredytu.

W sprawie nie doszło również do naruszenia art. 231 k.p.c., albowiem nie miała miejsca taka sytuacja, by nie można było w sprawie wykazać dokładnie okoliczności mających dla niej istotne znaczenie, co rzutowałoby na możliwość zastosowania przez Sąd domniemania i wyprowadzenia ich z innych ustalonych faktów.

Przechodząc do analizy problematyki prawidłowości wypowiedzenia przez powoda umowy łączącej strony i znaczenia tego faktu dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy wskazać należy na wstępie, że Sąd Apelacyjny podziela w całości ocenę Sądu pierwszej instancji, że powództwo nie mogło być uwzględnione z powodu wadliwości wypowiedzenia umowy kredytowej dokonanego pismem z dnia 3 kwietnia 2016 r. Sąd Okręgowy poparł swoje stanowisko analizą orzecznictwa SN oraz doktryny, w świetle którego tego rodzaju czynność polegająca na wypowiedzeniu umowy kredytowej, będąca jednocześnie czynnością kształtującą prawo wymaga stabilnego uregulowania i nie znosi chwiejności. Dlatego też jednostronne oświadczenia woli wywierające z chwilą ich złożenia innej osobie wpływ na jej stosunki majątkowe z reguły nie powinny być dokonywane z zastrzeżeniem warunku, ochrona prawna bowiem interesów tej osoby wymaga, aby zakres skuteczności takich oświadczeń był od razu oznaczony. Dotyczy to zwłaszcza wypowiedzenia, prowadzącego do zakończenia stosunku zobowiązaniowego o charakterze trwałym, gdyż druga strona powinna mieć od razu pewność, co do swojej sytuacji prawnej. Ochrona prawna interesów drugiej strony umowy tej osoby wymaga bowiem, aby zakres skuteczności takiego oświadczenia był precyzyjnie oznaczony. Pogląd opowiadający się za nieważnością takiego oświadczenia woli wyraził m.in. Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 26 lipca 2017 r. sygn. akt I A Ca 143/17, Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z dnia 14 maja 2015 r., sygn. akt I A Ca 16/15, Lex nr 1733746, a także T. Czech w glosie do wyroku SN z 8 września 2016 r., II CSK 750/15 publ. w M. Pr. Bank. (...)-43.

Wprawdzie nie jest to pogląd jednolity i w doktrynie oraz orzecznictwie można spotkać się z odmiennym stanowiskiem, że nie została wyłączona, co do zasady, dopuszczalność zastrzeżenia warunku także w jednostronnej czynności prawnej obejmującej wypowiedzenie umowy, a warunkiem może być także spełnienie świadczenia, jednakże tylko w takich przypadkach gdy faktycznie strona wiedziałaby jaki skutek zostanie osiągnięty poprzez dokonanie takiej czynności (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 20 lutego 2015 r., sygn. akt I A Ca 850/14, Lex nr 1665779, wyrok Sądu Najwyższego z 8 września 2016 r., sygn. akt II CSK 750/15, Lex nr 2182659). W wyroku z 8 września 2016 r., Sąd Najwyższy wskazał na potrzebę dokonywania oceny skuteczności oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o kredyt pod warunkiem niezapłacenia zadłużenia w kontekście postanowień konkretnej umowy. Zaznaczył, że zastosowaniu takiego sposobu rozwiązania umowy sprzeciwiać się może jej trwały charakter, dokonanie wypowiedzenia bez wypełnienia wymaganych czynności upominawczych, niejasna sytuacja w odniesieniu do czasu i zakresu skuteczności takiego oświadczenia, jak też dotkliwe pozbawienie ochrony interesów kredytobiorcy.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt tej sprawy należy stwierdzić, że nawet nie podzielając poglądu o braku możliwości złożenia ważnego oświadczenia o wypowiedzeniu umowy kredytowej pod warunkiem niezapłacenia zaległych rat kredytu i zaległych odsetek, to i tak należy rozważyć skuteczność takiego wypowiedzenia w okolicznościach tej konkretnej sprawy. W rozpoznawanej sprawie powód wskutek istnienia zadłużenia w spłatach rat kredytowych przez pozwanego w dniu 3 kwietnia 2016r. skierował do niego pismo zatytułowane „Warunkowe wypowiedzenie umowy o kredyt gotówkowy/kredyt konsolidacyjny Nr. (...)”, w którym wezwał pozwanego do dokonania w terminie 14 dni roboczych spłaty zaległości, wynoszących 11.543,47 zł + 30 zł ( koszt wysyłki pisma). Jednocześnie wskazał, że w przypadku nieskorzystania z uprawnień, o których mowa w art. 75 c ustawy Prawo bankowe wypowiada umowę z zachowaniem 30-dniowego okresu wypowiedzenia, rozpoczynającego się od dnia, w którym upłynął termin 14 dni roboczych, licząc od daty doręczenia niniejszego pisma. Trafnie zatem zauważył Sąd I instancji, że takie oświadczenie woli powoda, w którym połączono w jednym piśmie wezwanie do zapłaty, zakreślono 14 dniowy termin do wystąpienia z wnioskiem o restrukturyzację zadłużenia i jednocześnie wskazano, że stanowi ono wypowiedzenie umowy jeśli pozwany nie zadośćuczyni obowiązkowi zapłaty i nie złoży wniosku, nie jest wypowiedzeniem jednoznacznym. Z tak sformułowanego oświadczenia Banku, nie sposób wywnioskować kiedy nastąpią jego skutki, od kiedy biegnie 30 - dniowy termin wypowiedzenia, jaka kwota wykorzystanego kredytu i odsetek będzie wymagalna z chwilą upływu terminu wypowiedzenia. Co istotne, trudności w ustaleniu daty, w której miał upłynąć termin wypowiedzenia nie uniknął nawet powód, skoro przyjął, że roszczenie postawiono w stan wymagalności w dniu 1 czerwca 2016 r., podczas, gdy odniesienie do postanowień umownych i treści wypowiedzenia warunkowego, przy uwzględnieniu daty otrzymania pisma (11.04.2016r. k. 46) sugerowałoby przyjęcie, że upływ terminu wypowiedzenia zakończył się z dniem 25 maja 2016 r.

Należy zaznaczyć, że wypowiedzenie umowy kredytowej stanowi bardzo dotkliwe dla kredytobiorców uprawnienie kształtujące Banku w stosunku kredytowym, bo jego wykonanie może doprowadzić do zakończenia tego stosunku przed pierwotnie ustalonym okresem spłaty kredytu. W związku z tym nie może być ono wykonane w sposób nagły, zaskakujący dla kredytobiorcy, nawet jeśli istnieją podstawy do jego podjęcia zgodnie z treścią umowy kredytowej. W tej sytuacji wypowiedzenie tejże umowy nie powinno być traktowane jako zaskoczenie dla kredytobiorcy i winno być poprzedzone odpowiednimi wezwaniami kredytobiorcy do zapłaty. Powód nie tylko nie wykazał, ale nawet nie twierdził, że przed złożeniem tego konkretnego oświadczenia o wypowiedzeniu umowy wzywał pozwanego do zapłaty zadłużenia. Wprawdzie w apelacji powołał się na nowy dowód w postaci wezwania do zapłaty z dnia 22 lutego 2016r., jednakże w ocenie Sądu Apelacyjnego, nie miał on znaczenia dla rozstrzygnięcia, skoro skarżący nawet nie wykazał, czy pismo to dotarło do adresata w taki sposób, by mógł on się z nim zapoznać.

Powyższe prowadzi do wniosku, iż Bank nie złożył pozwanemu oświadczenia o wypowiedzeniu umowy, a w konsekwencji nie nastąpił także skutek w postaci postawienia w stan natychmiastowej wykonalności całości kredytu, wbrew przedstawionym przez skarżącego w tym zakresie twierdzeniom.

Z tych przyczyn, powództwo nie mogło zostać uwzględnione, a zarzuty naruszenia prawa materialnego, tj. art. 89 k.c. i art. 75 ust.1 w zw. z art. 75c ust. 1 i 2 ustawy Prawo Bankowe okazały się niezasadne.

Uwzględniając powyższe, na podstawie art. 385 k.p.c. apelację powoda należało oddalić.

(...)