Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I AGa 101/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 czerwca 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Jarosław Marek Kamiński

Sędziowie

:

SSA Elżbieta Bieńkowska (spr.)

SSO del. Jacek Malinowski

Protokolant

:

Iwona Zakrzewska

po rozpoznaniu w dniu 29 czerwca 2018 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z o.o. w B.

przeciwko (...) Spółce z o.o. w B.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku

z dnia 31 stycznia 2018 r. sygn. akt VII GC 1/18

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 4.050 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

(...)

Sygn. akt I AGa 101/18

UZASADNIENIE

Powód (...)Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W. (poprzednio jako (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w B.) w pozwie skierowanym przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w B. domagał się zasądzenia od pozwanego kwoty 128.861,70 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 15 grudnia 2015 r. do dnia 31 grudnia 2015 r., zaś od dnia 1 stycznia 2016 r. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie oraz kosztami sądowymi i kosztami zastępstwa prawnego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu żądania powód wskazał, że kwota dochodzona pozwem wynika z utraconych korzyści za okres od dnia 1 stycznia do dnia 30 czerwca 2016 r., które uzyskałby z tytułu zarządzenia (...), gdyby pozwana spółka nie doprowadziła do bezprawnego rozwiązania w 2015 roku umowy z dnia 2 kwietnia 2012 r. o zarządzanie działalnością (...).

Sąd Okręgowy w Białymstoku nakazem zapłaty z 24 listopada 2017 r. wydanym w postępowaniu upominawczym w sprawie VII GNc 547/17 uwzględnił w całości żądanie powoda.

Pozwany (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w B. w sprzeciwie od nakazu zapłaty domagał się oddalenia powództwa w całości oraz zasądzenia od powoda kosztów procesu według norm przepisanych z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego.

Uzasadniając swoje stanowisko pozwany wskazał, że powód nie wykazał na czym miałoby polegać bezprawne wypowiedzenie umowy i że zdarzenie te (wypowiedzenie umowy) miałoby spowodować szkodę. Nadto powód nie udowodnił poniesienia dochodzonej pozwem szkody, ani jej wysokości.

Wyrokiem z dnia 31 stycznia 2018 r. Sąd Okręgowy w Białymstoku powództwo oddalił w całości, zasądzając jednocześnie od powoda na rzecz pozwanego kwotę 5.417 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Z ustaleń Sądu wynika, że powód zawarł z pozwanym dwie umowy. Przedmiotem pierwszej z grudnia 2011 r. było wykonywanie przez powoda na rzecz pozwanego usług doradztwa w zakresie hotelarstwa w związku z realizowaną budową i planowanym uruchomieniem obiektu pod nazwą (...), zlokalizowanego w B. przy ul. (...) oraz w związku z planowanym podpisaniem pomiędzy stronami umowy o zarządzanie(...). Przedmiotem zaś drugiej umowy, datowanej na dzień 2 kwietnia 2012 r. było wykonywanie przez powoda na rzecz pozwanego usług zarządzania działalnością (...) w imieniu i na rzecz pozwanego, zgodnie ze Standardami Sieci HB Projekt. Umowa została zawarta na czas określony - 5 lat. Strony w § 17 umowy uzgodniły, że zarządca będzie mógł wypowiedzieć umowę ze skutkiem natychmiastowym, jeśli zlecający sprzeda nieruchomość wraz z Hotelem lub część nieruchomości, na której posadowiony jest Hotel (ust. 1). W umowie ustalono również, że jeżeli którakolwiek ze stron dopuści się istotnego naruszenia warunków umowy (co stanowi ważny powód w rozumieniu art. 746 § 3 k.c.), druga strona dostarczy stronie naruszającej pisemne zawiadomienie o stwierdzonym naruszeniu umowy. Zawiadomienie powinno zawierać opis stwierdzonego naruszenia i wyznaczać co najmniej 30-dniowy termin na usuniecie naruszenia. Jeżeli strona naruszająca nie usunie naruszenia opisanego w zawiadomieniu w wyznaczonym jej terminie, druga strona może wypowiedzieć umowę, z zastrzeżeniem § 17 ust. 3 (ust. 2). Umowa uległaby rozwiązaniu z upływem 3 miesięcy (§ 17 ust. 4). Z kolei ust. 3 umowy stanowi, że przypadek naruszenia umowy z ust. 2, nadający się do usunięcia, nie będzie mógł stanowić podstawy wypowiedzenia, jeśli właściwość tego naruszenia nie pozwala usunąć go w okresie 30 dni od stwierdzenia naruszenia, a równocześnie strona naruszająca rozpocznie w terminie tych 30 dni naprawę takiego naruszenia i będzie postępowała z należytą starannością i w dobrej wierze w celu niezwłocznego zakończenia usunięcia naruszenia opisanego w zawiadomieniu. Jeśli w określonym terminie przez strony i pomimo należytej staranności i dobrej wiary strona odpowiedzialna za naruszenie warunków umowy nie usunie powyższego naruszenia, przedmiotowa umowa zostanie rozwiązana w terminie 90 dni od daty stwierdzenia powyższego naruszenia przez stronę, jednak nie później niż ostatniego dnia miesiąca.

Aneksem nr (...) z dnia 3 lutego 2014 r., na prośbę pozwanego, została zmieniona umowa o zarządzanie (...) w zakresie dotyczącym m.in. naliczania opłaty podstawowej, opłaty motywacyjnej i prowizji od sprzedaży usług gastronomicznych. W § 6 strony umówiły się, że wypłatę różnicy między opłatą podstawową, opłatą motywacyjną i prowizją od sprzedaży usług gastronomicznych w wysokości obliczanej do dnia 31 grudnia 2013 r. a opłatą podstawową, opłatą motywacyjną i prowizją od sprzedaży usług gastronomicznych w wysokości obliczanej od dnia 1 stycznia 2014 r., zawiesza się do dnia rozwiązania umowy przez zlecającego (tj. pozwanego) lub do dnia rozwiązania umowy przez zarządcę (tj. powoda) z winy zlecającego. Różnica w naliczeniach opłat określonych w § 6 wykazywana jest sukcesywnie w rozliczeniach miesięcznych i kwartalnych według załącznika nr 6A i 6B umowy (§7). Strony ustaliły także, że w przypadku wygaśnięcia umowy z powodu upływu czasu, na jaki umowa została zawarta, zawarcia umowy dzierżawy lub przedłużenia umowy, całkowitemu umorzeniu ulegnie różnica między opłatą podstawową, opłatą motywacyjną i prowizją od sprzedaży usług gastronomicznych w wysokości obliczanej do dnia 31 grudnia 2013 r., a opłatą podstawową, opłatą motywacyjną i prowizją od sprzedaży usług gastronomicznych w wysokości obliczanej od dnia 1 stycznia 2014 r., której wypłata została zawieszona (§ 8).

Tym samym strony ustaliły, że od stycznia 2014 r. pozwany będzie płacił powodowi wynagrodzenie z umowy w wysokości obliczonej według nowych podstaw ustalania wysokości jego składników, czyli ustaliły nową, niższą wysokość wynagrodzenia z umowy.

Pismem z dnia 31 sierpnia 2015 r. pozwany wypowiedział ze skutkiem na dzień 30 listopada 2015 r. umowę z dnia 2 kwietnia 2012 r. o zarządzanie działalnością hotelu. Jako ważne powody wypowiedzenia umowy w rozumieniu art. 746 k.c. (§17 umowy) pozwany wskazał:

1.  Stały brak opłacalności ekonomicznej prowadzenia działalności w zakresie hotelu spowodowany zbyt dużymi obciążeniami z tytułu „umowy o zarządzanie”. Stosowane stawki są zawyżone w stosunku do stawek rynkowych (co potwierdza oferta złożona na zarządzanie (...)).

2.  Konieczność minimalizacji straty związanej z działalnością hotelową – w okresie 09.2012 – 06.2015 działalność hotelowa wygenerowała stratę w wysokości narastająco: 92.972,78 zł. Jednocześnie łączne wynagrodzenie za ten okres z tytułu „umowy o zarządzanie” wyniosło 607.244,55 zł.

3.  Brak wykonywania przez zarządcę wszystkich obowiązków wynikających z umowy, a w szczególności:

Brak składania w terminie planu rocznego przychodów i kosztów (na 2013 rok budżet nie był przedstawiony; na 2014 rok budżet wstępny, niekompletny, zawierający jedynie przychody, był przesłany 16 grudnia 2013 r., a następny poprawiony przesłany był 31 marca 2014 r.; na 2015 rok budżet nie był przedstawiony;

Brak przedstawienia planów marketingowych;

Brak szkolenia personelu kluczowego – managera hotelu;

Brak regularnych szkoleń okresowych pozostałego personelu;

Rekomendacja zawarcia niekorzystanej umowy na pranie bielizny hotelowej.

4.  Zmiana sytuacji rynkowej na lokalnym rynku usług hotelarskich – powstanie i planowane otwarcie w I kwartale 2016 r. (...)przy ul. (...) w B. z około 120 pokojami niewątpliwie spowoduje spadek obłożenia i przychodów (...).

W odpowiedzi na powyższe wypowiedzenie umowy powód pismem z dnia 21 września 2015 r. odniósł się szczegółowo do każdej z przyczyn wypowiedzenia umowy, podnosząc, że jest ono całkowicie pozbawione podstaw faktycznych i podstaw prawnych. Zdaniem powoda nie zaistniały żadne ważne powody w rozumieniu art. 746 k.c. do wypowiedzenia umowy o zarządzanie(...). Nie zaistniały również mniej ważne powody do wypowiedzenia tej umowy przez pozwanego. Ponadto przedmiotowe wypowiedzenie umowy traktować należy, zdaniem powoda jako całkowicie bezprawne, z uwagi na niewyczerpanie przez pozwanego procedury, przewidzianej w § 17 ust. 2 i ust. 3 umowy o zarządzenie. Przed doręczeniem wypowiedzenia w dniu 31 sierpnia 2015 r. pozwany nie zawiadomił powoda pisemnie ani ustnie o jakimkolwiek naruszeniu umowy przez powoda oraz nie wezwał powoda do ich usunięcia. Pozwany nie wyznaczył również powodowi jakiegokolwiek terminu na usunięcie jakichkolwiek naruszeń umowy.

Powód po złożeniu powyższego oświadczenia o wypowiedzeniu kontynuował realizację umowy do dnia 30 listopada 2015 r., do momentu kiedy to pozwany cofnął mu udzielone w dniu 28 czerwca 2012 r. pełnomocnictwo, uniemożliwiając tym samym powodowi dalsze zarządzanie hotelem.

Po upływie terminu wypowiedzenia umowy strony dokonały protokolarnego przekazania (...) w dniu 1 grudnia 2015 r. Protokół przekazania hotelu nie zawiera stwierdzeń, że powód naruszył umowę. Żadna ze stron nie kwestionowała faktu skutecznego rozwiązania umowy.

W związku z tym, że umowa została przedwcześnie przez pozwanego rozwiązana zgodnie z § 8 aneksu nie doszło do umorzenia zawieszonych aneksem z dnia 3 lutego 2014 r. opłat i stały się one wymagalne.

W związku z tym powód wystawił m.in. dwie faktury VAT o nr (...) z dnia 7 grudnia 2015 r. na kwotę 71.956,11 zł oraz o nr (...) z dnia 22 grudnia 2015 r. na kwotę 7.112,14 zł tytułem zapłaty za zawieszoną opłatę podstawową i prowizję. Powód wezwał stronę pozwaną do zapłaty, po czym ostatecznie wniósł powództwo do Sądu o zapłatę zawieszonej opłaty podstawowej i prowizji za usługę gastronomiczną za okres I- XI 2015 r. Wyrokiem z 14 lutego 2017 r. Sąd Okręgowy w Białymstoku w sprawie o sygn. VII GC 116/16 uwzględnił powództwo w całości na łączną kwotę 79.068,25 zł. Wyrokiem z dnia 20 października 2017 r. Sąd Apelacyjny w Białymstoku w sprawie o sygn. I ACa 331/17 oddalił apelację pozwanego od powyższego rozstrzygnięcia.

Nadto powód wystawił pozwanej faktury VAT: nr (...) z dnia 7 grudnia 2015 r. na kwotę brutto 125.277,98 zł, nr (...) z dnia 7 grudnia 2015 r. na kwotę brutto 22.420,44 zł i nr (...) z dnia 6 marca 2017 r. na kwotę brutto 7.130,31 zł tytułem zapłaty za zawieszoną opłatę podstawową i prowizję. Pozwana pokwitowała ich odbiór, a następnie odesłała je powódce bez księgowania, uznając, że są wystawione bez podstawy prawnej. Następnie powód wysłał pozwanej wezwanie do zapłaty należności objętych w/w fakturami, po czym wniósł powództwo o zapłatę tych kwot do Sądu Okręgowego w Białymstoku. Wyrokiem Sądu Okręgowego w Białymstoku z 16 listopada 2017 r. w sprawie o sygn. VII GC 203/17 uwzględniono powództwo w całości na łączną kwotę 154.828,73 zł. Wyrok uprawomocnił się w dniu 21 grudnia 2017 r.

W tak ustalonych okolicznościach Sąd Okręgowy – po uprzednim zakwalifikowaniu zawartej przez strony w dniu 2 kwietnia 2012 r. umowy o zarządzanie działalnością (...) w B. jako umowy zlecenia – wstępnie stwierdził, że dywagacje odnośnie wypowiedzenia umowy nie mają większego znaczenia, skoro faktycznie przedwczesne rozwiązanie umowy nie zostało zakwestionowane przez strony, a jednocześnie spowodowało wymagalność roszczenia powoda z tytułu zawieszonego wynagrodzenia określonego w § 6 aneksu.

Sąd I instancji zauważył, że w związku z rozwiązaniem umowy powód wprawdzie utracił wynagrodzenie w kwocie 128.861,70 zł, które by mu przysługiwało, gdyby umowa była kontynuowana, ale jednocześnie „zyskał” wynagrodzenie zawieszone w wysokości 233.896,98 zł, którego nie uzyskałby, gdyby umowa z pozwanym byłaby kontynuowana. Co więcej, dodatkowym niejako „zyskiem” dla niego z tytułu niewykonywania umowy był brak obciążeń z tytułu kosztów własnych obsługi tej umowy, których przecież nie poniósł (np. związanych z zatrudnianiem pracowników, nabywaniem określonych materiałów w związku z umową).

Z tych względów Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, że powód w żadnym zakresie nie wykazał, aby w wyniku zerwanej z pozwanym umowy odniósł szkodę. W rzeczywistości pod względem finansowym na skutek § 6 aneksu do umowy, bez żadnych „trudów i kosztów” zyskał znacznie większe wynagrodzenie, niż uzyskałby gdyby zgodnie z umową świadczyłby swoje usługi na rzecz pozwanego.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd oddalił powództwo. O kosztach orzekł zaś stosownie do art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

W apelacji od tego wyroku powód, zaskarżając go w całości, zarzucał Sądowi I instancji:

1) naruszenie przepisów prawa materialnego polegające na ich błędnej wykładni i niewłaściwym zastosowaniu, a w szczególności:

a) art. 65 k.c. w zw. z § 6 i § 8 Aneksu nr (...) z dnia 3 lutego 2014 r. polegające na przyjęciu, że kwoty zawieszonego wynagrodzenia stanowiły niejako „jego dodatkowy zysk”, który może być zaliczony na poczet utraconych korzyści powoda w związku z bezprawnym rozwiązaniem umowy przez pozwanego, podczas gdy zawieszone wynagrodzenie stanowiło część wynagrodzenia za prace faktycznie wykonane przez powoda,

b) art. 746 § 1 k.c. przez przyjęcie, że kwotę utraconych korzyści przez powoda z tytułu bezprawnego rozwiązania umowy przez pozwanego można pomniejszyć o zawieszone wynagrodzenie za wykonane czynności przez powoda;

2) naruszenie przepisów postępowania, a mianowicie:

a) art. 233 § 1 k.p.c. przez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczeniem życiowym ocenę materiału dowodowego, a więc dowolną ocenę materiału dowodowego, spowodowaną przez przyjęcie, że kwota utraconych korzyści przez powoda w związku z bezprawnym rozwiązaniem umowy przez pozwaną wynosi jedynie 128.861,70 zł, podczas gdy faktyczna kwota utraconych korzyści nie jest znana z powodu odmowy pozwanego udostępnienia dokumentacji finansowej, a kwota szacunkowa utraconych korzyści wynosi za okres do 31 sierpnia 2017 r. (tj. do dnia kiedy umowa miała obowiązywać) 451.015.95 zł;

b) art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niedostateczne uzasadnienie wyroku zgodnie z wymogami k.p.c., a w tym niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, tj. dowolne przyjęcie, że w związku z bezprawnym rozwiązaniem umowy przez pozwaną, powód uzyskał korzyść w postaci m.in. zwolnienia z konieczności ponoszenia kosztów związanych z wykonywaniem umowy – zatrudnianiem pracowników, podczas gdy pracownicy ci byli zatrudnieni przez powoda przed podpisaniem umowy, jak również pracowali u powoda po rozwiązaniu umowy.

Wskazując na powyższe wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa. Wnosił również o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kosztów postępowania za obie instancje według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd I instancji poczynił w niniejszej sprawie prawidłowe ustalenia faktyczne. Ustalenia te, jako mające oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym, który został oceniony zgodnie z wymogami przewidzianymi w art. 233 § 1 k.p.c., w uzasadnieniu odpowiadającym kryteriom określonym w art. 328 § 2 k.p.c., Sąd Apelacyjny w całości podzielił i przyjął za własne.

Podzielenie z kolei poczynionych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych implikowało niemożność uwzględnienia sformułowanego w apelacji zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., dotyczącego oceny przeprowadzonych dowodów i określającego reguły tej oceny. Podkreślić w tym miejscu należy, że skuteczne postawienie zarzutu naruszenia tego przepisu wymaga wykazania, że konkretny przeprowadzony w sprawie dowód został oceniony przez sąd niezgodnie z regułami oceny dowodów. Ocena dowodów polega zaś na ich zbadaniu i podjęciu decyzji, czy została wykazana prawdziwość faktów, z których strony wywodzą skutki prawne. Celem sądu jest tu dokonanie określonych ustaleń faktycznych, pozytywnych bądź negatywnych i ostateczne ustalenie stanu faktycznego stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia. Tymczasem skarżący nie wykazał, z jakimi konkretnie regułami oceny dowodowej wnioski wynikające z przeprowadzonych w sprawie dowodów są sprzeczne, niezgodne, czy też jakich konkretnie dowodów nie uwzględniają. Dowodami tymi, wbrew odmiennemu przekonaniu powoda nie są zaś same jego twierdzenia. Jako pochodzące od osoby bezpośrednio zainteresowanej rozstrzygnięciem posiadają bowiem znikomy walor wiarygodności, stanowiąc tym samym w istocie jedynie polemikę z niewadliwymi ustaleniami Sądu I instancji.

Chybione były również zarzuty naruszenia przepisów prawa materialnego. Wskazać trzeba, że art. 746 k.c. w § 1 przyznaje dającemu zlecenie uprawnienie do wypowiedzenia umowy zlecenia w każdym czasie, przy czym zastrzega jednocześnie, że w razie odpłatnego zlecenia dający zlecenie obowiązany jest uiścić przyjmującemu część wynagrodzenia odpowiadającą jego dotychczasowym czynnościom, a jeżeli wypowiedzenie nastąpiło bez ważnego powodu, powinien także naprawić szkodę. Jak więc wynika z tego przepisu, udowodnienie istnienia ważnej przyczyny wypowiedzenia nie jest decydujące dla skuteczności jego dokonania, ale ma znaczenie dla rozstrzygnięcia, czy dający zlecenie powinien naprawić szkodę powstałą po stronie przyjmującego zlecenie w związku z przedwczesnym zakończeniem stosunku zlecenia (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 maja 2002 r., V CKN 1030/00, IC 2002, nr 12, s. 41). Wprawdzie można więc zgodzić się ze stroną skarżącą, że Sąd Okręgowy w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku wyraził błędne zapatrywanie o braku większego znaczenia dla oceny zasadności zgłoszonego w niniejszym postępowaniu roszczenia faktu wypowiedzenia przez pozwanego umowy, skoro – jak zaznaczył – przedwczesne rozwiązanie umowy nie zostało zakwestionowane przez strony. W ocenie Sądu Apelacyjnego okoliczność ta, jako przesłanka do dochodzenia naprawienia szkody, była bowiem istotna. Niemniej jednak skarżący w żaden sposób nie wykazał, że wskutek wypowiedzenia umowy wyrządzona mu została szkoda. Tym samym nie wykazał on podstawowej przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej. Niewykazanie zaś jednej z niezbędnych przesłanek dochodzenia odszkodowania jest już wystarczające do oddalenia powództwa.

Zaakcentować w tym miejscu należy, że zgodnie z zasadami procesu cywilnego ciężar przedstawiania materiału dowodowego spoczywa na stronach (art. 232 k.p.c., art. 3 k.p.c., art. 6 k.c.). Jego istota sprowadza się do ryzyka poniesienia przez stronę ujemnych konsekwencji braku wywiązania się z powinności przedstawienia dowodów. Skutkiem braku wykazania przez stronę prawdziwości twierdzeń o faktach istotnych dla sprawy jest tylko to, że twierdzenia takie zasadniczo nie będą mogły leżeć u podstaw sądowego rozstrzygnięcia. Strona, która nie udowodni przytoczonych twierdzeń, utraci korzyści, jakie uzyskałaby aktywnym działaniem. Artykuł 6 k.c. określa reguły dowodzenia, tj. przedmiot dowodu oraz osobę, na której spoczywa ciężar udowodnienia faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia, przy czym sąd nie ma obowiązku dążenia do wszechstronnego zbadania wszystkich okoliczności sprawy oraz nie jest zobowiązany do zarządzania dochodzenia w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie. Nie ma też obowiązku przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na tej stronie, która z tych faktów wywodzi skutki prawne (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 29.12.2003 r., sygn. akt I ACa 1457/03, OSA 2005/3/12; wyrok SN z dnia 17.12.1996 r., sygn. akt I CKU 45/96, OSNC 1997/6-7/poz. 76 wraz z glosa aprobującą A. Zielińskiego, Palestra 1998/1-2/204).

Mając na uwadze powyższe zasady, Sąd Okręgowy prawidłowo przyjął, że powód nie wywiązał się z obowiązku wykazania faktów, z których wywodził skutki prawne i ocena ta nie jest dowolna oraz znajduje oparcie w całokształcie materiału dowodowego zebranego w sprawie. Poza sporem było bowiem, że powód jako szkodę wskazał wynagrodzenie które uzyskałby na podstawie umowy z dnia 2 kwietnia 2012 r. za okres 6 miesięcy po dacie jej rozwiązania (ustania stosunku zlecenia). Słusznie jednak Sąd I instancji zauważył, że nie można utożsamiać szkody w postaci utraconych korzyści z wynagrodzeniem, które powód by uzyskał gdyby wykonywał umowę. Na wynagrodzenie to składają się bowiem także koszty w postaci m.in. zakupu materiałów, wypłaty wynagrodzeń pracowniczych. Powód natomiast nie wykazał, jakie koszty musiałby ponieść by uzyskać postulowane przez siebie wynagrodzenie. Brak inicjatywy dowodowej ze strony powoda w tym zakresie powoduje więc, że fakt wystąpienia w jego majątku szkody nie został wykazany. Nie jest znana nie tylko jej wysokość, ale również nie jest wiadome, czy szkoda w postaci utraconych korzyści (szkoda hipotetyczna) w ogóle by zaistniała.

Z tych względów Sąd Apelacyjny – uznając, że wyrok Sądu I instancji mimo częściowo błędnego uzasadnienia odpowiada prawu – działając na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.

O kosztach procesu za drugą instancję rozstrzygnięto na zasadzie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. oraz art. 108 § 1 zd. 1 k.p.c. Zasądzoną od powoda na rzecz pozwanego kwotę 4.050 zł stanowi wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego, będącego radcą prawnym, którego wysokość została określona na podstawie § 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jedn. Dz. U. z 2018 r., poz. 265). Apelacja powoda została oddalona w całości, w związku z czym winien on zwrócić pozwanemu poniesione przez niego w postępowaniu odwoławczym koszty zastępstwa procesowego.

(...)