Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 928/18 upr.

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 października 2018 r.

Sąd Rejonowy w Szczytnie, I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

ASR Marcin Borodziuk

po rozpoznaniu w dniu 18 października 2018 r. w Szczytnie na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K.

przeciwko Zespołowi (...) w S.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego Zespołu (...) w S. na rzecz powoda (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. kwotę 37,16 (trzydzieści siedem 16/100) złotych tytułem odsetek ustawowych liczonych od kwoty 10.021,17 złotych od dnia 9 lutego 2018 roku do dnia 28 lutego 2018 roku, oraz odsetek ustawowych liczonych od kwoty 1.685,49 złotych od dnia 9 lutego 2018 roku do dnia 29 marca 2018 roku;

II.  oddala powództwo o zapłatę 22,84 (dwadzieścia dwa 84/100) złotych dochodzonych z tytułu wskazanego w pkt I;

III.  w pozostałym zakresie postępowanie umarza;

IV.  zasądza od pozwanego Zespołu (...) w S. na rzecz powoda (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. kwotę 3.917 (trzy tysiące dziewięćset siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Sygn. akt I C 928/18 upr.

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 18 października 2018 roku

wydanego w trybie art. 148 1 § 1-3 k.p.c.

Powód (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. pozwem z dnia 9 lutego 2018 r. wniósł o zasądzenie od pozwanego Zakładu Opieki Zdrowotnej w S. kwoty 11.706,66 złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie i kosztami procesu.

W uzasadnieniu swego stanowiska wskazał, że z pozwanym łączyła go umowa dostawy gazów medycznych i najmu urządzeń służących do ich przechowywania. Pozwany, pomimo spełnienia świadczenia przez powoda i doręczenia faktur, nie zapłacił za zamówiony towar, który powodowie dostarczyli zgodnie ze swoim zobowiązaniem.

Nakazem zapłaty z dnia 24 lipca 2018 r. Sąd Rejonowy w Szczytnie uwzględnił powództwo w całości.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany zaskarżył przedmiotowy nakaz zapłaty w całości oraz wniósł o nieobciążanie go kosztami procesu, wskazując na katastrofalną sytuację w służbie zdrowia i niewystarczające środki publiczne na funkcjonowanie Zakładu Opieki Zdrowotnej w S.. Wskazał, że do zapłaty dochodzonego pozwem roszczenia doszło w krótkim czasie po wniesieniu pozwu, jeszcze przed doręczeniem mu pozwu w niniejszej sprawie.

Pismem z dnia 12 września 2018 r. powód cofnął powództwo w zakresie należności głównej w kwocie 11.706,66 złotych, zrzekając się roszczenia w tym zakresie. Wskazał, że świadczenie w tym zakresie zostało spełnione po dniu 9 lutego 2018 roku, czyli w trakcie procesu. Podtrzymał żądanie zapłaty co do odsetek ustawowych od kwoty 10.021,17 złotych od dnia 9 lutego 2018 r. do dnia 28 lutego 2018 r. (49 zł) oraz odsetek ustawowych od kwoty 1.685,49 za okres od dnia 9 lutego 2018 r. do dnia 29 marca 2018 r. (21 zł), tj. łącznie 60 złotych.

Podstawa faktyczna rozstrzygnięcia:

Stan faktyczny niniejszej sprawy był w całości bezsporny między stronami. Pozwany kupował u powoda gazy medyczne i korzystał z będących własnością powoda urządzeń technicznych do przechowywania gazów. Powód wystawił faktury VAT z 31 października 2017 r. (płatna do 30 listopada 2017 r.), z 6 listopada 2017 r. (płatna do 6 grudnia 2017 r.), z 20 listopada 2017 r. (płatna do 20 grudnia 2017 r.), z 30 listopada 2017 r. (dwie faktury, płatne do 30 grudnia 2017 r.)), z 8 grudnia 2017 r. (dwie faktury, płatne do 7 stycznia 2018 r.), oraz z 22 grudnia 2017 r. (także dwie faktury z tej daty, płatne do 21 stycznia 2018 r.), na łączną kwotę 11.706,66 złotych. Pozwany odebrał faktury, a objęte nimi towary lub usługi także zostały przez niego odebrane. Następnie pismem z dnia 26 stycznia 2018 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty. Pozwany zapłacił powodowi kwotę 10.021,17 złotych w dniu 28 lutego 2018 r. oraz kwotę 1.685,49 złotych w dniu 29 marca 2018 r.

Wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku:

Powództwo w podtrzymanym zakresie, tj. o zapłatę odsetek ustawowych liczonych od kwoty 10.021,17 złotych od dnia 9 lutego 2018 r. do dnia 28 lutego 2018 r., oraz odsetek ustawowych liczonych od kwoty 1.685,49 złotych od dnia 9 lutego 2018 r. do dnia 29 marca 2018 r., zasługiwało na uwzględnienie w części. W pozostałym zakresie postępowanie należało umorzyć.

Zgodnie z art. 605 k.c. przez umowę dostawy dostawca zobowiązuje się do wytworzenia rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku oraz do ich dostarczania częściami albo periodycznie, a odbiorca zobowiązuje się do odebrania tych rzeczy i do zapłacenia ceny.

Strony łączyła umowa mieszana - dostawy i najmu urządzeń, na podstawie której powód zobowiązał się do dostawy gazów medycznych oraz najmu urządzeń służących do ich przechowywania. Pozwany zobowiązał się do zapłaty za dostarczane towary oraz do zapłaty czynszu najmu.

Ostatecznie powód dochodził zapłaty odsetek ustawowych. Co prawda pierwotnie żądał zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie (których wysokość wynika z art. 481 § 2 k.c.), jednakże z treści pisma procesowego z dnia 12 września 2018 r. wprost wynika, że powód domagał się zasądzenia odsetek ustawowych. Wysokość tych odsetek określa art. 359 § 2 k.c., zgodnie z którym jeżeli wysokość odsetek nie jest w inny sposób określona, należą się odsetki ustawowe w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 3,5 punktów procentowych. Wynika z tego, że względem art. 481 § 2 k.c. stopa oprocentowania przewidziana w art. 359 § 2 k.c. jest o 2 punkty niższa.

Jakkolwiek art. 359 § 2 k.c. odnosi się do odsetek za korzystanie z cudzego kapitału, a nie odsetek za opóźnienie, nic nie stoi na przeszkodzie by strona zażądała zapłaty odsetek w wysokości odsetek ustawowych z tytułu opóźnienia. Zwrot „odsetki ustawowe” zamieszczony w żądaniu strony wskazuje bowiem jedynie na określenie roszczenia co do wysokości.

Skoro powód pierwotnie domagał się zapłaty m. in. „odsetek ustawowych za opóźnienie”, a następnie ograniczył żądanie do zapłaty „odsetek ustawowych”, należało przyjąć, że zdaje sobie sprawę z różnicy pomiędzy tymi ustawowymi określeniami, tym bardziej że był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika będącego radcą prawnym.

Nawet gdyby powodowi należały się odsetki ustawowe za opóźnienie, Sąd z mocy art. 321 § 1 k.p.c. jest związany granicami żądania, i orzekł w tych granicach.

Stwierdzić zatem należy, że z żądanej przez powoda kwoty 60 złotych w pkt I wyroku zasądzeniu od pozwanego podlegała kwota 37,16 złotych, albowiem tyle wynoszą odsetki ustawowe liczone od kwoty 10.021,17 złotych od dnia 9 lutego 2018 r. do dnia 28 lutego 2018 r. oraz od kwoty 1.685,49 złotych od dnia 9 lutego 2018 r. do dnia 29 marca 2018 roku.

W pkt II powództwo o zapłatę kwoty 22,84 złotych z tytułu wskazanego w pkt I wyroku podlegało oddaleniu.

W pkt III Sąd rozstrzygnął w oparciu o art. 203 § 1 k.p.c., zgodnie z którym pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia (jak w niniejszej sprawie) - aż do wydania wyroku. W tej sytuacji wydanie merytorycznego rozstrzygnięcia stało się zbędne w rozumieniu art. 355 § 1 k.p.c., a zatem postępowanie co do pozostałej (nieobjętej pkt I i II wyroku) części żądania należało umorzyć.

W pkt IV Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.917 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu (postępowania).

Podstawę tych rozstrzygnięć stanowi art. 98 § 1 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Nie budzi wątpliwości, że jako przegrywającą należy potraktować stronę, która spełniła świadczenie w zakresie całej należności głównej po wniesieniu pozwu, i to mimo cofnięcia pozwu przez powoda.

Co prawda regułą jest (art. 203 § 2 k.p.c.), że w wypadku cofnięcia pozwu obowiązek zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego, na jego żądanie, obciąża powoda. Jednakże w orzecznictwie powszechnie przyjmuje się, że dopuszczalne jest odstępstwo od tej zasady w sytuacji, gdy powód wykaże, że wystąpienie z powództwem było niezbędne dla celowego dochodzenia praw lub celowej obrony, z uwzględnieniem okoliczności istniejących w dacie wytoczenia pozwu. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, gdy cofnięcie pozwu jest konsekwencją zaspokojenia przez pozwanego wymagalnego w chwili wytoczenia powództwa roszczenia powoda. W rozumieniu przepisów o kosztach procesu pozwanego należy uznać wówczas za stronę przegrywającą sprawę (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2012 r., II CZ 208/11, LEX nr 1214570).

Powód poniósł koszty procesu, na które składa się opłata od pozwu w kwocie 300 złotych, wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika będącego radcą prawnym w kwocie 3.600 złotych (§ 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, Dz.U.2018.265 j.t.), oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 złotych.

Sąd nie podzielił argumentacji strony pozwanej, zgodnie z którą z uwagi na sytuację w służbie zdrowia należało odstąpić od obciążania jej kosztami procesu.

Zważyć bowiem należy, iż pozwany zawarł z powodami sporną umowę wiedząc, że ma trudności w regulowaniu bieżących zobowiązań. Już według stanu na dzień 28 lutego 2017 r., Zakład Opieki Zdrowotnej w S. wykazywał stratę w kwocie 833.805,80 złotych.

O braku podstaw do zastosowania wobec pozwanego dobrodziejstwa w postaci odstąpienia od obciążania kosztami procesu w ocenie Sądu przekonuje również postawa pozwanego jeszcze na etapie przed wszczęciem niniejszego postępowania. Podkreślenia bowiem wymaga, iż w przedsądowym wezwaniu do zapłaty powód zastrzegł, że brak uregulowania należności w wyznaczonym terminie, będzie skutkować skierowaniem sprawy na drogę sądową. Co więcej, zwrócił się do strony powodowej z prośbą o wskazanie ewentualnych zarzutów wobec zgłaszanego roszczenia, gdyby którekolwiek z roszczeń objętych wezwaniem było zdaniem dłużnika nienależne. Tymczasem pozwany Szpital nie zareagował na to wezwanie i pozostawił je bez odpowiedzi. Taka postawa pozwanego nie zasługuje na jego premiowanie kosztem powoda. Wobec braku zapłaty oraz jakiejkolwiek odpowiedzi na wezwanie do spełnienia świadczenia, powód miał pełne podstawy by uznać, że pozwany kwestionuje roszczenie w całości, a poniesione przez powoda koszty procesu jawią się w tej sytuacji jako niezbędne i celowe.

Nie kwestionując przy tym, że pozwany - jako placówka służby zdrowia - nie jest podmiotem, nastawionym na osiąganie zysków, nie sposób jednak nie zauważyć, że obie strony (w tym i pozwany Zakład Opieki Zdrowotnej) były w chwili powstania zobowiązania profesjonalistami, uczestniczącymi w obrocie gospodarczym. W stosunku do podmiotów profesjonalnie i stale zajmujących się tego typu działalnością, a nadto działających w znanych sobie realiach gospodarczych, nie można zaś stosować taryfy ulgowej w stosunku do jednego z nich kosztem drugiego (w tym przypadku pozwanego kosztem powodów).

Wskazać przy tym należy, iż zasady rozliczania świadczeń medycznych i trudności w uzyskaniu zapłaty z Narodowego Funduszu Zdrowia funkcjonują od wielu lat. Pozwany - znając swoje możliwości finansowe i ewentualne ograniczenia, wynikające z refundowanego systemu zapłaty za udzielanie świadczenia - obowiązany był zatem tak ukształtować dane stosunki zobowiązaniowe z powodami, aby uwzględniały one realia w zakresie, czy to zamawianych usług, czy też terminu płatności. Nie sposób za usprawiedliwione uznać natomiast w tej chwili przerzucenie de facto na powoda, finansowania pozwanego przez jego kredytowanie, i to wbrew woli powoda i ustaleniom umownym (tak też wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 24 listopada 2016 r. VI ACa 1359/15, LEX nr 2196157).

Stąd orzeczono jak w sentencji wyroku.