Pełny tekst orzeczenia

Sygn. aktI.Ca 386/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 października 2018r.

Sąd Okręgowy w Suwałkach I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Alicja Wiśniewska (spr.)

Sędziowie:

SSO Antoni Czeszkiewicz

SSO Cezary Olszewski

Protokolant:

st. sekr. sąd. Ewa Andryszczyk

po rozpoznaniu w dniu 10 października 2018 roku w Suwałkach

na rozprawie

sprawy z powództwa F. P.

przeciwko Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki F. P.

od wyroku Sądu Rejonowego w Suwałkach

z dnia 30 maja 2018r., sygn. akt I C 2255/17

1)  oddala apelację;

2)  zasądza od powódki F. P. na rzecz pozwanego Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w W. kwotę 1800 zł (jeden tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem II – giej instancji.

SSO Antoni Czeszkiewicz SSO Alicja Wiśniewska SSO Cezary Olszewski

Sygn. akt I.Ca. 386/18

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 21 września 2017 r. powódka F. P. wniosła przeciwko pozwanemu Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu w W. o zapłatę kwoty 23.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 13 lipca 2015 r. do dnia 31.12.2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 01.01.2016 r. do dnia zapłaty. Powódka wniosła również o zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazała, iż w dniu 20 czerwca 2006 r. doszło do wypadku, w wyniku którego jej siostra została potrącona na przejściu dla pieszych przez kierowcę będącego w stanie nietrzeźwości. Na skutek doznanych obrażeń ciała siostra powódki zmarła. Powódka oparła swoje roszczenie na treści art. 448 kc w zw. z art. 24 kc podnosząc, iż śmierć ukochanej siostry skutkowała ogromnym cierpieniem, bólem, a także negatywnie wpłynęła na jej życie, jej sytuację rodzinną poprzez zerwanie silnych więzi rodzinnych jakie wiązały ją ze zmarłą siostrą, odebraniem prawa do spokojnego, niezakłóconego życia w pełnej rodzinie, pobawionej traumy, będącej skutkiem okoliczności w jakich zginęła siostra.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Wyrokiem z dnia 30 maja 2018r. Sąd Rejonowy w Suwałkach, w sprawie sygn. akt I. C. 2255/17 oddalił powództwo F. P. i zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 3.617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powyższe rozstrzygniecie Sąd Rejonowy oparł o następujące ustalenia faktyczne i prawne.

W dniu 20 czerwca 2006 r. w miejscowości M., gmina J., G. K. umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, w ten sposób, że kierując motocyklem (...) 250 o numerze rejestracyjnym (...) w stanie nietrzeźwości oraz z nadmierną prędkością w stosunku do obowiązującej w terenie zabudowanym i warunków drogowych, zbliżając się do prawidłowo oznaczonego znakami poziomymi i pionowymi przejścia dla pieszych, nie zmniejszył prędkości jazdy i najechał na prawidłowo przechodzącą przez przejście dla pieszych J. R., która w wyniku doznanych wielonarządowych obrażeń i wstrząsu urazowo – krwotocznego oraz następowej ostrej niewydolności krążeniowo – oddechowej i niewydolności wielonarządowej w przebiegu rozmiękania mózgu poniosła śmierć.

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Nidzicy z dnia 7 grudnia 2006 r. G. K. został uznany za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i skazany na karę łączną 4 lat pozbawienia wolności. Wyrok uprawomocnił się.

Odpowiedzialność za zaistniałe zdarzenie ponosi Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny w W., wobec faktu, iż pojazd sprawcy - motocykl (...)250 o numerach rejestracyjnych (...) - nie był ubezpieczony obowiązkowym ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych.

Pismem z dnia 12 czerwca 2015 r. F. P. zgłosiła swoje roszczenie Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu w W. wnosząc o wypłatę na jej rzecz kwoty 120.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia, tj. doznanej krzywdy oraz poniesionych strat moralnych w związku ze śmiercią osoby bliskiej oraz kwoty 60.000,00 zł tytułem jednorazowej kwoty odszkodowania z tytułu śmierci osoby bliskiej oraz wypłatę kwoty 900,00 zł tytułem zwrotu kosztów pogrzebu.

Pismem z dnia 3 sierpnia 2015 r. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny w W. poinformował F. P., iż nie znajduje podstaw wypłaty na jej rzecz zadośćuczynienia. Po analizie dokumentacji znajdującej się w aktach sprawy wskazał, iż nie wykazano, iż F. P. ze zmarłą siostrą łączyła więź o charakterze szczególnym dobra osobistego. Jednocześnie poinformował, iż przyznany został zwrot kosztów pogrzebu w wysokości 900,00 zł.

F. P. w dacie wypadku siostry miała 71 lat. O wypadku siostry J. R. dowiedziała się od młodszej siostry telefonicznie. Przeżyła ogromny szok, bowiem to 3 wypadek w rodzinie z winy kierowcy, ze skutkiem śmiertelnym. Do dnia dzisiejszego wspomina siostrę i przeżywa jej śmierć. Odwiedza grób zmarłej siostry 2 razy w roku, z okazji imienin mamy (bo matka również jest pochowana gdzie siostra – w J.) i Ś. Zmarłych - 1 listopada. W dacie śmierci siostry F. P. prowadziła samodzielnie gospodarstwo domowe. Była wdową. F. P. miała 2 dzieci z małżeństwa, przy czym jedna z córek zginęła w wypadku jako studentka. W dacie śmierci siostry F. P. była na emeryturze oraz dorabiała do niej.

W czasie gdy poszkodowana siostra leżała w szpitalu (...) na przemian z drugą siostrą czuwały przy niej. J. R. nie odzyskała przytomności. Po śmierci siostry F. P. nie powróciła do dodatkowej pracy, którą wykonywała mimo posiadanej emerytury. Nie korzystała z pomocy specjalisty (psychiatry czy psychologa). W trudnych chwilach rozmawiała z koleżanką będącą psychologiem.

Zmarła J. R. w dacie śmierci miała 73 lata, miała własną rodzinę, syna i wnuka. Mieszkała od F. P. w odległości ok. 250 km.

Siostry wychowywały się razem, razem chodziły do „ochronki”, razem się bawiły i spędzały wspólnie czas. Po założeniu rodziny – w wieku 19 lat - J. R. wyprowadziła się z rodzinnego domu i zamieszkała ok. 10 km od siostry. Gdy F. P. wyszła za mąż – w wieku 18 lat – przeprowadziła się najpierw do O., potem do G., a następnie do S.. Gdy J. R. miała ok. 27 lat wyprowadziła się z dzieckiem do G.. Siostry odwiedzały się w święta, imieniny, czy urodziny. W roku widziały się 4-5 razy. Miały ze sobą cały czas kontakt listowny i telefoniczny.

W tak ustalonym stanie faktycznym, Sąd Rejonowy uznał, iż odpowiedzialność pozwanego za zaistniałe zdarzenie znajduje podstawę w treści art. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2018 r., Nr 473). Jednakże z uwagi na datę zdarzenia w niniejszej sprawie nie można zastosować art. 446 § 4 kc, który wszedł w życie z dniem 3 sierpnia 2008 r (ustawa z dnia 30 maja 2008 r. Dz. U. nr 116, poz. 731). Spowodowanie śmierci osoby bliskiej przez osobę trzecią stanowi naruszenie dóbr osobistych najbliższych członków rodziny zmarłego, którym przysługuje roszczenie o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę na podstawie art. 448 w zw. z art. 24 k.c.

Sąd Rejonowy wskazał, iż powódka żądając zadośćuczynienia winna była wykazać, że śmierć siostry spowodowała u niej indywidualne, negatywne doznania, które doprowadziły do powstania szkody niemajątkowej. Samo naruszenie dobra osobistego powszechnie uważanego za godnego ochrony, nie wywołuje automatycznie u konkretnej osoby negatywnych skutków i z pewnością nie determinuje zasadności powództwa o zadośćuczynienie. Oczywistym jest, że śmierć siostry była dla powódki dużym przeżyciem emocjonalnym, szczególnie intensywnym do momentu pogrzebu. Zrozumiałe jest, że odczuwała i odczuwa nadal ból, smutek i pustkę po jej stracie, większą tym bardziej, że śmierć była nagła i niespodziewana, choć siostra powódki miała już 73 lata.

Te przeżycia trwały zapewne przez okres żałoby, a powódka nie wykazała, że okres żałoby nie minął, że trwał dłużej niż uznany w psychologii za typowy proces żałoby. Nie ulega wątpliwości, że powódka była związana z siostrą i że jej śmierć była dla niej bolesna. Jednakże w sprawach o zadośćuczynienie sąd ma obowiązek indywidualnie ocenić zasadność roszczenia poprzez ocenę wystąpienia i rozmiaru szkody niemajątkowej wynikającej z naruszenia dobra osobistego. Od śmierci siostry minęło 12 lat. Powódka wróciła do życia codziennego, zajęła się sobą. Powódka ma dorosłą córkę. Wspominanie zmarłej siostry, odwiedzanie jej grobu, przeżywanie smutku jest naturalnym uczuciem, związanym ze stratą bliskiej osoby. Trudno jednak w okolicznościach tej sprawy stwierdzić, że przeżycia powódki mimo upływu 12 lat od zdarzenia są bardziej intensywne niż przeżycia innych osób w podobnych okolicznościach, że odbiegają od normy. W ocenie Sądu Rejonowego więź powódki z siostrą miała charakter normalnych więzi siostrzanych. Tak jak w przeciętnej rodzinie rodzeństwo – powódka i jej zmarła siostra wychowywały się razem, wspólnie spędzały czas, a po osiągnięciu pełnoletności założyły własne rodziny i to na nich się skupiły (na małżonkach, a głównie na dzieciach), utrzymując sporadyczne kontakty. Jak sama powódka zeznała spotykały się 4-5 razy w roku - na święta i inne ważne uroczystości.

Końcowo Sąd Rejonowy podkreślił, iż rozmiar szkody niemajątkowej pozostającej w związku ze śmiercią J. R. nie został przez powódkę wykazany, a ciężar ten spoczywał właśnie na niej. Powódka tego ciężaru, w ocenie Sądu Rejonowego, nie udźwignęła i wobec powyższego oddalił powództwo.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu Sąd Rejonowy oparł o treść art. 98 kpc w zw. z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r., w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.), zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu.

Apelację od powyższego wyroku wniosła powódka F. P., zaskarżając wyrok w całości i zarzucając Sądowi Rejonowemu:

1.  mający wpływ na treść zaskarżonego wyroku błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, polegający na uznaniu, że w niniejszej sprawie nie zachodzą przesłanki do zasądzenia na rzecz powódki zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych;

2.  naruszenie przepisów postępowania w zakresie naruszenia art.233§1 k.p.c. poprzez dowolną a nie wszechstronną ocenę materiału dowodowego, a w szczególności jednostronną ocenę wyjaśnień składanych przez powódkę;

3.  naruszenie prawa procesowego poprzez oddalenie wniosków dowodowych powódki.

W konsekwencji powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie na jej rzecz kwoty 23 000 zł oraz kosztów procesu za obie instancje.

Pozwany Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny w W., w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od powódki zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy w sposób wszechstronny rozważył zgromadzony w sprawie materiał dowodowy i poczynił prawidłowe, znajdujące należyte odzwierciedlenie w tym materiale ustalenia faktyczne, które Sąd odwoławczy w całości podziela i przyjmuje za swoje. Na aprobatę zasługują też wyprowadzone na podstawie tych ustaleń wnioski i ocena prawna.

W pierwszej kolejności wskazać trzeba, że Sąd Rejonowy nie dopuścił się przypisywanego mu uchybienia w postaci naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Nie jest bowiem prawdą - jak wywodzi skarżąca - że Sąd dokonał dowolnych ustaleń w zakresie uprawnień powódki do zadośćuczynienia w związku ze śmiercią jej siostry. Zaznaczyć przy tym wypada, że skarżąca nie wykazała, by w omawianej kwestii Sąd Rejonowy uchybił podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów, podczas gdy tylko w razie wykazania takich uchybień można mówić o naruszeniu art. 233 § 1 k.p.c. (tak m.in. wyroki SN: z dnia 16 grudnia 2005 r., III CK 314/05, Lex nr 172176, z dnia 11 kwietnia 2006 r., I PK 169/05, Wokanda 2006/11/23, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 9 maja 2013 r., VI ACa 1379/12, Lex nr 1331150 i powołane w jego uzasadnieniu orzecznictwo).

Niewątpliwie do odpowiedzialności sprawcy wypadku z dnia 20 czerwca 2006r. za krzywdę doznaną przez najbliższych członków rodziny poszkodowanego nie ma zastosowania art. 446§4 k.c. znowelizowany ustawą z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 116, poz. 731), przewidujący na wzór art. 166 k.z. możliwość przyznania przez sąd najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiedniej sumy zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Przepis ten ma bowiem zastosowanie do krzywd powstałych po dniu 3 sierpnia 2008r.

Najbliższym członkom rodziny poszkodowanego może natomiast przysługiwać zadośćuczynienie za naruszenie ich dóbr osobistych, o ile na skutek śmierci osoby najbliższej doznali krzywdy niemajątkowej.

Katalog dóbr osobistych określonych w art. 23 k.c. ma charakter otwarty i należy do nich zaliczyć również więzi rodzinne, stanowiące fundament prawidłowego funkcjonowania rodziny i podlegające ochronie prawnej. Nie ma zatem przeszkód do uznania, że szczególna więź emocjonalna pomiędzy członkami rodziny pozostaje pod ochroną przewidzianą w art. 23 i 24 k.c. Pogląd taki pojawił się w orzecznictwie Sądu Najwyższego, a w szczególności w uchwale z dnia 13 lipca 2011r. (III CZP 32/11) oraz w uchwale z dnia 22 października 2010r., (III CZP 76/10). W obu powołanych uchwałach Sąd Najwyższy stwierdził, że najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje zadośćuczynienie za doznaną krzywdę na podstawie art. 448 w zw. z art. 24 k.c., także wtedy, gdy śmierć nastąpiła przed dniem 3 sierpnia 2008r. wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia.

W tej sytuacji, spowodowania śmierci w wyniku czynu niedozwolonego nie sposób potraktować inaczej niż jako naruszenia dóbr osobistych osób bliskich zmarłego, wywołującego krzywdę i stanowiącego przesłankę roszczenia o zadośćuczynienie. Na przeszkodzie takiemu stanowisku nie stoi, zdaniem Sądu, zmiana kodeksu cywilnego polegająca na wprowadzeniu § 4 do art. 446, wręcz przeciwnie decyzja ustawodawcy w tym kierunku potwierdza tylko zasadność zadośćuczynienia, a zmiany legislacyjne należy potraktować jako wyjście naprzód słusznym tendencjom orzeczniczym i ułatwienie dochodzenia należnej rekompensaty krzywd wyrządzonych wskutek wypadku i śmierci osoby najbliższej.

Odwołując się do ugruntowanego orzecznictwa Sądu Najwyższego wskazać dalej należy, iż nie każde zerwanie więzi rodzinnej zasługuje na miano dobra osobistego. Nie każdą bowiem więź rodzinną niejako automatycznie należy zaliczyć do katalogu dóbr osobistych, lecz jedynie taką, której zerwanie powoduje ból, cierpienie i rodzi poczucie krzywdy.

Prawidłowo Sąd Rejonowy uznał, iż w przedmiotowej sprawie nie została udowodniona więź o charakterze szczególnym dobra osobistego. Sąd Okręgowy nie może zgodzić się z twierdzeniami zawartym w apelacji, iż powódka była bardzo związana z siostrą J. R., mieszkały w niedalekiej odległości od siebie, każdy wolny czas spędzały wspólnie, zawsze miały sobie wzajemnie pomagać i się wspierać. Okoliczności te bowiem nie zostały wykazane przez stronę powodową, pomimo obowiązku wynikającego z treści art. 6 k.c.

Z zeznań powódki, które stanowiły jedyny dowód na okoliczność rodzaju więzi między nią a zamarłą siostrą i rozmiaru ewentualnej krzywdy w związku ze śmiercią siostry, wynika iż siostry postawały ze sobą w szczególnie zażyłych relacjach w czasie dzieciństwa, co miało miejsce 50 – 60 lat temu. Natomiast po usamodzielnieniu się i założeniu własnych rodzin ich relacje w sposób naturalny uległy osłabieniu. Stosunki między powódką a jej siostrą J. R. były bliskie ale nie wykraczały poza ramy normalnych, zwyczajowych stosunków panujących pomiędzy rodzeństwem. Przez długi okres czasu siostry mieszkały w znacznej odległości od siebie albowiem powódka mieszkała na obszarze województwa (...) a następnie (...), zaś J. R. mieszkała w G.. W okresie poprzedzającej śmiertelny wypadek J. R. mieszkały w odległości 250 kilometrów. Każda z nich założyła własną rodzinę i na niej się skupiła. Doczekały się dzieci i wnuków. Utrzymywały sporadyczne kontakty (4-5 razy do roku) – w święta i uroczystości rodzinne.

Zgodzić się należy z Sądem Rejonowym, iż uprawnienie do zadośćuczynienia uwarunkowane jest powstaniem szkody niemajątkowej. Powódka natomiast w toku niniejszego postępowania nie wykazała, iż śmierć siostry spowodowała u niej znaczne cierpienia i ból. Poczucie smutku czy przygnębienia, są naturalnym w przypadku śmierci osoby bliskiej. Sam proces żałoby przebiegający w sposób niezakłócony nie świadczy o doznanej krzywdzie. W sprawie niniejszej nie zostały ujawnione żadne okoliczności, iż śmierć siostry spowodowała w sferze zdrowia powódki trwałe następstwa czy stany chorobowe wymagające interwencji lekarskiej, systematycznego leczenia czy terapii. Powódka w związku ze śmiercią siostry nie korzystała z pomocy żadnych specjalistów, nie pojawiły się u niej okresy szczególnego przygnębienia, niepewności czy lęku.

Jako całkowicie chybiony Sąd Okręgowy uznał zarzut apelacji o oddaleniu wniosków dowodowych powódki. Należy bowiem wskazać, iż jedynym wnioskiem dowodowym zgłoszonym przez stronę powodową był wniosek o przesłuchanie powódki w charakterze strony. Wniosek ten został uwzględniony przez Sąd Rejonowy, co obrazuje przebieg rozprawy z dnia 17 maja 2018r.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

Uwzględniając wynik postępowania odwoławczego, o kosztach procesu za instancję odwoławczą, Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804, ze zm.), jak w pkt II sentencji wyroku.

SSO Alicja Wiśniewska SSO Cezary Olszewski SSO Antoni Czeszkiewicz