Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVII AmA 160/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 maja 2017 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów

w składzie:

Przewodniczący: SSO Witold Rękosiewicz

Protokolant: sekretarz sądowy Magdalena Brzezińska

po rozpoznaniu w dniu 9 maja 2017 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z odwołania (...) S.A. z siedzibą w Z. (dawniej (...) sp. z o.o.)

przeciwko Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

o stwierdzenie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów

na skutek odwołania powoda od decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 6 października 2014 r. nr (...)

I.  oddala odwołanie,

II.  zasądza od (...) S.A. z siedzibą w Z. na rzecz Prezesa Urzędu Ochrony

Konkurencji i Konsumentów kwotę 720 zł (siedemset dwadzieścia) tytułem

kosztów zastępstwa procesowego.

SSO Witold Rękosiewicz.

Sygn. akt XVII AmA 160/14

UZASADNIENIE

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (Prezes UOKiK, pozwany), po przeprowadzeniu wszczętego z urzędu postępowania, decyzją z dnia 6 października 2014 r. nr (...)

I.  uznał działanie (...) S.A. z siedzibą w Z. (dalej: (...) S.A., Spółka, powód) polegające na informowaniu na stronie sklepu internetowego (...) , że oferta darmowej dostawy towarów dostępna jest już tylko w ograniczonym czasie np. „Jeszcze tylko przez ..”, „tylko 72 h”, „tylko 48 h”, podczas gdy było to niezgodne z prawdą, bowiem bezpośrednio po zakończeniu wskazanego okresu była ponawiana kolejna oferta darmowej dostawy towarów na identycznych warunkach, co stanowiło nieuczciwą praktykę rynkową, o której mowa w art. 7 pkt 7 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (Dz. U. z 2007 r., nr 171, poz. 1206 dalej: upnpr) za określoną w art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz.U. Nr 50, poz. 331 ze zm. – dalej: uokik) praktykę naruszającą zbiorowe konsumentów i stwierdził zaniechanie jej stosowania w grudniu 2013 roku;

II.  w związku z naruszeniem zakazu, o którym mowa w art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 uokik nałożył na Spółkę karę pieniężną w wysokości 349 088 zł.

(...) S.A. z siedzibą w Z. wniosła odwołanie, w którym zaskarżyła decyzję Prezesa UOKiK w całości.

Zaskarżonej decyzji powód zarzucił:

1.  Błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na wynik sprawy polegający na dokonaniu wadliwej oceny materiału dowodowego i w konsekwencji dokonanie błędnych ustaleń faktycznych, polegających na uznaniu, że działania Spółki polegające na informowaniu na stronie internetowej (...) , iż oferta darmowej dostawy towarów dostępna jest tylko w ograniczonym zakresie stanowi praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów w rozumieniu art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 uokik, tj. czyn o którym mowa w art. 7 pkt 7 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (Dz. U. z 2007 r. nr 171 poz. 1206).

2.  Naruszenie przepisów materialnego, tj.:

a)  art. 106 ust. 3 u.o.k.i.k poprzez jego błędne zastosowanie nie uwzględniające różnicy przychodów pomiędzy Spółką, a (...) sp. z o.o., której zarzucono praktykę polegająca na naruszeniu zbiorowych interesów konsumentów;

b)  art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 u.o.k.i.k. w zw. z art. 7 pkt 7 u.p.n.p.r. poprzez ich zastosowanie, podczas gdy w przedmiotowym stanie faktycznym nie zaszły przesłanki odpowiedzialności Spółki za naruszenie zbiorowym interesów konsumentów.

Na podstawie przedstawionych zarzutów powód wniósł o:

1)  zmianę zaskarżonej decyzji w całości i przyjęcie, że działania Spółki nie naruszały zbiorowych interesów konsumentów, w konsekwencji o zmianę pkt I zaskarżonej decyzji poprzez nadanie mu treści: „Po przeprowadzeniu postępowania w sprawie stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznaje, że działanie przedsiębiorcy (...) S.A. z siedzibą w Z., polegające na informowaniu na stronie sklepu internetowego (...) , że oferta darmowej dostawy towarów dostępna jest tylko w ograniczonym czasie np. „ Jeszcze tylko przez …”, „tylko 72 h”, „tylko 48 h” , nie stanowi nieuczciwej praktyki rynkowej, o której mowa w art. 7 pkt 7 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 roku przeciwdziałania nieuczciwym praktykom rynkowym oraz nie stanowi praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów określonej w art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów,

ewentualnie o

2)  uchylenie zaskarżonej decyzji w całości,

ewentualnie o

3)  zmianę zaskarżonej decyzji poprzez obniżenie wysokości nałożonej kary do kwoty 174 579 zł ,

4)  zasądzenie kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego z uwzględnieniem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł według norm przepisanych.

W uzasadnieniu odwołania powód wskazał, że kwestionowane działania miały miejsce w okresie, gdy strona internetowa (...) była w dyspozycji (...) sp. z o.o., a stosowania praktyki zaprzestano w grudniu 2013 r.

Na podstawie wyników badań dotyczących nabywania towarów przez Internet powód wskazał, że najczęściej podawaną przez konsumentów przyczyną wyboru tej formy zakupów są niższe, niż w tradycyjnych sklepach, ceny towarów. Stwierdził, że w okresie stosowania ocenianej w zaskarżonej decyzji przez Prezesa UOKiK promocji, konsumenci dokonywali zakupów towarów oferowanych na (...).pl. ze względu na ich atrakcyjność cenową, a nie z powodu darmowej dostawy. Podnosił, że przedsiębiorcy często korzystają z promocji, a treść art. 7 pkt 7 upnpr nie może ograniczać prawa przedsiębiorców do ich organizowania. Konsumenci są przyzwyczajeni, że w przypadku sprzedaży na odległość stosowane są bonusy lub promocje. Przy jej organizowaniu należy uwzględniać wzorzec przeciętnego konsumenta. Powszechne stosowanie promocji w postaci darmowej dostawy nie jest więc obecnie okolicznością decydującą o podjęciu decyzji o zakupie towaru, tym bardziej, iż koszty dostawy stanowią niewielką część płaconej przez konsumenta ceny towaru.

Powód nie zgodził się z Prezesem UOKiK, że te same promocje darmowej dostawy były odnawialne w systemie ciągłym z 2 minutową przerwą. Zaprzeczył, że ta sama akcja promocyjna była stale odnawiana. Oświadczył, iż stosował podobne promocje w dwóch różnych wariantach z odrębnymi regulaminami. W pierwszym wariancie promocji dostawa towarów była darmowa bez ograniczeń do wszystkich zakupów, a w drugim darmowa dostawa była stosowana do zakupów powyżej 99 zł. Podkreślił, że konsument, który nie skorzystał z promocji w pierwszym wariancie nie mógł skorzystać z następującej po niej promocji. Nie można więc uznać, iż twierdzenia Spółki o dostępności promocji jedynie w bardzo ograniczonym czasie były nieprawdziwe.

Na podstawie zawartego w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji stwierdzenia Prezesa UOKiK, iż działanie Spółki nie miało charakteru umyślnego powód podnosił, że nie można kwalifikować jej działania jako podejmowanego w złej wierze. Powód wskazał, że stosowana praktyka była ograniczona w czasie i Spółka zdecydowała się na zastosowanie podobnych promocji wyłącznie kilkakrotnie, jednak organizowała je na odmiennych warunkach. Nie podejmowała też działań w celu nakłonienia konsumenta do podjęcia natychmiastowej, nieświadomej decyzji. Przedmiot i okres obowiązywania promocji wynikał z treści udostępnianych regulaminów, a informacja na stronie internetowej umożliwiała świadome podjęcie decyzji dotyczącej skorzystania z darmowej przesyłki. Zdaniem powoda nie można twierdzić, że konsument był pod presją natychmiastowego i nieświadomego podjęcia decyzji, o której mowa w art. 7 pkt 7 upnpr. W działaniu powoda brak było spełnienia przesłanki fałszywego twierdzenia. Na żadnym etapie informowania o promocji powód nie wprowadzał w błąd konsumentów i nie posługiwał się fałszywymi twierdzeniami. Treść informacji dotyczących przedmiotu, ram czasowych oraz upływu terminu promocji była jednoznaczna i nie wprowadzała w błąd. Po zakończeniu promocji polegającej na darmowej wysyłce towarów nowa promocja była organizowana na innych zasadach. Powód stwierdził również, iż działanie Spółki nie spełniało przewidzianych w art. 7 pkt 7 upnpr przesłanek złej wiary. Celem jej działania nie było też szkodzenie konsumentom. Możliwość oszczędzenia kosztów wysyłki towaru nie mogła wywoływać uszczerbku w majątku konsumenta.

Uzasadniając zarzut naruszenia art. 106 ust. 3 uokik powód wskazał, iż sądowa kontrola dotyczy legalności stosowania prawa administracyjnego przez organy administracji publicznej. Ocena legalności obejmuje badanie prawidłowości dokonanej przez organ administracji wykładni prawa, konieczność uwzględniania przy nakładaniu kary specyfiki prawa administracyjnego i roli zasad ogólnych w tym procesie. Wskazał na szczególne znaczenie zasady ochrony i pogłębiania zaufania obywateli do organów administracji, wyrażającej się w rozstrzyganiu wątpliwości na korzyść obywatela. Wątpliwości te mogą dotyczyć oceny stanu faktycznego i stanu prawnego sprawy, oraz wykładni przepisów będących podstawą nałożenia przez organ kary pieniężnej. Powód podkreślił, że przy wymierzaniu kar pieniężnych Prezes UOKiK powinien stosować standardy przyjmowane w prawie i postępowaniu karnym. Przy sądowej weryfikacji prawidłowości nałożenia kary pieniężnej należy uwzględniać wymagania obowiązujące w postępowaniu karnym. Powołując się na treść art. 106 ust.3 uokik powód stwierdził, że za podstawę do ustalenia wysokości nałożonej w zaskarżonej decyzji kary pieniężnej przyjąć należało przychód uzyskany przez przedsiębiorcę, któremu postawiono zarzut naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. W przypadku połączenia dwóch podmiotów proste zsumowanie wartości ich przychodów powód uznał za niesprawiedliwe i sprzeczne z art. 106 ust.3 uokik. W razie dużej dysproporcji między wysokością przychodów połączonych podmiotów podstawę przy ustalania wysokości kary należało pominąć przychód podmiotu, który nie został oskarżony o stosowanie niedozwolonej praktyki. Powód podniósł, że w stanie faktycznym sprawy, po przejęciu (...).pl sp. z o.o. (...) S.A. stało się następcą prawnym spółki przejmowanej i odpowiada za jej zobowiązania. Do połączenia obu podmiotów doszło z dniem 31 stycznia 2013 r., po zakończeniu stosowania przez (...).pl sp. z o.o. niedozwolonej praktyki. Przychód uzyskany przez spółkę przejmowaną wynosił(...) zł, a uzyskany w tym samym okresie przychód (...) S.A. wynosił (...) zł. Wskazał, że mimo przyznania, iż przychód podmiotu oskarżonego o stosowanie niedozwolonej praktyki stanowił (...) łącznego przychodu połączonych podmiotów Prezes UOKiK obniżył kwotę bazową o 80%, a nie o 90%. Powód zarzucił, że pozwany nie podał przyczyny takiego zróżnicowania i pominął fakt, iż stosowanie zakazanej praktyki dotyczyło wyłącznie działalności spółki przejmowanej. W wyniku zastosowania błędnej wykładni art. 106 ust.3 uokik Prezes UOKiK nałożył na Spółkę karę pieniężną w wysokości zawyżonej o 174 545 zł. W ocenie powoda takie działanie stanowi naruszenie podstawowych zasad zaufania do działania organów administracji publicznej i powinno zostać uwzględnione przy rozpoznawaniu odwołania.

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie w całości oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Podtrzymał wyrażone w zaskarżonej decyzji stanowisko i stwierdził, że odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie.

Pozwany nie zgodził się z zarzutem powoda dotyczącym ustalenia błędnego i nieadekwatnego wzorca przeciętnego konsumenta. Wskazał, że przeciętny konsument jako osoba dostatecznie poinformowana, uważna i ostrożna posiada pewien stopień wiedzy i orientacji w rzeczywistości. Nie można jednak uznać, iż wiedza, którą dysponuje jest kompletna i profesjonalna oraz, że konsument nie ma prawa czegoś nie wiedzieć. Przeciętny konsument rozumie i potrafi wykorzystać kierowane do niego informacje. Ale nie ma wiedzy specjalistycznej i mimo, iż nie jest naiwny nie potrafi ocenić sytuacji jak profesjonalista. Zakłada, że przedsiębiorca wysyłający do niego komunikaty jest podmiotem wiarygodnym, a przekazane przez niego informacje są jasne, jednoznaczne i nie wprowadzające w błąd. Ma więc prawo odbierać ten przekaz w sposób dosłowny.

Prezes UOKiK nie kwestionował informacji, że w okresie stosowania przez Spółkę promocji (...) jej przychodów pochodziło od konsumentów, którzy skorzystali z oferty Spółki po zapoznaniu się z informacjami z porównywarki cenowej. Wskazał, że informacje, które miały być potwierdzone zeznaniami członka zarządu Spółki nie mają znaczenia w sprawie. Przedmiotem oceny w przeprowadzonym postępowaniu administracyjnym nie była atrakcyjność oferty cenowej Spółki w kontekście modelu przeciętnego konsumenta lecz zapewnienia o czasowym ograniczeniu darmowej dostawy zakupionych w sklepie powoda towarów. Pozwany nie zgodził się również z twierdzeniem powoda, że oferta darmowej dostawy nie była dla przeciętnego konsumenta atrakcyjna. Zwrócił uwagę na podejmowane przez Spółkę szerokie działania reklamowe dotyczące rozpowszechnienia informacji o podejmowanych działaniach promocyjnych.

Odnośnie zarzutu dotyczącego czasu trwania promocji Prezes UOKiK wskazał, że z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż darmowa dostawa towarów obowiązywała od 9 września do 23 października 2013 r. W tym okresie promocja była wielokrotnie ponawiana na tych samych warunkach. Odstęp czasowy pomiędzy kolejnymi promocjami wynosił dokładnie dwie minuty. Pozwany wskazał, że wykładnia językowa informacji o darmowej dostawie oraz zastosowanie w niej sformułowania „tylko” jednoznacznie sugerowało, iż czas promocja się kończy. Komunikat nie zawierał informacji o odnowieniu promocji po jej zakończeniu. W związku z ustaleniem, że odstęp czasowy między kolejnymi promocjami występował w godzinach nocnych i wynosił 2 minuty, za niewiarygodne uznał pozwany twierdzenia powoda, iż po ukończeniu akcji promocyjnej Spółka analizowała potrzebę ponowienia działań marketingowych i podejmowała decyzję o promocji. Podawana w tych warunkach przez Spółkę informacja o ograniczonym zakresie czasowym promocji była obiektywnie nieprawdziwa i mogła wprowadzać w błąd, a działanie powoda prowadziło do dezorientacji i wywołania błędnego przekonania, było więc sprzeczne z dobrymi obyczajami.

Pozwany podtrzymał też stanowisko, iż celem działania Spółki było wywołanie u konsumentów wrażenia, że taka korzystna oferta dotycząca towaru już się nie powtórzy. Zdaniem pozwanego w warunkach sprzedaży internetowej koszt dostawy może stanowić istotny element mający wpływ na wybór określonej oferty. Podejmujący decyzję konsument pozbawiony był możliwości świadomego wyboru.

Odnosząc się do stanowiska powoda, że skoro działania Spółki nie miały charakteru umyślnego, nie można uznać jej działań jako podejmowanych w złej wierze Prezes UOKiK wskazał, iż ze względu na obiektywny charakter odpowiedzialności z tytułu naruszenia przepisów ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów wystąpienie zawinionego charakteru działania nie jest konieczną przesłanką stwierdzenia, że przedsiębiorca dopuścił się naruszenia przepisów ustawy. Z tego względu rozważania dotyczące istnienia winy przedsiębiorcy z punktu widzenia możliwości zastosowania przepisów ustawy są zbędne. Element występowania umyślności lub nieumyślności naruszenia przepisów ustawy ma znaczenie jedynie przy podejmowaniu decyzji o nałożeniu i ustaleniu wysokości kary pieniężnej. Ze względu na brak w działaniu Spółki, jako profesjonalnego uczestnika obrotu, staranności zawodowej aby przekaz reklamowy nie wywoływał u konsumentów błędnego wrażenia, pozwany uznał, że działania powoda miały charakter nieumyślny i w sprawie istniały przesłanki do nałożenia kary pieniężnej.

Pozwany zauważył, iż w przepisach ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów obowiązuje zasada fakultatywności nakładania kar pieniężnych na przedsiębiorców, którzy dopuścili się naruszenia przepisów. Przy ustalaniu wysokości kary Prezes UOKiK bierze pod uwagę okoliczności przewidziane w art. 111 uokik. Pozwany brał pod uwagę również zasady sformułowane w „Wyjaśnieniach w sprawie ustalania wysokości kar pieniężnych za stosowanie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów”- dalej „Wyjaśnienia”. Wobec tego, że do połączenia powoda i spółki (...).pl. doszło w lutym 2014 r., podstawą do ustalenia kary pieniężnej był przepis art. 106 ust. 3 uokik. Zgodnie z tym przepisem przy ustaleniu wysokości kary uwzględnia się przychód podmiotu powstałego w wyniku połączenia, uzyskany w roku poprzedzającym rok nałożenia kary. Podstawą do ustalenia wysokości kary był przychód obu spółek osiągnięty w 2013 r. Zdaniem pozwanego wykładnia językowa tego przepisu nie budzi żadnych wątpliwości, co należy przyjąć za podstawę do ustalenia wysokości kary pieniężnej. Brak też ustawowego obowiązku obniżenia kary w związku z dysproporcją w przychodach łączących się przedsiębiorców. Pozwany wyjaśnił, iż przy ustaniu wysokości kary uwzględnił różnicę w przychodach, co znajduje wyraz w obniżeniu kwoty bazowej kary o 80%. Dokonał wiec indywidualnej oceny konkretnego przypadku i obniżył kwotę bazową w maksymalnym przewidzianym w Wyjaśnieniach zakresie.

Pozwany wniósł ponadto o oddalenie zawartych w odwołaniu wniosków dowodowych jako całkowicie nieistotnych dla rozstrzygnięcia sprawy.

Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ustalił następujący stan faktyczny:

Prezes UOKiK po przeprowadzeniu wszczętego z urzędu w dniu 15 października 2013 r. postępowania wyjaśniającego, postanowieniem z dnia 7 lutego 2014 r. wszczął postępowanie w sprawie stosowania przez (...).pl sp. z o.o. z siedzibą w Z., określonej w art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 uokik praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, polegającej na informowaniu na stronie internetowej (...) , że oferta darmowej dostawy towarów dostępna jest tylko w ograniczonym okresie czasu np. „Jeszcze tylko przez …”, „tylko 72 h” lub „tylko 48 h” mimo, że bezpośrednio po upływie podanego w informacji okresu, na stronie internetowej zamieszczana była kolejna oferta darmowej dostawy towarów na identycznych warunkach, co mogło stanowić nieuczciwa praktykę rynkową, o której mowa w art. 7 pkt 7 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. W piśmie z dnia 25 lutego 2014 r. (...).pl sp. z o.o. przedstawiła część żądanych od niej dokumentów, złożyła wyjaśnienia i poinformowała, że w dniu 31 grudnia 2013 r. doszło do połączenia (...).pl sp. z o.o. z (...) S.A. z siedzibą w Z. w trybie art. 492 § 1 pkt 1 k.s.h. poprzez przeniesienie całego majątku spółki przejmowanej na spółkę przejmującą.

Dowód: k.76 – 78 akt adm.

W związku z uzyskaną informacją Prezes UOKiK decyzją z dnia 2 lipca 2014 r. umorzył postępowanie dotyczące (...).pl sp. z o.o. jako bezprzedmiotowe i postanowieniem z dnia 4 lipca 2014 r. wszczął postępowanie w związku z podejrzeniem stosowania przez (...) S.A. określonej w art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 uokik praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, polegającej na zamieszczaniu na stronie sklepu internetowego (...) , informacji, że oferta darmowej dostawy towarów dostępna jest tylko w ograniczonym czasie np. „Jeszcze tylko przez …”, „tylko 72 h” lub „tylko 48 h” podczas gdy było to niezgodne z prawdą, ponieważ bezpośrednio po zakończeniu podanego okresu, na stronie sklepu internetowego ponawiana była kolejna oferta darmowej dostawy towarów na identycznych warunkach, co mogło stanowić nieuczciwą praktykę rynkową, o której mowa w art. 7 pkt 7 upnpr.

Dowód: k. 2 akt adm.

Z informacji znajdujących się w aktach administracyjnych wynika, że (...) S.A. w Z. posiada sieć sprzedaży składającą się ze sklepów stacjonarnych rozmieszczonych na terenie całego kraju. Spółka prowadzi również sprzedaż za pośrednictwem sklepów internetowych pod adresem (...) oraz (...) Przedmiotem działania Spółki jest sprzedaż artykułów gospodarstwa domowego i sprzętu elektronicznego.

Dowód: k. 76 – 92 akt adm.

Zgodnie z określonymi w Regulaminie akcji promocyjnej warunkami promocji pod nazwą „Totalnie darmowa dostawa” Spółka nie pobierała od konsumentów opłat za dostawę zamówionego towaru, jeżeli łączna kwota zamówienia wynosiła minimum 99 zł, a zamówienie złożone zostało za pośrednictwem strony internetowej (...) w okresie trwania promocji. Pierwszy raz akcja promocyjna polegająca na darmowej dostawie zakupionych lub zamówionych towarów była zorganizowana w 2012 r.

Dowód: k. 6 – 22 i k. 55 akt adm.

W okresie objętym obserwacją Prezesa UOKiK, tj. w dniach od 9 września 2013 r. do 23 października 2013 r. informacja o akcji promocyjnej „Totalnie darmowa dostawa” została zamieszczona na stronie sklepu internetowego pod adresem (...) 7 razy. Promocja obowiązywała w dniach 9 – 10 września 2013 r., 11 – 29 września 2013 r., 30 września – 2 października 2013 r., 3 – 6 października 2013 r., 7 – 13 października 2013 r., 14 – 20 października 2013 r. i 21 – 23 października 2013 r. Czas trwania akcji promocyjnej każdorazowo kończył się o godzinie 23:59. Kolejna promocja rozpoczynała się po upływie 2 minut o godzinie 00: 01następnego dnia.

Dowód: k. 10 – 22 akt adm.

Z wyjaśnień złożonych przez Spółkę w piśmie z dnia 25 lutego 2014 r. wynika, że akcja promocyjna „Totalnie darmowa dostawa” była reklamowana za pomocą banerów na stronie internetowej (...) oraz mailingiem do konsumentów z własnej bazy. Reklamy rozpowszechniane były również za pośrednictwem (...). (...) , reklamach marketingowych (...) i zewnętrznej (...), oraz w sieci reklamowej (...). Ponadto Spółka zleciła portalom (...) oraz (...) prowadzenie kampanii za pośrednictwem mailingu zewnętrznego. W treści reklam pojawiały się informacje o treści: „Totalnie darmowa dostawa na wszystko! Tylko 48h!”, „Totalnie darmowa dostawa. Na wszystkie produkty”, „Totalnie darmowa dostawa na wszystko! Tylko 72h” lub „Ogólnopolski tydzień darmowej dostawy na wszystko tylko w (...)!". Informacja o czasie trwania promocji o treści: „Jeszcze tylko przez …” była wyświetlana w postaci zegara elektronicznego wskazującego godziny, minuty i sekundy pokazującego czas pozostały do zakończenia promocji. Komunikaty o treści „tylko 72 h!”, lub „tylko 48h!” były częścią hasła reklamowego przez cały czas trwania akcji promocyjnej. Pod każda reklamą publikowany był Regulamin akcji promocyjnej, który zawierał zasady promocji „Totalnie darmowa dostawa” i informacje dotyczące okresu jej obowiązywania. W piśmie z dnia 25 lutego 2014 r. Spółka złożyła oświadczenie, że w ramach promocji „Totalnie darmowa dostawa” od grudnia 2013 r. zaprzestała stosowania komunikatów „Jeszcze tylko przez…”, „tylko 72h” i „tylko48h”.

Dowód: k. 76 – 78 akt adm.

W roku 2013 (...) S.A. osiągnęła przychód w wysokości (...) zł. Przychód (...) w roku 2013 wyniósł (...) zł. Spółka (...).pl prowadziła do dnia 31 grudnia 2013 r. sklep internetowy pod adresem (...) . Z dniem 31 grudnia 2013 r. doszło do przejęcia (...) sp. z o.o. w Z. przez (...) S.A. poprzez przeniesienie całego majątku spółki przejmowanej na spółkę przejmującą.

Dowód: k. 100 – 108 akt adm.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Przedstawione w odwołaniu twierdzenie, że w ocenianym przez Prezesa UOKiK okresie (...)% przychodów Spółki pochodziło od konsumentów, którzy skorzystali z oferty Spółki po dokładnym porównaniu jej warunków z wykorzystaniem porównywarek cenowych nie miało żadnego wpływu na ocenę działań powoda, będących przedmiotem analizy w zaskarżonej decyzji i uznanych za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów, oraz na ocenę zasadności samej decyzji. Stanowisko powoda, iż podstawowym czynnikiem decydującym o skorzystaniu z możliwości zakupu towaru za pośrednictwem sklepu internetowego i wyborze oferty konkretnego sprzedawcy jest cena produktu, nie było między stronami sporne i nie wymagało dowodu. Okoliczności, których wykazaniu miały służyć zawarte w odwołaniu wnioski dowodowe nie dotyczyły bezpośrednio podejmowanych przez Spółkę działań oraz stosowanej przez nią praktyki rynkowej, która była przedmiotem oceny w zaskarżonej decyzji i pozostawały bez wpływu na treść wyroku w sprawie. Z tych względów Sąd oddalił wnioski powoda o dopuszczenie dowodu z zeznań członka zarządu Spółki, dotyczących sposobu ustalania statystyk wejść na strony internetowe, struktury wejść na stronę internetową Spółki i procesu zawierania umowy z wykorzystaniem porównywarki cenowej, a także wykazów cen towarów w serwisie (...).pl i zrzutów z ekranu tego serwisu na okoliczność wykazania atrakcyjności cenowej towarów Spółki.

Strony były zgodne w kwestii pojmowania pojęcia przeciętnego konsumenta jako osoby rozsądnej, uważnej, należycie poinformowanej, oraz co do oceny, że korzystanie z Internetu nie wymaga posiadania specjalistycznych kwalifikacji lub szczególnych właściwości a przeciętny konsument, z uwagi na kilkunastoletnie funkcjonowanie rynku sprzedaży wysyłkowej jest konsumentem wykształconym i świadomym zasad oferowania takich produktów. Powód podnosił, że obecnie w świadomości konsumentów funkcjonuje zasada, iż w przypadku sprzedaży na odległość niemal zawsze występuje jakiś bonus lub promocja i skoro pewne zachowania są powszechne a nawet oczekiwane, nie można pomijać tej okoliczności przy konstruowaniu wzorca przeciętnego konsumenta.

Zdaniem Sądu przy rozpoznawaniu sprawy należało mieć na uwadze, iż przeciętny konsument, mimo pewnego stopnia wiedzy i orientacji w rzeczywistości nie jest jednak profesjonalistą. Zgodzić się należy z pozwanym, że przeciętny konsument może czegoś nie wiedzieć. Może więc nie mieć w danej dziedzinie pełnej, kompletnej i specjalistycznej wiedzy na poziomie właściwym dla profesjonalistów. W odwołaniu powód nie kwestionował tego stanowiska Prezesa UOKiK. Wiedza, jaką posiada przeciętny konsument nie pozwala mu na profesjonalną ocenę adresowanych do niego informacji dotyczących promocji. Z uwagi na brak profesjonalnego doświadczenia konsument nie zawsze jest w stanie zorientować się, jakie rzeczywiste znaczenie mają zawarte w reklamie informacje. Przeciętny konsument zakłada, że przedsiębiorca jako profesjonalista jest pomiotem wiarygodnym. Dlatego kierowane do niego przez przedsiębiorców informacje odbiera w sposób dosłowny i traktuje je jako jasne, jednoznaczne i niewprowadzające w błąd. Podnoszona w odwołaniu okoliczność, że przeciętny konsument przyzwyczajony jest, iż w ofertach sklepów internetowych stosowane są bonusy lub promocje, w ocenie Sądu, dodatkowo przemawia za uznaniem, iż nie ma on możliwości zorientowania się, że kierowana do niego informacja ma charakter wyłącznie marketingowy.

Stanowisko powoda, że powszechne występowanie takich akcji promocyjnych, jak darmowa dostawa towaru, ze względu na swą niską wartość, nie jest czynnikiem decydującym o podjęciu decyzji dotyczącej wyboru oferty i zakupu towaru w konkretnym sklepie internetowym, jako nie poparte żadnymi dowodami, należało uznać za całkowicie bezpodstawne i nie zasługujące na uwzględnienie.

W odwołaniu powód nie zaprzeczył, że w objętym obserwacją Prezesa UOKiK okresie zamieszczał na stronie internetowej swojego sklepu informacje o treści przywołanej w zaskarżonej decyzji. Nie kwestionował też ustaleń pozwanego, że po upływie 2 minut od zakończenia promocji na stronie sklepu internetowego pod adresem (...) pojawiała się kolejna informacja o promocji, w której zawarte były identyczne sformułowania o treści: „Totalnie darmowa dostawa na wszystko! Tylko 48h!”, „Totalnie darmowa dostawa. Na wszystkie produkty”, „Totalnie darmowa dostawa na wszystko! Tylko 72h” lub „Ogólnopolski tydzień darmowej dostawy na wszystko tylko w (...)!". Informacja o czasie trwania promocji o treści: „Jeszcze tylko przez …” była wyświetlana w postaci zegara elektronicznego wskazującego godziny, minuty i sekundy pokazującego czas pozostały do zakończenia promocji. Komunikaty o treści „tylko 72 h!”, lub „tylko 48h!” były częścią hasła reklamowego przez cały czas trwania akcji promocyjnej.

Zgodnie z zawartą w art. 2 pkt 4 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym definicją, za praktykę rynkową uznaje się działanie lub zaniechanie przedsiębiorcy, sposób postępowania, oświadczenie lub informację handlową, w szczególności reklamę i marketing, bezpośrednio związane z promocją lub nabyciem produktu przez konsumenta. W tym stanie stwierdzić należało, że działania podejmowane przez Spółkę w stosunkach z konsumentami w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą stanowiły praktykę rynkowa, która wywierała lub mogła wywierać wpływ na decyzje ekonomiczne konsumentów.

Ponadto zgodnie z treścią art. 7 pkt 7 upnpr za nieuczciwą praktykę rynkową w każdych okolicznościach uznaje się twierdzenie, że produkt będzie dostępny jedynie przez bardzo ograniczony czas lub będzie dostępny na określonych warunkach przez bardzo ograniczony czas, jeżeli jest to niezgodne z prawdą, w celu nakłonienia konsumenta do podjęcia natychmiastowej decyzji dotyczącej umowy i pozbawienia go możliwości świadomego wyboru produktu.

Skoro z okoliczności sprawy wynika, że informacja o kolejnej promocji pojawiała się na stronie internetowej sklepu powoda po upływie 2 minut od zakończenia poprzedniej akcji promocyjnej, uznać należało, iż publikowane przez Spółkę informacje, iż wymienione towary będą dostępne na określonych w promocji zasadach tylko w ograniczonym czasie, na co wskazywały komunikaty o treści np. „Totalnie darmowa dostawa na wszystko! Tylko 48h!” lub „Jeszcze tylko przez …” były niezgodne z prawdą. Podkreślenia wymaga, że na podstawie informacji zawartych w publikowanym jednocześnie Regulaminie akcji promocyjnej konsument nie miał możliwości zorientować się, że po zakończeniu promocji polegającej na darmowej dostawie zakupionych w jej sklepie internetowym towarów Spółka, po upływie 2 minut ponownie ogłosi na stronie internetowej kolejną akcję promocyjną na tych samych zasadach. Nie ma w tej sytuacji znaczenia, że w Regulaminie podawany był nowy termin trwania promocji i nie występowała przesłanka „fałszywego działania”. Stosowanie niedozwolonej praktyki rynkowej nie przejawiało się w publikowaniu nowej treści Regulaminu, lecz w tym, że Spółka nadal publikowała w sposób niezmieniony informacje wskazujące, iż okres obowiązywania promocji polegającej na niepobieraniu opłat za dostarczenie konsumentom zakupionych towarów jest na ograniczony.

Mając na uwadze, że wartość sprzedawanych przez Spółkę towarów, sprzętu AGD i RTV, mogła być znaczna, zdaniem Sądu uznać należało, iż publikowane przez Spółkę na stronie internetowej informacje dotyczące promocji wywoływały u konsumentów wrażenie przemijania korzystanej oferty, która już się nie powtórzy. Istnienie wrażenia krótkotrwałego okresu obowiązywania promocji mogło prowadzić do podejmowania przez konsumentów decyzji o zakupie w warunkach, w których konsumenci byli pozbawieni możliwości świadomego wyboru produktu. Celem podejmowanych przez Spółkę działań było nakłonienia konsumentów do pojęcia natychmiastowej decyzji dotyczącej zawarcia umowy o zakupie towaru w prowadzonym przez nią sklepie internetowym.

W tym stanie stwierdzić należało, że działania podejmowane przez Spółkę w stosunkach z konsumentami w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą stanowiły praktykę rynkowa, która wywierała lub mogła wywierać wpływ na decyzje ekonomiczne konsumentów.

Zdaniem Sądu stosowane przez powoda działania spełniały przesłanki nieuczciwej praktyki rynkowej wprowadzającej w błąd, o której mowa w art. 7 pkt 7 upnpr, skierowanej do nieograniczonej grupy użytkowników Internetu, potencjalnych kontrahentów, którzy po zapoznaniu się z informacjami zawartymi na stronie internetowej Spółki mogli podjąć decyzję o wyborze oferty Spółki i zakupu towaru w sklepie internetowym powoda. Podejmowane przez Spółkę działania były przejawem stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów, o których mowa w art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 uokik. Wobec tego podnoszony w odwołaniu zarzut dotyczący błędnych ustaleń faktycznych i wadliwej oceny materiału dowodowego w sprawie, zdaniem Sądu, należało uznać za bezzasadny.

Z tych samych względów na uwagę nie zasługiwał również zarzut naruszenia art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 uokik w zw. z art. 7 pkt 7 upnpr. W ocenie Sądu, ze znajdujących się w aktach administracyjnych informacji, w stopniu niebudzącym wątpliwości wynika, iż podejmowane przez Spółkę działania spełniały przesłanki odpowiedzialności za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów. Należy podkreślić, że na gruncie przepisów ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów odpowiedzialność przedsiębiorców z tytułu stosowania zakazanej praktyki została ukształtowana w sposób obiektywny. Oznacza to, iż do stwierdzenia odpowiedzialności przedsiębiorcy nie jest konieczne wykazanie, że jego działanie miało charakter umyślny i było zawinione, oraz że doprowadziło do powstania określonych ujemnych skutków na rynku. Do uznania, że przedsiębiorca ponosi odpowiedzialność za podejmowane przez niego działania lub zaniechania wystarczające jest stwierdzenie, iż stosowana przez niego praktyka mogła wywołać określone w ustawie skutki na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej – art. 1 ust.2 uokik.

Wobec stwierdzenia, że Spółka dopuściła się stosowania praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów w rozumieniu art. 24 uokik Prezes UOKiK, na podstawie art. 106 ust. 1 pkt 4 uokik był uprawniony do nałożenia na powoda kary pieniężnej w wysokości do 10 % przychodu przedsiębiorcy osiągniętego w roku rozliczeniowym poprzedzającym rok nałożenia kary. Z okoliczności sprawy wynika, że pomiot, na który w zaskarżonej decyzji została nałożona kara pieniężna, powstał na skutek przejęcia (...). pl sp. z o.o. w Z. przez (...) S.A. w Z. poprzez przeniesienie całego majątku spółki przejmowanej na spółkę przejmującą. Z treści znajdujących się w aktach administracyjnych odpisów z KRS obu spółek wynika, że przed połączeniem pomiędzy obiema spółkami istniały liczne powiązania osobowe i kapitałowe (własnościowe). Powód nie może więc zasadnie twierdzić, że przed połączeniem nie miał wiedzy na temat stosowanej przez przejmowany podmiot praktyki rynkowej. Na skutek sukcesji naturalnej po dokonaniu połączenia (...) S.A. jako następca prawny wstąpiła w prawa i obowiązki (...). pl sp. z o.o. w Z..

Zgodnie z art. 106 ust. 3 uokik w przypadku połączenia przedsiębiorców za podstawę wymiaru kary przyjmuje się łączny przychód obu połączonych podmiotów. Z uwagi na dyspozytywny charakter tego przepisu w sprawie nie było podstaw do uwzględnienia zarzutów powoda dotyczących naruszenia art. 106 ust. 3 uokik. Zdaniem Sądu za bezzasadną należało uznać argumentację powoda opartą na praktyce stosowanej w przypadku stosowania programu (...), który w niniejszej sprawie nie miał żadnego zastosowania. Podobnie należało ocenić powoływane w odwołaniu stanowisko doktryny, dotyczące art. 106 ust. 3 uokik, które stanowiło jedynie odosobnioną ocenę, nie znajdującą potwierdzenia w orzecznictwie sądowym, którego w odwołaniu nie powołano i nie mająca oparcia w treści przepisów obowiązującego prawa.

Podkreślić wypada, że treść przepisu art. 106 ust. 3 uokik nie pozostawia Prezesowi UOKiK możliwości wyboru w kwestii, jaka wartość przychodu ma stanowić podstawę do ustalenia wymiaru kary. Wobec treści art. 106 ust.3 uokik Prezes UOKiK jest zobowiązany do przyjęcia za podstawę wysokości kary pieniężnej sumę przychodów podmiotów, z których powstał wymieniony w decyzji przedsiębiorca. Przyjęte w zaskarżonej decyzji rozwiązanie było więc w pełni zgodne z obowiązującymi w tym zakresie przepisami. Spełniona więc została podnoszona w odwołaniu przesłanka legalności działania organu wydającego zaskarżoną decyzję. Z tego względu brak podstaw do uznania za zasadne zarzutów powoda, dotyczących naruszenia art. 106 ust. 3 uokik.

Dodatkowo należy zauważyć, że przy ustalaniu wysokości nałożonej w zaskarżonej decyzji kary pieniężnej Prezes UOKiK uwzględnił okoliczność istnienia znacznej różnicy w przychodach łączących się podmiotów i fakt, że zakazana praktyka stosowana była przez przedsiębiorcę o znacząco niższym przychodzie. Działając w dopuszczalnych granicach, przewidzianych w „Wyjaśnieniach w sprawie ustalania wysokości kar pieniężnych za stosowanie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów” dalej: „Wyjaśnienia”, Prezes UOKiK obniżył w sposób maksymalny kwotę bazową stanowiącą podstawę ustalenia wymiaru kary. Uwzględnił również na korzyść Spółki występujące w sprawie okoliczności łagodzące, iż działanie powoda miało charakter nieumyślny, oraz fakt zaprzestania stosowania zakazanej praktyki przed wszczęciem postępowania administracyjnego. Uwzględnienie tych okoliczności miało wpływ na wysokość nałożonej kary pieniężnej. W odwołaniu powód nie twierdził nawet, że pozwany nie uwzględnił tych okoliczności.

W tym stanie, zdaniem Sądu, w sprawie brak było podstaw do uwzględnienia podnoszonych przez powoda w odwołaniu argumentów dotyczących stosowania przy ocenie nałożonej kary wymogów analogicznych do obowiązujących sąd orzekający w sprawach karnych. Obowiązujące na gruncie przepisów prawa konkurencji zasady postępowania i odpowiedzialności przedsiębiorców zostały ukształtowane w sposób odmienny, niż na gruncie przepisów Prawa telekomunikacyjnego. Wobec tego podnoszone przez powoda, w oparciu o przepisy Prawa telekomunikacyjnego i wynikające z nich stanowisko Sądu Najwyższego, argumenty o konieczności uwzględnienia w niniejszym postępowaniu odwoławczym standardów ochrony praw oskarżonego, obowiązujących w postępowaniu karnym, nie mogą mieć wprost zastosowania przy ocenie zasadności wymiaru kary nałożonej przez Prezesa UOKiK. Na powyższą ocenę nie miało również wpływu powoływane przez powoda stanowisko wyrażone w wyroku Najwyższego Sądu Administracyjnego, dotyczące nałożenia kary na podstawie przepisów prawa administracyjnego.

W ocenie Sądu, gdyby przy ustalaniu wysokości nałożonej decyzją kary pieniężnej Prezes UOKiK kierował się wyłącznie zasadą, że kara powinna być ustalona w oparciu o przychody podmiotu, który dopuścił się naruszenia zakazu ustawowego, wtedy właśnie działał by z naruszeniem zasady legalizmu i zasady zaufania obywateli do działań organów administracji publicznej.

Biorąc pod uwagę, iż działania Spółki dotyczyły obszaru całego kraju, skierowane były do nieograniczonej liczbę konsumentów, użytkowników Internetu, którzy byli potencjalnymi nabywcami towarów sprzedawanych przez powoda, oraz fakt, że powód jako profesjonalista powinien mieć świadomość naruszania zbiorowych interesów konsumentów Sąd stwierdził, iż w sprawie brak było dodatkowych podstaw do obniżenia nałożonej decyzją kary pieniężnej. W ocenie Sądu nałożona decyzją kara pieniężna w wysokości stanowiącej (...) przychodu Spółki w 2013 roku, nie została ustalona na poziomie wygórowanym i nie stwarza zagrożenia dla płynności finansowej Spółki. Jej wysokość umożliwia jednocześnie realizację ustawowych funkcji kary, w szczególności pozwala spełnić przypisane jej funkcje represyjną, prewencyjną i edukacyjną, oraz stanowi wystarczającą dolegliwość dla powoda.

Mając na uwadze przedstawione okoliczności, Sąd Okręgowy, wobec braku podstaw do uwzględnienia, oddalił odwołanie powoda jako bezzasadne - art. 479 31a § 1 kpc.

O kosztach zastępstwa procesowego orzeczono na podstawie art. 98 kpc stosownie do wyniku sporu.

SSO Witold Rękosiewicz.