Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ca 417/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 października 2018r.

Sąd Okręgowy w S. IV Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Mariola Watemborska (spr.)

Sędziowie: SSO Elżbieta Jaroszewicz, del SSR Radosław Wyrwas

Protokolant: st. sekr. sąd. Katarzyna Zadrożna

po rozpoznaniu w dniu 5 października 2018r. w S.

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S.

przeciwko W. B. i J. O.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w C.

z dnia 9 maja 2018r. sygn. akt IC 916/17

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 4 w ten sposób, że zasądza od pozwanej J. O. na rzecz powoda (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. kwotę 8.074,46 zł (osiem tysięcy siedemdziesiąt cztery złote 46/100) z umownymi odsetkami w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP, nie wyższej niż dwukrotność sumy stopy referencyjnej NBP i 5.5 punktów procentowych od dnia 28 września 2017r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałej części i nie obciążając pozwanej kosztami procesu;

2.  nie obciąża pozwanej kosztami postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt IV Ca 417/18

UZASADNIENIE

Powód (...) sp. z o.o. w S. wniosła pozew przeciwko pozwanym W. B. i J. O. o zapłatę- początkowo kwoty 36.336 zł, a następnie, po ograniczeniu powództwa:

- od pozwanego W. B. kwoty 16.148,92 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP, nie wyższej jednak niż dwukrotność sumy stopy referencyjnej NBP i 5,5 punktów procentowych (odsetki maksymalne za opóźnienie) od dnia 28.09.2017r. do dnia zapłaty i o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania według norm przepisanych, zaś

- od pozwanej J. O. kwoty 8.074,46 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP, nie wyższej jednak niż dwukrotność sumy stopy referencyjnej NBP i 5,5 punktów procentowych (odsetki maksymalne za opóźnienie) od dnia 28.09.2017r. do dnia zapłaty i o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania według norm przepisanych.

Powód swe roszczenie wywodził z treści umowy pożyczki nr (...) z 29.07.2013r.

Pozwany W. B. wniósł początkowo o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie zwrotu kosztów postępowania, podnosząc zarzut braku zasadności roszczenia, wymagalności roszczenia i przedawnienia. Pozwany wskazał, że umowa pożyczki była ubezpieczona i dlatego powód winien zwrócić się do ubezpieczyciela o zwrot pieniędzy. Ponadto zarzucił, że powód nie wykazał przejścia wierzytelności na swoją rzecz. W. B. zakwestionował też dodatkowe koszty, w tym obsługi kredytu, jako koszty fiskalne. Pozwany wniósł również o rozłożenie zasądzonego świadczenia maksymalnie na 10 lat w przypadku uwzględnienia powództwa. Wskazał, że jedynie taka forma pozwoli spłacić mu ewentualne zobowiązanie. W przeciwnym razie same odsetki ustawowe przewyższą dług. Następnie pozwany W. B. wyraził zgodę na ograniczenie powództwa i uznał kwotę dochodzoną przez powoda po ograniczeniu powództwa. Ponadto wniósł o rozłożenie świadczenia dochodzonego pozwem na 10 lat z uwagi na trudną sytuację materialną oraz fakt, że nie posiadał wiedzy na temat tego zobowiązania

Pozwana J. O. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie zwrotu kosztów postępowania, podnosząc zarzut nienależności roszczenia i wskazując, że 20.05.2015r. odrzuciła spadek po M. B., zaś w sprawie o dział spadku po jej ojcu H. B. cały spadek przypadł na wyłączną własność W. B.. Pozwana J. O. konsekwentnie, nawet po ograniczeniu powództwa, wnosiła o jego oddalenie.

Sąd Rejonowy w C. wyrokiem z dnia 9 maja 2018r.:

1. zasądził od pozwanego W. B. na rzecz powoda (...) Sp. z o.o. z siedzibą w S. kwotę 16.148,92 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości 10% w stosunku rocznym od dnia 28.09.2017r. do dnia 27.04.2018r.,

2. zasądzoną w pkt 1 należność główną wraz z odsetkami umownymi w wysokości 933,54 zł rozłożył na 120 miesięcznych rat, przy czym pierwsza rata w wysokości 65,46 zł i każda następna rata po 143 zł płatne do dnia 15 – go każdego miesiąca, poczynając od miesiąca następnego od tego, w którym niniejszy wyrok się uprawomocni, z odsetkami umownymi w wysokości 10% w razie nieuiszczenia poszczególnych rat w terminie, a w razie zmiany wysokości stopy kredytu lombardowego NBP – z odsetkami stanowiącymi czterokrotność wysokości tych odsetek, nie więcej jednak niż wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie,

3. umorzył powództwo w pozostałym zakresie,

4. oddalił powództwo wobec pozwanej J. O.,

5. nie obciążył pozwanego W. B. kosztami procesu.

Powyższe orzeczenie zapadło na podstawie następującego stanu faktycznego:

T. B. od dnia 14 czerwca 2013r. była członkiem (...) i w związku z tym w dniu 29 lipca 2013r. zawarła ze (...). S. z siedzibą w G. umowę pożyczki nr (...) w formie pisemnej. Umowa pożyczki została poręczona przez małżonka pożyczkobiorcy – H. B.. Na podstawie zawartej umowy pożyczkobiorcy udzielona została pożyczka w kwocie 30.000 zł na okres od 29 lipca 2013r. do dnia 10 lipca 2023r., którą T. B. zobowiązała się spłacić wraz z należnymi odsetkami do dnia 10 lipca 2023r. w miesięcznych ratach, płatnych bez wezwania w terminach i kwotach wskazanych w harmonogramie spłaty pożyczki, który stanowi załącznik nr (...) do niniejszej umowy. P. przystąpiła do (...) (...), potwierdzonej polisą nr (...).

Z ustaleń Sądu Rejonowego wynika, że w dniu (...). w C. zmarł poręczyciel H. B., zaś w dniu (...). zmarła pożyczkobiorczyni T. B..

Postanowieniem z dnia 17 maja 2017r. Sąd Rejonowy w(...) w sprawie I Ns 286/16 stwierdził, że spadek po H. B. na podstawie ustawy nabyła jego żona T. B. oraz jego dzieci J. O. i W. B., każda z tych osób w 1/3 części. Postanowieniem z dnia 21 września 2017r. wydanym w sprawie I Ns 291/17 Sąd Rejonowy w (...) dokonał działu spadku po H. B. w ten sposób, że spadek przyznał na wyłączną własność pozwanego W. B.. Pozwana J. O. w dniu 20 maja 2015r. złożyła oświadczenie o odrzuceniu spadku po T. B.. Postanowieniem z dnia 17 maja 2016r. Sąd Rejonowy w C. w sprawie I Ns 286/16 stwierdził, że spadek po T. B., na podstawie ustawy nabył jej syn W. B. w całości, z tym, że nabycie spadku nastąpiło w sposób prosty.

Sąd I instancji ustalił, że śmierć pożyczkobiorcy T. B., zgodnie z treścią § 36 Regulaminu udzielania kredytów i pożyczek konsumenckich(...), spowodowała ustanie jej członkostwa, a roszczenie o zwrot pożyczki stało się wymagalne z dniem ustania członkostwa.

Ponadto ustalił Sąd Rejonowy, że w dniu 22 grudnia 2015r.(...). S. z siedzibą w G. na podstawie umowy przelewu wierzytelności zbyła wierzytelność wobec T. B. wynikającą z ww. umowy pożyczki na rzecz (...) (...) prywatnej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. (...) (...) prywatna spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w dniu 22.12.2015r. zawarła z powodem (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. umowę dotyczącą obsługi wierzytelności (...) w odniesieniu do funduszu(...), w tym również wierzytelność wobec T. B. wynikającą z umowy nr (...) z dnia 29.07.2013r.

Z ustaleń Sądu I instancji wynika również, że powód pismami z dnia 25 sierpnia 2017r. przedsądownie wezwał pozwanych do natychmiastowej zapłaty kwoty, która na dzień 5 września 2017r. wynosiła 36.173,21 zł. Obejmowała ona kapitał pożyczki w wysokości 27.849,10 zł oraz odsetki w wysokości 8.324,11 zł. W czerwcu 2016r. pozwany W. B. prowadził z powodem korespondencję mającą na celu zawarcie ugody co do spłaty zobowiązania.

Sąd I instancji ustalił też, że pożyczkobiorczyni T. B. do dnia swej śmierci nieregularnie spłacała należność z tytułu pożyczki.

Pozwany W. B. pracuje dorywczo i z tego tytułu osiąga comiesięczny dochód w wysokości około 1.000 zł – 1.500 zł. Pozostaje on we wspólnym gospodarstwie domowym ze swoją małoletnią córką i partnerką, która pracuje w (...) (...) w C. i z tego tytułu osiąga dochód w wysokości 400 zł miesięcznie. Osiągany dochód pozwany przeznacza na koszty związane z utrzymaniem mieszkania – 232 zł, opłaty za energię elektryczną – 250 zł/2 miesiące, i wodę – 100 zł – 110 zł/2 miesiące.

Z kolei pozwana J. O. od 1 marca 2018r. zatrudniona jest w firmie (...) i z tego tytułu osiąga dochód w wysokości 1.500 zł miesięcznie. Pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym ze swoją córką, na która otrzymuje alimenty w wysokości 800 zł miesięcznie. Pozwana wynajmuje mieszkanie i z tego tytułu ponosi koszty miesięczne w wysokości około 1.350 zł. Dodatkowo ponosi ona opłatę 1.500 zł na zakup opału.

Oceniając tak ustalony stan faktyczny, oraz mając na uwadze treść przepisów art. 720 § l kc, art. 6 kc, art. 232 kpc, art. 1012 kc, art. 1015 § 1 kc, art. 1030 kc, art. 1020 kc, art. 213 § 2 kpc, art. 320 kpc, art. 5 kc, art. 3851 § 1 kc, jak i § 28 ust. 1 i 2 oraz § 36 Regulaminu udzielania kredytów i pożyczek konsumenckich (...), przyjął Sąd Rejonowy, że pozwany W. B. odpowiada do wysokości ograniczonego przez powoda powództwa, skoro uznał w tym zakresie roszczenie powoda, natomiast w stosunku do pozwanej J. O. powód nie udowodnił swego roszczenia.

Sąd I instancji miał przede wszystkim na uwadze to, że pozwani jako spadkobiercy poręczyciela H. B. ponoszą odpowiedzialność za długi spadkowe z tytułu poręczenia, natomiast z uwagi na śmierć pożyczkobiorcy T. B. odpowiedzialność może ponosić wyłącznie pozwany W. B., albowiem pozwana J. O. złożyła oświadczenie o odrzuceniu spadku po matce, co oznacza, że nie ponosi ona odpowiedzialności za jej długi spadkowe.

Dalej Sąd Rejonowy uwzględnił, że powód ograniczył roszczenie wobec pozwanego W. B. do kwoty 16.148,92 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP, nie wyższej jednak niż dwukrotność sumy stopy referencyjnej NBP i 5,5 punktów procentowych (odsetki maksymalne za opóźnienie) od dnia 28.09.2017r. do dnia zapłaty (w zw. z przyjęciem przez pozwanego spadku do 2/3 jego wysokości), zaś pozwany W. B. na rozprawie uznał roszczenie i wyraził zgodę na jego ograniczenie w sposób wskazany w piśmie powoda, wnosząc jednocześnie o rozłożenie spłaty tego świadczenia na 10 lat z uwagi na sytuację materialną. Jednocześnie Sąd Rejonowy stwierdził, że jest związany uznaniem powództwa przez tego pozwanego, nie znajdując podstaw do przyjęcia, że uznanie powództwa było sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego bądź zmierzało do obejścia prawa. W ocenie Sądu także wniosek pozwanego o rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty na 10 lat, mimo sprzeciwu powoda, zasługiwał na uwzględnienie, bowiem sytuacja majątkowa pozwanego nie pozwoli mu na jednorazowe uregulowanie zobowiązania i może spowodować niepowetowaną szkodę, nie tylko dla niego, ale również dla jego rodziny.

Odnosząc się do żądania powoda skierowanego przeciwko pozwanej J. O., stwierdził Sąd Rejonowy, że powód jakkolwiek dowiódł zasadność tego roszczenia, to już nie jego wysokość. Z akt sprawy zdaniem Sądu Rejonowego absolutnie nie wynika, w jakim zakresie zobowiązanie zostało uregulowane przez spadkodawczynię T. B. do czasu otwarcia spadku, ani nie wynikają okresy naliczania odsetek od kapitału głównego. W ocenie Sądu I instancji niedopuszczalnym jest ponadto powiązanie ze śmiercią strony umowy podstawy do naliczania odsetek o charakterze przeterminowanym - przewidzianych na okoliczność nienależytego wywiązywania się z postanowień umowy - a następnie obciążenie tymi odsetkami, po praktycznie dowolnym okresie ich naliczania, spadkobierców zmarłego. Tego rodzaju działania powoda w zakresie dotyczącym naliczania odsetek "przeterminowanych" pozostają także w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego, tj. z elementarną zasadą uczciwości.

Z rozstrzygnięciem powyższym nie zgodził się powód, który w wywiedzionej apelacji zaskarżył wydany wyrok w części dotyczącej jego pkt 4 dotyczącego oddalenia powództwa wobec pozwanej J. O., podnosząc zarzuty naruszenia prawa procesowego oraz prawa materialnego, tj.:

1)  art. 6 kc i art. 232 kpc poprzez przyjęcie, że powód nie udowodnił wysokości roszczenia skierowanego przeciwko pozwanej J. O.,

2)  art. 233 § 1 kpc poprzez wydanie rozstrzygnięcia z pominięciem załączonego do odpowiedzi na sprzeciw „Rozliczenia wysokości zadłużenia”,

3)  art. 233 § 1 kpc poprzez przyjęcie, że powódka nie wykazała wysokości zadłużenia,

4)  art. 481 § 1 i § 2 kc poprzez ich niezastosowanie, a w konsekwencji niezasądzenie od pozwanej na rzecz powoda odsetek ustawowych od kwoty kapitału liczonych od dnia 28.09.2017r. do dnia zapłaty.

W efekcie podniesionych zarzutów wniósł powód o zmianę zaskarżonego wyroku częściowo poprzez zasądzenie na jego rzecz od pozwanej kwoty 8.074,47 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP, nie wyższej jednak niż dwukrotność sumy stopy referencyjnej NBP i 5,5 punktów procentowych (ustawowe odsetki maksymalne za opóźnienie) od dnia 28.09.2017r. do dnia zapłaty. Wniósł ponadto powód o zasądzenie na jego rzecz od pozwanej zwrotu kosztów postępowania za obie instancje, uwzględniających koszty zastępstwa procesowego.

W odpowiedzi pozwana wniosła o oddalenie apelacji powoda w całości.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda była zasadna.

Zważyć należało, że apelacja dotyczyła wyłącznie części wyroku Sądu Rejonowego z dnia 9.05.2018r., w której to rozstrzygnął on o oddaleniu powództwa (...) sp. z o.o. w S. wobec pozwanej J. O.. W apelacji podtrzymane zostało również stanowisko powoda o ograniczeniu roszczenia wobec tej pozwanej do kwoty wskazanej w piśmie powoda z dnia 9.04.2018r., tzn. do 8.074,46 zł. Ponadto na uwadze mieć należało, że znaczna część wywodu apelacyjnego dotyczyła kwestii rodzaju odsetek, jakie winny być zasądzone od należności głównej od pozwanej na rzecz powoda. Ten ostatni stał bowiem na stanowisku, że skoro przyjął Sąd I instancji, iż bezpodstawne jest dochodzenie od spadkobierców odsetek wynikających z zawartej przez pożyczkobiorczynię T. B. umowy pożyczki, które są wyższe od ustawowych, to rzeczą Sądu było zasądzić odsetki ustawowe. Mimo tak zaprezentowanej argumentacji powód konsekwentnie we wniosku apelacyjnym wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanej kwoty 8.074,47 zł wraz z odsetkami umownymi.

Sąd Okręgowy uwzględnił apelację pozwanego, ale też i nie ze wszystkimi konkluzjami tej strony się zgodził, choć ostatecznie pozostawało to bez wpływu na wynik niniejszego rozstrzygnięcia, które musiało być orzeczeniem reformatoryjnym. Stanowisko powoda jest bowiem co do zasady słuszne i już to tylko skutkowało koniecznością dokonania korekty zaskarżonego wyroku we wskazanej części.

Przed merytorycznym odniesieniem się do apelacyjnych zarzutów powoda, jak i przed skonfrontowaniem ich z dokonaną przez Sąd Rejonowy oceną sprawy wypadało w pierwszej kolejności wskazać, że w konstrukcji prawnej rozpoznawania sprawy przez sąd drugiej instancji w wyniku wniesienia apelacji przez stronę lub strony postępowania, w polskiej procedurze cywilnej chodzi o skontrolowanie prawidłowości rozstrzygnięcia sprawy przez sąd pierwszej instancji i jeżeli to potrzebne - przeprowadzenie pełnego postępowania dowodowego, a następnie wydanie orzeczenia merytorycznego. Sąd II instancji nie ogranicza się zatem tylko do kontroli Sądu I instancji, lecz bada ponownie całą sprawę, a rozważając wyniki postępowania przed Sądem I instancji, władny jest ocenić je samoistnie. Postępowanie apelacyjne jest przedłużeniem procesu przeprowadzonego przez pierwszą instancję, co oznacza, że nie toczy się on na nowo (por. art. 382 kpc).

Trzeba też pamiętać, że kognicja sądu odwoławczego obejmuje „rozpoznanie sprawy” (a nie tylko środka odwoławczego) i to w taki sposób, w jaki mógł i powinien był uczynić to sąd pierwszej instancji (por. uchwałę Sądu Najwyższego 7 sędziów - zasada prawna - z dnia 31 stycznia 2008r., III CZP 49/07, OSNC 2008/6/55, Prok. i Pr.-wkł. (...), Biul. SN 2008/1/13, Wspólnota (...), Lex nr 341125).

Zważywszy zatem na charakter postępowania apelacyjnego, które wprawdzie jest postępowaniem odwoławczym i kontrolnym, to jednak zachowuje charakter postępowania rozpoznawczego, Sąd Okręgowy ponownie ocenił zebrane w toku postępowania dowody, w wyniku czego uznał, że nie wszystkie ustalenia Sądu I instancji były prawidłowe. Musiało to z oczywistych względów wpływać na kształt wydanego orzeczenia. Dostrzec bowiem należało, że Sąd Rejonowy błędnie ustalił, iż do dnia śmierci pożyczkobiorczyni T. B. nieregularnie spłacała należność z tytułu zaciągniętej przez siebie pożyczki. Tymczasem z akt sprawy, w szczególności z historii jej rachunku osobistego, z którego pobierane były środki na spłatę rat zaciągniętej u poprzednika prawnego powoda pożyczki, wynika, że raty te były w okresie od 10.08.2013r. do dnia 10.10.2014r. regularnie opłacane (k. 116-118).

Zdaniem Sądu odwoławczego Sąd Rejonowy dokonał też błędnej oceny dowodów. Z przeprowadzonego postępowania dowodowego wywiódł bowiem błędne wnioski, które skutkowały przyjęciem, że pozwana J. O. nie ponosi odpowiedzialności z tytułu niespłaconej pożyczki nr (...), ponieważ powód nie udowodnił wysokości swego w tym zakresie roszczenia.

Oczywiście wpływ na ocenę materiału dowodowego dokonaną przez Sąd Rejonowy mógł mieć również sposób prowadzenia postępowania przez powoda. Istotnie zauważyć należało, że przedstawiony przez powoda Sądowi a quo materiał dowodowy, zwłaszcza w zakresie rozliczenia pożyczki, nie był bogaty, a ponadto dość chaotyczny (por. Raporty spłaty – k. 46 i k. 144), co mogło uzasadniać przekonanie Sądu, iż wysokość roszczenia nie została dowiedziona. Wbrew poglądom apelacji w aktach sprawy brak jest dowodu na to, że pozwana J. O. odebrała już w dniu 21.03.2016r. przedsądowe wezwanie do zapłaty z dnia 9.03.2016r. (w aktach sprawy znajduje się wyłącznie potwierdzenie odebrania w dniu 31.08.2017r. przedsądowego wezwania do zapłaty z dnia 25.08.2017r. - k. 29 i 30). Wbrew też stanowisku apelującego do odpowiedzi na sprzeciw nie zostało dołączone „Rozliczenie wysokości zadłużenia”. Błąd ten naprawiono w postępowaniu apelacyjnym. Zauważyć jednak należało, że (...) to ma charakter dokumentu prywatnego, a więc stanowi jedynie dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie (art. 245 kc). Ostatecznie uznać przeto należało, że miało ono na celu wyłącznie uporządkowanie wiedzy na temat wysokości zadłużenia pożyczkobiorczyni, sposobu regulowania rat i w konsekwencji tego, jak ustalony w ten sposób stan rzeczy przekłada się na sytuację prawną i finansową pozwanej. (...) to samo w sobie nie miało zatem decydującej mocy dowodowej, a jednie wyjaśniało uprzednio już wyrażone i konsekwentnie podtrzymywane stanowisko powoda.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwalał jednak na stwierdzenie, w jakim zakresie zobowiązanie T. B. było przez nią samą regulowane, że do czasu otwarcia spadku pożyczka była ona regularnie spłacana (vide: aktualny harmonogram spłaty – k. 114-115 oraz „Zestawienie operacji na rachunku IKS+” – k. 116-118). Z pisma strony powodowej z dnia 9.04.2018r. oraz wyjaśnień przedstawionych na etapie postępowania apelacyjnego wynika z kolei również i poprawność naliczania odsetek umownych i odsetek „karnych”. Wbrew też stanowisku Sądu Rejonowego brak jest podstaw do wnioskowania w oparciu o dokumenty zgromadzone w aktach sprawy, że powód (jego poprzednik prawny) naliczał odsetki za opóźnienie zarówno przed, jak i po śmierci spadkodawcy.

Sąd Okręgowy stanął przeto na stanowisku, że powód podołał swemu wynikającemu z treści art. 5 kc obowiązkowi dowodowemu w zakresie dowiedzenia nie tylko zasadności, ale i wysokości jego roszczenia wobec pozwanej J. O.. Podkreślić trzeba, że możliwość skutecznego kwestionowania ustaleń, stanowiących podstawę wyrokowania, istnieje zawsze wtedy, gdy można sądowi zarzucić błąd logicznego rozumowania i naruszenie zasad wnioskowania, poczynienie ustaleń oczywiście sprzecznych z zebranymi dowodami i z nich nie wynikających, zignorowanie zasad doświadczenia życiowego i pewnego poziomu świadomości prawnej, które mają znaczenie w procesie rozważania materiału dowodowego w oparciu o zasadnicze ustawowe kryterium bezstronności, racjonalności i wszechstronności oceny odnoszącej się do powiązania dowodu ocenianego z innymi zebranymi dowodami w sposób umożliwiający kontrolę poprawności przyjętego rozumowania. Dlatego inna dopuszczalna ocena zebranych dowodów nie rozstrzyga o możliwości przyjęcia, iż sąd orzekający popełnił błąd ustaleń faktycznych, chyba że jego rozumowanie jest dotknięte wadami wcześniej wskazanymi lub wynika z popełnionych błędów w prowadzeniu postępowania dowodowego, które mogą być skutecznie zarzucane w postępowaniu apelacyjnym (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 8.03.2017r., I ACa 701/16, L.). W niniejszej sprawie Sąd Rejonowy wyprowadził w zakresie będącym przedmiotem zaskarżenia nieuprawnione wnioski dotyczące braku wykazania wysokości roszczenia wobec pozwanej J. O., a będące konsekwencją niewłaściwego, bo nie mającego oparcia w materiale dowodowym sprawy, że pożyczkobiorczyni nieregularnie spłacała zobowiązanie wynikające z umowy nr(...). Tymczasem taka sytuacja nie tylko nie miała miejsca, ale i z treści łączącej strony umowy (vide: Regulamin udzielania kredytów i pożyczek konsumenckich (...)) wynikało uprawnienie powoda do naliczania odsetek umownych oraz „karnych”.

Już zatem niezależnie od powyższego zwrócić należało uwagę na to, że pozwana w żadnym razie nie kwestionowała przyjętego przez powoda sposobu wyliczenia kwoty dłużnej, stojąc wyłącznie na stanowisku, że roszczenie powoda jest nienależne, bowiem pozwana odrzuciła spadek po matce T. B., który to został w całości przyznany na własność W. B.. Także przedstawiona w odpowiedzi na apelację powoda argumentacja pozwanej nie mogła odnieść zamierzonego przez nią skutku. W szczególności twierdzenia strony pozwanej wskazującej na etapie postępowania apelacyjnego na brak kauzy dla zawartej umowy przelewu wierzytelności (co ma czynić umowę cesji nieważną i skutkować brakiem legitymacji czynnej po stronie powoda), są przede wszystkim spóźnione. Rzeczywiście jest tak, że ważność samoistnej umowy przelewu zależy od istnienia ważnego zobowiązania do zawarcia tej umowy (zob.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2006 r., V CSK 253/06, OSNC 2007, nr 9, poz. 141, s. 89), jednak równocześnie z treści przepisu art. 381 kpc wynika, że Sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Pozwana przed Sądem I instancji nie powoływała się na fakt braku kauzy umowy cesji, której stroną był powód, a w konsekwencji nie wskazywała na nieważność tej umowy. Tego typu argumentacji nie przedstawiała w formie zarzutu procesowego. Stąd nie może zostać ona uznana za skuteczną na etapie postępowania apelacyjnego, tym bardziej, że nie dowiodła pozwana, że nie mogła przywołać jej przed Sądem I instancji, takoż, że potrzeba powołania się na nią wynikła dopiero na etapie postępowania apelacyjnego. W judykaturze jest już utrwalone, że pominięcie zgłoszonych w postępowaniu apelacyjnym nowych faktów i dowodów może nastąpić, gdy strona zgłaszająca twierdzenia bądź wniosek dowodowy w ogóle nie wskaże okoliczności usprawiedliwiających ich powołanie dopiero przed sądem drugiej instancji. Nowe fakty i dowody podlegają bowiem pominięciu, jeżeli okaże się, że strona mogła je powołać przed sądem pierwszej instancji (por.: wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 7.03.2018r., I AGa 75/18, L.).

Mając to wszystko na względzie, na podstawie art. 386 § 1 kpc orzekł Sąd Okręgowy, jak w pkt 1 sentencji, uwzględniając w całości żądanie powoda zakreślone granicami jego pisma z dnia 9.04.2018r. Konsekwencją tego była zmiana zaskarżonego wyroku w punkcie 4 poprzez zasądzenie od pozwanej J. O. na rzecz powoda kwoty 8.074,46 zł z umownymi odsetkami w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP, nie wyższej niż dwukrotność sumy stopy referencyjnej NBP i 5.5 punktów procentowych od dnia 28 września 2017r. do dnia zapłaty z jednoczesnym oddaleniem powództwa w pozostałej części. Na uwadze mieć bowiem należało, że powód początkowo domagał się zapłaty kwoty 36.336 zł, a dopiero w toku postępowania modyfikował swe żądanie, rozdzielając je pomiędzy poszczególnych pozwanych, dostosowując do stopnia, w jakim każde z pozwanych przyjęło spadek i ostatecznie żądając od pozwanej zapłaty kwoty 8.074,46 zł (art. 385 kpc).

Orzekając o kosztach postępowania zarówno przed Sądem I instancji, jak i w postępowaniu apelacyjnym (art. 108 § 1 kpc), miał na uwadze Sąd Okręgowy treść art. 102 kpc. Wprawdzie istotnie zasadą wynikającą z przepisu art. 98 § 1 kpc jest, że Strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu), niemniej przepis art. 102 kpc jest wyjątkiem od ww. reguły, stanowiąc, że w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Okoliczności, o których mowa w art. 102 kpc dotyczą nie tylko samego przebiegu procesu, lecz także okoliczności pozostających poza postępowaniem.

Jednocześnie na uwadze mieć trzeba, że Ocena sądu czy zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony określony w art. 102 kpc ma charakter dyskrecjonalny i opiera się na swobodnym uznaniu, kształtowanym własnym przekonaniem oraz oceną okoliczności rozpoznawanej sprawy (por.: wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 8 grudnia 2016r., I ACa 910/16, Lex nr 2250200). Toteż uwzględnił Sąd Okręgowy, że odpowiedzialność pozwanej J. O. wynika z dziedziczenia. Nie jest to więc osobiste zobowiązanie pozwanej. Pozwana nie miała nawet wiedzy o jego istnieniu (k. 128v). Jej stanowisko w niniejszej sprawie było w istocie wyrazem zwyczajnego przekonania, że skoro odrzuciła spadek po matce, która to była pożyczkobiorcą, to i pozwaną nie dotyczą kwestie spłaty tego długu, tym bardziej, że pozwana zdecydowała się na dział spadku, którego skutkiem było przyznanie spadku na wyłączną własność jej bratu i to bez obowiązku spłaty spadkobierczyni J. O. (k. 66). Zresztą sam pozwany W. B. akcentował tę kwestię jeszcze przed Sądem I instancji (k. 135v), podnosząc nawet, że „chciałby, aby siostra nic nie płaciła, aby to on płacił” (k. 155). Nie bez znaczenia była też sytuacja materialna pozwanej, która przyznała, że mieszka sama z córką w wynajmowanym mieszkaniu, uzyskuje na córkę alimenty w wysokości 800 zł, sama zaś pozwana jest zatrudniona za wynagrodzeniem na poziomie najniższej pensji krajowej (1500 zł). Jej koszty obejmują comiesięcznie 1350 zł oraz 1500 zł raz na rok na opał. Ponadto z uwagi na konsekwentne stanowisko o oddaleniu powództwa powódka, w przeciwieństwie do swego brata, pozwana nie wnosiła o rozłożenie zadłużenia na raty. Sąd Okręgowy z kolei nie mógł o tym orzec z urzędu. Także więc i z tej przyczyny sytuacja tej pozwanej jest mniej korzystna, a zasądzenie od niej jeszcze kosztów procesu i kosztów postępowania apelacyjnego dodatkowo tę niekorzystną sytuację pozwanej pogłębiałoby – i to w sytuacji, gdy powód osiągnął cel swego postępowania, bowiem żądaną przez niego kwotę zasądzono od pozwanego w ratach, zaś od pozwanej w całości jednorazowo. Wobec powyższego orzeczono, jak w pkt 1 in fine oraz pkt 2 sentencji.