Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV W 850/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 października 2018 roku

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie IV Wydział Karny

w składzie: Przewodniczący SSR Radosław Myka

Protokolant: Angelika Kuzyka

w obecności oskarżyciela publicznego funkcjonariusza Straży Miejskiej m. st. Warszawy – Mariusza Ślesickiego

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 9 października 2018 roku

sprawy D. D., c. Z. i E., ur. (...) w W.

obwinionej o to, że:

W okresie od dnia 07 września 2016 r. do dnia 13 września 2016 r., tj. w terminie od daty otrzymania wezwania w W. przy ul. (...) będąc właścicielem pojazdu marki D. o nr rej. (...) wbrew obowiązkowi nie wskazała na żądanie Straży Miejskiej (...) W. komu powierzyła wyżej wymieniony pojazd do kierowania lub użytkowania w dniu 04 czerwca 2016 r. o godz. 00.45,

tj. o czyn z art. 96 § 3 KW w zw. z art. 78 ust. 4 Ustawy z dn. 20.06.1997r.Prawo o ruchu drogowym” (Dz. U. Nr 108 poz. 908 z późń. zm.)

orzeka

I.  Obwinioną D. D. uznaje za winną popełnienia zarzucanego jej czynu z art. 96 § 3 k.w. i za to na podstawie 96 § 3 k.w. wymierza jej karę grzywny w wysokości 300 (trzysta) zł;

II.  zasądza od obwinionej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 130 (sto trzydzieści) zł tytułem zwrotu kosztów sądowych, w tym kwotę 30 (trzydziestu) zł tytułem opłaty.

Sygn. akt IV W 850/18

UZASADNIENIE

D. D. została obwiniona o to, że w okresie od 7 do 13 września 2016 roku, tj. w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania, w W. przy ul. (...) będąc właścicielem pojazdu marki D. o nr rej. (...) wbrew obowiązkowi nie wskazała na żądanie Straży Miejskiej (...) W. komu powierzyła ww. pojazd do kierowania lub używania w dniu 4 czerwca 2016 roku, tj. o wykroczenie z art. 96 § 3 k.w. w zw. z art. 78 ust. 4 ustawy z 20 czerwca 1997 roku prawo o ruchu drogowym.

Na podstawie materiału dowodowego ujawnionego w trakcie rozprawy głównej Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 4 czerwca 2016 roku, w ramach wykonywanych czynności służbowych, funkcjonariusz Straży Miejskiej P. B. przy ul. (...) w W. o godzinie 00:45 ujawnił wykroczenie z art. 97 k.w. polegające na zaparkowaniu pojazdu marki D. o nr rej. (...) w strefie zamieszkania poza miejscami wyznaczonymi (k. 1 – notatka służbowa, k. 2 – zdjęcie).

Po ustaleniu, że właścicielem przedmiotowego pojazdu jest D. D., Straż Miejska wystosowała do niej wezwanie w trybie art. 78 ust. 4 i 5 ustawy prawo o ruchu drogowym, zobowiązując do wskazania, komu powierzyła ona pojazd do kierowania lub używania w czasie popełnienia powyższego wykroczenia. Wezwanie zawierało pouczenie, że brak wskazania użytkownika / osoby kierującej pojazdem stanowi wykroczenie z art. 96 § 3 k.w. Pismo zawierające przedmiotowe wezwanie D. D. odebrała 6 września 2016 roku i nie udzieliła na nie odpowiedzi (k. 9-10 – wezwanie, k. 11 – zwrotne poświadczenie odbioru).

D. D. jest osobą niekaraną, jak również nie figuruje w ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego (k. 30 – karta karna, k. 31, 70 – informacja o wpisie).

D. D. nie została ukarana mandatem za wykroczenie z art. 97 k.w. polegające na postoju w strefie zamieszkania w innym miejscu niż wyznaczone, pojazdem marki D. o nr rej. (...), 4 czerwca 2016 roku około godziny 00:45 w W. przy ul. (...). W przedmiocie tego wykroczenia nie toczyło się również żadne postępowanie (k. 76 – pismo Straży Miejskiej).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonych w sprawie dokumentów, których prawdziwość nie budziła wątpliwości i nie była kwestionowana przez strony.

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom obwinionej, jakoby zignorowała ona skierowane do niej wezwanie, gdyż wcześniej została ukarana mandatem za zaparkowanie pojazdu w niedozwolonym miejscu i opłaciła wynikającą z niego należność, bowiem z poczynionych ustaleń wynikała okoliczność odmienna. Z pisma Straży Miejskiej (k. 76) wynikało, że nie nałożono na obwinioną mandatu za wykroczenie z art. 97 kw. Ewidencja kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego (k. 31, 70) również nie zawierała wpisów, świadczących o ukaraniu D. D. mandatem.

Sąd zważył, co następuje.

W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego sprawstwo i wina obwinionej nie budziły wątpliwości Sądu.

Zgodnie z art. 96 § 3 k.w., karze grzywny podlega ten, kto wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie. Przedmiotowy obowiązek, stosownie do art. 78 ust. 4 ustawy prawo o ruchu drogowym, obciąża właściciela lub posiadacza pojazdu. Obciążał zatem również obwinioną, która była właścicielką pojazdu marki D. o nr rej. (...). Niewątpliwie żądanie takie zostało wystosowanie przez uprawniony organ, bowiem zgodnie z art. 11 ust. 1 pkt 2 ustawy z 29 sierpnia 1997 roku o strażach gminnych do zadań straży należy w szczególności czuwanie nad porządkiem i kontrola ruchu drogowego - w zakresie określonym w przepisach o ruchu drogowym. Wynika on z art. 129b ustawy prawo o ruchu drogowym, który w ust. 2 pkt 7 stanowi, że strażnicy gminni (miejscy) są uprawnieni do żądania od właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie. Bezspornym również w sprawie było to, że obwiniona na skierowane do niej wezwanie nie udzieliła żadnej odpowiedzi. Oznacza to, że obwiniona zrealizowała wszystkie znamiona strony przedmiotowej czynu opisanego w art.96 § 3 k.w. W zakresie strony podmiotowej zachowanie obwinionej miało charakter umyślny z zamiarem bezpośrednim. Obwiniona otrzymała skierowane do niej wezwanie (co potwierdziła własnoręcznym podpisem) i świadomie je zignorowała pomimo zawartych w nim pouczeń. Zachowanie obwinionej było również zawinione, gdyż miała ona możliwość podjęcia zgodnego z prawem działania lecz z niej nie skorzystała.

Nie zasługiwały na uwzględnienie twierdzenia obwinionej czy też jej obrońcy jakoby w niniejszej sprawie istniały okoliczności tego typu, które zwalniałyby obwinioną z obowiązku, o którym mowa w art. 78 ust. 4 ustawy prawo o ruchu drogowym. Przesłanki wyłączające omawiany obowiązek reguluje w sposób wyczerpujący omawiany art. 78 ust. 4 wskazując, że ma to miejsce w sytuacji, gdy pojazd został użyty wbrew woli i wiedzy (właściciela / posiadacza) przez nieznaną osobę, czemu (właściciel / posiadacz) nie mógł zapobiec. Taka sytuacja w niniejszej sprawie nie zachodziła, zwłaszcza, że z wyjaśnień obwinionej wynikało, że 4 czerwca 2016 roku sama korzystała z pojazdu. Za błędne należało także uznać powołanie się na orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego (wyrok z 12 marca 2014 roku, P 27/13; wyrok z 20 września 2015 roku, K 3/13) który, badając konstytucyjność art. 96 § 3 k.w., rozważał kwestię wskazania przez właściciela / posiadacza pojazdu osoby najbliższej jako kierującego pojazdem. Ostatecznie Trybunał Konstytucyjny doszedł do przekonania, że art. 96 § 3 k.w. nie jest "swoistą pułapką zastawioną przez prawo" i nie narusza wynikającej z art. 2 Konstytucji zasady zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa.

Na marginesie można zauważyć, że przyjęcie zapatrywania prezentowanego przez obwinioną skutkowałoby tym, że obowiązek z art. 78 ust. 4 ustawy prawo ruchu drogowego jak i sankcjonujący jego naruszenie art. 96 § 3 k.w. stałyby się przepisami martwymi. Każdy właściciel / posiadacz mógłby bowiem ignorować wezwanie do wskazania osoby kierującej pojazdem, zaś w toku postępowania przed sądem oświadczyć, że to on kierował pojazdem. Tak jak w przedmiotowej sprawie oznaczałoby to w większości przypadków przedawnienie karalności wykroczenia, w związku z którym wystosowane zostało wezwanie (1 rok od popełnienia czynu – art. 45 § 1 k.w.). Jednocześnie na przeszkodzie ukaraniu za czyn z art. 96 § 3 k.w. stałaby okoliczność, że to sam obwiniony kierował pojazdem i nie chciał dokonać samooskarżenia. Wypada zwrócić uwagę, że wobec braku jakichkolwiek środków dowodowych na podstawie art. 5 § 2 k.p.k. w zw. z art. 8 k.p.s.w. należałoby każdorazowo przyjmować, że w istocie kierującym był sam obwiniony. Taka instrumentalna wykładnia powyższych przepisów zapewniałaby potencjalnym sprawcom wykroczeń faktyczną bezkarność, w związku z czym nie zasługuje ona na uwzględnienie.

Rozstrzygając w przedmiocie wymiaru kary, Sąd kierował się dyrektywami określonymi w art. 33 k.w. Stopień społecznej szkodliwości czynu należało ocenić jako znaczny. Obwiniona działając umyślnie z zamiarem bezpośrednim całkowicie zignorowała wezwanie organu, chcąc uniknąć odpowiedzialności za wykroczenie z art. 97 k.w. Jako okoliczność łagodzącą Sąd wziął pod uwagę wcześniejszą niekaralność obwinionej. Ostatecznie Sąd doszedł do przekonania, że adekwatną w niniejszej sprawie będzie kara grzywny w kwocie 300 zł, w szczególności wywrze ona pożądany skutek wychowawczy dla obwinionej, uzmysławiając jej naganność popełnionego czynu.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 119 § 1 k.p.s.w., zasądzając od obwinionej na rzecz Skarbu Państwa 30 zł tytułem opłaty oraz 100 zł tytułem zryczałtowane wydatki i należności.