Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Decyzją z 10 maja 2018 r., znak: (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił B. J. (1) ponownego obliczenia emerytury poprzez przyjęcie do ustalenia podstawy wymiaru tego świadczenia wynagrodzeń z lat 1980 – 1989. W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że skoro wniosek o emeryturę ubezpieczony złożył 10 marca 2009 r., to stosownie do treści art. 15 ustawy o emeryturach i rentach z FUS podstawa wymiaru emerytury mogła być ustalona tylko z 10 kolejnych lat wybranych z kolejnych 20 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok zgłoszenia wniosku o emeryturę (tj. z lat 1989 - 2008) lub też z 20 lat wybranych z całego okresu ubezpieczenia. Organ rentowy ustalił podstawę wymiaru emerytury według wynagrodzenia z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu ubezpieczenia, ponieważ tak wyliczony wskaźnik wysokości podstawy wymiaru emerytury, wynoszący 92,34 %, był najkorzystniejszy. Podkreślono, że wskazane przez ubezpieczonego do ustalenia podstawy wymiaru lata kalendarzowe 1980 - 1989 nie mieszczą się w przedziale 20 lat kalendarzowych, z których może wybrać on do ustalenia podstawy wymiaru emerytury 10 kolejnych lat kalendarzowych.

W odwołaniu od decyzji B. J. (1), reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika będącego adwokatem, zaskarżając decyzję w całości, wniósł o jej zmianę poprzez ustalenie podstawy wymiaru emerytury z uwzględnieniem podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne z całego okresu podlegania ubezpieczeniu, przypadających przed rokiem zgłoszenia wniosku o ponowne ustalenie emerytury lub renty, w szczególności lat 1980 - 1987 oraz lat zerowych 1988 – 1990. W uzasadnieniu odwołania wskazano, że przy ustalaniu wymiaru emerytury nie był brany pod uwagę okres od 1988 do 1991, w którym to okresie „ B. J. (1) podlegał ubezpieczeniu społecznemu, natomiast faktycznie w tymże okresie, w związku z obowiązującymi w tej materii unormowaniami był zwolniony z uiszczania składek do ZUS”. Podkreślono, że „ nawet w sytuacji gdy w pewnym okresie czasu składki nie były opłacane, to uzasadnione byłoby przyjęcie tzw. lat zerowych i uwzględnienie ich w okresie, z którego wyliczono by wysokość emerytury”. Co za tym idzie, wyjaśniono, że w ocenie odwołującego ZUS „ dokonał wyliczenia emerytury w sposób niekorzystny dla niego, gdyż zupełnie pominął lata, w których podlegał on ubezpieczeniu, a jednocześnie nie odprowadzał składek”.

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. podtrzymał argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

B. J. (1) urodził się (...)

Niesporne.

W latach 1987-2002 prowadził pozarolniczą działalność gospodarczą, podlegając z tego tytułu ubezpieczeniom społecznym poczynając od 1 listopada 1987 r. i opłacając należne składki ZUS. Podstawa wymiaru tych składek w latach 1987-1991 wyniosła w jego przypadku: w roku 1987 – 21.000 zł, w roku 1988 – 243.000 zł, w roku 1989 – 243.000, w roku 1990 – 4.615.141 zł i w roku 1991 – 10.949.221 zł.

Dowód: zaświadczenie o przebiegu ubezpieczenia i podstawie wymiaru składek z 5.07.2002 r. – k. 22, pl. I akt ZUS.

Decyzją z 31 marca 2009 r. organ rentowy przyznał B. J. prawo do emerytury od 1 marca 2009 r., tj. od miesiąca złożenia wniosku (wniosek o emeryturę został złożony w ZUS 10 marca 2009 r.). Do ustalenia podstawy wymiaru świadczenia ZUS przyjął wówczas przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu ubezpieczenia, tj. z lat: 1980-1988, 1991-2001. Podstawa wymiaru emerytury obliczona przez pomnożenie wskaźnika wysokości podstawy wymiaru 88,92% przez kwotę bazową 2.578,26 zł wyniosła 2.292,59 zł. Do ustalenia wysokości emerytury Zakład Ubezpieczeń Społecznych uwzględnił okresy składkowe w wymiarze 37 lat, 5 miesięcy, tj. 449 miesięcy oraz okresy nieskładkowe w wymiarze 1 roku, 2 miesięcy, tj. 14 miesięcy.

Niesporne, a nadto dowody:

- decyzja ZUS O/S. z 31.03.2009 r. - k. 19 plik VI akt ZUS;

- obliczenie wwpw - k. 18 plik VI akt ZUS.

Następnie, decyzją z 20 maja 2009 r., organ rentowy przeliczył od 1 marca 2009 r. ubezpieczonemu emeryturę, wobec stwierdzenia, iż dotychczas wypłacane świadczenie ustalono od błędnej podstawy wymiaru. Do ustalenia podstawy wymiaru świadczenia ZUS przyjął przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu ubezpieczenia, jednak nieco innych niż wcześniej, gdyż z lat: 1980-1987, 1991-2001 i 2008. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 90,10%.

Niesporne, a nadto dowody:

- decyzja ZUS O/S. z 20.05.2009 r. - k. 31 plik VI akt ZUS;

- obliczenie wwpw - k. 30 plik VI akt ZUS.

W dniu 26 marca 2012 r. B. J. złożył w ZUS wniosek o ponowne przeliczenie emerytury i wypłaty wyrównania wraz z odsetkami, wskazując, iż „ osoba naliczająca świadczenie (…) za podstawę obliczenia przyjęła zarobki z 20 lat, co było (…) niekorzystne. Dodatkowo został pominięty w wykazie podstawy naliczenia rok 1989, a przy kolejnym naliczeniu w maju 2009 r. ponownie mylnie naliczono mi świadczenie, biorąc za podstawę wyliczenia ponownie zarobki z 20 lat, pomijając tym razem lata 1988 i 1989, kiedy to prowadziłem działalność gospodarczą, z której na bieżąco co miesiąc odprowadzałem do ZUS-u należne składki” W związku z powyższym ubezpieczony zażądał ponownego przeliczenia świadczenia „na bazie 10 lat od roku 1980 do roku 1989”.

Dodatkowo w dniu 30 marca 2012 r. ubezpieczony wniósł o doliczenie do podstawy wymiaru świadczenia rekompensaty pracowniczej w latach 1981 – 1984, otrzymanego w 1982 r. oraz 1986 r. zasiłku chorobowego, właściwej wysokości zarobków brutto za 1981 r.

Niesporne, a nadto dowody:

- wniosek z 26.03.2012 r. - k. 67-68 plik VI akt ZUS;

- wniosek z 30.03.2012 r. - k. 73 plik VI akt ZUS.

Decyzją z 10 maja 2012 r. organ rentowy przeliczył ubezpieczonemu emeryturę wobec stwierdzenia, iż dotychczas wypłacane świadczenie ustalono od błędnej podstawy wymiaru. Do ustalenia podstawy wymiaru świadczenia ZUS przyjął przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu ubezpieczenia, tj. z lat: 1980-1987, 1991-2001, 2008. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 92,34%.

Ubezpieczony nie wniósł odwołania od powyższej decyzji.

Niesporne, a nadto dowody:

- decyzja ZUS z 10.05.2012 r. - k. 65 plik VI akt ZUS;

- obliczenie wwpw - k. 64 plik VI akt ZUS.

Ponadto pismem z 21 maja 2012 r. organ rentowy poinformował ubezpieczonego, że w wyniku weryfikacji podstawy wymiaru wskaźnik wyliczony z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu zatrudnienia wynosi 92,34 %, natomiast z kolejnych 10 lat od 1992 r. do 2001 r. wyniósł 54,10%, wobec czego ZUS ustalił podstawę wymiaru emerytury z 20 lat kalendarzowych jako najkorzystniejszy wariant.

Niesporne, a nadto dowód: pismo ZUS z 21.05.2012 r. - k. 74 plik VI akt ZUS.

W dniu 23 kwietnia 2018 r. do ZUS O/S. wpłynął kolejny wniosek B. J. o dokonanie ponownego przeliczenia emerytury. Wskazano w nim, że ubezpieczony pracował zawodowo od 10 września 1964 r. Od 1988 r. prowadził działalność gospodarczą, aż do dnia nabycia uprawnień do emerytury. W latach 1988 - 1991 w ramach prowadzenia działalności gospodarczej uzyskał zwolnienie z obowiązku płatności składek z tytułu ubezpieczenia społecznego, niemniej w tym okresie nieprzerwanie podlegał ubezpieczeniu. W ocenie ubezpieczonego uzasadnione byłoby przyjęcie korzystniejszego dla niego sposobu obliczenia wymiaru emerytury z 10 kolejnych lat kalendarzowych wybranych przez niego z lat 1980-1989. Jak wskazał ubezpieczony nawet w sytuacji gdy częściowo w roku 1988 oraz w całym roku 1989 r. składki nie były odprowadzone, uzasadnione byłoby przyjęcie tzw. lat zerowych i uwzględnienie ich w 10 letnim okresie z którego wyliczono by wysokość emerytury.

Niesporne, a nadto dowód: wniosek z 16.04.2018 r. - k. 98 plik VI akt ZUS.

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie okazało się nieuzasadnione.

Na wstępie celowym wydaje się przypomnienie, iż postępowanie w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych ma rozpoznawczy, a jednocześnie kontrolny charakter. Ustawodawca, zestawiając odmienne rodzaje postępowań (administracyjne i sądowe), przypisał sądowi funkcję kontrolną nad wcześniejszym rozstrzygnięciem organu rentowego. Organ rentowy dokonując oceny, odnosi się do aktualnego stanu prawnego oraz bierze pod uwagę znany stan faktyczny i dowodowy. Wskazane okoliczności identyfikują decyzję organu rentowego. Rola kontrolna sądu koncentruje się na ocenie stanu rzeczy stanowiącej podstawę wydanej wcześniej decyzji. Jednocześnie należy podkreślić, że postępowanie przed sądem ma charakter rozpoznawczy. Zasadniczym celem postępowania przed sądem jest merytoryczne rozstrzygnięcie tylko o tych żądaniach strony, co do których powstał spór, zakończony wydaniem określonej decyzji (tak: wyrok Sądu Najwyższego z 10.05.1996 r., II URN 1/96).

W niniejszym postępowaniu pod rozwagę sądu poddana została ocena prawidłowości decyzji ZUS O/S. z 10 maja 2018 r., którą organ rentowy odmówił B. J. przeliczenia emerytury poprzez przyjęcie do ustalenia podstawy wymiaru tego świadczenia wynagrodzeń z lat 1980 - 1989. Zastosowanie w sprawie znajdował zatem w pierwszej kolejności przepis art. 111 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity w brzmieniu obowiązującym w dacie wyrokowania: Dz.U. z 2018r., poz. 1270, dalej jako: ustawa emerytalna), zaś w dalszej kolejności regulacje art. 15 ust. 1 i 6 tejże ustawy.

Pierwsza z przywołanych norm stanowi, że wysokość emerytury lub renty oblicza się ponownie, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, od podstawy wymiaru ustalonej w myśl art. 15, jeżeli do jej obliczenia wskazano podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne lub ubezpieczenia emerytalne i rentowe na podstawie przepisów prawa polskiego:

1)  z liczby kolejnych lat kalendarzowych i w okresie wskazanym do ustalenia poprzedniej podstawy wymiaru świadczenia,

2)  z kolejnych 10 lat kalendarzowych wybranych z 20 lat kalendarzowych, poprzedzających bezpośrednio rok kalendarzowy, w którym zgłoszono wniosek o przyznanie emerytury lub renty albo o ponowne ustalenie emerytury lub renty, z uwzględnieniem art. 176,

3)  z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu, przypadających przed rokiem zgłoszenia wniosku o ponowne ustalenie emerytury lub renty,

- a wskaźnik wysokości podstawy wymiaru jest wyższy od poprzednio obliczonego.

Z kolei zgodnie z treścią przepisów art. 15 ust. 1 i 6 ustawy emerytalnej, podstawę wymiaru emerytury i renty stanowi ustalona w sposób określony w ust. 4 i 5 przeciętna podstawa wymiaru składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe lub na ubezpieczenie społeczne na podstawie przepisów prawa polskiego w okresie kolejnych 10 lat kalendarzowych, wybranych przez zainteresowanego z ostatnich 20 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok, w którym zgłoszono wniosek o emeryturę lub rentę, z uwzględnieniem ust. 6 i art. 176. Na wniosek ubezpieczonego podstawę wymiaru emerytury lub renty może stanowić ustalona w sposób określony w ust. 4 i 5 przeciętna podstawa wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne lub ubezpieczenia emerytalne i rentowe w okresie 20 lat kalendarzowych przypadających przed rokiem zgłoszenia wniosku, wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu.

Mając na względzie treść przywołanych przepisów, mających wszak charakter bezwzględnie obowiązujący, należało zatem dostrzec, że skoro B. J. po raz pierwszy złożył wniosek o emeryturę w marcu 2009 roku, a podlegający obecnie rozpoznaniu wniosek o przeliczenie świadczenia skierował do organu rentowego w kwietniu 2018 r., to podstawa wymiaru jego świadczenia mogła zostać obliczona albo przy uwzględnieniu zarobków z 20 lat dowolnie wybranych z całego okresu ubezpieczenia (co uczynił ZUS), albo też przy wzięciu pod uwagę zarobków z 10 kolejnych lat kalendarzowych, wybranych jednak wyłącznie (bo tak postanowił ustawodawca) bądź z 20 lat przypadających przed złożeniem pierwszego wniosku o emeryturę (a więc licząc wstecz od roku 2009: z lat 1989-2008), ewentualnie przypadających przed złożeniem aktualnego wniosku o przeliczenie świadczenia (a więc licząc wstecz od roku 2018: z lat 1998-2017).

Jak z powyższego wynika, wskazane przez odwołującego lata 1980-1989, z których zarobki miałyby zostać wzięte pod uwagę, nie mieszczą się w granicach wyznaczonych przez ustawodawcę. Z tego względu przeliczenie emerytury w oczekiwany przez B. J. sposób nie było możliwe. Nie jest bowiem możliwe domaganie się przeliczenia emerytury przy wzięciu pod uwagę zupełnie dowolnie wybranego przez ubezpieczonego okresu, nawet jeśli byłby on dla niego najkorzystniejszy. Odwołujący zdaje się nie zauważać, że okres ten musi się mieścić w ramach zakreślonych przez ustawodawcę w powyżej zacytowanym przepisie. Co więcej, występuje z takim samym żądaniem nie po raz pierwszy, mimo że już raz zostało ono rozpatrzone odmownie (w roku 2012).

Co za tym idzie, po dokonaniu analizy akt rentowych sąd doszedł do przekonania, iż organ rentowy w prawidłowy sposób ustalił wysokość świadczenia należnego ubezpieczonemu przy przyjęciu wskaźnika wysokości podstawy wymiaru emerytury wynoszącego 92,34%; taki sposób wyliczenia świadczenia jest bowiem dla ubezpieczonego najkorzystniejszy. W związku z powyższym odwołanie jako całkowicie bezzasadne podlegało oddaleniu, o czym orzeczono na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.

Na zakończenie warto podkreślić, iż sąd zdziwiony jest twierdzeniami profesjonalnego pełnomocnika ubezpieczonego zawartymi w odwołaniu, w zakresie w jakim wskazywał on, iż w latach 1988-1991 B. J. podlegał ubezpieczeniu społecznemu, „ natomiast faktycznie w tymże okresie, w związku z obowiązującymi w tej materii unormowaniami był zwolniony z uiszczania składek do ZUS”. Powyższe w żadnym razie nie znajduje bowiem odzwierciedlenia w aktach rentowych ubezpieczonego. Ze znajdującego się tam dokumentu – zaświadczeniu o przebiegu ubezpieczenia datowanym na 5 lipca 2002 r. (k. 22 plik I akt ZUS) - wprost wynika, że B. J. podlegał ubezpieczeniom społecznym jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą w okresie od 1 listopada 1987 r. do 7 stycznia 1997 r. i w tym okresie składki na ubezpieczenia społeczne zostały przez niego odprowadzone. Niezrozumiałe jest zatem żądanie „ przyjęcia tzw. lat zerowych i uwzględnienie ich w okresie z którego wyliczono by wysokość emerytury”. Niemożliwe było więc również dokonanie oceny twierdzenia pełnomocnika ubezpieczonego, iż „ ZUS dokonał wyliczenia emerytury w sposób nie niekorzystny dla niego, gdyż zupełnie pominął lata, w których podlegał on ubezpieczeniu, a jednocześnie nie odprowadzał składek”. Natomiast fakt, że pełnomocnik ubezpieczonego nie stawił się na rozprawie poprzedzającej wydanie wyroku, mimo odroczenia pierwotnie ustalonego terminu na wniosek pełnomocnika, wskazującego, że nie może się stawić w tutejszym sądzie z uwagi na kolizję terminów, uniemożliwiał ewentualne doprecyzowanie i wyjaśnienie stanowiska B. J. w tym zakresie.