Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 654/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 stycznia 2014r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Iwona Wilk

Sędziowie:

SA Grzegorz Stojek (spr.)

SA Anna Tabak

Protokolant:

Anna Fic

po rozpoznaniu w dniu 24 stycznia 2014r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa R. K.

przeciwko Skarbowi Państwa - Dyrektorowi Zakładu Karnego w(...)

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach

z dnia 10 lipca 2013r., sygn. akt II C 220/12

1.  oddala apelację;

2.  przyznać adwokatowi A. G. od Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Gliwicach) kwotę 147,60 (sto czterdzieści siedem 60/100) złotych, w tym 27,60 złotych podatku od towarów i usług, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt V ACa 654/13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Gliwicach oddalił powództwo R. K. przeciwko Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Dyrektora Zakładu Karnego w (...) o zapłatę oraz orzekł o kosztach procesu i nieuiszczonych kosztach pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu.

Rozstrzygnięcie oparł o następujące ustalenia faktyczne i oceny prawne.

Powód odbywał karę pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w (...) w okresie od 7 grudnia 2011 r. do 15 marca 2012 r.

Jak wynika ze sprawozdania z wizytacji Zakładu Karnego w (...) z 14 i 28 grudnia 2011 r., w tej jednostce penitencjarnej w czasie objętym sprawozdaniem przebywało 816 osadzonych, choć ewidencyjna pojemność jednostki wynosiła 812 miejsc. Nie wszyscy osadzeni mieli więc zapewnioną powierzchnię mieszkalną wymaganą prawem, nie mniejszą niż 3 m ( 2) dla jednej osoby. Dyrektor Zakładu Karnego w (...) w takich wypadkach podejmował decyzje, o których mowa w art. 110 § 2b kkw.

W czasie osadzenia w Zakładzie Karnym w (...)powód umieszczony był w celi nr (...) o powierzchni 6,82 m ( 2), znajdującej się w oddziale(...), a także w celi nr(...) o powierzchni 7,01 m ( 2), znajdującej się w oddziale (...). Cele te były przeznaczone dla dwóch osób. Cele mieszkalne, które zajmował powód były odpowiednio wyposażone. Znajdowały się w nich łóżka dla każdego osadzonego, stoły, krzesła, szafki. Każda cela ma dostęp do światła dziennego oraz oświetlenia sztucznego. W celi znajdował się również kącik sanitarny, w którym znajduje się muszla klozetowa i umywalka z podłączoną wodą. Kącik sanitarny odgrodzony był od reszty pomieszczenia nieprzezroczystą przesłoną o wysokości około 120 cm, przez co zapachy z kącików sanitarnych rozchodziły się po całej celi. Nie zabraniano więźniom używać kostek zapachowych, ich posiadanie znajdowało tylko i wyłącznie w ich gestii. Pełne zabudowanie cel systemem wentylacyjnym nie jest możliwe ze względu na brak dodatkowych kanałów wentylacyjnych w ścianach budowli; zainstalowanie takich kanałów pociągałoby za sobą naruszenie substancji budowlanej, czemu sprzeciwia się konserwator zabytków. Cele wyposażone były w wentylację grawitacyjną, kontrolowaną przez kominiarza. Istniała również możliwość przewietrzenia pomieszczeń, znajdujące się w nich okna można było otwierać o każdej porze. O czystość i porządek w celach dbali sami więźniowie, którym były wydawane środki czyszczące, szczotka do WC, zmiotka, szufelka i kosz na śmieci.

Osadzonym wydawano również co miesiąc środki do higieny osobistej w postaci 100 gram mydła toaletowego, jednego nożyka do golenia, 200 gram proszku do prania, jednej rolki papieru toaletowego, jedna tuby pasty do zębów, jedna szczoteczki do zębów (raz na 6 miesięcy), jednej tuby kremu do golenia, a nadto według potrzeb zgłaszanych przez osadzonych.

Więźniom przysługiwała ciepła kąpiel raz w tygodniu, codzienny dostęp do ciepłej wody mają zagwarantowane jedynie skazane osoby płci żeńskiej. Czas kąpieli wynosi od 6 do 10 minut, odbywa się ona w etapach – rozebranie się, 3 minuty prysznica, namydlanie, 3 minuty prysznica na spłukanie się.

Osadzeni mają również zapewniony bezpłatny dostęp do dentysty raz na pół roku (a także natychmiastowo w razie konieczności) oraz do fryzjera. Mają też możliwość korzystania z grzałek elektrycznych do grzania wody dla celów higienicznych i spożywczych. Powód podnosił, że nie miał grzałki, a co za tym idzie dostępu do gorącej wody. Jednakże osadzeni mieli możliwość korzystania z gorącej wody przynoszonej dwa razy dziennie przez funkcjonariusza służby więziennej.

Więźniowie odbywający karę w Zakładzie Karnym w (...) mogli korzystać z programów edukacyjnych z zakresu ekologii, sportu, profilaktyki uzależnień. W jednostce penitencjarnej, o jaką chodzi w sprawie, istnieje radiowęzeł, przez który emitowane były rozmowy tematyczne i quizy; osadzeni słuchali również radia. Mieli też możliwość grania w tenis stołowy lub gry planszowe, a także skorzystania z innych zajęć sportowych. W Zakładzie Karnym w (...) znajdują się pomieszczenia biblioteczne, z których więźniowie mogli korzystać, a także kaplica, w której mogli uczestniczyć w obrzędach różnych wyznań.

Zgodnie z § 17 zarządzenia nr (...) Dyrektora Zakładu Karnego w(...)w czasie widzeń można spożywać artykuły spożywcze zakupione w kantynie jednostki penitencjarnej. Ze względów ochronnych i bezpieczeństwa osoby odwiedzające osadzonych, również gdy są z małoletnimi dziećmi nie mogą wnosić z zewnątrz Zakładu Karnego na salę widzeń artykułów żywnościowych i środków higienicznych. W razie konieczności nakarmienia lub przewinięcia dziecka mogą na ten czas opuścić salę widzeń.

Sąd Okręgowy wskazał dowody, na których się oparł, w tym zeznania powoda i świadków. Jeśli idzie o zeznania świadka M. K., stwierdził, że przedstawił generalnie negatywny obraz Zakładu Karnego w(...), skupiając się na dolegliwościach odczuwanych przez niego i powoda w związku z osadzeniem, w szczególności warunkach sanitarnych i przeludnieniu. Sąd Okręgowy uwzględnił zeznania tego świadka i powoda, jako podstawę ustaleń faktycznych. Opisywane przez nich niewygody nie stanowią naruszenia przepisów prawa, czy regulaminu jednostki penitencjarnej, lecz są wynikiem konieczności bądź warunków organizacyjno-technicznych jednostki penitencjarnej.

Sąd Okręgowy wyjaśnił, że przesłanki ochrony dóbr osobistych zawiera art. 24 § 1 kc, zgodnie z którym ten czyje dobro osobiste zostało naruszone bezprawnym działaniem może żądać zaniechania tego działania lub usunięcia jego skutków. Przepis ten zawiera domniemanie bezprawności naruszenia dobra osobistego, które strona pozwana może wzruszyć przez wykazanie, że jej działanie było zgodne z porządkiem prawnym, stanowiło wykonywanie prawa podmiotowego bądź podjęte zostało za zgodą pokrzywdzonego lub wynikało z potrzeby ochrony uzasadnionego interesu lub wartości nadrzędnych. Trzeba mieć na uwadze, że powód odbywa karę pozbawienia wolności. Kara ta spełnia funkcję represyjną, jako odpłata za dokonane przestępstwo, a dolegliwość dla skazanego (dyskomfort) stanowi jej istotę. Aby można było mówić o odczuwaniu dolegliwości przez skazanego, odbywanie kary musi być bardziej uciążliwe od sposobu życia osób pozostających na wolności. Odczuwanie niedogodności i dyskomfortu, nawet znacznych rozmiarów, w przypadku kary pozbawienia wolności nie ogranicza się jedynie do braku możności opuszczenia zakładu karnego. Bezprawne naruszenie dóbr osobistych, w szczególności godności następuje wtedy, gdy dochodzi do poniżającego i nieludzkiego traktowania, sprzecznego z zasadą humanitaryzmu. Do naruszenia godności ludzkiej może dojść w razie pozbawienia więźniów jakiejkolwiek intymności przy spełnianiu potrzeb fizjologicznych, gdy brak wyżywienia będzie powodował głód u więźniów, czy niezapewnienia niezbędnych składników odżywczych, gdy przeludnienie osiągnie stan uniemożliwiający funkcjonowanie w celi, w szczególności jeśli więźniowie zostaną zmuszeni do spania na przemian w jednym łóżku, gdy w celi nie będzie możliwości pozostawania w pozycji leżącej, gdy niewykonywanie obowiązków przez służbę zdrowia spowoduje permanentny stan chorobowy u osadzonego, gdy w celach będzie zimno.

Podstawą prawną dochodzonego przez powoda zadośćuczynienia za złe, uciążliwe warunki pobytu w Zakładzie Karnym w (...) jest art. 448 kc, zgodnie z którym w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia. Przesłanką odpowiedzialności przewidzianej w tym przepisie jest nie tylko bezprawne, ale i zawinione działanie sprawcy naruszenia dobra osobistego. Przyjęcie zatem odpowiedzialności odszkodowawczej sprawcy takiego naruszenia wymaga kumulatywnego zaistnienia nie tylko wystąpienia szkody o charakterze niemajątkowym i wskazania bezprawności działania sprawcy, ale także wykazania jego zawinienia, a także związku przyczynowego zachodzącego pomiędzy zaistniałą szkodą a działaniem sprawcy.

Odnosząc się do zarzutu przeludnienia w Zakładzie Karnym w (...), gdy powód był tam osadzony, Sąd Okręgowy odwołał się do sprawozdania sędziego penitencjarnego z wizytacji tej jednostki penitencjarnej, o jakim była już mowa. W czasie istotnym dla rozstrzygnięcia sprawy ewidencyjna pojemność jednostki wynosiła 812 miejsc, zaś przebywało w niej 816 osadzonych. Doszło zatem do tego, że nie wszyscy osadzeni mieli zapewnioną minimalną powierzchnię mieszkalną, nie mniejszą niż 3 m ( 2). Dyrektor Zakładu Karnego w takich wypadkach podejmował decyzje, o jakich mowa w art. 110 § 2 b kkw, zgodnie z którym dyrektor zakładu karnego lub aresztu śledczego może umieścić skazanego, o którym mowa w omawianym przepisie, na czas określony, nie dłuższy niż 14 dni, w warunkach, określonych w art. 110 § 2 zdanie 2 kkw, w celi mieszkalnej, w której powierzchnia przypadająca na skazanego wynosi poniżej 3 m ( 2), nie mniej jednak niż 2 m ( 2), jeżeli zachodzi konieczność natychmiastowego umieszczenia w zakładzie karnym lub areszcie śledczym nieposiadającym wolnych miejsc w celach mieszkalnych. Jednakże powód był umieszczony w standardowych celach o powierzchni 6,82 m ( 2) i 7,01 m ( 2). Sąd Okręgowy stwierdził, że mogła zatem dojść do tego, że powód na krótko był zakwaterowany w celi mieszkalnej, w której powierzchnia przypadająca na skazanego wynosiła poniżej 3 m ( 2). Powód miał jednak możliwość korzystania z wielu form spędzania czasu, oferowanych w jednostce penitencjarnej, a tym samym nie przebywał w celi przez cały czas osadzenia w Zakładzie Karnym w (...). Zaakcentował też Sąd Okręgowy, że przy obliczaniu powierzchni celi odejmuje się powierzchnię kącika sanitarnego i powierzchnię pod urządzeniami grzewczymi. Ponadto powód przebywał w Zakładzie Karnym w (...)jedynie nieco ponad trzy miesiące (od 7 grudnia 2011 r. do 15 marca 2012 r.). Nie sposób zatem uznać, że doszło do bezprawnego naruszenia jego dóbr osobistych. Powód nie wykazał także szkody.

Jeśli idzie o zarzut niewłaściwych warunków sanitarnych, które dotyczyły zwłaszcza nieprzyjemnego zapachu oraz braku intymności w pomieszczeniu sanitarnym, Sąd Okręgowy stwierdził, że skala nieprzyjemnych dolegliwości nie przekracza stopnia, który pozwalałby mówić o naruszeniu godności. Tym bardziej, że więźniowie sami odpowiadają za czystość, i w tym celu wydawane są im odpowiednie środki czyszczące. Osadzeni mogą posiadać także kostki zapachowe. Osadzeni otrzymują szczotkę do wc, zmiotkę, szufelkę i kosz na śmieci. Ponadto w celach znajdowała się wentylacja grawitacyjna, regularnie kontrolowana i konserwowana, a dodatkowo zachodziła możliwość otwierania okien o każdej porze. Wszystko to oznacza możliwość niwelowania zapachów w znacznym stopniu. Z kolei sanitariaty oddzielone były od części mieszkalnej celi przegrodą, która zapewniała intymność. Osadzonym wydawano również co miesiąc środki do higieny osobistej. W odniesieniu do przysługiwania ciepłej kąpieli raz w tygodniu Sąd Okręgowy wyjaśnił, że wynika to z § 30 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003 r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonania kary pozbawienia wolności (Dz. U. Nr 152, poz. 1493; dalej: rozporządzenie z dnia 25 sierpnia 2003 r.). Poza tym osadzeni mieli możliwość korzystania z grzałek elektrycznych do grzania wody dla celów higienicznych i spożywczych. Odnosząc się do argumentu powoda, że nie miał grzałki, a co za tym idzie dostępu do gorącej wody, Sąd Okręgowy wskazał na możliwość korzystania z gorącej wody przynoszonej dwa razy dziennie przez funkcjonariusza służby więziennej.

Sąd Okręgowy nie zaakceptował stanowiska powoda, że jego dobro osobiste naruszył brak możliwości karmienia i przewijania dziecka podczas widzeń. Względy bezpieczeństwa decydują bowiem o tym, że osoby odwiedzające osadzonych z małoletnimi dziećmi nie mogą wnosić na salę widzeń artykułów żywnościowych i środków higienicznych z zewnątrz. W razie konieczności nakarmienia lub przewinięcia dziecka można opuścić na ten czas salę widzeń. Zgodnie zaś z § 17 zarządzenia nr (...) Dyrektora Zakładu Karnego w (...)w czasie widzeń można spożywać artykuły spożywcze zakupione w kantynie zakładu karnego. Nie sposób zatem uznać, aby ograniczenia, które mają na celu zachowanie bezpieczeństwa w zakładzie karnym stanowiły okoliczność naruszającą dobra osobiste powoda.

Sąd Okręgowy ocenił, że warunki odbywania kary pozbawienia wolności przez powoda nie uwłaczały godności powoda. Osadzenie powoda w Zakładzie Karnym w (...)miało na celu ochronę interesu społecznego i wartości nadrzędnych, jakimi są izolacja przestępców od społeczeństwa i osiągnięcie celów kary; nie miało cech poniżającego i nieludzkiego traktowania i odbywało się w godziwych warunkach. Subiektywne przekonanie powoda, że nastąpiło przy tym naruszenie jego dóbr osobistych jest bezpodstawne i nie może znaleźć ochrony prawnej przewidzianej w art. 23 i art. 24 kc, jak również być podstawą przyznania mu zadośćuczynienia na podstawie art. 448 kc.

Orzeczenie o kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu umotywował treścią § 11 ust. 1 pkt 25 i § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jednolity w Dz. U. z 2013 r., poz. 461; dalej: rozporządzenie z dnia 28 września 2002 r.).

W apelacji powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uwzględnienie powództwa, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, a także o przyznanie kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym, która w całości, ani w części nie została opłacona.

Zarzucił naruszenie prawa materialnego, wskazując, po pierwsze, na błędne zastosowanie § 30 ust. 3 rozporządzenia z dnia 25 sierpnia 2003 r., który w jego ocenie jest niezgodny z art. 32 ust. 1 i art. 33 Konstytucji, chociaż zgodnie z art. 8 ust. 2 w związku z art. 178 ust. 1 Konstytucji sąd powszechny uprawniony jest do samodzielnej oceny zgodności z Konstytucją aktu rangi podstawowej, po drugie, na błędną wykładnię art. 448 w związku z art. 23 kc, sprowadzającą się do przyjęcia, że ograniczenie dostępu do ciepłej kąpieli do jednego razu w tygodniu, osadzenie w brudnych i zagrzybionych celach pozbawionych prawidłowej wentylacji, oddzielenie kącika sanitarnego jedynie tymczasową przegrodą łącznie nie stanowią naruszenia dobra osobistego powoda w postaci godności.

Ponadto zarzucił naruszenie przepisów postępowania przez, po pierwsze, poczynienie błędnych ustaleń, że zapewniono należytą wentylację cel mieszkalnych w Zakładzie Karnym w (...), choć jednocześnie Sąd Okręgowy ustalił, że w celach brak jest dodatkowych kanałów wentylacyjnych, gdyż ich wykonaniu sprzeciwia się konserwator zabytków, po drugie, niewyjaśnienie czy powodowi zapewniono minimalną powierzchnię 3 m ( 2) i poprzestanie na danych dotyczących ogółu osadzonych, pomimo wniosku dowodowego zawartego w punkcie 4 pisma z 25 lutego 2013 r.

Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o oddalenie apelacji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Odnosząc się do podniesionego w apelacji zarzutu naruszenia § 30 ust. 3 rozporządzenia z dnia 25 sierpnia 2003 r. przez jego błędne zastosowanie, trzeba wskazać, że przepis ten ma następującą treść: „Skazany korzysta co najmniej raz w tygodniu z ciepłej kąpieli. Skazany zatrudniony przy pracach brudzących korzysta z odpowiednio częstszych kąpieli. Kąpiel skazanego chorego odbywa się według wskazań lekarza.” Z kolei § 30 ust. 4 rozporządzenia z dnia 25 sierpnia 2003 r. ma treść: „Skazana kobieta korzysta co najmniej raz dziennie z ciepłej wody i dwa razy w tygodniu z ciepłej kąpieli.”

Trafnie skarżący podniósł, że sąd powszechny jest uprawniony do odmowy zastosowania w rozstrzyganej przez siebie sprawie przepisu rozporządzenia, który uznał za sprzeczny z Konstytucją lub ustawą. W niniejszym procesie nie zachodziła jednak potrzeba oceny zgodności § 30 ust. 3 rozporządzenia z 25 sierpnia 2003 r. z powołanymi przez powoda przepisami Konstytucji, w kontekście treści § 30 ust. 4 tego samego rozporządzenia. Powód domagał się bowiem majątkowej ochrony dobra osobistego w postaci godności, tak zakreślając podstawę faktyczną powództwa, co wprost potwierdził w toku procesu. W piśmie procesowym z 7 listopada 2012 r. (k. 26-27) wskazał przecież na godność i prawo do intymności, jako przedmiot ochrony, podobnie uczynił w piśmie z 25 lutego 2013 r. (k. 97-98), tak też wywodził na rozprawie w dniu 6 marca 2013 r. (k. 101). Takie powództwo podtrzymał do zamknięcia rozprawy w pierwszej instancji (k. 153), choć w powołanym już piśmie z 7 listopada 2012 r. sygnalizował możliwość zmiany powództwa, lecz tego rodzaju, że domagałby się również majątkowej ochrony dobra osobistego w postaci zdrowia. Powód nie twierdził jednak, że jego godność została naruszona przez to, że ma nierówne prawa z kobietą pozbawioną wolności. W piśmie z 25 lutego 2013 r. wywodził tylko, że jego godność narusza ograniczenie w dostępie do ciepłej wody, jakiego nie mają kobiety skazane i osadzone w jednostce penitencjarnej (k. 98). W apelacji natomiast powód sytuuje zróżnicowanie sytuacji mężczyzn i kobiet, skazanych i osadzonych w jednostkach penitencjarnych, w zakresie dostępu do ciepłej wody w kontekście naruszenia jego godności przez ograniczenie możności korzystania z ciepłej wody, gdyż zachowanie pozwanego, polegające na limitowaniu dostępu do ciepłych kąpieli, oparte na przepisie, który w ocenie skarżącego jest niezgodny z Konstytucją, ma – w ocenie skarżącego – naruszać jego godność. W sprawie nie idzie więc o dobro osobiste, którego powód nie sprecyzował, naruszone zróżnicowaniem sytuacji skazanych i osadzonych w jednostkach penitencjarnych kobiet i mężczyzn w zakresie dostępu do ciepłej wody, lecz o to, czy powód miał w Zakładzie Karnym w (...)tego rodzaju ograniczenie w dostępie do ciepłej wody, że – łącznie z innymi warunkami odbywania kary wolności, o jakich twierdzi – naruszało jego dobro osobiste w postaci godności. W postępowaniu apelacyjnym powód nie mógłby już skutecznie zmienić powództwa poprzez zmianę jego podstawy faktycznej (art. 383 kpc). Zwalnia to od konieczności analizowania zagadnienia konstytucyjności § 30 ust. 3 rozporządzenia z 25 sierpnia 2003 r. z powołanymi przez powoda przepisami Konstytucji w kontekście treści § 30 ust. 4 tego samego rozporządzenia, gdyż wynik sprawy nie zależy od odpowiedzi na pytanie o konstytucyjność tego przepisu w zakresie zróżnicowania praw kobiet i mężczyzn, zwłaszcza że w § 30 ust. 3 rozporządzenia z dnia 25 sierpnia 2003 r. mowa jest o minimalnej liczbie ciepłych kąpieli skazanego mężczyzny, który został pozbawiony wolności, przez co w sprawie nie idzie nawet o treść tego przepisu, co jego realizację, praktykę stosowania. Wymaga to analizy, czy okoliczności faktyczne ustalone w sprawie i objęte podstawą faktyczną powództwa pozwalają na ocenę, że w Zakładzie Karnym w (...)powód miał tego rodzaju ograniczenia w dostępie do ciepłej wody, że – łącznie z innymi warunkami odbywania kary wolności, o jakich twierdzi – naruszono przez to jego godność. Na tak postawione pytanie odpowiedź jest przecząca, niezależnie od tego, że Sąd Okręgowy błędnie uznał, że w niniejszej sprawie zastosowanie art. 448 kc uzależnione jest od przesłanki w postaci zawinionego naruszenia dobra osobistego, podczas gdy w sprawie tego rodzaju, jak rozpoznawana, idzie o naruszenie dóbr osobistych wykonywaniem władzy publicznej, przez co ich majątkowa ochrona nie jest uzależniona od zawinionego ich naruszenia. Przepis art. 448 kc musi być wykładany w zgodzie z art. 77 ust. 1 Konstytucji (uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z 18 października 2011 r., III CZP 25/11, OSNC z 2012 r., nr 2, poz. 15).

Jeśli chodzi o dostęp do ciepłej mowy, w aktach jest mowa o tym, że powód starał się o dofinansowanie na zakup grzałki (zeznanie świadka M. K. – k. 119 odwrót, pismo Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w K. z 5 kwietnia 2012 r. – k. 85), której powód nie miał (zeznanie powoda – k. 131), co podniósł już w pozwie. Nieuzyskanie dofinansowania na zakup grzałki nie oznacza, że nie mógł jej mieć z jakichkolwiek innych źródeł; sam zresztą przyznał, że nie zakazywano w Zakładzie Karnym w (...) posiadania grzałek o odpowiednich parametrach i korzystania z nich (zeznanie powoda – k. 131). Nie mając zaś możliwości podgrzewania wody grzałką, skoro jej nie posiadał, powód mógł korzystać z ciepłej wody przynoszonej przez funkcjonariusza służby więziennej dwa razy dziennie. Tym samym nie stanowiło naruszenia godności powoda to, że nie miał w celi dostępu do ciepłej wody bieżącej, w kranie. Mógł więc korzystać z ciepłej wody do celów higienicznych, czy przygotowania herbaty. Nie zasługuje na wiarę zeznanie świadka M. K. w tej części, w której zaprzeczył dostarczaniu wody do celi dwa razy dziennie przez funkcjonariusza służby więziennej (k. 119) i zeznanie powoda w tej części, że wrzątek przyniesiono mu tylko dwukrotnie (k. 133), skoro powód, który korzystał z prawa do skargi na warunki odbywania kary pozbawienia wolności (zeznanie powoda, k. 131), nie wykazał, by skargą objął tę okoliczność, przyznając że do odpowiedzi na pozew dołączono odpowiedź na jego skargę, o której była już mowa. Powód zeznał zaś, że do posiłków roznoszono herbatę w saszetkach, zaś w celach nie było grzałek (k. 131 i 133), a do zaparzania herbaty mogła być przecież wykorzystywana wrząca wody roznoszona do cel. Nie sposób w okolicznościach sprawy zgodzić się i z tym, że ograniczenie dostępu do ciepłej kąpieli do jednej w tygodniu pozbawiało powoda możliwości wykonywania zabiegów higienicznych, skoro miał dostęp do gorącej wody dwa razy dziennie.

Jeśli zaś chodzi o wentylację cel mieszkalnych, powód nie twierdzi, że nie można było okna otworzyć. Tym samym fakt, że obiekt, w którym znajduje się Zakład Karny w (...) jest zabytkowy i nie ma w nim dodatkowej wentylacji, poza tą, która została wcześniej wybudowana, nie oznacza niesprawności systemu wentylacji i niezgodności układu wentylacyjnego z prawem (pozwany wykazał przeprowadzanie odpowiednich kontroli przewodów kominowych – k. 60-61, czemu powód nie zaprzeczył również w toku zeznań).

W odniesieniu do kącika sanitarnego powód przyznał, że przegroda miała wysokość 1,2 m (k. 131). W toku procesu przyznał, że nieskrępowane korzystanie z kącika sanitarnego, o jakim mowa w § 28 ust. 1 rozporządzenia z dnia 25 sierpnia 2003 r. nie wymaga jego wydzielenia trwałymi ścianami, lecz wywodził, że pozwany nie wykazał, by cele mieszkalne zajmowane przez powoda miały ścianki przegrody o wysokości 1,2 m, twierdząc wówczas, jak w pozwie, że mają wysokość 1 m (pismo z 25 lutego 2013 r., k. 98). Prawidłowo więc Sąd Okręgowy ocenił niedogodności dla powoda z takiego ukształtowania kącika sanitarnego, jakie ustalono w niniejszej sprawie, uznając że zapewniono powodowi nieskrępowane korzystanie z urządzeń sanitarnych.

Powód nie kwestionuje ustalenia, w których celach był osadzony w Zakładzie Karnym w (...), że każda z nich miała powierzchnię przekraczającą 6 m ( 2). Świadek S. A., który jest kierownikiem działu kwatermistrzowskiego w Zakładzie Karnym w (...), zeznał, że do powierzchni cel nie jest wliczana powierzchnia kącika sanitarnego (k. 102). Skarżący nie kwestionuje zeznania świadka S. A. w tym przedmiocie. Tym samym stanowi ono podstawę ustalenia, że powierzchnia kącika sanitarnego nie jest wliczana do powierzchni mieszkalnej cel, które miały powierzchnię mieszkalną przekraczającą 6 m ( 2), gdy idzie o cele, w których umieszczony był powód w Zakładzie Karnym w (...). Już w pozwie powód mówił o pobycie w celach dwuosobowych, które jego zdaniem były ciasne i w jego ocenie nie zapewniały minimalnej powierzchni gwarantowanej przez prawo. Nie twierdził jednak w pozwie, że był osadzony w celach z więcej niż z jednym więźniem, lecz że cele ze względu na rozmiary były ciasne. Gdy świadek M. K. zeznał, że w celi był osadzony tylko z powodem (k. 119), powód zeznał już, że jednak w drugiej z cel, w której był umieszczony w Zakładzie Karnym w (...) osadzony był z dwoma jeszcze osobami, lecz nie pamiętał ich nazwisk (k. 132). Nie zasługuje to na wiarę, gdyż powód zeznawał szczegółowo w odniesieniu do nawet drobnych kwestii, które jednak pamiętał. Niepamięć więc co do tożsamości współosadzonych, z którymi miałby być umieszczony w drugiej z cel jest więc niewiarygodna, zważywszy na to, po pierwsze, że pozew sporządził i wniósł w lipcu 2012 r. (k. 1 i 4), a więc tylko kilka miesięcy po opuszczeniu Zakładu Karnego w (...) i, po drugie, na pamięć co do tożsamości M. K.. Skoro dwie osoby przebywały w celach, o jakie chodzi w sprawie, a powierzchnia mieszkalna każdej z nich przekraczała 6 m ( 2), tym samym zapewniono powodowi minimalną powierzchnię mieszkalną, wynoszącą nie mniej niż 3 m ( 2) na jednego osadzonego, jak stanowi art. 110 § 2 kkw. Nierozpoznanie wniosku dowodowego zawartego w piśmie z 25 lutego 2013 r., o czym mowa w apelacji, jest więc bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, tym bardziej że nie szło o wykazanie, czy wobec powoda podjęto działania legalizujące niezapewnienie mu minimalnej powierzchni 3 m ( 2) w celi mieszkalnej, lecz o to, czy taką powierzchnię mu zapewniono, wniosek.

W pozwie, ani też w pozostałych pismach procesowych powód nie wskazał zagrzybienia w celach, jako podstawy faktycznej powództwa, choć zeznał o widocznych śladach zagrzybienia na ścianach (k. 132), podobnie jak świadek M. K. (k. 119). Zmiana podstawy faktycznej jest zmianą powództwa, ta zaś w niniejszej sprawie mogła być dokonana wyłącznie pisemnie (art. 193 § 2 1 kpc). Zagrzybienie ścian w celach mieszkalnych, w których osadzony był powód jest więc okolicznością nieistotną dla rozstrzygnięcia sprawy.

Reasumując, Sąd Apelacyjny podziela ustalenia poczynione przez Sąd Okręgowy i, jako prawidłowe, przyjmuje je za własne.

W okolicznościach sprawy nie sposób więc zasadnie mówić o naruszeniu dobra osobistego powoda przez warunki wykonywania kary pozbawienia wolności w czasie osadzenia go w Zakładzie Karnym w (...).

Apelacja – jako bezzasadna – podlegała zatem oddaleniu.

O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym orzeczono na podstawie § 19 pkt 1 w związku z § 11 ust. 1 pkt 25 w związku z § 2 ust. 3 w związku z § 13 ust. 1 pkt 2 powołanego już rozporządzenia z dnia 28 września 2002 r.