Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I AGa 99/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 kwietnia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jan Kremer

Sędziowie:

SSA Andrzej Struzik

SSA Marek Boniecki (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Marta Matys

po rozpoznaniu w dniu 20 kwietnia 2018 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa (...) S.A. w W.

przeciwko Przedsiębiorstwu Produkcyjno-Handlowo-Usługowemu (...) Spółce z o.o. w C.

o zapłatę

na skutek apelacji strony powodowej

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 5 czerwca 2017 r. sygn. akt IX GC 976/15

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu w Krakowie do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postepowania apelacyjnego.

SSA Marek Boniecki SSA Jan Kremer SSA Andrzej Struzik

Sygn. akt I AGa 99/18

Uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 20 kwietnia 2018 r.

Wyrokiem z dnia 5 czerwca 2017 r. Sąd Okręgowy w Krakowie oddalił skierowane przeciwko Przedsiębiorstwu Produkcyjno-Handlowo-Usługowemu (...) sp. z o. o. w C. powództwo (...) S.A. w W. o zapłatę 198.529,71 zł z odsetkami tytułem kary umownej za częściowe niewykonanie łączącej strony umowy handlowej oraz orzekł o kosztach procesu, stosownie do jego wyniku.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył jednocześnie, że w dniu 31 sierpnia 2011 r. strony sporządziły dokument nazwany umową handlową. Zgodnie z brzmieniem tego dokumentu pozwana spółka zobowiązała się zlecić powodowi w przeciągu oznaczonego okresu czasu przewóz 60.000 ton materiałów kopalnianych pod budowę dróg do nieoznaczonych jeszcze odbiorców, ale oznaczonych miejsc przeznaczenia. Za niewykonanie tego obowiązku uzgodniono odpowiedzialność polegającą na zapłacie kwoty, skalkulowanej według zasad wynikających z (...) dokumentu. Do ustalenia przewoźnego, zgodnie z brzmieniem (...) dokumentu, miały mieć zastosowanie ceny netto określone w załączniku nr (...) do umowy i Taryfa Towarowa (...). Nieprecyzyjność tego zapisu, której nie wyjaśniły również zeznania świadka Z. S., wywołała potrzebę zbadania cenników oraz taryf, a ponadto zbadania sposobu kalkulacji należności za wykonane transporty, co wymagało dowodu z ekspertyzy. Strony nie zgłosiły jednak wniosku o biegłego. Oświadczenie strony pozwanej o zobowiązaniu się do zlecenia przewozów oznaczonego tonażu towarów, jakie złożyła względem powoda nie wywołało skutku prawnego. Umowa ramowa, na jaką powołuje się w sporze przewoźnik, jest formułą używaną wyłącznie w prawie administracyjnym oraz w przepisach dotyczących upadłości i restrukturyzacji. Dotyczy ona sytuacji, gdy strony planując stałą współpracę gospodarczą, zamierzają nawiązywać kontrakty oznaczonego rodzaju, ale wskutek braku potrzebnych danych nie są jeszcze w stanie sprecyzować swoich potrzeb. Tymczasem indywidualizacja przedmiotów świadczeń w taki sposób, ażeby wierzyciel mógł żądać od dłużnika oznaczonego działania lub zaniechania, jest w świetle art. 353 k.c. przesłanką powstania zobowiązania i stanowi zarazem konieczną treść umowy obligacyjnej (essentialia negotii), określając jej naturę. Zobowiązanie do zlecenia przewozów wywołałoby skutek zawarcia umowy przedwstępnej, gdyby zgodnie z naturą tego stosunku strony uzgodniły istotne postanowienia umowy przyrzeczonej (art. 389 k.c.). Istotne postanowienia umowy przewozu, którą regulują art. 774 i nast. k.c. oraz przepisy ustawy

Prawo przewozowe, stanowią w szczególności masa i oznaczenie towarów przyjmowanych do transportu na podstawie jednego listu przewozowego oraz nazwa i adres odbiorcy. Ani wymienionych postanowień, ani innych, które byłyby zgodne z naturą stosunku cywilnoprawnego nie zawiera dokument nazwany umową handlową. Powyższe oznacza, zdaniem Sądu pierwszej instancji, bezwzględną nieważność czynności (art. 58 k.c.), czego konsekwencją jest stwierdzenie braku odpowiedzialności pozwanej za mniejszą od założonej przez przewoźnika liczbę wykonanych transportów. Z uzasadnienia wyroku wynika również, że Sąd Okręgowy uznał za potrzebne zbadanie, czy zgodnym zamiarem spółek nie była wysokość przewoźnego w kwocie zależnej od faktycznie przewiezionych przesyłek towarowych, co jednak wymagało dowodu z biegłego, którego powód nie zaoferował.

Wyrok powyższy zaskarżył w całości apelacją powód wnosząc o jego zmianę poprzez uwzględnienie powództwa, ewentualnie uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.

Apelujący zarzucił naruszenie: 1) art. 233 §1 k.p.c. - polegające na sprzeczności istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału, z którego wynika jednoznacznie, że pozwany w sposób skonkretyzowany określił swoje zapotrzebowanie na przewóz zadeklarowanej masy towaru, co znalazło odzwierciedlenie w zaciągniętym przez pozwanego zobowiązaniu, określonym w zawartej przez strony umowie handlowej nr (...) z dnia 31 sierpnia 2011 r.; 2) art. 353 k.c. - poprzez jego błędne zastosowanie, polegające na przyjęciu, że zawarta umowa handlowa nie zawierała zindywidualizowanego przedmiotu świadczenia pozwanej, w sytuacji gdy umowa ta w sposób jednoznaczny określała taki przedmiot; 3) art. 353 1 k.c. - poprzez przyjęcie, że umowa ramowa jest formułą używaną wyłącznie w prawie administracyjnym oraz przepisach dotyczących upadłości i restrukturyzacji, podczas gdy na gruncie prawa cywilnego wyrażona w art. 353 1 k.c. zasada swobody umów dopuszcza zawieranie przez uczestników obrotu gospodarczego umów nienazwanych, w tym umów ramowych; 4) art. 65 §2 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. - poprzez ich błędną wykładnię i nieuwzględnienie interesu gospodarczego stron oraz celu zawarcia umowy handlowej, stanowiącej rodzaj umowy ramowej, w przypadku gdy zawarta przez strony umowa i określony w niej przedmiot świadczenia w pełni zaspokajały interes gospodarczy stron oraz zapewniały pewność obrotu gospodarczego; 5) art. 58 k.c. - poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że zawarta przez strony umowa jest bezwzględnie nieważna, w sytuacji gdy zawiera ona wszystkie elementy zgodne z naturą stosunku cywilnoprawnego, w tym zindywidualizowany przedmiot świadczenia.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja zasługuje na uwzględnienie.

Nierozpoznanie istoty sprawy zachodzi zarówno wtedy, gdy sąd pierwszej instancji nie odniósł się do tego, co było przedmiotem sprawy, gdy zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania albo merytorycznych zarzutów strony, jak i w przypadku dokonania przez sąd pierwszej instancji oceny prawnej żądania bez ustalenia podstawy faktycznej, co wymagałoby poczynienia kluczowych ustaleń po raz pierwszy w instancji odwoławczej. W takich okolicznościach uzasadnione jest uchylenie orzeczenia ze względu na respektowanie uprawnień stron wynikających z zasady dwuinstancyjności postępowania sądowego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 2017 r., IV CZ 130/16).

W rozpoznawanej sprawie Sąd Okręgowy nietrafnie przyjął, że zawarta przez strony w dniu 31 sierpnia 2011 r. umowa handlowa jest nieważna z tego powodu, że nie zawiera elementów przedmiotowo istotnych. Umowa ta, wbrew przekonaniu Sądu pierwszej instancji, w sposób jasny definiowała obowiązki i uprawnienia obu stron (art. 353 k.c.). Pozwany zobowiązywał się przede wszystkim w czasie trwania stosunku umownego do zlecania powodowi przewozów określonych towarów na określonych trasach, a powód z kolei przyjął na siebie obowiązek wykonania tych przewozów. Treść i cel tak ukształtowanego stosunku umownego prima facie nie sprzeciwiały się naturze stosunku czy ustawie (art. 353 1 k.c.). Nie ma też racji Sąd Okręgowy, ograniczając możliwość zawierania tzw. „umów ramowych” do sfery prawa administracyjnego oraz restrukturyzacyjnego i upadłościowego. Funkcjonowanie tego rodzaju umów w obrocie cywilnoprawnym jest aktualnie powszechnie akceptowane przez judykaturę (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 marca 2017 r., I CSK 395/16, OSNC-ZD 2017/4/69).

Konsekwencją błędnego przyjęcia nieważności umowy handlowej z uwagi na brak wszystkich istotnych elementów stosunku zobowiązaniowego, było nierozpoznanie przez Sąd Okręgowy zarzutów podnoszonych przez pozwanego. Już w odpowiedzi na pozew zarzucono, że w (...) umowy zawarta została niedozwolona klauzula monopolistyczna. Z kolei w piśmie procesowym z dnia 15 kwietnia 2016 r. strona pozwana zarzuciła nieważność (...) łączącej strony umowy jako naruszającego zasadę ekwiwalentności świadczeń i przynoszącego powodowi nieuzasadnione korzyści (k. 172). Na wypadek przyjęcia ważności umowy podniesiono także zarzut nadużycia prawa podmiotowego (art. 5 k.c.). Zarzutów tych Sąd Okręgowy nie rozpoznał, podobnie zresztą jak zgłoszonych w odpowiedzi na pozew wniosków dowodowych o charakterze osobowym. Tym samym nie została zbadana istota sprawy.

Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 §4 k.p.c. orzekł jak w sentencji. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy na podstawie zaoferowanych przez strony dowodów oceni ważność zapisów umowy z dnia 31 sierpnia 2011 r., na podstawie których powód dochodzi swojego roszczenia, także poprzez pryzmat przepisu art. 9 ust. 1 i 2 pkt 6 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (t. jedn. Dz. U. z 2017 r., poz. 229 ze zm.), również w kontekście innych umów zawieranych między stronami oraz składanych ofert. W razie konieczności, rozważenia wymagać może również zarzut naruszenia art. 5 k.c.