Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Gz 354/18

POSTANOWIENIE

Dnia 22 października 2018 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie, Wydział VIII Gospodarczy,

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Robert Bury (spr.)

Sędziowie: SO Natalia Pawłowska-Grzelczak

SO Patrycja Baranowska

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 22 października 2018 roku

sprawy z powództwa (...) Banku (...) spółki akcyjnej w W.

przeciwko J. P.

o zapłatę

na skutek zażalenia powódki na postanowienie Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim z dnia 24 maja 2018 roku, sygn. akt V GC 223/18, zawarte w punkcie 2. sentencji,

postanawia:

1.  oddalić zażalenie;

2.  zasądzić od powódki na rzecz pozwanego kwotę 225 zł (dwustu dwudziestu pięciu złotych) tytułem kosztów postępowania.

SSO Natalia Pawłowska-Grzelczak SSO Robert Bury SSO Patrycja Baranowska

Sygn. akt VIII Gz 354/18

UZASADNIENIE

Postanowieniem z 24 maja 2018 r. (sygn. akt V GC 223/18) Sąd Rejonowy w Gorzowie Wielkopolskim, w punkcie drugim sentencji, zasądził od powódki na rzecz pozwanej 3.617 zł tytułem kosztów procesu. Wyjaśnił, że powódka w piśmie procesowym z 23 maja 2018 r. poinformowała, że może zachodzić powaga rzeczy osądzonej z uwagi na prawomocnie zakończoną sprawę przez Sąd Rejonowy w Gorzowie Wielkopolskim (sygn. akt V GC 215/15). Na rozprawie 24 maja 2018 r. pozwany podniósł zarzut res iudicata, wnosząc o odrzucenie pozwu. O odrzuceniu pozwu na podstawie art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c. postanowiono w punkcie 1. sentencji zaskarżonego postanowienia. W konsekwencji Sąd zastosował ogólne zasady ponoszenia przez strony kosztów procesu, tj. art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. Brak było podstaw do uznania, że zachodziły szczególne okoliczności uzasadniające zastosowanie art. 102 k.p.c. poprzez odstąpienie od obciążania kosztami powódki w sytuacji, gdy odrzucono pozew. W rezultacie zasądzono od powódki kwotę 3.617 zł tytułem kosztów procesu.

Zażalenie na postanowienie złożyła powódka, wnosząc o jego uchylenie i orzeczenie o nieobciążaniu jej kosztami procesu na podstawie art. 102 k.p.c., a także zasądzenie kosztów postępowania zażaleniowego. Zaskarżonemu postanowieniu zarzuciła brak podstawy prawnych do jego wydania oraz naruszenie art. 102 k.p.c. przez bezpodstawne przyjęcie, że w sprawie nie występuje szczególny wypadek skutkujący odstąpieniem od zasądzenia kosztów procesu.

W uzasadnieniu argumentowała, że postanowienie o odrzuceniu pozwu jest orzeczeniem, które sąd wydaje z urzędu, bez wniosku którejkolwiek ze stron. Stąd jeszcze przed zwróceniem przez powódkę uwagi na możliwość zajścia powagi rzeczy osądzonej, czy podniesieniem przez pozwanego zarzutu, należało pozew odrzucić. Odrzucenie pozwu nie jest równoznaczne z przegraniem procesu przez którąkolwiek stronę. Brak jest przy tym rozwiązania co do kosztów procesu analogicznego do sytuacji, w której następuje cofnięcie pozwu. Jednocześnie zwróciła uwagę, że pozwany nie podjął w pierwszej kolejności obrony za pomocą zarzutu powagi rzeczy osądzonej, lecz wdał się w spór, m.in. podnosząc zarzut przedawnienia. Wskazała także, że osoba, która wniosła pozew w jej imieniu nie wiedziała o wcześniejszym procesie.

W odpowiedzi na zażalenie pozwany wniósł o oddalenie zażalenia i zasądzenie kosztów procesu.

Argumentując swoje stanowisko wskazał, że powódka tkwi w błędzie, że pozwany od początku zdawał sobie sprawę o powadze rzeczy osądzonej – w postępowaniu o sygn. akt V GC 215/15 powódka dochodziła zapłaty innej kwoty. Nawet gdyby podniósł w odpowiedzi na pozew zarzut powagi rzeczy osądzonej, to przysługiwałby mu zwrot kosztów procesu, ponieważ podjął czynności w celu obrony. Odnośnie art. 102 k.p.c., wskazał, że jego zastosowanie może być podyktowane – w stosunku do osób prawnych – ich sytuacją finansową oraz dotyczących charakteru danej sprawy (rodzaju sporu, zawiłości faktycznej lub prawnej). Nadmienił również, że powódka, dbając o swoje interesy przy zachowaniu minimum staranności, mogła się dowiedzieć, że wcześniej dochodziła tożsamego roszczenia.

Sąd zważył, co następuje.

Zażalenie jest bezzasadne.

Nie zasługiwało na aprobatę stanowisko powódki, że nie istnieje podstawa prawna dotycząca zwrotu kosztów procesu w przypadku odrzucenia pozwu. O zasadach ponoszenia kosztów procesu stanowią art. 98 i nast. k.p.c., przy czym według art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Brak jest definicji strony „przegrywającej”, jednakże literatura i orzecznictwo uznaje, że pod pojęciem „przegrania” nie należy rozumieć wyłącznie zasądzenia od strony roszczenia (wobec pozwanego) czy oddalenia powództwa (wobec powoda), ale także m.in. właśnie odrzucenie pozwu i w tej sytuacji stroną przegrywającą jest powód (zob. przykładowo postanowienie Sądu Najwyższego z 8 sierpnia 2003 r.). W konsekwencji odrzucenie pozwu w niniejszej sprawie pociągało za sobą ocenę, że powódka jest stroną przegrywającą w rozumieniu art. 98 § 1 k.p.c.

Powódka zarzuciła, że w rozpoznawanej sprawie należało odstąpić od obciążania jej kosztami procesu na podstawie art. 102 k.p.c. Zgodnie z art. 102 k.p.c. w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Odstąpienie od obciążania strony przegrywającej kosztami ustawodawca pozostawił dyskrecjonalnej władzy sądu, o czym świadczy brzmienie przepisu („może”, nie zaś „sąd odstępuje”). Podstawa odstąpienia od obciążania kosztami procesu jest szczególnie uzasadnionym przypadkiem, ma charakter wyjątkowy, istnieje kiedy ponoszenie kosztów pozostawałoby w sprzeczności z powszechnym odczuciem sprawiedliwości oraz zasadami współżycia społecznego. Każdy przypadek podlega indywidualnej ocenie.

W rozpoznawanej sprawie nie sposób przyjąć istnienie szczególnych okoliczności. Nie polega na prawdzie twierdzenie powódki, że pozew wnosiła w jej imieniu osoba, która nie miała wiedzy o postępowaniu o sygn. akt V GC 215/15. Z akt niniejszej sprawy (k. 3) oraz sprawy o sygn. akt V GC 215/15 (k. 2v tych akt) wynika, że w obydwu sprawach w imieniu powódki pozew wniosła A. B.. Powódka, jako podmiot profesjonalny powinna z należytą starannością prowadzić dokumentację dotyczącą zawieranych umów oraz ściąganych należności, a w konsekwencji mieć wiedzę, że już w przeszłości wniosła przeciwko pozwanemu pozew, który prawomocnie oddalono. Pozwany również mógł ustalić, że spór z powódką został prawomocnie rozstrzygnięty, jednak mógł początkowo pozostawać w błędzie, że przedmiotem procesu jest inna wierzytelność (różnica w wartości przedmiotu sporu, wynikająca z doliczenia przez powódkę w niniejszej sprawie kwoty odsetek za dalszy okres). Powódka nie przytoczyła jednak żadnych twierdzeń co do swojej sytuacji, która miałaby uzasadniać odstąpienie od obciążania jej kosztami procesu, a jedynie poprzestała na czynieniu zarzutu pozwanemu, że wdał się w spór, nie podnosząc zarzutu powagi rzeczy osądzonej.

Wniesienie sprzeciwu od nakazu zapłaty nastąpiło łącznie ze złożeniem wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia sprzeciwu. Wniosek ten był motywowany faktem, że pozwanemu nie doręczono prawidłowo korespondencji, a Sąd pierwszej instancji uwzględnił wniosek o przywrócenie terminu. Z akt sprawy nie wynika, aby przed złożeniem sprzeciwu pozwany lub jego pełnomocnik procesowy przeglądali akta sprawy – z treści wniosku o przywrócenie terminu wynika, że o postępowaniu pozwany dowiedział się na skutek czynności komornika sądowego. Pozwany, nie znając treści pozwu, mógł nie mieć wiedzy, że powództwo dotyczy roszczenia, co do którego już zapadł prawomocny wyrok w innej sprawie. Dodatkowo treść sprzeciwu – w zasadzie jedynie podniesienie zarzutu przedawnienia, bez przytoczenia żadnych twierdzeń – sprawia wrażenie, że był formułowany właśnie bez znajomości treści pozwu. Zarzut powagi rzeczy osądzonej pozwany podniósł przy następnej czynności procesowej, tj. na rozprawie 24 maja 2018 r. Postawa pozwanego w procesie również nie dawała zatem podstaw do zastosowania art. 102 k.p.c.

Niezależnie od powyższego Sąd Okręgowy nie podziela poglądów przytoczonych przez skarżącego na uzasadnienie istnienia reguły nieobciążania strony przegrywającej kosztami procesu, jeżeli zostanie ustalone, że strona wygrywająca przyczyniła się do przedłużania procesu. Nie istnieje zasada obciążania kosztami tak postępującej strony, a decydują w konkretnych okolicznościach zasady słuszności. W kontekście sprawiedliwości, skonkretyzowanej procesowo jako zasada wspierania procesu, czy lojalności wobec przeciwnika, może okazać się uzasadnione nieobciążanie strony przegrywającej sprawę kosztami procesu. W rozpoznanej sprawie zarzut res iudicata nie został podniesiony niezwłocznie, jednak nie spowodowało to nadmiernej zwłoki w rozpoznaniu sprawy, albo inaczej, spowodowało opóźnienie, którego ranga nie uzasadnia nieobciążania powoda kosztami niepotrzebnie wszczętego procesu. Nie można tracić na uwadze, że to powód jest przyczyną wszczęcia i kontynuowania oczywiście zbędnego procesu i w tym kontekście czynienie zarzutu stronie pozwanej z nie niezwłocznego podniesienia zarzutu procesowego jest zupełnie niezrozumiałe.

Mając powyższe na względzie w punkcie I sentencji zażalenie należało oddalić na podstawie art. 397 § 2 w zw. z art. 385 k.p.c.

Wobec oddalenia zażalenia powódkę należało uznać za stronę przegrywającą w rozumieniu art. 98 § 1 k.p.c. i w punkcie 2. sentencji zasądzić na rzecz pozwanego (stosownie do art. 98 § 1 i § 3 k.p.c.) koszty procesu w kwocie 225 zł. Powyższą kwotę stanowi wynagrodzenie pełnomocnika procesowego pozwanego ustalone na podstawie § 2 pkt 3 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. poz. 1800 z późn. zm.).

SSO Natalia Pawłowska-Grzelczak SSO Robert Bury SSO Patrycja Baranowska

Sygn. akt VIII Gz 354/18

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

4.  (...)

(...)

SSO Robert Bury

(...)

KARTA KWALIFIKACYJNA ORZECZENIA

(...)

(...)

(...)

(...)

(...)

(...)

………………………………………………………………………………