Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II Ca 754/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 sierpnia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Jarosław Tyrpa (sprawozdawca)

Sędziowie:

SO Krzysztof Wąsik

SO Magdalena Meroń-Pomarańska

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Ewelina Hazior

po rozpoznaniu w dniu 30 sierpnia 2018 r. w Krakowie

na rozprawie

sprawy z powództwa M. T.

przeciwko M. K.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Olkuszu

z dnia 24 stycznia 2018 r., sygnatura akt I C 756/17

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że nadaje mu brzmienie:

I. zasądza od pozwanego M. K. na rzecz powoda M. T. kwotę 1000 (jeden tysiąc) złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 2 czerwca 2017 roku do dnia zapłaty;

II. w pozostałej części oddala powództwo;

III. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 360 (trzysta sześćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu;

IV. przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Olkuszu adwokatowi M. S. kwotę 2656,80 zł (dwa tysiące sześćset pięćdziesiąt sześć złotych 80/100) brutto tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu;

V. nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Olkuszu kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych tytułem części opłaty od pozwu, od uiszczenia której powód został zwolniony.;

2.  w pozostałej części apelację oddala;

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 180 (sto osiemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

4.  przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Olkuszu adwokatowi M. S. kwotę 1328, 40 zł (jeden tysiąc trzysta dwadzieścia osiem złotych czterdzieści groszy) brutto tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

5.  nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Olkuszu kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych tytułem części opłaty od apelacji, od uiszczenia której powód był zwolniony.

SSO Magdalena Meroń – Pomarańska SSO Jarosław Tyrpa SSO Krzysztof Wąsik

Sygnatura akt II Ca 754/18

UZASADNIENIE

Wyroku z dnia 30 sierpnia 2018 roku

Powód M. T. domagał się zasądzenia od pozwanego M. K. kwoty 11.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu oraz zasądzenia kosztów procesu według norm przepisanych z tytułu naruszenia przez pozwanego dóbr osobistych powoda. Na rozprawie w dniu 10 stycznia 2018 r. pełnomocnik powoda sprecyzował, że żądanie pozwu dotyczy zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego objęte wyrokiem sądu w sprawie II K 532/15 z dnia 15 kwietnia 2016 r.

Pozwany M. K. wniósł o oddalenie powództwa.

Wyrokiem z dnia 24 stycznia 2018 r. Sąd Rejonowy w Olkuszu zasądził od pozwanego M. K. na rzecz powoda M. T. kwotę 100 złotych z odsetkami ustawowymi od dnia 2 czerwca 2017 roku do dnia zapłaty (pkt I); w pozostałej części oddalił powództwo (pkt II) i przyznał od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Olkuszu adwokat M. S. kwotę 4 428 złotych tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (pkt III).

Wyrok ten zapadł w oparciu o następujące ustalenia faktyczne:

M. K. wraz z żoną zamieszkuje w miejscowości C. w nowym domu o numerze porządkowym 99. Na tej samej posesji, w starym domu zamieszkuje jego szwagier M. T.. Od lat pozostają oni w konflikcie na tle rozliczeń majątkowych. M. T. jest osobą niepełnosprawną, niezdolną do pracy, korzysta z pomocy społecznej z powodu trudnej sytuacji życiowej.

W dniu 6 sierpnia 2015 r. w miejscowości C., na podwórzu przed domem M. K. znieważył M. T. w ten sposób, że wyzywał go słowami powszechnie uważanymi za obelżywe. Wcześniej M. K. był już karany za czyny skierowane przeciwko M. T., polegające na spowodowaniu obrażeń ciała, naruszeniu nietykalności cielesnej oraz znieważeniu. Za czyn popełniony w dniu 6 sierpnia 2015 r., stanowiący występek z art. 216 § 1 kk, M. K. został prawomocnie skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Olkuszu z dnia 15 kwietnia 2016 r. na karę grzywny 50 stawek dziennych, przy przyjęciu, że jedna stawka dzienna wynosi 20 zł. Na rzecz oskarżyciela prywatnego M. T. zasądzono od M. K. kwotę 300 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy przytoczył treść art. 448 k.c. i wskazał, że całokształt okoliczności niniejszej sprawy, przedstawionych powyżej – w ustaleniach faktycznych - przemawia za przyjęciem, iż kwota 100 złotych w związku z czynem z dnia 6 sierpnia 2015 r. będzie stanowić w tym przypadku odpowiednie zadośćuczynienie. Naruszenie dobra osobistego miało błahy charakter, doszło do niego na skutek zadawnionego sporu na tle majątkowym i nie wywołał żadnych trwałych skutków w sferze psychiki powoda. Mając na uwadze powyższe, Sąd uznał, iż co do pozostałej żądanej kwoty należało powództwo oddalić. O odsetkach orzekł na mocy art. 481 § 1 k.c., zasądzając je od daty doręczenia odpisu pozwu, który pełnił funkcję wezwania do zapłaty.

Wynagrodzenie pełnomocnika z urzędu Sąd przyznał w oparciu o przepisy § 2 pkt. 1 w zw. z § 4 ust. 1,2 i 3 w zw. z § 8 pkt. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. 2016 poz. 1714 ze zm.)

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zaskarżył go w części, to jest w zakresie punktu II, zarzucając

1.  niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności w sprawie poprzez przyjęcie, iż naruszenie dobra miało błahy charakter i w żadnym zakresie nie wywołało skutków w sferze psychicznej, w sytuacji w której szkoda powoda miała nie tylko charakter szkody na ciele ale także na psychice, gdyż pozwany wielokrotnie z zamiarem i w sposób bezpośredni znęcał się nad powodem traktując go wielokrotnie słowami uznanymi powszechnie za obelżywe, pozwany wielokrotnie poniżał powoda, który jest człowiekiem starszym schorowanym i bardzo emocjonalnie nastawionym do członków rodziny, powód nie doznał tylko skutków fizycznych ale także psychicznych, gdyż czuł się poniżony, a jego prawo do godności zostało naruszone, Sad w żadnym razie nie wziął pod uwagę okoliczności w postaci tego jak wyżej wymienione zdarzenia odbiły się negatywnie na zdrowiu powoda, co zresztą zostało w toku postępowania skrupulatnie udowodnione, skutki które poniósł powód są odczuwane przez powoda do dzisiaj i znaczne i zawinione działaniem wyłącznie pozwanego, który został kilkakrotnie skazany za działania wobec powoda; jego wina nie budzi więc żadnych wątpliwości, a przez to naruszenie art. 233 § 1 kodeksu postępowania cywilnego,

2.  niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności w sprawie poprzez przyjęcie iż zadośćuczynienie ma pełnić funkcję kompensacyjną i naprawić szkodę następnie ze względu na błędną ocenę stanu faktycznego Sąd przyjął, iż rekompensata w kwocie 100 złotych spełnia tą funkcję, w sytuacji w której taki stan rzeczy nie nastąpił, a szkoda nie została naprawiona nawet w minimalnym zakresie, dodatkowo pozwany w żadnym stopniu nie czuje się winny swoich działań i w dalszym ciągu poniża i ubliża powodowi, dodatkowo nie rozumie powagi sytuacji ani nie dostrzega winy, szkoda którą poniósł powód jest znaczna gdyż wielokrotnie został obrażany i poniżony a także została naruszona jego nietykalność cielesna, a postępowania sądowe znacząco odbiły się również za zdrowiu powoda;

3.  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c., poprzez błędną ocenę zgromadzonego materiału dowodowego i brak wszechstronnej jego oceny, w szczególności odnosząc się do zeznań złożonych przez powoda i dostarczonych przez stronę dowodów wykazujących fakt uzasadniających potrzebę wynagrodzenia doznanej szkody w sferze psychicznej i fizycznej w postaci naruszenia nietykalności cielesnej i poniżania i obrażania powoda, wskazać należy, iż Sąd w sposób rażący zaniżył wysokość szkody jaka została poniesiona przez powoda co jest dalece krzywdzące i niesprawiedliwe, Sąd nie wziął pod uwagę pogorszenia stanu zdrowia powoda co zostało wskazane i udowodnione w toku postępowania;

4.  naruszenie art. 449 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie a w konsekwencji przyznanie rażąco niskiego zadośćuczynienia za doznane krzywdy która nie odpowiada znaczeniu wskazanym w przepisie w postaci odpowiedniej sumy pieniężnej, co znacznie narusza dobra powoda i funkcję sprawiedliwościową.

Mając na względzie powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez przyznanie na rzecz powoda zadośćuczynienia w kwocie 11 000 złotych oraz o przyznanie kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu przed Instancji według norm przepisanych albowiem koszty te nie zostały w całości ani w części.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja zasługiwała na uwzględnienie, jednakże nie w całości.

Rozpoznanie apelacji w pierwszej kolejności wymaga podkreślenia, że na rozprawie w dniu 10 stycznia 2018 roku (min. 00:07:36 nagrania) pełnomocnik powoda sprecyzował podstawę faktyczną dochodzonego przez powoda roszczenia, wskazując, że żądanie pozwu dotyczy zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego objętego wyrokiem w sprawie II K 532/15 z dnia 15 kwietnia 2016 roku. Jak prawidłowo ustalił Sąd pierwszej instancji wyrokiem tym pozwany został uznany za winnego tego, że w dniu 6 sierpnia 2015 roku w C. znieważył M. T. w ten sposób, że wyzywał go słowami uznawanymi za obelżywe tj. występku z art. 216 § 1 k.k. W związku z jednoznacznie zakreśloną przez powoda podstawą faktyczną dochodzonego roszczenia za chybione uznać należy zarzuty apelacji, w których powód wskazuje na szerokie następstwa także w sferze fizycznej, jakie miały się wiązać z naruszeniem przez pozwanego dobra osobistego, za które powód żąda zadośćuczynienia. Ani z opisu czynu w sprawie karnej ani też z pozostałego zebranego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, aby pozwany w dniu 6 sierpnia 2015 roku dopuścił się względem powoda innych czynów, w tym naruszających jego nietykalność cielesną. Takie zdarzenia miały co prawda miejsce ale nie zostały one objęte podstawą faktyczną dochodzonego roszczenia, stąd też nie mogą stanowić podstawy do przyznania powodowi zadośćuczynienia z tego tytułu. Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie wykazał również, iż pogorszenie się stanu zdrowia powoda w sferze fizycznej wiązało się ze znieważeniem go przez pozwanego w dniu 6 sierpnia 2015 roku. Dołączone do pozwu zaświadczenia lekarskie tej okoliczności nie wykazują, bo jedynie opisują stan zdrowia powoda i nie stwierdzają co jest tego przyczyną.

Jednoznaczne wskazanie przez powoda z jakim konkretnie działaniem pozwanego dochodzi objętego pozwem roszczenia uniemożliwia również przyznanie zadośćuczynienia za inne dokonywane przez pozwanego akty, którymi znieważał on powoda. Fakt, że są to czynności powtarzalne może jedynie rzutować na wysokość przyznanego zadośćuczynienia (o czym niżej), niemniej nie może stanowić podstawy zasądzenia kwoty za pozostałe czyny, niezwiązane ze znieważeniem powoda w dniu 6 sierpnia 2015 roku.

W orzecznictwie powszechnie wyróżnia się dwa przejawy dobra osobistego, jakim jest cześć człowieka: cześć zewnętrzną (dobre imię) oraz cześć wewnętrzną (godność osobistą). Cześć zewnętrzna to, mówiąc krótko, opinia, którą o danej osobie mają inni, a cześć wewnętrzna, to poczucie osoby o swojej wartości; oczekiwanie przez nią szacunku od innych.

Odpowiednio do tego rozróżnienia różnicuje się naruszenia czci. Wyodrębnia się zniesławienie: naruszenie czci zewnętrznej, dobrego imienia, oraz znieważenie: naruszenie czci wewnętrznej, godności osobistej. W prawie karnym zróżnicowanie to znajduje odzwierciedlenie w statuowaniu przestępstwa zniesławienia (art. 212 k.k.) i przestępstwa znieważenia (art. 216 k.c.). Jak wynika ze skazującego wyroku karnego powód został znieważony przez pozwanego.

Zniewagę stanowią wypowiedzi godzące w godność danej osoby, obelżywe lub ośmieszające, niedające się zracjonalizować. O takim ich charakterze decydują przyjęte w społeczeństwie normy obyczajowe (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2008 r., III KK 234/07). Powód niewątpliwie został znieważony przez pozwanego w dniu 6 sierpnia 2015 roku i w związku z tym należne jest mu zadośćuczynienie.

Jak powszechnie przyjmuje się w orzecznictwie zadośćuczynienie pieniężne ma oddziaływać korzystnie na samopoczucie pokrzywdzonego i pozwolić na zniwelowanie poczucia krzywdy, jakiej doznał. Ocena krzywdy powinna jednak opierać się na kryteriach obiektywnych, uwzględniając rodzaj i stopień doznanych przez pokrzywdzonego dolegliwości. Świadczenie pieniężne zasądzone z tytułu zadośćuczynienia nie może zmierzać do wzbogacenia takiej osoby. Krzywdę doznaną w wyniku naruszenia dóbr osobistych trudno w sposób jednoznaczny wycenić w pieniądzu. Dlatego w każdym przypadku Sąd winien mieć na względzie całokształt okoliczności sprawy, rozmiar naruszenia, wielkość doznanych przez pokrzywdzonego cierpień oraz ich rozmiar i czas trwania.

Uwzględnienie całokształtu okoliczności sprawy pozwala na stwierdzenie, że zasądzona przez Sąd pierwszej instancji kwota 100 zł jest niewspółmiernie niska i istocie jedynie symboliczna. Znieważenie powoda w dniu 6 sierpnia 2015 roku niewątpliwie miało miejsce. Mając na względzie fakt, że sytuacja ta nie była jednostkowa i pozwany znieważał powoda wielokrotnie nie można przyjąć za Sądem pierwszej instancji, iż naruszenie czci powoda było błahe. Powód w swoich zeznaniach wskazał, że właśnie z faktu powtarzalności tego typu sytuacji jego odczucia w związku z każdą kolejną zniewagą są intensywniejsze, czemu trudno się dziwić. Okoliczność ta musi znaleźć realne odzwierciedlenie w kwocie przyznanego zadośćuczynienia, bo w innym wypadku nie spełni swojej roli.

Z drugiej jednak strony zaoferowany przez powoda materiał dowodowy jest na tyle skąpy, że, poza tylko opisem czynu o użyciu przez pozwanego słów powszechnie uznanych za obelżywe – nie sposób ustalić, jakie konkretnie słowa skierował pozwany do powoda, a w związku z tym dokonanie obiektywnej oceny reakcji powoda i stopnia jego krzywdy nie jest do końca możliwe. Można założyć, że słowa, które wypowiedział pozwany do powoda były powszechnie uznane za obelżywe i niewątpliwie naruszały godność powoda. Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie wykazał również, a nawet powód nie wskazywał takich twierdzeń, by oprócz powoda słowa te słyszeli inni ludzie, co niewątpliwie powiększa poczucie krzywdy.

Mając na względzie powyższe okoliczności w ocenie Sądu Okręgowego miarodajną kwotą zadośćuczynienia dla powoda stanowi kwota 1000 zł, która winna zrekompensować doznaną krzywdę w związku ze znieważeniem powoda w dniu 5 sierpnia 2015 roku. Kwota ta, jakkolwiek dotyczy znieważenia w tym dniu, uwzględnia także i to, że nie była to pierwsza sytuacja, w której pozwany znieważył powoda, a zatem poczucie krzywdy powoda w związku z kolejną zniewagą jaką musiał znieść należy uznać za wyższe, niżby to miało miejsce w sytuacji jednokrotnej. Dokonanie przez pozwanego kolejnej zniewagi świadczy bowiem o negatywnym nastawieniu do powoda i wyższym stopniu winny pozwanego, który nie szanuje godności pozwanego.

Z tych też przyczyn orzeczono jak w sentencji na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., oddalając dalej idącą apelację na podstawie art. 385 k.p.c.

Zmiana wyroku co do istoty spowodowała również zmianę rozstrzygnięcia o kosztach procesu, które ma zawsze charakter akcesoryjny do roszczenia głównego, także w zakresie, w jakim są to koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Odpowiedzialność Skarbu Państwa za te koszty ma bowiem charakter subsydiarny i zachodzi wówczas, gdy w całości bądź w części kosztami nie zostaje przegrywający przeciwnik procesowy.

Podstawę orzeczenia o kosztach postępowania za obie instancję stanowił art. 100 k.p.c., przy założeniu, że powód utrzymał się ze swoim żądaniem w około 10 %. Z tego względu pozwany winien zwrócić 10 % wynagrodzenia pełnomocnika powoda z urzędu, zaś 90 % tego wynagrodzenia winien ponieść Skarb Państwa.

Podstawę do zasądzenia wynagrodzenia pełnomocnika powoda od pozwanego stanowi §2 pkt 5 (w postępowaniu odwoławczym w związku z zw. z § 10 ust. 1 pkt 1) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie. Należne pełnomocnikowi według tego rozporządzenia wynagrodzenie wynosi 3600 zł w pierwszej i 1800 zł, z czego pozwany pokrywa 10 %, czyli kwotę odpowiednio kwoty 360 i 180 zł.

W pozostałym zakresie (90 %) koszty wynagrodzenia pełnomocnika pokrywa Skarb Państwa , przy czym wynagrodzenie to obliczono na podstawie § 6 w zw. z § 8 pkt 5 (w postępowaniu odwoławczym w zw. z § 16 ust. 1) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu. Należne pełnomocnikowi według tego rozporządzenia wynagrodzenie wynosi 2400 zł w pierwszej i 1200 zł w drugiej instancji, z czego Skarb Państwa pokrywa 90 %, czyli 2160 zł w pierwszej i 1080 zł w drugiej instancji, które to kwoty należy podwyższyć o podatek VAT, co daje odpowiednio 2656, 80 zł i 1328, 40 zł.

Jednocześnie na podstawie art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazano ściągnięcie od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa część opłaty od pozwu i od apelacji, od uiszczenia której powód był zwolniony.