Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 34/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 października 2018 r.

Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Joanna Jank

Protokolant:

sekretarz sądowy Katarzyna Chachulska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 25 września 2018 r. w G.

sprawy z powództwa R. G.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 11639, 97 zł (jedenaście tysięcy sześćset trzydzieści dziewięć złotych i dziewięćdziesiąt siedem groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 10 września 2017 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 492 zł (czterysta dziewięćdziesiąt dwa złote) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 3 lutego 2018 r. do dnia zapłaty

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

III.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4799 zł (cztery tysiące siedemset dziewięćdziesiąt dziewięć złotych) z tytułu zwrotu kosztów postępowania,

IV.  nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu państwa – Sądu Rejonowego w Gdyni, z zaliczki zaksięgowanej pod pozycją 500028209686 kwotę 558, 56 zł ,(pięćset pięćdziesiąt osiem złotych i pięćdziesiąt sześć groszy) z tytułu wydatków tymczasowo wyłożonych przez Skarb Państwa.

Sygnatura akt: I C 34/18

UZASADNIENIE

Powód R. G. wniósł pozew przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W. domagając się od pozwanego zapłaty kwoty 11.639,97 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 10 września 2017r. do dnia zapłaty oraz zapłaty kwoty 492 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 30 października 2017r. do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, iż w wyniku kolizji drogowej do której doszło w dniu 10 sierpnia 2017r. uszkodzeniu uległ należący do niego samochód marki T. (...) o numerze rejestracyjnym (...). W chwili spowodowania kolizji samochód sprawcy był ubezpieczony w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia OC w pozwanym zakładzie ubezpieczeń. Pozwany uznał swoją odpowiedzialność za szkodę i przyznał powodowi odszkodowanie w kwocie 23.984,75 zł. Z kosztorysu naprawy wykonanego na zlecenie powoda wynika jednak, iż koszt naprawy samochodu wynosi 35.624,72 zł. Powód zarzucił pozwanemu nieuwzględnienie cen części nowych i oryginalnych, przyjęcie nieproporcjonalnie niskich kosztów robocizny w porównaniu do cen obowiązujących na rynku lokalnym oraz dokonanie bezprawnych potrąceń amortyzacyjnych. Nadto, powód wskazał, że zgodnie ze stanowiskiem judykatury w ramach ubezpieczenia komunikacyjnego OC odszkodowanie jest wymagane niezależnie od tego, czy naprawa została dokonana. W niniejszej sprawie powód domaga się zasądzenia odszkodowania w wysokości 11.639,97 zł stanowiącego różnicę pomiędzy kosztami naprawy samochodu wyliczonymi według zasad wynikających z art. 361 § 2 kc a kwotą wypłaconego odszkodowania oraz zwrotu kosztów poniesionych w postępowaniu przedsądowym w wysokości 492 zł.

(pozew k. 3-7)

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na jego rzecz zwrotu kosztów procesu.

Pozwany podniósł, że oferował powodowi możliwość naprawy pojazdu w warsztacie naprawczym współpracującym z pozwanym, a naprawa miała odbyć się z uwzględnieniem stawki za robociznę w kwocie 54 zł netto, cen materiałów lakierniczych dostępnych na polskim rynku, zastosowaniem części zamiennych O i Q z uwzględnieniem możliwego do uzyskania rabatu na użycie części w wysokości 22 %, lecz powód zrezygnował z takiej możliwości. Pozwany podniósł zarzut znacznego i bezzasadnego zawyżenia szkody poprzez zastosowanie zawyżonych stawek za robociznę blacharsko – lakierniczą w kwocie 130/130 zł/rbg, gdyż brak jest jakichkolwiek dowodów, iż taki był faktyczny koszt poniesiony przez powoda, a także zarzut bezpodstawnego zastosowania cen części nowych i oryginalnych, gdyż brak jest dowodów, iż do naprawy użyto takie właśnie części. Z ostrożności procesowej pozwany podniósł także zarzut naruszenia przez powoda obowiązku minimalizacji szkody poprzez odrzucenie oferty naprawy pojazdu przez zakład naprawczy współpracujący z pozwanym.

(odpowiedź na pozew k. 24-29)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 9 sierpnia 2017r. doszło do kolizji drogowej w wyniku której uszkodzeniu uległ samochód osobowy marki T. (...) o numerze rejestracyjnym (...), stanowiący własność powoda R. G.. Sprawca kolizji miał zawartą umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych z pozwanym (...) S.A. z siedzibą w W..

(okoliczności bezsporne)

W dniu 10 sierpnia 2017r. powód zgłosił szkodę pozwanemu ubezpieczycielowi. Decyzją z dnia 3 października 2017r. pozwany przyznał poszkodowanemu odszkodowanie za szkodę w wysokości 23.984,75 zł. Wysokość szkody została przez pozwanego ustalona na podstawie kalkulacji naprawy, w której przyjęto stawki za prace blacharskie i lakiernicze w wysokości 54 zł/rbg oraz ceny części zamiennych O i Q z uwzględnieniem 22 % rabatu. Pismem z dnia 20 października 2017r. powód reprezentowany przez pełnomocnika (...) Centrum Pomocy (...) wniósł o przyznanie mu dodatkowo kwoty 11.639,97 zł tytułem odszkodowania za szkodę. Do wezwania załączono kalkulację naprawy sporządzoną na zlecenie powoda przez (...) Biuro Rzeczoznawstwa Motoryzacyjnego, zgodnie z którym koszt naprawy pojazdu powoda – przy uwzględnieniu stawek za prace naprawcze i lakiernicze w wysokości 130 zł/rbg – wynosi 35.624,72 zł.

(okoliczności bezsporne ustalone w oparciu o: decyzję pozwanego z dnia 30 sierpnia 2017r. k. 38, kalkulację naprawy nr (...) k. 39-45, przedsądowe wezwanie do zapłaty z dnia 20 października 2017r. k. 10-11, kalkulację naprawy nr (...) k. 12-18)

Za sporządzenie kalkulacji naprawy nr (...) powód poniósł wydatek w kwocie 492 zł.

(dowód: faktura VAT nr (...) k. 19)

Uszkodzenia powstałe wskutek kolizji z dnia 9 sierpnia 2017r. zostały częściowo naprawione przez powoda i jego kolegę przy zastosowaniu części nowych i oryginalnych.

(dowód: przesłuchanie powoda płyta CD k. 72)

Wskutek kolizji drogowej z dnia 9 sierpnia 2017r. w pojeździe powoda zostały uszkodzone następujące elementy i podzespoły: drzwi przednie prawe, drzwi tylne prawe, zawias górny drzwi tylnych prawych, zawias dolny drzwi tylnych prawych, uszczelka drzwi tylnych prawych, podnośnik szyby tylnej prawej, uszczelka wnęki tylna zewnętrzna prawa, uszczelka dolna drzwi tylnych prawych, głośnik dolny drzwi tylnych prawych, tapicerka drzwi tylnych prawych, osłona tylna prawa wewnętrzna, uszczelka ramy drzwi tylnych prawych, słupek B/próg prawy, nakładka wewnętrzna progu tylna prawa, osłona progu tylna prawa, zderzak tylny, zamocowanie prawe przednie zderzaka tylnego, zamocowanie środkowe przednie zderzaka tylnego, część tylna wnęki koła prawego, ochrona ściany bocznej tylna prawa, ściana tylna prawa, nadkole tylne prawe, airbag ochrony głowy prawy, wykładzina dolna słupka B prawego, wykładzina dachu.

W celu naprawy uszkodzeń należało dokonać wymiany na nowe następujących części zamiennych: drzwi przednie prawe, drzwi tylne prawe, zawias górny drzwi tylnych prawych, zawias dolny drzwi tylnych prawych, uszczelka drzwi tylnych prawych, podnośnik szyby tylnej prawej, uszczelka wnęki tylna zewnętrzna prawa, uszczelka dolna drzwi tylnych prawych, głośnik dolny drzwi tylnych prawych, tapicerka drzwi tylnych prawych, osłona tylna prawa wewnętrzna, uszczelka ramy drzwi tylnych prawych, słupek B/próg prawy, nakładka wewnętrzna progu tylna prawa, osłona progu tylna prawa, zderzak tylny, zamocowanie prawe przednie zderzaka tylnego, zamocowanie środkowe przednie zderzaka tylnego, część tylna wnęki koła prawego, ochrona ściany bocznej tylna prawa, ściana tylna prawa - część, nadkole tylne prawe, airbag ochrony głowy prawy, wykładzina dolna słupka B prawego, wykładzina dachu. Naprawie blacharskiej podlegała część ściany tylnej. Wymianie podlegały także elementy ozdobne klejone drzwi przednich i tylnych jako części jednorazowe tj. listwa ozdobna tylna drzwi przednich, listwa ozdobna przednia drzwi tylnych, listwa ozdobna drzwi przednich i listwa ozdobna drzwi tylnych. Wymienione oraz naprawione części karoserii podlegały lakierowaniu, zaś profile zamknięte tych elementów konserwacji.

(dowód: pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej P. T. k. 81-115, kalkulacja naprawy nr (...) k. 39-45, kalkulacja naprawy nr (...) k. 12-18)

Wysokość niezbędnych i ekonomicznie uzasadnionych kosztów naprawy uszkodzeń samochodu powoda marki T. (...) o numerze rejestracyjnym (...) powstałych w wyniku kolizji drogowej w dniu 9 sierpnia 2017r. przy zastosowaniu średnich stawek za prace blacharskie w wysokości 118,72 zł/rbg i prace lakiernicze w wysokości 131,27 zł/rbg stosowanych na rynku lokalnym oraz cen części nowych i oryginalnych wynosi 35.841,59 zł. Uszkodzone podczas kolizji elementy karoserii w postaci drzwi przednich prawych, drzwi tylnych prawych i ściany tylnej prawej nie noszą śladów uszkodzenia i napraw nieprofesjonalnych. Natomiast element w postaci słupka B/progu prawego został naprawiony w sposób nieprofesjonalny poprzez prostowanie i odtworzenie kształtu za pomocą mas szpachlowych, a nie poprzez jego wymianę. Inne elementy karoserii, które były poddane naprawom blacharsko – lakierniczym, nie zostały uszkodzone w przedmiotowej kolizji. Pojazd powoda znajduje się w stanie ogólnym dobrym.

(dowód: pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej P. T. k. 81-115)

W wyniku wcześniejszej kolizji z udziałem ww. pojazdu z dnia 23 listopada 2014r. uszkodzeniu uległy następujące elementy karoserii i podzespoły pojazdu: drzwi tylne prawe, zderzak tylny, kratka wentylacyjna tylna prawa, odbłyśnik prawy zderzaka tylnego, lampa tylna zewnętrzna prawa, osłona zderzaka tylnego, nadkole tylne lewe i nadkole tylne prawe. Powyższe uszkodzenia zostały naprawione w warsztacie (...) Company sp. jawną w W. za kwotę 2.954,80 zł netto (3.634,40 brutto). W ramach ubezpieczenia AC ubezpieczyciel (...) S.A. wypłacił poszkodowanej odszkodowanie za szkodę w wysokości 2.954,80 zł.

(dowód: dokumentacja fotograficzna, kalkulacja naprawy, faktura VAT za naprawę, decyzja w sprawie przyznania odszkodowania [w:] akta szkody Compensa TU S.A.)

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, dowodu z przesłuchania powoda R. G. dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej.

Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd nie znalazł podstaw, aby kwestionować autentyczność przedstawionych przez strony dokumentów prywatnych w postaci akt szkody, korespondencji stron czy też faktury VAT dokumentującej poniesione przez powoda wydatki. Zważyć bowiem należało, że żadna ze stron nie podniosła w toku niniejszego postępowania zarzutów co do autentyczności tych dokumentów, a nadto wymienione powyżej dokumenty zostały podpisane i nie noszą żadnych znamion podrobienia czy przerobienia. Dodatkowo, Sąd miał na uwadze, że żadna ze stron nie zaprzeczyła, iż osoby podpisane pod wyżej wskazanymi dokumentami nie złożyły oświadczeń w nich zawartych.

Za wiarygodne Sąd uznał również zeznania powoda R. G.. W ocenie Sądu zeznania powoda były szczere, spójne, nie pozostawały w sprzeczności z innymi dowodami zebranymi w niniejszej sprawie, a także nie budziły żadnych wątpliwości w świetle zasad doświadczenia życiowego oraz zasad logicznego rozumowania.

Za przydatny do rozstrzygnięcia niniejszej sprawy dowód Sąd uznał również opinię biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej P. T.. Zdaniem Sądu opinia ta została sporządzona rzetelnie i fachowo, z uwzględnieniem całokształtu materiału dowodowego, w tym na podstawie oględzin pojazdu. Opinia ta została napisana w sposób jasny, zrozumiały, co pozwala Sądowi na prześledzenie toku myślowego biegłego. Przedstawione przez biegłego wnioski co do zakresu szkody i wysokości kosztu naprawy pojazdu są kategoryczne, dobrze uzasadnione, a także nie budzą wątpliwości Sądu w świetle zasad logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego. W tym stanie rzeczy, Sąd uznał opinię biegłego P. T. za w pełni przydatny dowód do rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Na mocy art. 227 kpc i art. 217 kpc Sąd oddalił natomiast wnioski stron o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego, a także o zobowiązanie biegłego do przedstawienia pisemnej informacji od producenta pojazdu. W ocenie Sądu, okoliczności na jakie miały zostać dopuszczone powyższe wnioski nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, a uwzględnienie tych wniosków doprowadziłoby jedynie do nieuzasadnionej zwłoki w rozpoznaniu niniejszej sprawy.

Podstawę prawną powództwa stanowią przepisy art. 822 § 1 i 4 kc i art. 824 1 § 1 kc oraz art. 13 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Zgodnie z art. 822 § 1 i 4 kc przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia. Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. Na mocy natomiast art. 824 1 § 1 kc o ile nie umówiono się inaczej, suma pieniężna wypłacona przez zakład ubezpieczeń z tytułu ubezpieczenia nie może być wyższa od poniesionej szkody. Z treści art. 13 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jednolity Dz.U. z 2013r., poz. 392) wynika, iż w obowiązkowych ubezpieczeniach odpowiedzialności cywilnej odszkodowanie wypłaca się w granicach odpowiedzialności cywilnej podmiotów objętych ubezpieczeniem, nie wyżej jednak niż do wysokości sumy gwarancyjnej ustalonej w umowie. Dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy istotne znaczenie miały także przepisy art. 361 § 2 kc, zgodnie z którym w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz art. 363 § 1 kc, który stanowi, że co do zasady naprawienie szkody winno nastąpić według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie do stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej, przy czym gdyby przywrócenie do stanu poprzedniego pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.

Przechodząc do szczegółowych rozważań wskazać należy, iż pomiędzy stronami nie było sporu ani co do okoliczności kolizji drogowej z dnia 9 sierpnia 2017r., winy kierowcy posiadającego obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń ani tego, że odpowiedzialność za szkodę ponosi pozwany w związku z zawartą ze sprawcą umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Należało mieć również na uwadze, iż w toku postępowania likwidacyjnego pozwany zakład ubezpieczeń przyjął co do zasady odpowiedzialność za szkodę i przyznał powodowi odszkodowanie w wysokości 23.984,75 zł tytułem kosztów naprawy. Jak wywodził w niniejszym procesie pozwany wypłacona poszkodowanemu kwota w pełni kompensowała poniesioną przez powoda szkodę. Pozwany zakwestionował przy tym wysokość stawek za prace naprawcze i lakiernicze uwzględnionych w kalkulacji naprawy dołączonej do pozwu, wskazując, że zostały one znaczące zawyżone, a także zakwestionował uwzględnienie w tej kalkulacji cen części nowych i oryginalnych, argumentując, że powód nie wykazał, że takie części zostały faktycznie użyte do naprawy pojazdu.

W przedmiotowej sprawie – w świetle zeznań złożonych przez powoda – nie ulegało wątpliwości, że po kolizji samochód powoda został naprawiony. Wobec powyższego okolicznością istotną było ustalenie, czy naprawa przeprowadzona przez powoda została dokonana w sposób poprawny technologicznie i czy przywróciła wszystkie walory pojazdu, jakie posiadał on przed kolizją. Podkreślić bowiem należy, że zasadniczą funkcją odszkodowania jest przywrócenie stanu sprzed szkody przez restytucję naturalną albo wyrównanie uszczerbku w majątku poszkodowanego. Jeżeli zatem poszkodowany decyduje się na naprawę samochodu i przeprowadza ją płacąc za nią określoną kwotę, to odszkodowanie powinno odpowiadać wysokości wydatków rzeczywiście poniesionych przez poszkodowanego, o ile naprawa doprowadziła do przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody. Dopiero w przypadku, gdy naprawa była niepełnowartościowa i nie doprowadziła do przywrócenia stanu poprzedniego, poszkodowany może domagać się odszkodowania odpowiadającego kwocie, jaka byłaby niezbędna do przywrócenia stanu pojazdu sprzed kolizji, a przenoszącej wysokość poniesionych przez niego rzeczywistych kosztów naprawy. Rozstrzygając powyższą kwestię Sąd odwołał się do wiadomości specjalnych. Z opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej wynika, że dokonana przez powoda naprawa pojazdu nie doprowadziła do przywrócenia pojazdu do stanu sprzed kolizji. Jak bowiem wskazał biegły P. T. nie wszystkie uszkodzone elementy zostały naprawione w sposób technologicznie poprawny. Na podstawie przeprowadzonych oględzin biegły stwierdził, że element w postaci słupka B/progu prawego został naprawiony w sposób nieprofesjonalny poprzez prostowanie i odtworzenie kształtu za pomocą mas szpachlowych, a nie poprzez jego wymianę, jak wymaga tego technologia naprawy producenta. W świetle opinii biegłego należało zatem uznać, że wskutek przeprowadzonych przez powoda czynności naprawczych nie doszło do przywrócenia pojazdu do stanu sprzed kolizji i tym samym poszkodowany może domagać się odszkodowania ustalonego metodą kosztorysową.

Kolejny zarzut pozwanego dotyczył naruszenia przez poszkodowanego obowiązku minimalizacji szkody poprzez odrzucenie przez niego w toku postępowania likwidacyjnego oferty naprawy pojazdu w zakładzie naprawczym współpracującym z ubezpieczycielem za określoną stawkę (54 zł/rbg) oraz z zastosowaniem 22 % rabatu na zakup części zamiennych. W ocenie Sądu powyższy zarzut należało uznać za bezzasadny. Zgodnie bowiem z utrwalonym na gruncie spraw o zapłatę odszkodowania z tytułu odpowiedzialności cywilnej sprawcy orzecznictwem Sądu Najwyższego, poszkodowany po pierwsze może domagać się zwrotu hipotetycznych kosztów naprawy samochodu nawet jeżeli go faktycznie nie naprawił, po drugie odszkodowanie to powinno uwzględniać ceny nowych i oryginalnych części zamiennych oraz stawki stosowane w warsztacie wybranym przez poszkodowanego, o ile są to stawki stosowane i występując na lokalnym rynku. Pogląd taki wyrażono m. in. w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003r. w sprawie III CZP 32/03, opubl. M.Prawn. 2004/2/81 (podobnie wyrok SN z dnia 16 maja 2002r., (...), L.; wyrok SN z dnia 7 sierpnia 2003r., IV CKN 387/01, L.), gdzie stwierdzono, że „odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku”. W uzasadnieniu powyższej uchwały w sprawie III CZP 32/03 Sąd Najwyższy podkreślił, iż poszkodowanemu przysługuje wybór odpowiedniego warsztatu naprawczego, któremu powierzy on dokonanie naprawy uszkodzonego pojazdu. Warsztaty te mogą posługiwać się różnymi cenami w zakresie tych samych lub podobnych prac naprawczych. Co więcej, ceny te mogą odbiegać w odpowiedniej skali od cen stosowanych przez warsztaty naprawcze działające na odpowiednim rynku lokalnym (np. na terenie określonego miasta lub gminy). Sąd Najwyższy wskazał też, iż „zgodnie z zasadą pełnej kompensaty poniesionej szkody (art. 361 § 2 kc), poszkodowany będzie mógł domagać się od podmiotu odpowiedzialnego (ubezpieczyciela) odszkodowania obejmującego poniesione koszty wspomnianych prac naprawczych. Za kategorię "niezbędnych" kosztów naprawy należałoby uznać takie koszty, które zostały poniesione w wyniku przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu jego technicznej używalności istniejącej przed wyrządzeniem szkody przy zastosowaniu technologicznej metody odpowiadającej rodzajowi uszkodzeń pojazdu mechanicznego. Kosztami "ekonomicznie uzasadnionymi" będą koszty ustalone według cen, którymi posługuje się wybrany przez poszkodowanego warsztat naprawczy dokonujący naprawy samochodu. Nie ma przy tym znaczenia fakt, że ceny te odbiegają (są wyższe) od cen przeciętnych dla określonej kategorii usług naprawczych na rynku napraw samochodu. Jeżeli nie kwestionuje się bowiem uprawnienia do wyboru przez poszkodowanego warsztatu samochodowego mającego dokonać naprawy, miarodajne w tym zakresie powinny być ceny stosowane właśnie przez ten warsztat naprawczy w związku z naprawą indywidualnie oznaczonego pojazdu mechanicznego”. Podzielając przytoczone stanowisko Sądu Najwyższego należy stwierdzić, że ubezpieczyciel nie ma prawa do narzucania poszkodowanemu warsztatu, w którym ma zostać dokonana naprawa pojazdu, a także stawek za prace naprawcze czy rodzaju części zamiennych. Nie ulega przy tym wątpliwości, że zlecenie naprawy za pośrednictwem wskazanego przez pozwanego warsztatu byłoby właśnie pozbawieniem poszkodowanego możliwości dokonania wyboru warsztatu, w którym chce naprawić swój samochód. Pozwany zarzucił, że proponowana przez niego naprawa samochodu zakładała użycie do reparacji części nabytych za cenę uwzględniającą rabat w wysokości 22 %. Podkreślić jednak należy, że wartość naprawy zaoferowanej przez pozwanego jest o ponad 11.000 zł niższa od niezbędnych kosztów tej naprawy wyliczonych przez biegłego. W przekonaniu Sądu w sytuacji, w której ubezpieczyciel tak rażąco zaniża wartość niezbędnych kosztów naprawy, nie można uznać, aby oferował poszkodowanemu naprawę pełnowartościową, przywracającą samochód do stanu sprzed szkody. Dopuszczając dowód z opinii biegłego, Sąd polecił mu ustalenie, czy do naprawy mogły być użyte części inne niż oryginalne, pod warunkiem, że nie spowodowuje to uszczerbku dla technologicznej poprawności naprawy i wartości samochodu. Biegły wyliczył koszt naprawy ustalając, iż na rynku dostępna była jedynie jedna część o jakości Q (tj. o tej samej jakości co część oryginalna, ale niesygnowana logo producenta pojazdu), która była potrzebna do naprawy przedmiotowego pojazdu tj. podnośnik szyby tylnej prawej. Jednakże koszt naprawy samochodu powoda z uwzględnieniem ceny ww. części nieoryginalnej wciąż był o 11.200 zł wyższy od odszkodowania wypłaconego przez pozwanego. Biegły w swojej opinii wskazał przy tym, że poza podnośnikiem szyby na rynku nie było dostępnych innych zamienników spełniających kryteria jakościowe gwarantujące dokonanie poprawnej naprawy.

Zwrócić także należy uwagę, że zgodnie z utrwalonym poglądem prawnym Sądu Najwyższego zakład ubezpieczeń zobowiązany jest na żądanie poszkodowanego do wypłaty, w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. Jeżeli ubezpieczyciel wykaże, że prowadzi to do wzrostu wartości pojazdu, odszkodowanie może ulec obniżeniu o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi (por. uchwała składu siedmiu sędziów SN z dnia 12 kwietnia 2012r. III CZP 80/11, L.). W niniejszej sprawie pozwany nie zdołał jednak wykazać, że wskutek zastosowania w procesie naprawy części nowych i oryginalnych nastąpi wzrost wartości pojazdu w stosunku do jego wartości sprzed szkody. Zatem, również z tego względu nie ma podstaw do uwzględnienia części innych niż nowe i oryginalne.

Dodatkowo, należy stwierdzić, że zgodnie z obowiązującą w postępowaniu cywilnym zasadą rozkładu ciężaru dowodowego wyrażoną w art. 6 kc ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Jeśli zatem pozwany domagał się uwzględnienia przy wycenie szkody cen części innych aniżeli części nowe i oryginalne, to winien był udowodnić, że stan techniczny pojazdu uzasadniał użycie tzw. zamienników o cenach niższych niż ceny części nowych i oryginalnych. Tymczasem, z zebranego w niniejszej sprawie materiału dowodowego nie wynika w żaden sposób, aby istniały podstawy do zastosowania innych części aniżeli nowe i oryginalne. Pozwany nie wykazał i nawet nie twierdził, że elementy uszkodzone w wyniku kolizji nosiły ślady wcześniejszych uszkodzeń czy napraw przeprowadzonych niezgodnie z technologią producenta. Nadto, z opinii biegłego nie wynika, aby w pojeździe powoda były zamontowane części inne aniżeli części oryginalne. Sądowi znane jest orzecznictwo Sądu Najwyższego, który dopuścił możliwość uwzględnienia w wysokości zasądzanego odszkodowania cen części zamiennych niepochodzących od producenta pojazdu stwierdzając, iż naprawa przy użyciu części równoważnych oryginalnym lub o porównywalnej jakości może spełniać wynosi pełnej restytucji. W postanowieniu z dnia 12 kwietnia 2012r., III CZP 80/11, L., SN stwierdził bowiem, że użycie do naprawy tzw. zamienników może być uzasadnione zwłaszcza w sytuacji, kiedy historia napraw pojazdu nie wskazuje na jego serwisowanie czy używanie do naprawy wyłącznie oryginalnych części. Jednak w przedmiotowej sprawie nie zachodzą okoliczności o jakich mowa w przywołanym judykacie. Co prawda, wcześniej pojazd powoda brał udział w kolizji drogowej, jednakże na podstawie akt postępowania likwidacyjnego przeprowadzonego przez (...) S.A. V. (...) Sąd ustalił, że naprawa pojazdu została przeprowadzona w Autoryzowanej Stacji Obsługi T.. Z uwagi na fakt, że warsztat (...) działa w systemie dystrybucji utworzonym przez producenta pojazdu zobowiązany jest do przestrzegania rygorystycznych wymogów narzuconych przez producenta w zakresie technologii i jakości naprawy. W szczególności zakłady naprawcze działające w systemie (...) zobligowane są do przestrzegania technologii naprawy producenta, co gwarantuje wysoką jakość i profesjonalizm naprawy. Z tego względu uznać należało, że naprawa po poprzedniej kolizji nie miała wpływu na zakres szkody poniesionej przez powoda.

Jak wskazano powyżej zakład ubezpieczeń nie ma również prawa narzucać poszkodowanym także stawek za prace naprawcze i lakiernicze. Zgodnie z zasadą pełnej kompensacji szkody poszkodowany ma prawo domagać się od podmiotu odpowiedzialnego (ubezpieczyciela) odszkodowania obejmującego poniesione przez niego koszty niezbędnych i ekonomicznie uzasadnionych prac naprawczych. Na podstawie opinii biegłego Sąd ustalił, że średnimi stawkami na rynku lokalnym były stawki za prace blacharskie w wysokości 118,72 zł/rbg i prace lakiernicze w wysokości 131,27 zł/rbg.

Mając na uwadze powyższe okoliczności, na podstawie opinii biegłego Sąd przyjął, że poniesiona przez powoda szkoda wynosi 35.841,59 zł. Biorąc pod uwagę, że na etapie postępowania likwidacyjnego pozwany przyznał powodowi odszkodowanie w wysokości 23.984,75 zł, do skompensowania pozostała kwota wynosząca 11.856,84 zł. Zważywszy jednak na fakt, że zgodnie z treścią art. 321 § 1 kpc Sąd związany jest żądaniem powoda, należało zasądzić kwotę 11.639,97 zł o przyznanie jakiej powód wnosił w pozwie.

Na uwzględnienie zasługiwało też roszczenie powoda w zakresie zwrotu kosztów sporządzenia prywatnej kalkulacji kosztów naprawy w kwocie 492 zł. Wydatek ten pozostaje - w ocenie Sądu - w normalnym związku przyczynowym ze zdarzeniem powodującym szkodę. Zważyć bowiem należy, iż pozwany w ramach przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego dokonał wyliczenia określonych kosztów naprawy samochodu powoda, niemniej postępowanie likwidacyjne jest w gruncie rzeczy wewnętrznym postępowaniem ubezpieczyciela zmierzającym do wypracowania stanowiska wobec zgłoszonej szkody, a poszkodowany nie zgadzając się z wynikami tego postępowania w zasadzie nie ma innej możliwości do kwestionowania wysokości odszkodowania jak wytoczenie powództwa przeciwko zakładowi ubezpieczeń. Zgodnie jednak z treścią przepisów art. 6 kc i art. 232 kpc ciężar wykazania wszelkich okoliczności uzasadniających roszczenie spoczywa na poszkodowanym. Zatem w okolicznościach konkretnej sprawy poszkodowany może potrzebować profesjonalnej pomocy w ustaleniu kosztów naprawy przed wszczęciem postępowania sądowego, do czego nie byłby zmuszony, gdyby nie zdarzenie, za które odpowiada ubezpieczyciel. Taki wniosek wynika z teorii przyczynowości adekwatnej, uregulowanej w art. 361 § 1 kc, która służy nie tylko do określenia, czy dana osoba ponosi odpowiedzialność za skutki zdarzenia, ale także do oznaczenia, jakie skutki pozostają w normalnym powiązaniu z tym zdarzeniem. Nie budzi sprzeciwu pogląd, że normalny związek może wykraczać poza konsekwencje bezpośrednie i umożliwia zaliczenie do zwykłych następstw zdarzenia szkodzącego także uszczerbek majątkowy wynikły z wydatków wymuszonych na poszkodowanym przez wystąpienie tego zdarzenia (por. uchwała SN z dnia 17 listopada 2011r., III CZP 5/11, L.). W ocenie Sądu zasada pełnego odszkodowania w przedmiotowej sprawie nie sprzeciwia się możliwości uwzględnienia wydatków związanych ze sporządzeniem prywatnej kalkulacji naprawy jako podlegającej wyrównaniu szkody majątkowej, jeżeli konieczność skorzystania z pomocy profesjonalnego podmiotu przed wytoczeniem powództwa pozostaje w związku przyczynowym rozumianym jako konieczność i racjonalność ich poniesienia. Bez wątpienia bez skorzystania z pomocy rzeczoznawcy powód nie byłby w stanie stwierdzić, czy wysokość szkody została ustalona przez pozwanego w sposób prawidłowy, a tym czy istnieją podstawy do wytoczenia powództwa. Wysokość poniesionych kosztów została wykazana za pomocą dokumentu prywatnego w postaci faktury VAT.

Mając zatem na względzie wszystkie przytoczone powyżej okoliczności, na mocy art. 822 § 1 i 4 kc i art. 824 1 § 1 kc oraz art. 13 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 11.639,97 zł z tytułu odszkodowania obejmującego koszty naprawy oraz kwotę 492 zł stanowiącą koszt prywatnej kalkulacji.

Nadto, na mocy art. 481 kc w zw. z art. 14 powołanej powyżej ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 11.639,97 zł od dnia 10 września 2017r. do dnia zapłaty, mając na uwadze, że szkoda została zgłoszona pozwanemu w dniu 10 sierpnia 2017r., a 30 - dniowy termin do wypłaty odszkodowania upłynął w dniu 9 września 2017r. Jednocześnie Sąd miał na uwadze, że pozwany jako profesjonalista dysponujący zespołem rzeczoznawców, a także niezbędnych środków technicznych miał możliwość ustalenia wysokości szkody w powyższym 30 – dniowym ustawowym terminie. Natomiast, od kwoty 492 zł, na mocy art. 455 kc, Sąd zasądził odsetki dopiero od dnia następnego po upływie 7 dni od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu tj. od dnia 3 lutego 2018r. Zważyć bowiem należało, iż w wezwaniu do zapłaty skierowanym do ubezpieczyciela w dniu 20 października 2017r. powód nie wskazał wysokości poniesionych kosztów sporządzenia prywatnej kalkulacji naprawy, gdyż faktura za tę usługę została wystawiona dopiero w dniu 5 stycznia 2018r. W ocenie Sądu, zważywszy m.in. na obieg korespondencji czy też sformalizowany proces podejmowania decyzji odszkodowawczych funkcjonujący w zakładzie ubezpieczeń, pozwany był w stanie bez nieuzasadnionej zwłoki, w normalnym toku rzeczy w ciągu 7 dni podjąć decyzję co do zasadności powyższego wydatku. Odpis pozwu został pozwanemu doręczony w dniu 26 stycznia 2018r., a zatem termin do spełnienia świadczenia upłynął w dniu 2 lutego 2018r. Z uwagi zatem na powyższe, oddaleniu podlegało roszczenie o odsetki za okres od 30 października 2017r. do dnia 2 lutego 2018r. na mocy powołanych powyżej przepisów a contrario.

O kosztach procesu Sąd orzekł na mocy art. 98 kpc i uznając, że powód uległ tylko w nieznacznym zakresie (co do odsetek) – zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy – zasądził od pozwanego na jego rzecz całość poniesionych kosztów procesu, na które składają się: opłata sądowa od pozwu (582 zł), zaliczka na poczet opinii biegłego sądowego (600 zł), opłata za czynności fachowego pełnomocnika – radcy prawnego w stawce minimalnej ustalona stosownie do § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (3.600 zł) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł) – łącznie kwota 4.799 zł.

Ponadto, na podstawie art. 98 kpc w zw. z art. 5 ust. 1 pkt 3, art. 8 ust.1 i art. 83 i 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U.2014.1025 z późn. zm.) Sąd nakazał ściągnąć od pozwanego koszty wyłożone tymczasowo przez Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Gdyni na pokrycie kosztów opinii biegłego sądowego w wysokości 558,56 zł.