Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 650/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 października 2018 r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy, II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Agnieszka Terpiłowska

Sędziowie: SO Małgorzata Mróz

SO Maciej Ejsmont

Protokolant Agnieszka Ingram-Ciesielska

po rozpoznaniu w dniu 23 października 2018 r. w Świdnicy

na rozprawie

sprawy z powództwa K. (...)w W.

przeciwko M. C. i D. C. (1)

o ustalenie

od wyroku Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie

z dnia 13 kwietnia 2018 r. sygn. akt I C 1643/16

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od strony powodowej na rzecz pozwanych: M. C. i D. C. (1) po 450 zł kosztów postępowania apelacyjnego.

(...)

Sygn. akt II Ca 650/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 13 kwietnia 2018 r. Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie oddalił powództwo K. (...) z siedzibą w W. przeciwko pozwanym M. C. i D. C. (1) o ustalenie nieistnienia umowy notarialnej z dnia 24 listopada 1994 r. w przedmiocie wyłączenia majątkowej wspólności ustawowej pomiędzy wyżej wymienionymi pozwanymi, zawartej przed notariuszem B. J. w D. (rep. (...)), z powodu jej pozorności oraz zasądził od strony powodowej na rzecz pozwanych po 917 zł tytułem kosztów procesu i nakazał zapłacić jej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie kwotę 1185,89 zł tytułem zwrotu wydatków tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa. Sąd ten przyjął jako okoliczności przyznane, że pozwana M. C. od dnia 1 lutego 1991 r. prowadzi własną działalność gospodarczą, a w dniu 13 kwietnia 1993 r. rodzice pozwanej dokonali na jej rzecz, aktem notarialnym, darowizny dwóch niezabudowanych działek gruntu w wieczystym użytkowaniu, że w dniu 24 listopada 1994 r. przed notariuszem B. J. w D. (rep. (...)) małżonkowie M. C. i D. C. (1), zawarli umowę o wyłączenie wspólności ustawowej, gdzie w § 2 wskazanej umowy wyłączyli oni wspólność ustawową majątkową dotyczącą majątku nabytego przez oboje lub jedno z nich, z chwilą podpisania aktu notarialnego, z wyjątkiem majątku nabytego bezpłatnie, gdy spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowi. Strony oświadczyły, że ich udziały w majątku wspólnym wynosić będą dla M. C. (...)części, a dla D. C. (1) (...) część, określili wartość majątku nabytego przez nich na kwotę (...) st. zł. oraz dokonali podziału majątku wspólnego oświadczając, że M. C. na wyłączną własność nabywa wszystkie rzeczy ruchome i zobowiązuje się tytułem wyrównania udziału w majątku dorobkowym, zapłacić na rzecz D. C. (1) kwotę (...) st. zł, najpóźniej do dnia 30.11.1994 r. Mimo tej umowy małżonkowie C. w latach: (...), wspólnie dokonywali rozliczeń podatkowych z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych. Sąd Rejonowy ustalił też, że w dniu 21 sierpnia 2000 r. S. (...)w K. wystawiła na rzecz (...) S.C.D. C., K. W. - Nawozy i środki ochrony roślin fakturę VAT nr (...) na kwotę (...) st. zł z terminem zapłaty do dnia 10.08.2001 r. oraz, że Sąd Okręgowy w Poznaniu Ośrodek (...) w K., w dniu 6 czerwca 2002 r., sygn. akt (...), wydał na rzecz S. (...)w K. przeciwko K. W. (2) i pozwanemu D. C. (1) nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym na kwotę 675 585 zł z odsetkami i kosztami procesu. Sąd Okręgowy w Koninie postanowieniem z dnia 2 lipca 2012 r., sygn. akt (...), oddalił wniosek K. (...) (...) z siedzibą w W. o nadanie klauzuli wykonalności przeciwko małżonce dłużnika – M. C., tytułowi wykonawczemu w postaci nakazu zapłaty z dnia 6 czerwca 2002 r., sygn. akt (...), Sądu Okręgowego w Poznaniu Ośrodek (...) w K.. W uzasadnieniu Sąd ten wskazał, że wierzyciel nie może aktualnie potwierdzić ale i zaprzeczyć argumentom małżonki dłużnika, iż znane poprzedniemu wierzycielowi było to, że małżonkowie C. nie pozostają od 1994 r. w ustroju małżeńskiej wspólności majątkowej, zatem faktyczny przebieg działań wierzyciela należy tłumaczyć na korzyść małżonka dłużnika. Sąd zwrócił uwagę na postawę wierzyciela, który w okresie możliwym dla wszczęcia egzekucji tj. od 19.09.2002 r. do 2011 r., nie podejmował starań by egzekucję skierowano także przeciwko małżonce dłużnika D. C. (1). Jedynym logicznym wytłumaczeniem takiej postawy wierzyciela jest to, że znany był mu fakt stanu rozdzielności majątkowej małżonków C. na dzień powstania zobowiązania. Po uchyleniu tego postanowienia przez Sąd Apelacyjny w Poznaniu i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania w celu przeprowadzenia dodatkowych dowodów, Sąd Okręgowy w Koninie, po ponownym rozpoznaniu sprawy, oddalił wniosek. Z ustaleń Sądu I Instancji wynika nadto, że pozwana M. C. w licznych umowach sprzedaży, w których była ona jedną ze stron, wskazywała że nabycia bądź zbycia określonego składnika majątkowego dokonuje do lub z majątku odrębnego, powołując się na zawartą w dniu 24.11.1994 r. umowę o wyłączenie wspólności ustawowej. W umowie darowizny z dnia 1.02.2001 r., zawartej w formie aktu notarialnego, przed notariuszem W. G. w D., rep. (...), strony tej umowy, tj. małżonkowie M. i D. C. (1) oraz małżonkowie W. oświadczyli, że są na prawach wspólności ustawowej współwłaścicielami w udziale wynoszącym po (...)nieruchomości rolnej położonej w N., bliżej określonej w tym akcie notarialnym, wskazując że nabyli ją na podstawie umowy sprzedaży w 1995 r. M. C. wraz z D. W. są wspólnikami spółek: (...) sp. z o.o. w D., D. sp. z o.o w D.. Członkami zarządu w tych spółkach są D. C. (1) i K. W. (2), a M. C. jest jedynym (...) sp. z o.o., zaś jedynym członkiem zarządu jest D. C. (1). Aktem notarialnym z dnia 26 lipca 2010 r., sporządzonym przed notariuszem W. J., M. C. udzieliła mężowi D. C. (1) pełnomocnictwa m.in. do: - nabycia w jej imieniu jakichkolwiek nieruchomości do jej majątku osobistego, na warunkach i według uznania pełnomocnika, zbycia w jej imieniu jakichkolwiek nieruchomości z jej majątku osobistego, na warunkach i według uznania pełnomocnika, zapłaty i odbioru ceny sprzedaży, poddania jej egzekucji, a w związku z tym do reprezentowania jej w jak najszerszym zakresie przed sądami, organami administracji rządowej i samorządowej itp., wskazując jednocześnie, że pełnomocnik może być drugą stroną czynności, których dokonuje. W dniu 18 grudnia 2012 r. D. C. (1) wniósł pozew o rozwód do Sądu Okręgowego w Świdnicy i wyrokiem tego Sądu z dnia 13 marca 2013 r., sygn. akt (...) rozwiązano ich małżeństwo przez rozwód. Pozwani M. C. i D. C. (1) złożyli do (...) informację o nieruchomościach posiadanych przez M. C.. Wskazali w niej także, że „w ostatnim czasie sprzedali osiem działek pod zabudowę jednorodzinną”. Pod informacją podpisali się oboje pozwani. Podany wyżej stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie dowodów z dokumentów prywatnych, przedłożonych przez obie strony, których prawdziwości żadna ze stron nie kwestionowała, a także dokumentów urzędowych w postaci orzeczeń sądowych. Przy poczynionych wyżej ustaleniach faktycznych Sąd I Instancji uznał powództwo za nieuzasadnione. Sąd ten podkreślił, że podstawę prawną żądania powództwa o ustalenie nieistnienia umowy ze względu na jej pozorność jest przepis art. 189 k.p.c. zgodnie z którym powód może żądać ustalenia przez Sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny, przy czym koniecznym jest spełnienie dwóch przesłanek warunkujących dopuszczalność powództwa o ustalenie, a mianowicie ustalenie musi dotyczyć prawa lub stosunku prawnego, a po stronie powoda musi wystąpić interes prawny w ustaleniu. W ocenie Sądu Rejonowego nie było wątpliwości, że pierwsza z wymienionych wyżej przesłanek została spełniona, gdyż strona powodowa wystąpiła o ustalenie, że pozwanych w rzeczywistości nie łączyła umowa o ustanowieniu rozdzielności majątkowej, czyli że nie istniał między stronami taki stosunek prawny, a także druga, gdyż strona powodowa wykazała interes prawny w rozumieniu tego przepisu, w uzyskaniu ochrony jej prawa, ponieważ strona powodowa, w razie ustalenia nieistnienia umowy o wyłączenie wspólności ustawowej małżeńskiej zawartej między pozwanymi, powodowałoby, iż do ustania małżeństwa stron w wyniku rozwodu w 2013 r., obowiązywał ustrój wspólności majątkowej, a to z kolei pozwoliłoby na przyjęcie, że nabyte przez pozwaną M. C. liczne składniki majątkowe, po zawarciu przedmiotowej umowy o ustanowieniu rozdzielności majątkowej, nabyte zostały do majątku wspólnego, a tym samym strona powodowa mogłaby zająć w toku egzekucji roszczenie swojego dłużnika D. C. (1) o podział majątku wspólnego i zaspokoić się z przysługującego dłużnikowi udziału. Obecnie strona powodowa nie ma takiej możliwości, ponieważ w następstwie kwestionowanej umowy, nie istnieje jakikolwiek majątek wspólny małżonków, gdyż został on podzielony w kwestionowanej umowie z 1994 r. W sytuacji gdy Sąd Rejonowy uznał za spełnione przesłanki z art. 189 k.p.c., w następnej kolejności podjął rozważania czy, tak jak podnosiła strona powodowa, umowa z dnia 24 listopada 1994 r. była nieważna z powodu jej pozorności. Sąd orzekający zwrócił uwagę na przepis art. 83 kc z którego wynika, że nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru, a jeżeli oświadczenie takie zostało złożone dla ukrycia innej czynności prawnej, ważność oświadczenia ocenia się według właściwości tej czynności. Sąd Rejonowy podkreślił w tym miejscu, że oświadczenie woli złożone jest dla pozoru wtedy, gdy brak jest woli stron do wywołania jej skutków prawnych, czyli gdy strony udają, że dokonują jakiejś czynności prawnej, istnieje pomiędzy nimi tajne porozumienie w tym przedmiocie, o którym nie wiedzą osoby trzecie, że złożone oświadczenia woli jest tylko pozorne, a tym samym bezskuteczne.

Zdaniem Sądu Rejonowego okoliczności przytoczone w pozwie oraz w toku postępowania, nie pozwalały przyjąć, iż umowa z dnia 24 listopada 1994 r. jest nieważna, jako zawarta dla pozoru, gdyż strona powodowa nie wskazała wprost jaka była w jej ocenie motywacja pozwanych w zawarciu pozornej umowy o ustanowieniu rozdzielności majątkowej, natomiast z treści całego pozwu wynikało, że pozwani chcieli w ten sposób uchronić majątek wspólny stron przed grożącymi stratami finansowymi w wyniku ewentualnej egzekucji z tego majątku. Sąd ten zauważa, że pozwani zawarcie umowy o rozdzielności majątkowej tłumaczyli w podobny sposób, a mianowicie tym, że pozwany D. C. (1) niedługo przed zawarciem tej umowy, rozpoczął prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie handlu środkami ochrony roślin, gdzie naliczana marża była bardzo niska, a w związku z tym pojawiło się duże ryzyko prowadzonej przez niego działalności. Z tego powodu małżonkowie chcąc uchronić pozwaną od negatywnych następstw w sferze finansowej, w razie ewentualnych niepowodzeń w prowadzonej przez pozwanego działalności, zdecydowali się na zawarcie umowy o rozdzielności majątkowej. Sąd Rejonowy zwraca więc uwagę, że motywacja zawarcia umowy o ustanowieniu rozdzielności majątkowej, podawana przez obie strony procesu, była analogiczna, co świadczy, iż pozwani chcieli zawrzeć umowę o ustanowieniu rozdzielności majątkowej, która wywarłaby określone skutki prawne - uchroniła majątek wspólny stron przed ewentualną egzekucją z tego majątku. Skoro więc pozwani chcieli wywrzeć określony skutek prawny poprzez zawarcie umowy o ustanowieniu rozdzielności majątkowej, to nie można było mówić o jej pozorności z przyczyn podanych wyżej, gdyż pozorne oświadczenie woli jest wówczas, gdy brak jest woli stron do wywołania jej skutków prawnych. Z tych przyczyn Sąd orzekający uznał, że ustalenie, iż zamiarem stron zawierających umowę o ustanowieniu rozdzielności majątkowej była ochrona majątku wspólnego małżonków C. przed ewentualną egzekucją, która mogła zostać wszczęta przez wierzycieli pozwanego D. C. (1), nie było wystarczające dla przyjęcia, że umowa była pozorna. Sąd Rejonowy powołał się tu na wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 9 grudnia 2010 r., (...), gdzie Sąd Apelacyjny podkreślił, iż małżonkowie mogą ukształtować ustrój majątkowy według innych zasad niż przewidziane przepisami o wspólności ustawowej, a tym samym strony mogą więc zawrzeć umowę o wyłączeniu wspólności majątkowej małżeńskiej, i nie są przy tym istotne przesłanki, jakimi się kierują. Umowa taka, jako mająca charakter ustrojowy (organizacyjny), zmienia dotychczasową zasadę wspólności na zasadę rozdzielności majątkowej, a w następstwie jej zawarcia następuje eliminacja ustroju wspólności ustawowej. Jej celem jest ustalenie zasad, według których kształtować się mają wzajemne stosunki majątkowe małżonków na przyszłość. Mając na uwadze istotę umów konstytuujących ustroje majątkowe małżeńskie nie sposób przyjąć w ocenie tego Sądu, iż przesłanki faktyczne, które legły u podstaw ich powołania, mogą być rozważane w kontekście pozorności czynności prawnej. Sąd Rejonowy do tego poglądu przychylił się w całości i dodatkowo podkreślił, że pozorności umowy nie mogą też dowodzić czynności prawne stron, podjęte w celu dokonaniu podziału majątku wspólnego, jak i sposób tego podziału, gdyż małżonkowie mogli w sposób dowolny określić wielkość ich udziałów w majątku wspólnym, a określenie nierównych udziałów (tj. udziału(...) dla pozwanej M. C. i udziału (...) dla pozwanego D. C. (1)) wcale nie musiało korelować z ich dotychczasowymi dochodami. Nawet przy istotnej dysproporcji dochodów na niekorzyść pozwanej M. C., pozwani mogli dowolnie ustalić wysokość przypadających im udziałów w majątku wspólnym. Niemniej jednak, Sąd orzekający zwrócił uwagę, że pozwani wyjaśnili powód przyjęcia ich nierównych udziałów, co wynikało ze znaczącej pomocy finansowej ze strony rodziców pozwanej M. C., którą to okoliczność wykazali przedkładając stosowną umową darowizny, dokonaną przez rodziców pozwanej. Poza tym Sąd Rejonowy stwierdził, że nawet przekazanie przez jednego małżonka składników majątkowych bez spłat i dopłat na rzecz drugiego, nie mogłoby dowodzić samo przez się o pozorności o wyłączeniu wspólności ustawowej, a tylko jeśliby taka czynność została dokonana z pokrzywdzeniem wierzyciela, to jedynym właściwym sposobem jej kwestionowania byłaby skarga pauliańska. O pozorności umowy, w ocenie Sądu I Instancji, nie mogą świadczyć także stosunki majątkowe pomiędzy małżonkami C. zachodzące po 24 listopada 1994 r., w tym także po ustaniu ich małżeństwa przez rozwód. Sąd ten wskazał także, że okoliczność, iż po zawarciu umowy o ustanowieniu rozdzielności majątkowej małżonkowie wspólnie zarządzali majątkiem, a pozwany D. C. (1) dokonywał sprzedaży nieruchomości należących do pozwanej, która w dniu 26 lipca 2010 r. udzieliła mu pełnomocnictwa ogólnego m.in. do nabywania i zbywania w jej imieniu jakichkolwiek nieruchomości, nie przemawiała za przyjęciem pozorności umowy znoszącej wspólność majątkową małżonków i ponownie przytoczył stanowisko Sąd Apelacyjny w Białymstoku wyrażone w wyroku z dnia 9 grudnia 2010 r., (...), gdzie Sąd Apelacyjny uznał, iż zmiana w trakcie małżeństwa ustroju majątkowego w formie zawartej przez małżonków umowy w zasadzie nie powinna nic zmieniać w zakresie praw i obowiązków małżonków, wynikających z art. 23, 17 i 281 k.r.o., gdyż przyjął, iż zmiana ustroju majątkowego - ze wspólności ustawowej na rozdzielność majątkową - nie może być przyjmowana jako zerwanie więzi gospodarczej, dlatego też fakt pozostawania małżonków w ustroju majątkowym innym niż wspólność ustawowa, w zasadzie nie powinien przekładać się na funkcjonowanie małżeństwa. Wobec tego współpraca stron przy dokonywaniu różnych transakcji handlowych czy ich udział (w różnych rolach w spółkach prawa handlowego), zdaniem Sądu Rejonowego, nie stoi w sprzeczności ze skutkami prawnymi, jakie miała wywrzeć kwestionowana umowa o zniesieniu wspólności majątkowej. Poza tym Sąd orzekający podkreślił, że z majątku nabywanego przez jednego z małżonków do swojego majątku osobistego, może przecież korzystać drugi małżonek chociażby na zasadzie użyczenia, co nie świadczy o tym, że dany składnik został nabyty do majątku wspólnego, a o pozorności umowy nie mogło również świadczyć to, że pozwani za lata (...)wspólnie dokonywali rozliczeń podatkowych z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych, podczas gdy zgodnie z przepisami ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, wspólnego rozliczenia mogą dokonać wyłącznie małżonkowie, którzy przez cały rok podatkowy byli małżeństwem i mieli wspólność majątkową, gdyż ta okoliczność może jedynie świadczyć o tym, że rozliczając się wspólnie pozwani naruszyli obowiązujące w tym zakresie przepisy, jednak skutki tego ograniczają się jedynie do ewentualnych konsekwencji na gruncie prawa podatkowego, a pozwani wyjaśnili, że dokonywali wspólnych rozliczeń z powodu błędnego przekonania, że będąc małżeństwem, niezależnie od ustroju majątkowego, mogą w taki sposób się rozliczać. Jako nie mającą żadnego znaczenia dla sprawy Sąd Rejonowy uznał podnoszoną przez stronę powodową okoliczność, że w umowie darowizny z dnia 1 lutego 2001 r., zawartej już po wyłączeniu wspólności majątkowej pozwanych, złożyli on oświadczenie o nabyciu do majątku wspólnego małżonków udział we współwłasności nieruchomości rolnej w N., gdzie sama wartość nieruchomości określona została w tej umowie na kwotę 500 zł, podczas gdy z operatu szacunkowego sporządzonego w toku egzekucji wynikało, że nieruchomość ta jest warta ponad 270 000 zł. W ocenie tego Sądu zaniżenie wartości nieruchomości w żaden sposób nie świadczyło o pozorności umowy o ustanowieniu rozdzielności majątkowej, a ta okoliczność mogłaby mieć ewentualne znaczenie dla ustalenia pozorności, ale jedynie danej umowy darowizny, bądź dla celów podatkowych, tj. ustalenia że pozwani zaniżyli w ten sposób wartość należnego od czynności prawnej podatku, przy czym pozwani w sposób logiczny wyjaśnili dlaczego omyłkowo w akcie notarialnym z 1995 r. wskazano, że nieruchomość jest nabywana do majątków wspólnych, a mianowicie dlatego, że projekt tej umowy przygotowany został jeszcze przed zawarciem przez małżonków umowy o rozdzielności i przez przeoczenie, wzmianka ta nie została poprawiona, a następnie błąd ten powielono w kolejnym akcie z 2001 r. dotyczącym tej samej nieruchomości. Sąd Rejonowy podkreślił, że z szeregu innych umów zbycia lub nabycia nieruchomości, zawieranych przez pozwaną M. C. i dołączonych do akt wynikało, że pozwana wskazywała w tych umowach, iż nabycia lub zbycia nieruchomości dokonuje do majątku osobistego oraz powoływała się na zawartą z pozwanym umowę o ustanowieniu rozdzielności majątkowej, przemawia za tym, że umowa o ustanowieniu rozdzielności była faktycznie realizowana. Wszystkie twierdzenia strony powodowej dotyczące podania nieprawdziwych faktów w sprawie rozwodowej, dla niniejszej sprawy nie miały, w ocenie Sądu I Instancji, żadnego znaczenia w sytuacji, gdy zapadł prawomocny wyrok orzekający rozwód, który ma moc wiążącą także przed innymi sądami, a okoliczność czy pozwani zeznawali prawdę w toku postępowania o rozwód, nie może być przedmiotem badania w niniejszym postępowaniu i Sąd orzekający w tej sprawie przyjmuje, że stosunki między stronami są takie jak orzekł sąd w wyroku rozwodowym, dlatego nie było podstaw do badania w tej sprawie czy między pozwanymi w rzeczywistości ustała więź gospodarcza czy nie oraz więź uczuciowa, bo i tak związany jest rozstrzygnięciem wyroku rozwodowego, a nawet gdyby pożycie małżonków w rzeczywistości nie ustało, to przecież nie świadczy to o pozorności umowy, która została zawarta prawie 20 lat wcześniej. Podobnie jako nie poddające się badaniu w tym postępowaniu Sąd Rejonowy uznał podnoszone przez powoda okoliczności, że pozwani składali nieprawdziwe oświadczenia w innych postępowaniach sądowych m.in. w postępowaniu z powództwa M. C. przeciwko K. (...) o zwolnienie spod egzekucji ruchomości i podkreślił, że strona powodowa mogła kwestionować twierdzenia, które uważała za nieprawdziwe w tamtych toczących się postępowaniach, powołując własne dowody, bądź wnosząc określone środki zaskarżenia, a obecnie z uwagi na moc wiążącą zapadłych rozstrzygnięć, Sąd orzekający nie był uprawniony do badania czy rzeczywiście takie nieprawdzie oświadczenia były składane przez pozwanych, a nadto Sąd ten nie widział żadnego związku tamtych postępowań i składanych w nich oświadczeń z kwestionowaną umową o ustanowieniu rozdzielności majątkowej. Sąd I Instancji reasumując wskazał, rodzaj i treść czynności prawnych, podejmowanych przez pozwanych po zawarciu umowy o wyłączenie wspólności majątkowej małżeńskiej, mogą świadczyć o tym, że strony korzystały jedynie z możliwości, jakie dawał im powołany przez nich ustrój majątkowy, a fakty przytaczane przez stronę powodową w toku procesu na okoliczność pozorności umowy, jak i dowody zebrane w sprawie, nie pozwalały przyjąć, iż umowa o wyłączeniu wspólności ustawowej, zawarta w dniu 24 listopada 1994 r., jest umową nieważną i dlatego powództwo podlegało oddaleniu. O kosztach procesu Sąd ten orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c., stosując zasadę odpowiedzialności za wynik sporu, a na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U.2018.300) w zw. z art. 98 § 1 k.p.c. nakazał zapłacić stronie powodowej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie kwotę 1.185,89 zł tytułem wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa, tj. kosztów związanych ze stawiennictwem do sądu świadków.

Apelację od wyroku wywiodła strona powodowa zaskarżając wyrok w całości i zarzucając mu naruszenie art. 233 § 1 i 2 kpc (wskazany art. 233 § 1 i 2 kpk uznano jako oczywistą omyłkę pisarską) w zw. z art. 129 § 1 i 4 kpc, w zw. z art. 245 kpc, art. 308 kpc, art. 232 kpc i art. 6 kc poprzez dokonanie wadliwych ustaleń faktycznych na podstawie załączonych przez stronę pozwaną kserokopii pomimo, że strona pozwana przy zgłoszonym żądaniu powoda, nie przedstawiła oryginałów dokumentów, a tym samym nie udowodniła ich oryginalnej formy i treści, a także naruszenie zasady wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów wobec wadliwego uznania, że z dowodów zaoferowanych przez powoda nie wynika potwierdzenie pozorności umowy, dokonanie ustaleń faktycznych niezgodnych z treścią materiału dowodowego oraz dokonanie błędnej oceny niektórych dowodów, a także naruszenie art. 328 § 2 kpc poprzez sporządzenie uzasadnienia wyroku nieodpowiadającego wymogom powołanego przepisu wobec nieprzytoczenie podstawy prawnej rozstrzygnięcia i pominięcie omówienia wszystkich dowodów dopuszczonych w sprawie oraz naruszenia art. 217 § 1 kpc, art. 227 kpc w zw. z art. 232 kpc poprzez oddalenie wniosków dowodowych dotyczących okoliczności mających istotne znaczenie dla wyniku sprawy oraz naruszenie art. 83 § 1 kc i art. 65 kc wobec dokonania błędnej wykładni ich, a w konsekwencji uznanie, że umowa z dnia 24 listopada 1994 r. nie została zawarta dla pozoru. Wskazując na powyższe uchybienia strona powodowa wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu za obie instancje, a także o rozpoznanie w trybie art. 380 kpc postanowienia dowodowego Sądu Rejonowego z dnia 15 lutego 2018 r. i jego zmianę poprzez przeprowadzenie wnioskowanych tam dowodów.

Pozwani wnieśli o oddalenie apelacji w całości jako całkowicie bezzasadnej oraz o zasądzenie na ich rzecz kosztów postępowania apelacyjnego podnosząc, iż zaskarżony wyrok jest słuszny, a wszystkie zarzuty apelacyjne chybione.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu. Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stan faktyczny sprawy i ustalenia te Sąd Okręgowy podziela w całości oraz przyjmuje jako własne. Wbrew zarzutom skarżącego Sąd I Instancji nie dopuścił się obrazy przepisów prawa materialnego ani przepisów prawa procesowego, wskazanych wyżej w apelacji powoda. Nie jest bowiem słuszny zarzut, że Sąd Rejonowy naruszył art. 233 § 1 i 2 kpc w zw. z art. 129 § 1 i 4 kpc, w zw. z art. 245 kpc, art. 308 kpc i art. 232 kpc poprzez dokonanie wadliwych ustaleń faktycznych na podstawie załączonych przez stronę pozwaną kserokopii, a nie oryginałów dokumentów. Przede wszystkim podkreślić należy, że prawdziwość tych dokumentów nie była kwestionowana przez stronę powodową, na co słusznie zwraca uwagę pozwana M. C. w odpowiedzi na apelację, natomiast w aktach sprawy kopie tychże dokumentów potwierdzone zostały przez profesjonalnego pełnomocnika procesowego, reprezentującego pozwanych, dlatego też spełnione zostały wymogi art. 129 § 2 kpc. Podkreślić należy, że okoliczności sprawy nie przemawiały za tym, ażeby Sąd Rejonowy zobligowany był do zażądania od pozwanych oryginału dokumentów, o czym mowa w art. 129 § 4 kpc w sytuacji, gdy jak wskazano wyżej, kopie te nie budziły wątpliwości co do prawdziwości dokumentów, potwierdzone zostały przez pełnomocnika procesowego strony i nie zakwestionowane co do treści zawartej w tych dokumentach przez stronę powodową, a tym samym zarzut powyższy uznać należało za chybiony. Nie można też było zgodzić się z apelującą stroną powodową, że Sąd I Instancji bezpodstawnie oddalił wnioski dowodowe strony powodowej zgłoszone w piśmie z dnia 15 lutego 2018 r. oraz dokonał dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów. Sąd Rejonowy orzekając w niniejszej sprawie w sposób właściwy i wystarczający na potrzeby niniejszego procesu, przeprowadził postępowanie dowodowe, słusznie oddalając część wniosków dowodowych strony powodowej, jako nie mających istotnego znaczenia dla przedmiotu niniejszego postępowania, jakim była ocena ważności umowy zawartej między pozwanymi jako małżonkami, znosząca małżeńską wspólność majątkową, a także część z nich jako powielających te okoliczności, które wynikały z przedstawionych już dokumentów. Zdaniem Sądu Okręgowego na pełną aprobatę zasługiwała ocena prawna Sądu Rejonowego, przedstawiona szczegółowo w motywach uzasadnienia zaskarżonego wyroku i przywołana wyżej, dlatego też w tym miejscu nie ma potrzeby jej powielania. Sąd Rejonowy wszechstronnie, wnikliwie i zgodnie z doświadczeniem życiowym rozważył wszystkie istotne dla wyniku sprawy dowodowy, wyjaśnił dlaczego część z nich uznał za zbędne w niniejszej sprawie i je pominął, a także wyprowadził on prawidłowe, logicznie poprawne wnioski, które zasługują na pełne poparcie. Ocena ta w żadnym razie, wbrew temu co zarzuca strona apelująca, nie jest oceną dowolną, a oceną swobodną, wszechstronną i słuszną, popartą dowodami z dokumentów, a tym samym nie narusza reguł określonych w przepisie art. 233 § 1 i 2 kpc. W tym miejscu podnieść należy, że z uzasadnienia wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 grudnia 2014 r. V CSK 488/13 Lex nr 1537568 wynika m.in., że zawarcie umowy wprowadzającej rozdzielność majątkowa między małżonkami, często jest stosowane jako środek zabezpieczający część ich majątku, w wypadku ewentualnego niepowodzenia działalności gospodarczej prowadzonej przez jedno z małżonków i powstanie z tego tytułu zadłużenia. Dokładnie takie okoliczności przyświecały zawartej przez pozwanych umowie notarialnej z dnia 24 listopada 1994 r., dotyczącej wyłączenia ich wspólności majątkowej i w tym kierunku szły wszystkie dalsze czynności pozwanych. Dlatego też nie może być mowy o pozorności tej umowy, gdyż nie zostały spełnione przesłanki z art. 83 kc, ponieważ oświadczenia woli pozwanych nie zostały złożone dla pozoru, ale złożone z zamiarem wywołania określonego skutku prawnego takiego, jaki był celem tej umowy, czyli wprowadzenie zmiany w dotychczasowym ustroju majątkowym pozwanych, kształtującym stosunki między małżonkami na zasadzie wspólności majątkowej i wprowadzenie rozdzielności majątkowej, ażeby zabezpieczyć majątek pozwanej wobec ryzykownej działalności gospodarczej pozwanego. Taka czynność prawna jest dopuszczalna w świetle art. 47 § 1 krio i następne, przyczyny ustanowienia rozdzielności majątkowej przez pozwanych nie stanowiły o obejściu czy nadużyciu prawa, a tym samym nie zachodziły podstawy do zastosowania tu art. 58 § 1 i 2 kc, gdyż mieszczą się one w katalogu typowych, często wskazywanych powodów uzasadniających zmianę ustroju wspólności majątkowej małżonków na rozdzielność majątkową. Wobec powyższego stronie pozwanej co najwyżej, jak słusznie zauważa Sąd Rejonowy, ewentualnie mogłaby by służyć skarga pauliańskia, jako wierzycielowi jednego z małżonków, jeżeli wykazałaby, iż o zawarciu tej umowy nie wiedział jej poprzednik prawny, a umowa powyższa doprowadziła do pokrzywdzenia wierzyciela. Zważywszy, że umowa ta była zawarta w 1994 r., natomiast zobowiązanie pozwanego D. C. (1) wobec strony powodowej (jej poprzednika prawnego) powstało kilka lat później, bo w 2001 r., uzasadnionym było stanowisko Sądu Rejonowego, iż przyjąć można z dużym prawdopodobieństwem, iż poprzednik prawny strony powodowej w chwili zawierania zobowiązania z pozwanym D. C. (1) w 2001 r., wiedział o istnieniu umowy pozwanych o rozdzielności majątkowej, bowiem trudno sobie logicznie wytłumaczyć w inny sposób jego zaniechanie w dochodzeniu wierzytelności przeciwko pozwanej, jako małżonce dłużnika D. C. (1), przez tak długi okres. Sąd Rejonowy słusznie też odniósł się do kwestii wspólnego opodatkowania pozwanych jako małżonków, mimo zniesienia między nimi wspólności majątkowej przyjmując, że pozwani tę sytuację wyjaśnili, a poza tym, że nie rzutuje ona na ważność przedmiotowej umowy, zmieniającej ustrój majątkowy małżonków C., a co najwyżej na odpowiedzialność w/w przed U. (...). Zupełnie chybiony jest też zarzut apelacyjny, wskazujący na naruszenie przez Sąd Rejonowy przepisu art. 328 § 2 kpc. Sąd Rejonowy sporządził uzasadnienie w sposób prawidłowy i odpowiadający regułom art. 328 § 2 kpc. Uzasadnienie to zawiera stanowiska stron oraz stan faktyczny sprawy w takim zakresie, jaki niezbędny był na potrzeby oceny żądania pozwu, a następnie wnikliwie, obszernie i rzeczowo wyjaśnił podstawy wydanego orzeczenia. Sąd ten w sposób jednoznaczny wskazał podstawę prawną oddalenia powództwa, a mianowicie niespełnienie przesłanek z art. 83 kc, który to przepis szczegółowo omówił, z przytoczeniem orzecznictwa, dlatego też w żadnym razie nie można zgodzić się z apelującym, że uzasadnienie to nie poddaje się ocenie instancyjnej, a tylko w takim przypadku, zarzut naruszenia art. 328 § 2 kpc uznać można za słuszny.

W tym stanie rzeczy na podstawie art. 385 kpc apelacja strony powodowej jako niezasadna podlegała oddaleniu.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 kpc i zasądzono je od strony powodowej na rzecz obu pozwanych, mając na uwadze wynik sprawy na etapie postępowania odwoławczego.

(...)