Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 1652/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 września 2018 r.

Sąd Rejonowy w Zawierciu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Agnieszka Wolak

Protokolant:

stażysta Sylwia Duma-Syrek

po rozpoznaniu w dniu 21 września 2018 r. w Zawierciu

sprawy z powództwa J. S.

przeciwko Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z siedzibą w W. na rzecz powódki J. S. kwotę 3.954,20 (trzy tysiące dziewięćset pięćdziesiąt cztery 20/100) zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 09.02.2016r. do dnia zapłaty;

2.  zasądza od pozwanego Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z siedzibą w W. na rzecz powódki J. S. kwotę 234,50 (dwieście trzydzieści cztery 50/100) zł tytułem zwrotu kosztów sądowych oraz kwotę 917,00 (dziewięćset siedemnaście) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

3.  oddala powództwo w pozostałej części.

Sygn. akt I C 1652/16

UZASADNIENIE

J. S. (...).C. we W. wniosła o zasądzenie od Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z siedzibą w W. kwoty 4 422,10 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 3.02.2016r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego wedle norm przepisanych oraz opłatą skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

W uzasadnieniu pozwu pełnomocnik powódki wskazał, że w dniu 3.02.2016r. pojazd marki D. (...) nr rej. (...) należący do M. K. uległ uszkodzeniu wskutek zdarzenia komunikacyjnego. Sprawca zdarzenia legitymował się polisą ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartą z Z. P. N. fur Deutschland, którego to towarzystwa ubezpieczeniowego korespondentem na terenie Polski w ramach Systemu Zielonej Karty jest (...) SA. Korespondent to bezpośredni przedstawiciel w Polsce zagranicznego ubezpieczyciela, do którego można zgłosić szkodę wyrządzoną przez kierowcę pojazdu zarejestrowanego za granicą i ubezpieczonego w zakresie komunikacyjnego OC w tej właśnie firmie ubezpieczeniowej. W sytuacji, gdy pozwany nie wyraża zgody na stanowisko korespondenta odnośnie wysokości wypłaconego odszkodowania powództwo powinno być skierowane wyłącznie przeciwko Polskiemu Biuru Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Szkoda została zgłoszona w dniu 11.01.2016r. W dniu 15.01.2016r. orzeczono wystąpienie szkody całkowitej. W nawiązaniu do powyższego w skutek uszkodzenia pojazdu poszkodowany był pozbawiony możliwości korzystania z własnego środka lokomocji – w okresie od 10.01.2016r. do dnia 23.01.2016r. i w tym okresie korzystał z pojazdu zastępczego. Ilość dni najmu samochodu zastępczego nie była kwestionowana przez ubezpieczyciela. Ponadto w skutek zdarzenia drogowego z dnia 3.02.2016r. pojazd poszkodowanego musiał być holowany. Poszkodowany zlecił holowanie pojazdu pismem z dnia 10.01.2016r. Holowania dokonała (...) .H.U. (...), która to wyceniła usługę na kwotę 6 794,03 zł. Powódka pokryła koszty tejże usługi. Poszkodowany ustalił z powódką stawkę najmu pojazdu zastępczego na kwotę 200 zł + 23% VAT za dobę. Koszty podstawienia auta do klienta wynoszą 80 zł netto, koszty odbioru auta od klienta wyniosły 50 zł netto, a z uwagi na fakt, iż podstawienie i odbiór auta nastąpiły w dniu wolnym od pracy doliczono opłatę w wysokości po 80 zł netto. W dniu 23.01.2016r. na mocy umowy cesji wierzytelności powód nabył wierzytelność – prawo do zwrotu wszystkich kosztów związanych z przedmiotową szkodą komunikacyjną, przysługującą poszkodowanemu od pozwanego. Wraz z wierzytelnością powód nabył wszelkie związane z nią prawa, w tym także prawo do odsetek. Zgodnie z wystawioną przez powódkę fakturą VAT, nabyta przez powoda wierzytelność obejmuje należność w wysokości 10 594,73 zł. Termin płatności faktury był odroczony na 7 dni i upłynął w dniu 2.02.2016r. Zatem termin początkowy obliczania odsetek przypada na dzień 3.02.2016r. W piśmie kierowanym do pozwanego powódka wskazywała na zasadność zgłoszonego roszczenia w całości, wysokość roszczenia została udokumentowana fakturą VAT. W odpowiedzi pozwany zakwestionował stawkę za dobę wynajęcia pojazdu, koszt podstawienia i odbioru pojazdu, koszt holowania i wypłacił powódce kwotę 6 172,63 zł. Niniejszym pozwem powódka dochodzi niewypłaconej części należności tj. kwoty 4 422,10 zł. W ocenie powódki pozwany bezpodstawnie odmówił pokrycia całkowitych kosztów określonych w fakturze nr (...) z dnia 26.01.2016r. Zgodnie z art. 822 kc w związku z art. 436 kc oraz przepisami ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych pozwany zobowiązany jest do naprawienia wyrządzonej poszkodowanemu szkody. Zgodnie z zasadą pełnej kompensaty poniesionej szkody (art.361 kc) poszkodowany może domagać się od pozwanego pokrycia szkód, które powstały wskutek wypadku komunikacyjnego i pozostają z nim w normalnym, adekwatnym związku przyczynowym. Mając powyższe na uwadze zdaniem powódki roszczenie jest uzasadnione.

W odpowiedzi na pozew Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z siedzibą w W. wniosło o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. (k.49-51 akt)

Pozwane (...) przyznało, że stosownie do art. 123 pkt.1) ustawy z dnia 22.05.2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych odpowiada za szkody będące następstwem wypadków, które zdarzyły się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i powstały w związku z ruchem pojazdów mechanicznych, zarejestrowanych w państwach, w których biura narodowe są sygnatariuszami Jednolitego Porozumienia między Biurami Narodowymi – regulaminu Wewnętrznego oraz że zdarzenie z dnia 10.01.2016r., w którym uszkodzeniu uległ należący do M. K. samochód D. (...) nr (...) jest takim wypadkiem.

Ustosunkowując się do żądań pozwu pozwany oświadczył, że powództwa nie uznaje i podtrzymuje swoje stanowisko zajęte w postępowaniu likwidacyjnym, nie znajdując uzasadnienia dla wypłacenia powódce dalszych kwot. W toku postępowania likwidacyjnego poszkodowanemu wypłacono – do rąk powódki – kwotę 2 135,28 zł tytułem zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego przez okres 14 dni, przy stawce dziennej w wysokości 152,52 zł brutto. Pozwany kwestionuje wysokość dziennej stawki za wynajem określonej przez powódkę na kwotę 246 zł brutto. W ocenie pozwanego jest to stawka rażąco wygórowana i nie odpowiadająca przeciętnym kosztom usługi najmu pojazdu. Pozwany kwestionował jako dowód w sprawie powoływane przez powódkę decyzje innych podmiotów i niedotyczące tej sprawy faktury. Okoliczność, że powódka kalkuluje cenę swojej usługi w kwocie wyższej niż rynkowa nie ma dla zakresu odpowiedzialności pozwanego znaczenia. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem sądowym odpowiedzialnością gwarancyjną ubezpieczyciela objęte są celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na wynajem pojazdu zastępczego. (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17.11.2011r.) Koszt najmu przekraczający stawki rynkowe tego kryterium nie spełnia, albowiem nie sposób uznać go za ekonomicznie uzasadniony. Pozwany nie uznawał także roszczenia powódki co do zwrotu bliżej nieokreślonego kosztu podstawienia i odbioru auta wraz z dodatkami. Poszkodowany mieszka w Z. i w tej sytuacji koszty zawarcia umowy pojazdu zastępczego we W. nie są normalnym następstwem szkody. Pozwany nie uznawał także roszczeń powódki co dalszych kosztów holowania ponad kwotę 4 037,35 zł wypłaconą z tego tytułu w postępowaniu likwidacyjnym. Pozwany nie znalazł uzasadnienia dla zrefundowania powódce bliżej nieokreślonych kosztów postoju samochodu pomocy drogowej oraz dopłaty za usługę nocną – świąteczną. Do zdarzenia doszło w niedzielę o godz. 10:00. Usługa holowania nie była zatem wykonywana w porze nocnej, ani w dzień świąteczny. Jej wykonawca świadczy usługi całodobowo i nie ma dowodu, że z wyłączeniem określonych dni, co uzasadniałoby stosowanie dodatków.

Strona powodowa pomimo podniesionych zarzutów podtrzymała w całości pozew i zawarte w nim twierdzenia. (k.63-64 akt) Powódka stwierdziła, że zarzuty podniesione w odpowiedzi na pozew uważa za bezpodstawne. Okoliczności potwierdzające zasadność refundacji kosztów, długości umowy najmu i stawki dziennej zostały w sposób wyczerpujący wskazane i uzasadnione w treści pozwu i załącznikach do niego, a skierowane wobec pozwanego roszczenia wytoczone zostały z zachowaniem rozsądnej proporcji między korzyścią wierzyciela a obciążeniem dłużnika. Umowna stawka nie odbiega w sposób rażący od stawek rynkowych, co umożliwia zakwalifikowanie jej jako kosztu ekonomicznie uzasadnionego, a różnica pomiędzy jej wysokością w stosunku do stawek proponowanych przez innych przedsiębiorców uzasadniona jest kompleksową obsługą, jaką powódka zapewniła poszkodowanemu. Poszkodowany miał prawo szukać sposobu naprawienia szkody w sposób gwarantujący mu realną kompensację, gwarantującego mu (...) usługę (...) to D., holowanie, parking, zabezpieczenie auta, profesjonalną likwidację szkody i przyjęcie rozliczenia bezgotówkowego, a zawarta z powódką umowa gwarantowała mu należyte podejście do procedury naprawienia szkody. Poszkodowany swoim postępowaniem w żadnym stopniu nie przyczynił się do zwiększenia zakresu szkody. Tym samym zarzuty dotyczące wykonywania zobowiązania przez wierzyciela z naruszeniem art. 361 kc i 354 kc należy uznać za nietrafne. Powódka akceptuje istnienie ogólnego poglądu o obowiązkach minimalizacji szkody i współdziałania wierzyciela z dłużnikiem przy wykonywaniu zobowiązania, uważa jednak, że obowiązki te zostały w przedmiotowej sprawie dopełnione. Także zasadność kosztów holowania została wykazana w pozwie. Naliczenie kosztów z tego tytułu spowodowało uszczerbek w dobrach poszkodowanego, pozostający w adekwatnym związku przyczynowo – skutkowym z poniesioną szkodą. Fakt rzeczywistego wykonania usługi podstawienia potwierdzają zgodne oświadczenia powódki i poszkodowanego, a stawka z tego tytułu nie opiewała na zawyżoną kwotę na rynku lokalnym.

Sąd Rejonowy ustalił i zważył co następuje:

Okoliczności faktyczne sprawy nie były sporne między stronami. Zostały ustalone przez pozwane Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w W. w toku postępowania likwidacyjnego, a w toku postępowania sądowego okoliczności te przedstawił w swych zeznaniach przesłuchany w charakterze świadka poszkodowany w wyniku kolizji drogowej M. K. ( akta szkody nr 62/16/ZK/PW/2, zeznania świadka M. K. k.81-83 akt).

W dniu 10 stycznia 2016r. doszło do zdarzenia drogowego, karambolu z udziałem kilku pojazdów, w wyniku którego został uszkodzony samochód marki D. (...) o nr rej. (...), stanowiący własność M. K.. Sprawcą zdarzenia był inny uczestnik ruchu drogowego. W chwili zdarzenia samochód sprawcy kolizji był ubezpieczony w zakresie OC na podstawie umowy zawartej z towarzystwem (...) für D., którego korespondentem na terenie Polski w ramach systemu zielonej karty jest pozwany. Na skutek szkody samochód D. utracił możliwość poruszania się, został zniszczony i wymagał holowania. Do zdarzenia doszło na fragmencie autostrady w pobliżu W. (B.). M. K. tego dnia jechał do pracy w Niemczech z Z., gdzie znajduje się jego miejsce pobytu w Polsce. Wracał po przerwie świątecznej do pracy. W związku z tym, że poszkodowany został pozbawiony możliwości korzystania z własnego samochodu, to bezpośrednio na miejscu zdarzenia zawarł z firmą powódki umowę najmu pojazdu zastępczego na czas nieokreślony od dnia 10 stycznia 2016r. (kontrakt wynajmu auta k.35 akt) Zgodnie z zawartym kontraktem powódka wynajęła poszkodowanemu samochód marki O. (...) za dobową stawkę najmu w wysokości 200 zł netto. Kontrakt uwzględniał dodatkowe opłaty, a mianowicie: za podstawienie auta poza granicami miasta W. 80 zł netto, za podstawienie auta w dzień świąteczny 80 zł netto, za odbiór auta 50 zł netto, za odbiór auta w dzień wolny od pracy 80 zł netto. Najem pojazdu zastępczego trwał do dnia 23 stycznia 2016r., tj. 14 dni. Strona pozwana nie kwestionowała konieczności korzystania przez poszkodowanego z samochodu zastępczego w tym okresie czasu.

Świadek M. K. zeznał, że na miejsce karambolu przyjechała laweta, by zabrać jego samochód. Przypuszczalnie to policja wzywała lawetę, bo laweta pojawiła się po przyjeździe policji. Przyjechała firma lawetą i gdy okazało się kto jest sprawcą od razu zaproponowano mu auto zastępcze, a konkretnie firmę (...) czyli firmę (...). Świadek sam lawety nie wzywał, skorzystał z usług firmy, która tam na miejscu się pojawiła. Zaproponowano mu przewiezienie uszkodzonego auta do Z. i wynajęcie pojazdu zastępczego na koszt firmy ubezpieczeniowej – ubezpieczyciela sprawcy. Gdzieś po 30 – 45 minutach przyjechało auto zastępcze. Czynności policji trwały dość długo, gdyż w karambolu uczestniczyło kilka samochodów. Musieli zaczekać na zakończenie czynności policyjnych. Wtedy auta zastępcze otrzymało dwóch kierowców z tego karambolu czyli M. K. i kierowca samochodu jadącego przed nim. Tym samochodem zastępczym przyjechał za lawetą do Z., nie pojechał już do Niemiec, bo odczuwał ból w odcinku szyjnym kręgosłupa i obawiał się jechać do Niemiec. Do wypadku doszło ok. godz. 10:00 – 11:00, a gdy przyjechali na parking w Z. było już późno, ok. 18:00 -19:00 godz., szarówka. Przez około 3 tygodnie przebywał na zwolnieniu lekarskim. Z auta zastępczego korzystał ok. 9 dni, gdyż chciał jak najszybciej oddać samochód. Jeszcze w styczniu świadek kupił nowe auto M. (...) i chciał jak najszybciej pozbyć się auta zastępczego. W momencie gdy zadzwonił do firmy (...) okazało się, że musi ich auto osobiście odstawić do W. dlatego, że nie zostały jeszcze zakończone procedury odszkodowawcze i nie wypłacono jeszcze odszkodowania. Nie chciał żadnej firmy naciągać na dodatkowe koszty i dlatego szybko kupił dla siebie auto. Tym autem zastępczym jeździł do przychodni do Ł. do lekarza rodzinnego i na urazówkę, czyli do (...) w Ł., a mieszka w Z.. Samochód potrzebny był także do poszukiwania nowego samochodu. Świadek pracuje w niemieckiej Agencji Pracy i musi być mobilny, musi mieć samochód, często zmienia adresy, miejsca pracy. Parking, na którym stało uszkodzone auto był oddalony o jakieś 3 km od miejsca zamieszkania i też musiał tam dojechać, żeby z rzeczoznawcą przeprowadzić dwa razy oględziny. Samochód był też potrzebny, gdyż świadek miał schorowaną mamę i musiał z nią pojechać do kliniki w B.. To było też w styczniu.

Świadek wyjaśnił także, że nie wiedział, czy na terenie Z. może wynająć pojazd zastępczy, bo nigdy z tego nie korzystał i się tym nie interesował, poza tym był w szoku, gdyż był to bardzo poważny karambol, włączyła się adrenalina. W tym momencie na autostradzie na gorąco padła propozycja auta zastępczego i z niej skorzystał. Był też zapewniany, że koszt wynajęcia auta będzie pokryty z ubezpieczenia sprawcy. Nie uzgadniał wysokości tych kosztów. Nie próbował dowiadywać się w Z. o wynajem pojazdu, gdy wrócił po wypadku. Miał przepisane leki, ból utrzymywał się przez 3 tygodnie i musiał wrócić do pracy, nie myślał o tym, żeby szukać pojazdu zastępczego w Z., chciał kupić nowe auto. Po zakupie M. (...) po wykupieniu OC od razu zadzwonił do firmy we W. i dowiedział się, że musi odwieźć auto do ich siedziby, bo procedury odszkodowawcze jeszcze się nie zakończyły, auto miało być zatankowane.

W dniu 23 stycznia 2016r. poszkodowany umową cesji przeniósł na powódkę wierzytelność z tytułu zwrotu kosztów za holowanie uszkodzonego samochodu i za najem pojazdu zastępczego. W dniu 26 stycznia 2016r. powódka wystawiła fakturę za holowanie samochodu Lanos i najem pojazdu zastępczego i przedstawiła ją pozwanemu. Faktura opiewała na kwotę brutto 10.594,73 zł, na którą składały się kwota brutto 6.794,03 zł za holowanie i kwota 3.800,70 zł, uwzględniająca wszystkie składniki kosztowe najmu samochodu zastępczego, jego podstawienia i odbioru. (umowa cesji wierzytelności z dnia 23.01.2016r., kopia dowodu rejestracyjnego samochodu marki D. (...) nr rej. (...), zlecenie holowania z dnia 10.01.2016r., oświadczenie poszkodowanego z dnia 23.01.2016r., rozliczenie usługi pomocy drogowej, faktura VAT nr (...) z dnia 10.01.2016r., faktura nr (...) z dnia 26.01.2016r., wniosek o wypłatę odszkodowania z dnia 28.01.2016r., k.36-43 akt)

Strona pozwana uznała swoją odpowiedzialność, ale zakwestionowała zarówno wysokość kwoty za holowanie, jak i wysokość kwoty za najem samochodu zastępczego. Strona pozwana ustaliła koszt wykonanych usług w wysokości 4.037,35 zł brutto za holowanie i 2.135,28 zł brutto za najem pojazdu, przy czym stawka za dobę najmu została ustalona przez pozwanego na poziomie 124 zł netto. W efekcie strona pozwana przyznała i wypłaciła powódce odszkodowanie w łącznej kwocie 6.172,63 zł. (pismo skierowane do powódki przez E. Hestia z dnia 16.03.2016r. k.33-34 akt)

Z uwagi na zastrzeżenia podniesione przez pozwanego na jego wniosek dopuszczono dowód z opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej, ruchu drogowego i wyceny wartości oraz kosztu i jakości napraw pojazdów samochodowych na okoliczność ustalenia, jakie były uzasadnione przeciętne dzienne koszty brutto wynajęcia pojazdu klasy D. (...) na terenie Z. w styczniu 2016r.

Biegły sądowy mgr inż. K. S. w opinii sądowej stwierdził, że w latach 2016-2018 na rynku lokalnym odpowiadającym miejscu zamieszkania poszkodowanego wypożyczalnie samochodów oferowały najem na okres 14 dni pojazdu zastępczego tej samej klasy za minimalną stawkę brutto w wysokości 129,86 zł, a maksymalną w wysokości ok.300 zł za dobę. Przeciętny przedział cen brutto kształtował się w zakresie 141,96 zł do 224,02 zł za dobę (k.105-123 akt). W uzupełnieniu opinii biegły wskazał, że w styczniu 2016r. stawki te kształtowały się na poziomie od 138,78 zł do 198,09 zł brutto (k.152 akt), a odpowiadając na zastrzeżenia strony powodowej w opinii uzupełniającej z dnia 30.07.2018r. biegły stwierdził jednoznacznie, że zastosowana przez stronę powodową dobowa stawka za najem samochodu zastępczego klasy C w wysokości brutto 246 zł (200 zł plus VAT 23%) z całą pewnością nie była stawką przeciętną. Zdaniem biegłego stawka ta była stawką wysoką, nieznajdującą uzasadnienia w aktualnej sytuacji rynkowej. (k.156-157 akt) Tym samym twierdzenia strony powodowej, jakoby zastosowana stawka najmu pojazdu był przeciętna i standardowa nie znalazły potwierdzenia w opinii sądowej.

Sąd uznał przedstawioną przez biegłego opinię za sporządzoną w sposób wyczerpujący i rzetelny, a stwierdzenia w niej zawarte są spójne i jasne.

Wobec powyższego Sąd uznał, że rozliczenie kosztów najmu pojazdu zastępczego winno nastąpić według górnej stawki wskazanej w opinii przez biegłego, to jest 224 zł brutto za dobę, co daje kwotę 3 136 zł za 14 dni. Należy mieć przy tym na uwadze, że istotnie poszkodowanemu zaoferowano usługę kompleksową, dzięki czemu mógł sprawnie wrócić do miejsca zamieszkania, a pojazd zastępczy wynajęto we W., a nie na rynku lokalnym, gdzie ceny mogą być niższe. Sąd uwzględnił natomiast w całości koszt holowania uszkodzonego pojazdu w kwocie 6 794,03 zł, wynikającej z faktury VAT wystawionej przez (...) J. K. w dniu 10.01.2016r. przyjmując, że w okolicznościach tej sprawy postój samochodu pomocy drogowej przez 2 godziny był uzasadniony, podobnie jak dopłata za usługę świąteczną, gdyż do wypadku doszło w niedzielę, co rzutuje chociażby na wysokość wynagrodzenia pracowników, którzy jeszcze tego samego dnia już w godzinach wieczornych wracali w okolice W.. Z opłat dodatkowych Sąd uwzględnił dwie opłaty: za podstawienie auta do klienta w kwocie 98,40 brutto i podstawienie auta w dni świąteczne też w kwocie 98,40 brutto, bowiem niewątpliwie takie czynności miały miejsce. Natomiast Sąd nie uwzględnił opłat dodatkowych za odbiór auta, gdyż jak wynika z zeznań poszkodowanego on sam pojazd zastępczy odwiózł do W. i odstawił we wskazane przez stronę powodową miejsce.

Reasumując Sąd uznał za uzasadnione koszty w łącznej wysokości 10 126,83 zł, co przy uwzględnieniu wypłaconej powódce kwoty 6 172,63 zł daje należność w kwocie 3 954,20 zł. Należność tę zasądzono zgodnie z przepisami art.359 § 1 kc, art.455 kc i art. 481 § 1 i 2 kc z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 9.02.2016r. Ustalając termin wymagalności roszczenia Sąd przyjął, że sama szkoda została zgłoszona już w dniu 11.01.2016r. i od tej chwili zakład ubezpieczeń prowadził postępowanie likwidacyjne, ustalając okoliczności zdarzenia, z którego szkoda wynikła. Wniosek o wypłatę dochodzonych pozwem należności wraz z fakturą VAT wystawioną przez powódkę w dniu 26.01.2016r. został złożony dniu 28.01.2016r. Termin zapłaty określony w fakturze na dzień 2.02.2016r. nie mógł by wiążący dla ubezpieczyciela, gdyż zasady, a także terminy likwidacji szkód wynikają z odrębnych przepisów, to jest ustawy z dnia 22.05.2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, (...) i (...). Niemniej jednak skoro już w dniu 9.02.2016r. (...) Towarzystwo (...) ustaliło wysokość należnego poszkodowanemu odszkodowania z tytułu uszkodzenia pojazdu, to w ocenie Sądu w tym samym terminie możliwe było podjęcie decyzji co do wypłaty należności wskazanych w fakturze wystawionej przez powódkę. Postępowanie likwidacyjne w tym zakresie ograniczyło się bowiem jedynie do analizy poszczególnych pozycji z tej faktury w ramach wewnętrznego postępowania i nie wymagało szczególnych, specjalistycznych ustaleń.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 kpc, przy zastosowaniu zasady stosunkowego rozdzielenia kosztów. Na koszty te składają się: poniesione przez powódkę koszty opłaty sądowej w kwocie 222 zł i koszty opinii uzupełniającej w wysokości 176,90 zł oraz poniesione przez stronę pozwaną koszty opinii i stawiennictwa świadka w łącznej wysokości 1 245,01 zł, to jest łącznie 1 643,91 zł. Mając na uwadze, że żądanie pozwu zostało uwzględnione w 90%, powódce należy się zwrot kwoty 234,50 zł z tytułu kosztów sądowych. Z tytułu kosztów zastępstwa procesowego zasądzono na rzecz powódki kwotę 917 zł w stawce minimalnej wynagrodzenia ustalonego na podstawie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, powiększonego o opłatę skarbową od pełnomocnictwa, bowiem Sąd uznał, że powódka uległa jedynie w nieznacznej części swego żądania.

W pozostałej części powództwo jako bezzasadne zostało oddalone.