Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1611/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 marca 2013 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu

Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Barbara Staśkiewicz

Sędziowie:

SSA Stanisława Kubica

SSA Grażyna Szyburska-Walczak (spr.)

Protokolant:

Monika Horabik

po rozpoznaniu w dniu 20 marca 2013 r. we Wrocławiu

sprawy z wniosku J. P.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o emeryturę

na skutek apelacji J. P.

od wyroku Sądu Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Opolu

z dnia 2 października 2012 r. sygn. akt V U 2233/10

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Opolu do ponownego rozpoznania pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach procesu w postępowaniu apelacyjnym.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 2 października 2012 r. Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Opolu oddalił odwołanie wnioskodawcy J. P. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. z dnia 1 września 2010 r.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych:

Wnioskodawca J. P., urodzony w dniu (...), obecnie nie kontynuuje zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, nie jest członkiem Otwartego Funduszu Emerytalnego a wiek 60 lat ukończył w dniu (...) r.

Na dzień 1 stycznia 1999 r. wnioskodawca udokumentował łączny staż ubezpieczeniowy w wysokości 28 lat 10 miesięcy i 9 dni okresów składkowych i nieskładkowych w tym 3 lata 3 miesiące i 5 dni stażu pracy w warunkach szczególnych.

W dniu 24 marca 2010 r. J. P. złożył wniosek o emeryturę z tytułu pracy w warunkach szczególnych.

Decyzją z dnia 1 września 2010 r. organ rentowy odmówił mu wcześniejszej emerytury wskazując w uzasadnieniu, że nie wykazał 15 lat pracy w warunkach szczególnych, a jedynie 3 lata, 3 miesiące i 5 dni tego rodzaju pracy.

W uzasadnieniu wskazano, że nie zaliczono wnioskodawcy do stażu pracy w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia: od dnia 1 czerwca 1979 r. do dnia 9 października 1991 r. w Przedsiębiorstwie (...) w D..

W okresie od dnia 1 czerwca 1979 r. do dnia 9 października 1991 r. wnioskodawca zatrudniony był w Przedsiębiorstwie (...) w D.. (...) podlegał pod resort budownictwa i materiałów budowlanych. Podczas zatrudnienia w tym zakładzie zajmował stanowiska: montera wodno – kanalizacyjnego, montera izolacji termicznych, montera konstrukcji stalowych, blacharza i montera izolacji termicznej – blacharza. Zajmował się montażem izolacji termicznej i aparatury oraz izolacji rur. Pracował też jako monter prac wodno­kanalizacyjnych. Cały czas wykonywał tę sama pracę. Obróbki blacharskie polegały na tym, że zakładano blachę by zabezpieczyć przed opadami deszczu. Przygotował ją na warsztacie i potem montował, w dniu 4 stycznia 1990 r. przeszedł badanie psychologiczne dopuszczające do pracy na stanowisku montera izolacji termicznej na wysokości.

Sąd I instancji, opierając się na ustalonym w sprawie powyższym stanie faktycznym, uznał że odwołanie wnioskodawcy nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy wskazał, że spornym był okres zatrudnienia wnioskodawcy w Przedsiębiorstwie (...) w D. od dnia 1 czerwca 1979 r. do dnia 9 października 1991 r. Organ rentowy nie zaliczył wnioskodawcy powyższego okresu do stażu pracy w warunkach szczególnych, ponieważ w świadectwie zakład pracy nie podał wykazu według rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku określającego charakter wykonywanej pracy w szczególnych warunkach.

Istotnie wnioskodawca przedstawił organowi rentowemu dokumenty ze wskazanymi uchybieniami. Wskazać należy, że organ emerytalno-rentowy niedysponujący formalnymi dokumentami w postaci właściwie sporządzonych świadectw wykonywania przez wnioskodawcę pracy w spornych warunkach za okres obejmujący, co najmniej 15 lat, nie mógł ustalić, czy zakres wykonywanych przez wnioskodawcę prac w ramach zatrudnienia we wskazanych przez wnioskodawcę w odwołaniu zakładach pracy można zaliczyć do prac w szczególnych warunkach. Okoliczności nieustalone przez organ emerytalno-rentowy ze względu na ograniczenia dowodowe ten organ wiążące, Sąd władny był ustalić na podstawie każdego dostępnego środka dowodowego, w tym na podstawie zeznań świadków i dowodu z przesłuchania stron. Ograniczenie polegające na tym, iż fakt wykonywania pracy w szczególnych warunkach może być wykazany jedynie w świadectwie pracy, nie ma, bowiem zastosowania w odniesieniu do Sądu. Ustalanie przed sądem faktu wykonywania pracy w szczególnych warunkach nie jest związane żadnymi ograniczeniami dowodowymi (por. np. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 maja 1985 roku, III UZP 5/85 i z dnia 10 marca 1984 roku, III UZP 6/84).

W sytuacji, gdy przedstawione dokumenty były przez organ emerytalno – rentowy kwestionowane i w istocie mogły budzić wątpliwości, rzeczą Sądu było odpowiednie uzupełnienie zgromadzonych dowodów i ustalenie, jakie prace rzeczywiście wykonywał wnioskodawca, bowiem ta okoliczność przesądza o ewentualnym istnieniu przesłanek dla przyznania dochodzonego świadczenia. W niniejszej sprawie ustalenia dotyczące świadczenia przez wnioskodawcę pracy w szczególnych warunkach, Sąd Okręgowy oparł po poszerzeniu postępowania dowodowego i poddaniu ocenie charakteru wykonywanej przez niego pracy w wskazanym w odwołaniu zakładzie pracy, uznając, iż pozostaje to konieczne dla prawidłowej oceny uprawnień wnioskodawcy.

Sąd I instancji, analizując przebieg zatrudnienia wnioskodawcy, na podstawie dostępnej dokumentacji, stwierdził, że w spornym okresie wykonywał on prace montera instalacji wodno – kanalizacyjnej i w tym samym czasie, blacharza, montera izolacji termicznej, a część z tych prac wcześniej była przygotowywana przez niego w warsztacie. Jak twierdził świadek J. B. wnioskodawca po przygotowaniu materiałów blacharskich montował je wraz z odpowiednią aparaturą na wysokości nawet 20m, jednak fakty te nie znalazły swojego potwierdzenia w aktach osobowych. Pierwsze i jedyne badanie psychologiczne jakie przeprowadzono w związku z przydatnością wnioskodawcy do pracy na wysokości w związku z zatrudnieniem na stanowisku montera izolacji termicznej wykonano w dniu 4 stycznia 1990 r.

Nadto Sąd Okręgowy wskazał, że w oparciu o akta osobowe nie można podzielić twierdzeń wnioskodawcy, że w całym spornym okresie pracował on na stanowisku zgodnym z wykazem A powyższego rozporządzenia. Twierdzeń wnioskodawcy nie potwierdziły również zeznania powołanych w niniejszej sprawie świadków. Zgodnie bowiem z umową o pracę z dnia 1 czerwca 1979 r. wnioskodawca podjął pracę na stanowisku montera instalacji wodno – kanalizacyjnych, następnie, w 1981 r. wyjechał do pracy na eksporcie w Iraku, a po przyjeździe został przyjęty na stanowisko montera izolacji termicznej. Zatrudniony był też w charakterze montera konstrukcji stalowych i od dnia 14 grudnia 1988 r. jako blacharz. Przebywał również na kontrakcie w Austrii w 1987 r. w charakterze montera izolacji termicznej.

Zasadą jest zgodnie z § 2 ust. 1 powołanego wyżej rozporządzenia, by praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Mając zaś na uwadze wyjaśnienia wnioskodawcy oraz zeznania świadków przyjąć należało, iż w spornym okresie nie wykonywał on stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, prac monterskich na wysokości, czy w głębokich wykopach, warunkujących zaliczenie mu tego okresu i rodzaju pracy do stażu w warunkach szczególnych. Nie sposób określić bowiem kiedy praca wnioskodawcy odbywała się na wysokości, kiedy w głębokich wykopach, czy w istocie wykonywał on taką pracę i ile dziennie, czy też tygodniowo lub w skali miesięcznej czasu jej poświęcał. Jak zeznali świadkowie, a potwierdzał to w swoich zeznaniach wnioskodawca, prace w warsztacie były częścią zakresu jego obowiązków. Zakładając jednak hipotetycznie, że od dnia 4 stycznia 1990 r. wykonywałby on prace montera na wysokości, to okres ten do dnia 9 października 1991 r. stanowi jedynie rok 9 miesięcy i 6 dni pracy w tym charakterze, zatem w stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy nawet uwzględnienie go jako okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach i dodanie go do już zaliczonego okresu przez organ rentowy (3 lata 3 miesiące i 5 dni), nie spowoduje nabycia przez wnioskodawcę uprawnień do skorzystania z przywileju wcześniejszego nabycia uprawnień emerytalnych.

Reasumując, wnioskodawca w postępowaniu sądowym nie wykazał, iż wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy zaliczanej przez wyżej cytowane przepisy do prac w szczególnych warunkach przez okres, co najmniej 15 lat. Tym samym nie spełnił wymogów do nabycia emerytury. Z tych przyczyn Sąd Okręgowy na mocy art. 477 14 § 1 kpc orzekł jak w sentencji wyroku.

Powyższy wyrok w całości zaskarżył wnioskodawca, zarzucając mu błędne ustalenie, że w okresie zatrudnienia w Przedsiębiorstwie (...) w D. od dnia 1 czerwca 1979 r. do dnia 9 października 1991 r. oraz w (...) S.A. w D. od dnia 19 kwietnia 1993 r. do dnia 6 sierpnia 1995 r. nie wykonywał pracy w szczególnych warunkach, podczas gdy w tych okresach stale i w pełnym wymiarze czasowym: jako monter instalacji sanitarnych i grzewczych, monter instalacji technologicznych roboty wodno – kanalizacyjne oraz budowę rurociągów w głębokich wykopach, monter izolacji termicznych wykonywał prace antykorozyjne i termoizolacyjne urządzeń i instalacji technologicznych, a także jako monter urządzeń i konstrukcji metalowych na wysokości. Nadto zarzucił, że Sąd Okręgowy całkowicie pominął zatrudnienie od dnia 12 czerwca 1972 r. do dnia 31 maja 1979 r. w Stoczni (...) w K., na stanowisku kontrolera jakości do dnia 6 października 1973 r., od dnia 6 października 1973 r. na stanowisku mistrza, od dnia 1 stycznia 1979 r. na stanowisku starszego mistrza, gdzie stale i w pełnym wymiarze wykonywał prace bezpośrednio przy budowie i remoncie statków. Zeznania świadków: J. W. i K. R. oraz ich akta emerytalne potwierdzają powyższe.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja J. P. jest zasadna o tyle, że skutkuje uchyleniem zaskarżonego wyroku i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Opolu, gdyż przeprowadzone przez Sąd Okręgowy postępowanie dowodowe jest wadliwe i niepełne.

W sprawie bezspornym jest, że J. P. spełnia przesłanki dotyczące wieku, ogólnego stażu ubezpieczeniowego, nieprzystąpienia do OFE i rozwiązania stosunku pracy.

Natomiast sporna kwestia sprowadzała się do ustalenia, czy wnioskodawca na dzień 1 stycznia 1999 r. wykazał wymagany staż pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze.

W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że słuszny jest zarzut wnioskodawcy dotyczący pominięcia przez Sąd Okręgowy w ustaleniach faktycznych i rozważaniach okresu zatrudnienia wnioskodawcy w Stoczni (...) w K.. Co prawda dokumentacja źródłowa z powyższego zakładu pracy, z uwagi na powódź z 1997 r., zachowała się jedynie w szczątkowej postaci, to jest świadectwa pracy. Mimo tego Sąd I instancji przeprowadził postępowanie dowodowe z akt emerytalnych świadków: K. R. i J. W., którzy pracowali z wnioskodawcą w powyższym zakładzie pracy. Z tych akt wynika, że organ rentowy ocenił zatrudnienie świadka J. W., pracującego na tych samych stanowiskach co wnioskodawca, jako zatrudnienie, o którym mowa w wykazie A dziale III poz. 90 stanowiącego załącznik rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43), czyli prace wykonywane bezpośrednio przy budowie i remoncie statków na stanowiskach znajdujących się na tych statkach, pochylniach, dokach i przy nabrzeżach. Tak więc możliwe jest, iż wnioskodawca podczas zatrudnienia w powyższym zakładzie wykonywał taką pracę. Oczywiście takie ustalenie możliwe jest dopiero po przeprowadzeniu wyczerpującego postępowania dowodowego w powyższym zakresie.

Jeżeli chodzi o kolejny okres zatrudnienia wnioskodawcy, czyli zatrudnienie w Przedsiębiorstwie (...) w D. i w (...) S.A. w D., to przeprowadzone postępowanie dowodowe w tym zakresie nie zasługuje na akceptację. Należy bowiem zauważyć, że między opisem wykonywanych czynności przez wnioskodawcę, a stanowiskami określonymi w dokumentach pracowniczych, zachodzą rozbieżności, których Sąd I instancji, nie wyjaśnił. Tym samym nie jest możliwe dokładne ustalenie jakie faktyczne czynności wnioskodawca wykonywał w poszczególnych okresach pracy w powyższym zakładzie pracy.

W świetle powyższych okoliczności należy uznać, że Sąd I instancji, rozpoznając sprawę, nie przeprowadził właściwego i pełnego postępowania dowodowego, co w konsekwencji spowodowało, że nie zostały wyjaśnione w sposób jednoznaczny istotne dla rozstrzygnięcia okoliczności. Z tego względu orzeczenie zostało wydane przedwcześnie, co wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości i nie pozwala Sądowi Apelacyjnemu na wydanie orzeczenia reformatoryjnego.

Rozpoznając sprawę ponownie Sąd Okręgowy winien przeprowadzić szczegółowe postępowanie dowodowe, w szczególności na podstawie akt osobowych oraz zeznań świadków i innych dowodów w sposób dokładny i wnikliwy wyjaśnić, jakie faktycznie prace oraz czynności i w jakim wymiarze wykonywał wnioskodawca w poszczególnych okresach zatrudnienia w Przedsiębiorstwie (...) w D. i w (...) S.A. w D.. Odnośnie zatrudnienia w Stoczni (...) w K. w oparciu o akta emerytalne K. R. i J. W. i zeznania świadków dokładnie ustali charakter zatrudnienia wnioskodawcy w powyższym zakładzie.

Nadto Sąd I instancji przeprowadzi ewentualnie inne dowody wskazane przez strony w trybie art. 232 kpc.

Dopiero tak przeprowadzone postępowanie dowodowe, z uwzględnieniem powyższych rozważań, pozwoli na pełne i precyzyjne ustalenie, czy wnioskodawca świadczył w spornych okresach pracę w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art. 384 § 4 kpc orzekł jak w sentencji wyroku.

R.S.