Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1011/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

23 sierpnia 2018

Sąd Okręgowy we Wrocławiu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący SSO Rafał Cieszyński

Protokolant Marlena Żuczkowska-Piórek

po rozpoznaniu na rozprawie 23 sierpnia 2018 we Wrocławiu

sprawy z powództwa Gminy W.

przeciwko B. G., D. G., J. G. i K. G.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanych B. G., D. G., J. G. i K. G. na rzecz powoda Gminy W. 26.509,35 zł ( dwadzieścia sześć tysięcy pięćset dziewięć złotych trzydzieści pięć groszy) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwot:

- 15.169,46 zł od 01 listopada 2017,

- 11.339,89 zł od 12 lutego 2018, z tym że spełnienie zobowiązania przez któregokolwiek z pozwanych zwalnia z długu pozostałych pozwanych;

II.  oddala dalej idące powództwo;

III.  nie obciąża pozwanych obowiązkiem zwrotu kosztów procesu powodowi.

Sygn. akt I C 1011/18

UZASADNIENIE

Pozwem z 12 lutego 2018 wniesionym przeciwko pozwanym J. G., K. G., D. G. i B. G. powód Gmina W. domagał się zasądzenia od pozwanych in solidum tytułem odszkodowania za zajmowanie lokalu bez podstawy prawnej w wysokości rzeczywiście poniesionej przez powoda szkody w wysokości 121.456,55 zł wraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie w pozwie szczegółowo opisanymi oraz kosztami procesu.

W uzasadnieniu powód podniósł, że najemca zajmowanego przez pozwanych lokalu zmarł, zaś pozwany J. G. nie uregulował stanu prawnego po śmierci najemcy. Pozwany poinformowany został, że nieuregulowanie stanu prawnego lokalu spowoduje naliczenie z 01 grudnia 2001 odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu. Pozostający w lokalu pozwani zajmowali i nadal zajmują lokal bez tytułu prawnego gdyż nie wstąpili w stosunek najmu. Pozwani korzystali z lokalu i nie regulowali narastającego zadłużenia z tytułu odszkodowania za bezumowne korzystanie w wysokości czynszu najmu i opłat za media. Powód domagał się roszczenia za okres od 01 kwietnia 2004 do 31 października 2017. Jako podstawę prawną roszczenia powód wskazał normę art. 471 k.c. w zw. z art. 361 k.c. oraz art. 18 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnego.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z 20 kwietnia 2018 Sąd Okręgowy we Wrocławiu w I Wydziale Cywilnym orzekł zgodnie z żądaniem pozwu zastrzegając, że spełnienie zobowiązania przez któregokolwiek z pozwanych zwalnia z długu pozostałych pozwanych.

W złożonych sprzeciwach pozwani zaskarżyli nakaz zapłaty w całości, podnosząc zarzut przedawnienia. Nadto wnieśli o zwrot kosztów procesu według norm prawem przepisanych.

W odpowiedzi na sprzeciwy pozwanych powód podtrzymał w całości żądanie pozwu zarzucając, że podniesiony przez pozwanych zarzut przedawnienia, w świetle art. 503 § 1 k.p.c., jest niewystarczający. Zdaniem powoda, formułując zarzut przedawnienia koniecznym było dokładne wskazanie przedawnionego roszczenia, jego podstawy faktycznej i kwoty, którą pozwani kwestionują oraz powołanie się na konkretny ustawowy termin przedawnienia roszczenia, z którego pozwani wywodzą korzystne dla siebie skutki prawne. Jak dalej wywodził powód, pozwani nie wnieśli ponadto w związku ze zgłoszonym roszczeniem żadnego wniosku. Niezależnie od powyższego, powód twierdził również, że roszczenie mu przysługujące nie jest przedawnione, a to z tej racji, iż odszkodowanie za bezumowne korzystanie z lokalu jest świadczeniem jednorazowym, a nie okresowym i stosuje się do niego 10-letni termin przedawnienia. Zważywszy na to, zdaniem powoda – reprezentowanego przez radcę prawną – w dniu wniesienia pozwu roszczenie powoda nie było przedawnione. Jak dalej można przeczytać, pozwani nie wykazali okoliczności przeciwnej, co zgodnie z ogólną regułą dowodzenia zobowiązani byli uczynić. Powód wniósł także, jak to sformułował, o oddalenie zarzutu przedawnienia na podstawie art. 5 k.c. W jego ocenie pozwani powołujący się na ten zarzut uzyskaliby w ten sposób korzyść majątkową w wyniku swojego niewłaściwego postępowania. Uwzględnienie zarzutu pozwanych prowadziłoby do przyjęcia, że zachowanie polegające na uchylaniu się od płacenia za korzystanie z mieszkania, będącego własnością Gminy W., jest godne aprobaty i korzystać może z ochrony. Tymczasem to uczciwi podatnicy ponoszą koszty niechęci pozwanych do regulowania swoich zobowiązań. Powód poniósł z tytułu niezapłacenia przez pozwanych żądanej pozwem kwoty stratę majątkową w wysokości żądanej pozwem. Uwzględnienie zatem zarzutu przedawnienia w takiej sytuacji byłoby, zdaniem powoda, niedopuszczalne.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny, istotny dla rozstrzygnięcia sprawy:

24 kwietnia 1995 Gmina W. zawarła z M. G. (1) aneks do umowy najmu, którym strony zmieniły treść łączącej umowy najmu lokalu mieszkalnego numer (...) położonego we W. przy ulicy (...), ustalając jej jednolity tekst, w którym między innymi ustaliły, że z dniem 12 listopada 1994 najem stał się najmem zawartym na czas nieoznaczony i od 01 maja 1995 będzie kontynuowany na warunkach określonych w umowie. Jako osoby zamieszkujące z najemcą wskazano: żonę M. G. (2), syna J. G., synową W. G. (1) oraz wnuki: B. G., D. G. i K. G..

Według stanu na 07 kwietnia 1995 lokal mieszkalny numer (...) położony we W. przy ulicy (...) znajdował się w strefie III (-10%). Lokal nie był wyposażony w ogrzewanie z sieci miejskiej, czy z lokalnej kotłowni. Do lokalu nie była dostarczana ciepła woda z zewnątrz. Do lokalu doprowadzony był gaz przewodowy oraz woda. W lokalu nie było łazienki; było natomiast w.c.

(dowód: aneks numer (...) (...) k. 34;

umowa numer (...) (...) k. 15-18;

protokół przeglądu lokalu mieszkalnego k. 19-21)

Po śmierci najemcy M. G. (1) w lokalu pozostali: syn J. G., synowa W. G. (2) oraz wnuki: B. G., D. G. i K. G..

(dowód: zgłoszenie o pozostawieniu osób w lokalu k. 23)

Pismem z 01 października 2001 skierowanym w związku ze zgonem M. G. (1) do J. G., powód zwrócił się o podjęcie działań zmierzających do unormowania stanu prawnego zajmowanego lokalu. Jednocześnie informował, że w przypadku niezastosowania się do powyższego z dniem 01 grudnia 2001 zostanie pozwanemu naliczone odszkodowanie za bezumowne korzystanie z lokalu.

(dowód: pismo z 01 października 2001 k. 24)

W lokalu mieszkalnym numer (...) położonym we W. przy ulicy (...) zameldowani są aktualnie i zamieszkują: D. G., K. G., B. G. i J. G. oraz małoletni B. P. (urodzony (...)).

(dowód: okoliczność bezsporna, a nadto:

historia zameldowania k. 22)

Zaległość pozwanych za okres od 12 lutego 2015 do 31 października 2017 wynosi 15.169,46 zł oraz ustawowe odsetki w wysokości 11.339,89 zł.

(dowód: kartoteka finansowa k. 73

zawiadomienie o zmianie opłat należnych od wynajmującego wraz z niepodjętą korespondencją k. 65-66,

zawiadomienie o zmianie opłat za zajmowanie lokalu k. 67)

Przedsądowym wezwaniem do zapłaty z 29 listopada 2017 pozwani wezwani zostali do zapłaty kwoty 121.456,55 złotych wraz z ustawowymi odsetkami z tytułu zaległych należności przysługujących Gminie W. za korzystanie z lokalu mieszkalnego położnego we W. przy ulicy (...).

(dowód: przesądowe wezwania do zapłaty z 29 listopada 2017 wraz potwierdzeniem nadania k. 74-78)

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie jedynie w części.

Stan faktyczny Sąd ustalił w niniejszej sprawie w oparciu o przedstawione przez powoda dokumenty, w tym w szczególności o umowę najmu z 24 kwietnia 1995 wraz z aneksem, historię zameldowania, zawiadomienia o zmianie wysokości odszkodowania za korzystanie z przedmiotowego lokalu przez pozwanych jak i opłat niezależnych od właściciela w spornym okresie oraz zestawienie należności potwierdzających wysokość naliczeń ujętych w kartotece zadłużenia lokalu (za nieprzedawniony okres).

Na wstępie zauważyć należy, iż pozwani nie kwestionowali faktu zajmowania lokalu mieszkalnego numer (...) położonego we W. przy ulicy (...) bez tytułu prawnego.

Okoliczność ta jest o tyle istotna, że wątpliwą – pod względem skuteczności prawnej – pozostaje czynność poinformowania pozwanych, iż zajmują lokal bez tytułu prawnego. Wskazać bowiem należy, iż wstąpienie w stosunek najmu następuje ex lege, a uzależnione jest wyłącznie od przesłanek z art. 691 § 1 i 2 k.c., które – co jak wynika z pism z 01 października 2001 (k. 23 i 24) – zostały spełnione. Innymi słowy skuteczność nawiązania stosunku najmu przez stale zamieszkujące z najemcą osoby (w tej sprawie syna J. G.) nie jest uzależniona od dodatkowych czynności, czy też działań. Owo wstąpienie następuje ex lege, a więc bez potrzeby zawarcia umowy między uprawnioną osobą a wynajmującym. W rozważanej sytuacji stosunek najmu nie wygasa ( argumentum a contrario z art. 691 § 3 KC), lecz ulega przekształceniu podmiotowemu po stronie najemcy (zob. Kodeks Cywilny – Komentarz pod red. prof. dr. hab. Krzysztofa Pietrzykowskiego art. 691; Legalis online).

Niemniej jednak, zważywszy na stanowisko pozwanych, żądanie pozwu podlegało rozpoznaniu na wskazanej przez powoda podstawie faktycznej. W tym jednak stanie rzeczy, błędnie powód reprezentowany przez radcę prawnego naprowadzał na podstawę odpowiedzialności kontraktowej, skore wedle twierdzeń pozwu, stron żadna umowa nie łączy (i nie łączyła). Najemcą pozostawał przecież M. G. (1) (ojciec i dziadek pozwanych).

Pozwani nie kwestionowali także samej wysokości opłat, zarzucając jedynie przedawnienie roszczeń powoda.

Odnośnie tego zarzutu powód twierdził, iż do jego skuteczności wymagane jest sprecyzowanie konkretnego roszczenia i wykazanie, że roszczenie jest przedawnione. Nadto powód, reprezentowany przez radcę prawną twierdził, że odszkodowanie za bezumowne korzystanie z lokalu jest świadczeniem jednorazowym, a nie okresowym i stosuje się do niego 10-letni termin przedawnienia.

Wszystkie z podniesionych przez powoda zarzutów był nietrafione, zaś przyjętą przez powoda reprezentowanego przez radcę prawną taktykę procesową opartą na twierdzeniach nieprawdziwych, nielojalnych wobec Sądu i drugiej strony procesu, a przede wszystkim nie znajdujących oparcia w przepisach prawa, ocenić należało jako oczywiście niewłaściwe postępowanie w rozumieniu art. 3 k.p.c. i art. 103 § 1 k.p.c.

Przede wszystkim wskazania wymaga, iż podniesienie zarzutu przedawnienia w procesie polega na odmowie zaspokojenia dochodzonego pozwem roszczenia z powołaniem się na przedawnienie; bez konieczności wskazywania właściwego przepisu ustalającego termin przedawnienia (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 22 lutego 2007, sygn. akt IV CSK 1/07, Lex numer 274225).

Powód nie naprowadza, skąd wynikać ma obowiązek tak szczegółowego sformułowania zarzutu przedawnienia, a to z podaniem konkretnego ustawowego terminu, kwoty, podstawy faktycznej i dokładnego wskazania przedawnionego roszczenia. Bez wątpienia wymagania powoda nie znajdują umocowania w normie art. 117 § 2 i § 2 1 k.c. Również błędnie powód naprowadza na naruszenie normy art. 503 § 1 k.p.c. Tymczasem – jakkolwiek lakonicznie – to skutecznie, a przede wszystkim w zgodzie z tym przepisem pozwani wskazali, że zaskarżają nakaz w całości i podnoszą – faktycznie tylko jeden – zarzut przedawnienia. W świetle zaś bezpodstawnych wątpliwości wyrażonych w piśmie z 23 lipca 2018 podpowiedzieć powodowi jedynie można, że zarzut ten dotyczy dochodzonego przez powoda roszczenia.

Skrajnie niewłaściwym zaś i nieprzystającym zawodowemu pełnomocnikowi było twierdzenie, iż roszczenie za bezumowne korzystanie z lokalu jest świadczeniem jednorazowym, a nie okresowym. Przy czym nawet przy tak sformułowanym twierdzeniu powód, który dochodził roszczeń za okres począwszy od 01 kwietnia 2004, a zatem znacznie przekraczających dziesięcioletni okres poprzedzający wytoczenie powództwa nie zmodyfikował swojego żądania, a co istotniejsze nie wykazał jego zasadności co do wysokości, o czym w dalszej części uzasadnienia.

Groteskowość tych twierdzeń najpełniej obrazują dywagacje pełnomocnika powoda o mieszanym charakterze żądania odsetek, których podstawa wynika z umowy ( vide elektroniczny protokół rozprawy z 23 sierpnia 2018, 00:01:50-00:03:00 k. 123 i 125).

Otóż, jak jednoznacznie wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z 09 listopada 2012 (sygn. akt IV CSK 303/12; Legalis numer 561260) nadanie przewidzianym w art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (t.j. Dz.U. z 2005 r. Nr 31, poz. 266 ze zm.) świadczeniom odszkodowawczym charakteru świadczeń okresowych, uzasadnia zastosowanie do ich dochodzenia, właściwego dla nich, trzyletniego terminu przedawnienia przewidzianego w art. 118 KC. Stanowisko to jest ugruntowane (por. wyrok Sądu Najwyższego z 07 marca 2014, sygn. akt IV CNP 33/13; Legalis numer 797038 oraz wyrok Sądu Najwyższego z 18 maja 2012, sygn. akt IV CSK 490/11; Legalis Numer 532413).

Nie jest przy tym prawdą, że stanowisko Sądów w przedmiocie przedawnienia roszczeń z art. 18 jest rozbieżne. Jak już wskazywano stanowisko to jest jednoznaczne i utrwalone. To zaś o czym pełnomocnik powoda wskazywał, to roszczenia z tytułu mediów. W świetle treści art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 1610 ze zm.) jeśli właściciel lokalu nie wlicza opłat za media do wysokości czynszu wówczas należności te nie mają charakteru świadczeń okresowych, a co za tym idzie - nie stosuje się do ich dochodzenia trzyletniego terminu przedawnienia roszczeń (tak też wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 16 lutego 2017, sygn. akt VI ACa 1871/15; Legalis numer 1675953).

Kuriozalną w tym stanie rzeczy jest sytuacja, w której podmiot zarządzający zasobem mieszkaniowym w tak nieporadny i niefachowy sposób prezentuje swoje stanowisko, nie posiadając wymaganej wiedzy. Stanowisko to jest przy tym kontynuacją wadliwie prowadzonego zarządzania miejskim zasobem mieszkaniowym, gdzie właściciel doprowadza do sytuacji, w której lokatorzy nie uiszczają opłat od ponad czternastu lat. O ile przy tym winić należy lokatorów za nierealizowanie swojego ustawowego obowiązku, o którym też z uwagi na status społeczny być może nie mają wiedzy, o tyle tolerowanie takiej sytuacji przez profesjonalistę jest skrajnym zaniedbaniem.

Chybionym pozostawał także wniosek powoda o nieuwzględnienie zarzutu przedawnienia, jako stanowiącego nadużycie prawa pozwanych poprzez sprzeczność z zasadami współżycia społecznego (art. 5 k.c.).

Jak wyjaśnił Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z 13 lutego 2018 (sygn. akt III APa 17/17, Legalis Numer 1760401) podniesienie zarzutu przedawnienia co do zasady nie może stanowić nadużycia prawa. Może być ono uznane za nadużycie prawa jedynie zupełnie wyjątkowo, gdy indywidualna ocena okoliczności w rozstrzyganej sprawie wskazuje, iż opóźnienie w dochodzeniu przedawnionego roszczenia jest spowodowane szczególnymi przesłankami uzasadniającymi to opóźnienie i nie jest ono nadmierne. Powód podnosząc zarzut nadużycia prawa przez pozwaną powinien zatem wykazać (stosownie do treści art. 6 KC), iż zaistniały wyjątkowe okoliczności, które skutki zgłoszenia tego zarzutu niweczyłyby, takie jak charakter uszczerbku, jakiego doznał powód, przyczyna opóźnienia i czas trwania tego opóźnienia. Ocena, czy doszło do nadużycia prawa przy podniesieniu zarzutu przedawnienia, powinna być dokonywana w oparciu o obiektywne kryteria, gdyż w przeciwnym wypadku sąd zawsze musiałby uwzględnić zarzut nadużycia prawa.

Stanowisko powoda mające sankcjonować jego wieloletnią bezczynność nie może się ostać (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 20 września 2017, sygn. akt I ACa 125/17; Legalis numer 1683212). W ocenie Sądu nie zachodzą żadne okoliczności uzasadniające pozbawienie pozwanych skorzystania ze swojego prawa podmiotowego, w szczególności zważywszy na skalę zaniechania powoda, która – pośrednio – doprowadziła do powstania czternastoletnich zaległości w płatnościach pozwanych (zob. także wyrok Sądu Najwyższego z 13 września 2012, sygn. akt V CSK 409/11; Legalis numer 544741). Nadto powód okoliczności, które miałby wykazywać twierdzenia, że pozwani są zdrowi i zdolni do pracy w żadnym razie nie udowodnił. Ze złożonych zaś dokumentów wynika zaś wniosek przeciwny; otóż pozwani zamieszkują lokal o niskim standardzie, bez ogrzewania z sieci miejskiej, bez ciepłej wody dostarczanej zewnątrz (k. 67). Tak długi okres braku płatności świadczy zaś bardziej o patologicznej sytuacji rodzinnej i wykluczeniu pozwanych ze społeczeństwa, czemu powód winien przeciwdziałać, nie zaś utrwalać taki stan. Końcowo zwrócić uwagę należy na wolę ustawodawcy w zakresie oceny roszczeń przedawnionych, którą wyznacza aktualnie norma art. 117 § 2 1 k.c. jak i art. 118 k.c. w nowym brzmieniu.

Reasumując, rzeczą powoda, przy tak podniesionym zarzucie pozwanych było wykazanie roszczenia co do wysokości, w trzyletnim nieprzedawnionym okresie i dziesięcioletnim, co do mediów (jeśli nie są wliczane do wysokości czynszu).

Powód co do zasady temu obowiązkowi nie sprostał, nie przedstawiając kartoteki naliczeń obciążających powodów za trzy lata poprzedzające wytoczenie powództwa, z wyliczeniem kapitalizowanych co miesiąc odsetek. Oddalenie jednak powództwa w całości naruszałoby w ocenie Sądu jednak przywoływane przez powoda zasady współżycia społecznego, zważywszy, że tych nieprzedawnionych należności powodowie nie kwestionowali, zaś ich wyliczenie na podstawie złożonych przez powoda dokumentów było możliwe.

Zgodnie zatem dyspozycją art. 18 ust. 1 i 2 zd. 1 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (t.j. Dz. U. z 2018 roku, poz. 1234) osoby zajmujące lokal bez tytułu prawnego są obowiązane do dnia opróżnienia lokalu co miesiąc uiszczać odszkodowanie a odszkodowanie to odpowiada wysokości czynszu, jaki właściciel mógłby otrzymać z tytułu najmu lokalu.

Wskazane unormowanie, zgodnie z niekwestionowanymi twierdzeniami pozwu, znajduje zastosowanie w niniejszej sprawie. Zresztą nawet gdyby strony łączył stosunek umowny, to on stanowiłby podstawę rozstrzygnięcia, mając na względzie, iż zarówno należności z tytułu najmu, jak i z tytułu odszkodowania, jako świadczenia powtarzające się przedawniają się w tym samym trzyletnim terminie wynikającym z artykułu 118 k.c., jak i stanowią należności tożsamej wysokości.

Jak wynika z pism z 30 stycznia 2014 (k. 64), 07 lutego 2016 (k. 65) i 04 lutego 2017 (k. 67) stanowiących zawiadomienia o zmianie należnych opłat w związku ze zmianą taryf dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę oraz w związku ze zmianą stawki bazowej czynszu za najem lokali, pozwani każdorazowo zawiadamiani byli o wysokości należnych opłat za korzystanie z przedmiotowego lokalu, ustalonych na podstawie prawa miejscowego, to jest zarządzenia Prezydenta W. w sprawie ustalania wysokości stawki czynszu za najem lokali mieszkalnych stanowiących własność Gminy W. oraz obciążających ich kosztów mediów (wody, ogrzewania). Zdaniem Sądu powód w nieprzedawnionym okresie wykazał jaka jest wysokość zadłużenia pozwanych za bezumowne korzystanie z lokalu względem Gminy W.. Również wysokość naliczonej pozwanym stawki „czynszu” jako zgodna z prawem miejscowym, nie budzi wątpliwości Sądu.

Na uwzględnienie zasługiwało zatem żądanie powoda obejmujące roszczenia wymagalne po 12 lutego 2015, a zatem należności od marca 2015 (9 x 476,80 zł + 2 x 476,79 zł + 16 x 489,49 zł + 523,21 zł x 4 = 15.169,46 zł k. 73). Skapitalizowane odsetki od tych świadczeń wynosiły 11.339,89 zł (54.817,74 zł - 43.477,85 zł k. 73). W pozostałym zakresie, a to świadczeń przedawnionych powództwo podlegało oddaleniu. W zakresie mediów, żądnie pozwu nie zostało udowodnione co do wysokości (na podstawie przedstawionych kartotek i zawiadomień nie sposób policzyć wartości tych świadczeń).

W świetle powyższego na uwzględnienie zasługiwało żądanie pozwu w wysokości 26.509,35 zł, na którą składała się należność główna w wysokości 15.169,46 zł oraz skapitalizowane na dzień 31 października 2017 ustawowe odsetki za opóźnienie w wysokości 11.339,89 zł, o czym orzeczono jak w punkcie I. sentencji wyroku.

Zasądzone w punkcie I. sentencji wyroku odsetki oparte zostały o przepis art. 481 § 1 k.c., stanowiący, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. W związku z tym uzasadnionym było obciążenie pozwanych dalszymi ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 15.169,46 złotych liczonymi od 01 listopada 2017 roku oraz na podstawie art. 482 k.c. ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 11.339,89 złotych stanowiącej skapitalizowane odsetki od 12 lutego 218, to jest dnia wytoczenia powództwa. Dalej idące powództwo podlegało oddaleniu, o czym orzeczono jak w punkcie II sentencji wyroku.

Sąd w punkcie III. sentencji wyroku, na podstawie art. 103 k.p.c. i 102 k.p.c., nie obciążył pozwanych kosztami procesu biorąc pod uwagę przede skrajnie nielojalne postępowanie pełnomocnika powoda, przejawiające się sprzeczną z obowiązującymi przepisami ich wykładnią, jak również niedopełnienie obowiązków właściciela, które (oczywiście pośrednio) doprowadziło do powstania znacznej zaległości pozwanych. Jednocześnie uwzględniając charakter zajmowanego lokalu, brak mediów wnioskować należy, wbrew bezpodstawnym sugestiom powoda, o trudnej sytuacji życiowej pozwanych.