Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 528/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 listopada 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Alicja Sołowińska (spr.)

Sędziowie: SA Dorota Elżbieta Zarzecka

SO del. Krzysztof Kruk

Protokolant: Barbara Chilimoniuk

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 listopada 2018 r. w B.

sprawy z odwołania A. B.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji wnioskodawcy A. B.

od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 30 kwietnia 2018 r. sygn. akt IV U 968/17

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od A. B. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. kwotę 240 (dwieście czterdzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję.

SSO del. Krzysztof Kruk SSA Alicja Sołowińska SSA Dorota Elżbieta Zarzecka

Sygn. akt III AUa 528/18

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. decyzją z 21 czerwca 2017 r. odmówił A. B. prawa do wcześniejszej emerytury wobec niespełnienia wszystkich przesłanek z art. 184 ust. 1 Ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2016 r., poz. 887 ze zm.). Organ rentowy stwierdził, że na dzień 1 stycznia 1999 r. wnioskodawca nie udowodnił okresu zatrudnienia wynoszącego 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych, a jedynie 21 lat, 8 miesięcy i 3 dni.

W odwołaniu od tej decyzji A. B. wniósł o jej zmianę i przyznanie prawa do świadczenia emerytalnego. Wskazał, że organ niesłusznie nie zaliczył okresu jego pracy w gospodarstwie rolnym rodziców od 18 maja 1973 r. do 24 lutego 1977 r. oraz od 1 czerwca 1978 r. do 30 czerwca 1978 r. do 25-letniego okresu składkowego i nieskładkowego. Twierdził, że w spornym okresie pracował w niezmechanizowanym gospodarstwie rolnym rodziców. W gospodarstwie rodzice wnioskodawcy hodowali bydło i trzodę oraz prowadzili ekstensywną produkcję roślinną. Wnioskodawca wyjaśnił, że codziennie dojeżdżał do szkoły oddalonej od gospodarstwa o 12 km i godził obowiązki szkolne z pracą na roli.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania.

Sąd Okręgowy w Olsztynie wyrokiem z 30 kwietnia 2018 r. oddalił odwołanie.

Sąd Okręgowy ustalił, że 8 maja 2017 r. A. B. (urodzony (...)) złożył do ZUS wniosek o wcześniejszą emeryturę. Decyzją z 21 czerwca 2017 r. organ rentowy wydał zaskarżoną decyzję, odmawiającą prawa do wcześniejszej emerytury. Wnioskodawca nie jest członkiem OFE, a (...) ukończył 60 lat. Na dzień 1 stycznia 1999 r. ubezpieczony udowodnił 15 lat pracy w szczególnych, lecz nie udokumentował okresu 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych, a tylko 21 lat, 8 miesięcy i 3 dni. Organ rentowy nie uwzględnił – na podstawie art. 10 ust. 1 pkt 3 Ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych – do ogólnego stażu pracy okresów pracy w gospodarstwie rolnym rodziców od 18 maja 1973 r. do 24 lutego 1977 r. (3 lata, 9 miesięcy i 7 dni) oraz od 1 czerwca 1978 r. do 30 czerwca 1978 r. (1 miesiąc).

A. B. po szkole podstawowej kontynuował edukację w Zespole Szkół Zawodowych w Ż. w zawodzie mechanika maszyn rolniczych. Wnioskodawca ukończył szkołę w sierpniu 1976 r. Rodzice wnioskodawcy, S. i K. B., posiadali gospodarstwo rolne o powierzchni 3,39 ha, położone w miejscowości C., gmina K., pow. (...). Ojciec wnioskodawcy pracował zawodowo. Był pracownikiem poczty. Matka była krawcową, ale nie pracowała zawodowo. Szyła w domu. W spornym okresie w gospodarstwie było jeszcze dwóch młodszych braci. Dwie starsze siostry wnioskodawcy, J. i I., kształciły się w szkole średniej i mieszkały na stacji. Odległość od miejsca zamieszkania wnioskodawcy do szkoły wynosiła około 10 km. Wnioskodawca codziennie dojeżdżał około 25 minut autobusem, a następnie wracał po skończonych zajęciach lekcyjnych, które odbywały się od 8:00 do 13:00, lub po praktykach zawodowych w warsztacie, które odbywały się od 10:00 do 11:00. W gospodarstwie hodowano krowy (jedną, czasami dwie) oraz świnie. Uprawiano przede wszystkim: ziemniaki, zboża i buraki. Wszelkie prace polowe wykonywano bez użycia maszyn rolniczych. Wnioskodawca wstawał przed 6 rano i rozwoził mleko do mleczarni. Wraz z pozostałymi domownikami wykonywał konieczne prace polowe, pracował przy żniwach, pomagał ojcu, poił krowy, rozrzucał obornik, przygotowywał ziemniaki w parniku.

Sąd Okręgowy odwołał się do art. 184 Ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz § 4 Rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 43 ze zm.), które określają przesłanki przyznania prawa do emerytury z tytułu wykonywania pracy w szczególnych warunkach. Sąd odwołał się też do art. 10 ust. 1 pkt 3 Ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który określa przesłanki uwzględnienia do stażu ubezpieczeniowego okresów pracy w gospodarstwie rolnym. Dodał, że możliwość doliczenia okresów pracy w gospodarstwie rolnym ma charakter subsydiarny i znajduje zastosowanie tylko w wypadku, gdy ubezpieczonemu brakuje innych okresów wymaganych do uzyskania świadczenia emerytalnego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 3 sierpnia 2000 r., II UKN 665/99). Podkreślił, że praca ta musi mieć charakter ciągły, co oznacza nastawienie ubezpieczonego na stałe świadczenie pracy w gospodarstwie rolnym (gotowość do jej świadczenia, dyspozycyjność) i odpowiadającą temu nastawieniu niezmienną możliwość skorzystania z jego pracy przez rolnika. Chodzi o obsługę konkretnego gospodarstwa rolnego polegającą na wykonywaniu w nim prac mających na celu jego funkcjonowanie jako pewien zespół składników o charakterze gospodarczym (pola uprawne, pastwiska, lasy oraz zabudowania gospodarskie przeznaczone do hodowli zwierząt), służących co najmniej zaspokojeniu potrzeb rolnika (właściciela lub posiadacza gospodarstwa rolnego) oraz jego rodziny i dostarczenie im środków utrzymania (por. wyrok Sądu Najwyższego z 16 czerwca 2016 r., III UK 172/16). W art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy chodzi nie o okresy jakiejkolwiek pracy w gospodarstwie rolnym, a jedynie stałą pracę o istotnym znaczeniu dla prowadzonej działalności rolniczej w gospodarstwie rolnym, w którym osoba zamieszkuje lub ma możliwość codziennego wykonywania prac związanych z prowadzoną działalnością rolniczą (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 18 kwietnia 2017 r., III AUa 892/16; wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 28 marca 2018 r., III AUa 811/17; wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 6 marca 2018 r., III AUa 319/17).

Sąd zaznaczył, że stała praca w gospodarstwie rolnym polega na gotowości do wykonania pracy rolniczej, jeżeli sytuacja tego wymaga. Dlatego wymogiem jest zamieszkiwanie wraz z rolnikiem lub też w pobliżu gospodarstwa rolnego, co zapewnia dyspozycyjność osoby pracującej w gospodarstwie (wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 16 listopada 2016 r., III AUa 628/16). Do zaliczenia pracy w gospodarstwie rolnym jako okresu składkowego wymagane jest, aby praca ta wykonywana była w wymiarze nie niższym niż połowa pełnego wymiaru czasu pracy (wyroki Sądu Najwyższego: z 28 lutego 1997 r., II UKN 96/96; z 7 listopada 1997 r., II UKN 318/97; z 13 listopada 1998 r., II UKN 299/98; z 9 listopada 1999 r., II UKN 190/99; z 15 grudnia 2000 r., II UKN 147/00; z 17 kwietnia 2002 r., II UKN 337/01). Analogiczne stanowisko w tym zakresie zajmowały też w swoich orzeczeniach sądy apelacyjne, np.: wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 22 lutego 2017 r., III AUa 827/16; wyroki Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 19 października 2016 r., III AUa 837/16 i z 6 lipca 2016 r., III AUa 399/16.

Sąd Okręgowy podzielił stanowisko zawarte w tych wyrokach. Sąd nie znalazł podstaw do uznania, że wnioskodawca, w trakcie uczęszczania do szkoły w Ż., stale pracował w gospodarstwie rolnym rodziców w wymiarze co najmniej 4 godzin dziennie. Dodał, że jedynie praca wykonywana w takim wymiarze pozwala na gruncie cytowanych przepisów uwzględnić taki okres do stażu ubezpieczeniowego przy ustalaniu prawa do emerytury. Wnioskodawca nie wykazał jednak tego w postępowaniu. Praktyka orzecznicza, jaka utrwaliła się w tego typu sprawach, przemawia za tym, że czas, jaki zajmował wnioskodawcy dojazd i powrót ze szkoły, system zajęć lekcyjnych, wykluczał możliwość codziennej pracy w takim wymiarze. Poza tym, wielkość gospodarstwa rolnego była niewielka, bo wynosiła 3,39 ha, a w gospodarstwie rolnym w pewnym zakresie wykonywali pracę również rodzice wnioskodawcy.

Sąd podkreślił, że świadkowie H. i K. D. bardzo ogólnikowo opisali charakter pracy wnioskodawcy w gospodarstwie rodziców. Co więcej, nie potrafili wskazać jaką konkretną pracę w gospodarstwie wykonywał wnioskodawca oraz w jakim wymiarze czasu pracy ją świadczył. Sąd stwierdził też, że wnioskodawca zeznawał w taki sposób, jakby był w ogóle mało zorientowany w charakterze pracy w gospodarstwie rolnym.

W konsekwencji Sąd przyjął, że wnioskodawca wykonując pracę w gospodarstwie rolnym swoich rodziców, w istocie świadczył doraźną pomoc w realizowaniu typowych obowiązków domowych, właściwych i zwyczajowo wymaganych od dzieci będących członkami rodziny rolnika. Taka pomoc nie stanowi pracy w gospodarstwie rolnym zaliczanej do stażu ubezpieczeniowego, zgodnie z orzecznictwem powołanym przez Sąd Okręgowy w uzasadnieniu wyroku. Zdaniem Sądu Okręgowego A. B. nie przedstawił przekonujących dowodów, które potwierdziły by fakt wykonywania przez niego w spornym okresie pracy w gospodarstwie rolnym rodziców w wymiarze co najmniej 4 godzin dziennie, jak również tego, że jego pomoc miała istotne znaczenie dla funkcjonowania gospodarstwa rolnego rodziców. W tej sytuacji Sąd nie zaliczył spornego okresu na podstawie art. 10 ust. 1 pkt 3 Ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Końcowo Sąd stwierdził, że wnioskodawca nie legitymuje się 25-letnim ogólnym stażem pracy i nie spełnia warunków do przyznania prawa do emerytury na podstawie art. 184 ust. 1 Ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w związku z przepisami Rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Z tego powodu Sąd orzekł na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.

A. B. złożył apelację od wyroku Sądu Okręgowego. Zaskarżył wyrok w całości i zarzucił naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów poprzez uznanie, że zgromadzony w sprawie materiał dowody nie przemawia za uznaniem, że wnioskodawca w okresach od 18 maja 1973 r. do 24 lutego 1977 r. oraz od 1 czerwca 1978 r. do 30 czerwca 1978 r. pracował w gospodarstwie rolnym rodziców stale i w wymiarze co najmniej 4 godzin dziennie. A. B. wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia, zasądzenie od organu rentowego na jego rzecz kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych i zwolnienie wnioskodawcy z kosztów sądowych w całości. W zakresie wniosków ewentualnych wniósł o przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach procesu za obie instancje.

Organ rentowy wniósł o oddalenie apelacji oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie, a zarzuty w niej wskazane nie prowadzą do odmiennej oceny stanu faktycznego sprawy niż ta, której Sąd Okręgowy dokonał i przyjął za podstawę swojego rozstrzygnięcia. Ocena przeprowadzonych dowodów uwzględnia zasady doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania oraz nie przekracza granic swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.). W tym względzie Sąd Apelacyjny, dokonując analizy zasadności wyroku Sądu pierwszej instancji, oparł się na materiale dowodowym, jaki został zgromadzony w dotychczasowym postępowaniu, i uznał, że bezsprzecznie stanowi on podstawę do poczynienia ustaleń, które legły u podstaw wydania zaskarżonego orzeczenia.

Kwestia sporu w sprawie sprowadza się do ustalenia, czy A. B. legitymuje się 25-letnim okresem składkowym i nieskładkowym. Spełnienie tej przesłanki uprawniałoby go do uzyskania prawa do emerytury z tytułu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach na podstawie art. 184 Ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz.U. z 2016 r., poz. 887 ze zm., zwanej dalej „ustawą emerytalną”). Zgodnie z tym przepisem, ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu niższego wieku emerytalnego (przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40), jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy (tj. w dniu 1 stycznia 1999 r.) osiągnęli okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat – dla kobiet i 65 lat – dla mężczyzn oraz posiadają niezbędny okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27, tj. co najmniej 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn. Warunkiem uzyskania emerytury wcześniejszej jest również nieprzystąpienie do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenie wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, na dochody budżetu państwa (art. 184 ust. 1 i 2 Ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych). Stosownie do art. 32 ust. 4 Ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wiek emerytalny, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których ubezpieczonym przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych. W tym względzie ustawa emerytalna odsyła do przepisów Rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. z 1983 r., Nr 8, poz. 43, zwanego dalej „rozporządzeniem”). Przepis § 4 rozporządzenia zawiera przesłankę odpowiednio długiego okresu pracy w warunkach szczególnych. Stosownie do tego przepisu pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: po pierwsze – jeżeli osiągnął wiek emerytalny wynoszący 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn, a po drugie – ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy (§ 2 rozporządzenia).

W rozpoznawanej sprawie nie budzi wątpliwości spełnienie przez wnioskodawcę kryterium wieku emerytalnego 60 lat oraz 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach. Spór koncentrował się na ustaleniu, czy należy wnioskodawcy zaliczyć do ogólnego stażu ubezpieczeniowego okresy pracy w gospodarstwie rolnym rodziców od 18 maja 1973 r. do 24 lutego 1977 r. oraz od 1 czerwca 1978 r. do 30 czerwca 1978 r. Możliwość zaliczenia okresu pracy w gospodarstwie rolnym do ogólnego stażu ubezpieczeniowego wynika z art. 10 ust. 1 pkt 3 Ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Zgodnie z tym przepisem przy ustalaniu prawa do emerytury oraz przy obliczaniu jej wysokości uwzględnia się również okresy, traktując je, z zastrzeżeniem art. 56, jak okresy składkowe, przypadające przed dniem 1 stycznia 1983 r. okresy pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16. roku życia, jeżeli okresy składkowe i nieskładkowe, ustalone na zasadach określonych w art. 5-7, są krótsze od okresu wymaganego do przyznania emerytury, w zakresie niezbędnym do uzupełnienia tego okresu. Zgodnie z licznymi orzeczeniami Sądu Najwyższego jako przesłankę zaliczenia okresu pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16. roku życia, a przed objęciem ubezpieczeniem społecznym, przyjęto wymiar czasu pracy nie niższy niż połowa ustawowego czasu pracy, tj. nie krótszy niż 4 godziny dziennie (por. np. wyroki Sądu Najwyższego: z 3 czerwca 2014 r., III UK 180/13, Legalis nr 1047200; z 28 lutego 1997 r., II UKN 96/96, OSNAPiUS 1997, Nr 23, poz. 473; z 9 listopada 1999 r., II UKN 190/99, OSNAPiUS 2001, Nr 4, poz. 122; wyrok z 10 maja 2000 r., II UKN 535/99; wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 9 września 2015 r., III AUa 513/15; wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 2 lutego 2017 r., III AUa 882/16). Praca ta musi mieć charakter ciągły, co oznacza nastawienie ubezpieczonego na stałe świadczenie pracy w gospodarstwie rolnym (gotowość do jej świadczenia, dyspozycyjność) i odpowiadającą temu nastawieniu niezmienną możliwość skorzystania z jego pracy przez rolnika, a negatywną przesłanką staje się doraźna pomoc w wykonywaniu typowych obowiązków domowych czy wykonywanie w gospodarstwie rolnym prac o charakterze dorywczym, okazjonalnie i w wymiarze niższym od połowy pełnego wymiaru czasu pracy (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 5 sierpnia 2015 r., III AUa 727/15). Ponadto, orzecznictwo Sądu Najwyższego za błędne uznaje wnioskowanie, że aby móc uwzględnić przypadające przed dniem 1 stycznia 1983 r. okresy pracy osoby w gospodarstwie rolnym po ukończeniu przez nią 16. roku życia musi ona spełniać warunki do uznania jej za domownika w myśl art. 6 pkt 2 Ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników. Niedopuszczalność stosowania wobec osoby, o której mowa w art. 10 ust. 1 pkt 3 Ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, kryteriów objęcia ubezpieczeniem domowników rolnika oznacza również, że praca takiej osoby nie musi stanowić jej głównego źródła utrzymania (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2014 r., III UK 180/13, Legalis nr 1047200). W tych okolicznościach to stałość świadczenia pracy w gospodarstwie rolnym oraz jej wykonywanie w wymiarze co najmniej połowy pełnego wymiaru czasu pracy, także w czasie wakacji szkolnych (por. wyrok Sądu Najwyższego z 19 grudnia 2000 r., II UKN 155/00; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 5 sierpnia 2015 r., III AUa 727/15), determinują zaliczenie okresu pracy do stażu ubezpieczeniowego w kontekście ustalania prawa do emerytury w szczególnych warunkach.

Analizując okres zatrudnienia w gospodarstwie rolnym rodziców wnioskodawcy, Sąd Okręgowy poczynił właściwe ustalenia w zakresie powierzchni gospodarstwa rolnego, rodzaju produkcji w nim prowadzonej, osób mieszkających w tym gospodarstwie w latach 1973-1978, a nawet o sytuacji rodzinnej wnioskodawcy. Istotnie, materiał dowodowy sprawy potwierdził, że A. B. pomagał rodzicom w prowadzeniu gospodarstwa rolnego. Jednakże już nawet ze stanowiska wnioskodawcy wynika, że poza obrządkiem inwentarza (1-2 krów, 4 świń), tj. np. wywożeniem obornika, dojeniem krów, wypędzaniem krów na pastwisko, czy też zawożeniem mleka do mleczarni, pracował on przede wszystkim w okresie wzmożonych prac polowych przy siewie, sianokosach, żniwach i wykopkach, a także przy młóceniu zboża. Wiadomym jest, że całe gospodarstwo rolne rodziców wnioskodawcy miało powierzchnię 3,39 ha. Po ukończeniu przez wnioskodawcę 16 roku życia w gospodarstwie mieszkali jego rodzice, wnioskodawca i dwaj jego młodsi bracia. Dwie siostry wnioskodawcy mieszkały poza gospodarstwem. Rodzice wnioskodawcy uprawiali ziemniaki, buraki, zboże. Mama wnioskodawcy była krawcową, ale nie pracowała zawodowo. Szyła w domu. Ojciec wnioskodawcy pracował na poczcie w S..

Biorąc pod uwagę liczbę osób mieszkających w tym gospodarstwie (rodzice, wnioskodawca i dwaj młodsi bracia, którzy – zgodnie z wyjaśnieniami wnioskodawcy złożonymi przed organem rentowy – również pomagali przy pracy w gospodarstwie), niewielką powierzchnię tego gospodarstwa (nieco powyżej 3 ha), niewielką liczbę inwentarza (2 krowy, 4 świnie), trudno uznać, że ciężar prowadzenia gospodarstwa rolnego rodziców spoczywał wyłącznie na uczącym się wówczas wnioskodawcy, zwłaszcza że w gospodarstwie pozostawała stale jego mama. Z wyjaśnień wnioskodawcy (złożonych przed organem rentowym) wynika też, że dochody z gospodarstwa nie wystarczały na utrzymanie 7-osobowej rodziny, dlatego tata wnioskodawcy podjął pracę zawodową na poczcie w S.. Można zatem uznać, że to właśnie praca zawodowa ojca była głównym źródłem finansowym rodziny.

Niewątpliwe głównym, zadaniem wnioskodawcy, w szczególności w roku szkolnym, była nauka. Wprawdzie wnioskodawca wykonywał pewną pracę w gospodarstwie rolnym jego rodziców, bo to potwierdzają również zeznania świadków H. D. i K. D.. Jednakże z uwagi na codzienny obowiązek szkolny, niewielki rozmiar prac gospodarskich i stałą obecność mamy w tym gospodarstwie nie można przyjąć, że czynności gospodarskie wykonywane przez wnioskodawcę miały istotne znaczenie dla funkcjonowania tego gospodarstwa rolnego. Jak wynika z wyjaśnień wnioskodawcy, prace gospodarskie w niewielkim gospodarstwie rolnym wykonywało 5 osób (rodzice wnioskodawcy, wnioskodawca i dwaj jego bracia), dlatego nie można przyjąć, że wnioskodawca w połowie pełnego wymiaru czasu pracy wykonywał pracę w gospodarstwie rolnym rodziców. Charakter czynności wykonywanych przez wnioskodawcę należy raczej traktować jako doraźną i okazjonalną pomoc w wykonywaniu typowych obowiązków domowych, zwyczajowo wymaganych od dzieci – członków rodziny rolnika. Takiej pracy nie można uznać za stałą pracę w gospodarstwie rolnym zaliczanej do ogólnego stażu ubezpieczeniowego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2000 r., II UKN 535/99, LEX nr 49141). Sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego byłoby twierdzenie, że przeważający ciężar prowadzenia gospodarstwa rolnego spoczywał w spornym czasie na wnioskodawcy.

Specyfika pracy w rolnictwie uprawnia do stwierdzenia, że najintensywniejsze prace w gospodarstwie rolnym odbywają się od wiosny do jesieni. Przyjmując nawet, że wnioskodawca w tym okresie pracował w gospodarstwie rolnym rodziców w wymiarze co najmniej połowy pełnego wymiaru czasu pracy, to uwzględnienie w spornym okresie, tj. w latach od 1973 r. do 24 lutego 1977 r., 7 miesięcy obejmujących kwiecień-październik każdego roku oraz czerwiec 1978 r. nie spowoduje, że skarżący będzie legitymował się 25-letnim stażem ubezpieczeniowym na dzień 1 stycznia 1999 r., a jedynie wynoszącym niewiele ponad 24 lata i 3 miesiące.

W sytuacji gdy wnioskodawca nie legitymuje się 25-letnim ogólnym stażem ubezpieczeniowym, to nie spełnia jednej z przesłanek koniecznych do przyznania prawa do emerytury z tytułu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach.

Mając powyższe na uwadze, apelacja podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. (pkt I sentencji wyroku).

O kosztach procesu w postępowaniu apelacyjnym orzeczono zgodnie art. 98 i art. 99 k.p.c. oraz § 10 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 9 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, w brzmieniu obowiązującym od 30 stycznia 2018 r. (Dz.U. z 2015 r., poz. 1804 ze zm.), zasadzając 240 zł (pkt II sentencji wyroku).

SSO del. Krzysztof Kruk SSA Alicja Sołowińska SSA Dorota Elżbieta Zarzecka