Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Pa 56/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 sierpnia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Grażyna Łazowska (spr.)

Sędziowie:

SSO Teresa Kalinka

SSR del. Anna Capik-Pater

Protokolant:

Ewa Gambuś

po rozpoznaniu w dniu 30 sierpnia 2018r. w Gliwicach

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
w K. Młynie

przeciwko A. J.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w T.

z dnia 1 grudnia 2017 r. sygn. akt IV P 114/17

oraz zażalenia powódki na postanowienie zawarte w punkcie 3

wyroku Sądu Rejonowego w T.

z dnia 1 grudnia 2017 r. sygn. akt IV P 114/17

1)  oddala apelację;

2)  z zażalenia powódki zmienia punkt 3 wyroku w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 4 418 zł (cztery tysiące czterysta osiemnaście złotych) w miejsce kwoty 818 zł (osiemset osiemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

3)  oddala zażalenie w pozostałym zakresie;

4)  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1 605 zł (tysiąc sześćset pięć złotych) tytułem kosztów postępowania odwoławczego;

5)  przyznaje od Skarbu Państwa na rzecz radcy prawnego B. B. kwotę 1 350 zł (tysiąc trzysta pięćdziesiąt złotych) powiększoną
o podatek od towarów i usług w wysokości 23% tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu odwoławczym.

(-) SSR del. Anna Capik-Pater (-) SSO Grażyna Łazowska (spr.) (-) SSO Teresa Kalinka

Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt VIII Pa 56/18 / VIII Pz 16/18

UZASADNIENIE

Powódka, (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w K. Młynie, wniosła o zasądzenie od pozwanego, A. J., kwoty 15.323 zł wraz z odsetkami liczonymi od dnia wniesienia powództwa oraz kosztów postępowania.

Pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości, zaś ustanowiony w ramach pomocy prawnej z urzędu, pełnomocnik pozwanego wniósł o przyznanie mu kosztów. W odpowiedzi pełnomocnik pozwanego zgłosił zarzut potrącenia.

Wyrokiem z dnia 1 grudnia 2017r. Sąd Rejonowy w T. uwzględnił powództwo w całości, zasądził od Skarbu Państwa na rzecz pełnomocnika pozwanego koszy nieopłaconej pomocy prawnej a w punkcie 3 zasądził od pozwanego na rzecz powódki 818 zł. tytułem kosztów procesu.

Sąd Rejonowy ustalił, że pozwany był zatrudniony u powódki od 22 lutego do 12 września 2015r. na stanowisku menadżera regionalnego ds. odnawialnych źródeł energii. Stosunek pracy między stronami ustał w związku z rozwiązaniem przez pracodawcę umowy za wypowiedzeniem.

W dniu 23 lutego 2015r. strony ustaliły, że pozwany będzie otrzymywać wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 1500zł. oraz premię w wysokości 1500zł. Premia przysługiwała pracownikowi w zależności od ilości pozyskanych klientów. Za klienta indywidualnego pozyskanego na fotowoltaikę pracodawca wypłacał pracownikowi 60 euro prowizji za każdy kilowat zakupionej instalacji. W przypadku pozyskanej firmy kwota ta wynosiła 100 euro za kilowat. Płatność prowizji następowała w ciągu 7 dni od momentu wpływu na konto powódki płatności klienta. W trakcie zatrudnienia u powódki, pozwany prowadził własną działalność gospodarczą i faktury dotyczące jego prowizji wystawiał powódce jako przedsiębiorca.

Jak dalej ustalił Sąd Rejonowy, w dniu 25 czerwca 2015r. powódka zawarła z M. W. (1) umowę wykonania instalacji PV nr (...). Wynagrodzenie ustalono na kwotę 56.000 zł netto z 8% stawką VAT. Wynagrodzenie miało być płatne w 2 ratach, każda po 28.000 zł netto. Pierwsza rata miała zostać uiszczona w ciągu 7 dni od podpisania umowy, druga rata była płatna po protokolarnym odebraniu prac na podstawie faktury VAT, płatna miała być w ciągu 1 dnia od wystawienia faktury. Umowę tę podpisał pozwany.

W dniu 20 lipca 2015r. pozwany otrzymał od prezesa powodowej spółki pełnomocnictwo do reprezentowania powódki do składania niezbędnej dokumentacji o warunki przyłączeniowe w (...) S.A. oraz podpisywania niezbędnej dokumentacji i umów dla mikroinstalacji M. W. (1).

Zgodnie z ustaleniami Sądu Rejonowego, w dniu 10 września 2015r. pozwany przyjął od M. W. (1) kwotę 30.240 zł tytułem faktury nr (...) wystawionej przez powódkę za wykonanie instalacji fotowoltaicznej o mocy 10 kw, gdzie termin płatności ustalono na 17 września 2015r. Dnia 10 września 2015r. pozwany z powyższej kwoty potrącił sobie kwotę łączną 19.011,09 zł. Na kwotę tę złożyła się kwota 9.998 zł z tytułu prowizji wynikającej z faktury nr (...) C. – pol A. J., kwota 1.633,09 zł z tytułu rozliczenia paliwa, kwota 5.325 zł z tytułu premii za okres od czerwca do września 2015r., kwota 825 zł z tytułu rozliczenia wynagrodzenia za okres od 1 do 12 września 2015r. oraz kwota 1.230 zł tytułem rozliczenia faktury nr (...). Powódka nie zakwestionowała pozycji nr 2, 4 i 5. Dnia 14 września 2015r. pozwany przelał na konto powódki kwotę pozostałą z rozliczenia z M. W. (1) w wysokości 11.228,01 zł.

Sąd Rejonowy ustalił, że pozwany samodzielnie dokonał wyliczenia prowizji z faktury (...). i J. A. Sp. J. oraz faktury wystawionej na rzecz M. W. (1). Jako podstawę wyliczeń pozwany przyjął kwotę prowizji w wysokości 100 euro za każdy kilowat instalacji, co dało łącznie kwotę 4.750 euro, to jest 19.998 zł biorąc pod uwagę koszt euro z dnia 10 września 2015r. Pozwany w pisemnym rozliczeniu wskazał, iż w związku z wypłatą przez powódkę kwoty 10.000 zł w dniu 4 czerwca 2015 roku pobrał z tej kwoty jedynie 9.998 zł.

Jak ustalił Sąd I instancji, powódka pismem z 29 września 2015r. wezwała pozwanego do zwrotu kwoty bezpodstawnie pobranej przez pozwanego w wysokości 15.323 zł w ciągu 3 dni. Następnie w marcu 2016r. wniosła do Sądu Rejonowego w Świebodzinie o zawezwanie pozwanego do próby ugodowej. Obydwie strony stawiły się na posiedzeniu w dniu 27 maja 2016r. ale nie doszło do zawarcia ugody.

Dalej Sąd Rejonowy ustalił, że pozwany pracował u powódki przez pewien czas ze znajomym z poprzedniej firmy, R. D., któremu polecił swojego pracodawcę. R. D. zatrudnił się u powódki i pracował u niej 3 miesiące. Od powódki tylko raz otrzymał dodatek 1.500 zł. R. D. umówił się ustnie z prezesem powódki, J. P., że ten będzie mu wypłacał dodatkowe kwoty za każdy kilowat instalacji, którą zakupi klient powódki. Była to kwota rzędu 50 lub 70 euro, świadek nie był w stanie przypomnieć sobie dokładnej kwoty. Raz otrzymał od prezesa 1.400 - 1.500 zł. Świadek nie miał wiedzy, jakich ustaleń w zakresie dodatkowych elementów wynagrodzenia dokonały strony postępowania. Do obowiązków świadka u powódki należało wystawianie faktur kosztowych, za zakup paliwa, koszty podróży. Nie wystawiał faktur dla klientów powódki. Podpisywał umowy z klientami w imieniu powódki, warunki realizacji umowy i ceny dla klientów ustalał prezes powódki i jego partnerka. Świadek znał dwóch klientów pozyskanych przez pozwanego. Jednym z nich był krewny pozwanego. R. D. nie chciał przedłużać zatrudnienia u powódki. Jako firma nie wzbudziła ona u niego zaufania, nie wszystkie warunki wynagrodzenia były na piśmie, świadek nie czytał regulaminu wynagradzania, nie wiedział, czy taki u powódki był. Nie miał pisemnego upoważnienia do podpisywania w imieniu spółki umów z klientami. Prezes powódki otrzymywał od świadka skany podpisanych umów. Świadek nie uzyskał od powódki wszystkich uzgodnionych wcześniej środków. Musiał się upominać o zapłatę. Nie otrzymał uzgodnionego dodatku do pensji za dwa miesiące, powódka nie zwróciła mu za część dokonanych dla niej zakupów. Świadek nie pobierał nigdy od klientów zaliczek czy rozliczeń gotówkowych.

Sąd Rejonowy ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie dowodów: odpisu protokołu (k. 10), odpisu wniosku (k. 11- 12), wezwania do zapłaty (k. 13-15), rozliczeń (k. 16-18, 20), faktury VAT (k. 19), dowodów wpłaty (k. 21-22), umowy o pracę (k. 23, 25), informacji dla pracownika (k. 24, 26), odpisu KRS (k. 68-70), akt osobowych powoda i dokumentów dołączonych do odpowiedzi na pozew (k. 97-114), zeznań świadka R. D. (k. 159 – 160v), zeznań strony powodowej (k. 171 – 171v), zeznań pozwanego (k. 172 – 173).

Sąd I instancji wskazał, że zasadniczo nie dopatrzył się okoliczności podważających wiarygodność zeznań stron, choć w zakresie rzekomych ustaleń dodatków do pensji pozwanego, uzależnionych od ilości pozyskanych klientów w miesiącu nie dał wiary zeznaniom strony powodowej. Przedstawiciel powódki twierdził, iż ustnie umawiał się z pozwanym, że kwota 1.500 zł do wypłaty będzie mu przekazana w sytuacji pozyskania co najmniej 2 klientów w miesiącu. Twierdził również, że ustnie umawiał się z pozwanym, iż jego prowizja będzie obniżana w sytuacji sprzedaży klientom usług i urządzeń za cenę niższą, niż wynikało to z widełek, co miało mieć podobno miejsce w przypadku sprzedaży dla spółki (...). Twierdzenia powódki nie zostały jednak poparte zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, przeciwnie zeznania świadka R. D. oraz pozwanego wyraźnie wskazują, iż kwota 1.500 zł dodatku do wynagrodzenia nie była od niczego uzależniona i winna być pracownikom wypłacana co miesiąc. Nie potwierdziły się również twierdzenia powódki, iż w przypadku sprzedaży usług i materiałów po niżej widełek pracownik powódki otrzymywał niższe wynagrodzenie.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym, Sąd Rejonowy uznał, że powództwo podlegało uwzględnieniu w całości.

W ocenie Sądu I instancji, spór w rozpoznawanej sprawie ogniskował się w obrębie potrącenia, którego z przekazanych pozwanemu pieniędzy należnych powódce, dokonał samowolnie pozwany. Powódka w toku postępowania konsekwentnie podtrzymywała, iż pozwany po pierwsze nie był uprawniony do pobierania od klientów gotówki i takiego rozliczania wystawianych przez powódkę faktur, po drugie nie był uprawniony do dokonywania z pobranych kwot jakichkolwiek potrąceń na swoją rzecz.

Zgodnie z treścią art. 498 k.c. aby mogło dojść do potrącenia ustawowego, muszą istnieć dwie przeciwstawne wierzytelności. Dwie osoby muszą być względem siebie jednocześnie wierzycielami i dłużnikami, a ich wierzytelności mogą pochodzić z różnych tytułów prawnych. Kodeks cywilny nie wymaga, by istnienie wierzytelności było w jakikolwiek szczególny sposób potwierdzone. Nie ma przeszkód, aby np. potrącić wierzytelność wynikającą z umowy zawartej w formie aktu notarialnego z wierzytelnością, której źródłem była umowa ustna. Wierzytelności nie muszą być także bezsporne. To, czy istnieją, a jeśli tak, to w jakiej wysokości, może być przedmiotem sporu i rozstrzygnięcia we właściwym trybie.

Jak stwierdził Sąd Rejonowy, pozwany nie miał prawa dokonać spornego potrącenia, bowiem wierzytelności w stosunku do osób trzecich, są wyłączone od udziału w potrąceniu ustawowym, co wyraża paremia compensatio ex iure tertii nequit (komentarz do art. 498 k.c., Legalis, red. Osajda 2017 r.)

Sąd I instancji zauważył również, że pozwany był uprawniony do podpisywania umów, jednak z takiego umocowania nie wynika by mógł pobierać od klientów gotówkę. Z umowy zawartej między powódką a M. W. (1) wynika, iż M. W. (1) miał zapłacić za usługę w dwóch ratach i zawsze przelewem, z umowy nie wynikało, że może płacić gotówką pracownikowi powódki. Kwestia ta w ocenie Sądu Rejonowego nie ma jednak wpływu na okoliczność związaną z potrąceniem, którego, pozwany nie mógł skutecznie dokonać.

Odnosząc się do kwestii zarzutu potrącenia, zawartego przez pełnomocnika pozwanego w odpowiedzi na pozew Sąd Rejonowy wskazał, iż potrącenie jest w pierwszej kolejności czynnością materialnoprawną. Pełnomocnik procesowy – zarówno po stronie pozwanego (potrącającego), jak i powoda – nie jest uprawniony do złożenia i odebrania oświadczenia o potrąceniu. Pełnomocnictwo procesowe nie obejmuje upoważnienia ani do składania, ani do odbierania oświadczeń materialnoprawnych, a jedynie daje uprawnienia procesowe określone w art. 91 k.p.c.. Brak jest w aktach sprawy pełnomocnictwa szczególnego, które wskazywałoby, iż pełnomocnik pozwanego jest upoważniony do złożenia takiego właśnie zarzutu.

O odsetkach Sąd I instancji orzekł w oparciu o art. 481 k.c., którego § 1 wskazuje, iż jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

O kosztach Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 98 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu i obciążył pozwanego, jako stronę przegrywającą, kosztami postępowania w kwocie 818 zł, na które złożyła się opłata od pozwu w kwocie 767 zł w kwocie ustalona na podstawie art. 3 ust. 1 pkt 2 w związku z art. 13 pkt 1 ustawy z dnia 28.05.2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn. Dz.U. z 2010r., Nr 90, poz. 594 ze zm.) oraz kwota 51,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Na mocy przepisów Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu Sąd Rejonowy zasądził od Skarbu Państwa na rzecz radcy prawnego – pełnomocnika z urzędu ustanowionego dla pozwanego – kwotę 2.214 zł brutto tytułem nieopłaconej pomocy prawnej z urzędu.

Apelację od wyroku wywiódł pozwany, zarzucając:

1) naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy tj;

- art. 3 kpc i art. 232 kpc poprzez błędne uznanie, że powódka sprostała obowiązkowi przedstawienia faktów i dowodów mającej wykazać dowodzone przez nią roszczenie co do zasady i wysokości,

- art. 233 § 1 kpc poprzez nieuzasadnione w części przyznanie wiarygodności dowodowi z przesłuchania powódki w osobie J. P. w sytuacji, gdy jest to sprzeczne z doświadczeniem życiowym zawodowym z uwagi na fakt, że ww. osoba jest zainteresowana pozytywnym dla siebie rozstrzygnięciem sprawy, wynikający z tego dowodu okoliczności nie korespondowały z pozostałą częścią zebranego materiału dowodowego w sprawie lub wręcz wewnętrznie sprzeczne,

- art. 233 § 1 oraz art. 241 kpc poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie, dokonanej wybiórczo, wbrew zasadom logiki doświadczenia życiowego, polegającej na wyciąganie z materiału dowodowego wniosków z niego niewynikających i zupełnym pominięciu oceny zasadności powództwa, że;

a - pozwany rozumiał, iż udzielone mu umocowanie oznaczało upoważnienie do odbioru gotówki od klienta i dokonania rozliczenia końcowego przysługujących mu w związku z zatrudnieniem u powódki należności, treść pełnomocnictwa nie wykluczała takiego rozumowania, a działania klienta i powódki potwierdzały zakres umocowania pozwanego,

b- pozwany dokonał prawidłowych rozliczeń końcowych z powódką, miał prawo do przysługujących mu z tytułu rozliczenia końcowego należności, w tym z tytułu należnej mu prowizji i premii (wynagrodzenia dodatkowego),

c - pozwany nie działał bezprawnie, bez umocowania, w sposób w jakimkolwiek zawinionym, nie spowodował żadnej szkody dla powódki, nie wzbogacił się jej koszem, nie prowadził jej sprawy bez zlecenia, nadto wykonywał wszystkie swe obowiązki względem powódki w sposób należyty, sumienny i zgodny z zasadami współżycia społecznego;

- art. 328 § 2 kpc poprzez sporządzenie uzasadnienia zaskarżonego wyroku w sposób nieprawidłowy, niespełniający wymogów określonych tym przepisem, w szczególności niewyjaśnienie podstawy prawnej wyroku to jest roszczenia powoda z przytoczeniem odpowiednich przepisów prawa,

w konsekwencji

- zarzut nierozpoznania istoty sprawy, w tym brak zbadania merytorycznej podstawy powództwa oraz zarzutu pozwanego w zakresie nieudowodnienia roszczenia przez powódkę co do zasady i wysokości, a w to miejsce badanie kwestii wtórnej, dotyczących wzajemnych potrąceń stron;

- art. 98 § 1 kpc poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w sprawie skutkujące przyznaniem od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu w wysokości wyższej niż koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony tj zasądzenie od pozwanego zwrotu opłaty sądowej od pozwu w kwocie 767zł. a także kwoty 51zł tytułem zwrotu trzech opłat skarbowych od pełnomocnictwa głównego i pełnomocnik substytucyjny, podczas gdy opłaty skarbowej od pełnomocnictw substytucyjnych nie stanowią kosztów niezbędnych do celowego dochodzenia praw i celowej ochrony,

2) naruszenie przepisów prawa materialnego tj;

- art. 114 kp w zw. z art. 116 kp poprzez ich niezastosowanie, podczas gdy strony były związane stosunkiem pracy, a powódka dochodząc pełnego odszkodowania pozostającego w związku z tym stosunkiem, winna postępować zgodnie z zasadami wyznaczonymi przepisami kodeksu pracy, w tym wykazać przesłankę odpowiedzialności materialnej pracownika,

- art. 8 kp poprzez jego niezastosowanie, podczas gdy działanie powódki, polegające na dochodzeniu zwrotu części gotówki odebranej w jej imieniu od klienta przez pozwanego i zatrzymanie na zaspokojenie należności przysługujących pozwanemu od powódki z tytułu rozliczenia końcowego, a które to należności pozostawały w związku ze stosunkiem pracy, stanowi czynienie ze swego prawa użytku, który jest sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa oraz zasadami współżycia społecznego, działanie to nie powinno być, więc uważane za wykonywanie prawa oraz nie powinno korzystać z ochrony

Z ostrożności procesowej, na podstawie art. 368 § 1 pkt 2 kpc pozwany zarzucił naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy;

- art. 229 kpc poprzez brak uznania, że pozwany dokonał potrącenia wierzytelności z wierzytelnością powódki, podczas gdy fakt ten powódka wyraźnie przyznała już na etapie formułowania pozwu;

- art. 233 § 1 kpc poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie, dokonanej wybiórczo, wbrew zasadom logiki doświadczenia życiowego, polegającej na pominięciu, że;

a- strony miały wymagalne i wzajemne względem siebie wierzytelności,

b - dokument pt. „rozliczenie końcowe” wraz z załącznikami doręczonymi przez pozwanego powódce we wrześniu 2015r. stanowił o skutecznym złożeniu oświadczenia o potrąceniu, gdyż treść tego dokumentu wyraźnie wskazuje, iż celem jego złożenia przez pozwanego wobec powódki było dokonanie potrącenia, który zresztą w części zostało uznane przez powódkę

względnie

c - zarzut potrącenia ewentualnego został skutecznie złożony w toku postępowania sądowego przez pełnomocnika pozwanego i to dwukrotnie, w szczególności na rozprawie w dniu 27 listopada 2017r., gdy oświadczenie w tym przedmiocie pełnomocnik wyrażał w liczbie mnogiej, w imieniu i w obecności w mocodawcy, który tolerował takie działania, przez co doszło do rozszerzenia zakresu pełnomocnictwa w sposób dorozumiany;

naruszenie przepisów prawa materialnego tj;

- art. 498 § 1 i 2 kc poprzez jego błędną wykładnie skutkującą uznaniem, że pozwany dokonał potrącenia swojej wierzytelności wobec powódki wierzytelnością przysługującą jej wobec osoby trzeciej i uznaniem, że pozwany i powódka nie byli wobec siebie jednocześnie dłużnikiem i wierzycielem, podczas gdy w istocie strony miały wzajemne względem siebie i wymagalne wierzytelności, w tym pozwany z tytułu należności przysługujących mu z „rozliczenia końcowego”, a powódka z tytułu należności dochodzonych niniejszym powództwem;

- art. 498 § 1 kc w związku z art. 499 kc i w związku z art. 61 § 1 kc poprzez błędną ich wykładnię skutkującą uznaniem, że pozwany nie złożył skutecznego oświadczenia o potrąceniu swojej wierzytelności wobec powódki na etapie przedprocesowym, względnie przez pełnomocnika na etapie procesu sądowego, podczas gdy w istocie pozwany skutecznie złożył oświadczenie o potrąceniu, przedkładając powódce „rozliczenie końcowe” lub rozszerzając w sposób dorozumiany pełnomocnictwo udzielone pełnomocnikowi działającemu w jego grze w imieniu z urzędu;

- art. 98 kc poprzez błędną wykładnię skutkujące uznaniem, że zakres pełnomocnictwa procesowego nie mógłby zostać rozszerzony w sposób dorozumiany przez pozwanego o możliwość skutecznego podniesienia przez pełnomocnika w jego imieniu ewentualnych zarzutów merytorycznych, w tym ewentualnego zarzutu potrącenia.

Nadto pozwany na podstawie art. 382 kpc wniósł o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z dokumentu przedłożonego wraz z apelacją tj. jest pisma pozwanego z 22 stycznia 2018r. na okoliczność złożenia w niniejszej sprawie przez pozwanego wobec powódki zarzutu potrącenia ewentualnego. W oparciu o tak sformułowane zarzuty, pozwany wniósł o oddalenie powództwa, zasądzenie kosztów postępowania za obydwie instancje, ewentualnie przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Powódka wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów postępowania odwoławczego.

Zażalenie na postanowienie zawarte w pkt 3 wyroku wniosła powódka, domagając się jego zmiany poprzez zasądzenie na jej rzecz od pozwanego zwrotu kosztów procesu w wysokości 5618zł, na którą to kwotę składają się: 4 880zł. - koszty zastępstwa procesowego, 767 zł. - opłata sądowa, 51 zł. - opłaty skarbowe od pełnomocnictw oraz kosztów postępowania zażaleniowego.

Pozwany wniósł o oddalenie zażalenia i zasądzenie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje.

Apelacja pozwanego jako niezasadna podlega oddaleniu.

W ocenie Sądu Okręgowego, roszczenie powódki zasługiwało na uwzględnienie, a zatem wyrok Sądu Rejonowego w tym zakresie jest prawidłowy. Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji i przyjmuje je za własne.

W tym miejscu wskazać należy, że sąd drugiej instancji, jako sąd merytoryczny ma prawo i obowiązek uwzględnić cały materiał zgromadzony w sprawie, bez względu na to, czy sąd pierwszej instancji wykorzystał go w wydanym przez siebie orzeczeniu.

Sąd Okręgowy ustalił zatem, że zawarte pomiędzy stronami umowy o pracę nie precyzowały obowiązków pozwanego, a jeśli chodzi o warunki wynagradzania to wymieniały płacę zasadniczą w kwocie 2050,32zł. Ostatnia z umów o pracę została wypowiedziana przez powódkę w dniu 28 sierpnia 2015r. z terminem wypowiedzenia na 12 września 2015r. Pozwany po pobraniu gotówki od M. W. (2), co nastąpiło 10 września 2015r., korzystał ze zwolnienia lekarskiego do końca wypowiedzenia umowy o pracę.

Powódka w fakturze nr (...) z 10 września 2015r. wystawionej M. W. (2) jako sposób zapłaty wskazała przelew a termin zapłaty do 17 września 2015r.

Mając na uwadze powyższe, jak i treść pełnomocnictwa udzielonego pozwanemu przez powódkę w dniu 20 lipca 2015r., prawidłowo Sąd Rejonowy ocenił, że pozwany nie był uprawniony do pobierania w imieniu powódki gotówki od klientów, w tym przypadku od M. W. (2). Bezspornie żadna ze stron nie przedstawiła dokumentu, upoważniającego pozwanego do pobierania gotówki od klientów powódki. Udzielone mu w dniu 20 lipca 2015r. pełnomocnictwo uprawniało go wyraźnie tylko do składania i podpisywania niezbędnej dokumentacji, a zatem i na tej podstawie pozwany nie może twierdzić, że miał prawo pobierać gotówkę od klientów powódki. Ważną okolicznością jest również, że powódka umówiła się z M. W. (2), że płatność nastąpi przelewem, a zatem tym bardziej pozwany – bez akceptacji powódki - nie miał prawa przyjmować pieniędzy od klienta.

W konsekwencji, zarzuty apelującego dotyczące naruszenia art. 233 § 1 kpc w tym zakresie, są bezpodstawne i stanowią jedynie polemikę ze stanowiskiem Sądu I instancji. Przypomnieć należy, że zgodnie z treścią art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Zasada swobodnej oceny dowodów jest jedną z podstawowych reguł procesu cywilnego. Odnosi się ona zarówno do wyboru określonych środków dowodowych jak i do sposobu ich przeprowadzenia. Ramy swobodnej oceny dowodów określone w art. 233 § 1 k.p.c. wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według swego przekonania na podstawie rozważenia zebranego materiału. Dając lub omawiając wiary zeznaniom dowodowym kieruje się wyłącznie własnym przekonaniem ( por. wyrok SN z dn. 10 czerwca 1999r. II UKN 685/98 OSNP 2000/17/655, wyrok SN z dn. 29 września 2000r. V CKN 94/00, LEX 52589, wyrok SN z dn.14 grudnia 2001r. V CKN 561/00, LEX 52713). Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego, samo przytoczenie w skardze apelacyjnej odmiennej własnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego nie może być uznane za wystarczające do podważenia dokonanych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych oraz ich oceny i znaczenia jako przesłanek rozstrzygnięcia sprawy i nie uzasadnia zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. ( por. wyrok SN z dn. 3 września 1969 r., PR 228/69, nie publikowany, wyrok SN z dn. 7 stycznia 2005r., IV CK 387/04, LEX nr 177263, wyrok SN z dn. 15 kwietnia 2004r., IV CK 274/03, LEX nr 164852).

Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 7 listopada 2007 r., II CSK 293/07. „Zarówno przepis art. 3 kpc jak i art. 232 kpc jest adresowany do stron, nie do sądu. To strony bowiem obowiązane są przedstawiać dowody. Sąd nie jest władny tego obowiązku wymuszać, ani - poza zupełnie wyjątkowymi sytuacjami - zastępować stron w jego wypełnieniu (na podstawie art. 232 zd. 2 k.p.c.). Tymczasem podstawa naruszenia przepisów postępowania, mogących mieć istotny wpływ na treść wyroku, odnosi się do uchybień procesowych sądu, a nie stron. Nie może więc stanowić jej uzasadnienia przepis, którego sąd nie może naruszyć.”. Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu Najwyższego w tym przedmiocie, stąd zarzut apelującego w zakresie naruszenia przepisów art. 3 kpc jak i art. 232 kpc uznał za bezpodstawny.

Zdaniem Sądu Okręgowego, pozwany w okolicznościach sprawy nie mógł skutecznie dokonać potrącenia wierzytelności w trybie art. 498 kc i w tym zakresie podziela w całości stanowisko Sądu I instancji. Generalnie bowiem obowiązuje reguła, zgodnie z którą wierzytelności w stosunku do osób trzecich, są wyłączone od udziału w potrąceniu ustawowym (compensatio ex iure tertii nequit). Pobrane przez pozwanego od klienta pieniądze, to wierzytelność powódki wobec klienta z tytułu wykonanych prac. Pozwany zatem nie mógł nią w żaden sposób rozporządzać. Sam fakt fizycznego zaboru środków pieniężnych, w ocenie Sądu Okręgowego nie jest wystarczający do uznania, że zostały spełnione przesłanki potrącenia w trybie art. 498 kc. Ponieważ Sąd II instancji uznał, że pozwany nie mógł skutecznie dokonać potrącenia, zbędnym jest odnoszenie się do zarzutów apelacji dotyczących skuteczności oświadczeń składanych w tym zakresie przez pełnomocnika pozwanego.

W ocenie Sądu Okręgowego, roszczenie powódki winno być ocenione przez pryzmat przepisów o odpowiedzialności materialnej pracowników zamieszczonych w dziale V Kodeksu Pracy, jako że strony pozostawały w spornym okresie w stosunku pracy. W tym miejscu wskazać należy, że przepisy kodeksu postępowania cywilnego - art. 187 kpc - nie zobowiązują strony powodowej do podania podstaw prawnych swoich żądań. Sąd Najwyższy w wyroku z 2 grudnia 2005r., II CK 277/05, lex 1110939, orzekł, że „Zgodnie z art. 187 § 1 k.p.c., pozew musi zawierać określone żądanie skierowane do sądu oraz przytaczać okoliczności faktyczne uzasadniające to żądanie. Powód natomiast nie musi podać w pozwie podstawy prawnej swego żądania. Kwalifikacja materialnoprawna okoliczności faktycznych przytoczonych dla uzasadnienia zgłoszonego w pozwie żądania należy do sądu. Niemożność uwzględnienia żądania powoda na podstawie prawnej wskazanej w pozwie nie wyklucza więc uwzględnienia tego żądania na innej podstawie prawnej.”

Przesłankami odpowiedzialności pracownika w rozumieniu przepisów art. 114 -122 kp są: naruszenie obowiązków pracowniczych, wina pracownika, wyrządzenie szkody pracodawcy i związek przyczynowy pomiędzy zawinionym zachowaniem naruszeniem obowiązków a szkodą.

Zgodnie z 114 kp pracownik, który wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków pracowniczych ze swej winy wyrządził pracodawcy szkodę, ponosi odpowiedzialność materialną według zasad określonych w przepisach niniejszego rozdziału.

W okolicznościach rozpoznawanej sprawy, Sąd Okręgowy stoi na stanowisku, że pozwany, pobierając w dniu 10 września 2015r. gotówkę od M. W. (2) bez stosownego umocowania do tej czynności, nienależycie wykonał swoje obowiązki pracownicze. Pobrane pieniądze należały się powódce za wykonane na rzecz M. W. (3) prace, a zatem brak zwrotu przez pozwanego pobranych środków niewątpliwie spowodował szkodę u powódki w kwocie dochodzonej pozwem. W tym miejscu należy zwrócić uwagę również na to, że to do powódki jako pracodawcy należy obliczanie i wypłata wynagrodzenia pracownikowi (art. 78 i nast. kp). Obowiązujące przepisy kodeksu pracy nie przewidują dla pracowników w tym zakresie żadnych uprawnień. Jeżeli pracownik nie otrzymał należności za wykonaną pracę, to przysługuje mu prawo wystąpienia na drogę sądową przeciwko pracodawcy. W praktyce zdarzają się sytuacje gdy pracodawca upoważnia pracownika do pobrania wypłaty np. z utargu, ale taka nie wystąpiła w rozpoznawanej sprawie. Tak więc pozwany nie był umocowany ani do samodzielnego obliczania jakichkolwiek składników wynagrodzenia, ani do wypłacania ich sobie ze środków powódki, a dokonując tego i nie zwracając powódce spornej kwoty również naruszył obowiązki pracownicze.

Dochodzona przez powódkę kwota stanowi niewątpliwie rzeczywistą stratę w rozumieniu art.115 kp, a jej wysokość stanowi normalne następstwo działania pozwanego, który kwotę dochodzoną pozwem bezprawnie zatrzymał w swoim posiadaniu.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy uznał, że powódka wykazała okoliczności uzasadniające odpowiedzialność pozwanego oraz wysokość powstałej szkody, czego wymaga art. 116 kp.

Co do zasady odszkodowanie, za szkodę wyrządzoną pracodawcy przez pracownika, ustala się w wysokości wyrządzonej szkody, jednak nie może ono przewyższać kwoty trzymiesięcznego wynagrodzenia przysługującego pracownikowi w dniu wyrządzenia szkody. Jednakże jeżeli pracownik umyślnie wyrządził szkodę, jest obowiązany do jej naprawienia w pełnej wysokości – art. 119 kp w zw. z art. 122 kp. W okolicznościach rozpoznawanej sprawy, zachowanie pozwanego, który bez umocowania pobrał gotówkę od klienta i mimo wezwania powódki nie dokonał jej zwrotu, należy uznać za działanie umyślne, a zatem pozwany winien zwrócić powódce całość żądanej kwoty. Takie działanie pozwanego, zdaniem Sądu II instancji z pewnością nie zasługuje na ochronę przewidzianą w art. 8 kp .

Mając powyższe na uwadze, Sąd I Rejonowy prawidłowo uwzględnił powództwo, wobec czego apelacja na podstawie art. 385 kpc została oddalona.

Zażalenie powódki na punkt 3 skarżonego wyroku częściowo zasługuje na uwzględnienie. Zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy – art. 98 kpc - strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Pozwany przegrał sprawę, a zatem winien zwrócić powódce koszty procesu.

Jeśli chodzi o koszty zastępstwa procesowego, to w dacie wniesienia pozwu Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2015.1804), w § 2, pkt. 5 przewidywało stawkę minimalną w wysokości 4800zł przy wartości przedmiotu sprawy powyżej 10 000 zł do 50 000 zł. Jak stanowi § 9 ust. 1 pkt. 2 rozporządzenia : stawki minimalne wynoszą w sprawach z zakresu prawa pracy o odszkodowanie inne niż wymienione w pkt 4 - 75% stawki obliczonej na podstawie § 2 od wartości wynagrodzenia lub odszkodowania będącego przedmiotem sprawy. Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy zmienił częściowo punkt 3 skarżonego wyroku i przyznał powódce zwrot kosztów procesu w łącznej kwocie 4418zł. na którą składają się: 3600zł. – stawka minimalna radcy prawnego, 767zł. – opłata sądowa, 51 – opłaty od pełnomocnictw. Sąd Okręgowy miał przy tym na uwadze, że ustawa z 16 listopada 2016r. o opłacie skarbowej ( Dz.U.2018.1044) nie zwalnia pełnomocnictw substytucyjnych z obowiązku uiszczenia opłat, a zatem stanowią one koszty niezbędne w rozumieniu art. 98 kpc. Dalej idące żądanie powódki jest bezpodstawne, wobec czego Sąd Okręgowy w pozostałym zakresie oddalił zażalenie.

W dacie wniesienia apelacji ww. Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, w § 2, pkt. 5 przewidywało stawkę minimalną w wysokości 3600zł przy wartości przedmiotu sprawy powyżej 10 000 zł do 50 000 zł. Pozwany przegrał postępowanie apelacyjne i częściowo zażaleniowe, wobec czego Sąd II instancji na podstawie art. 98 kpc oraz § 2 pkt. 3,4, w związku z § 9 ust. 1 pkt 2, § 10 ust. 1 pkt 1, § 10 ust. 2 pkt 1 ww. Rozporządzenia obciążył go kosztami postępowania odwoławczego w wysokości 1605zł., na co składa się kwota 1350zł. – stawka minimalna radcy prawnego w postępowaniu apelacyjnym, 225zł. – stawka minimalna radcy prawnego w postępowaniu zażaleniowym, 30zł. – opłata od zażalenia.

Na podstawie § 15 ust. 1 pkt 2, § 16 ust. 1 pkt. 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu ( Dz. U. 2016.1715) Sąd II instancji przyznał od Skarbu Państwa na rzecz radcy prawnego – pełnomocnika z urzędu ustanowionego dla pozwanego – kwotę 1350zł.powiększoną o podatek VAT za postępowanie apelacyjne. Brak było podstaw do przyznania pełnomocnikowi pozwanego wynagrodzenia za postępowanie zażaleniowe, bowiem wniosek o przyznanie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej, zawarty w odpowiedzi na zażalenie ,nie zawiera oświadczenia, że opłata nie została zapłacona w całości lub w części.

W tym stanie rzeczy, w oparciu o przytoczone przepisy prawa Sąd II instancji orzekł jak w sentencji.

(-) SSR del. Anna Capik-Pater (-) SSO Grażyna Łazowska (spr.) (-) SSO Teresa Kalinka

Sędzia Przewodniczący Sędzia