Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII U 1280/18

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. decyzją z dnia 17 maja 2018 r. na podstawie art. 108 w związku z art.116 ust1 i art129 ust.1 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U z 2013 r., poz. 1440 ze zm.) odmówił M. Ś. wypłaty emerytury od dnia 1 października 2017 roku. W uzasadnieniu podano, ze wnioskodawczyni złożyła wniosek o podjęcie wypłaty emerytury w dniu 16 marca 2018 roku a nie 1 października 2017 roku. (decyzja k. 30 akt ZUS)

Od powyższej decyzji M. Ś. odwołała się w dniu 29 maja 2018 roku i wniosła o ponowne ustalenie wysokości emerytury od października 2017 roku.

W uzasadnieniu podała, ze poinformowała ZUS o stażu od dnia 11.09.2017 roku do dnia 10.08.2018 roku. ZUS uznał, że wnioskodawczyni kontynuuje zatrudnienie i zawiesił jej emeryturę. W ocenie skarżącej staż nie był oparty o umowę o prace więc ZUS nie powinien zawieszać wypłaty świadczenia tylko je realizować. (odwołanie k. 3-3v)

Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o oddalenie odwołania od zaskarżonej decyzji, wywodząc jak w uzasadnieniu decyzji. (odpowiedź na odwołanie k. 11-11v)

Sąd Okręgowy w Łodzi ustalił, co następuje:

M. Ś., urodziła się (...). (okoliczność bezsporna)

Umową trójstronną nr (...) o organizację stażu, zawarta w dniu 6 września 2017 roku w K. M. Ś. została skierowana przez (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w K. do odbycia stażu w Fundacji (...) zwierzętom chorym i bezdomnym” w Ł.. Strony uznały, że powyższa umowa nie jest umowa o pracę a za staż wnioskodawczyni otrzymywała 1800 zł netto miesięcznie. (umowa k.10 as i k. 16-21 akt ZUS)

Od wypłaconych należności były opłacane składki na ubezpieczenie społeczne natomiast nie były pobierane zaliczki na podatek dochodowy. (zeznania wnioskodawczyni 0:1:55 z k. 31, płyta k.33)

W dniu 5 września 2017 roku wnioskodawczyni złożyła wniosek o przyznanie jej emerytury powszechnej. Wniosek posiada informacje o wskazaniu czy pozostaje się w stosunku prac. Wnioskodawczyni podała , że nie pozostaje w stosunku pracy (wniosek k. 1-4 akt ZUS)

W dniu 5 października 2017 roku wnioskodawczyni złożyła tez wniosek o „zawieszenie wypłaty emerytury” z uwagi na zawartą umowę o pracę na okres 6 miesięcy. (wniosek k. 9 akt ZUS)

Decyzją z dnia 16 października 2017 roku ZUS wydał decyzję o przyznaniu emerytury, jednocześnie zawiesił jej wypłatę z uwagi na kontynuowanie zatrudnienia. Decyzja ta nie została zaskarżona. (decyzja k. 10-11 akt ZUS).

W związku z zakończeniem stażu wnioskodawczyni w dniu 16 marca 2018 roku złożyła wniosek o podjęcie wypłaty emerytury od 1 października 2017 roku wskazując, że zawarta umowa o staż nie była umowa o pracę a także o zaliczenie do kapitału początkowego rekompensaty za prace w warunkach szkodliwych.(wniosek k. 15 akt ZUS).

Decyzja z dnia 13 kwietnia 2018 roku organ emerytalny podjął wypłatę emerytury ustalając jej ostateczną wysokość.

Drugą decyzja z dnia 13kwietnia 2018 roku organ emerytalny odmówił zaliczenia rekompensaty z tytułu pracy w warunkach szczególnych do kapitału początkowego z uwagi na brak wystarczającego stażu pracy. Decyzja ta nie została zaskarżona. (decyzja k. 28 akt ZUS).

Wskutek ponaglenia przez wnioskodawczynię pismem z dnia 25 kwietnia 2018 roku organ rentowy wydał w dniu 17 maja 2018 roku odmowną decyzję w zakresie daty przyznania świadczenia, która jest przedmiotem niniejszego postepowania. (pismo k. 29 i decyzja k. 30 akt ZUS).

Wnioskodawczyni wiek emerytalny nabyła 1 października 2017 roku i z tą datą przestała być osobą zarejestrowaną jako bezrobotna. Staż, który jest przedmiotem sporu, wnioskodawczyni znalazła sama, on nie był z urzędu pracy. O stażu wnioskodawczyni powiadomiła ZUS przed wydaniem decyzji emerytalnej. Wnioskodawczyni staż skoczyła z dniem 10 marca 2018 roku. Wniosek o podjęcie wypłaty złożyłam 16 marca 2018 roku i załączyła wtedy umowę trójstronną. Na stażu była w fundacji, która pomaga zwierzętom. Zajmowała się wykonywaniem zadań takich jak pozostali członkowie fundacji, bo fundacja nikogo nie zatrudnia.

Kiedy wnioskodawczyni powiadamiała ZUS o stażu, nie załączyła umowy, bo jej wtedy jeszcze nie miała. Pierwszą decyzję od ZUS o przyznaniu emerytury dostała 16 października 2017 roku. Kiedy wnioskodawczyni złożyła wniosek o podjęcie wypłaty do emerytury to urzędniczka z ZUS powiedziała że wnioskodawczyni powinna mieć emeryturę od początku wypłacaną, bo staż to nie jest stosunek pracy. Wnioskodawczyni nie skarżyła decyzji emerytalnej, bo przyjęła w dobrej wierze informacje od urzędniczki ZUS gdy składała wniosek o emeryturę, że powinnam mieć ją zawieszoną.

(zeznania wnioskodawczyni 00:1:55 do 00:18:22 z k. 30-31, płytak.33)

Powyższy stan faktyczny, który w całości nie jest sporny między stronami, Sąd ustalił w oparciu o całokształt materiału dowodowego zebranego w sprawie w szczególności o załączone do akt sprawy akta rentowe oraz o zeznania wnioskodawczyni.

Sad dał wiarę zeznaniom wnioskodawczyni. Należy w tym miejscu podkreślić, że powyższy stan faktyczny był między stronami – w zakresie koniecznym dla rozstrzygnięcia sprawy – w całości bezsporny,(oprócz przebiegu wydarzeń w siedzibie organu rentowego), natomiast strony wywodziły z niego odmienne skutki prawne, ta zaś kwestia należy do oceny prawnej zebranego w sprawie materiału dowodowego, czego Sąd dokona poniżej w ramach rozważań prawnych.


Sąd Okręgowy w Łodzi zważył, co następuje:

W świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego i poczynionych
na jego podstawie ustaleń faktycznych, odwołanie M. Ś. nie jest zasadne.

Art. 116 ust.1. ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych stanowi, że postępowanie w sprawach świadczeń wszczyna się na podstawie wniosku zainteresowanego, chyba że ustawa stanowi inaczej.

Jednakże zgodnie z ustępem 1a tego przepisu, postępowanie o emeryturę wszczyna się z urzędu, jeżeli wiek emerytalny dla uprawnionych do świadczenia przedemerytalnego lub zasiłku przedemerytalnego wynosi 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.

Kolejny ust. 2 art. 116 ustawy stanowi, że wniosek o emeryturę lub rentę może być wycofany, jednakże nie później niż do dnia uprawomocnienia się decyzji. W razie wycofania wniosku postępowanie w sprawie świadczeń podlega umorzeniu.

3. Wnioski w sprawie przyznania świadczeń zgłasza się w organie rentowym bezpośrednio lub za pośrednictwem płatnika składek, z uwzględnieniem art. 182.

Z art. 129 ustawy wynika, że świadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu, z uwzględnieniem ust. 2., który stanowi nie ma zastosowania w niniejszej sprawie.

Natomiast przepis art. 108 ust.1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS stanowi, że jeżeli po dniu, od którego przyznano emeryturę określoną w art. 24 lub 24a, emeryt podlegał ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym, wysokość świadczenia ulega ponownemu ustaleniu w sposób określony w ust. 2.

2. Emerytury obliczone według zasad określonych w art. 26 powiększa się o kwotę wynikającą z podzielenia składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego po dniu ustalenia prawa do emerytury, o której mowa w art. 24 i 24a, i zwaloryzowanych zgodnie z art. 25 przez wyrażone w miesiącach średnie dalsze trwanie życia ustalone dla wieku danego ubezpieczonego w dniu złożenia wniosku o przeliczenie wysokości emerytury, z uwzględnieniem ust. 4 i 5.

4. Podstawę obliczenia emerytury stanowi kwota składek zaewidencjonowanych od miesiąca, od którego została podjęta wypłata emerytury po raz pierwszy, do miesiąca poprzedzającego miesiąc zgłoszenia wniosku o ponowne ustalenie emerytury.

5. Przepis ust. 4 stosuje się odpowiednio do kolejnych wniosków o ustalenie emerytury w nowej wysokości.

Cytowane przepisy art. 108 ust. 1 u.e.r. FUS zawierają zasadę ponownego ustalania świadczenia w przypadku podlegania przez emeryta urodzonego po dniu 31 grudnia 1948 r. ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym, jeżeli przeszedł on na emeryturę określoną w art. 24 u.e.r. FUS (czyli w przypadku przejścia na emeryturę po osiągnięciu wieku emerytalnego, wynoszącego co najmniej 60 lat dla kobiet i co najmniej 65 lat dla mężczyzn) lub 24a u.e.r. FUS (czyli w przypadku przejścia na emeryturę po rencie z tytułu niezdolności do pracy). Wysokość otrzymywanego przez emeryta świadczenia ulega ponownemu ustaleniu. Świadczenie obliczane według zasad określonych w art. 26 u.e.r. FUS jest powiększane o kwotę wynikającą z podzielenia składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego po dniu ustalenia prawa do emerytury i zwaloryzowanych przez wyrażone w miesiącach średnie dalsze trwanie życia, ustalone dla wieku danego ubezpieczonego w dniu złożenia wniosku o przeliczenie wysokości emerytury.

Podkreślić należy, że ponowne ustalenie wysokości emerytury następuje na wniosek zainteresowanego i można go zgłosić po upływnie roku kalendarzowego (jeżeli emeryt nadal podlega ubezpieczeniu), a jeżeli ubezpieczenie ustało w ciągu roku - po ustaniu tego ubezpieczenia.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że wnioskodawczyni niewątpliwie świadczyła prace w fundacji, zwłaszcza, że zeznała, iż wykonywała wszystkie czynności jak pozostałe osoby z fundacji. Tytuł umowy (trójstronna o staż) czy też zapis, że umowa nie jest umową o prace, nie przesądza jeszcze, że taka umowa nie stanowi przeszkody w wypłacie świadczenia emerytalnego. Zwłaszcza, że od należności otrzymywanych co miesiąc przez wnioskodawczynię odprowadzane były składki na ubezpieczenia społeczne co oznacza, że świadczenia te mają wpływ na wysokość emerytury. Zauważyć należy, że przepisy prawa nie mówią o „umowie o pracę” ale o „stosunku pracy” którego jednym z elementów (rodzajów) może być umowa pracownicza. (np. wyrok NSA z dnia 12.05.2015 roku w sprawie II OSK2429/13 czy wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2008 r., sygn. akt I PK 182/07, OSNP 2009/5-6/60).

Najistotniejszy jednak jest fakt, że decyzja przyznająca prawo do emerytury z jednoczesnym zawieszeniem jej wypłaty od 1 października 2017 roku jest prawomocna wobec niezaskarżenia jej przez wnioskodawczynię. Jeżeli wnioskodawczyni uznała, że decyzja o zawieszeniu świadczenia jest wadliwa to powinna odwołać się od jej postanowień do sądu ubezpieczeń społecznych. Wtedy sąd ubezpieczeniowy mógłby ocenić czy organ rentowy słusznie zawiesił wypłatę świadczenia z uwagi na kontynuowanie świadczenia pracy.

Obecnie Sąd Okręgowy jest związany prawomocną decyzją organu emerytalnego z dnia 16 października 2017 roku. Bowiem powszechnie przyjmuje się zasadę uwzględniania przez sądy skutków prawnych orzeczeń organów administracyjnych. Ma to swoje źródło w prawnym rozgraniczeniu drogi sądowej i drogi administracyjnej, czego wyrazem są art. 2 § 3 i art. 177 § 1 pkt 3 k.p.c. oraz art. 16 i art. 97 § 1 pkt 4 k.p.a., a także określona w Konstytucji RP idea podziału władz (art. 10). Jeśli zatem przez organ emerytalny została wydana decyzja dotycząca praw lub obowiązków danej osoby, to w razie jej niezaskarżenia sąd musi mieć na względzie przy rozstrzyganiu innych spraw dotyczących tej osoby wynikający z niej stan prawny. Tak też wskazywał Sąd Najwyższy w wyroku z 29 stycznia 2008 r. (I UK 173/07, OSNP 2009/5–6/78), stwierdzając, że sąd ubezpieczeń społecznych jest związany ostateczną decyzją, od której strona ani nie wniosła odwołania w trybie art. 477 9 k.p.c., ani nie podważyła jej skuteczności w inny prawem przewidziany sposób. Znajduje tu bowiem zastosowanie zasada domniemania prawidłowości aktów administracyjnych, zgodnie z którą wywołują one skutki prawne i wiążą inne organy państwowe, w tym sądy.

Zwracał na to uwagę także Naczelny Sąd Administracyjny w już wyroku z 18 listopada 1998 r. ( (...) SA (...), niepubl.). Ma to istotne znaczenie praktyczne, gdyż uniemożliwia osobie niezadowolonej z takiej decyzji późniejsze jej podważanie w ramach innego postępowania sądowego. Zaniedbanie więc zaskarżenia decyzji ZUS mającej znaczenie niejako prejudycjalne uniemożliwia następnie kwestionowanie wynikających z niej skutków prawnych w innym postępowaniu.

Z akt sprawy wynika niewątpliwie, że wnioskodawczyni składała wniosek o zawieszenie wypłaty świadczenia jak i, że nie zaskarżyła decyzji zawieszającej tą wypłatę. Powoływanie się na rozmowy z pracownikami organu rentowego nie mogą zmienić prawomocnej decyzji organu emerytalnego z uwagi na zasadę pewności obrotu prawnego. Dlatego obecnie Sąd nie może zmienić daty przyznania świadczenia, także z uwagi na brak wyraźnych dowodów wskazujących na wprowadzenie w błąd wnioskodawczyni przez pracowników ZUS, choć dał wiarę, że taka sytuacja mogła mieć miejsce. Gdyby taka sytuacja nastąpiła to wnioskodawczyni powinna przed złożeniem wniosku a po informacji o konieczności zawieszenia wypłaty świadczenia, zastanowić się czy tak uwaga jest uprawniona. W ocenie Sądu Okręgowego wnioskodawczyni pozostawała w stosunku pracy (niekoniecznie na podstawie umowy o pracę) ale nie ta okoliczność była zasadnicza przy oddaleniu odwołania.

Mając na względzie wskazane okoliczności Sąd, w oparciu o treść art. 477 14 § 1 k.p.c., odwołanie od zaskarżonej decyzji należało oddalić.

Zarządzenie: odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć wnioskodawczyni.