Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI U 1861/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 października 2018 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący SSO Ewa Milczarek

Protokolant – st. sekr. sądowy Sylwia Sawicka

po rozpoznaniu w dniu 9 października 2018 r. w Bydgoszczy

na rozprawie

odwołań: (...) S.A. z siedzibą

w B.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B.

z dnia 25 września 2017 r., numer (...)

(...)

(...)

(...)

(...)

(...)

(...)

w sprawie: (...) S.A. z siedzibą

w B.

przeciwko: Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w B.

z udziałem H. N., M. N. (poprzednio M.), M. M. (1), B. L. (1), B. L. (2), D. K. (1) i D. K. (2)

o ustalenie obowiązku ubezpieczenia

1)  oddala odwołania,

2)  zasądza od odwołującej na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B. kwotę 1.260 (jeden tysiąc dwieście sześćdziesiąt) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego.

Na oryginale właściwy podpis.

Sygn. akt VIU 1861/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonymi decyzjami Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. stwierdził, że osoby: H. N., M. N. (poprzednio M.), M. M. (1), B. L. (1), B. L. (2), D. K. (1) i D. K. (2) podlegają obowiązkowi ubezpieczeń społecznych, to jest emerytalnemu, rentowym i wypadkowym z tytułu pracy wykonywanej na podstawie umowy o świadczenie usług w okresach wskazanych w decyzjach u płatnika składek (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w B.. W odwołaniach od tych decyzji (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w B. wniosła o zmianę tych decyzji i ustalenie, że ubezpieczeni nie podlegają ubezpieczeniom emerytalnym i rentowemu oraz wypadkowemu w spornych okresach. Odwołujący zarzucił organowi rentowemu naruszenie artykułu 627 Kodeksu cywilnego w związku z artykułem 65 paragraf 2 Kodeksu cywilnego, artykułu 734 Kodeksu cywilnego w związku z artykułem 750 Kodeksu cywilnego w związku z artykułem 65 paragraf 2 Kodeksu cywilnego i artykułu 83 ustęp 1 punkt 1 litera 3 w związku z artykułem 13 punkt 2 Ustawy z 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych. Także zarzucił błędną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego. Sprawy zostały połączone do wspólnego rozpoznania. W uzasadnieniu odwołań odwołujący podnosił między innymi to, że za każdym razem rezultatem podejmowanych przez zainteresowanych czynności było stworzenie dzieła określonego w zakwestionowanych przez organ rentowy umowach o dzieło. Zdaniem odwołującego praca świadczona przez zainteresowanych nie miała powtarzalnego charakteru i wymagającego jedynie starannego działania, bo nikt nie wyznaczał wykonawcom konkretnego sposobu wykonania dzieła, a wynagrodzenie nie było wypłacane za zaangażowanie i staranne działanie tylko za efekt. W odpowiedziach na odwołania organ rentowy wniósł o ich oddalenie i zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że w wyniku kontroli płatnika składek sporządzono protokół kontroli, który wraz z załącznikami stanowi integralną część dokumentacji pokontrolnej, w której ustalono między innymi, że płatnik składek w różnych formach prowadzi działalność gospodarczą w zakresie zbiórki, transportu i przetwarzania odpadów oraz ich sprzedaży. W toku kontroli stwierdzono, że płatnik zawierał umowy zawierane przez niego umowami o dzieło na sortowanie odpadów, ostreczowanie określonej ilości palet z odpadami, umycie beczek, stworzenie określonej ilości bel odpadów, czy tworzyw z makulatury, z tworzyw sztucznych, stworzenie określonej ilości kontenerowej partii odpadów przeznaczonych do produkcji paliw alternatywnych, umycie pojemników, konserwację wagi, sprzątanie naczep, wykonanie rozładunku określonej ilości samochodów, naprawianie wózka widłowego i wiele innych czynności wskazanych w tych umowach. Organ stwierdził, że zawierane przez płatnika składek, jako umowy, jako umowy o dzieło określały przedmiot umowy w sposób niezindywidualizowany w formie ogólnych czynności. Przedmiot umowy nie został określony w sposób weryfikowalny, co byłoby niezbędne do oceny czy przedmiot umowy został wykonany zgodnie z jej postanowieniami. Czynności wykonywane w ramach zawartych umów organ ocenił, jako nie jednorazowe czynności, ale powtarzalne, odtwórcze. Umowy o dzieło były zawierane jednocześnie z wieloma osobami, które wykonywały te same czynności, w związku z tym za każdym razem rezultatem podejmowanych działań nie było stworzenie dzieła w rozumieniu artykułu 627 Kodeksu cywilnego. Sąd Okręgowy ustalił co następuje. K. B.
[ f 00:05:47.548] prowadzi działalność gospodarczą w różnych formach, zarówno, jako osoba prowadząca działalność gospodarczą, ale prowadzi też tą działalność jako (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w B.. Przedmiotem całej działalności prowadzonej przez K. B., również w ramach tej Spółki (...), jest odbiór odpadów, segregacja, celem uzyskania surowców wtórnych oraz rozdrobnienia celem uzyskania paliw alternatywnych. W okresie objętym sporem, czyli w latach 2015 i 16 Spółka zatrudniała kilkadziesiąt osób i K. B. również, na różnych podstawach prawnych. Prace wykonywane były zarówno na placu, jak i w sortowni począwszy od rozładunku samochodów z odpadami poprzez segregację odpadów z sortowni, prasowanie ich w bele, aż po załadunek bel z przesegregowanymi odpadami. Wykonywane były w brygadach zespołowych przez kilka, bądź kilkanaście osób. M. M. (1) zawarł ze Spółką (...) umowy w okresie od 1 czerwca 2014 roku do 31 stycznia 2015 roku. Przedmiotem tych umów było podczyszczanie złomu i rozdrabnianie filtrów do dalszej odsprzedaży. Te umowy zostały nazwane umowami o dzieło. Ubezpieczony w tym okresie zawarł te umowy, bo nie miał innego źródła utrzymania, szukał w 2014- tym pracy i w rozmowie z M. O.
[ f 00:08:00.788] , który u K. B. pełnił funkcję koordynatora, dowiedział się, że zostanie przyjęty do pracy przy rozładunkach. Na początku swojej pracy ubezpieczony segregował filtry samochodowe, które przyjeżdżały spakowane w beczkach. M. M. (1) wykonywał czynności określone w umowach o dzieło, pracował też przy podczyszczaniu złomu, co polegało na tym, że wybierał papier z filtrów samochodowych, pracował też przy sortowaniu filtrów. Ubezpieczony wyjmował poszczególne filtry z beczki, odkładał do opakowań. Nie wskazywano w tym miejscu odłożenia tych filtrów, kto dokonał segregacji filtrów, nikt nie kontrolował efektów jego pracy. Czysty złom również M. M. (1) odkładał do opakowań. Na tych opakowaniach również nie było nazwiska wytwórcy tego opakowania, tego zbioru czystego złomu. Ubezpieczony po okresie związania umową..., umowami o dzieło został zatrudniony u K. B. na podstawie umowy o pracę, jako magazynier placowy i w ramach umowy o pracę wykonuje dokładnie te same czynności, które wykonywał w trakcie, gdy strony były związane umową nazwaną umową o dzieło. B. L. (1) zawarła z (...), ze Spółką (...) umowy o dzieło na okres od 1 czerwca 2015 roku do 31 sierpnia 2016 roku. Jako przedmiot tych umów o dzieło wskazano przygotowanie bel makulatury do wyjazdu. Generalnie B. L. (1) pracowała u K. B. na pół etatu, jako sprzątaczka od 2009 roku. Od września 2017 roku pracowała..., pracuje u K. B. na pełnym etacie, jako sprzątaczka. W międzyczasie ubezpieczona wykonuje obowiązki sortowania odpadów. W okresie objętym decyzją..., zaskarżoną decyzją ubezpieczona pracowała na pół etatu, pracowała cztery godziny dziennie i wówczas otrzymała propozycję od koordynatora O., że może podjąć pracę na umowie o dzieło. Została przydzielona do działu makulatury i pracowała w zespołach z dwoma, trzema innymi osobami przy segregowaniu makulatury, które odbywało się na hali, gdzie wysypywano z kontenerów odpady. Następnie B. L. (1) wrzucała ręcznie odpady do maszyny belującej, którą obsługiwały osoby mające uprawnienia. Praca tej osoby kończyła się na wrzuceniu makulatury do maszyny belującej. Obsługą maszyny belującej zajmowały się osoby zatrudnione na podstawie umów o pracę, w ośmiogodzinnym czasie pracy, a B. L. (1) wraz z innymi osobami, które zawarły umowę o dzieło pracowała na przykład pięć godzin na różnych zmianach i po prostu też obsługiwała tą maszynę belującą. Zespół, który pracował na konkretnej zmianie na polecenie koordynatora O. notował sobie w specjalnym zeszycie ilość bel wykonanych na danej zmianie. B. makulatury były odstawiane po wykonaniu na bok, sprawdzano wagę, czystość, brak zabrudzeń. W razie uwag bela była rozcinana i trzeba było ją wykonać na nowo. B. L. (2) zawarł z odwołującą Spółką dwie umowy o dzieło na okres października i listopada 2016 roku, w których to umowach wskazano, jako przedmiot podczyszczanie złomu i rozdrobnienie filtrów do dalszej odsprzedaży. Faktycznie B. L. (2) od października 2016 zatrudnił się u K. B., jako palacz i pracował przez okres października, listopada, grudnia i stycznia w charakterze palacza, bo miał stosowne uprawnienia. Obsługiwał piec opalany drewnem, który służył do ogrzewania obiektu. Miał przyuczyć też innych pracowników do obsługi kotłów. Natomiast w ramach umów o dzieło zawartych w październiku i listopadzie 2016 roku faktycznie B. L. (2) palił w piecu i dodatkowo podczyszczał złom, który przywozili mu inni pracownicy pod kotłownię. Nie zajmował się rozdrobnieniem filtrów. Tym złomem zajmował się 2 - 3 godziny dziennie w przerwach między dokładaniem do pieca. Na nocnej zmianie...
[ koniec części 00:14:49.000] QHZ127898_02
[ Przewodniczący 00:14:49.268] Nie zajmował się sortowaniem złomu, a zajmował się sortowaniem leków, bo również i takie opakowania z lekami były mu podwożone pod kotłownię i trzeba było to przesortować, oddzielając osobno szkło, papier i leki. On dokonywał tego sortowania w kotłowni. H. N. zawarł ze spółką (...) umowy, nazwane umowami o dzieło, w grudniu 2015 roku, a następnie w miesiącach lutym, kwietniu, czerwcu, sierpniu, październiku i listopadzie 2016 roku. Jako przedmiot tych umów wskazano rozładunek samochodów z odpadami. W okresie objętym decyzją H. N. był bezrobotny, dowiedział się, że K. B. poszukuje pracowników, rozmawiał z koordynatorem O., który mu powiedział, że początkowo zostanie zawarta umowa zlecenia, a potem zawarta zostanie umowa o pracę. W grudniu 2016 roku został faktycznie zatrudniony jako pracownik, jako operator wózka widłowego. Natomiast w okresie związania tymi umowami o dzieło, czyli od grudnia 2016 do listopada, od grudnia 2015 do listopada 2016, ubezpieczony zajmował się rozładunkiem samochodów z odpadami, dokonywał tego rozładunku przy pomocy wózka widłowego, ściągał te odpady z samochodu, odwoził w poszczególne miejsca odkładowcze. Te samochody rozładowywane były w 3 osoby. Czyli te dzieła, określone w umowie, faktycznie były realizowane przez 3 osoby. Ubezpieczony obsługiwał więc w ramach umów o dzieło i w ramach stosunku pracy, który nawiązał od grudnia 2016 roku, wózek widłowy i jego praca niczym się nie różniła w okresie, kiedy strony związane były umowami o dzieło, od okresów, w którym został zatrudniony na podstawie umowy o pracę. Sąd pominął dowód z przesłuchania M. M. (2), D. K. (1) i D. K. (2), z uwagi na to, że nie stawili się oni na wezwanie Sądu, Sąd uznał, że w okolicznościach tej sprawy ich sytuacja jest analogiczna do sytuacji pozostałych osób. Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o dokumenty w aktach rentowych, w tym umowy o dzieło przedłożone przez odwołującego i zeznania ubezpieczonych, H. N., M. M. (1), B. L. (1) i B. L. (2), a także w oparciu o zeznania świadka R. H.
[ f 00:19:02.298] , M. O.
[ f 00:19:04.108] , dał wiarę zeznaniom zarówno tych osób, które przesłuchał, jak i świadków, były spontaniczne, szczere i korespondowały ze sobą. Odwołuje..., zeznania samego odwołującego K. B. Sąd uwzględnił w takim zakresie, w jakim opowiedział o rodzaju swojej działalności, ale zarówno jego zeznania, jak i zeznania świadków H. P.
[ f 00:19:34.158] i M. K.
[ f 00:19:36.358] nic do sprawy nie wniosły, bowiem osoby te nie miały wiedzy na temat czynności wykonywanych przez te osoby, z którymi spółka (...) wykonywała, zawierała umowy o dzieło. Wyjaśnienia odwołującego, że zawieranie umów o dzieło, kierowaniem pracą tych osób zajmował się koordynator O., który nie informował odwołującego, że finalnie wykorzystuje te osoby do innych celów, co prowadzić mogło do rozbieżności między określonym w umowie przedmiotem umowy, a rzeczywiście wykonywanymi przez ubezpieczonych czynnościami, są zdaniem Sądu nieprzekonywujące i stanowią jedynie potwierdzenie rzeczywistego charakteru robót, w ramach umów o dzieło, które abstrahowały od przedmiotu umów o dzieło, jakie te osoby podpisały. W odniesieniu... Trzeba też stwierdzić, że nie wszyscy zainteresowani wykonywali czynności wymienione w tych umowach, to w odniesieniu zarówno do pana L., jak i pana N., B. L. (2) faktycznie wykonywał pracę palacza, H. N. natomiast obsługiwał wózek widłowy, nie wykonywali oni więc jako głównego przedmiotu swojej działalności, swoich czynności, tych czynności określonych w umowach o dzieło. Pozostałe osoby również stwierdziły, że wykonywały pracę zespołową, pod nadzorem jakichś osób i że nie tworzyły dzieł, które miały jakiś indywidualny charakter, które można było odróżnić od efektów pracy pozostałych osób, które były związane różnymi stosunkami prawnymi z K. B.. Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd Okręgowy stwierdził, że odwołania nie zasługiwały na uwzględnienie, ponieważ zawierane między stronami umowy, nazwane umowami o dzieło, w istocie takimi nie były. W rzeczywistości zainteresowani każdorazowo, w przypadku wszystkich przekwalifikowanych przez organ rentowy umów cywilnoprawnych, realizowali umowy starannego działania, jaką jest umowa o świadczenie usług podobnych do zlecenia. Na wstępie wszelkich rozważań, co do kwalifikacji prawnej łączących odwołujących z zainteresowanym umów o dzieło należy wskazać, że w doktrynie i w judykaturze dzieło w rozumieniu artykułu 627 Kodeksu cywilnego określane jest jako rezultat pracy fizycznej lub umysłowej, materialne lub ucieleśnione materialnie, mające cechy pozwalające uznać go za przedmiot świadczenia przyjmującego zamówienie i tak można tu zacytować wyroki Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2003 roku w sprawie II CKN 269/01, wyrok z 5 czerwca 2004 roku I CK 329/03, wykonanie dzieła najczęściej przybiera postać wytworzenia rzeczy lub dokonania zmian w rzeczy już istniejącej, czyli jej naprawienie, przerobienie bądź uzupełnienie. Poza rezultatem materialnym dzieło może powstać także w wersji niematerialnej, która może, lecz nie musi być ucieleśniona w jakimkolwiek przedmiocie materialnym, byle zostały utrwalone w postaci poddającej się ocenie ze względu na istnienie wad lub gdy można uchwycić istotę osiągniętego rezultatu. Tu należy wskazać postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 października 2012 roku II UK 125/12, a także wyrok Sądu Najwyższego z 3 listopada 1999 roku IV CKN 152/00. Można też spotkać pogląd w doktrynie, że cechą dzieła jest to, że z chwilą ukończenia nabywa autonomiczną wartość w obrocie. Podobnie wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z 10 października 2012 roku III AUA 698/12. W umowie o dzieło istotne jest osiągnięcie zindywidualizowanego rezultatu określonych prac, nie można mówić o rezultacie pracy fizycznej lub umysłowej, materialnym bądź ucieleśnionym materialnie, mającym cechy pozwalające uznać go za przedmiot świadczenia przyjmującego zamówienie, przy czynnościach w istocie starannego działania określonego charakteru. Przenosząc te rozważania ogólne na grunt niniejszej sprawy, po pierwsze należy wskazać, że z treści umów łączących strony, określonych jako umowy o dzieło, nie wynikały jakiekolwiek parametry jakościowe, pozwalające zweryfikować zakres prac dokonanych indywidualnie przez każdego z wykonujących zlecone prace, pozwalające ustalić, czy dana osoba wykonała zamówione dzieło. Odwołujący w żaden sposób nie oznaczył zawartych z ubezpieczonymi umowami o dzieło, wymogów przedmiotowych dzieł. Nie przedłożono jakiejkolwiek dokumentacji, która wskazałaby na efekt, rezultat prac wykonanych przez poszczególne osoby, co dopiero pozwalałoby porównać, czy w istocie w danym przedziale czasowym dana osoba wykonała określoną w umowie o dzieło czynność. Nie sporządzono protokołów odbioru tych prac wykonanych przez osoby występujące w tej sprawie. Ponadto wskazać trzeba, że część prac wskazanych jako zadanie dziełobiorców, wcale nie była przez nich wykonywana, albo była wykonywana w małym zakresie, albo jako czynność uboczna, w przypadku na przykład pracownika zatrudnionego w charakterze sprzątaczki czy palacza, to w wolnym czasie tylko te osoby dokonywały jakiegoś sortowania czy pomagały w tworzeniu bel makulatury. I to wskazuje na wysoce prawdopodobną fikcyjność tych umów i oceniając charakter czynności, które wykonywali ci, którzy związani byli ze spółką (...) umowami o dzieło, przedmiotem łączących odwołującego z ubezpieczonymi umów, formalnie nazwanymi umowami o dzieło, było wykonanie określonych czynności, a nie ich wynik, w odniesieniu do konkretne wykonanej pracy przez daną osobę. W wielu przypadkach czynności wskazanych w umowach te osoby w ogóle nie wykonywały, wykonywały na bieżąco polecenia koordynatora O., co świadczy o tworzeniu przez spółkę (...) fikcji na potrzeby obowiązku, na potrzeby uniknięcia obowiązku odprowadzania składek na ubezpieczenie społeczne. I to rzutuje na wiarygodność i rzetelność odwołującego w tym zakresie. Tym samym przedmiotowe umowy zostały słusznie zakwestionowane przez organ rentowy, nie mogą być kwalifikowane jako umowy o dzieło, były to umowy o świadczenie usług podobnych do zlecenia, uregulowanych w artykule 750 Kodeksu cywilnego, do których, z tytułu których zleceniobiorcy, nieposiadający innego tytułu ubezpieczenia, na podstawie artykułu 6 ustęp 1 punkt 4 oraz artykułu 12 ustęp 1 Ustawy z 13 października 98 roku o systemie ubezpieczeń społecznych, podlegali obowiązkowym ubezpieczeniom emerytalnym, rentowym i ubezpieczeniu wypadkowemu. Z tych względów Sąd Okręgowy, na podstawie artykułu 477 ze znaczkiem 14 paragraf 1 Kodeksu postępowania cywilnego, oddalił odwołanie jako bezzasadne, orzekając o kosztach zastępstwa prawnego na podstawie artykułu 98 Kodeksu postępowania cywilnego, z w związku z przepisami Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 w sprawie opłat z czynności radców prawnych.