Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XII C 1242/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 grudnia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział XII Cywilny

w składzie:

Przewodniczący SSO Maria Prusinowska

Protokolant protokolant sądowy Justyna Wojciechowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 8 listopada 2018 r. w Poznaniu

sprawy z powództwa Z. K. PESEL (...)

przeciwko K. A. (1) PESEL (...) i P. A. (1)

o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną

1.  Uznaje za bezskuteczną w stosunku do powoda ugodę sądową zawartą przez małoletnich wówczas pozwanych K. A. (1) i P. A. (1) reprezentowanych przez przedstawicielkę ustawową L. A. z A. A. zawartą przed Sądem Rejonowym P. (...)w P. w dniu 10 marca 2014 r. w sprawie (...), na mocy której A. A. zobowiązał się do płacenia, tytułem alimentów na każdego z pozwanych kwotę po 2500 zł miesięcznie, począwszy od dnia 1 listopada 2013 r. oraz do uiszczenia kwoty zaległych alimentów na rzecz każdego z pozwanych w wysokości 10 000 zł w 5 równych ratach poczynając od marca 2014 r., w celu zaspokojenia wierzytelności przysługującej stronie powodowej od dłużnika A. A. w kwocie 575 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami, objętej aktem notarialnym sporządzonym w dniu 15 listopada 2012 r. przed notariuszem E. H. (rep. (...)), któremu Sąd Rejonowy P. (...)wP.postanowieniem z dnia 8 stycznia 2014 r. nadał klauzulę wykonalności na rzecz powoda jako wierzyciela przeciwko dłużnikom L. A. i A. A. w zakresie obowiązku zapłaty na rzecz wierzyciela kwoty 575.000 zł,

2.  Nie obciąża pozwanych kosztami postępowania.

SSO Maria Prusinowska

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 18 lipca 2017 r. powód Z. K. wniósł o uznanie za bezskuteczną w stosunku do powoda ugody sądowej zawartej przez pozwanych z A. A. przed Sądem Rejonowym P. (...)w P., (...)w dniu 10 marca 2014 r., w sprawie o sygnaturze akt(...), na mocy której A. A. zobowiązał się do płacenia tytułem alimentów na każdego z pozwanych kwot po 2.500 zł miesięcznie począwszy od dnia 1 listopada 2013 r. oraz uiszczenia kwoty zaległych alimentów na rzecz każdego z pozwanych w wysokości 10.000 zł w 5 równych ratach poczynając od marca 2014 r. Uznanie ww. ugody za bezskuteczną ma zmierzać w ocenie powoda do zaspokojenia wierzytelności przysługującej stronie powodowej od dłużnika A. A. w kwocie 575.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami, objętej aktem notarialnym (oświadczenie o poddaniu się egzekucji) sporządzonym dnia 15 listopada 2012 r. przed notariuszem E. H. (rep. (...)), któremu Sąd Rejonowy P.N. M.-sto i W. w P. postanowieniem z dnia 8 stycznia 2014 r. nadał klauzulę wykonalności na rzecz powoda jako wierzyciela przeciwko dłużnikom L. A. i A. A. w zakresie obowiązku zapłaty na rzecz wierzyciela kwoty 575.000 zł przy przyjęciu, że pozwani K. A. (1) oraz P. A. (1) reprezentowany przez matkę, mogą zwolnić się ze zobowiązania poprzez zapłatę kwoty wynikającej z powyższego oświadczenia o poddaniu się egzekucji. Na wypadek nieuwzględnienia powyższego roszczenia powód wniósł o stwierdzenie nieważności przedmiotowej ugody sądowej z powodu jej pozorności.

W uzasadnieniu powództwa, powód wskazał, że w dniu 15 listopada 2012 r. małżonkowie L. i A. A. zobowiązali się w formie aktu notarialnego zwrócić Z. K. kwotę należna mu z tytułu umowy pożyczki zawartej w dniu 16 kwietnia 2010 r. pomiędzy powodem a L. A.. Mimo upływu terminu zapłaty rat. Zapłatą na rzecz powoda nie nastąpiła. Następnie dłużnik zaczął wyzbywać się majątku, co miało na celu pokrzywdzenie wierzycieli. W dniu 10 marca 2014 r. doszło do zawarcia ugody sądowej pomiędzy małoletnimi pozwanymi K. A. (1) oraz P. A. (1) a A. A. przed Sądem Rejonowym w P. (...)i W. w P.. W oparciu o tę ugodę A. A. zobowiązał się do płacenia tytułem alimentów na rzecz każdego z pozwanych K. A. (1) i P. A. (1) kwotę po 2500 zł miesięcznie począwszy od 1 listopada 2013 r. oraz uiszczenia kwoty zaległych alimentów na rzecz każdego z pozwanych w wysokości 10.000m zł w 5 równych ratach począwszy od marca 2014 r. W chwili zawierania ugody A. A. uzyskiwał wynagrodzenie z tytułu umowy o pracę z (...) sp. z o.o. w wysokości 1680 zł brutto. A. A. nie posiadał możliwości zarobkowych do realizowania postanowień ugody oraz spłatę zaległych alimentów wobec każdego z dzieci. Ponadto, w chwili zawierania ugody toczyły się liczne postępowania egzekucyjne, a on sam, posiadał wielomilionowe zadłużenie wobec kontrahentów przedsiębiorstwa, które prowadził pod firmą (...) do dnia 7 maja 2014 r., kiedy to na skutek utraty płynności finansowej, zawiesił działalność gospodarczą. Pomimo zawarcia ugody, A. A. nie wywiązał się z jej postanowień, a L. A. skierowała wniosek o egzekucję z alimentów, tylko i wyłącznie do jednego składnika majątkowego A. A., tj. nieruchomości w Z., przy ul. (...). A. A. posiadał w tym czasie również inne nieruchomości i składniki majątku. A. A. oraz L. A. nigdy nie byli w konflikcie, mieszkają razem z dziećmi w Z.. A. A. prowadzi nieprzerwanie gospodarstwo domowe wspólnie z pozwanymi i zaspokaja na bieżąco ich potrzeby alimentacyjne. Powyższe fakty dowodzić mają zasadności wniesienia pozwu ze skargi paulińskiej.

W odpowiedzi na pozew pozwani wnieśli o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanych zwrotu kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości trzykrotności stawki minimalnej.

W uzasadnieniu, pozwani wskazali, że niniejsze postępowanie jest czwartym postępowaniem powoda ze skargi pauliańskiej. W ich wyniku, powód uzyskał gwarancje zabezpieczenia swojego roszczenia na nieruchomościach o szacunkowej wartości ok. 450.000 zł, a wkrótce 500.000 zł. Pozwoli to zaspokoić roszczenie powoda, które wynosi 575.000 zł. Wobec tego nieprawdą jest, by powód nie miał realnej możliwości zaspokojenia się z powyższych nieruchomości. Pozwani zaprzeczyli też, żeby zawarta ugoda miała charakter pozorny, ponieważ w dniu zawierania ugody byli dziećmi, a w postępowaniu reprezentowała ich matka. Nie można więc twierdzić, by działali ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela. W chwili zawierania ugody, zdaniem pozwanych, A. A. był wstanie zaspokajać zobowiązania alimentacyjne ze swojego wynagrodzenia, z kolei sami pozwani nie posiadali stałego źródła dochodu. Niezależnie, pozwani wskazali też na niedopuszczalność powództwa ze względu na zasady współżycia społecznego ( art. 5 kc).

Powód wniósł o zwrot odpowiedzi na pozew, ponieważ wpłynęła ona po terminie wyznaczonym przez Sąd. Na rozprawie w dniu 8 listopada 2018 r. Sąd oddalił ten wniosek, ponieważ w ocenie Sądu pismo wpłynęło do dnia rozprawy i opóźnienie nie miało wpływu na przedłużeniu sprawy. Pełnomocnik powoda złożył w tej sprawie zastrzeżenie w trybie art. 162 kpc.

W toku sprawy strony podtrzymały swoje stanowisko w sprawie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

12 czerwca 1996 r. w małżeństwie A. A. i L. A. urodziła się pozwana K. A. (1), a w dniu 9 lutego 2000 r. pozwany P. A. (1).

Ojciec pozwanych, A. A., prowadził działalność gospodarczą pod firmą (...) w Z.. Od dnia 26 kwietnia 1993 do dnia 7 maja 2014 r, kiedy to zawiesił prowadzenie działalności gospodarczej wskutek utraty płynności finansowej. Z okresu prowadzenia działalności gospodarczej pozostały liczne nieuregulowane zobowiązania finansowe, które były przedmiotem późniejszych postępowań egzekucyjnych, prowadzonych przez liczne podmioty, w tym powoda.

A. A. pozostał zaangażowany w różnym charakterze w działalność innych przedsiębiorstw, m.in. (...) sp. z o.o., (...) sp. z o.o., (...) Company sp, z o.o., (...) sp. z o.o., w których był m.in. pełnomocnikiem swojej córki K. A. (1).

Bezsporne, a ponadto dowód postanowienie sądów o wpisie do rejestru dłużników (k. 95), wypis z (...) i KRS(k. 190-200).

16 kwietnia 2010 r. Z. K. zawarł z A. A. umowę pożyczki na kwotę 600.000 zł. A. A. nie spłacał pożyczki. 6 września 2012 r. A. i L. A. jako Firma (...) zawarli porozumienie z W. T. Z. K. w którym ustalili wzajemne zadłużenie w wysokości 664.888 zł.

15 listopada 2012 r. L. i A. A. zobowiązali się w formie aktu notarialnego sporządzonego przez notariusz E. H. (Rep. A 1. (...)) zwrócić Z. K. kwotę należną mu z tytułu pożyczki. W akcie notarialnym złożyli oświadczenie o poddaniu się egzekucji na podstawie art. 777 §1 kpc w przypadku braku zwrotu pożyczki w sześciu równych ratach, każda po 115.000,00 zł płatnych do końca kwartału, począwszy od czwartego kwartału 2012 r. Ostatnia rata miała być płatna do dani 31 marca 2014r.

Postanowieniem z dnia 8 stycznia 2014 r. Sąd Rejonowy P. (...)wP.nadał klauzulę wykonalności powyższemu aktowi notarialnemu na rzecz wierzyciela Z. K. przeciwko dłużnikowi małżonkom L. i A. A. w zakresie obowiązku zapłaty na rzecz wierzyciela kwoty 575.000 zł.

Dowód: Wypis aktu notarialnego (k. 13-14), Postanowienie Sądu (k. 15), porozumienie (k. 467)

A. A. zaczął się wyzbywać majątku.

27 listopada 2014 r. A. A. sprzedał M. D. (1) na mocy umowy zawartej przed notariuszem L. B., udział w prawie własności nieruchomości stanowiący grunty orne, (KW (...)).

Powód Z. K. skierował do Sądu Okręgowego w K. skargę pauliańską przeciwko M. D. (1). Wyrokiem Sądu z dnia 18 lutego 2016 r. Sąd uznał czynność prawną za bezskuteczną wobec Z. K. (sygn.. akt(...)

W dniu 28 sierpnia 2014 r. A. A. zawarł przed notariusz L. B. umowę sprzedaży z R. i A. N. (1) w której zbywał prawo własności nieruchomości, stanowiącej użytki zabudowane, położonej w M..

Powód Z. K. skierował do Sądu Okręgowego w Poznaniu skargę pauliańską przeciwko R. i A. N. (1) (siostry i szwagra A. A.). Wyrokiem z dnia. Wyrokiem Sądu Rejonowego P. w P. z dnia 27 stycznia 2017 r. powód uzyskał uznanie czynności prawnej przez A. A. za bezskuteczną wobec niego.

W dniu 2 sierpnia 2013 r. L. A. zawarła przed notariuszem M. O. umowę sprzedaży (nr rep. A (...)w której sprzedała P. K. dwie nieruchomości położone w Z. przy ul. (...) (KW nr (...), (...)).

Postanowieniem z dnia 22 lutego 2016 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu w sprawie ze skargi pauliańskiej o sygn.. akt (...)udzielił zabezpieczenia Z. K. jego roszczenia przeciwko P. K. poprzez ustanowienie zbywania obciążania przysługującemu P. K. prawa własności nieruchomości stanowiącej grunty rolne zabudowane położone w Z. przy ul. (...), dla których prowadzone są księgi wieczyste o numerach KW nr (...), (...).

Dowód: wydruk z księgi wieczystej KW (...) (k. 16-23), kopia postanowień i wyroków sądowych (k. 24-42, 49-60), wydruk z księgi wieczystej KW (...) (k. 43-48), wydruk z księgi wieczystej KW (...) (k. 61-72), postanowienie o zabezpieczeniu (k. 75-79), odpisy aktów notarialnych (k. 145-165)

31 października 2013 r. L. A. pozwała A. A., żądając zasądzenia od niego tytułem alimentów na rzecz dwojga małoletnich dzieci stron łącznej kwoty 9000 zł miesięcznie, a także 72.000 zł zaległych alimentów.

W dniu 10 marca 2014 r. doszło do zawarcia ugody sądowej pomiędzy małoletnimi pozwanymi K. A. (1) i P. A. (1) reprezentowanymi przez przedstawicielkę ustawową L. A., a A. A.. Ugoda została zawarta przed Sądem Rejonowym P. (...)wP.(sygn..(...)W ugodzie A. A. zobowiązał się do płacenia tytułem alimentów na rzecz każdego z pozwanych kwotę 2.500 zł miesięcznie (łącznie 5000 zł)., począwszy od dnia 1 listopada 2013 r. oraz uiszczenia kwoty zaległych alimentów na rzecz każdego z pozwanych w wysokości 10.000 zł w 5 równych ratach począwszy od marca 2014 r.

Dowód: dokumenty zgromadzone w aktach sprawy o sygn.. akt(...)

W chwili zawierania ugody A. A. nie miał możliwości zarobkowych, by regulować alimenty w wysokości zadeklarowanej w ugodzie.

A. A. uzyskiwał wynagrodzenie z tytułu umowy o pracę z (...) sp. z o.o. na stanowisku doradcy biznesowego, w wysokości 1698,00 zł brutto, w okresie od 1 kwietnia 2014 do 30 czerwca 2014 r. Umowa została następnie rozwiązana za porozumienie stron w dniu 8 września 2015 r, z powodu ogłoszenia upadłości likwidacyjnej spółki w dniu 9 września 2015 r. A. A. kontynuował zatrudnienie na tożsamych warunkach na podstawie umowy o pracę ze spółką (...) sp. z o.o. Ponadto był pełnomocnikiem pozwanej K. A. (1) w spółkach (...).

Przeciwko A. A. toczyły się liczne postępowania egzekucyjne. Należąca do niego nieruchomość w Z. przy ul (...) w chwili zawierania ugody była obciążona licznymi hipotekami na wielomilionowe kwoty. 25 wpisów hipotecznych miało miejsce w oparciu o roszczenia, które powstały przed dniem zawarcia ugody.

Dowód: Wypisy z ksiąg wieczystych (k. 105-141), Umowy o pracę (k. 80-82), postanowienie sądów o wpisie do rejestru dłużników (k. 95), wykaz majątku (k. 96-99)

A. i L. A. w okresie zawierania ugody mieszkali wspólnie z pozwanymi w Z. przy ul. (...), prowadząc wspólnie gospodarstwo domowe.

Pozwany często przebywał poza domem, na wyjazdach związanych z pracą i działalnością gospodarczą.

Pozwani nie żyli w tym okresie w niedostatku. Nie tylko ich podstawowe potrzeby były zapewnione, ale mieli dostęp do droższych markowych produktów. Chociaż nie określali swojej sytuacji materialnej jako bardzo dobrej, nie odczuwali też konieczności ograniczania konsumpcji.

Stosunki między A. i L. A. zaczęły się w tym okresie pogarszać. Zaczęło też brakować środków finansowych. W okresie zawierania ugody nie doszło jednak do ostatecznego zerwania, a także do konieczności sądowej regulacji obowiązku alimentacyjnego, ponieważ A. A. będąc wraz L. A. i pozwanym w jednym gospodarstwie domowym bezpośrednio łożył na ich utrzymanie. Ostatecznie, A. A. wyprowadził się z domu przy ul. (...) pod koniec 2014 r. Jednak jeszcze w 2016 r. w wykazie majątku A. A. deklarował, że mieszka razem z L. A. i wspólnymi dziećmi. R. się w roku 2017.

A. i L. A., będąc małżeństwem, mieli ustanowioną rozdzielność majątkową. L. A. nie miała dostępu do jego środków finansowych oraz kont, a pieniądze na prowadzenie gospodarstwa domowego otrzymywała od niego bezpośrednio. K. A. (1) miała zawarte umowy o pracę w przedsiębiorstwach założonych przez ojca, który był jej pełnomocnikiem. Do 11 sierpnia 2017 r. była prezesem (...) Company sp. z o.o.

Dowód: dokumentacja fotograficzna (k. 204-222) , wyciąg z rachunku bankowego (k .249-317), zeznania świadek A. N. (2) (k. 386), M. D. (2) (k. 468), M. S. (k. 468), B. A. (k. 468), A. A. (k. 468-469, L. A. (k. 469-470), pozwanego P. A. (1) (k. 470), rezygnacja z funkcji prezesa (k. 248)

Sytuacja finansowa A. A. uległa po zawarciu ugody dalszemu pogorszeniu, w związku z licznymi postępowaniami egzekucyjnymi prowadzonymi przeciwko niemu. A. A. nie był w stanie uiszczać alimentów w zadeklarowanej wysokości, nieregularnie przekazując niepełną kwotę.

Pomimo braku zdolności do wywiązywania się z obowiązku alimentacyjnego, A. A. nie wystąpił o zmniejszenie kwoty ustalonych ugodą alimentów.

A. A. nie wywiązał się z postanowień ugody. Do dnia wniesienia pozwu zadłużenie A. A. z tytułu alimentów wobec K. A. (1) oraz P. A. (1) wynosiła łącznie 230.000 zł, wraz ustawowymi odsetkami należnymi od przedmiotowej kwoty w wysokości 30.099,46 zł.

L. A. skierowała wniosek o egzekucję z alimentów do jednego składnika majątkowego A. A.: nieruchomości położonej w Z. przy ul. (...). Nie skierowała jednocześnie wniosku o egzekucje do innych nieruchomości, które były wtedy nadal we własności A. A., a które potem zostały sprzedane.

Dowód: wydruk z księgi wieczystej KW (...) , zeznania świadka A. A. (k. 468-469), L. A. (k. 469-470), pozwanego P. A. (1) (k. 470)

Powyższe okoliczności faktyczne Sąd ustalił na podstawie dokumentów zebranych w aktach niniejszej sprawy oraz sprawy Sądu Rejonowego P.i W. w P. o sygn. akt(...)

Należy wskazać, że Sąd uznał za wiarygodne wszystkie zgromadzone w sprawie dokumenty tak prywatne jak i urzędowe, w rozumieniu art. 245 k.p.c. oraz art. 244 § 1 k.p.c., szczegółowo wymienione wcześniej. Odnośnie przedłożonych kserokopii niektórych dokumentów, zostały one uznane za informacje o istnieniu oryginałów dokumentów oraz o ich treści – przy braku sprzeciwu stron był to krok dopuszczalny. Dalej, żadna ze stron nie kwestionowała autentyczności przedłożonych dokumentów prywatnych, ani też nie prowadziła przeciwdowodu koniecznego dla obalenia domniemań powiązanych z dokumentami posiadającymi walor urzędowy (art.252 k.p.c.). Sąd zaś nie dopatrzył się istnienia żadnych podstaw, by omawiany materiał zdeprecjonować z urzędu. Należy też zaznaczyć, że pozwani jako dowód z dokumentów przedstawili jedynie wyciąg transakcji z konta pozwanej (na okoliczność nie otrzymywania przez nią wynagrodzenia) oraz jej rezygnację z funkcji prezesa zarządu.

W zakresie materiału osobowego Sąd przeprowadził dowód z zeznań świadków: A. N. (2) (k. 386), M. D. (2) (k. 468), M. S. (k. 468), B. A. (k. 468), A. A. (k. 468-469), L. A. (k. 469-470), oraz przesłuchania pozwanego P. A. (1) (k. 470) i powoda (k. 470).

Zeznaniom świadków M. D. (2), M. S. i B. A., A. N. (2) Sąd dał wiarę w całości. Świadkowie mieli ograniczoną wiedzę co do sytuacji finansowej stron i ich relacji rodzinnych w intersującym Sąd okresie (lata 2012-2014). M. D. (2) i M. S. były znajomymi L. A. i potwierdziły, że w okresie zawierania ugody, strony nadal prowadziły wspólne gospodarstwo domowe. Relacje między stornami były złe, przy czym dużą rolę w ich psuciu odgrywała komplikująca się sytuacja majątkowa. Zeznały również, że A. A. często bywał poza domem, co jednak związane było z jego interesami. Z zeznań świadków wynikało również, że sytuacja osobista w jakiej znajdowały się strony nie uzasadniała zawarcia ugody dot. alimentów. Również świadek B. A., matka A. A., nie miała pełnej wiedzy o sytuacji majątkowej stron, wiedziała tylko że sytuacja majątkowa była zła, a relacje się psuły. Z jej zeznań nie wynikało jednak, by przed dniem zawarcia ugody strony nie prowadziły wspólnego gospodarstwa domowego czy też zerwały wzajemne relacje. Świadek zeznała również, że nie pomagała finansowo L. A.. Również A. N. (2), babcia pozwanych ze strony matki, nie miała pełnej wiedzy na temat sytuacji rodzinnej i majątkowej. Z jej zeznań również nie wynikało, by A. A. prowadził odrębne gospodarstwo domowe, ani by zaszło cokolwiek, co uzasadniało zawarcie ugody z 10 marca 2014 r.

Oceniając zeznania świadków A. i L. A., Sąd brał pod uwagę, że są oni rodzicami pozwanych. Ponadto A. A. był wierzycielem powoda, który dochodząc swoich roszczeń wobec niego, żąda zabezpieczenia ich skargą pauliańską wobec pozwanych. Jest więc osobą bezpośrednio zainteresowaną rozstrzygnięciem sprawy. Również L. A. jest zainteresowana bezpośrednio rozstrzygnięciem, albowiem wysuwała ona roszczenia z tytułu zaległych alimentów w stosunku do jedynego znanego składnika majątku A. A., wobec którego prowadzona być może skuteczna egzekucja. W swoich zeznaniach nie byli oni w stanie przedstawić w przekonujący sposób co doprowadziło ich do zawarcia przez nich ugody z dnia 10 marca 2014 r.

A. A., osoba, która powinna mieć najpełniejszy obraz własnej sytuacji finansowej i możliwości uiszczania alimentów zeznawał, że zaległości z tytułu alimentów powstały ponieważ nie łożył na nie z niedbałości. Zgodził się na kwotę alimentów w wysokości 2500 zł miesięcznie na każde z dzieci, mimo, iż zarabiał jedynie 1600 zł, mając nadzieję, ze będzie w stanie je regulować. Następnie, w sytuacji dalszego pogarszania się jego sytuacji finansowej nie wnosi o zmniejszeni kwoty alimentów. A. A. nie był w stanie wykazać z czego się utrzymywał w kluczowym roku 2014 (deklarował dochód w wysokości 1600 zł netto). Jego zeznania były pełne luk i nieścisłości. Rażąca niedbałość o własne interesy jest nieprawdopodobna u osoby, która przez wiele lat prowadziła kilka działalności gospodarczych. Z tego powodu, Sąd nie dał wiary jego zeznaniom.

Oceniając zeznania L. A., Sąd nie dał wiary, że w ogóle nie interesowała się przedsiębiorstwami męża i nie znała ich sytuacji finansowej. W świetle przestawionych dowodów, w szczególności jej podpisów na uznaniu długów wobec powoda pochodzących z 2012 r. są to zeznania niewiarygodne, w szczególności biorąc pod uwagę kwoty zadłużenia. Jej zeznania były mało przydatne, ze względu na skrótowość, i luki.

Oceniając zeznania powoda Z. K., Sąd uznał je za wiarygodne jedynie w części w jakiej potwierdzone były pozostałymi zeznaniami i dowodami z dokumentów. Powód przekonująco wyjaśniał, w jaki sposób A. A. wyzbywał się majątku i dlaczego ugoda z 10 marca 2014 r. uznana być może za próbę wyzbycia się majątku na jego szkodę. Powód nie miał jednak pełnej wiedzy na temat działalności gospodarczej A. A. i wskazując, że część jego działalności miała charakter fikcyjny (firmy-słupy). Nie przedstawił jednak na to dowodów, a sam ten fakt był nieistotny dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie.

Oceniając zeznania pozwanego P. A. (1), Sąd brał pod uwagę, że w okresie, który interesował Sąd (lata 2012-2014).był osobą nieletnią, miał więc ograniczoną wiedzę na temat sytuacji finansowej rodziców. Zeznania pozwanego w dużej mierze korespondowały z pozostałym materiałem faktycznym. Pozwany zeznał, że w okresie 2012-2014 r. L. i A. A. prowadzili wspólne gospodarstwo domowe w Z., jednak relacje między nimi się stopniowo psuły. Ojciec pozwanego coraz rzadziej bywał w domu, często wyjeżdżając w interesach. Pozwany odczuwał też pogarszającą się sytuację finansową rodziny. Jak jednak zeznał, rodzice starali się, by dzieci nie odczuły jej na własnej skórze. Nic w zeznaniach pozwanego nie potwierdzało konieczności wysokich alimentów uzgodnionych między A. i L. A. i konieczności zawarcia ugody. Jak wynikało z zeznań pozwanego, A. A. starał się bezpośrednio zaspokajać potrzeby rodziny, przekazując, w razie możliwości pewne środki finansowe.

Pozwana K. A. (1), prawidłowo wezwana pod rygorem pominięcia dowodu z jej zeznań, nie stawiła się na rozprawie i w związku z tym Sąd pominął dowód z jej zeznań.

W ocenie Sądu, dla ustalenia zasadności wywiedzionego powództwa wystarczającym było oparcie się na dowodach wyżej powołanych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Powód Z. K. domagał się uznania za bezskuteczną w stosunku do siebie ugody sądowej zawartej przez pozwanych z A. A., na mocy której A. A. zobowiązał się do płacenia tytułem alimentów na każdego z pozwanych kwot po 2.500 zł miesięcznie począwszy od dnia 1 listopada 2013 r. oraz uiszczenia kwoty zaległych alimentów na rzecz każdego z pozwanych w wysokości 10.000 zł w 5 równych ratach poczynając od marca 2014 r. Uznanie ww. ugody za bezskuteczną ma zmierzać w ocenie powoda do zaspokojenia wierzytelności przysługującej stronie powodowej od dłużnika A. A. w kwocie 575.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami,

Zgłoszone żądania opierały się zatem na konstrukcji skargi paulińskiej uregulowanej w art. 527 k.c. I tak przepis ten w § 1 stanowi, że w sytuacji, w której wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, każdy z wierzycieli może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną w stosunku do niego, jeżeli dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć. Ponadto wedle § 2 cytowanego przepisu, czynność prawna dłużnika jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, jeżeli wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności. W judykaturze, której stanowisko Sąd orzekający w niniejszej sprawie w pełni podziela, podkreśla się, że z powołanego przepisu wynika, iż pokrzywdzenie wierzyciela, występuje wtedy gdy w związku z dokonaniem przez dłużnika z osobą trzecią czynności prawnej, stan majątku dłużnika, z którego wierzyciel mógłby się zaspokoić, zmniejszył się w taki sposób, że uniemożliwia to w całości lub w części pokrycie jego wierzytelności. Istnienie tego rodzaju związku pomiędzy dokonaniem czynności a stanem wypłacalności dłużnika jest więc niezbędną przesłanką uznania jej za bezskuteczną (vide: uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2007 r., II CSK 384/06, LEX nr 253405). O stanie niewypłacalności można także powiedzieć, że jest to taki stan majątkowy dłużnika, w którym egzekucja prowadzona zgodnie z przepisami kodeksu postępowania cywilnego nie może przynieść zaspokojenia wierzyciela. Jak wskazał przy tym Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 listopada 2001 r. w sprawie IV CKN 525/2000, dłużnik staje się niewypłacalny w wyższym stopniu (art. 527 § 2 k.c.) i wtedy, gdy zaspokojenie można uzyskać z dodatkowym znacznym nakładem kosztów, czasu i ryzyka. Pokrzywdzenie (art. 527 § 2 k.c.) powstaje na skutek takiego stanu faktycznego majątku dłużnika, który powoduje niemożność, utrudnienie lub odwleczenie zaspokojenia wierzyciela.

W myśl § 3 analizowanego przepisu, jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli uzyskała korzyść majątkową osoba będąca w bliskim z nim stosunku, domniemywa się, że osoba ta wiedziała, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Przy tym jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli korzyść majątkową uzyskał przedsiębiorca pozostający z dłużnikiem w stałych stosunkach gospodarczych, domniemywa się, że było mu wiadome, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli (art. 527 § 4 k.c.).

Na mocy art. 531 § 1 k.c. powództwo o uznanie umowy za bezskuteczną skierowane być winno przeciwko osobie trzeciej, która korzyść uzyskała, zaś § 2 przewiduje, iż jeśli osoba ta rozporządziła korzyścią, wierzyciel może wystąpić przeciwko osobie, na rzecz której nastąpiło rozporządzenie, jeśli wiedziała ona o okolicznościach uzasadniających skargę pauliańską. Na podstawie art.532 k.c., wierzyciel, którego skarga pauliańska została uwzględniona, może z pierwszeństwem przed wierzycielami osoby trzeciej dochodzić zaspokojenia z przedmiotu czynności.

Stosownie do treści art. 533 k.c. osoba trzecia może zwolnić się od zadośćuczynienia roszczeniu wierzyciela, o ile zaspokoi je albo wskaże wierzycielowi wystarczające do zaspokojenia mienie należące do dłużnika.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nakazuje przyjąć, iż zaszły przesłanki do uznania za bezskuteczne kwestionowanej przez powoda ugody między pozwanymi a A. A. co do należnych alimentów (2500 zł miesięcznie na każdego z pozwanych) oraz zaległych alimentów w wysokości 10.000 zł.

Jest rzeczą niewątpliwą, że ugoda zawarta między pozwanymi a A. A. utrudnia zaspokojenie roszczeń wierzycieli A. A., w tym powoda Z. K.. Wobec A. A. toczą się liczne postępowania egzekucyjne. Jego inne nieruchomości są obciążone wieloma hipotekami. Dochody A. A. są obecnie bardzo niskie i nie istnieją perspektywy należytego zaspokojenia wierzycieli. Nieruchomość położona w Z. przy ul. (...) jest jedynym składnikiem majątku, który daje jakieś możliwości skutecznej egzekucji. W tej sytuacji, ugoda i oparte na niej roszczenia alimentacyjne mają pierwszeństwo przed roszczeniami z innych tytułów, i utrudniają zaspokojenie roszczeń powoda.

Sytuację tę uprawdopodabnia fakt, że L. A. skierowała wniosek o egzekucję z alimentów do jednego składnika majątkowego A. A.: nieruchomości położonej w Z. przy ul. (...).

Jest też rzeczą niewątpliwą, że A. A. w przeszłości utrudniał powodowi egzekucję z jego majątku. Już po utracie płynności finansowej, A. A. wyzbywał się swoich nieruchomości na rzecz własnych członków rodziny. Z. K. w tych sprawach kierował powództwa ze skargi pauliańskiej do sądów, uzyskując korzystne dla siebie wyroki (z dnia 18 lutego 2016 r. i 27 stycznia 2017 r.). Wobec nieruchomości w Z. przy ul. (...), powód uzyskał zabezpieczenie swojego roszczenia przeciwko nabywcy nieruchomości w Z., orzeczone postanowieniem z dnia 22 lutego 2016 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu w sprawie ze skargi pauliańskiej o sygn.. akt (...), poprzez ustanowienie zbywania obciążania przysługującemu P. K. prawa własności nieruchomości stanowiącej grunty rolne zabudowane położone w Z. przy ul. (...), dla których prowadzone są księgi wieczyste o numerach KW nr (...), (...).

Jest więc rzeczą niewątpliwą, że powód miał interes prawny skierowania niniejszej skargi pauliańskiej do sądu i żądania uznania za bezskuteczną wobec siebie ugody ustanawiającej alimenty z dnia 10 marca 2014 r.

Oceniając niniejszy stan faktyczny, Sąd stanął na stanowisku, że ugoda zawarta między pozwanymi (będącymi wtedy nieletnimi reprezentowanymi przez przedstawicielkę ustawową L. A., żonę A. A.), a A. A. nie miała żadnego uzasadnienia. A. i L. A., wraz z pozwanymi, mieszkali wtedy wspólnie w Z., przy ul. (...). Stosunki w małżeństwie nie były najlepsze, i zaczynały się pogarszać wraz z trudną sytuacją finansową stron. W momencie zawierania ugody A. i L. A. prowadzili jednak nadal wspólne gospodarstwo domowe.

Nie znalazło potwierdzenia w zgromadzonym materiale faktycznym, jakoby A. A. zerwał kontakty rodzinne już w 2013, przestając też łożyć na utrzymanie wspólnych dzieci. Jak wynika z zeznań świadków, A. A. nadal prowadził wspólne gospodarstwo domowe z L. A., choć jednocześnie często wyjeżdżał w sprawach biznesowych. Częste wyjazdy z domu nie mają znaczenia w niniejszej sprawie i nie wpływają na prowadzenie wspólnego gospodarstwa domowego. Istotne jest to, że A. A. na bieżąco przekazywał środki finansowe na prowadzenie domu. Jak zeznała L. A., środki przestawały być wystarczające, co było źródłem narastających konfliktów. Jest jednak niewątpliwe, że A. A., w miarę swoich możliwości przyczyniał się do utrzymania domu. Nie ma więc żadnych dowodów na powstanie zaległości w alimentach w wysokości 10000 zł.

Przechodząc od kwestii zasadności zawarcia ugody o alimentach w marcu 2014 r. a badając kwotę uzgodnionych alimentów, należy zwrócić uwagę, że sam A. A. przyznawał, że jego ówczesne dochody nie pozwalały na comiesięczne regulowanie alimentów w wysokości 2500 zł na każde z dzieci. Od samego początku, A. A. musiał zdawać sobie sprawę, że zasądzone kwoty znacząco przekraczają jego możliwości finansowe, które A. A. wykazywał na poziomie 1600 zł miesięcznie. A. A. nie tylko nie podnosił tego argumentu, ale jak zeznał na rozprawie, miał nadzieję, że jakoś uda mu się alimenty uiszczać. Jak sam wskazał, nie zawsze udawało mu się je regulować w zadeklarowanej wysokości, a więc wpłacał co mógł. Bardzo szybko jednak jego zaległości narastały i nie było perspektyw ich jakiejkolwiek spłaty. A. A. wykazał się przy tym ogromną niefrasobliwością, co może być zadziwiające u biznesmana, narażając się na ogromne ryzyko finansowe, zaciąganie zobowiązań nie będąc ich w stanie spłacać i licząc, że sytuacja się polepszy. Po tym, jak jego sytuacja się pogorszyła (postępowania egzekucyjne wierzycieli w stosunku do niego) w żaden sposób nie próbował temu przeciwdziałać, żądając zmniejszenia kwoty alimentów. A. A. zeznał, że nie wiedział o tym, że jest to możliwe. Sąd nie dał tym wyjaśnieniom wiary. A. A. prowadził wiele przedsiębiorstw, był pełnomocnikiem swojej córki i powinien sobie zdawać sprawę, że w sytuacji narastania zaległości alimentacyjnych w tempie kilku tysięcy miesięcznie, powinien sięgnąć po poradę prawnika (ew. koszt kilkuset złotych). Nie można A. A. nazwać osobą nieporadną, która nie jest w stanie zadbać o swoje podstawowe interesy.

Biorąc też pod uwagę wcześniejsze korzystne orzeczenia które uzyskał powód ze skargi pauliańskiej wobec A. A., Sąd uznał, że nie budzi wątpliwości, że A. A. zawarł ugodę ze swoimi małoletnimi dziećmi K. i P. A. (2) reprezentowanymi przez ich matkę, a swoją żonę L. A., w celu pokrzywdzenia swoich wierzycieli, w tym powoda Z. K.. Celem A. A. było stworzenie zaległości alimentacyjnych w takiej wysokości, że pozwoliłaby ona na egzekucję z nieruchomości A. A. przed innym i powodami i zachowanie majątku „w rodzinie”. Jest też faktem, że małżeństwo A. A. i L. A. przeżywało kryzys, który zakończył się rozwodem. Stało się to jednak już po zawarciu ugody i nie ma wpływu na niniejsze rozstrzygnięcie.

Powodowie, K. i P. A. (2), w momencie zawierania ugody byli dziećmi. Nie musieli więc zdawać sobie więc sprawy z jej rzeczywistego charakteru. Jak wynika z zeznań pozwanego K. A. (2), zdawał on sobie sprawę z pogarszania się sytuacji rodzinnej i majątkowej, jednak nie było tak, że musiał dokonywać radykalnej zmiany w swoim życiu (a tak by było, gdyby A. A. nagle przestał świadczyć alimenty w wysokości 5000 zł miesięcznie). Rodzina nie była zamożna, jednak rodzice robili wszystko, by zapewnić im środki konieczne do życia. Pozwani byli reprezentowani natomiast przez matkę, L. A., która z pewnością wiedziała o sytuacji majątkowej rodziny i zdawała sobie sprawę jaki jest cel zawierania ugody. L. A. twierdziła, że nie interesowała się sprawami biznesowymi męża. Nie okazało się to prawdą, o czym świadczą jej udział w zawieraniu aktów notarialnych w których, wraz z mężem uznawała roszczenia powoda Z. K. i zobowiązywała się je spłacać, a także to, że zwierała umowy sprzedaży nieruchomości, które później stały się przedmiotem pozwów ze skargi pauliańskiej powoda.

Zdaniem Sądu, pozwani nie zdołali obalić domniemania określonego w art. 527 § 3 k.c., zgodnie z którym jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli uzyskała korzyść majątkową osoba będąca w bliskim z nim stosunku, domniemywa się, że osoba ta wiedziała, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. L. A., jako pełnomocniczka pozwanych, miała wiedzę o tym, że A. A. działa ze świadomością pokrzywdzenia powoda. Miała wiedzę o roszczeniach powoda, prowadzonych postępowaniach egzekucyjnych i trudnościach w ich przeprowadzeniu. Jednocześnie wskazać należy, że pozwani na skutek ugody uzyskali korzyść majątkową bezpłatnie. Zatem nawet ich wiedza o pokrzywdzeniu wierzycieli działaniem dłużnika nie była w okolicznościach niniejszej sprawy wymagana, bowiem zaktualizowała się przesłanka z art. 528 k.c.

W tym stanie rzeczy Sąd w całości uwzględnił wywiedzione powództwo, co znalazło odzwierciedlenie w punkcie I sentencji wyroku.

W punkcie II sentencji wyroku, Sąd odstąpił od obciążania kosztami pozwanych na podstawie art. 102 kpc. W zawarciu ugody będącej przedmiotem skargi pauliańskiej brali udział ojciec i matka pozwanych (jako pełnomocniczka ustawowa pozwanych). Pozwani byli dziećmi, najprawdopodobniej nie zdającymi sobie sprawy z istoty ugody. Nie mieli więc na nią żadnego wpływu. Ponadto, w wyniku zawarcia ugody ich sytuacja wcale się nie polepszyła, ponieważ A. A. nadal łożył na nich w ramach wspólnego gospodarstwa domowego. W tej sytuacji, obciążanie ich kosztami procesu, w którym stali się stroną bez własnego udziału, i nie mając nawet wiedzy na temat faktów istotnych dla sprawy byłoby niezgodne z zasadami słuszności.

SSO Maria Prusinowska