Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: II AKa 483/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 listopada 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący:

SSA Beata Basiura

Sędziowie:

SSA Piotr Pośpiech (spr.)

SSO del. Rafał Doros

Protokolant:

Bartłomiej Wiench

przy udziale Prokuratora Prokuratury okręgowej w Częstochowie Lidii Boroń

po rozpoznaniu w dniu 30 listopada 2018 r. sprawy

wnioskodawcy J. J. s. J. i K. ur. (...) w C.

w przedmiocie zadośćuczynienia

na skutek apelacji pełnomocnika wnioskodawcy

od wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie

z dnia 12 lipca 2018 roku, sygn. akt II Ko 81/17

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1 w ten sposób, że podwyższa zasądzone na rzecz wnioskodawcyJ. J. zadośćuczynienie do kwoty 50 000 (pięćdziesiąt tysięcy) złotych;

2.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

3.  kosztami postępowania odwoławczego obciąża Skarb Państwa.

SSO del. Rafał DorosSSA Beata Basiura SSA Piotr Pośpiech

sygn. akt II AKa 483/18

UZASADNIENIE

(sporządzone w trybie art. 457 § 2 k.p.k. na wniosek pełnomocnika wnioskodawcy J. J.)

Wyrokiem z dnia 12.07.2018 r. (sygn. akt II Ko 81/17) Sąd Okręgowy w Częstochowie, w sprawie w przedmiocie odszkodowania i zadośćuczynienia za wykonanie decyzji o internowaniu, na podstawie art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 23.02.1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego, zasądził od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawcy J. J. kwotę 45.000 zł. tytułem zadośćuczynienia za wykonanie decyzji z dnia 14.12.1981 r. wydanej przez Komendanta Wojewódzkiego MO w K., w wyniku której był internowany w okresie od dnia 14.12.1981 r. do dnia 29.04.1982 r. W pozostałym zakresie tj. co do żądania zadośćuczynienia w kwocie 100.000 zł. i odszkodowania w kwocie 97.170,26 zł. wniosek oddalił. Na podstawie art. 13 cyt. ustawy kosztami postępowania w sprawie obciążył Skarb Państwa.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pełnomocnik wnioskodawcy, który zaskarżył wyrok wyłącznie w części dot. oddalenia wniosku o zasądzenie zadośćuczynienia w pozostałym zakresie. Skarżący zarzucił:

1.  obrazę przepisów postępowania, mogącą mieć wpływ na treść wydanego orzeczenia, a mianowicie art. 7 k.p.k. poprzez dokonanie oceny z naruszeniem zasad prawidłowego rozumowania, polegającą na niedostrzeżeniu przez sąd istotnych okoliczności, mających wpływ na określenie rozmiaru krzywdy tj. próby pacyfikacji więźniów w Ośrodku w Z., negatywnych konsekwencji wynikających z internowania tj. zmian osobowości, spadku zaufania do ludzi,

2.  błąd w ustaleniach faktycznych, wynikający z dokonania oceny dowodów w postaci opinii biegłego w sposób dowolny, co doprowadziło do błędu polegającego na uznaniu, iż internowanie nie stanowiło bezpośredniego źródła dolegliwości zdrowotnych wnioskodawcy – epizodu depresyjnego.

Podnosząc te zarzuty pełnomocnik wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawcy J. J. dalszej kwoty 55.000 zł.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pełnomocnika wnioskodawcy okazała się być częściowo zasadna. Rację bowiem należało przyznać skarżącemu, który zarzucił nieuwzględnienie przez Sąd I instancji wszystkich istotnych okoliczności mających wpływ na określenie rozmiaru krzywd doznanych przez J. J. co przełożyło się na zasądzenie nieadekwatnie niskiej kwoty tytułem należnego zadośćuczynienia. Niemniej, nie wszystkie zarzuty zasługiwały na uwzględnienie i z tego powodu żądana w środku odwoławczym kwota 100.000 zł. jawiła się jako nazbyt wygórowana. Wobec tego Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok, podwyższając zasądzoną kwotę zadośćuczynienia do 50.000 zł.

W pierwszej kolejności należy podnieść, że uznaniowy charakter kwoty przyznawanego zadośćuczynienia powoduje, iż jego modyfikacja przez sąd odwoławczy może mieć miejsce tylko w wyjątkowych przypadkach, gdy zaskarżone orzeczenie w sposób oczywisty narusza zasady jego ustalania. Taka też sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie. Analiza zaskarżonego wyroku i jego uzasadnienia pozwala stwierdzić, że Sąd Okręgowy nie dość wnikliwie, mało wszechstronnie i w niepełny sposób ocenił wszystkie istotne okoliczności sprawy. W konsekwencji wnioski wynikające z zebranego materiału dowodowego zawierały istotne braki, gdyż pomijały niektóre aspekty sprawy związane z wykonaniem decyzji o internowaniu wnioskodawcy w okresie od 14.08.1981 r. do dnia 29.04.1982 r., co przełożyło się na nieadekwatną wartość należnego zadośćuczynienia.

Dalsze rozważania należy zacząć od przypomnienia, że wnioskodawca swoje roszczenie wywodził z treści art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 23.02.1991 roku o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego (Dz.U. z 23.04.1991 r. Nr 34, poz. 149 ze zm.). Przepis ten pozwala osobom, wobec których wydano decyzję o internowaniu w związku z wprowadzeniem w dniu 13.12.1981 r. w Polsce stanu wojennego, na dochodzenie m.in. zadośćuczynienia za krzywdę wynikłą z wykonania tej decyzji.

Zgodnie z treścią art. 445 § 1 i 2 k.c. przyznane za doznane krzywdy zadośćuczynienie winno być ”odpowiednie”. Ustalenie, jaka kwota w konkretnych okolicznościach jest odpowiednia, z istoty należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego. Nie oznacza to jednak dowolności, bo przecież z jednej strony zadośćuczynienie nie może mieć charakteru symbolicznego, a z drugiej - winno odzwierciedlać rzeczywiście doznaną krzywdę i służyć jej skompensowaniu. W oparciu zaś o praktykę Sądu Najwyższego i sądów powszechnych stwierdzić trzeba, że owa suma odpowiednia, o jakiej mowa w art. 445 § 1 k.c. winna być ustalona w oparciu o wypracowane dotychczas w orzecznictwie kryteria i wskazówki. Wśród okoliczności, które powinny być brane pod uwagę zgodnie przyjmuje się, że są to: indywidualny stopień natężenia krzywdy, rodzaj i charakter oraz długotrwałość cierpień, ujemne skutki, jakie pozostały na przyszłość, w tym np. skutki zdrowotne, utrata perspektyw, utrata zdolności do pracy czy możliwości realizacji zamierzonych celów życiowych. Ponadto kwota ta musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną, a jednocześnie nie być nadmierną w stosunku do doznanych krzywd. Sąd Apelacyjny zgadza się z tym poglądem, iż do elementów, które należy uwzględnić przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia, należy także przeciętna stopa życiowa społeczeństwa ( post. S.N. z dnia 22.01.2015 r., sygn. akt III KK 252/14, publ. KZS 2015 nr 6, poz. 56), gdyż wysokość zadośćuczynienia, z jednej strony, powinna służyć złagodzeniu doznanej krzywdy, a z drugiej, nie może być źródłem nieuzasadnionego wzbogacenia. Odwołanie się do owej przeciętnej stopy życiowej pozwala w pewien sposób obiektywizować przyznane zadośćuczynienie za krzywdy, które z natury rzeczy u poszczególnych pokrzywdzonych mają w każdym przypadku indywidualny charakter.

W kontekście wywiedzionej apelacji należy ponadto wskazać, że zadośćuczynienie zrównoważyć wszystkie negatywne przeżycia i doświadczenia pokrzywdzonego. Jest swoistego rodzaju sankcją za naruszenie dóbr osobistych, dlatego jego zakres jest wyznaczony regulacjami prawa cywilnego, określającymi katalog dóbr osobistych, w tym naruszenie wolności człowieka, również przy uwzględnieniu jej aspektu wewnętrznego, tj. wolności od obawy i strachu, od użycia przemocy czy zrealizowania groźby, naruszenie możliwości swobodnego dysponowania wartościami osobistymi (wyrok SN z dnia 15.11.1979 r., sygn. II CR 376/79, publ. OSP 1981/2/26). W każdej tego typu sprawie konieczne jest zatem dokładne oszacowania wszystkich krzywd, które wynikają m.in. z czasu trwania izolacji oraz jej warunków, a także na nieodwracalność ich skutków również w sferze zdrowotnej.

W przedmiotowej sprawie wnioskodawca dochodził rekompensaty za krzywdę, którą doznał w związku w wykonaniem wobec niego w okresie od dnia 14.12.1981 r. do dnia 29.04.1982 r. decyzji o internowaniu w związku z wprowadzeniem stanu wojennego. Z tego też powodu rozmiar krzywd wyrządzonych J. J.determinowały wszystkie okoliczności związane z jego izolacją z tego tytułu.

Mając powyższe na uwadze należało przyznać rację pełnomocnikowi wnioskodawcy, iż Sąd Okręgowy w Częstochowie, zasądzając stosowne zadośćuczynienie, nie wziął pod uwagę wszystkich tych okoliczności, które powinny mieć wpływ na jego wysokość.

W szczególności przyznać należy rację skarżącemu, który wywodził o niedoszacowaniu krzywd z powodu nie uwzględnienia wszystkich aspektów jego pobytu w Ośrodku Odosobnienia dla Osób Internowanych w Z., a także ich późniejszych konsekwencji dla psychiki wnioskodawcy.

J. J. po zatrzymaniu w dniu 13.12.1981 r. został następnie dnia osadzony w Z., gdzie przebywał do dnia 18.03.1982 r., a następnie przewieziony do Ośrodka Odosobnienia dla Internowanych w K. koło L., skąd ostatecznie w dniu 29.04.1982 r. został zwolniony. Niewątpliwie najbardziej dolegliwy był dla niego ten pierwszy etap izolacji. Ośrodek w Z. mieścił się bowiem w pawilonach Zakładu Karnego, w którym panowały bardzo złe warunki. Osadzeni przebywali w kilkunastoosobowych niedogrzanych i zawilgoconych celach, spali na piętrowych łóżkach, a z łaźni korzystali raz w tygodniu. Generalnie warunki sanitarne urągały podstawowym standardom, a wyżywienie było nad wyraz skromne i wyjątkowo słabej jakości.

Sąd I instancji wziął pod uwagę opisane warunki, które mają wpływ na rozmiar krzywd jakich doznał J. J., a w konsekwencji na wysokość przyznanego zadośćuczynienia. W uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia na str. 7 stwierdził, że uciążliwość wynikająca z internowania była związana generalnie z pozbawieniem go wolności przez okres 4 miesięcy i 2 tygodni, trudnymi warunkami socjalnymi w Z., ograniczeniem kontaktów z rodzina i przyjaciółmi oraz poczuciem niezasłużonej krzywdy. W tym dosyć pobieżnym wyliczeniu zabrakło natomiast jakiejkolwiek wzmianki na temat istotnego zdarzenia, które wywarło duże piętno na wnioskodawcy. Sąd I instancji przy ustalaniu stanu faktycznego (str. 2) wspomniał o podjętej przez oddziały ZOMO próbie pacyfikacji internowanych, którzy sprzeciwili się traktowaniu ich według regulaminu obowiązującego pospolitych przestępców. Pomimo tego, jak wynika to z dalszych rozważań, nie wziął tego istotnego zdarzenia pod uwagę, przy określaniu rozmiary krzywd, które spotkały wnioskodawcę. Z całą pewnością nie mieściło się ono w zwrocie „trudnych warunków socjalnych” przywołanych wyżej. Tymczasem jak wynika to z twierdzeń wnioskodawcy, opisane zajście stanowiło dla niego traumatyczne przeżycie, które wywoływało wówczas u niego obawę o zdrowie, a nawet życie i potęgowało występujący wówczas u niego stres.

Ponadto należy przyznać racje skarżącemu, gdy wskazywał, iż Sąd I instancji pominął część wniosków zawartych w opinii psychiatry, który wskazywał na skutki internowania dla psychiki wnioskodawcy. Bez wątpienia ponad 4 miesięczny pobyt w izolacji odcisnął piętno na jego zdrowiu psychicznym. J. J. po wyjściu na wolność był już innym człowiekiem, stał się nieufnym, wycofany, zamknięty w sobie. Ten fakt został całkowicie pominięty przy ustalaniu rozmiaru krzywd, o czym świadczy treść pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Brak jest bowiem w tym zakresie jakichkolwiek ustaleń faktycznych, a w konsekwencji opisane fakty nie zostały wzięte pod uwagę przy określaniu wysokości należnego zadośćuczynienia.

Za nieuprawnione należało z kolei uznać twierdzenia pełnomocnika, iż pobyt w Ośrodku Odosobnienia doprowadził do powstania zaburzenia psychicznego w postaci epizodu depresyjnego, gdyż brak jest w tym zakresie wystarczających dowodów. Co więcej takiemu twierdzeniu wprost przeczy dowód z opinii biegłego psychiatry. Bezspornym jest, że na to schorzenie wnioskodawca zapadł prawie 32 lata po zwolnieniu z internowania. W tym czasie przebywał już od bardzo dawna w Niemczech, gdzie ułożył sobie życie zawodowe i prywatne. Jak prawidłowo ustalono źródłem tej choroby były problemy, jakich wówczas doświadczył. Śmierć i choroby osób bliskich, a także kłopoty w pracy doprowadziły do załamania psychicznego. To one stały się bezpośrednia przyczyną powstania poważnego epizodu depresyjnego, z którym wnioskodawca zmagał się przez długi okres czasu. Niewątpliwie do powstania zaburzenia doprowadziły także wcześniejsze doświadczenia życiowe wnioskodawcy, gdyż epizod depresyjny jest najczęściej wynikiem wielu zdarzeń, w tym także doświadczeń z odległej przeszłości, które kształtują m.in. osobowość człowieka. Niemniej, co jest ewidentne, powstanie epizodu depresyjnego nastąpiło na skutek aktualnych wówczas problemów, które zaistniały w życiu J. J.. Z powyższego jasno wynika, że internowanie nie było bezpośrednią i wyłączną przyczyną problemów ze zdrowiem psychicznym, chociaż pośrednio wspólnie z innymi czynnikami mógł się przyczynić do jego destabilizacji.

Dla uwzględnienia roszczenia konieczne jest wykazanie i stwierdzenie zaistnienia normalnego związku przyczynowego pomiędzy tymczasowym internowaniem, a szkodą niemajątkową, która powstała na skutek tego zdarzenia. W normalnym zaś związku pozostają tylko te zdarzenia, które współistnieją tylko dzięki sobie, bez potrzeby innych zrządzeń losu czy splotów wydarzeń - bez występowania innych zjawisk, obecności innych osób lub zaistnienia rzeczy. Niezbędnym jest, by powiązania pomiędzy poszczególnymi wydarzeniami były normalne tzn. typowe, oczekiwane w zwykłej kolejności rzeczy, a nie będące rezultatem jakiegoś wyjątkowego zbiegu okoliczności. Brak jest zatem jakichkolwiek podstaw, aby doszukiwać się związku przyczynowego pomiędzy chorobą pokrzywdzonego a internowaniem.

Niemniej przestawione powyżej rozważania prowadzą do wniosku, że Sąd Okręgowy nie oszacował prawidłowo wszystkich krzywd, które doznał J. J. w związku z jego internowaniem. Z tego też powodu zasądzone w zaskarżonym wyroku zadośćuczynienie nie mogło rekompensować wszystkich cierpień fizycznych i psychicznych. Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny zdecydował o jego podwyższeniu do łącznej kwoty 50.000 zł. Niewątpliwie taka kwota, uwzględniająca całokształt krzywd wynikłych z internowania pokrzywdzonego, nie będzie nadmierna, a jednocześnie będzie stanowiła dla niego realną wartość ekonomiczną.

Mając na uwadze całość powyższych rozważań, opierając się na dyspozycji art. 437 § 2 k.p.k., Sąd Apelacyjny zaskarżony wyrok zmienił w sposób opisany w pkt 1 wyroku, w pozostałym zakresie utrzymując go w mocy.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono zgodnie z przepisem art. 13 ustawy z dnia 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego.

SSO del. Rafał DorosSSA Beata Basiura SSA Piotr Pośpiech