Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V GC 2248/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 października 2018 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu V Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący:

SSR Ryszard Kołodziejski

Protokolant:

St. Sekr. Sąd Alicja Politowska

po rozpoznaniu w dniu 17 października 2018 r. w Toruniu

na rozprawie

sprawy z powództwa R. S.

przeciwko W. G.

o zapłatę

I zasądza od pozwanej W. G. na rzecz powoda R. S. kwotę 6.836,84 zł (sześć tysięcy osiemset trzydzieści sześć złotych osiemdziesiąt cztery grosze) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 14 lipca 2017r. do dnia zapłaty;

II zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 3.354,19 zł (trzy tysiące trzysta pięćdziesiąt cztery złote dziewiętnaście groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt V GC 2248/17

UZASADNIENIE WYROKU

Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 31 października 2018 r.

Pozwem z dnia 14 lipca 2017 r. (data stempla pocztowego) powód R. S. wniósł o zasądzenie od pozwanej W. G. kwoty 6 836,84 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że strony w dniu 28 lutego 2017 r. zawarły umowę najmu ciągnika siodłowego, w której ustaliły kaucję w wysokości 5 000 zł oraz czynsz najmu w wysokości 2 800 zł netto. W dniu 27 lutego 2017 r. powód uiścił na rzecz pozwanej kwotę 7 800 zł tytułem zapłaty za fakturę VAT (...). Powód nadmienił następnie, iż w dniu 30 marca 2017 r. wypowiedział umowę najmu, a w dniu 28 kwietnia 2017 r. zwrócił wynajmowany pojazd. Strony miały podpisać protokół zdawczo-odbiorczy i ustalić, że powód nie odbierze zaliczki w kwocie 5 000 zł w gotówce, lecz kwota ta zostanie przelana na jego rachunek bankowy. Powód podkreślił, iż zwrócił pojazd w lepszym stanie, niż w chwili oddania mu go w najem, bowiem dokonał niezbędnych napraw usterek, które istniały już w chwili oddania w użytkowanie, a których występowanie uniemożliwiało normalne użytkowanie pojazdu. W ocenie powoda naprawy wymagał elektrozawór (...). Powód dokonał jej w dniu 30 marca 2017 r. i kosztowała go 369 zł brutto, a następnie w dniu 6 kwietnia 2017 r. był zmuszony dokonać wymiany tego elementu, jak również kalibracji zawieszenia, w związku z czym zapłacił mechanikowi kwotę 1389 zł brutto. Zdaniem powoda pozwana wiedziała o istniejących usterkach w chwili oddania pojazdu do użytku. Powód podkreślił, że uszkodzenie zaworu (...) powstało przed rozpoczęciem faktycznego użytkowania pojazdu. Dochodzona pozwem należność stanowi sumę kwoty 5 000 zł z tytułu niezwróconej kaucji, powiększonej o skapitalizowane odsetki za opóźnienie od dnia 29 kwietnia 2017 r. oraz kwoty 1758,90 zł tytułem zwrotu kosztów za dokonanie naprawy (...) oraz wymiany elektrozaworu, jak również kalibracji zawieszenia wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 29 czerwca 2017 r. Powód wskazał, że skapitalizowane odsetki od kwoty 5 000 zł w przeddzień złożenia pozwu wynoszą 72,88 zł, zaś od kwoty 1758,90 zł wynoszą 5,06 zł. (k. 2-4v)

Sąd Rejonowy w Toruniu w dniu 5 września 2017 r. wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym zgodny z żądaniem pozwu, nadto zobowiązał pozwaną do zapłaty na rzecz powoda kwoty 1303 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (k. 34)

Pozwana w ustawowym terminie złożyła sprzeciw od nakazu zapłaty, w którym podniosła zarzut zapisu na sąd polubowny, zawarty w § 10 pkt 3 łączącej strony umowy najmu ciągnika siodłowego, w związku z czym zażądała odrzucenia pozwu. Nadto z ostrożności wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu sprzeciwu wskazała, że strony w § 10 pkt 3 umowy z dnia 28 lutego 2017 r. ustaliły, że spory wynikłe na tle niniejszej umowy rozstrzygał będzie Sąd Polubowny przy (...) w G.. Pozwana wskazała, że Sąd Polubowny przy (...) w G. to Stały Sąd Arbitrażowy przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w G.. Jak wynika z art. 1165 § 1 k.p.c., sąd odrzuci pozew, jeżeli rozstrzygnięcie sprawy należy do sądu polubownego.

W zakresie merytorycznej zasadności powództwa pozwana przyznała, że strony w dniu 28 lutego 2017 r. zawarły umowę najmu ciągnika siodłowego, a przedmiotowy pojazd został powodowi wydany w stanie zdatnym do umówionego użytku. Pozwana podkreśliła, że powód w chwili wydania mu pojazdu nie czynił żadnych uwag co do stanu ciągnika, nie zawarł żadnych zastrzeżeń również w wypowiedzeniu umowy najmu z dnia 30 marca 2017 r. Pozwana wskazała również, iż zgodnie z treścią art. 663 k.c., powód powinien wyznaczyć jej odpowiedni termin do wykonania naprawy, a dopiero po bezskutecznym jego upływie mógł dokonać koniecznych naprawa na koszt pozwanej. W zakresie żądania zwrotu kaucji pozwana nadmieniła, że umowa z dnia 28 lutego 2017 r. wygasła z końcem kwietnia 2017 r. Powód zapłacił pozwanej czynsz najmu za jeden miesiąc, tj. marzec 2017 r., kwotę 3444 zł brutto. W ocenie pozwanej należał jej się czynsz najmu również za miesiąc kwiecień 2017 r. Pozwana w sprzeciwie od nakazu zapłaty zawarła oświadczenie o potrąceniu swojej wierzytelności x tego tytułu w kwocie 3 555,62 zł (3 444 zł wraz z odsetkami za opóźnienie w kwocie 111,62 zł, liczonymi od dnia 11 kwietnia 2017 r. do 26 września 2017 r.) z wierzytelnością powoda z tytułu kaucji w wysokości 5000 zł. (k. 41-44)

W odpowiedzi powód w piśmie z dnia 20 października 2017 r. (data stempla pocztowego) wskazał, że zapis na sąd polubowny jest bezskuteczny, bowiem Stały Sąd Polubowny przy (...) w G. został zlikwidowany na kilka lat przed zawarciem przez strony umowy. Powód podkreślił, że w miejsce stałego sądu polubownego został powołany Stały Sąd Arbitrażowy przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w G.. W jego ocenie w związku z tym, że strony zawarły umowę z zapisem na sąd polubowny po dacie wejścia w życie regulaminu Stałego Sądu Arbitrażowego przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w G., brak jest podstaw by uznać, iż Sąd ten jest właściwy do rozpoznania sprawy. Powód wniósł o oddalenie wniosku pozwanej o odrzucenie pozwu. Nadto powód nadmienił, że zapłacił pozwanej czynsz za dwa miesiące oraz umówioną kaucję. W jego ocenie nie prawdziwe jest twierdzenie pozwanej, że nie zgłaszał jej faktu istnienia konieczności napraw – powód wielokrotnie informował męża pozwanej o stanie pojazdu i wykrytych usterkach, jednak nie był on tym zainteresowany. (k. 57-58v)

Sąd Rejonowy w Toruniu postanowieniem z dnia 17 stycznia 2018 r. oddalił wniosek pozwanej o odrzucenie pozwu. (k. 112)

Pozwana pismem z dnia 29 stycznia 2018 r. (data stempla pocztowego) wskazała, że Stały Sąd Arbitrażowy w G. przy (...) w G. jest następcą prawnym Stałego Sądu Polubownego przy (...) w G., o którym mowa w § 10 pkt 3 umowy z dnia 28 lutego 2017 r., w związku z czym podtrzymała w całości zarzut zapisu na sąd polubowny. (k. 115-117)

Sąd ustalił, co następuje.

R. S. w dniu 28 lutego 2017 r. zawarł z pozwaną W. G. (reprezentowaną przez A. G.) umowę najmu ciągnika siodłowego, na mocy której pozwana zobowiązała się do oddania do odpłatnego korzystania samochód ciężarowy marki V. (...) o nr rej. (...) (§ 1). Umowę zawarto do dnia 30 czerwca 2017 r. z miesięcznym okresem wypowiedzenia (§ 2). Podpisanie przez powoda protokołu odbioru przedmiotu najmu od pozwanej bez zastrzeżeń stanowić miał dowód przekazania mu pojazdu do korzystania w stanie przydatnym do umówionego użytku (§ 3). Czynsz najmu ustalono na kwotę 2 800 zł netto, którą powód miał regulować do dnia 10-go każdego miesiąca na rachunek bankowy pozwanej. Nadto powód był obowiązany do zapłaty kaucji za korzystanie z przedmiotu najmu w wysokości 5 000 zł w dniu zawarcia umowy (§ 4 pkt 4-5). Powód był zobowiązany do: utrzymywania przedmiotu najmu w stanie przydatnym do umówionego użytku przez cały okres obowiązywania umowy oraz dokonywania wszelkich naprawa koniecznych do zachowania przedmiotu najmu w stanie niepogorszonym, ponoszenia wszelkich opłat związanych z przedmiotem najmu (§ 6). Powód był odpowiedzialny za wszelkiego rodzaju uszkodzenia powstałe w skutek korzystania z przedmiotu najmu (§ 7). W § 10 pkt 3 ustalono, ze spory wynikłe na tle niniejszej umowy rozstrzygał będzie Sąd Polubowny przy (...) w G.. Samochód został wydany powodowi w dniu 28 lutego 2017 r., była przy tym obecna żona powoda, A. S., mąż pozwanej – A. G. oraz pracownik powoda – kierowca – T. G..

(dowody: umowa najmu ciągnika siodłowego, k. 10-11v; zeznania świadka A. S., k. 113v)

Pozwana w dniu 23 lutego 2017 r. wystawiła powodowi fakturę VAT (...) na łączną kwotę 8 444 zł brutto tytułem wynajmu ciągnika siodłowego V. (3444 zł brutto) i kaucji za V. (5000 zł brutto). Powód zapłacił pozwanej kwotę 7 800 zł w dniu 27 lutego 2017 r. oraz kwotę 644 zł w dniu 2 marca 2017 r. Z tytułu czynszu najmu za miesiąc kwiecień 2017 r. powód zapłacił pozwanej kwotę 3444 zł brutto w dniu 3 kwietnia 2017 r.

(dowody: faktura VAT, k. 12; potwierdzenia przelewów, k. 13-14, 60)

Pracownik powoda T. G., użytkujący najęty pojazd, wykrył usterkę w postaci bardzo wolnego podnoszenia i opuszczania się tylnej osi ciągnika siodłowego, usterkę tachografu oraz usterkę grzania postojowego, tzw. webasto. Powód kilkukrotnie naprawiał usterki w warsztacie naprawczym. Kalibracja pojazdu była konieczna w celu wyregulowania nowego zaworu elektrozaworu.

(dowody: zeznania świadka T. G., k. 141v-142; opinia biegłego sądowego, k. 185-193)

Powód SMS-em z dnia 24 marca 2017 r. poinformował męża pozwanej, A. G., że wystąpiła awaria w najętym samochodzie, prawdopodobnie w wyniku wyładowania akumulatora. A. G. SMS-em z tego samego dnia odpowiedział „nie poradzę jak mówiłem koszty eksploatacji po stronie wynajmującego. Wybacz ale za taka kwotę najmu nie będę co chwile Wam naprawiać rzeczy wynikłych z eksploatacji. Przeczytaj umowę”. Powód SMS-em z dnia 28 marca 2017 r. poinformował A. G., że zaistniał problem z poziomowaniem ciągnika. Następnie SMS-em z dnia 6 kwietnia 2017 r. wskazał, że zepsuł się zawór poziomowania, który ostatnio był naprawiony przez mechanika z G. za kwotę 369 zł. Poinformował A. G., że zgodnie ze wskazaniami mechanika, konieczna jest wymiana zaworu oraz że należało to zrobić od dłuższego czasu. A. G. nie odniósł się do treści wiadomości, powód kolejnym SMS-em z dnia 6 kwietnia 2017 r. poinformował, że mechanik pozwanej stwierdził, że zawór „padł” i zapytał, czy ma zlecić mechanikowi wymianę na nowy, którego koszt wyniesie 800 zł. A. G. odpisał ”Mnie się nie pytaj ja nie użytkuje tego auta”. W odpowiedzi powód wskazał, że „ to nie jest materiał eksploatacyjny. Zgłaszaliśmy od momentu odbioru i 3 razy z tym do niego wracaliśmy” i zaproponował, by pozwana zwróciła koszt wymiany zaworu, a sam weźmie na siebie poniesione koszty wcześniejszej naprawy. A. G. odpowiedział „samochód nie jest odebrany nowy z salonu z gwarancja producenta. Wynająłeś auto używane, które ma prawo się zepsuć. (…) auto (…) nie robi kilometrów tylko kilkanaście godzin na dobę jeździ po placu. Jest to nienormalne używanie auta ciężarowego i usterki pokrywa wynajmujący”. W odpowiedzi powód napisał: „(…) ja pokryję wymianę a ty zapłacisz za zawór bo to nie jest normalny materiał eksploatacyjny. Zgodnie z umowa pokrywam koszty eksploatacji i szkodzeń z mojej winy. Ciężko jest nazwać uszkodzony zawór po d dużym przebiegu materiałem eksploatacyjnym, jeśli my raptem mamy to auto przez 30 dni a od początku z tym był problem i zgłaszałem”. A. G. odpowiedział „Niestety ale ja nie zapłacę ani złotówki”.

(dowody: wydruk korespondencji SMS-owej, k. 62-80)

Powód pismem z dnia 30 marca 2017 r. wypowiedział łączącą strony umowę najmu z miesięcznym terminem wypowiedzenia. Pismo zostało doręczone pozwanej w dniu 10 kwietnia 2017 r. Tego samego dnia R. S. zlecił J. K., prowadzącemu działalność pod firmą (...), naprawę elektrozaworu (...), za co zapłacił mu kwotę 369 zł (J. K. wystawił powodowi fakturę VAT nr (...) w dniu 30 marca 2017 r.). Następnie mechanik dokonał naprawy ogrzewania postojowego, wymienił w pojeździe elektrozawór (...) i wykonał kalibrację zawieszenia, w związku z czym w dniu 6 kwietnia 2017 r. wystawił powodowi fakturę VAT nr (...)/-4/17 na kwotę 1389,90 zł brutto. Koszt wymiany elektrozaworu (...) wraz z kalibracją układu w przypadku naprawy w (...) V. powinien wynieść 4 685,56 zł. Mechanik J. K. wymieniając elektrozawór zastosował część pochodzącą spoza dystrybucji producenta samochodu.

(dowody: pismo powoda z dnia 30 marca 2017 r., k. 15; potwierdzenie odbioru, k. 16; faktury VAT, k. 24-25; zeznania świadka J. K., k. 181; opinia biegłego sądowego, k. 185-193)

W dniu 28 kwietnia 2017 r. powód zwrócił pozwanej najęty pojazd, co zostało potwierdzone sporządzonym protokołem zdawczo-odbiorczym. W protokole stwierdzono, że powód nie odbierze „zaliczki” w kwocie 5000 zł osobiście, lecz zgodnie z ustalenia kwota ta zostanie mu zwrócona na konto. Protokół został podpisany przez R. S. oraz A. G.. Przy zdawaniu pozwanej pojazdu była obecny powód, jego żona – A. S., kierowca T. G. oraz ojciec pozwanej.

(protokół zdawczo-odbiorczy, k. 18; zeznania świadka A. S., k. 114)

Powód SMS-em skierowanym do męża pozwanej, A. G., napisał, że pojazd został zdany i sprawdzony, nadto poprosił o odesłanie weksla i zaliczki. Swoją prośbę ponowił SMS-em z dnia 5 maja 2017 r. oraz 10 maja 2017 r. A. G. SMS-em z dnia 10 maja 2017 r. poinformował powoda, że uczyni to po odbiorze pojazdu od mechanika. Powód SMS-em z dnia 12 maja 2017 r. ponownie poprosił o zwrot kaucji, a A. G. odpowiedział, że pojazd jeszcze nie został odebrany od mechanika. Następnie powód wielokrotnie drogą SMS-ową ponawiał prośby o zwrot zaliczki.

dowody: (wydruk wiadomości SMS, k. 81-88)

Powód pismem z dnia 30 maja 2017 r. wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 5000 zł w terminie 7 dni od doręczenia wezwania, wskazując że należność ta stanowiła kaucję za wynajem pojazdu marki V. o nr rej. (...). Następnie pełnomocnik powoda pismem z dnia 19 czerwca 2017 r. wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 1758,90 zł tytułem zwrotu kosztów za dokonanie naprawy (...) i wymiany elektrozaworu (...) oraz kwoty 5000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 29 kwietnia 2017 r. do dnia zapłaty – tytułem zwrotu kaucji za wynajem pojazdu marki V. (...). W piśmie wskazało, ze powód zapłacił kaucję w dniu 27 lutego 2017 r., a pozwana w protokole zdawczo-odbiorczym zobowiązała się do zwrotu kaucji na rachunek bankowy. Pełnomocnik powoda podkreślił, że przedmiot najmu został zwrócony w stanie lepszym, niż był w chwili oddania do użytku, bowiem R. S. dokonał naprawy, a następnie wymiany elektrozaworu (...) oraz dokonał kalibracji zawieszenia, za co zapłacił łącznie 1789,90 zł. Pełnomocnik powoda zakreślił pozwanej termin zapłaty do dnia 28 czerwca 2017 r.

(dowody: wezwanie do zapłaty, k. 19; wezwanie do zapłaty, k. 21)

Sąd zważył, co następuje.

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie złożonych przez strony dokumentów, których autentyczności żadna ze stron nie kwestionowała, zatem i Sąd nie znalazł podstaw, by podważyć ich prawdziwość z urzędu, nadto w oparciu o zeznania świadków – A. S., T. G., J. K., A. G., zeznania powoda R. S. oraz opinię biegłego sądowego z dziedziny techniki samochodowej S. D. oraz jego uzupełniające zeznania.

Zeznania świadków Sąd uznał za wiarygodne, szczere, logiczne, precyzyjne i spójne zarówno wewnętrznie, jak i z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Ponadto w toku postępowania nie ujawniły się żadne okoliczności uzasadniające odmowę przyznania omawianym zeznaniom waloru pełnowartościowego dowodu w niniejszej sprawie.

Jednakże zeznania świadka A. G. nie miały zasadniczo znaczenia dla rozstrzygnięcia sporu, Świadek potwierdził, iż powód zarówno uiścił umówiony czynsz, jak również kaucję w ustalonej wysokości. Sąd nie dał wiary świadkowi w zakresie tego, że zdaniu przez powoda pojazdu została wykryta usterka w postaci uszkodzenia skrzyni biegów, co miało być przyczyną zatrzymania przez pozwaną kaucji w kwocie 5000 zł. Okoliczność ta nie znalazła potwierdzenia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, a także stoi w sprzeczności z treścią oświadczenia o potrącenia, zawartego w sprzeciwie od nakazu zapłaty – pozwana wskazała w nim, iż wierzytelnością jej przysługującą względem powoda jest kwota miesięcznego czynszu, a nie koszty związane z naprawą pojazdu.

Sąd dał wiarę opinii biegłego sądowego mgr inż. S. D. w całości, a to przede wszystkim dlatego, że opinia biegłego była logiczna i wewnętrznie spójna. Biegły mgr inż. S. D. jest długoletnim biegłym sądowym, który sporządził na potrzeby tutejszego Wydziału dużą ilość opinii. Wszystkie opinie tego biegłego charakteryzowały się zawsze wnikliwością, rzetelnością i bezstronnością. Biegły posiada bardzo rozległą wiedzę z zakresu dziedziny, którą reprezentuje i potrafi w bardzo czytelny i przystępny sposób przedstawić trudne zagadnienia techniczne. W przedmiotowej sprawie zadaniem biegłego było ustalenie czy uszkodzenie zaworu (...) powstało po rozpoczęciu wykonywania użytkowania pojazdu, czy tez istniało już wcześniej oraz czy konieczna była jego naprawa i wymiana a także czy konieczne było wykonanie kalibracji zawieszenia oraz jaki był koszt związany z naprawami. Biegły sądowy w sposób wyczerpujący wyjaśnił, czym jest przedmiotowy elektrozawór (...) oraz jakie spełnia funkcje. Wprawdzie biegły nie stwierdził, czy uszkodzenie elektrozaworu powstało po rozpoczęciu użytkowania pojazdu przez powoda, czy też istniało wcześniej. Wskazał jednakże, że wymiana elektrozaworu, a w ślad za tym kalibracja zawieszenia były niezbędne. Biegły ustalił również, iż poniesione przez powoda koszty napraw były znacząco niższe, niż gdyby zostały wykonane w autoryzowanym serwisie naprawczym V..

W przedmiotowej sprawie poza sporem pozostawał fakt zawarcia umowy najmu ciągnika siodłowego w dniu 28 lutego 2017 r., ustalonej wysokości czynszu najmu oraz kaucji, fakt poniesienia przez powoda kosztów naprawy, a następnie wymiany elektrozaworu oraz kalibracji zawieszenia. Sporne były okoliczności, czy pojazd w chwili wydania go powodowi był zdatny do umówionego użytku kiedy i w jakich okolicznościach powstały usterki w pojeździe V., czy powyższa naprawa obciążała stronę powodową oraz czy oświadczenie o potrąceniu, zawarte w sprzeciwie od nakazu zapłaty było prawnie skuteczne.

W pierwszej kolejności należało rozstrzygnąć skuteczność zarzutu potrącenia, podniesionego przez stronę pozwaną w sprzeciwie od nakazu zapłaty. Pozwana podnosiła, że powód zapłacił czynsz najmu jedynie za jeden miesiąc (marzec 2017 r.) w kwocie 3444 zł, a w świetle tego, że umowa z dnia 28 lutego 2017 r. wygasła dopiero z końcem kwietnia 2017 r., należy się jej jeszcze wynagrodzenie z tytułu czynszu w kwocie 3444 zł właśnie za miesiąc kwiecień 2017 r. Pozwana skierowała do powoda oświadczenie o potrąceniu jej wierzytelności w wysokości 3444 zł z odsetkami za opóźnienie z wierzytelnością powoda w wysokości 5 000 zł z tytułu kaucji.

Art. 498 k.c. stanowi, iż gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami

i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym. Wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej (§ 2). Powód w odpowiedzi na sprzeciw od nakazu zapłaty wskazał, że zapłacił pozwanej czynsz najmu również za miesiąc kwiecień, na dowód czego przedłożył wydruk potwierdzenia przelewu kwoty 3444 zł z dnia 3 kwietnia 2017 r. Wprawdzie w tytule przelewu wskazano jedynie „faktura (...)”, jednakże strona pozwana nie podnosiła, że dokonana wpłata dotyczyła innego zobowiązania R. S.. Z tego względu Sąd, mając na względzie regulację art. 230 k.p.c., uznał ten fakt za przyznany. W konsekwencji należy podkreślić, iż pozwanej nie przysługiwała wobec powoda wierzytelność z tytułu najmu za kolejny miesiąc, jak również z tytułu odsetek (powód dokonał zapłaty w dniu 3 kwietnia 2017 r., a więc w ustalonym umownie terminie), a zatem oświadczenie o potrąceniu nie wywołało skutków.

Nie ulega wątpliwości, iż strony niniejszego postępowania łączyła umowa najmu, uregulowana w art. 659 k.c. i nast. Przepis ten stanowi, że przez umowę najmu wynajmujący zobowiązuje się oddać najemcy rzecz do używania przez czas oznaczony lub nieoznaczony, a najemca zobowiązuje się płacić wynajmującemu umówiony czynsz. Obowiązkiem wynajmującego jest wydanie najemcy rzecz w stanie przydatnym do umówionego użytku i utrzymywać ją w takim stanie przez czas trwania najmu. Rzecz ma zostać wydana w stanie przydatnym do umówionego użytku. Jeśli w umowie nie określono takiego użytku ani nie da się go ustalić przy uwzględnieniu innych okoliczności, to rozstrzygające jest typowe przeznaczenie rzeczy (por. Z. Radwański, w: System PrCyw, t. III, cz. 2, s. 268–269). Rzeczą nieprzydatną do umówionego użytku jest rzecz, która ma wady (por. wyr. SN z 13.2.2004 r., IV CK 22/03, L.). Najemcę obciążają drobne nakłady, połączone ze zwykłym używaniem rzeczy. Ustalenie katalogu drobnych nakładów in abstracto nie jest możliwe. Postulować należy przykładowe wyliczenie w umowie rodzaju napraw, które będą uważane za drobne w danej sytuacji. Nakłady obciążające najemcę mają być drobne tak pod względem ich wartości w zestawieniu z wartością rzeczy, jak i z punktu widzenia przeznaczenia rzeczy (ich dokonanie nie warunkuje korzystania z rzeczy zgodnie z umówionym przeznaczeniem). Drobnym nakładem jest np. wymiana żarówki w reflektorze samochodowym czy pióra wycieraczki w samochodzie, nabycie paszy dla zwierząt, materiałów eksploatacyjnych do maszyny (tak: K. Osajda, Kodeks Cywilny. Komentarz 2018, Legalis). Jeżeli w czasie trwania najmu rzecz wymaga napraw, które obciążają wynajmującego, a bez których rzecz nie jest przydatna do umówionego użytku, najemca może wyznaczyć wynajmującemu odpowiedni termin do wykonania napraw. Wynajmującego obciążają tzw. naprawy konieczne. Są to naprawy, bez których dokonania rzecz nie jest przydatna do umówionego użytku. Chodzi zatem o przywrócenie przeciętnego stanu rzeczy, a nie doprowadzenie do wysokiego standardu przedmiotu najmu (zob. wyr. SA w Krakowie z 19.1.2015 r., I ACa 1427/14, L. ). Komentowany artykuł dopełnia regulację art. 662 § 1 oraz art. 664 k.c. Konieczność naprawy rzeczy oznacza, że rzecz najęta ma wadę usuwalną. Inne naprawy (tzw. drobne) obciążają najemcę (art. 662 § 2 k.c.), z kolei ulepszenia podlegają rozliczeniu na podstawie art. 676 k.c.. Odmienny rozkład ciężarów związanych z utrzymaniem przedmiotu najmu określać może umowa stron (zob. wyr. SN z 12.1.2012 r., II CSK 283/11, L.). Nie ma przeszkód, aby najemca przejął obowiązek wykonania napraw koniecznych. Wymagałoby to jednak wskazania w umowie, że mimo złego stanu rzecz wydawana przez wynajmującego spełnia oczekiwania najemcy. Po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu najemca może dokonać koniecznych napraw na koszt wynajmującego (art. 663 k.c.). Dokonanie przez najemcę napraw obciążających wynajmującego, bez uprzedniego wyznaczenia mu terminu powoduje, że najemca może dochodzić poniesionych nakładów jedynie w oparciu o przepisy o prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia (art. 752 i n. k.c., wyr. SA w Warszawie z 6.12.2013 r., I ACa 693/13, L.). Najemca powinien przez czas trwania najmu używać rzeczy najętej w sposób w umowie określony, a gdy umowa nie określa sposobu używania – w sposób odpowiadający właściwościom i przeznaczeniu rzeczy. Jeżeli w czasie trwania najmu okaże się potrzeba napraw, które obciążają wynajmującego, najemca powinien zawiadomić go o tym niezwłocznie (art. 666 k.c.). Po zakończeniu najmu najemca obowiązany jest zwrócić rzecz w stanie niepogorszonym; jednakże nie ponosi odpowiedzialności za zużycie rzeczy będące następstwem prawidłowego używania. (art. 675 § 1 k.c.). Jeżeli najemca ulepszył rzecz najętą, wynajmujący, w braku odmiennej umowy, może według swego wyboru albo zatrzymać ulepszenia za zapłatą sumy odpowiadającej ich wartości w chwili zwrotu, albo żądać

przywrócenia stanu poprzedniego (art. 676 k.c.).

§ 6 ust. 1 umowy z dnia 28 lutego 2017 r. stanowił, że powód był obowiązany do utrzymywania przedmiotu najmu w stanie przydatnym do umówionego użytku przez cały okres obowiązywania umowy oraz dokonywania wszelkich napraw koniecznych do zachowania przedmiotu najmu w stanie niepogorszonym. Z kolei zgodnie z § 7 ust. 1 umowy, powód ponosić miał odpowiedzialność za wszelkiego rodzaju uszkodzenia powstałe w skutek korzystania z pojazdu.

Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż konieczność wymiany elektrozaworu (...) oraz kalibracji zawieszenia nie wynikała z użytkowania ciągnika przez powoda, bowiem istnienie pierwszych usterek powód zgłosił mężowi pozwanej już w dniu 2 marca 2017 r., a zatem w kilka dni po zawarciu przez strony umowy. W czasie trwania umowy najmu pojazd z ramienia powoda był użytkowany przez kierowcę, T. G., który zeznał, że od samego początku przedmiotowy pojazd był wadliwy i wymienił szereg usterek, które wykrył bezpośrednio po oddaniu przez pozwaną ciągnika – niektóre z nich jeszcze tego samego dnia, kiedy pojazd został przez powoda odebrany. Z załączonych do sprzeciwu wydruków wiadomości SMS, wymienianych między A. G. a powodem, wynika, iż A. G. konsekwentnie odmawiał zaangażowania się w naprawę wykrytych usterek, twierdząc, że powód najął pojazd używany, zatem powinien ponosić koszty koniecznych napraw. Zeznania T. G., jak również poczynione przez biegłego ustalenia pozwalają na wysunięcie wniosku, iż naprawa elektrozaworu oraz konieczna w ślad za tym kalibracja zawieszenia nie należały do „drobnych nakładów”, połączonych ze zwykłym używaniem rzeczy, ich celem nie było również utrzymanie przedmiotu najmu w stanie przydatnym do umówionego użytku, lecz były poważnymi naprawami obciążającymi stronę pozwaną.

Wobec braku chęci współpracy ze strony męża pozwanej, powód mając świadomość, że wypowiedzenie umowy następuje za 1-miesięcznym wypowiedzeniem, chcąc – do czego uprawniała go umowa z dnia 28 lutego 2017 r. – korzystać z najętego pojazdu zgodnie z jego przeznaczeniem – na własną rękę zlecił mechanikowi najpierw naprawę elektrozaworu, następnie zaś jego wymianę oraz kalibrację zawieszenia. W ocenie Sądu uprawniała go do tego odmowa strony pozwanej do partycypacji w jakichkolwiek kosztach naprawy (powód, pragnąc zażegnać spór, proponował, by pozwana poniosła koszty wymiany elektrozaworu, a on pokryje koszty wcześniejszej naprawy). Wprawdzie powód nie wyznaczył pozwanej odpowiedniego terminu do wykonania napraw, o którym mowa w art. 663 k.c., jednakże informował męża pozwanej o konieczności wykonania napraw i wymiany elektrozaworu, jednakże A. G. oświadczył, że wydatki z tym związane powinny obciążać najemcę. Z treści SMS-ów, kierowanych przez męża pozwanej do powoda wynika w sposób nie budzący wątpliwości, iż nie miał on zamiaru ponosić kosztów koniecznych napraw i w sposób kategoryczny wskazał, że powód wziął w najem pojazd używany, zatem winien się liczyć z ewentualnymi usterkami. Nie ulega zatem wątpliwości, że formalne wyznaczenie przez powoda określonego terminu celem wykonania obciążających pozwaną napraw byłoby bezprzedmiotowe.

W dniu 28 kwietnia 2017 r. powód zwrócił pozwanej najęty pojazd, przy czym poinformował ją o wszystkich wykrytych usterkach. Strony sporządziły Protokół zdawczo-odbiorczy, w którym zgodnie ustaliły, iż powód nie otrzyma zwrotu kaucji w kwocie 5 000 zł gotówką, lecz zostanie ona przekazana na jego rachunek bankowy. Wymaga podkreślenia, iż strony w umowie z dnia 28 lutego 2017 r. nie określiły, w jaki sposób i pod jakimi warunkami powodowi po zakończeniu umowy najmu należeć się będzie zwrot kaucji.

Zagadnienie kaucji nie zostało expressis verbis uregulowane w kodeksie cywilnym, jednakże możliwość ustalenia w umowie, że jedna ze stron stosunku prawnego będzie obowiązana do zapłaty kaucji celem zabezpieczenia ewentualnych przyszłych roszczeń, na tle zasady swobody umów nie budzi wątpliwości. Kaucja co do zasady ma spełniać rolę gwarancyjną i zabezpieczającą. Pozostaje w stanie nienaruszonym przez cały okres trwania umowy i po jej zakończeniu powinna być zwrócona. W umowie z dnia 28 lutego 2017 r. nie zostało sprecyzowane, czemu miała służyć wpłacona przez powoda kaucja, jednakże można tego domniemywać z samej natury tego rodzaju umowy nienazwanej. W protokole zdawczo-odbiorczym z dnia 28 kwietnia 2017 r. strony ustaliły, że kwota 5 000 zł zostanie powodowi zwrócona na rachunek bankowy. Tak się jednak nie stało, jak wynika z analizy korespondencji e-mailowej, mąż pozwanej przez bardzo długi okres zwlekał z odpowiedzią w zakresie kaucji, by ostatecznie odmówić jej zwrotu. Pozwana nie wykazała w żaden prawnie dopuszczalny sposób, by był uprawniony do zatrzymania wpłaconej przez powoda kwoty 5 000 zł, a jak już wykazano wcześniej, oświadczenie o potrąceniu pozbawione było skutków prawnych. Wobec powyższego nie ulega wątpliwości, iż powodowi należał się zwrot kwoty 5 000 zł, uiszczonej w dniu 27 lutego 2017 r. R. S. wnosił również o zasądzenie od pozwanej odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 5 000 zł, liczonych od dnia 29 kwietnia 2017 r. do dnia poprzedzającego wniesienie pozwu (13 lipca 2017 r.) w kwocie 72,88 zł. W polskim prawie cywilnym istnieje zakaz anatocyzmu czyli umawiania się z góry o zapłatę odsetek od zaległych odsetek. Przewiduje go art. 482 k.c. Zakaz ten oznacza, że nie można umówić się z góry, że w przypadku zaległych, czyli niezapłaconych w terminie odsetek, dłużnik zapłaci wierzycielowi odsetki od takich odsetek tj. zastosowany będzie procent składany. Dotyczy to zarówno odsetek kapitałowych stanowiących wynagrodzenie za korzystanie z czyjegoś kapitału, jak również odsetek za opóźnienie, których wierzyciel ma prawo żądać, gdy dłużnik opóźnia się ze spłatą długu pieniężnego. Artykuł 482 k.c. wprowadza trzy generalne wyjątki od zakazu anatocyzmu. Są nimi: po pierwsze, dopuszczalność umownej regulacji tego zagadnienia przez same strony po powstaniu zaległych odsetek; po drugie, wytoczenie przez wierzyciela powództwa o zaległe odsetki oraz po trzecie, sytuacja pożyczek długoterminowych udzielanych przez instytucje kredytowe. W tej perspektywie należało uznać żądanie powoda zapłaty przez pozwaną kwoty 72,88 zł tytułem odsetek ustawowych za opóźnienie za uzasadnione. Powyższa kwota została obliczona w sposób prawidłowy – nie ulega wątpliwości, iż pozwana od dnia następnego po dniu, gdy powód zwrócił jej najęty pojazd była zobowiązana do zwrotu kaucji, a zatem od dnia 29 kwietnia 2017 r. pozostawała w opóźnieniu.

Powód żądał również zasądzenia od pozwanej – poza kwotą 1758,90 zł (1389,90 zł + 369 zł) z tytułu poniesionych kosztów naprawy pojazdu również odsetek za opóźnienie od tej kwoty, liczonych od dnia 29 czerwca 2017 r. Poczynając od tej daty pozwana pozostawała w opóźnieniu, bowiem powód w wezwaniu do zapłaty z dnia 19 czerwca 2017 r. wskazał jako termin zapłaty datę 28 czerwca 2017 r. Odsetki ustawowe za opóźnienie w zakresie kwoty 1758,90 zł od dnia 29 czerwca 2017 r. do dnia 13 lipca 2017 r. wynosiły 5,06 zł.

Podsumowując powyższe rozważania, należy stwierdzić, iż roszczenie powoda było w pełni uzasadnione, bowiem wykazał on fakt istnienia zobowiązania i jego wysokości, przedkładając faktury VAT na dowód poniesionych przez siebie kosztów naprawy. Jednocześnie wymaga podkreślenia, iż powód wykazał, iż konieczne naprawy (naprawa i wymiana elektrozaworu (...), kalibracja zawieszenia) obciążały stronę pozwaną. Konieczność napraw, których koszty poniósł R. S. została dowiedziona zeznaniami świadków oraz w opinii biegłego sądowego. Z kolei pozwana nie sprostała ciężarowi wykazania, iż kwoty, wyszczególnione na fakturach VAT z tytułu naprawy pojazdu były zawyżone, jak również by to powód miał obowiązek ich poniesienia wydatków z nią związanych, w związku z powyższym Sąd na mocy art. 663 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. i art. 482 k.c. zasądził od pozwanej W. G. na rzecz powoda R. S. kwotę 6836,84 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 14 lipca 2017 r. do dnia z do dnia zapłaty. Na powyższą kwotę złożyły się: kwota 1758,90 zł (koszty naprawy), odsetki od tej kwoty (5,06 zł), kwota 5000 zł (zwrot kaucji) oraz odsetki od tej kwoty (72,88 zł).

O odsetkach orzeczono zgodnie z art. 481 k.c., który stanowi, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. W przedmiotowej sprawie powód żądał odsetek od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, dlatego też Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia 14 lipca 2017 r. do dnia zapłaty.

Odnośnie kosztów orzeczono zgodnie z art. 98 §1 i 3 k.p.c., który stanowi, że strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. W przedmiotowej sprawie stroną przegrywającą sprawę w całości była pozwana i to ona winna zwrócić powodowi poniesione koszty procesu. Do niezbędnych kosztów postępowania w niniejszej sprawie w kwocie 3354,19 zł należy zaliczyć opłatę sądową od pozwu w kwocie 342 zł ustaloną zgodnie z art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (j.t. Dz.U. z 2016 r. poz. 623), koszty zastępstwa procesowego powoda w kwocie 1800 zł ustalone zgodnie z §2 pkt 4. Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800) oraz wynagrodzenie biegłego sądowego, przyznane mgr inż. S. D. postanowieniem z dnia 17 października 2018 r., które zostało pokryte z zaliczki uiszczonej przez stronę powodową.

SSR Ryszard Kołodziejski