Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 442/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 stycznia 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Elżbieta Czaja (spr.)

Sędziowie:

SA Małgorzata Rokicka-Radoniewicz

SO del. do SA Jacek Chaciński

Protokolant: st. prot. sądowy Joanna Malena

po rozpoznaniu w dniu 31 stycznia 2019 r. w Lublinie

sprawy M. O.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w L.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji M. O.

od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie

z dnia 7 marca 2018 r. sygn. akt VIII U 1862/13

oddala apelację.

Jacek Chaciński Elżbieta Czaja Małgorzata Rokicka-Radoniewicz

Sygn. akt III AUa 442 /18

UZASADNIENIE

Decyzjami z 24 czerwca 2013 roku, z 7 sierpnia 2013 roku, z 23 kwietnia 2014 roku oraz z 18 września 2014 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. odmówił M. O. prawa do emerytury, wskazując, że wnioskodawca na dzień 1 stycznia 1999 roku, nie wykazał 25-letniego okresu składkowego i nieskładkowego oraz 15-letniego okresu pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze, wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Odwołania od powyższych decyzji wniósł M. O., wnosząc o ich zmianę poprzez przyznanie prawa do emerytury.

W odpowiedzi na odwołania organ rentowy wnosił o ich oddalenie.

W toku postępowania wnioskodawca sprecyzował swoje stanowisko procesowe i wniósł o uwzględnienie do 25-letniego stażu pracy okresów: praktycznej nauki zawodu od dnia 1 września 1966 roku do dnia (...)w wymiarze 120 dni, pracy w gospodarstwie rolnym rodziców od dnia 22 kwietnia 1968 roku do dnia 18 kwietnia 1970 roku, zatrudnienia w (...)w P.: od dnia 11 września 1971 roku do dnia 5 października 1975 roku, zatrudnienia w Spółdzielni (...)w R. od dnia 7 października 1975 roku do dnia 11 listopada 1975 roku i od dnia 1 stycznia 1988 roku do dnia 21 grudnia 1992 roku (okres zatrudnienia w Spółdzielni (...)w R. od dnia 12 listopada 1975 roku do dnia 31 grudnia 1987 roku nie był sporny w sprawie) oraz okresu opłacania składek na Fundusz Ubezpieczenia Społecznego (...) od dnia 1 stycznia 1993 roku do dnia 31 grudnia 1994 roku.

Sąd zarządził połączenie spraw celem łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia.

Wyrokiem z dnia 7 marca 2018 Sąd Okręgowy w Lublinie oddalił odwołania.

Podstawą wyroku były następujące ustalenia:

M. O. urodził się w dniu (...). Nie jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego. Jest uprawniony do renty rolniczej. W dniu 3 czerwca 2013 roku złożył wniosek o emeryturę. Organ rentowy uwzględnił wnioskodawcy do prawa do emerytury okres 13 lat, 5 miesięcy i 12 dni, w całości obejmujący okresy składkowe, w tym żadnego okresu wykonywania prac w szczególnych warunkach. Organ rentowy wskazał, że do ogólnego stażu pracy został uwzględniony okres zatrudnienia w Spółdzielni (...)w R. od dnia 12 listopada 1975 roku do dnia 31 grudnia 1987 roku. Do stażu pracy nie został uwzględniony okres pracy w gospodarstwie rodziców. Zakład nie uwzględnił również przedłożonego świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach z dnia 3 czerwca 2013 roku. Po przedłożeniu dodatkowej dokumentacji, organ rentowy dokonał ponownej oceny stażu pracy wnioskodawcy, rozpoznając w dalszym ciągu kwestię spełnienia przez wnioskodawcę przesłanek ustalenia prawa do emerytury trzecią z zaskarżonych decyzji z dnia 13 kwietnia 2014 roku uwzględnił do stażu pracy 20 lat, 10 miesięcy i 16 dni, w tym 13 lat, 5 miesięcy i 12 dni okresów składkowych oraz 7 lat, 5 miesięcy i 4 dni okresów nieskładkowych.

Ostatnią z zaskarżonych decyzji, wydaną w dniu 18 września 2014 roku organ rentowy ponownie odmówił M. O. prawa do emerytury. Uwzględniony staż pracy ograniczono do 13 lat, 5 miesięcy i 12 dni albowiem wyłączono okres podlegania ubezpieczeniu społecznemu rolników od dnia 1 stycznia 1983 roku do dnia 4 czerwca 1995 roku, jako okres uwzględniony do prawa do renty rolniczej.

Poza sporem było, że do stażu pracy wnioskodawcy uwzględniony został okres 13 lat, 5 miesięcy i 12 dni obejmujący zatrudnienie w (...) w L. od dnia 19 maja 1970 roku do dnia 10 września 1971 roku oraz w Spółdzielni(...) R.od dnia 12 listopada 1975 roku do dnia 31 grudnia 1987 roku.

Pierwszy sporny okres w niniejszym postępowaniu to okres praktycznej nauki zawodu od dnia 1 września 1966 roku do dnia (...) w wymiarze 120 dni. Wnioskodawca w okresie od dnia 1 września 1966 roku do dnia 21 czerwca 1969 roku uczęszczał do trzyletniej (...) Szkoły (...) w L.. Kształcił się w zawodzie aparatowego przemysłu chłodniczego. W klasie pierwszej w okresie od dnia 1 września 1966 roku do dnia 24 czerwca 1967 roku, w klasie drugiej w okresie od dnia 1 września 1967 roku do dnia 22 czerwca 1968 roku i w klasie trzeciej od dnia 1 września 1968 roku do dnia 21 czerwca 1969 roku odbywał zajęcia praktycznej nauki zawodu.

W pierwszej klasie zajęcia praktyczne odbywały się w warsztacie szkolnym, w drugiej klasie razie w tygodniu zajęcia odbywały się w spirytusowni w L., a raz w cukrowni w L.. W trzeciej klasie praktyczna nauka zawodu odbywała się w Zakładach (...) w P.. Za pracę w czasie zajęć praktycznych wnioskodawca nie otrzymywał wynagrodzenia. (...) Szkoła (...) w L. nie miała statusu szkoły przyzakładowej. Zajęcia praktyczne odbywały się w ramach kształcenia zawodowego w cyklu kształcenia szkoły (...). Celem prowadzenia zajęć praktycznych szkoła zawierała umowy z zakładami pracy. Uczniowie natomiast nie zawierali żadnych umów z zakładami, w których odbywali praktyczną naukę zawodu. (pisma Zespołu Szkół (...) i przemysłu (...) im. gen. F. K. w L. – k. 260 i 278 a.s.).

Rodzina wnioskodawcy składała się z pięciu osób: wnioskodawcy, matki urodzonej w (...) roku, ojca urodzonego w (...) roku i dwóch starszych sióstr wnioskodawcy urodzonych w (...) i (...) roku. W spornym okresie ojciec wnioskodawcy był zatrudniony poza rolnictwem, jako dozorca w L. i pracował w systemie 12/24 godzin. Jedna z sióstr wnioskodawcy, po ukończeniu szkoły podstawowej, wyjechała na (...) kontynuować naukę w szkole pielęgniarskiej i tam pozostała na stałe, a druga w spornym okresie uczyła się w szkole z internatem i do domu przyjeżdżała tylko w okresie ferii i wakacji.

Matka wnioskodawcy N. O. w latach 1967-1971 figurowała w ewidencji gruntów i budynków gminy R. jako właściciel gospodarstwa rolnego o powierzchni (...)ha, położonego we wsi B. .

M. O. ukończył 16 lat w dniu (...) . W tym czasie do dnia 21 czerwca 1969 roku uczęszczał do wspomnianej wyżej (...) Szkoły (...) w L.. We wszystkie ferie i wakacje był w domu i nigdzie nie wyjeżdżał. Szkoła była oddalona od miejsca zamieszkania wnioskodawcy o około 45-50 km. W gospodarstwie hodowano dwie krowy, jednego konia, około 4-5 sztuk trzody chlewnej. Uprawiano zboże (3,5-4 ha), ziemniaki, buraki cukrowe (20 arów), dysponowano także 20 arami łąki.

Swoją pracę w gospodarstwie wnioskodawca określa jako pomoc, sprowadzała się głównie do godzin późno popołudniowych, po powrocie ze szkoły. M. O. dojeżdżał do szkoły codziennie na godzinę 8.00 rano, zaś w domu był pomiędzy 17 a 18, bo autobus powrotny był o 15 Głównym gospodarzem był ojciec wnioskodawcy – to on zarządzał całym gospodarstwem, a reszta rodziny pomagała.

Przez cały rok wnioskodawca pomagał w wykonywaniu obrządku, co zajmowało, w zakresie podania karmny zwierzętom, około godziny. Raz w tygodniu brał udział w rżnięciu sieczki, co zajmowało około 2 godzin. Trzy razy w tygodniu zasypywał 60 litrowy parnik ziemniakami, które nosił z piwnicy znajdującej się na podwórzu, te czynności zajmowały mu około 30 minut, później rozpalał ogień pod parnikiem. W styczniu, w lutym i w marcu raz w tygodniu w rodzinie wnioskodawcy wykonywano omłoty zboża, za każdym razem zajmowało to około 3 godzin. W kwietniu 2-3 razy w tygodniu, po 3-4 godziny wnioskodawca pomagał ojcu w orce i bronowaniu pola. Zdarzało się, że ojciec wnioskodawcy wynajmował do pomocy w tych pracach świadka T. W., który robił to odpłatnie, a czasami w ramach pomocy sąsiedzkiej. Po przygotowaniu ziemi wnioskodawca wraz z ojcem wysiewał ręcznie zboże na obszarze(...) ha.

W maju wspólnie z matką i ojcem wyrzucał z obory obornik, po czym wozem konnym wywoził go na pole. Wraz z rodzicami wybierał ziemniaki z kopca, po czym kroili je do sadzenia na polu. Sadzenie ziemniaków wykonywała wspólnie cała rodzina, zajmowało od 2-3 dni do tygodnia. Nadto w maju wysiewano wspólnie całą rodziną buraki cukrowe na obszarze 20 arów, plewiono i przerywano buraki, plewiono ziemniaki. Przerywanie buraków wykonywała głównie matka skarżącego, a jak wnioskodawca przyszedł ze szkoły to pomagał, zajmowało to 3-4 dni. W czerwcu i sierpniu odbywały się sianokosy, po czym przewracano siano grabiami i grabiono, a następnie układano w kupki do wyschnięcia. Po 2-3 tygodniach suche siano zwożono do gospodarstwa. W lipcu, sierpniu i wrześniu trwały żniwa wykopki ziemniaków. Zboże było koszone kosą. W zależności od tego, czy ojciec był w domy czy w pracy wymienne ze skarżącym kosili zboże. Cała rodzina wykonywała wszystkie pozostałe prace żniwowe, łącznie ze zwożeniem. Przy wykopkach również pracowała cała rodzina. Po żniwach wnioskodawca samodzielnie lub wspólnie z ojcem orał oraz bronował pole. Finalnie odbywał się zbiór buraków cukrowych. . Następnie, najczęściej wnioskodawca odwoził buraki do punktu skupu. Późną jesienią przygotowywano opał na zimę, wykonywano prace porządkowe.

Kolejnym spornym okresem w sprawie był okres zatrudnienia w (...)w P. od dnia 11 września 1971 roku do dnia 5 października 1975 roku. Z ustaleń Sądu wynika, że wnioskodawca został zatrudniony w (...) w P. od dnia 10 września 1971 roku na stanowisku kierowcy ciągnika. Baza dysponowała trzema ciągnikami marki „U.”, zatrudniano trzech kierowców ciągników. Wnioskodawca wykonywał pracę w pełnym wymiarze czasu pracy, przez cały rok. Pracę rozpoczynał o godzinie 7 rano i pracował co najmniej 8 godzin. Kierowcy ciągników otrzymywali wynagrodzenie raz w miesiącu, wysokość wynagrodzenia ustalano w oparciu o ilość przepracowanych godzin wykazanych w kartach drogowych.

W okresie wiosna – jesień rolnicy indywidualni zgłaszali u dyspozytora bazy potrzebę wykonania prac polowych. Dyspozytor rozdzielał pracę pomiędzy kierowców .Wnioskodawca wykonywał wszystkie prace polowe. W kwietniu i maju pracował przy oraniu i sprężynowaniu gruntu, wywożeniu obornika od gospodarzy na ich pola, rozrzucał wapno na pola, sadził za pomocą sadzarki ziemniaki. W czerwcu pracował przy opryskach pól, w lipcu i sierpniu przy sianokosach, zwózce siana z pół do gospodarstw i żniwach. We wrześniu brał udział w ponownej orce, wykopkach ziemniaków, a także przewoził od rolników do punktów skupu płody rolne - były to głownie buraki cukrowe. W drodze powrotnej transportował dla rolników wysłodki. W okresie od listopada do marca wnioskodawca wykonywał usługi transportowe głownie na rzecz (...) Przedsiębiorstwa (...), przewożąc materiały budowlane na tereny budów. Proste, doraźnie naprawy kierowcy wykonywali samodzielnie, zaś w przypadku poważnej awarii, sprzęt był naprawiany przez mechaników z Państwowego Ośrodka (...). Zdarzało się, że w okresie zimowym wnioskodawca przeprowadzał jednodniowe naprawy ciągnika lub innych maszyn rolniczych należących do Bazy, jednakże taka sytuacja w okresie jego zatrudnienia miała miejsce nie więcej niż 3 razy .

W (...)w P. wnioskodawca był zatrudniony do dnia 5 października 1975 roku. Świadectwo pracy z tego okresu sporządziła Z. D. – likwidator Spółdzielni (...)w R. Spółdzielnia (...)w R. przejęła (...)w P..

W Spółdzielni (...)w R. wnioskodawca został zatrudniony w dniu 12 listopada 1975 roku, na podstawie umowy o pracę, w pełnym wymiarze czasu pracy, powierzono mu stanowisko kierowcy ciągnika. Zasadniczo pracownicy, w tym wnioskodawca, pracowali w godzinach od 7 do 15, a w okresie spiętrzonych prac polowych bądź transportowych nawet do zmierzchu. Każdy pracownik miał ustalony ramowy zakres czynności, a szczegółową listę czynności do wykonania otrzymywali każdego dnia od dyspozytora, u którego wcześniej rolnicy zamawiali wykonanie konkretnych prac polowych.

Wnioskodawca w okresie w zatrudnienia na stanowisku kierowcy ciągnika w Spółdzielni (...)w R. wykonywał generalnie te same czynności, jak podczas zatrudnienia we wchłoniętej przez Spółdzielnię (...) w P..

W okresie wiosna-jesień, od marca lub kwietnia do listopada kierowcy ciągników wykonywali prace polowe u rolników indywidualnych W marcu i kwietniu wykonywano polu orki i kultywacje gleb, nawożenie oraz zasiewy. W maju i czerwcu przeprowadzano opryski zbóż i koszenie traw. W lipcu i sierpniu kierowcy ciągników uczestniczyli w żniwach wykorzystując kosiarki ciągnikowe i snopowiązałki. Pod koniec sierpnia wszyscy wykonywali podorywki. We wrześniu i na początku października za pomocą kopaczek ciągnikowych prowadzono wykopki ziemniaków. W dalszej części października i w listopadzie prowadzono jesienne orki, rozsiew wapna, wysiewy zbóż ozimych, a także transportowano buraki cukrowe do cukrowni w K., a zboża do elewatorów.

W okresie zimowym wnioskodawca wykonywał czynności transportowe przewożąc materiały budowlane w firmach, które wynajmowały ciągniki do tego rodzaj czynności. Nadto przewoził żwir z (...) w L. na drogi na rzecz rolników prywatnych

W Spółdzielni (...)w R. wnioskodawca był zatrudniony do dnia 31 grudnia 1992 roku. Z. D. wyliczała wynagrodzenia pracowników spółdzielni. Ostatnie wynagrodzenia wypłacono w styczniu 1993 roku za grudzień 1992 roku.

Wnioskodawca w okresie od dnia 1 stycznia 1993 roku do dnia 30 czerwca 1995 roku podlegał ubezpieczeniu społecznemu rolników. Okres ten został jednak uwzględniony do ustalenia prawa i ustalenia wysokości renty rolniczej (raport – k. 127 akt KRUS, pismo KRUS – k. 135 a.s.).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów znajdujące się w aktach organu rentowego oraz zeznania wnioskodawcy i świadków.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania wnioskodawcy. Przedstawił on wiarygodnie istotne dla sprawy okoliczności, jak organizacja dnia pracy i zakres wykonywanych przez niego czynności na stanowisku kierowcy ciągnika zarówno w (...)w P., jak i w Spółdzielni (...)w R..

Zeznania świadków R. S. i T. W., odnośnie pracy wnioskodawcy w gospodarstwie rolnym Sąd uznał za przekonywujące. Z zeznań świadków wynika, że zarówno w okresie kiedy objęty był obowiązkiem szkolnym i dojeżdżał do szkoły w L., jak i w okresie wolnym od nauki w szkole, wykonywał różnego rodzaju prace w gospodarstwie rolnym. Co istotne świadek T. W. zeznał, że to ojciec wnioskodawcy zarządzał całym gospodarstwem, a reszta rodziny pomagała oraz że nie było takich czynności, które wykonywał wyłącznie skarżący. Z zeznań świadków wynika, że czynności wnioskodawcy miały charakter pomocy w prowadzeniu gospodarstwa rolnego, zresztą tak postrzegał je sam skarżący.

Sąd obdarzył także wiarą dowody z dokumentów zgromadzonych w aktach organu rentowego i aktach osobowych. Wyjątkami są tutaj wymienione poniżej świadectwa pracy i świadectwa wykonywania prac w szczególnych warunkach.

Sąd nie obdarzył wiarą świadectw pracy z dnia 7 lutego 1995 roku, w zakresie wskazanej tam daty ustania zatrudnienia. Początkowy okres zatrudnienia wskazany został uwzględniony przez organ rentowy, jednakże z ustaleń faktycznych poczynionych w toku postępowania wynika, że wnioskodawca w rzeczywistości był zatrudniony dłużej – do dnia 31 grudnia 1992 roku. Na taką datę ustania zatrudnienia wskazuje świadectwo pracy z dnia 7 lutego 1995 roku, jednakże dokument ten nie jest wiarygodny w zakresie początkowej daty zatrudnienia – 7 października 1975 roku. Zarówno świadkowie, jak i sporządzająca dokument Z. D. nie wskazali na żadne okoliczności świadczące o rozpoczęciu zatrudnienia wcześniej, już w dniu 7 października 1975 roku. Sąd miał także na uwadze, że powyższe dokumenty nie były sporządzane na podstawie akt osobowych, lecz na podstawie stanowisk byłych pracowników zaprezentowanych Likwidatorowi Spółdzielni.

Sąd nie dał wiary również świadectwom wykonywania prac w szczególnych warunkach z dnia 3 czerwca 2013 roku i dwóm świadectwom z dnia 29 maja 2014 roku. Odnośnie świadectwa z dnia 3 czerwca 2013 roku zasadne okazały się uwagi organu rentowego gdyż faktycznie zawierało braki formalne tj. brak podania wykazu, działu i pozycji zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku określającego charakter pracy pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze oraz nie powołano przepisów resortowych pod jakie podlegał zakład pracy oraz nie podano wykazu, działu, pozycji i punktu określającego stanowisko na którym był zatrudniony zgodnie z przepisami resortowym. Z ustaleń Sądu nadto wynika, że wszystkie wymienione dokumenty były wystawiane wiele lat po zakończeniu zatrudnienia wnioskodawcy i nie były wystawiane na podstawie akt osobowych, a na podstawie świadectw pracy, zeznań świadków oraz wiedzy własnejZ. D., sporządzającej dokumenty.

Sąd uznał, że odwołania wnioskodawcy nie są zasadne.

Zgodnie z przepisem art. 184 ust. 1 i 2 ustawy emerytalnej, mężczyznom urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 roku przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 65 lat oraz okres składkowy i nieskładkowy wynoszący, co najmniej 25 lat. Emerytura przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa.

Przepis art. 32 ust. 2 ustawy emerytalnej stanowi, że za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia.

Zgodnie z § 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 roku, Nr 8, poz. 43 ze zmianami okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy.

Według § 3 rozporządzenia Rady Ministrów okres zatrudnienia wymagany do uzyskania emerytury, zwany dalej „wymaganym okresem zatrudnienia", uważa się okres wynoszący 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn, liczony łącznie z okresami równorzędnymi i zaliczanymi do okresów zatrudnienia.

Natomiast § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów stanowi, że pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki:

1)  osiągnął wiek emerytalny wynoszący: 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn,

2)  ma wymagany okres zatrudnienia, w tym, co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Sumując powyższe, aby nabyć prawo do emerytury wnioskodawca musiał spełnić łącznie następujące przesłanki:

1)  osiągnąć obniżony do 60 lat wiek emerytalny;

2)  nie przystąpić do otwartego funduszu emerytalnego lub złożyć wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa;

3)  na dzień i stycznia 1999 roku udowodnić:

a)  co najmniej 15-letni okres wykonywania prac w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze

b)  staż pracy w wymiarze, co najmniej 25 lat.

Bezspornym było, że ubezpieczony w dniu (...)ukończył wymagane 60 lat oraz, że nie jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego.

Wnioskodawca przedstawiał w niniejszym postępowaniu dokumenty w postaci świadectw pracy i świadectw wykonywania prac w szczególnych warunkach, jednakże jak wskazano we wcześniejszej części uzasadnienia Sąd nie obdarzył ich wiarą, lub obdarzył wiarą tylko częściowo.

Zgodnie z § 22 ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11 października 2011 roku w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe (Dz. U. z 2011 roku, nr 237, poz. 1412 ze zmianami) środkiem dowodowym stwierdzającym okresy zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania oraz spółdzielczej umowy o pracę jest świadectwo pracy, zaświadczenie płatnika składek lub innego właściwego organu, wydane na podstawie posiadanych dokumentów lub inny dokument, w tym w szczególności:

1)  legitymacja ubezpieczeniowa;

2)  legitymacja służbowa, legitymacja związku zawodowego, umowa o pracę, wpis w dowodzie osobistym oraz pisma kierowane przez pracodawcę do pracownika w czasie trwania zatrudnienia.

Jeżeli ustawa przewiduje możliwość udowodnienia zeznaniami świadków okresu składkowego, od którego zależy prawo lub wysokość świadczenia, dowód ten dopuszcza się pod warunkiem złożenia przez zainteresowanego oświadczenia w formie pisemnej lub ustnej do protokołu, że nie może przedłożyć odpowiedniego dokumentu potwierdzającego ten okres.

Brak wystawienia świadectwa pracy lub świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach albo ich błędne wypełnienie, nie stanowi wystarczającej podstawy do przyjęcia, że pracownik nie wykonywał pracy w takich warunkach. Obowiązek sporządzenia dokumentacji w tym zakresie obciąża pracodawcę, w związku, z czym wyciąganie wobec pracownika jakichkolwiek negatywnych konsekwencji braku lub błędnego jej sporządzenia byłoby dla niego nazbyt krzywdzące. Należy mieć na uwadze fakt, że w postępowaniu sądowym nie znajdują zastosowania ograniczenia w zakresie dopuszczalnych źródeł dowodowych, ustanowione na potrzeby postępowania przed Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, a wynikających z rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11 października 2011 roku w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno–rentowe (Dz. U. z 2011 roku, Nr 237, poz. 1412). każdy fakt może być dowodzony wszelkimi środkami, które Sąd uzna za pożądane, a ich dopuszczenie za celowe.

Sąd Okręgowy po przeprowadzeniu postępowania dowodowego uznał za zasadne uwzględnienie do stażu pracy wnioskodawcy następujących okresów zatrudnienia:

1)  w(...)w P.: od dnia 11 września 1971 roku do dnia 5 października 1975 roku (zgodnie ze sprecyzowanym stanowiskiem procesowym wnioskodawcy – k. 331v. a.s., albowiem w rzeczywistości wnioskodawca był zatrudniony od dnia 10 września 1971 roku) – 4 lata i 25 dni

2)  w Spółdzielni (...)w R. od dnia 1 stycznia 1988 roku do dnia 21 grudnia 1992 roku – 5 lat.

Z ustaleń fatycznych wynika, że wnioskodawca w obu wskazanych powyżej zakładach był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy, pracował po 8 godzin dziennie, a w razie konieczności dłużej, podlegał dyspozytorowi, który codziennie wyznaczał mu zadania do wykonania. Wypłata wynagrodzenia następowała raz w miesiącu. Czynności pracownicze wykonywał osobiście, za pomocą przydzielonego mu ciągnika, albo wykonując prace polowe, albo wykonując prace transportowe, albo pracując przy przeglądach i naprawach sprzętu.

Sąd nie uwzględnił natomiast okresu od dnia 7 października 1975 roku do dnia 11 listopada 1975 roku. Brak jest dowodów, że wnioskodawca został zatrudniony już w dniu 7 października 1975 roku, świadkowie natomiast odnosili się daty końcowej zatrudnienia w (...)w P..

W ocenie Sądu częściowo zasadny był wniosek skarżącego w zakresie żądania uwzględnienia do stażu pracy okresu pracy w gospodarstwie rolnym rodziców.

Dla rozstrzygnięcia tej kwestii istotne było faktyczne ustalenie rodzaju i rozmiaru pracy M. O. w gospodarstwie rolnym oraz ocena, czy czynności przez niego wykonywane były pracą w gospodarstwie rolnym w rozumieniu art. 10 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Za wymienione w art. 10 ust. 1 pkt 3 przypadające przed dniem 1 stycznia 1983 roku okresy pracy w gospodarstwie rolnym, uważa się okresy wykonywania pracy na takich warunkach, jakie po dniu 1 stycznia 1983 r. dawałyby podstawę do objęcia ubezpieczeniem społecznym rolników. Ustawa z dnia 14 grudnia 1982 roku o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków ich rodzin (tekst jednolity: Dz.U. z 1989 roku, Nr 24, poz. 133) wprowadzająca obowiązek ubezpieczenia społecznego domowników w art. 2 pkt 2 zawierała definicję domownika określając go jako członka rodziny rolnika pracującego w gospodarstwie rolnym, jeżeli pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym z rolnikiem, ukończył 16 lat, nie podlega obowiązkowi ubezpieczenia na podstawie innych przepisów, a ponadto praca w gospodarstwie rolnym stanowi jego główne źródło utrzymania. Późniejsza definicja domownika z art. 6 pkt 2 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (tekst jednolity: Dz.U. z 1998 roku, Nr 7, poz. 25, ze zmianami) również wymagała zamieszkiwania z rolnikiem lub w bliskim sąsiedztwie i stałej pracy w gospodarstwie rolnym. Stała praca w gospodarstwie rolnym nie polega na codziennym wykonywaniu czynności rolniczych, co ze względu na rozmiar gospodarstwa lub rodzaj produkcji rolnej może nie być w pewnych okresach konieczne, lecz polega na gotowości do wykonania pracy rolniczej, jeżeli sytuacja tego wymaga. Dlatego wymogiem jest zamieszkiwanie w pobliżu gospodarstwa rolnego, co zapewnia dyspozycyjność osoby pracującej w gospodarstwie.

Sąd podkreślił, że w okresie od dnia 22 kwietnia 1968 roku do dnia 21 czerwca 1969 roku wnioskodawca codziennie dojeżdżał do oddalonej o 45-50 km szkoły w L.. Nie można zatem przyjąć, że praca wnioskodawcy, miała charakteru stałej, a była jedynie pomocą w wykonywaniu typowych obowiązków domowych, zwyczajowo wymaganych od dziecka, będącego członkiem wspólnoty rodzinnej i jako taka nie stanowi podstawy do uwzględnienia jej do stażu ubezpieczeniowego. Sam wnioskodawca nazywał swoją pracę w gospodarstwie rolnym rodziców pomocą. Dopuszczalność uwzględnienia przypadających przed dniem 1 stycznia 1983 roku okresów pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia jako okresów składkowych odnosi się do okresów pracy w rolnictwie w typowym codziennym rozmiarze koniecznym do prowadzenia gospodarstwa rolnego, która wymagała stałego wykonywania lub pozostawania w gotowości do świadczenia normalnych obowiązków rolnych przynajmniej w wymiarze połowy czasu pracy obowiązującego pracowników. W art. 10 ust. 1 pkt 3 ww ustawy chodzi nie o okresy jakiejkolwiek pracy w gospodarstwie rolnym, a jedynie stałą pracę o istotnym znaczeniu dla prowadzonej działalności rolniczej w gospodarstwie rolnym, w którym osoba zamieszkuje lub ma możliwość codziennego wykonywania prac związanych z prowadzoną działalnością rolniczą. Kryteriów tych nie spełnia praca dziecka, które uczyło się w szkole położonej w innej miejscowości niż miejsce gospodarstwa rolnego (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 3 lipca 2001 roku, sygn. akt II UKN 466/00, OSNP z 2003 roku, Nr 7, poz. 186). Dyspozycyjność osoby pracującej w gospodarstwie wyłączona jest w przypadku osób uczących się w szkołach położonych w innej miejscowości niż gospodarstwo rolne, tym bardziej, jeżeli jest to szkoła średnia, gdzie nauka odbywa się w systemie dziennym, a odległość położenia szkoły jest znaczna. Uczniowie takich szkół nie wykonują stałej pracy w gospodarstwie, gdyż stałym ich zajęciem jest nauka w szkole średniej. Mogą jedynie świadczyć pomoc przy pracach rolniczych w czasie wolnym od zajęć szkolnych lub uczestniczyć w pracach nie mających charakteru pracy stałej, a jedynie ewentualnym udziałem (pomocą) w wykonywaniu typowych obowiązków domowych, zwyczajowo wymaganych od dziecka będącego członkiem rolniczej wspólnoty rodzinnej, po powrocie ze szkoły lub w okresie świąt i krótkich przerw w nauce. Doraźna pomoc w pracach przy prowadzeniu gospodarstwa rolnego świadczona sporadycznie w ciągu tygodnia czy podczas ferii i świąt przez dziecko uczęszczające do szkoły ponadpodstawowej nie jest pracą w gospodarstwie rolnym, w rozumieniu powołanego art. 10 ust. 1 pkt 3 ww ustawy.

W niniejszej sprawie nie sposób jest uznać, że M. O. w okresie od dnia 22 kwietnia 1968 roku do dnia 21 czerwca 1969 roku był w stanie stale pracować w gospodarstwie rolnym w wymiarze przekraczającym połowę pełnego wymiaru czasu pracy, jednocześnie pokonując codziennie do szkoły i z powrotem trasę łącznie po około 90-100 km kilometrów. Codzienne pokonywanie takiej odległości, uczestniczenie w zajęciach szkolnych oraz konieczność przygotowania się do nich w domu (Sąd nie dał wiary zeznaniom wnioskodawcy, że przygotowaniu temu wystarczyła nauka w podróży lub późnym wieczorem), powodowało, że skarżący nie dysponował taką ilością czasu, aby w okresie pobierania nauki wykonywać pracę w wymiarze pozwalającym na uwzględnienie jej w stażu ubezpieczeniowym, tj. w wymiarze nie niższym niż połowa ustawowego czasu pracy. Co istotne, sam wnioskodawca przyznawał, że nie wszystkie czynności związane z codziennym obrządkiem wykonywał codziennie - raz w tygodniu brał udział w rżnięciu sieczki, a trzy razy w tygodniu parował ziemniaki.

Sąd Okręgowy nie kwestionował, że skarżący w okresie od dnia 22 kwietnia 1968 roku do dnia 21 czerwca 1969 roku wykonywał różne prace w gospodarstwie rodziców, zarówno w obejściu, jak i przy pracach polowych po szkole, uczestniczył sezonowo w pracach przy żniwach, wykopkach, orkach, nasadzeniach. Jednakże sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego byłoby przyjęcie, że ciężar prowadzenia gospodarstwa rolnego - przy uwzględnieniu jego areału i rodzaju upraw - spoczywał na uczniu, którego głównym obowiązkiem była nauka. Sąd podkreślił, że świadek T. W. zeznał, że głównym gospodarzem był ojciec wnioskodawcy – to on zarządzał całym gospodarstwem, a reszta rodziny pomagała, dodając, że nie było takich prac, które wykonywałby tylko wnioskodawca.

Za zasadne należy uznał sąd natomiast żądanie uwzględnienia do stażu pracy okresu pracy w gospodarstwie rolnym rodziców od dnia 22 czerwca 1969 roku do dnia 18 kwietnia 1970 roku (9 miesięcy i 28 dni). W tym czasie wnioskodawca nie był obciążony obowiązkiem szkolnym, po ukończeniu (...) Szkoły (...), był w pełni dyspozycyjny, co dowodzi, że mógł całkowicie poświęcić się pracy w gospodarstwie rolnym, a jego udział w wykonywanych pracach z pewnością przekraczał cztery godziny dziennie.

Sąd Okręgowy podzielił pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 grudnia 2000 roku (sygn. akt II UKN 155/00, OSNAPiUS z 2002 roku, Nr 16, poz. 394), zgodnie z którym przy ustaleniu prawa do emerytury uwzględnia się okresy pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia, świadczonej przed dniem 1 stycznia 1983 roku w wymiarze przekraczającym połowę pełnego wymiaru czasu pracy, także w czasie wakacji szkolnych. Wobec tego, że w tym okresie skarżący był również w pełny dyspozycyjny okres wakacji letnich od 1 lipca 1968 roku do dnia 31 sierpnia 1968 roku, a nadto 14 dni ferii zimowych w 1969 roku w wymiarze 2 miesięcy i 14 dni należało uwzględnić do stażu pracy skarżącego. Tym samym uwzględniony w niniejszym postępowaniu okres pracy w gospodarstwie rolnym rodziców wynosi łącznie rok i 12 dni

Udowodniony w niniejszym postepowaniu staż pracy wynosi, zatem 10 lat, miesiąc i 7 dni. Łącznie z niespornym w postępowaniu okresem 13 lat, 5 miesięcy i 12 dni, wynosi 22 lata, 6 miesięcy i 19 dni.

Nie było podstaw do uwzględnienia do stażu pracy skarżącego okresu praktycznej nauki zawodu. W tym czasie skarżący był uczniem (...) Szkoły (...) w L.. Obywał zajęcia praktyczne w warsztacie przyszkolnym, cukrowni i spirytusowni w L. oraz Zakładach (...) w P..

W jego przypadku znajdowałyby zastosowanie przepisy obowiązującej wówczas ustawy z dnia 2 lipca 1958 roku o nauce zawodu, przyuczaniu do określonej pracy i warunkach zatrudniania młodocianych w zakładach pracy oraz o wstępnym stażu pracy (Dz.U. z 1958 roku, Nr 45, poz. 226) oraz rozporządzenia Ministra Oświaty z dnia 14 lutego 1959 roku w sprawie dokształcania oraz kontroli nauki zawodu młodocianych zatrudnionych w zakładach pracy (Dz.U. z 1959 roku, Nr 17, poz. 99). Zgodnie z art. 13 ust. 2 młodocianych w wieku powyżej 16 lat obowiązywał normalny czas pracy stosowany w zakładzie pracy. Niemniej jednak, stosownie do art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 2 lipca 1958 roku młodociani zatrudnieni przez zakład pracy obowiązani byli do dokształcania się do czasu ukończenia 18 roku życia, w zakresie obranego zawodu (ust. 3 art. 12). Z kolei § 3 rozporządzenia Ministra Oświaty z dnia 14 lutego 1959 roku stanowił, że obowiązek dokształcania się do czasu ukończenia 18 lat życia przez młodocianych zatrudnionych w zakładach pracy powinien być wykonywany przez uczęszczanie do zasadniczych szkół zawodowych dla pracujących i innych szkół zawodowych, ośrodków dokształcania zawodowego i szkół ogólnokształcących oraz na kursy.

Wnioskodawca nie wykazał, że był zatrudniony w którymś z wymienionych wyżej zakładów, czy zawarto z jego przedstawicielami ustawowymi umowę o naukę zawodu, że określono dokładną wysokość wynagrodzenia w każdym z trzech lat nauki, wymiar urlopu wypoczynkowego. Co więcej z wyjaśnień szkoły wynika, że (...) Szkoła (...) w L. nie miała statusu szkoły przyzakładowej. Zajęcia praktyczne odbywały się w ramach kształcenia zawodowego w cyklu kształcenia szkoły (...). Celem prowadzenia zajęć praktycznych szkoła zawierała umowy z zakładami pracy. Uczniowie natomiast nie zawierali żadnych umów z zakładami, w których odbywali praktyczną naukę zawodu.

W ocenie Sądu Okręgowego nie było podstaw do uwzględnienia w stażu pracy, od którego uzależnione jest przyznanie emerytury, okresu opłacania składek na Fundusz Ubezpieczenia Społecznego (...) od dnia 1 stycznia 1993 roku do dnia 31 grudnia 1994 roku. Okresów tych nie uwzględnia się, jeżeli zostały one zaliczone do okresów, od których zależy prawo do emerytury lub renty, na podstawie przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników (art. 10 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych). Okres ten został uwzględniony przez Prezesa Kasy Rolniczego ubezpieczenia Społecznego przy ustalaniu prawa wnioskodawcy do renty rolniczej – k. 11 akt KRUS).

Do stażu pracy w szczególnych warunkach należało zaliczyć okresy od dnia 11 września 1970 roku (zgodnie ze sprecyzowanym stanowiskiem procesowym wnioskodawcy – k. 331v. a.s.) do dnia 5 października 1975 roku i od dnia 12 listopada 1975 roku od dnia 31 grudnia 1992 roku.

Przeprowadzone postępowanie dowodowe pozwoliło ustalić w sposób pewny, że M. O. wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu prace w warunkach szczególnych w okresie zatrudnienia w (...)w P. i Spółdzielni (...)w R.. Wykonywał wówczas prace w warunkach szczególnych określone w wykazie A do wymienionego załącznika, dział VIII „W transporcie i łączności” pod pozycją 3 tj. „Prace kierowców ciągników, kombajnów lub pojazdów gąsienicowych”.

Sąd Okręgowy miał świadomość, że skarżący wśród czynności wykonywanych w związku z zatrudnieniem na stanowisku kierowcy ciągnika wykonywał nie tylko prace o charakterze transportowym, lecz również wykonywał prace polowe. Sąd Okręgowy podzielił pogląd wyrażony w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu w uzasadnieniu wyroku z dnia 25 czerwca 2015 roku (III AUa 1804/14, LEX nr 1781954) oraz z wyroku tego Sądu z dnia 19 sierpnia 2015 roku (III AUa 1279/14, Lex nr 1798703), zgodnie, z którym przyjęcie, że tylko kierowcy ciągników zatrudnieni w firmach transportowych wykonywali pracę w warunkach szczególnych w rozumieniu art. 32 ust. 2 ustawy emerytalnej, wypaczałoby sens tej regulacji. Sąd Apelacyjny w Poznaniu we wskazanych orzeczeniach podkreślał, że praca kierowcy ciągnika w dziale VIII pkt 3 załącznika A rozporządzenia z 7 lutego 1983 roku została wymieniona obok pracy kierowców kombajnów lub pojazdów gąsienicowych. Skoro praca kierowców ciągników, kierowców kombajnów i kierowców pojazdów gąsienicowych została umieszczona obok siebie w Dziale VIII wymieniającym „Prace w transporcie i łączności”, to należy przyjąć, iż czynnikiem wyróżniającym, który spowodował umieszczenie prac kierowców tych pojazdów w wykazie, była także okoliczność, że są to maszyny w ruchu, niebezpieczne dla otoczenia, nie tylko wówczas, gdy poruszają się po drogach publicznych. Ponadto podniesiono, iż wymienione pojazdy: ciągniki, kombajny, pojazdy gąsienicowe są pojazdami samobieżnymi i z tej przyczyny, są zamieszczone w dziale załącznika A wymieniającym prace w transporcie.

Zdaniem Sądu Okręgowego okresy zatrudnienia wnioskodawcy od dnia 11 września 1970 roku do dnia 5 października 1975 roku i od dnia 12 listopada 1975 roku od dnia 31 grudnia 1992 roku są okresami wykonywania prac w szczególnych warunkach w wymiarze 21 lat, 2 miesięcy i 15 dni.

Faktem jest, że wnioskodawca przeznaczał na wykonywanie przeglądów sprzętu przez jeden miesiąc w zimie (styczeń lub luty). Gdyby nawet odjąć w latach 1975-1992 po jednym miesiącu, a zatem łącznie 18 miesięcy, to jego staż pracy wykonywanej w szczególnych warunkach i tak przekraczałby wymagane 15 lat.

Przeprowadzone postępowanie dowodowe nie wykazało, ze wnioskodawca legitymuje się, co najmniej 25-letnim stażem pracy. W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy uznał, że M. O. nie spełnił wszystkich warunków do przyznania mu prawa do emerytury w oparciu o przepis art. 184 ustawy o rentach i emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Z powyższych względów, na podstawie powołanych przepisów oraz art. 477 14 § 1 k.p.c., Sąd Okręgowy w Lublinie orzekł jak w sentencji.

Od tego wyroku apelację złożył w imieniu wnioskodawcy jego pełnomocnik zaskarżając wyrok w całości. Wyrokowi zarzucał:

- naruszenie prawa procesowego - tj. art. 233 § 1 k.p.c. w stopniu mającym wpływ na treść wyroku poprzez dowolną ocenę materiału dowodowego wykraczającą poza zakres swobodnej oceny dowodów:

- wyjaśnień wnioskodawcy i świadka R. S. i T. W. dotyczących pracy wnioskodawcy w gospodarstwie rolnym rodziców N. i M. O. wyrażające się w nieuprawnionym przyjęciu , że praca wnioskodawcy w gospodarstwie rolnymi 22 04. 68 do 21. 06. 69 nie miała charakteru stałej, a była jedynie typową pomocą w wykonywaniu typowych obowiązków domowych zwyczajowo wymaganych od dziecka i jako taka nie stanowi podstawy do uwzględnienia jej do stażu ubezpieczeniowego,

- wyjaśnień wnioskodawcy i zeznań świadka S. oraz pisma (...) w L. dotyczących praktycznej nauki zawodu wnioskodawcy polegające na nieuprawnionym przyjęciu, że brak jest podstaw do uwzględnienia do stażu pracy wnioskodawcy praktycznej nauki zawodu w wymiarze 120 dni przypadających w okresie od 01.09.1966r. do 21.04.1968r. pomimo, że wnioskodawca w tym okresie odbywał zajęcia praktyczne w warsztacie przyszkolnym, cukrowni spirytusowni i zakładach(...)w P.,

- dokumentów z akt rentowych KRUS wnioskodawcy w tym potwierdzających okresy podlegania ubezpieczeniu rolniczemu i opłacania składek na to ubezpieczenie w zakresie nieuwzględnienia do stażu pracy od którego uzależnione jest przyznanie emerytury okresu opłacania składek na (...) pomimo, że do uprawnień renty rolnicze wnioskodawcy wymagane było tylko 5 lat z całego okresu od 1.01.1983r. do 04.06.1995r. podlegania ubezpieczeniu rolniczemu z mocy ustawy,

- świadectw pracy wnioskodawcy dot. zatrudnienia w (...) w P. i (...) R. w zakresie dat początkowych i końcowych okresów zatrudnienia ,

- naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 184 i art 32 ust 2 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w związku z par. 1 ust. 2 i par. 2 ust. 1 i par. 3 i par. 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze poprzez brak zastosowania w stanie sprawy pomimo, że wnioskodawca udowodnił spełnienie wymaganych przepisami warunków.

Wskazując na powyższe zarzuty domagał się zmiany wyroku i poprzez uwzględnienie odwołań i zmianę zaskarżonych decyzji i przyznanie wnioskodawcy prawa do emerytury od daty złożenia wniosku , oraz zasądzenie kosztów ewentualnie uchylenie wyroku i przekazanie sprawy sądowi I do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja jako niezasadna podlega oddaleniu.

Sąd Apelacyjny podziela zarówno ustalenia faktyczne, jak i rozważania prawne zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia. Sąd Okręgowy przeprowadził bardzo obszerne postępowanie, właściwie ocenił zebrany w sprawie materiał dowodowy i w oparciu o ustalony w wyniku tej oceny stan faktyczny prawidłowo zastosował obowiązujące przepisy dochodząc do wniosku, iż nie zostały spełnione warunki przyznania wnioskodawcy prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych.

Podkreślić, iż skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu, chyba że strona jednocześnie wykaże, iż ocena dowodów przyjęta przez sąd za podstawę rozstrzygnięcia przekracza granice swobodnej oceny dowodów (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00 – OSNC 2000, z. 10, poz. 189 oraz z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99 – OSNP 2000, nr 19, poz. 732).

W niniejszym przypadku skarżący nie wykazał, aby ustalając stan faktyczny w tym zakresie w wyniku przeprowadzonej oceny dowodów Sąd Okręgowy uchybił zasadom logicznego rozumowania. W rzeczywistości postawione w apelacji zarzuty sprowadzały się do kwestionowania prawidłowości wykładni oraz zastosowania prawa materialnego stanowiącego podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia. Z treści art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst. jedn. Dz. U. z 2013 r., poz. 1440 ze zm.) przepisów w nim wymienionych oraz stosowanych wprost przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43) wynikają przesłanki uzyskania prawa do emerytury.

Na etapie postępowania apelacyjnego sporne było spełnienie warunku w postaci posiadania przez wnioskodawcę co najmniej 25 lat pracy.

Odnosząc się do poszczególnych zarzutów apelacji, stwierdzić należy, że brak jest podstaw do uwzględnienia w stażu wnioskodawcy okresu pracy w gospodarstwie rolnym w wymiarze wyższym niż przyjęty przez sąd I instancji od dnia 22 czerwca 1969 roku do dnia 18 kwietnia 1970 roku - (9 miesięcy i 28 dni). Uwzględniony przez sąd I instancji okres, obejmuje pracę w gospodarstwie, gdy wnioskodawca nie był obciążony obowiązkiem szkolnym.

Nie jest sporne, że w pozostałym, kwestionowanym okresie od dnia 22 kwietnia 1968 roku do dnia 21 czerwca 1969 roku wnioskodawca codziennie dojeżdżał do oddalonej o 45-50 km szkoły w L.. Nie był więc w stanie stale pracować w gospodarstwie rolnym w wymiarze przekraczającym połowę pełnego wymiaru czasu pracy, jednocześnie pokonując codziennie do szkoły i z powrotem trasę łącznie po około 90-100 km kilometrów. Codzienne pokonywanie takiej odległości, uczestniczenie w zajęciach szkolnych oraz konieczność przygotowania się do nich w domu uniemożliwiało wykonywanie prac w wymiarze pozwalającym na uwzględnienie jej w stażu ubezpieczeniowym, tj. w wymiarze nie niższym niż połowa ustawowego czasu pracy. Nie można też przyjąć, że praca wnioskodawcy, miała charakteru stałej – w rozumieniu, pełnej gotowości do wykonania pracy rolniczej, jeżeli sytuacja tego wymaga.

W orzecznictwie utrwalony jest pogląd, że dopuszczalność uwzględnienia przypadających przed dniem 1 stycznia 1983 roku okresów pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia jako okresów składkowych w rozumieniu art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych odnosi się do okresów pracy w rolnictwie w typowym codziennym rozmiarze koniecznym do prowadzenia gospodarstwa rolnego, która wymagała stałego wykonywania lub pozostawania w gotowości do świadczenia normalnych obowiązków rolnych przynajmniej w wymiarze połowy czasu pracy obowiązującego pracowników. W art. 10 ust. 1 pkt 3 ww ustawy chodzi nie o okresy jakiejkolwiek pracy w gospodarstwie rolnym, a jedynie stałą pracę o istotnym znaczeniu dla prowadzonej działalności rolniczej w gospodarstwie rolnym, w którym osoba zamieszkuje lub ma możliwość codziennego wykonywania prac związanych z prowadzoną działalnością rolniczą. Kryteriów tych nie spełnia praca dziecka, które uczyło się w szkole położonej w innej miejscowości niż miejsce gospodarstwa rolnego (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 3 lipca 2001 roku, sygn. akt II UKN 466/00, OSNP z 2003 roku, Nr 7, poz. 186). Dyspozycyjność osoby pracującej w gospodarstwie wyłączona jest w przypadku osób uczących się w szkołach położonych w innej miejscowości niż gospodarstwo rolne, tym bardziej, jeżeli jest to szkoła średnia, gdzie nauka odbywa się w systemie dziennym, a odległość położenia szkoły jest znaczna. Uczniowie takich szkół nie wykonują stałej pracy w gospodarstwie, gdyż stałym ich zajęciem jest nauka w szkole średniej. Mogą jedynie świadczyć pomoc przy pracach rolniczych w czasie wolnym od zajęć szkolnych lub uczestniczyć w pracach nie mających charakteru pracy stałej, a jedynie ewentualnym udziałem (pomocą) w wykonywaniu typowych obowiązków domowych, zwyczajowo wymaganych od dziecka będącego członkiem rolniczej wspólnoty rodzinnej, po powrocie ze szkoły lub w okresie świąt i krótkich przerw w nauce (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 7 lutego 2013 roku, sygn. akt III AUa 1059/12, Legalis nr 732823). Doraźna pomoc w pracach przy prowadzeniu gospodarstwa rolnego świadczona sporadycznie w ciągu tygodnia czy podczas ferii i świąt przez dziecko uczęszczające do szkoły ponadpodstawowej nie jest pracą w gospodarstwie rolnym, w rozumieniu powołanego art. 10 ust. 1 pkt 3 ww ustawy. (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 3 lipca 2001 roku, sygn. akt II UKN 466/00, OSNP z 2003 roku, Nr 7, poz. 186).

Wbrew twierdzeniom skarżącego, prawidłowo sąd przyjął, że czynności wnioskodawcy były jedynie pomocą w wykonywaniu typowych obowiązków domowych, zwyczajowo wymaganych od dziecka, będącego członkiem wspólnoty rodzinnej. Zaznaczyć należy, że sam wnioskodawca nazywał swoją pracę w gospodarstwie rolnym rodziców pomocą. Zakres i rozmiar prac, wielkość gospodarstwa zostały w sposób szczegółowo ustalane i oceniane w toku postępowania.

Prawidłowo także sąd nie znalazł podstaw uwzględnienia do stażu pracy skarżącego okresu gdy był uczniem (...) Szkoły (...) w L.. Z ustaleń wynika, że obywał zajęcia praktyczne w warsztacie przyszkolnym, cukrowni i spirytusowni w L. oraz Zakładach (...) w P.. nie był jednak zatrudniony w tych zakładach na podstawie umowy o naukę zawodu. (...) Szkoła (...) w L. nie miała statusu szkoły przyzakładowej. Zajęcia praktyczne odbywały się w ramach kształcenia zawodowego w cyklu kształcenia szkoły (...). Celem prowadzenia zajęć praktycznych szkoła zawierała umowy z zakładami pracy. Uczniowie natomiast nie zawierali żadnych umów z zakładami, w których odbywali szkolenia. W tym stanie rzeczy okresy szkolenia i odbywania zajęć praktycznych w warsztatach przyszkolnych nie są okresami zatrudnienia pracownika młodocianego w rozumieniu ustawy z dnia 2 lipca 1958 roku o nauce zawodu, przyuczaniu do określonej pracy i warunkach zatrudniania młodocianych w zakładach pracy oraz o wstępnym stażu pracy (Dz.U. z 1958 roku, Nr 45, poz. 226) oraz rozporządzenia Ministra Oświaty z dnia 14 lutego 1959 roku w sprawie dokształcania oraz kontroli nauki zawodu młodocianych zatrudnionych w zakładach pracy (Dz.U. z 1959 roku, Nr 17, poz. 99).

Prawidłowo również Sąd Okręgowy przyjął, że brak jest podstaw do uwzględnienia w stażu pracy, od którego uzależnione jest przyznanie emerytury, okresu opłacania składek na Fundusz Ubezpieczenia Społecznego (...) od dnia 1 stycznia 1993 roku do dnia 31 grudnia 1994 roku. Okresów tych nie uwzględnia się, jeżeli zostały one zaliczone do okresów, od których zależy prawo do emerytury lub renty, na podstawie przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników (art. 10 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych). Okres ten został uwzględniony przez Prezesa Kasy Rolniczego ubezpieczenia Społecznego przy ustalaniu prawa wnioskodawcy do renty rolniczej, co wynika z zaświadczeń tego organu – k. 11 akt KRUS).

W tym stanie rzeczy, zarzuty podniesione w apelacji okazały się nietrafne. Skoro więc ubezpieczony nie posiada 25 stażu, nie spełnia przesłanek nabycia prawa do świadczenia emerytalnego w trybie art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Sąd Okręgowy słusznie przyjął, że nie przysługuje mu prawo do emerytury.

Z przedstawionych wyżej względów Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w sentencji.