Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 910/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 stycznia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Krzysztof Depczyński

Sędziowie:

SA Lilla Mateuszczyk (spr.)

SO del. Elżbieta Gawryszczak

Protokolant:

sekr. sądowy Joanna Płoszaj

po rozpoznaniu w dniu 23 stycznia 2014 r. w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa N. K., S. W. i B. K.

przeciwko Skarbowi Państwa – Komendzie Wojewódzkiej Policji w Ł.

o zapłatę

na skutek apelacji powódek

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 22 kwietnia 2013 r. sygn. akt II C 308/12

1. oddala apelację;

2. zasądza od S. W. i B. K. na rzecz Skarbu Państwa – Komendy Wojewódzkiej Policji w Ł. kwoty po 5.400 (pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

I A Ca 910/13

UZASADNIENIE

N. K. – córka, B. K. – matka i S. W. – konkubina P. K., zmarłego w wyniku postrzelenia przez funkcjonariuszy Policji podczas interwencji, wystąpiły z pozwem przeciwko Skarbowi Państwa – Komendzie Wojewódzkiej Policji w Ł. żądając zapłaty zadośćuczynienia i odszkodowania za doznaną szkodę i krzywdę.

Wyrokiem z dnia 22 kwietnia 2013 r. Sąd Okręgowy oddalił powództwa każdej z powódek.

Swoje rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na ustaleniach opisanych w uzasadnieniu wyroku. Ustalenia te Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne.

Sąd Okręgowy, opierając się na art. 442 kc w brzmieniu obowiązującym przed dniem 10 sierpnia 2007 r., uznał za uzasadniony zarzut strony pozwanej, że żądania objęte pozwem były przedawnione w dacie zgłoszenia pozwu, tj. w dniu 1 marca 2012 r.

P. K. poniósł śmierć w dniu (...)r., w następstwie działania funkcjonariuszy państwowych – policjantów, wykonujących powierzone im czynności. O jego śmierci i o osobach obowiązanych do naprawienia wyrządzonej szkody powódki dowiedziały się kilka dni później, zatem 3-letni termin przedawnienia z art. 442 kc rozpoczął swój bieg najpóźniej z końcem sierpnia 2002 r., a upłynął w końcu sierpnia 2005 r. W dniu 10 sierpnia 2007 r., kiedy wszedł w życie art. 442 1 § 1 kc [w miejsce art. 442 kc], roszczenia powódek były już więc przedawnione. Art. 442 1 § 1 kc nie ma zatem do nich zastosowania wobec treści art. 2 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny [Dz. U. nr 80, poz. 538] stanowiącego, że art. 442 1 ma zastosowanie do roszczeń powstałych przed dniem wejścia w życie tej ustawy, ale w tym dniu jeszcze nie przedawnionych.

Sąd nie uwzględnił argumentacji powódek, że śmierć P. K. była wynikiem zbrodni, a zatem że do oceny przedawnienia roszczeń wywodzonych z przepisów o czynach niedozwolonych ma zastosowanie art. 442 § 2 kc w brzmieniu sprzed 10 sierpnia 2007 r., ustanawiający 10-letni termin przedawnienia liczony od daty popełnienia przestępstwa – jego bieg zakończyłby się w dniu 23 sierpnia 2012 r. W dacie zatem zgłoszenia pozwu, tj. w dniu 1 marca 2012 r., zdaniem powódek, termin przedawnienia roszczeń objętych pozwem jeszcze nie upłynął. W takiej zaś sytuacji małoletnia N. K. dodatkowo korzystałaby z przywileju ustanowionego w art. 442 1 § 4 kc [przedawnienie roszczeń osoby małoletniej o naprawienie szkody na osobie nie może skończyć się przed upływem 2 lat od uzyskania przez nią pełnoletności]. Za nieuzasadniony uznał też Sąd wywód powódek, że można przyjąć, iż termin przedawnienia rozpoczął swój bieg dopiero w lutym 2010 r., kiedy to wyrokiem z dnia 23 lutego 2010 r., Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł o naruszeniu przez Polskę art. 2 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, podważając w ten sposób wcześniejsze decyzje podejmowane w sprawie karnej prowadzonej w związku ze śmiercią P. K., opierające się na ustaleniu, że w przedmiotowym stanie faktycznym nie doszło do popełnienia przestępstwa. Dopiero zatem z chwilą wydania tego wyroku powódki powzięły informację o tym, że szkoda jest wynikiem popełnienia przestępstwa przez funkcjonariusza, za którego odpowiada strona pozwana.

Zdaniem Sądu – nie może budzić wątpliwości to, że powódki dowiedziały się o śmierci P. K. i okolicznościach, w jakich do tego doszło, w końcu sierpnia 2002 r. Dla przyjęcia odpowiedzialności odszkodowawczej z art. 417 kc nie ma znaczenia formalny status osoby będącej sprawcą szkody, lecz charakter i rodzaj wykonywanych przez nią czynności, jako związanych z wykonywaniem władzy publicznej, mieszczącej się w kompetencjach danej instytucji. Błędnie zatem powódki wiążą odpowiedzialność Skarbu Państwa z ustaleniem i odpowiedzialnością za szkodę konkretnego funkcjonariusza państwowego. Bezzasadne jest w związku z tym ustalanie początku biegu terminu przedawnienia od daty powzięcia przez powódki informacji o osobie konkretnego funkcjonariusza Policji popełniającego przestępstwo i w ten sposób wyrządzającego szkodę.

Niezasadne jest też wiązanie początku biegu terminu przedawnienia z datą wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. W uzasadnieniu tego wyroku wskazywano jedynie na uchybienia proceduralne popełnione w postępowaniu w sprawie śmierci P. K., a to zostało już naprawione przez ponowne przeprowadzenie postępowania karnego, ostatecznie prawomocnie umorzonego. Wyrok ten nie może stanowić więc podstawy do uznania, że funkcjonariusze Policji dopuścili się czynu niedozwolonego w rozumieniu art. 417 kc, tym bardziej że orzeczenie zapadło jednie w oparciu o materiały przedstawione przez powódki, Skarb Państwa bowiem nie wdał się w spór.

Brak jest jakichkolwiek ustaleń pozwalających przyjąć, że śmierć P. K. wynikła ze zbrodni, w związku z czym roszczenie powódek ulegałoby 10-letniemu przedawnieniu, zgodnie z art. 442 § 2 kc w brzmieniu sprzed 10 sierpnia 2007 r. Postępowanie karne toczące się w sprawie ewentualnego przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy Policji podczas działań operacyjnych, zostało ostatecznie umorzone postanowieniem z dnia 30 czerwca 2012 r., już prawomocnym [sygn. V Ds. 111/11]. W wyniku tego postępowania przyjęto, że funkcjonariusze używający broni, działali w granicach swoich uprawnień [art. 17 ust. 1 pkt 1, 2 i 6 ustawy o Policji], nie popełnili więc przestępstwa. Działali w bezpośrednim pościgu za sprawcą zamachu na życie i zdrowie policjanta i wobec osób nie podporządkowujących się wezwaniu do porzucenia broni lub innego niebezpiecznego narzędzia [samochodu], którego użycie może zagrozić życiu lub zdrowiu innej osoby. Nie naruszono też art. 17 ust. 3 ustawy o Policji, zdarzenie miało bowiem charakter dynamiczny, trwało kilkanaście sekund, a spowodowany przez ucieczkę G. B. i P. K. stan zagrożenia dla funkcjonariuszy i osób postronnych, wymagał zdecydowanego działania, zmierzającego do zlikwidowania zagrożenia możliwie jak najszybciej.

Analiza zdarzenia przeprowadzona w ramach postępowania karnego i jego wynik – umorzenie postępowania wobec nie popełnienia przestępstwa, jest wystarczająca do oceny, że funkcjonariusze działali zgodnie z prawem. Zdaniem Sądu postępowanie dowodowe przeprowadzone w sprawie niniejszej nie dostarczyło podstaw do przyjęcia oceny odmiennej, zwłaszcza że powódki nie przedstawiły w tym zakresie dowodów innych, niż przeprowadzone w toku postępowania karnego. Nie zgłaszając innych, nowych wniosków dowodowych, powódki nie mogły oczekiwać oceny przeciwnej. Wprawdzie Sąd nie był związany treścią postanowienia umarzającego postępowanie karne i mógłby dokonać własnych, samodzielnych ustaleń, ale biorąc pod uwagę zasadę działania organów władzy państwowej w ramach swoich kompetencji i moc urzędową dokumentu [postępowania umarzającego postępowanie karne], na powódkach spoczywał ciężar wykazania, że doszło do popełnienia przestępstwa. Tymczasem powódki, poza odwołaniem się do dowodów przeprowadzonych w toku postępowania karnego i zgłoszenia wniosków na okoliczność wysokości szkody oraz rozmiaru ich krzywdy, innych wniosków dowodowych nie zgłosiły.

Ostatecznie Sąd Okręgowy przyjął, że roszczenia powódek przedawniały się w ciągu 3 lat, termin przedawnienia upłynął zatem najpóźniej w końcu sierpnia 2005 r., roszczenia objęte pozwem z dnia 1 marca 2012 r. były więc w tej dacie już przedawnione i z tej przyczyny Sąd powództwa oddalił. Na podstawie art. 102 kpc Sąd postanowił nie obciążać powódek kosztami procesu.

Niezależnie od powyższego Sąd Okręgowy zwrócił uwagę na to, że w sprawie nie zostały spełnione przesłanki art. 417 kc w brzmieniu obowiązującym w dacie zdarzenia, w rozumieniu nadanym temu przepisowi wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 grudnia 2001 r. [SK 18/00], w którym stwierdzono, że art. 417 kc jest zgodny z konstytucją RP, o ile jest rozumiany w ten sposób, że Skarb Państwa ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem [bezprawne] działanie funkcjonariusza państwowego przy wykonywaniu powierzonej mu czynności. Nie zatem wina funkcjonariusza, a bezprawność jego działania jest podstawą odpowiedzialności Skarbu Państwa. Trybunał Konstytucyjny i późniejsze orzecznictwo przyjmuje, że bezprawność działania oznacza zachowanie sprzeczne z obowiązującymi normami prawnymi, nie obejmuje natomiast niezgodności z normami pozaprawnymi.

W przypadku objętym sporem funkcjonariuszom Policji nie można przypisać bezprawności działania – działali oni zgodnie z obowiązującymi przepisami, o czym była mowa wyżej. Użyli broni działając w granicach swoich uprawnień przyznanych im przez stosowne przepisy [art. 17 ust. 1 pkt 6 ustawy o Policji], w bezpośrednim pościgu za osobą uzbrojoną w broń palną, co do której istniało uzasadnione podejrzenie usiłowania popełnienia zabójstwa. Zastosowane przez Policję środki były proporcjonalne do zagrożenia.

Od wyroku Sądu Okręgowego powódki złożyły apelację zarzucając naruszenie:

- art. 235 kpc przez oparcie orzeczenia wyłącznie na decyzjach procesowych podejmowanych w toku postępowania karnego, które nie mają wiążącego charakteru dla postępowania cywilnego, a zwłaszcza uznanie, że postanowienia organów procesowych stwierdzające nie popełnienie przestępstwa lub przedawnienie karalności, mogą stanowić samodzielną podstawę do poczynienia ustaleń faktycznych o charakterze czynu, który stał się źródłem szkody,

- art. 233 kpc przez zastąpienie samodzielnej oceny dowodów przez oceny dokonane przez organy procesowe w postępowaniu karnym, mimo że nie mają one wiążącego znaczenia w niniejszym postępowaniu oraz przez ocenę dowodów sprzeczną z zasadami logiki i przyjęcie, że decyzje procesowe podjęte w postępowaniu karnym, stwierdzające nie popełnienie przestępstwa przez konkretne osoby lub stwierdzające przedawnienie karalności, prowadzą do wniosku, że szkoda nie jest wynikiem przestępstwa, choć takie rozumowanie nie jest poprawne logicznie,

- art. 442 § 2 kc przez jego nie zastosowanie, choć szkoda w niniejszej sprawie była wynikiem przestępstwa,

- art. 102 kpc przez jego nie zastosowanie i nie orzeczenie o zwrocie poniesionych kosztów na rzecz N. K. i S. W. w sytuacji, gdy Sąd podjął decyzję o nie obciążaniu ich kosztami procesu.

W konkluzji powódki wniosły o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył:

Apelację powódek uznać należało za nieuzasadnioną.

Sąd Okręgowy uznał powództwa za nieuzasadnione z dwóch, niezależnych od siebie podstaw: z powodu złożenia pozwów po upływie 3-letniego terminu przedawnienia z art. 442 kc w brzmieniu sprzed 10 sierpnia 2007 r. oraz wobec braku koniecznej przesłanki odpowiedzialności Skarbu Państwa z art. 417 kc, w postaci bezprawności działania [nie winy] funkcjonariuszy państwowych, od której istnienia uzależnił Trybunał Konstytucyjny, w wyroku z dnia 4 grudnia 2001 r., zgodność art. 417 kc z Konstytucją RP.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego pierwszoplanową podstawą oddalenia powództw jest – w świetle treści art. 417 kc w rozumieniu nadanym przez Trybunał Konstytucyjny – brak odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkodę wyrządzoną śmiercią P. K., nie można bowiem uznać za bezprawne zachowania funkcjonariuszy państwowych w przypadku objętym sporem.

Sąd Okręgowy wnikliwie ocenił przedstawiony przez strony materiał dowodowy i wyciągnął zeń prawidłowe wnioski.

Na materiał dowodowy sprawy, prócz załączonego do pozwu wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z dnia 23 lutego 2010 r. złożyły się, zgodnie z wnioskiem pełnomocnika powódek, akta postępowania karnego toczącego się pod sygnaturą V Ds. 91/10 – dokumenty i taśmy z nagraniami znajdujące się w tych aktach, w szczególności dowód z opinii biegłego z zakresu mechaniki pojazdowej i ruchu drogowego, nagrań z monitoringu zamontowanego na terenie Centralnego Ośrodka Sportu w S. oraz taśmy nagranej przez (...) dla potrzeb programu (...), na okoliczność przebiegu akcji z dnia 23 sierpnia 2002 r. Innych wniosków dowodowych pełnomocnik powódek nie zgłaszał, prócz wniosku o przesłuchanie świadków na okoliczność sytuacji życiowej i majątkowej powódek po śmierci P. K..

Na wniosek strony pozwanej i z własnej inicjatywy Sądu Okręgowego, materiał dowodowy uzupełniony został dokumentami z akt sprawy karnej sygn. III K 66/04 Sądu Okręgowego wP.. toczącej się w sprawie G. B. [opinia kryminalistyczna nr (...), protokoły oględzin samochodu i wykaz dowodów rzeczowych] oraz postanowieniem Prokuratora Okręgowego o umorzeniu śledztwa w sprawie przekroczenia w dniu 23 sierpnia 2002 r. uprawnień przez funkcjonariuszy Policji przez użycie broni palnej wobec P. K. i nieumyślnego spowodowania jego śmierci, wobec nie popełnienia przestępstwa, wydanym w dniu 30 czerwca 2012 r. w sprawie sygn. V Ds. 111/11.

Dysponując takim materiałem dowodowym Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do odmiennej jego oceny, niż dokonana w postępowaniu karnym. Wbrew zarzutom apelacji, Sąd Okręgowy przeanalizował zebrany w sprawie materiał dowodowy i dokonał jego oceny. Polemiczny charakter ma twierdzenie apelujących, że do śmierci P. K. doszło wskutek źle i chaotycznie zorganizowanej akcji Policji, na co Sąd nie zwrócił uwagi. Przypomnieć zatem trzeba, że zdarzenie trwało kilkanaście sekund i miało dynamiczny przebieg: na widok otaczających ich wozów policyjnych, G. B. i P. K. wskoczyli do samochodu i podjęli desperacką próbę ucieczki próbując przejechać zastępującego im drogę funkcjonariusza, nie zareagowali na wezwanie do zatrzymania się stwarzając w ten sposób stan zagrożenia nie tylko dla samych funkcjonariuszy, ale też dla osób postronnych. Sytuacja wymagała zatem zdecydowanego działania, zwłaszcza że obaj uciekający byli poprzednio karani za przestępstwa kryminalne, byli typowani jako członkowie grupy przestępczej zajmującej się produkcją, handlem i przemytem narkotyków, uprowadzeniami dla okupu i napadami z bronią w ręku. Akcja Policji została podjęta w celu ich zatrzymania. W samochodzie uciekających znaleziono dwie sztuki broni palnej – pod siedzeniem kierowcy i w kieszeni za siedzeniem pasażera. Uzasadnione okolicznościami było zatem przekonanie funkcjonariuszy, że mają do czynienia z niebezpiecznymi przestępcami, a to, nie zaś fakt, czy uciekający rzeczywiście tacy byli, ma decydujące znaczenie dla oceny zasadności użycia broni przez funkcjonariuszy [tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 stycznia 1970 r. w sprawie sygn. II Cr 616/69, LEX nr 1089].

Art. 17 ust. 1 pkt 6 ustawy o Policji z dnia 6 kwietnia 1990 r. [Dz. U. nr 7, poz. 58] pozwalał na użycie przez funkcjonariusza broni palnej w bezpośrednim pościgu za osobą, wobec której istnieje uzasadnione podejrzenie m.in. uprowadzenia w celu wymuszenia okupu lub określonego zachowania, rozboju, kradzieży rozbójniczej, wymuszenia rozbójniczego, umyślnego ciężkiego uszkodzenia ciała, lub umyślnego sprowadzenia w inny sposób niebezpieczeństwa powszechnego dla życia albo zdrowia, a te warunki, w świetle zgromadzonego materiału dowodowego, były w toku zdarzenia z dnia 23 sierpnia 2002 r. spełnione.

Fakt, że Policja przygotowując akcję zatrzymania grupy przestępczej, nie zapewniła obecności na miejscu tej akcji karetki pogotowia ratunkowego, pozostaje bez związku ze śmiercią P. K.. Sam brak karetki nie może też być podstawą do ogólnej oceny akcji jako „chaotycznej i źle przygotowanej”.

Nie przesądza o przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariuszy, zatem o bezprawności ich działania, treść wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Trybunał ten, wydając orzeczenie pozytywne, stwierdził, że Rząd Polski nie wdał się w spór, „nie podjął się przedstawienia argumentów co do tego, że użycie siły nie wykraczało poza bezwzględnie konieczny zakres, a nie dopełnienie tego obowiązku mogło doprowadzić do stwierdzenia przez Trybunał naruszenia art. 2 ust. 2 Konwencji Ochronie Praw Człowieka – przy istotnym braku innych argumentów – bez badania, czy zabicie pana K. było uzasadnione na podstawie tego przepisu.”

Ostatecznie postępowanie karne, toczące się w sprawie przekroczenia w dniu 23 sierpnia 2002 r. przez funkcjonariuszy Policji uprawnień poprzez użycie broni palnej wobec P. K. i nieumyślnego spowodowania jego śmierci wskutek doznanych ran postrzałowych, zostało prawomocnie umorzone postanowieniem z dnia 30 czerwca 2012 r. wobec nie popełnienia przestępstwa.

Zważywszy powyższe Sąd Apelacyjny podzielił wnioski Sądu Okręgowego co do tego, że funkcjonariusze Policji działali w czasie zdarzenia z dnia 23 sierpnia 2002 r. w granicach swoich uprawnień.

Wywodzenie roszczenia z art. 417 kc wymagało od powódek, w świetle treści wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 grudnia 2001 r., wykazania norm prawnych, których przekroczenie zachowaniem funkcjonariuszy decydowałoby o bezprawności ich działań. Ten obowiązek procesowy nie został przez nie wypełniony, co Sąd Okręgowy słusznie podkreślił. Przyjąć zatem należy, że śmierć P. K. nie była wynikiem bezprawnego działania funkcjonariuszy, roszczenia objęte pozwem są więc nieuzasadnione.

Wobec braku podstaw do przyjęcia, że śmierć P. K. w dniu (...)wynikła ze zbrodni, termin przedawnienia roszczeń objętych pozwem wynosił 3 lata [art. 442 § 2 kc w brzmieniu sprzed 10 sierpnia 2007 r.], zatem w dacie zgłoszenia pozwu – 1 marca 2012 r. roszczenia te były także już przedawnione, skoro o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia powódki dowiedziały się w końcu sierpnia 2002 r. Nie ma żadnych racjonalnych podstaw liczenie momentu dowiedzenia się od dnia wydania – 23 lutego 2010 r. – wyroku przez Europejski Trybunał Praw Człowieka. Nie może budzić żadnych wątpliwości, że wiedzę tą, o śmierci P. K. i jej okolicznościach, powódki posiadły już w sierpniu 2002 r. i nie musiały oczekiwać na zakończenie postępowań toczących się w związku z tą śmiercią, także postępowania toczącego się przez ETPC.

Nieuzasadniony jest zarzut apelacji naruszenia art. 102 kpc przez nie orzeczenie o zwrocie poniesionych kosztów na rzecz N. K. i S. W. wobec orzeczenia o nieobciążaniu powódek kosztami procesu.

Art. 102 kpc, jak wprost z jego treści wynika, pozwala jedynie nie obciążać strony kosztami w wypadkach szczególnie uzasadnionych, nie można jednak wywodzić zeń wniosku, że stanowi podstawę do zwrotu kosztów sądowych już uiszczonych. Decyzję procesową w tej sprawie Sąd podejmował na etapie rozpatrywania wniosku powódek o zwolnienie ich od kosztów sądowych, zatem orzeczenie o kosztach procesu zawarte w wyroku może dotyczyć jedynie kosztów powstałych w toku procesu, w szczególności – kosztów zastępstwa procesowego strony pozwanej, która spór wygrała.

Z tych przyczyn apelację powódek uznając za bezzasadną, Sąd Apelacyjny oddalił ją na podstawie art. 385 kpc.

Na podstawie art. 98 kpc zasądzone zostały od powódek S. W. i B. K. na rzecz strony pozwanej, która w apelacji spór wygrała, kwoty po 5.400 zł. tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.