Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 565/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 stycznia 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie V Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSA Marcin Strobel

Sędziowie: SA Ewa Klimowicz – Przygódzka (spr.)

SA Bernard Chazan

Protokolant: Aleksandra Napiórkowska

po rozpoznaniu w dniu 17 stycznia 2019 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa zarządcy masy sanacyjnej (...) Sp. z o. o. w restrukturyzacji w W.

przeciwko (...) Publicznemu Szpitalowi (...) im. prof. W. O. Centrum Medycznego (...) z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 25 maja 2018 r., sygn. akt II C 149/18

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od (...) Publicznego Szpitala (...) im. prof. W. O. Centrum Medycznego (...) z siedzibą w W. na rzecz (...) Sp. z o. o. w restrukturyzacji w W. kwotę 675 (sześćset siedemdziesiąt pięć) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił powództwo wniesione przez zarządcę masy sanacyjnej (...) sp. z o.o. w restrukturyzacji w W. i zasądził od (...) Publicznego Szpitala (...) im. prof. W. (...) w W. na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w restrukturyzacji w W.:

- kwotę 23 432,09 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych od 13 I 2018 r. do dnia zapłaty;

- odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych od kwoty 75 393,57 zł za okres od 30 X 2017 r. do 21 XI 2017 r;

- odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych od kwoty 24 603,83 zł za okres od 22 XI 2017 r. do 12 I 2018 r;

- 8 651,45 zł. tytułem zwrotu kosztów procesu.

W tym samym dniu co wyrok wydane zostało także postanowienie umarzające postępowanie co do zapłaty kwoty 56 038,98 zł wobec cofnięcia przez stronę powodową pozwu w tym zakresie wraz ze zrzeczeniem się roszczenia, co było konsekwencją uregulowania znacznej części długu przez pozwanego po wniesieniu pozwu.

Powód domagał się bowiem pierwotnie zapłaty kwoty 79 471,07 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 30 X 2017 r. , na którą to kwotę składała się należność główna w wysokości 55 653,78 zł oraz skapitalizowane odsetki z tytułu opóźnienia w jej uregulowaniu naliczone na dzień 29 X 2017 r. w kwocie 23 817,29 zł..

Sąd Okręgowy uwzględnił powyższe roszczenie w wydanym przez siebie w postępowaniu upominawczym nakazie zapłaty, od którego jednak sprzeciw wniosła strona pozwana , w którym zakwestionowała m.in. wymagalność należności obejmującej kwotę 2086,36 zł wynikającą z noty odsetkowej nr (...) wywodząc, że dokument ten nie został skutecznie wystawiony i jej przedstawiony. Pozwany Szpital domagał się także m.in. nieobciążania go kosztami procesu, przywołując w uzasadnieniu tego wniosku szereg argumentów, w tym dotyczących jego dramatycznej sytuacji finansowej.

Pismem z dnia 5 III 2018 r. powódka cofnęła pozew w zakresie kwoty 56038,98 zł i zrzekła się roszczenia w tej części. Wnosiła o zasądzenie kwoty 23 432,09 zł. z odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych od 13 I 2018 do dnia zapłaty, a także o zasądzenie odsetek za opóźnienie w transakcjach handlowych od kwoty 75 393,57 zł od dnia wytoczenia powództwa do 21 XI 2017 r. oraz od kwoty 24 603,83 zł od 22 XI 2017 r. do 12 I 2018 r. .

Takie też roszczenia zostały uwzględnione w zaskarżonym wyroku, który oparty został na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych:

Strony niniejszego postępowania łączyło szereg umów zawartych 2015 i 2016 r. w trybie zamówień publicznych na dostawę leków pozwanemu Szpitalowi.

Umowy powyższe zostały opracowane na podstawie tego samego wzorca , którego § 9 ust 4 stanowił , iż w przypadku powstania zaległości w płatnościach, obciążenie zamawiającego należnościami ubocznymi następować będzie wyłącznie po uprzednim wystawieniu przez wykonawcę noty obciążeniowej (noty odsetkowej) zawierającej wszystkie elementy wskazane w art. 21 ust 1 ustawy o rachunkowości i przekazaniu jej oryginału do zamawiającego. Umowy te przewidywały ponadto 90 dniowy (zawarte w 2015 r. ) lub 60 dniowy termin zapłaty każdorazowo od dnia doręczenia prawidłowo wystawionej faktury .

Za dostarczone pozwanemu leki , w okresie od 19 V 2016 r. do 1 IX 2016 r. spółka wystawiła szereg faktur VAT na łączną kwotę 55 653,78 zł. . Wartość ta objęta została dokumentem wyliczenia salda wystawionym w dniu 30 X 2017 r., który zawierał także sumę kwot skapitalizowanych odsetek tj. 21 238,41 zł.

Powyższe kwoty obejmowały :

3692,30 zł z faktury korygującej nr (...) z 5 X 2016 r. do faktury nr (...) na 9407,66 zł oraz 355,57 zł z tytułu skapitalizowanych odsetek od tej ostatniej (nieskorygowanej) wartości (kwoty 3692,30 zł i 355,57 zł zostały objęte oświadczeniem o cofnięciu pozwu i postanowieniem co do umorzenia postępowania),

29,63 zł stanowiącą różnicę pomiędzy datami kapitalizacji odsetek od kwot z faktur nr (...) XII 2016 r. i 27 I 2017 r. (kwota objęta oświadczeniem o cofnięciu pozwu i postanowieniem co do umorzenia postępowania),

50 789,74 zł zapłacone przez pozwanego w dniu 21 XI 2017 r. (kwota objęta oświadczeniem o cofnięciu pozwu i postanowieniem co do umorzenia postępowania),

1171,74 zł zapłacone przez pozwanego 12 I 2018 r. (kwota objęta oświadczeniem o cofnięciu pozwu i postanowieniem co do umorzenia postępowania),.

Pozostałe należności nie zostały przez pozwany Szpital uregulowane.

Z ustaleń faktycznych sądu I instancji wynikało ponadto, że postanowieniem z 1 XII 2016 r. wydanym w sprawie X GR 74/16 Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie otworzył postępowanie sanacyjne (...) spółki z o.o. z siedzibą w W., a zarządcą w tym postępowaniu wyznaczył (...) S.A. z siedzibą w W..

(...) S.A. jako zarządca (...) sp. z o.o. udzieliła w dniu 9 I 2017 r. pełnomocnictwa, określonego w dokumencie jako „sądowe” , w którym upoważniła radców prawnych R. K. oraz J. B. do samodzielnego reprezentowana i podejmowania w imieniu dłużnika wszystkich czynności faktycznych i prawnych, w tym do zawierania porozumień w postępowaniu przedsądowym, sądowym, egzekucyjnym i administracyjnym zmierzających do odzyskania roszczeń mocodawcy z odsetkami i kosztami postępowania z wyłączeniem umorzeń .

Przy piśmie z 26 IX 2017 r. skierowanym do strony pozwanej przesłano min. notę odsetkową (...) wskazującą na adresata jako klienta oraz 36 konkretnie opisanych z numerów, dat wystawienia, kwot, dat wymagalności i naliczania odsetek faktur. Dokument ten opiewał na skapitalizowane odsetki w kwocie 2086,36 zł i podpisany był przez radcę prawnego R. K..

Wskazane pismo i nota odsetkowa zostały nadane za pośrednictwem Poczty Polskiej S.A w dniu 29 IX 2017 r. .

Jako podstawę powyższych ustaleń faktycznych sąd I instancji wskazał złożone do akt dokumenty. Podniósł, że okoliczności faktyczne sprawy , jak i kwota oraz zasadność dochodzonego roszczenia były pomiędzy stronami bezsporne poza należnościami 9,21 zł i 2.086,36zł .

Przechodząc do rozważań prawnych, sąd I instancji na wstępie wyjaśnił , iż zgodnie z art. 66 ustawy prawo restrukturyzacyjne z dnia 15 V 2015 r. otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego nie ma wpływu na zdolność prawną oraz zdolność do czynności prawnych dłużnika, a po wydaniu przez sąd postanowienia o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego przedsiębiorca występuje w obrocie pod dotychczasową firmą z dodaniem oznaczenia „w restrukturyzacji”. Z kolei art. 294 tej ustawy stanowi, iż z dniem otwarcia postępowania sanacyjnego mienie służące prowadzeniu przedsiębiorstwa oraz mienie należące do dłużnika stają się masą sanacyjną. Z art. 311 ust 1 wynika, iż postępowania sądowe, administracyjne, sądowoadministracyjne i przed sądami polubownymi dotyczące masy sanacyjnej mogą być wszczęte i prowadzone wyłącznie przez zarządcę albo przeciwko niemu. Postępowania te zarządca prowadzi w imieniu własnym na rzecz dłużnika.

Jak wynika ze stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w wydanym w dniu 16 I 2009 r. w sprawie III CSK 244/08 wyroku, na tle postępowania upadłościowego, lecz aktualnego także w postępowaniu sanacyjnym, z dniem ogłoszenia upadłości upadły traci legitymację do występowania w sprawach dotyczących masy, pozostaje natomiast stroną w znaczeniu materialnoprawnym, jako podmiot stosunku prawnego, z którego wyniknął spór. Brak legitymacji formalnej upadłego nie jest równoznaczny z brakiem po jego stronie zdolności prawnej, tj. zdolności bycia podmiotem praw i obowiązków. Skutki ogłoszenia upadłości dotyczą sfery jego zdolności do czynności prawnych. Postępowania sądowe i administracyjne dotyczące masy upadłości mogą być wszczęte i dalej prowadzone jedynie przez syndyka i przeciw niemu. Postępowania sądowe syndyk prowadzi na rzecz upadłego, lecz w imieniu własnym. Świadczenia dochodzone przez syndyka lub przeciwko niemu podlegają zasądzeniu na rzecz lub od upadłego. Podstawienie procesowe syndyka w miejsce upadłego jest podstawieniem bezwzględnym, przy którym legitymację procesową ma tylko podmiot podstawiony. Podstawienie syndyka odnosi się tylko do postępowań dotyczących masy upadłości.

W konsekwencji powyższych rozważań Sąd Okręgowy uznał, że ocenie w sprawie podlegało roszczenie przysługującego dłużnikowi (w postępowaniu sanacyjnym) a nie jego zarządcy.

Pozwany Szpital nie kwestionował faktu zawarcia ze spółką (...) umów na dostawę leków ani faktu ich wykonania jak i wysokości należnego dostawcy świadczenia. Zgodnie zatem z art. 535 k.c. spółce (...) w restrukturyzacji należała się zapłata umówionej ceny za dostarczony towar.

Spór istniejący w niniejszej sprawie dotyczył jednak innej kwestii, a mianowicie wymagalności roszczenia odsetkowego na kwotę 2086,36 zł, która to wymagalność zdaniem pozwanego jeszcze nie nastąpiła z uwagi na nie spełnienie przez sp. (...)wymogów § 9 ust 4 łączących strony umów , a które to postanowienia umowne z kolei zdaniem strony powodowej były nieważne.

Sąd Okręgowy ostatniego zarzutu nie podzielił podnosząc, iż brak jest podstaw do przyjęcia, by wymagalność roszczenia o odsetki, a nie powstanie w ogóle tego roszczenia, nie mogła być uzależniona od warunku w postaci wystawieniu przez sprzedawcę (wykonawcę) noty obciążeniowej (noty odsetkowej) zawierającej wszystkie elementy wskazane w art. 21 ust 1 ustawy o rachunkowości i przekazaniu jej oryginału do kupującego (zamawiającego). Argumentu ku temu w jego ocenie nie dostarczało powołane przez stronę powodową w piśmie z 5 III 2018 r. orzeczenie Sądu Najwyższego tj. uchwała z 5 IV 1991 r. III CZP 20/91 , która odwołuje się do uchwały z 22 IX 1970 r. III PZP 18/70 wydanej w oparciu o inny stan faktyczny, obejmujący kradzież pieniędzy.

Zapis § 9 ust 4 umów łączących strony mieści się w zakresie swobody umów, o której mowa w art. 353 1 k.c.. , nie narusza zasad współżycia społecznego. Odnosi się do wierzyciela będącego profesjonalnym uczestnikiem obrotu gospodarczego. Nie ma charakteru dyskryminującego, albowiem nie zawiera wyłączeń podmiotowych czy przedmiotowych. Jednocześnie wymóg zawarty w inkryminowanym postanowieniu umownym jest możliwy do spełnienia bez żadnych trudności, zwłaszcza przez przedsiębiorcę zajmującego się masowym obrotem lekami.

Nie podzielone zostało także przez sąd I instancji stanowisko pozwanego, iż dostawca nie dochował wymogu z § 9 ust 4 umów odnośnie noty odsetkowej (...), którą Szpital jak przyznał otrzymał (k. 655), tym niemniej kwestionował umocowanie osoby podpisanej pod tym dokumentem tj. radcy prawnego R. K.. Ustosunkowując się do tego zarzutu Sąd Okręgowy uznał, iż nie sposób jest przyjąć na podstawie treści dokumentu w postaci „pełnomocnictwo sądowe” z k 13 akt sprawy, iż ogranicza on umocowanie wyłącznie do czynności procesowych. Z dokumentu tego wprost wynika , że pełnomocnik jest upoważniony do zawierania w imieniu (...) sp. z o.o. w restrukturyzacji z siedzibą w W. działającej poprzez zarządcę (...) S.A. z siedzibą w W. czynności prawnych i faktycznych także w postępowaniu przedsądowym. Wobec powyższego R. K. jako pełnomocnik materialnoprawny był legitymowany do wystawienia i podpisania spornego dokumentu, którego treść odpowiada definicji dowodu księgowego określonej art. 21 ust 1 ustawy z 29 IX 1996 r. o rachunkowości.

W konsekwencji powyższych rozważań Sąd Okręgowy uznał, że objęta sporem stron kwota 2086,36 zł, wynikająca z noty odsetkowej (...) jest należna powódce jako roszczenie uboczne tj. skapitalizowane odsetki od niezapłaconych w umówionym terminie należności z tytułu ceny.

Jako niezasadne ocenione zostały ponadto zarzuty pozwanego dotyczącego kwoty 9,21 zł skapitalizowanych odsetek od kwoty należności głównej wynikającej z faktury (...), gdyż powód wyjaśnił, iż w tym przypadku chodzi o sprzedaż leku z wolnej ręki, a nie w ramach zawartych przez strony określonych pozwem umów, na co wskazuje oznaczenie (...). Sposób rozliczenia tej kwoty przez pozwanego i zakwalifikowanie jej na poczet umowy o numerze (...) w ocenie sądu I instancji nie był przekonujący. Pozwany nie wykazał bowiem by uprzednio domagał się korekty faktury (...) w zakresie podstawy jej wystawienia i w szczególności – terminu płatności. W konsekwencji pozwany popadł w opóźnienie w tym zakresie już od 4 X, a nie od 4 XI 2016 r. i na podstawie art. 8 ust 2 ustawy z dnia 8 III 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, winien zapłacić odsetki liczone już od wcześniejszej daty.

Reasumując zdaniem sądu I instancji na dzień zamknięcia przed nim rozprawy pozwany był zobowiązany do zapłaty na rzecz spółki z o.o. (...) w restrukturyzacji kwotę 23 432,09 zł, a także odsetki za opóźnienie w transakcjach handlowych od dnia wniesienia powództwa do dat częściowego spełnienia pierwotnie dochodzonego roszczenia tj. 21 XI 2017 r i 12 I 2018 r. W pozostałym bowiem zakresie pozew został skutecznie cofnięty.

Za niezasadny został przez Sąd Okręgowy uznany wniosek pozwanego Szpitala o rozłożenie zasądzonej kwoty na raty jak i wniosek o odstąpienie od obciążania go kosztami procesu na zasadzie art. 102 k.p.c.. W tym ostatnim zakresie zostało podniesione , iż pozwany Szpital permanentnie zalega z płatnościami za zakupione wyroby medyczne, pomimo i tak dość odległych terminów zapłaty i swoim postępowaniem ,w tym brakiem reakcji na wezwania do zapłaty, zmusza kontrahentów do wystąpienia na drogę postępowania sądowego. Kierowane do niego wezwanie do zapłaty w niniejszej sprawie pozostało bezskuteczne. Pozwany nawet się do niego nie odniósł ani nie przedstawił żadnych propozycji ugodowego zakończenia sporu. W konsekwencji nie sposób przyjąć , iż pozwany nie dał powodów do wytoczenia powództwa. Także sam fakt, że pozwany jest jednostką publicznej służby zdrowia, której sytuacja tak jak wielu takich jednostek w kraju jest trudna, nie uzasadnia odstąpienia od obciążania go kosztami procesu, szczególnie w sytuacji, gdy przyczyną wytoczenia powództwa było wyłącznie jego postępowanie.

W konsekwencji sąd I instancji dokonał stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu pomiędzy stronami . Mając na uwadze, iż z pierwotnej kwoty roszczenia strona powodowa cofnęła pozew w zakresie kwoty 4077,5 zł powołując się na własne omyłki rachunkowe, przyjął, iż wygrała ona postępowanie w 95 %, pozwany w 5 %. W konsekwencji dokonanych w tej proporcji rozliczeń uzyskał kwotę 8651,45 zł należną stronie powodowej.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wniósł pozwany w części rozstrzygającej o zasądzeniu od niego na rzecz spółki z o.o. (...) w restrukturyzacji kwoty 2086,36 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych od dnia 30 XI 2017 r. do dnia zapłaty i w części rozstrzygającej o kosztach procesu.

W apelacji tej zostały podniesione następujące zarzuty:

- naruszenia art. 65 § 2 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. poprzez niedostateczne zbadanie zgodnego zamiaru stron umowy i nieuwzględnienie, że ich wolą było zawarcie umowy zawierającej wyraźne określony warunek w postaci wystawienia przez wykonawcę noty odsetkowej w celu dochodzenia roszczenia w zakresie odsetek z tytułu opóźnienia w spełnieniu świadczenia tj, dokumentu spełniającego wymogi art. 21 ust 1 ustawy o rachunkowości , który pozwany mógłby zaksięgować , przy czym wywiązanie się z powyższego postanowienia umownego stanowiło wystawienie przez powódkę odpowiedniej noty odsetkowej i doręczenie jej oryginału pozwanemu , przy czym zapis ten wyraźnie i kategorycznie precyzował osobę powódki tj. wykonawcy jako jedynego podmiotu kompetentnego do wystawienia przedmiotowego dokumentu,

- naruszenia art. 91 k.p.c. poprzez jego nieprawidłową wykładnię skutkującą przyjęciem, że pełnomocnictwo sądowe stanowi umocowanie do czynności o skonkretyzowanym rodzaju , podczas gdy zgodnie z tym przepisem pełnomocnictwo sądowe co do zasady nie uprawnia do ingerencji w materialnoprawne stosunki mocodawcy ani nie uprawnia do podejmowania szczególnych czynności faktycznych,

- obrazy art. 98 k.c. poprzez jego nieprawidłową wykładnię polegającą na przyjęciu, że pełnomocnictwo ogóle stanowi umocowanie do wykonania czynności rodzajowej , jaką jest wystawienie dokumentu o określonych i wyraźnie zastrzeżonych elementach , podczas gdy dokonanie takiej czynności wymagało dysponowania pełnomocnictwem rodzajowym,

- naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez zastosowanie dowolnej a nie swobodnej oceny dowodów , polegającej na wybiórczym potraktowaniu zgromadzonego materiału dowodowego i uznaniu, że powódka wywiązała się z z postanowień § 9 ust 4 umów , podczas gdy przedstawiona nota odsetkowa nie spełnia wymogów określonych pomiędzy stronami , bowiem jedynym podmiotem kompetentnym do wystawienia i przekazania pozwanemu oryginału tego dokumentu była powódka, a nie radca prawny, który dysponował pełnomocnictwem o charakterze ogólnym, nie stanowiącym umocowania do czynności szczególnego rodzaju,

- naruszenia art. 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie pomimo zaistnienia szczególnego przypadku uzasadniającego nieobciążanie pozwanego kosztami procesu.

Tym samym apelujący wnosił o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa o zapłatę kwoty 2 086,36 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych od dnia 30 X 2017 r. do dnia zapłaty , odstąpienie od obciążania go kosztami postępowania I instancyjnego i zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja strony pozwanej nie zasługiwała na uwzględnienie wobec bezzasadności przedstawionych w niej zarzutów.

Jako niezrozumiałe w kontekście uzasadnienia sądu I instancji ocenić należało zarzut naruszenia przez sąd I instancji art. 65 § 2 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. poprzez nieuwzględnienie na skutek błędnej wykładni postanowień umów łączących strony, że wolą stron było zastrzeżenie w tych umowach wyraźnego warunku uzależniającego dochodzenie należności odsetkowych z tytułu opóźnienia w zapłacie ceny za dostarczony towar , od wystawienia przez dostawcę noty odsetkowej , zawierającej wszystkie elementy art. 21 ust 1 ustawy o rachunkowości . Takie są bowiem również ustalenia sądu I instancji, który dodatkowo za niezasadny uznał zarzut strony powodowej dotyczący nieważności powyższego zapisu umów łączących strony tj. § 9 ust 4.

Nie miał także racji apelujący twierdząc, że zgodnym zamiarem stron było również to, aby dokument taki w postaci noty odsetkowej został wystawiony tylko i wyłącznie przez osobę powódki tj. wykonawcę.

Powołując się na taki zgodny zamiar stron strona pozwana powinna była go udowodnić, czemu nie podołała, nie oferując zresztą na powyższą okoliczność żadnego materiału dowodowego.

Zapis § 9 ust 4 łączących strony umów jest natomiast jasny i jednoznaczny . Nie budzi wątpliwości, że zgodnie z jego treścią wystawcą noty odsetkowej spełniającej wymogi art. 21 ust 1 ustawy o rachunkowości powinien być wykonawca czyli spółka z.o.o. (...), co nie jest jednak jednoznaczne z tym, iż czynności tej powódka musi dokonać tylko i wyłącznie „ osobiście” .

Zgodnie bowiem z art. 95 § 1 i 2 k.c. z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych albo wynikających z właściwości czynności prawnej, można dokonać przez przedstawiciela. Czynność prawna dokonana przez przedstawiciela w granicach umocowania pociąga za sobą skutki bezpośrednio dla reprezentowanego.

Z przepisem tym skorelowany jest art. 365 § 1. k.c. stanowiący, że wierzyciel może żądać osobistego świadczenia dłużnika tylko wtedy, gdy to wynika z treści czynności prawnej, z ustawy albo z właściwości świadczenia.

Odnosząc powyższe unormowania prawne do okoliczności niniejszej sprawy stwierdzić należy, że postanowienia łączących strony umów nie zawierają zastrzeżenia aby wystawienie noty odsetkowej miało nastąpić tylko i wyłącznie przez powódkę . Samo jej oznaczenie jako wystawcy takiego dokumentu w § 9 ust 4 umów do takiego wniosku nie prowadzi , tylko jest logiczną konsekwencją oznaczenia stron stosunku prawnego, którego zapis powyższy dotyczy.

Brak jest również przepisów ustawy , które wyłączałby działanie w powyższym zakresie przez pełnomocnika jak i obowiązek „osobistego” wystawienia noty odsetkowej przez powódkę nie wynika z właściwości tego rodzaju świadczenia.

Wyjaśnić przy tym należy, że wobec zapisów § 9 ust 4 umów dostawy należy przyjąć, iż czynność polegająca na wystawieniu przez wykonawcę noty księgowej obciążeniowej i przekazanie jej oryginału do zamawiającego stanowiła czynność prawną, ponieważ uzależniony został od jej spełnienia skutek prawny w postaci wymagalności świadczenia odsetkowego.

Tok rozumowania strony pozwanej , iż jedynie uprawnionym podmiotem do wystawienia przedmiotowej noty odsetkowej była osoba powódki ( wykonawcy) jest również nie do zaakceptowania z tego względu, iż jego uwzględnienie prowadziłoby do nielogicznych wniosków , iż np. w sytuacji przejęcia spółki z o.o. (...) przez inny podmiot, czyli następstwa prawnego, podmiot , który wstąpiłby w prawa i obowiązki wykonawcy (tj. wierzyciela) przed wystawieniem przez niego noty odsetkowej , nie mógłby nigdy dochodzić odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych, co nie znajduje żadnego uzasadnienia prawnego.

Co więcej taka interpretacja postanowień umownych byłaby nie do pogodzenia z postanowieniem sądu z dnia 1 XII 2016 r. o otworzeniu postanowienia sanacyjnego (...) sp. z o.o. w W. i z art. 288 ust 2 oraz art. 291 ust 1 prawa restrukturyzacyjnego, na których zostało oparte to orzeczenie , a z których to przepisów wynika , że otwierając postępowanie sanacyjne sąd odbiera zarząd własny dłużnikowi i wyznacza zarządcę oraz, że po otwarciu postępowania sanacyjnego dłużnik taki wskazuje i wydaje zarządcy cały swój majątek oraz wydaje dokumenty dotyczące jego działalności, majątku oraz rozliczeń, w szczególności księgi rachunkowe, inne ewidencje prowadzone dla celów podatkowych i korespondencję.

Przyjęcie argumentacji apelującego oznaczałoby, że zapis § 9 ust 4 umów w obecnej sytuacji jest nie do zrealizowania, co oczywiście stałoby w sprzeczności z prawem, w tym także ustawą prawo restrukturyzacyjne przyznającą zarządcy uprawnienie do sprawowania zarządu nad majątkiem dłużnika, w tym dochodzenia na jego rzecz wierzytelności.

Spółka (...) S.A. w W., która na mocy w/w postanowienia sądu została ustanowiona zarządcą dłużnika (...) sp. z o.o. w restrukturyzacji w W. w dniu 9 I 2017 r. wystawiła radcy prawnemu R. K. oraz radcy prawnemu J. B. upoważnienia do samodzielnego reprezentowania i podejmowania w imieniu (...) sp. z o.o. w restrukturyzacji wszelkich czynności prawnych i faktycznych , w tym do zawierania porozumień , w postępowaniu przedsądowym , sądowym, egzekucyjnym i administracyjnym przed sądami powszechnymi i organami administracji publicznej, komornikami, zmierzającymi do odzyskania roszczeń mocodawcy wraz z odsetkami i kosztami postępowania , z wyłączeniem upoważnienia do dokonywania umorzeń , względem pozwanego Szpitala. Chociaż pełnomocnictwo to zostało zatytułowane jako „Pełnomocnictwo sądowe”, to jak słusznie podnosił sąd I instancji , analiza jego treści nie pozostawia żadnych wątpliwości, iż jest to także pełnomocnictwo materialnoprawne tj. upoważniające wskazanych w nim radców prawnych do dokonywania w imieniu spółki (...) w restrukturyzacji czynności prawnych i faktycznych. Świadczą o tym nie tylko zapisy wprost wskazujące upoważnienie do dokonywania takich czynności, ale także mówiące o upoważnieniu do zawierania porozumień przedsądowych i wyłączające upoważnienie do dokonywania umorzeń należności .

W świetle powyższego podniesiony w apelacji zarzut obrazy art. 91 k.p.c. uznać należało za całkowicie chybiony.

Nie miał również racji apelujący twierdząc, iż do dokonania czynności polegającej na wystawieniu w imieniu sp. z o.o. (...) w restrukturyzacji noty odsetkowej, spełniającej wymogi art. 21 ust 1 ustawy o rachunkowości wymagane było pełnomocnictwo rodzajowe, a nie ogólne, do którego jak z tego wynika zaliczył jednak pełnomocnictwo z dnia 9 I 2017 r..

Zgodnie z art. 98 k.c. pełnomocnictwo ogólne obejmuje umocowanie do czynności zwykłego zarządu. Do czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu potrzebne jest pełnomocnictwo określające ich rodzaj, chyba że ustawa wymaga pełnomocnictwa do poszczególnej czynności.

Wystawienie noty odsetkowej, nawet o określonych i wyraźnie zastrzeżonych elementach, w ramach realizacji zwykłych, typowych umów będących przedmiotem działalności danego przedsiębiorstwa , nie stanowi czynności przekraczającej zakresu zwykłego zarządu. Jest normalnym, występującym na co dzień elementem obrotu gospodarczego, który zlecany jest najczęściej pracownikowi danej firmy. Za odmiennym stanowiskiem nie przemawia ani rodzaj stosunku prawnego, w ramach którego zarząd jest wykonywany, który uznać należy jak już powiedziano za typowy, występujący w obrocie, kontrakt prawa cywilnego ( zwykła umowa dostawy) ani prawne i ekonomiczne skutki tejże czynności dla mocodawcy ( wymagalność świadczenia odsetkowego).

Jak słusznie wyjaśnił Krzysztof Piasecki w publikacji- Kodeks cywilny. Komentarz. Księga pierwsza. Część ogólna do art. 98 - „Zwykły zarząd odnosi się do czynności polegających na zwykłej, codziennej eksploatacji rzeczy (i przedsiębiorstwa), na dokonywaniu czynności niezbędnych do utrzymania działalności w określonej sferze stosunków prawnych, na zaciąganiu zobowiązań w związku z tą działalnością, zawieraniu umów dzierżawy, najmu, płaceniu podatków, sprzedaży zbiorów uzyskanych w gospodarstwie rolnym itd.”.

Twierdzenia apelującego, iż wystawienie noty odsetkowej w ramach łączących stron licznych umów dostawy wymagało pełnomocnictwa rodzajowego upoważniającego do wystawienia konkretnego dokumentu , o określonych elementach , dotyczącego roszczeń odsetkowych z danej umowy uznać należy za oderwane od rzeczywistości życia gospodarczego.

W konsekwencji powyższych ustaleń i rozważań za niezasadny uznać należało także zarzut obrazy art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędne uznanie przez sąd I instancji, iż powódka wywiązała się z postanowień § 9 ust 4 umów zawartych z pozwaną, abstrahując od tego, ze zarzut ten został źle przedstawiony , gdyż wskazywane w nim uchybienie sądu I instancji nie wiązało się z wadliwa oceną materiału dowodowego tylko z poczynieniem ustaleń faktycznych sprzecznych z tymże materiałem, co jak już zaznaczono nie polegało na prawdzie.

Tym samym rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego uwzględniające powództwo także w zakresie żądania zapłaty kwoty 2086,36 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych uznać należało za zasadne.

Sąd Apelacyjny nie podzielił nadto zarzutu pozwanego dotyczącego naruszenia art. 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i nieodstąpienie od obciążenia pozwanego kosztami procesu.

Zacząć należy od tego, że odstąpienia od obciążenia strony przegrywającej kosztami procesu, uregulowana w art. 102 k.p.c. należy do dyskrecjonalnej władzy sądu. Oznacza to , iż kontrola instancyjna może prowadzić do zmiany rozstrzygnięcia w powyższym zakresie jedynie wówczas, gdy stanowisko sądu I instancji jest w sposób oczywisty i rażący wadliwe. Zasadą jest bowiem obciążenie strony przegrywającej kosztami procesu.

Sąd Okręgowy takich ewidentnych uchybień w niniejszej sprawie nie popełnił, wręcz przeciwnie prawidłowo uznał, że nie wystąpił żaden szczególnie uzasadniony przypadek, który przemawiałby za odstąpieniem od obciążania pozwanego obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz strony , która proces ten wygrała. Utrwalone jest już stanowisko judykatury, iż sama trudna czy nawet dramatyczna sytuacja finansowa strony nie spełnia przesłanek do zastosowania art. 102 k.p.c.. Oceny powyższej nie zmienia okoliczność, iż trudna sytuacja finansowa pozwanego jest wynikiem niedofinansowywania jego działalności przez NFZ, że ciąży na nim ustawowy obowiązek udzielania świadczeń ponadlimitowych ratujących życie i zdrowie ludzkie, że działa on w ograniczonych ramach organizacyjnych i prawnych , które nie pozwalają zaliczać go do podmiotów komercyjnych, a nadto, że jego sytuacja jako szpitala klinicznego jest szczególna na tle sytuacji pozostałych jednostek służby zdrowia.

Kwestia trudnej sytuacji jednostek służby zdrowia wynikająca z przyjętego systemu ich finansowania z budżetu Państwa przez Narodowy Fundusz Zdrowia jest ogólnie znana i można powiedzieć ma charakter permanentny a nie wyjątkowy , i zróżnicowanie tychże jednostek na szpitala kliniczne i niekliniczne tak naprawdę nie ma w tym przypadku istotnego znaczenia. Każdy z nich boryka się bowiem z trudnościami finansowymi niepozwalającymi na bieżąco czy też regularnie dokonywać płatności swoich zobowiązań. Sytuacja finansowa pozwanego nie jest zatem okolicznością wyjątkową, tylko stałą, charakterystyczną dla publicznych jednostek służby zdrowia , która wymaga rozwiązania systemowego, a nie poprzez stosowanie art. 102 k.p.c,, gdyż wypaczałoby to sens powyższego przepisu mówiącego o szczególnie uzasadnionym przypadku, a więc o sytuacji wyjątkowej , a nie typowej dla danego podmiotu ( Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz . Tom I str. 768 pod red. A. Zielińskiego).

Sąd Apelacyjny zdaje sobie sprawę, iż pozwanego Szpitala tak zresztą jak pozostałych publicznych jednostek służby zdrowia nie można z uwagi na rodzaj prowadzonej działalności (świadczenie usług medycznych) , system jej finansowania ( z budżetu Skarbu Państwa) , jej ramy organizacyjne i prawne traktować jako typowego przedsiębiorcę działającego na otwartym rynku .

Nie oznacza to jednak, iż ryzykiem związanym z prowadzeniem swojej działalności Szpital może obarczać kontrahentów, którzy rzetelnie i odpowiedzialnie realizują zawarte z nim umowy pozwalające na wykonywanie właśnie tejże działalności statutowej i ustawowej. Nie ma podstaw ku temu aby podmioty te ponosiły konsekwencje notorycznego niedofinansowania służby zdrowia z budżetu państwa czyli de facto finansowały państwową służbę zdrowia. Przedsiębiorcy ci mają własne zobowiązania, w tym publicznoprawne , związane z prowadzoną działalnością gospodarczą, które również muszą regulować.

Zawierając umowy z powodową spółką pozwany miał ponadto pełną wiedzę i świadomość własnych problemów finansowych , wiedział , że będzie musiał zapłacić za dostarczone leki. Pozwany jednak nie tylko, że nie uregulował za nie ceny, ale także nie wykazał inicjatywy aby polubownie zakończyć sprawę. Nie odpowiedział w ogóle na przedsądowe wezwanie do zapłaty. Dał zatem powód stronie powodowej do wytoczenia powództwa, z czym związane jest poniesienie kosztów procesu, obecnie należnych stronie powodowej do zwrotu.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w sentencji.