Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Gz 285/18

POSTANOWIENIE

Dnia 5 marca 2019 r.

Sąd Okręgowy w Toruniu Wydział VI Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący SSO Małgorzata Bartczak – Sobierajska (spr.)

Sędziowie: Jerzy P. Naworski, SO Joanna Rusińska

po rozpoznaniu w dniu 5 marca 2019 r. w Toruniu

na posiedzeniu niejawnym

sprawy w postępowaniu upadłościowym dłużniczki J. N. (1)

w przedmiocie ustalenia planu spłaty wierzycieli

na skutek zażalenia wierzyciela (...) sp. z o.o. w S. na postanowienie Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 17 maja 2018 r., sygn. akt V GUp 62/17

postanawia

1.  oddalić zażalenie,

2.  zasądzić od wierzyciela (...) sp. z o.o. w S. na rzecz upadłej J. N. (1) kwotę 900,00 zł (dziewięćset złotych) tytułem kosztów postępowania zażaleniowego

Jerzy P. Naworski Małgorzata Bartczak – Sobierajska Joanna Rusińska

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem Sąd Rejonowy ustalił następujący plan spłaty wierzycieli upadłej J. N. (1):

1.  upadła J. N. (1) będzie przeznaczała przez okres 24 (dwudziestu czterech) miesięcy w 24 (dwudziestu czterech) ratach płatnych co miesiąc, do 10 dnia każdego miesiąca, kwotę po 700,00 złotych (siedemset złotych) na spłatę swoich zobowiązań, począwszy od miesiąca następnego od uprawomocnienia się orzeczenia, w sposób określony w punkach 2-3 postanowienia;

2.  kwotę 595,91 zł (pięćset dziewięćdziesiąt pięć złotych dziewięćdziesiąt jeden groszy) upadła przeznaczy co miesiąc na spłatę zobowiązań wobec wierzyciela (...) Sp. z o.o. w S.,

3.  kwotę 104,09 zł (sto cztery złote dziewięć groszy) upadła przeznaczy co miesiąc na spłatę zobowiązań wobec wierzyciela Banku (...) S.A. w B.,

4.  pozostała część zobowiązań uznanych na liście wierzytelności i niespłaconych na zasadach określonych w niniejszym postanowieniu oraz wszystkie pozostałe zobowiązania upadłej powstałe przed dniem ogłoszenia upadłości poza zobowiązaniami wymienionymi w art. 491 21 ust. 2 pr. up. zostaną umorzone po wykonaniu planu spłaty wierzycieli.

W uzasadnieniu Sąd ten wskazał, iż w dniu 1 czerwca 2017 r. ogłosił upadłość dłużnika J. N. (1) jako osoby nieprowadzącej działalności gospodarczej. Sąd wezwał wierzycieli do zgłaszania wierzytelności w terminie miesiąca od dnia ukazania się obwieszczenia w Monitorze Sądowym i Gospodarczym. Sędzią – komisarzem została wyznaczona SSR Stella Czołgowska, zaś syndykiem masy upadłości K. D..

Z uzasadnienia Sądu I instancji wynika, iż toku postępowania upadłościowego pismem z dnia 8 stycznia 2018 roku upadła zwróciła się do Sądu z wnioskiem o ustalenie planu spłaty wierzycieli. Upadła zaproponowała spłatę w okresie 24 miesięcy, oraz wysokość miesięcznej raty w kwocie 400,00 złotych. Upadła podała, że uzyskuje miesięczne wynagrodzenie w wysokości około 2 000,00 złotych brutto. Uzyskiwane przez nią wynagrodzenie jest niskie i nie wystarcza często na zaspokojenie minimalnych potrzeb egzystencjalnych takich jak zakup odzieży, zakup żywności, leków, opłacanie rachunków. Upadła regularnie od 2013 roku korzysta z konsultacji lekarskich, co też jest związane z kosztami jej utrzymania.

Pismem z dnia 26 stycznia 2018 roku syndyk masy upadłości zaproponował ustalenie planu spłaty na okres 24 miesięcy, ale ze spłatą miesięczną w wysokości 500,00 złotych.

Pismem z dnia 6 marca 2018 roku wierzyciel Bank (...) S.A. w B. wniósł o ustalenie planu spłaty wierzycieli przy ustaleniu raty miesięcznej w wysokości 870,00 złotych.

Pismem z dnia 8 marca 2018 roku wierzyciel (...) Sp. z o.o. w S. wniósł również o ustalenie planu spłaty proponując jednocześnie spłatę w okresie 36 miesięcy.

Postanowieniem z dnia 17 listopada 2017 r. (k. 60) sędzia-komisarz zatwierdziła listę wierzytelności w postępowaniu upadłościowym J. N. (1), na której uznano wierzytelność (...) Sp. z o.o. z siedzibą w S. (k. 25).

Postanowieniem z dnia 1 grudnia 2017 roku (k. 65) sędzia-komisarz zatwierdziła uzupełniającą listę wierzytelności w postępowaniu upadłościowym J. N. (1), na której uznano wierzytelność Banku (...) S.A. z siedzibą w B. (k. 44) w kwocie 33 073,52 złotych.

W dniu 30 listopada 2017 r. syndyk sporządził plan podziału funduszy masy upadłości co do kwoty 2 482,83 złotych podlegającej podziałowi (k. 64). Plan ten został zatwierdzony przez sędziego-komisarza w dniu 11 stycznia 2018 r. (k. 75), a syndyk złożył sprawozdanie z dnia 26 stycznia 2018 r. (k. 90-91) z wykonania planu podziału.

W planie podziału zostały ujęte wierzytelności III grupy. Z kolei w planie spłaty uwzględniono wierzytelności II grupy:

w kwocie 150 452,86 złotych – na rzecz (...) Sp. z o.o. w S.,

w kwocie 26 288,07 złotych – na rzecz Banku (...) S.A. w B..

Aktualnie upadła ma 58 lat, posiada wykształcenie średnie – od 1998 roku zatrudniona jest w Teatrze im. W. H. w T. na stanowisku (...). Tytułem wynagrodzenia uzyskuje kwotę 2 320,00 złotych brutto – jako wynagrodzenie podstawowe, kwotę 464,00 złotych brutto w dodatku stażowym. Do tego upadła wielokrotnie w ciągu roku uzyskiwała dodatkowe wynagrodzenie za udział w (...). W okresie od czerwca 2017 roku do lutego 2018 roku były to kwoty rzędu od 600,00 złotych do 1 230,00 złotych. W lutym 2018 roku (wedle ostatnich przedłożonych przez upadłą dokumentów), upadła otrzymała kwotę 600,00 złotych dodatkowego wynagrodzenia za udział(...). Łącznie w lutym 2018 roku uzyskała wynagrodzenie w wysokości 3 384,00 złotych brutto, tj. około 2 424,00 złotych netto. Część wynagrodzenia była potrącana przez syndyka masy upadłości z przeznaczeniem na zaspokojenie kosztów postępowania upadłościowego i ewentualnie celem sporządzenia i wykonania planu podziału. Upadła zatrudniona będzie co najmniej do 2020 roku, wówczas to osiągnie wiek emerytalny i będzie mogła korzystać ze świadczenia emerytalnego.

Upadła od 2013 roku jest pod stałą kontrolą lekarską, albowiem choruje (...). Ponadto w toku kolejnych wizyt lekarskich u różnych specjalistów stwierdzono u J. N. (1) (...), przełyk B., (...), (...), (...), (...), (...)(które po roku zostały usunięte), (...). Upadła cierpi również (...).

Miesięczne koszty utrzymania upadłej kształtują się następująco: 322,00 zł – utrzymanie mieszkania, 30,00 złotych – opłata za telefon, 150,00 zł – zakup lekarstw, 400,00 zł – zakup żywności, 23,00 zł – opłaty za telewizję, 60,00 zł – opłata za energię elektryczną, 80,00 zł – wydatki na środki czystości, artykuły gospodarstwa domowego, 70,00 zł na utrzymanie zwierząt domowych, 70,00 zł na zakup odzieży i obuwia oraz 112,00 zł – na zakup biletów MZK.

Upadła korzysta z pomocy finansowej innej osoby, od której uzyskuje miesięcznie kwotę 400,00 zł. J. N. (1) nie posiada żadnych osób na swoim utrzymaniu.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie niebudzących wątpliwości dokumentów (w tym w części dokumentów urzędowych) oraz w oparciu o pisemne oświadczenia upadłej, syndyka i wierzycieli w trybie art. 217 p.u. Stan faktyczny wynikający z tych dowodów nie był w istocie sporny, a jedynie Sąd skorygował ustalenie w zakresie wysokości wynagrodzenia miesięcznego upadłej. Zgodnie bowiem z „Wydrukiem zarobków pracownika od 2017.06.01 do 2018.02.28” (k. 106-107) wysokość wynagrodzenia miesięcznego upadłej wynosi 2 320,00 złotych brutto płacy zasadniczej, 464,00 złotych brutto dodatku stażowego oraz w zależności od miesiąca i ilości (...) w miesiącu 600,00 do 1 230,00 złotych brutto dodatkowego wynagrodzenia za udział w (...). W pozostałym zakresie ustalenia stanu majątkowego upadłej oraz ponoszonych przez nią bieżących wydatków życia codziennego nie budziły wątpliwości Sądu Rejonowego w świetle wskazań doświadczenia życiowego.

Sąd a quo podkreślił, że stosownie do treści art. 491 14 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe (Dz. U. z 2017 r., poz. 2344 z późn. zm. – zwanej dalej „p. u.” lub „pr. up”) po wykonaniu ostatecznego planu podziału, a gdy z uwagi na brak majątku upadłego plan podziału nie został sporządzony – po zatwierdzeniu listy wierzytelności, i po wysłuchaniu upadłego, syndyka i wierzycieli, sąd ustala plan spłaty wierzycieli albo w przypadkach, o których mowa w art. 491 16, umarza zobowiązania upadłego bez ustalenia planu spłaty wierzycieli.

Sąd umarza zobowiązania upadłego bez ustalenia planu spłaty wierzycieli, jeśli osobista sytuacja upadłego w oczywisty sposób wskazuje, że nie byłby on zdolny do dokonania jakichkolwiek spłat w ramach planu spłaty wierzycieli (art. 491 16 ust. 1 p.u.). W przedmiotowej sprawie, w ocenie Sądu I instancji, brak jest podstaw do stwierdzenia, iż sytuacja osobista upadłej w oczywisty sposób wskazuje, iż nie jest ona zdolna do dokonywania jakichkolwiek spłat w ramach planu spłaty wierzycieli. Upadła bowiem zatrudniona jest na podstawie umowy o pracę, uzyskuje stałe wynagrodzenie, które w pewnym, całkiem wysokim stopniu może być przeznaczone na spłatę wierzycieli. Postępowanie upadłościowe wobec osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej (tzw. upadłość konsumencka) należy prowadzić tak, aby umożliwić umorzenie zobowiązań upadłego niewykonanych w postępowaniu upadłościowym, a jeśli jest to możliwe – zaspokoić roszczenia wierzycieli w jak najwyższym stopniu (art. 2 ust. 2 p.u.). Sąd Rejonowy dodał, iż postępowanie wobec konsumentów ma nadrzędny cel – umożliwienie umorzenia zobowiązań upadłego, jednakże nie można pomijać etapu tegoż postępowania w postaci ustalenia planu spłat wierzycieli, w sytuacji gdy dłużnik posiada majątek lub osiąga dochody (w tym z wynagrodzenia za pracę), które pozwolą zaspokoić w pewnym, nawet nieznacznym stopniu, wierzycieli. Reasumując zdaniem tego Sądu, niezasadne było żądanie dłużnika umorzenia jego zobowiązań bez ustalania planu spłaty wierzycieli.

Zgodnie z art. 491 15 ust. 4 p.u. ustalając plan spłaty wierzycieli, sąd bierze pod uwagę możliwości zarobkowe upadłego, konieczność utrzymania upadłego i osób pozostających na jego utrzymaniu, w tym ich potrzeby mieszkaniowe, wysokość niezaspokojonych wierzytelności i realność ich zaspokojenia w przyszłości. Jednocześnie Sąd nie jest związany stanowiskiem upadłego co do treści planu spłaty wierzycieli.

Upadła wniosła o sporządzenie planu spłaty wierzycieli i zaproponowała spłatę przez okres 24 miesięcy, przy miesięcznej racie w wysokości 400,00 złotych. Syndyk przychylił się do stanowiska upadłej jedynie w kwestii okresu spłaty, co do wysokości uznał, że zasadną będzie wysokość raty miesięcznej w kwocie 500,00 złotych. Wierzyciele upadłej również wypowiedzieli się w kwestii planu spłaty – (...) Sp. z o.o. w S. zaproponowała spłatę w okresie 36 miesięcy, zaś Bank (...) S.A. w B. zaproponował wysokość raty miesięcznej w kwocie 870,00 złotych.

Oceniając sytuację życiową, wiek upadłej, jej stan zdrowia oraz doświadczenie zawodowe, Sąd uznał, że plan spłat zakładający uiszczanie przez upadłą 24 rat w wysokości 700,00 złotych miesięcznie za realny, rozsądny i w dużym stopniu uwzględniający również interes wierzycieli.

Sąd meriti zważył, że czas, w którym upadły będzie obowiązany spłacać zobowiązania, nie został przez ustawodawcę określony ściśle, lecz poprzez wskazanie okresu maksymalnego, tj. 36 miesięcy. Jednocześnie nie zostały wymienione żadne konkretne okoliczności, które miałyby mieć wpływ na określenie długości tego okresu, poza ogólnymi wskazaniami określonymi w art. 491 15 ust. 4 p.u. oraz wszystkie inne okoliczności sprawy. Nadto należy na każdym etapie postępowania mieć na uwadze cel postępowania upadłościowego wobec tzw. konsumentów określony w art. 2 ust 2 p.u. – umożliwienie umorzenia zobowiązań upadłego niewykonanych w postępowaniu upadłościowym (posiłkowo jedynie jeśli jest to możliwe – zaspokojenie roszczenia wierzycieli w jak najwyższym stopniu). Powyższe powoduje, iż nie może być zasadą wyznaczanie maksymalnego okresu spłat, z pominięciem okoliczności sprawy.

Zdaniem Sądu I instancji w przedmiotowej sprawie za dwuletnim okresem spłat przemawia sytuacja życiowa upadłej, która ma 58 lat i za 2 lata osiągnie wiek emerytalny. Wówczas to nabędzie prawo do świadczenia emerytalnego, które może (choć nie musi) być jej jedynym źródłem dochodu. Nie ulega wątpliwości, że świadczenie emerytalne będzie znacznie niższe od aktualnie uzyskiwanego wynagrodzenia. Nie bez znaczenia w ustaleniu 24 miesięcznego okresu pozostawał również stan zdrowia upadłej, który z roku na rok ulega systematycznemu pogorszeniu; co za tym idzie, koszty utrzymania – leczenia upadłej mogą w okresie 2 lat ulec zwiększeniu.

Odnosząc się do przyjętej odrębnie zarówno od upadłej, syndyka, jak i wierzycieli zaproponowanej przez nich wysokości miesięcznej raty, Sąd a quo uznał, że kwota 700,00 złotych miesięcznie jest wielkością, którą przy uzyskiwanym przez upadłą wynagrodzeniu i uwzględniając jej koszty utrzymania będzie ona w stanie ponieść. Sąd ten podkreślił również, że w styczniu i lutym 2018 roku upadła tytułem wynagrodzenia za pracę uzyskała odpowiednio kwoty 3 864,00 złotych brutto i 3 364,00 złotych brutto. Mając na względzie, że część wynagrodzenia upadłej stanowi nieregularny dochód w postaci dodatkowego wynagrodzenia wynikającego z charakteru pracy upadłej i jej udziału w (...), Sąd meriti ustalając aktualne możliwości zarobkowe upadłej za punkt wyjścia przyjął wynagrodzenie uzyskane przez nią w lutym 2018 roku, tj. w kwocie 3 364,00 złotych brutto. Wynagrodzenie to w kwocie netto wynosi około 2 424,00 złotych. Jednocześnie Sąd Rejonowy podkreślił, że po zakończeniu postępowania upadłościowego, a ściślej po wypłacie syndykowi należnego mu wynagrodzenia, z wynagrodzenia za pracę nie będzie potrącana już żadna kwota. Zatem przyjąć należy, że 2 424,00 złotych netto to przybliżony, aktualny miesięczny dochód upadłej. Ponadto z ustaleń Sądu I instancji poczynionych na podstawie oświadczeń upadłej wynika, że jej miesięczny koszt utrzymania sięga kwoty około 1 317,00 złotych. Zatem co miesiąc do dyspozycji upadłej pozostanie kwota około 1 107,00 złotych. Biorąc pod rozwagę wiek i stan zdrowia upadłej pewną część z tej „wolnej” kwoty należy pozostawić w dyspozycji upadłej na tzw. „nieprzewidziane wydatki”. Tym samym realną kwotą spłaty w ocenie Sądu Rejonowego jawi się kwota 700,00 złotych miesięcznie.

Ustalając plan spłat Sąd meriti uwzględnił też prognozę co do realności i możliwości jego realizacji przez cały określony okres. Wprawdzie art. 491 19 p.u. wskazuje na przesłanki dopuszczalności w późniejszym okresie zmiany tegoż planu spłat, jednakże dotyczą one przyczyn, które nie są znane już na etapie ustalenia pierwotnego planu podziału. Ponadto Sąd I instancji podniósł, że określenie wysokości miesięcznej spłaty w kwocie zbyt wysokiej, wbrew pozorom nie byłoby korzystne dla wierzycieli. Nadmierne obciążenie upadłej spłatami mogłoby bowiem skutkować tym, że zaprzestałby ona realizacji planu spłat, co doprowadziłoby do umorzenia postępowania upadłościowego (art. 491 10 ust. 2 p.u.), niwecząc tym samym cele postępowania

Mając na uwadze wszystkie powyższe okoliczności, Sąd a quo uwzględnił w planie spłat wszystkich wierzycieli upadłej. Zważywszy, iż koszty postępowania upadłościowego były zaspokajane na bieżąco z masy upadłości, plan spłat objął jedynie wierzycieli ujętych na sporządzonej przez syndyka liście wierzytelności i uzupełniającej liście wierzytelności tj. (...) Sp. z o.o. w S. i Bank (...) S.A. w B.. Wierzyciele ci zostali już częściowo zaspokojeni, a zatem planem spłaty objęto ich wierzytelności w wysokości niezaspokojonej. Dodać należy, że w ramach planu spłaty zostaną oni zaspokojeni proporcjonalnie do posiadanych wierzytelności w II grupie – łącznie w ponad 9,5%.

Mając na uwadze powyższe okoliczności, Sąd Rejonowy ustalił plan spłat, na podstawie którego upadła przeznaczy na spłatę swoich zobowiązań miesięcznie kwotę 700,00 złotych. Czas wykonywania planu spłat określono na dwa lata. Podstawę rozstrzygnięcia stanowił art. 491 14 ust. 1 p.u

W zakresie umorzenia pozostałej części zobowiązań uznanych na liście wierzytelności i niespłaconych na zasadach określonych w niniejszym postanowieniu oraz wszystkich pozostałych zobowiązań upadłej powstałych przed dniem ogłoszenia upadłości, po wykonaniu planu spłaty wierzycieli, Sąd meriti postanowił w punkcie 4 postanowienia na podstawie art. 491 15 ust. 4 ustawy Prawa upadłościowego.

W zażaleniu na to postanowienie wierzyciel (...) Sp. z o.o. w S. zaskarżył powyższe postanowienie w punkcie I, tj. co do okresu na jaki został ustalony plan spłaty (24 miesiące). Skarżący zarzucił naruszenie art. 491 15 ust. 1 i 4 pr. u. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez niedostateczna ocenę zabranego w sprawie materiału dowodowego w zakresie możliwości zarobkowych upadłej, perspektyw na zaspokojenie zobowiązań w przyszłości, a także interesu wierzycieli, co w konsekwencji doprowadziło do ustalenia 24 miesięcznego okresu spłat.

W oparciu o te zarzuty skarżący wniósł o:

1)  zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez ustalenie okresu spłaty w wymiarze 36 miesięcy,

2)  zasądzenie od upadłej na rzecz wierzyciela kosztów postępowania zażaleniowego, w tym zastępstwa procesowego według norm przepisanych,

ewentualnie o:

3)  uchylenie postanowienia w zaskarżonym zakresie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania (k. 128 – 129).

Pełnomocnik upadłej w odpowiedzi na zażalenie wniósł o jego oddalenie jako niezasadnego i o zasądzenie od wierzyciela kosztów postępowania zażaleniowego według norm przepisanych (k. 145 – 147).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zażalenie wierzyciela było bezzasadne. W ocenie Sądu Okręgowego Sąd pierwszej instancji w sposób prawidłowy ustalił okoliczności sprawy i na ich podstawie trafnie zastosował normy regulujące kwestie ustalenia planu spłaty wierzycieli i umorzenia pozostałych zobowiązań upadłej w przypadku wykonania przez nią tego planu. W świetle art. 491 15 ust. 4 p.u., sąd upadłościowy ustalając plan spłaty wierzycieli powinien uwzględnić możliwości zarobkowe upadłego, konieczność utrzymania upadłego i osób pozostających na jego utrzymaniu, w tym ich potrzeby mieszkaniowe, wysokość niezaspokojonych wierzytelności i realność ich zaspokojenia w przyszłości. Podkreślenia jednak wymaga, że każdorazowo należy badać indywidualną sytuację upadłego.

Wbrew stanowisku skarżącego, nie sposób przyjąć w okolicznościach przedmiotowej sprawy, że Sąd Rejonowy, z naruszeniem dyspozycji przepisu art. 233 § 1 k.p.c., nie dokonał wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego. Zważyć trzeba, że podniesienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., wymaga nie polemiki, lecz wskazania, że sąd uchybił kryteriom oceny, zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonania swobodnej oceny dowodów. Skarżący nie wykazał uchybienia powyższym kryteriom, nie wykazał też, by pominięto jakieś dowody, których przeprowadzenie mogłoby skutkować inną oceną zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Ponadto strona skarżąca powinna, stawiając taki zarzut, wykazać, w odniesieniu do zindywidualizowanych dowodów, na czym polegała w odniesieniu do nich nieprawidłowość postępowania Sądu pierwszej instancji w zakresie tej oceny i opartych na niej ustaleń. W szczególności dlaczego przeprowadzonej przez Sąd oceny nie da się pogodzić z zasadami logicznego rozumowania lub regułami doświadczenia życiowego. Natomiast skarżący w zażaleniu nawet nie twierdził, że w ocenie materiału dowodowego dokonanej przez Sąd I instancji brak jest logiki. Na uzasadnienie przedmiotowego zarzutu skarżący przedstawił własną ocenę zebranego materiału dowodowego, a zatem jego zarzuty w istocie stanowiły polemikę z prawidłowymi ustaleniami Sądu I instancji. Należy bowiem podkreślić, iż stan faktyczny w sprawie został właściwie ustalony przez Sąd a quo, dlatego Sąd II instancji przyjmuje go za własny. W istotnym dla rozstrzygnięcia zakresie ustalenia te są zgodne bowiem z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, a ocena tego materiału, wbrew zarzutom składającego zażalenie, mieści się w określonych treścią art. 233 § 1 k.p.c. granicach swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodowej materiału dowodowego. W tym miejscu należy wspomnieć, że zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie „wszechstronnego rozważenia zebranego materiału” a zatem, jak podkreśla się w orzecznictwie, z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności. W niniejszej sprawie w żadnej mierze zasada ta nie została naruszona.

W ocenie Sądu odwoławczego, rozumowanie przeprowadzone przez Sąd Rejonowy jest prawidłowe, konsekwentne i nie sprzeciwia się zasadom logiki oraz doświadczenia życiowego. Jest ono wynikiem wszechstronnej, całościowej oceny materiału dowodowego sprawy. Dla podważenia prawidłowości tejże oceny nie jest natomiast wystarczające przekonanie skarżącego o innej, niż przyjął Sąd meriti doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu.

Skarżący wskazując, iż Sąd Rejonowy błędnie nie zdecydował się na za zastosowanie 36 miesięcznego okresu spłaty, właściwie nie uzasadnił na czym ten błąd polegał. Nie jest wystarczające powołanie się na inną ocenę dowodów zebranych w sprawie dokonaną przez wierzyciela, niż ocena Sądu. Nie ma racji skarżący twierdząc, iż dłużniczka po przejściu na emeryturę z pewnością uzyska dodatkowe zatrudnienie, które umożliwi jej kontytuowanie spłaty przez dalszy okres czasu. W tym miejscu należy zauważyć, iż upadła jest osoba schorowaną, objawy choroby postępują i nie ma żadnych gwarancji, że dłużniczka będzie mogła nadal pracować, mimo osiągnięcia wieku emerytalnego. Już tylko z tego względu okres spłat nie powinien być równy maksymalnemu, tj. wynosić 36 miesięcy. Prawidłowo Sąd I instancji, ustalając okres spłat, uwzględnił sytuację życiową dłużniczki, jej stan zdrowia i możliwości finansowe.

Zdaniem Sądu odwoławczego mechaniczne stosowanie maksymalnych ustawowych reguł czasowych, bez uwzględnienia indywidualnych okoliczności konkretnej sprawy pozbawione byłoby podstaw. Jest to również kwestia samodzielnej oceny Sądu rozpoznającego daną sprawę, który dał wiarę zeznaniom upadłej złożonym w czasie jej wysłuchania co do ponoszenia bieżących wydatków we wskazanej przez nią wysokości.

W ocenie Sądu Okręgowego skoro podstawowym celem upadłości konsumenckiej jest umożliwienie dłużnikowi powrotu do normalnego życia w społeczeństwie to nie można przyjąć za uzasadnionego ustalenia planu spłaty wierzycieli w sposób, który prowadziłby do skrajnego ubóstwa upadłego. W świetle zasad doświadczenia życiowego tak należałoby ocenić sytuację, w której upadłej, po przejściu na emeryturę, pozostawałaby do dyspozycji na żywność, środki czystości i ubranie kwota o wiele niższa niż aktualnie. Należy zważyć, że skarżący nie kwestionował wydatków upadłej, twierdził jedynie, że będzie mogła nadal pracować, mimo osiągnięcia wieku emerytalnego. Uwzględnienie stanowiska skarżącego byłoby zupełnie oderwane od realiów współczesnego życia. Przeznaczana na żywność, środki czystości, ubranie, lekarstwa kwota około 800,00 zł również musi być uznana za skromną, co uzasadnia brak konieczności wydłużenia okresu spłaty wierzycieli do czasu maksymalnego.

W tej sytuacji chybiony był również zarzut naruszenia prawa materialnego.

Mając na uwadze powyższe, zażalenie jako bezzasadne podlegało oddaleniu w oparciu o art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. i art. 35 pr. up. oraz art. 4912 ust. 1 pr. up.). O kosztach orzeczono na mocy art. 98 k.p.c. w zw. z art. 35 pr. up.

Jerzy P. Naworski Małgorzata Bartczak – Sobierajska Joanna Rusińska

(...)

Z.

1. (...),

2. (...):

- (...),

- (...)r. pr. M. M.,

-(...),

- (...)

3. (...)

T., 05/03/2019 r.