Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII GC 422/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 lutego 2014r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie Wydział VIII Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR del. Natalia Pawłowska - Grzelczak

Protokolant: sekr. sąd. Monika Karczmarska

po rozpoznaniu w dniu 29 stycznia 2014 r. w Szczecinie

sprawy z powództwa J. K.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w G.

o stwierdzenie nieważności uchwały ewentualnie o uchylnie

I.  stwierdza nieważność uchwały o numerze 1 (jeden) Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G. z dnia 12 sierpnia 2013 roku;

II.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 2377 zł (dwa tysiące trzysta siedemdziesiąt siedem złotych) tytułem kosztów procesu.

Sygn. akt VIII GC 422/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 11 września 2013 r. powód J. K. wniósł o stwierdzenie nieważności uchwały nr 1 nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G. z dnia 12 sierpnia 2013 r. w przedmiocie podwyższenia kapitału zakładowego, ewentualnie o uchylenie tej uchwały. W uzasadnieniu powód podał, że z treści zaskarżonej uchwały wynika, iż udziały w podwyższonym kapitale zakładowym mają zostać pokryte wkładami pieniężnymi z wycofanej pożyczki lub gotówką. W ocenie powoda tak sformułowana uchwała nie spełnia wymogów określonych w art. 261 ksh, który odsyła przy podwyższaniu kapitału zakładowego do przepisów art. 158 § 1 ksh. Uchwała o podwyższeniu powinna zawierać elementy w tym przepisie wskazane. W zaskarżonej uchwale nie zostały nawet w przybliżeniu określone wierzytelności, jakie przysługują poszczególnym wspólnikom z tytułu pożyczek, nie jest zatem znana kwota tych pożyczek a także czy wierzytelności z tego tytułu są wymagalne. Przede wszystkim powód nie wie co się kryje pod pojęciem „wycofanie pożyczki”. Jeśli chodzi o roszczenie ewentualne to powód podniósł, że umowa spółki nie przewiduje wnoszenia aportów a zatem uchwała jest sprzeczna z umową spółki. Kolejna próba podwyższenia kapitału zakładowego zmierza do pokrzywdzenia J. K. i jest sprzeczna z dobrymi obyczajami kupieckimi bowiem nakierowana jest wyłącznie na zmianę struktury udziałowców. Nie ma natomiast żadnego uzasadnienia ekonomicznego na podwyższenie kapitału zakładowego. W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów sądowych. W uzasadnieniu pozwana podniosła, że podwyższenie kapitału zakładowego nastąpiło zgodnie ze zmienionym § 6 umowy spółki. Pozwana podała, że zaskarżona uchwała dotyczy podwyższenia kapitału zakładowego wkładami pieniężnymi a nie wkładami niepieniężnymi. Chodzi w niej o sposób podwyższenia kapitału zakładowego przez konwersję wierzytelności na kapitał zakładowy polegającą na przekształceniu przysługującej wierzycielowi wobec spółki wierzytelności w udziały w podwyższonym przez spółkę kapitale zakładowym. Intencją zarządu pozwanej spółki było przeniesienie wierzytelności z tytułu pożyczek na kapitał zakładowy w oparciu o przepis art. 14 § 4 ksh. Pozwana wskazała, że w tej sytuacji nie dochodzi do wniesienia do spółki aportu w postaci wierzytelności wspólnika, tylko do umorzenia obowiązku zapłaty poprzez potrącenie, które stanowi sposób uproszczonego świadczenia wkładu pieniężnego. Powód oraz pozostali wspólnicy spółki udzieli spółce pożyczki w łącznej kwocie 420 000 złotych dla realizowania jej celów. Zwrot pożyczki w ustalonym terminie okazał się niemożliwy z uwagi na trudną sytuację finansową spółki. Powodowi zwrócono jednak część pożyczki w kwocie 40 000 złotych. Z uwagi na obawę przed żądaniem powoda zwrotu drugiej części pożyczki oraz mając na uwadze niskie dochody jakie osiąga spółka podjęto uchwałę o podwyższeniu kapitału zakładowego. Powód miał do wyboru dwa sposoby dwa objęcia udziałów w formie pieniężnej w podwyższonym kapitale zakładowym, po cenie nominalnej: z udzielonej pożyczki lub za gotówkę. Powód nie skorzystał z prawa pierwszeństwa i nie objął udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym, natomiast pozostali wspólnicy z tego prawa skorzystali i objęli udziały, które pokryli w całości wkładem pieniężnym zwalniając spółkę z obowiązku zwrotu udzielonych spółce pożyczek w kwocie po 140 000 złotych. Wobec tego zaskarżona uchwała ma zdaniem pozwanej umocowanie w przepisach ksh. Ponadto nie zostały spełnione przesłanki uzasadniające uchylenie zaskarżonej uchwały. Na rozprawie w dniu 29 stycznia 2014 r. pełnomocnik powoda złożył wniosek o zasądzenie od pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 12 sierpnia 2013 r. odbyło się nadzwyczajne zgromadzenie wspólników pozwanej spółki (...). Zgromadzenie zostało prawidłowo zwołane, przy czym powód został powiadomiony o terminie zgromadzenia listem poleconym wysłanym na dwa tygodnie przed zgromadzeniem. Zaproszenie zawierało plan porządku obrad. Na zgromadzeniu tym reprezentowany był cały kapitał zakładowy spółki. Wspólnicy M. K. oraz J. Ż. (1) uczestniczyli w zgromadzeniu osobiście natomiast J. K. reprezentowany był przez pełnomocnika adwokata R. O.. Zgromadzenie odbyło się zgodnie z porządkiem obrad.

W toku zgromadzenia podjęto uchwałę nr 1, zgodnie z którą dokonano podwyższenia kapitału zakładowego spółki o kwotę 420 000,00 złotych w drodze utworzenia 4.200 nowych udziałów, które miały zostać pokryte wkładami pieniężnymi z wycofanej pożyczki lub gotówką, przy czym dotychczasowym wspólnikom przysługuje pierwszeństwo do objęcia nowych udziałów, w drodze zmiany § 6 ust. 1 umowy spółki, który otrzymał następujące brzmienie: „kapitał zakładowy spółki wynosi 840 000,00 złotych i dzieli się na 8.400 równych i niepodzielnych udziałów o wartości 100,00 złotych każdy”. Za uchwałą oddano 2800 głosów, przeciw 1400 głosów. Nikt nie wstrzymał się od głosowania. Po podjęciu uchwały działający w imieniu powoda adwokat R. O. zgłosił sprzeciw powoda do podjętej uchwały. Sprzeciw został zaprotokołowany.

Dowód: zaproszenie do udziału w zgromadzeniu (k.17), akt notarialny z dnia 12 sierpnia 2013 r. (k. 18-19), akt notarialny z dnia 28 sierpnia 2013 r. (k.20).

Pozwana spółka od 2011 roku znajduje się w niekorzystnej sytuacji finansowej. Nastąpił spadek przychodów z tytułu sprzedaży usług spowodowany brakiem zleceń inwestycyjnych. Pomimo przystąpienia do kilku przetargów żadnego spółka nie wygrała. Spółka zdecydowała się realizować przebudowę własnego budynku położonego w G. a wartość tych nakładów inwestycyjnych poniesionych w roku 2011 wyniosła 765 353,72 złotych, a zysk netto wyniósł 716,82 złote. W roku 2012 pozwana spółka osiągnęła zysk netto w kwocie 912,57 złotych. Spółka posiada grunty użytkowane wieczyście, nie posiada zaś środków trwałych użytkowanych na podstawie umów najmu, dzierżawy. Posiada zaś urządzenia techniczne i maszyny. Sprzedaż towarów i usług w 2012 roku bez VAT odbyła się na poziomie 513 579,00 złotych. Poniesiono dalsze nakłady inwestycyjne na środki trwałe w budowie w kwocie 65 692,55 złotych. Na koniec łączna wartość nakładów wyniosła 2 735 224,24 złote. Kapitał zapasowy spółki kształtuje się na poziomie 2 300 000,00 złotych.

Dowód: bilans za 2012 r. (k.28-29), informacja dodatkowa (k.30), pismo z dnia 18 czerwca 2012 r. (k.56), bilans za 2011 rok (k.57-58), rachunek zysków i strat za 2011 roku (k. 59), lista obecności (k.60), sprawozdanie zarządu (k.61-62), informacja dodatkowa (k.63-64), uchwały nr 1,2,3,4,5,6 (k. 65-69), przesłuchanie w charakterze strony J. K. (k. 152-153), przesłuchanie w charakterze strony J. Ż. (1) (k. 153-154)

W zawiązku ze złą kondycją finansową pozwanej spółki jej wspólnicy udzielili pozwanej pożyczek na dalsze funkcjonowanie. Kwoty pożyczek przeznaczone zostały na modernizację obiektu będącego własnością spółki tj. Centrum Konferencyjno – Gastronomiczne (...) w G.. W dniu 4 lutego 2011 r. pożyczki w kwocie 100 000,00 złotych udzielił M. K. w dwóch ratach po 50 000, 00 zł każda płatnych do 15 marca 2011 roku. Pożyczka miała zostać zwrócona do 1 lutego 2014 r. Oprocentowanie ustalono na poziomie 0,25 % w skali roku. Spółka reprezentowana była przez M. K. i J. Ż. (1). Także w dniu 4 lutego 2011 r. umowę pożyczki o tej samej treści ze spółką zawarł J. Ż. (1). Spółka również reprezentowana była przez M. K. i J. Ż. (1). Następnych pożyczek w kwocie po 40 000,00 złotych każdy wspólnicy M. K. i J. Ż. (1) udzielili spółce umowami z dnia 14 czerwca 2011 roku. Termin zwrotu pożyczek ustalono na dzień 17 czerwca 2014 r.

Dowód: umowa pożyczki nr (...) (k.135-136), umowa pożyczki nr (...) (k.137-138), umowa pożyczki nr (...) wraz z aneksem (k. 144-146), umowa pożyczki nr (...) wraz z aneksem (k.147-149), przesłuchanie w charakterze strony J. Ż. (1) (k. 153-154)

W dniu 4 lutego 2011 r. powód udzielił pozwanej spółce pożyczki w wysokości 100 000, 00 złotych na okres od 4 lutego 2011 r. do 4 lutego 2014 r. Pożyczka udzielona została w ratach: pierwsza rata w wysokości 50 000,00 złotych płatna w terminie do dnia 4 lutego 20111 r., druga rata płatna w wysokości 50 000,00 złotych do 15 marca 2011 r. Strony ustaliły, że spółka zwróci kwotę pożyczki w terminie do 1 lutego 2014 roku, przy czym odsetki wynosiły 0,25 % w skali rocznej. W dniu 14 czerwca 2011 r. powód udzielił pozwanej spółce kolejnej pożyczki w kwocie 40 000,00 złotych na okres od 17 czerwca 2011 r. do 17 czerwca 2012 r. Strony ustaliły, że pozwana spółka zwróci kwotę niniejszej pożyczki w terminie do dnia 17 czerwca 2012 r. Odsetki w skali rocznej ustalono na poziomie 0,25 %. Przy zawieraniu umów spółka reprezentowana była przez M. K. i J. Ż. (1). Po upływie terminu na jaki pożyczka z dnia 14 czerwca 2011 r. została udzielona powód wezwał pozwaną pismem z dnia 21 czerwca 2013 r. do jej zwrotu. W odpowiedzi na wezwanie pozwana spółka potrąciła kwotę udzielonej pożyczki z kwotą 10 171,71 złotych tytułem zaliczki wraz z odsetkami, jaką powód pełniąc funkcję dyrektora pozwanej pobrał z kasy firmy na remont samochodu marki M. i jej nie zwrócił. Ponadto pozwana potrąciła z kwotą pożyczki należność za korzystanie z firmowego telefonu komórkowego przez powoda w celach prywatnych. Powód pełniąc funkcję dyrektora pozwanej spółki (na emeryturę przeszedł w 2010 roku) wypełniał niezgodnie ze stanem faktycznym deklaracje, w oparciu o które naliczany był podatek. W konsekwencji doszło do błędnego rozliczenia podatku. Decyzją z dnia 28 listopada 2011 r. Burmistrz Miasta i Gminy G. zobowiązał pozwaną spółkę do zapłaty zaległego podatku wraz z odsetkami ustawowymi za lata 2006 do 2008, w kwocie 89 199.00 złotych. Powód odmówił podpisania aneksu przedłużającego termin zwrotu pożyczki do 17 czerwca 2014 r.

Dowód: umowa pożyczki nr (...) (k.21, 139), potwierdzenie wpłaty (k.22-23), wezwanie do zapłaty (k.70), ponowne wezwanie do zapłaty (k. 73), pismo z dnia 10 lipca 2013 r. (k.74-75), wydruk operacji bankowych (k. 76-77), umowa pożyczki nr (...) (k.78-79, 141),wezwanie do zapłaty (k. 80), zestawienie (k.81-82), wezwanie do zapłaty (k.85), protokół z dnia 29 lipca 2010 r. (k.86), audyt (k.87), faktura (k.88-89), rozliczenie odsetek (k. 90-91), decyzja z dnia 28 listopada 2011 r. (k. 96-99), aneks do umowy (...) (k.143), przesłuchanie w charakterze strony J. K. (k. 152-153)

W dniu 25 czerwca 2013 r. odbyło się posiedzenie zarządu pozwanej spółki, na którym wskazano, że w spółce jest bardzo zła sytuacja ekonomiczna i z powodu żądania natychmiastowego zwrotu pożyczki udzielonej przez J. K. w kwocie 40 000, 00 złotych konieczne jest udzielenie spółce przez wspólników M. K. i J. Ż. (1) pożyczki w łącznej kwocie 40 000 złotych celem spłaty J. K.. Nadto wskazano, że pozwana spółka nie ma środków na spłatę udzielonej pożyczki w kwocie 120 000,00 złotych i w celu zachowania płynności finansowej zarząd spółki zmuszony jest do podwyższenia kapitału zakładowego spółki o 420 000,00 złotych i w tym celu zwołano nadzwyczajne zgromadzenie wspólników w dniu 12 sierpnia 2013 r.

Dowód: protokół z dnia 25 czerwca 2013 r. (k.134)

W pozwanej spółce już raz dokonano podwyższenia kapitału zakładowego. W dniu 12 sierpnia 2010 r. odbyło się nadzwyczajne zgromadzenie wspólników spółki (...), na którym podjęto uchwałę nr 2, na podstawie której podwyższono kapitał zakładowy spółki do kwoty 450 000,00 złotych i został podzielony na 4.500 równych i niepodzielnych udziałów o wartości nominalnej po 100,00 złotych każdy. Powód wówczas skorzystał z prawa pierwszeństwa i objął w spółce 1000 nowoutworzonych udziałów.

Dowód: akt notarialny z dnia 12 sierpnia 2010 r. (k. 24-25), oświadczenie o objęciu udziałów (k.26), potwierdzenie wpłaty (k.27).

Pozwana spółka zwróciła J. K. kwotę udzielonej pożyczki w całości wraz z odsetkami.

Dowód: protokół z dnia 12 września 2013 r. (k.133), przesłuchanie w charakterze strony J. K. (k. 152-153).

W związku z podjętą na nadzwyczajnym zgromadzeniu wspólników uchwałą nr 1 z dnia 12 sierpnia 2013 r. wspólnicy pozwanej spółki (...) objęli udziały w podwyższonym kapitale zakładowym spółki każdy po 1 400 udziałów o wartości 100,00 złotych każdy, na kwotę 140 000,00 złotych każdy, które pokryli w całości wkładem pieniężnym zwalniając spółkę ze zwrotu udzielonej pożyczki po 140 000,00 złotych każdy. Wspólnicy złożyli stosowne oświadczenie o objęciu udziałów w formie aktu notarialnego w dniu 13 sierpnia 2013 roku. Powód mimo, że było do tego wzywany nie skorzystał z prawa pierwszeństwa do objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym.

Dowód: akt notarialny (k.92-93), wezwanie z dnia 13 sierpnia 2013 r. (k.94-95).

Sąd zważył co następuje:

Powództwo okazało się uzasadnione.

Powód domagał się niniejszym pozwem stwierdzenia nieważności uchwały nr 1 podjętej na nadzwyczajnym zgromadzeniu wspólników pozwanej spółki w dniu 12 sierpnia 2013 r. a w ramach roszczenia ewentualnego żądał uchylenia zaskarżonej uchwały. W świetle art. 187 § 1 pkt 1 kpc dopuszczalne jest żądanie sformułowane w sposób ewentualny, przy czym Sąd orzeka o żądaniu ewentualnym tylko wtedy, gdy oddali żądanie zgłoszone na pierwszym miejscu, jeśli natomiast uwzględni żądanie postawione w pierwszej kolejności, to o żądaniu ewentualnym nie orzeka w ogóle. W pierwszej kolejności należało więc rozważyć zasadność żądania zgłoszonego na pierwszym miejscu, tj. żądania stwierdzenia nieważności uchwały wskazanych w treści pozwu. Zgodnie z treścią art. 252 § 1 ksh osobom lub organom spółki, wymienionym w art. 250 ksh, przysługuje prawo do wytoczenia przeciwko spółce powództwa o stwierdzenie nieważności uchwały wspólników sprzecznej z ustawą. Zgodnie zaś z art. 250 ksh prawo do wytoczenia powództwa o uchylenie uchwały wspólników przysługuje:

1) zarządowi, radzie nadzorczej, komisji rewizyjnej oraz poszczególnym ich członkom,

2) wspólnikowi, który głosował przeciwko uchwale, a po jej powzięciu zażądał zaprotokołowania sprzeciwu,

3) wspólnikowi bezzasadnie niedopuszczonemu do udziału w zgromadzeniu wspólników,

4) wspólnikowi, który nie był obecny na zgromadzeniu, jedynie w przypadku wadliwego zwołania zgromadzenia wspólników lub też powzięcia uchwały w sprawie nieobjętej porządkiem obrad,

5) w przypadku pisemnego głosowania, wspólnikowi, którego pominięto przy głosowaniu lub który nie zgodził się na głosowanie pisemne albo też który głosował przeciwko uchwale i po otrzymaniu wiadomości o uchwale w terminie dwóch tygodni zgłosił sprzeciw.

W sprawie nie ma sporu co do tego, że zachodzą przesłanki uzasadniające legitymację czynną powoda zgodnie z art. 250 ksh w zw. z art. 252 ksh (fakt pozostawania w stosunku spółki, głosowanie przeciwko uchwale i zgłoszenie sprzeciwu). Nie budzi też wątpliwości fakt wniesienia pozwu w terminie określonym w art. 252 § 2 ksh. Uchwała została podjęta w dniu 12 sierpnia 2013 r. zaś pozew został wniesiony w dniu 11 września 2013 r. Norma artykułu 252 ksh odnosi się do sytuacji, gdy chodzi o te wszystkie przypadki, w których ma miejsce naruszenie przepisów ustawy, zarówno bezwzględnie obowiązujących, jak i dyspozytywnych, które nie zostały zmienione wolą stron. Wytoczenie powództwa o stwierdzenie nieważności uchwały uzasadnia nie tylko naruszenie przepisów kodeksu spółek handlowych lecz również innych aktów normatywnych. Naruszenie przepisów ustawowych wiąże się z nieważnością uchwały, a nie koniecznością jej uchylenia. W związku z tym sąd, rozstrzygając o stwierdzeniu nieważności, potwierdza jedynie określone okoliczności, które już zaistniały. Ocena legalności uchwały dotyczy przy tym zawsze konkretnego samodzielnego aktu. Każda uchwała podejmowana przez zgromadzenie wspólników stanowi bowiem samoistną czynność i jest odrębnym aktem prawnym, stąd też błędy popełnione podczas podejmowania określonej uchwały nie przekładają się automatycznie na wady innych uchwał, nawet jeśli zostały podjęte w trakcie tego samego zgromadzenia (tak WSA w Łodzi w wyroku z dnia 17 kwietnia 2009 roku, I SA/Łd 1366/08, LEX nr 550360). Do klasycznych przykładów naruszenia przepisów ustawy należy między innymi podjęcie uchwały o pozbawieniu wspólnika prawa głosu, oprocentowaniu udziałów, wyborze jednoosobowej rady nadzorczej, odbyciu zgromadzenia wspólników poza granicami kraju itd. Sprzeczność z prawem może odnosić się zarówno do samej treści uchwały, jak i do sposobu zwoływania i obradowania zgromadzenia oraz trybu podejmowania uchwał (tak słusznie Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 września 2010 r., I CSK 530/09, LEX nr 672663). Powód domagał się stwierdzenia nieważności zaskarżonej uchwały nr 1 w przedmiocie podwyższenia kapitału zakładowego spółki jako sprzecznej z art. 158 § 1 ksh w zw. z art. 261 ksh. Przedmiotową uchwałą dokonano podwyższenia kapitału zakładowego spółki o kwotę 420 000,00 złotych poprzez utworzenie 4.200 udziałów, które miały zostać pokryte wkładami pieniężnymi z wycofanej pożyczki lub gotówką, przy czym dotychczasowym wspólnikom przysługiwało pierwszeństwo objęcia nowych udziałów, w drodze zmiany § 6 ust. 1 umowy spółki. W ocenie Sądu żądanie pozwu jest uzasadnione ponieważ tak sformułowana uchwała – jak słusznie podniósł powód - nie spełnia wymogów określonych w art. 261 ksh.

Z treści tej uchwały wynika, że udziały w podwyższonym kapitale zakładowym miały zostać pokryte wkładami pieniężnymi z wycofanej pożyczki lub gotówką. Oczywistym jest, że wkłady wnoszone przez wspólników na pokrycie udziałów w kapitale zakładowym mogą być pieniężne lub niepieniężne (tzw. aporty). Przez wkład pieniężny rozumie się gotówkę jak również tzw. pieniądz bezgotówkowy gdzie realizacja zobowiązania wspólnika odbywa się w trybie rozliczeń bezgotówkowych. Jeśli chodzi o wkłady niepieniężne to ugruntowane jest stanowisko zarówno w doktrynie jak i orzecznictwie, że należą do nich prawa rzeczowe, obligacyjne i prawa majątkowe na dobrach niematerialnych. Wśród praw obligacyjnych mogących stanowić przedmiot aportu znajdują się także wierzytelności przysługujące wspólnikowi wobec spółki. Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 26 marca 1993 r. w sprawie III PZP 28/93 (OSNCP 1993, Nr 9, poz. 157, PPH 1994, Nr 9, s. 31-32) przyjął, że pokrycie udziałów, po podwyższeniu kapitału zakładowego spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, dopuszczalne jest także oświadczenie wspólnika o przeniesieniu – na poczet tego udziału – jego wierzytelności przysługującej mu wobec spółki. Stanowisko takie zachowuje aktualność również na gruncie kodeksu spółek handlowych, zwłaszcza w kontekście art. 14 § 3 ksh (zob. J.A. Strzępka, w: KSH. Komentarz, wyd. 4, Warszawa 2009; M. Rodzynkiewicz, KSH. Komentarz, wyd. 5, Warszawa 2013). Treść zaskarżonej uchwały nie jest jednoznaczna, w szczególności niejasne jest użyte w niej pojęcie „wycofanie pożyczki”. W świetle okoliczności zaistniałych w rozważanej sprawie należy jednak przyjąć, że chodzi tutaj o wierzytelności, jakie przysługują poszczególnym wspólnikom pozwanej spółki z tytułu udzielonych w 2011 roku pożyczek na zakończenie przebudowy i wyposażenia obiektu stanowiącego majątek spółki. Tym samym przyjąć należało, że udziały w podwyższonym kapitale zakładowym miały zostać pokryte aportem (wkładem niepieniężnym) lub gotówką. Jak już bowiem wskazano wierzytelności wspólnika wobec spółki stanowić mogą wkład niepieniężny. Brak jakichkolwiek podstaw by przyjąć za pozwaną, że zaskarżona uchwała w zakresie spornym zakresie dotyczy podwyższenia kapitału zakładowego wkładami pieniężnymi a nie aportem. Pozwana wywodziła, że celem zarządu było przeniesienie wierzytelności z tytułu pożyczek na kapitał zakładowy w oparciu o przepis art. 14 § 4 ksh, a w tej sytuacji nie doszło do wniesienia do spółki aportu w postaci wierzytelności wspólnika, tylko do umorzenia obowiązku zapłaty poprzez potrącenie, które stanowi sposób uproszczonego świadczenia wkładu pieniężnego. Z takim stanowiskiem nie sposób się zgodzić. Dokonanie konwersji wierzytelności na udziały w podwyższonym kapitale zakładowym może mieć miejsce, gdy wspólnik wniesie do spółki jako aport swoją wierzytelność wobec spółki i wówczas w wyniku konfuzji zobowiązanie spółki wobec wspólnika wygaśnie a wspólnik obejmuje udziały aportowe. Natomiast możliwa jest sytuacja, w której wspólnik dokonuje potrącenia na podstawie umowy tj. za zgodą spółki, wierzytelności o opłacenie udziałów z wierzytelnością wspólnika wobec spółki. Wówczas jednak wspólnik obejmuje udziały nieaportowe bo pokryte wkładem pieniężnym. Zaskarżona uchwała nie daje podstaw do podwyższenia kapitału zakładowego w żadnej ze wskazanych sytuacji. Po pierwsze, z uwagi na brak spełnienia wymogów z art. 158 § 1 ksh – o czym jeszcze będzie mowa. Po drugie, wśród zaoferowanego przez strony materiału dowodowego brak jakiejkolwiek umowy między wspólnikami a pozwaną spółką, która dopuszczałaby potrącenie wzajemnych wierzytelności, w szczególności umowy pożyczki nie zawierają takiego postanowienia. Nie zasługuje przy tym na aprobatę powoływany przez pozwaną spółkę wyrok NSA w Warszawie z 14 grudnia 2004 r. (FSK 2066/04, Mon.Pod. 2005, nr 10, poz. 38), który przyjmuje, że o tym, czy konwersja wierzytelności przysługującej wspólnikowi wobec spółki na udziały przybierze postać wkładu pieniężnego lub niepieniężnego, decyduje treść uchwały Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników spółki. Zauważyć należy, że wyrok ten został wydany w zupełnie odmiennym stanie faktycznym. Poza tym bez odpowiedzi pozostało pytanie dlaczego tylko uchwała nadzwyczajnego zgromadzenia miałaby decydować w tym zakresie. Co jednak najistotniejsze, a na co zwraca uwagę A. K. (1) (Komentarz aktualizowany do art.158 Kodeksu spółek handlowych, LEX/el 2014), „rodzi się zupełnie inny problem nie tyle uznaniowości i oceny, czy konwersja wierzytelności może być wkładem do spółki, ale przyjęcia, że teoretycznie może prawo to być wkładem pieniężnym lub aportem.” Stanowisko takie w odniesieniu do charakteru wkładu mającego za przedmiot wierzytelność stoi w opozycji do ukształtowanej w piśmiennictwie czy judykaturze klasyfikacji wierzytelności jako wkładów o charakterze niepieniężnym. Podkreślić należy, że brak jest jakiegokolwiek uzasadnienia dla twierdzenia pozwanej, że wnoszona na kapitał wierzytelność nie może być wkładem niepieniężnym, gdyż po wniesieniu ulega umorzeniu. W okolicznościach niniejszej sprawy zaskarżoną uchwałą dokonano podwyższenia kapitału zakładowego w trybie art. 257 ksh poprzez zmianę umowy spółki i utworzenie nowych udziałów. Zgodnie z odesłaniem z art. 261 ksh przy takim podwyższeniu kapitału zakładowego przepisy dotyczące wartości nominalnej udziału, pełnej wpłaty na poczet kapitału zakładowego, wpłaty, o której mowa w art. 154 § 3 ksh oraz wkładów niepieniężnych stosuje się odpowiednio. Jeśli chodzi o wartość nominalną to oznacza, że w przypadku gdy podwyższenia dokonuje się poprzez ustanowienie nowych udziałów, skutkiem podwyższenia nie mogą powstać udziały o wartości mniejszej niż 50 złotych (art. 154 § 2 ksh). Poza tym udziały w podwyższonym kapitale zakładowym nie mogą być obejmowane poniżej wartości nominalnej, natomiast mogą być obejmowane z nadwyżką ceny objęcia ponad wartość nominalną, którą przelewa się do kapitału zapasowego (art. 154 § 3 ksh). Z kolei przed zgłoszeniem podwyższenia kapitału zakładowego do rejestru wkłady na pokrycie podwyższonego kapitału powinny być wniesione w całości (art. 163 pkt 2 ksh). Odnosząc się natomiast do kwestii wkładów niepieniężnych to zastrzeżenie to dotyczy konieczności zachowania zasad dotyczących zdolności aportowej oraz oznaczenia w uchwale o podwyższeniu kapitału zakładowego przedmiotu wkładu, osoby wspólnika wnoszącego aport, jak również liczby i wartości nominalnej objętych w zamian udziałów (art. 158 § 1 ksh). Zgodnie z art. 158 § 1 ksh, jeżeli wkładem do spółki w celu pokrycia udziału ma być w całości albo w części wkład niepieniężny (aport), umowa spółki powinna szczegółowo określać przedmiot tego wkładu oraz osobę wspólnika wnoszącego aport, jak również liczbę i wartość nominalną objętych w zamian udziałów. Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że uchwała z dnia 12 sierpnia 2013 r. mająca za przedmiot podwyższenie kapitału zakładowego powinna zawierać te elementy, o których mowa w art. 158 § 1 ksh. Niemniej jednak analiza jej treści pozwala stwierdzić, że zaskarżona uchwała wymaganych przepisami ksh elementów nie zawiera. Przede wszystkim uchwała w tym zakresie została tak enigmatycznie sformułowana – chodzi tu o zwrot „wycofanie pożyczki” – że należy się domyślać, iż faktycznie przedmiotem wkładu mają być wierzytelności z tytułu pożyczki. Niemniej jednak nie wynika to wprost z treści uchwały i w zasadzie brak szczegółowego określenia przedmiotu wkładu. Nie sposób natomiast przyjąć by przedmiot aportu stanowiło „wycofanie pożyczki”. Przyjmując, że miały to być wierzytelności z tytułu pożyczki, w żaden sposób nie zidentyfikowano tych wierzytelności poprzez dokładne określenie o jaką konkretnie pożyczkę chodzi, z kim zawartą w jakiej dacie, w jakiej wysokości oraz czy jest ona wymagalna. Nie zawarto też zapisów określających osoby wspólników wnoszących taki aport, brak też wskazania liczby i wartości nominalnej objętych przez każdego wspólnika udziałów. Tak sformułowana uchwała nie może wywołać skutków prawnych w postaci podwyższenia kapitału zakładowego z uwagi na to, że nie spełnia wymogów z art. 158 § 1 ksh w zw. z art. 261 ksh a zatem realizuje postulat z art. 252 § 1 ksh. Niezależnie od wykazanej wyżej sprzeczności zaskarżonej uchwały z przepisami art. 158 § 1 ksh w zw. z art. 261 ksh uchwała nie może wywołać zamierzonego skutku prawnego również z innego względu. Innymi słowy nawet gdyby przyjąć, czego Sąd Okręgowy nie podziela, że w stosunku do zaskarżonej uchwały nie zachodzi nieważność oparta na sprzeczności z art. 158 § 1 ksh w zw. z art. 261 ksh to i tak wykluczona była możliwość objęcia udziałów w podwyższonym kapitale poprzez zaliczenie kwot pożyczek na poczet objęcia udziałów w tym kapitale. Należy bowiem zauważyć, że umowy pożyczki zawarte między wspólnikami pozwanej spółki w osobach M. K. oraz J. Ż. (1) a spółką są nieważne jako sprzeczne z art. 15 § 1 ksh w zw. z art. 17 § 1 ksh oraz z art. 210 ksh. Zgodnie z art. 15 § 1 ksh w przypadku zawarcia przez spółkę kapitałową umowy pożyczki z członkiem zarządu albo na jego rzecz wymagana jest zgoda zgromadzenia wspólników albo walnego zgromadzenia. Regulacja ta ma charakter przepisu bezwzględnie obowiązującego. Brak zgody powoduje nieważność dokonanej czynności prawnej (art. 17 § 1 ksh). Przedmiotowe umowy pożyczki zostały zawarte ze spółką w dniu 4 lutego 2011 r. (nr (...), nr (...)) oraz w dniu 14 czerwca 2011 roku (nr (...), nr (...)) przez M. K. oraz J. Ż. (1) pełniących funkcję członków zarządu spółki. Z zaoferowanego w niniejszej sprawie materiału dowodowego nie wynika natomiast by zgromadzenie wspólników wyraziło w myśl art. 15 § 1 ksh zgodę na zawarcie tych umów – brak powiem stosownej uchwały podjętej w tym przedmiocie. Zresztą pozwana w toku procesu nawet nie twierdziła, że taka uchwała została podjęta. W tej sytuacji skoro powyższe umowy pożyczki zostały zawarte bez zgody odpowiedniego organu spółki stosownie do art. 17 § 1 ksh są nieważne. Podobnie ocenić należało te umowy w kontekście wymogów z art. 210 § 1 ksh. W umowach między członkiem zarządu a spółką spółkę reprezentować powinna rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników. Do tych zasad M. K. oraz J. Ż. (2) udzielający pożyczki spółce i pozostający jednocześnie członkami jej zarządu nie zastosowali się. W rezultacie zaistniała sytuacja, w której osoby te dokonały czynności prawnej z samym sobą. Zauważyć należy, że celem tego artykułu jest uniemożliwienie dokonywania czynności prawnych z członkami zarządu według normalnych reguł obowiązujących przy czynnościach prawnych. W przypadku, o którym mowa w art. 210 § 1 ksh chodzi o wszelkie umowy, jakie mogą być zawierane przez spółkę z członkami zarządu. Zarówno o takie, które mogą wiązać się z pełnioną funkcją, jak i te, które nie są związane z wykonywaniem funkcji członka zarządu, ale są zawierane przez osobę fizyczną poza źródłem kompetencji. Skutkiem niezastosowania się do art. 210 § 1 ksh jest wobec tego bezwzględna nieważność dokonanych czynności w postaci umów pożyczek. Należy przy tym wskazać, że jest to nieważność umów o charakterze pierwotnym i już z tego tytułu wyklucza możliwość objęcia udziałów przez M. K. i J. Ż. (1) w podwyższonym kapitale zakładowym skoro w momencie podejmowania zaskarżonej uchwały nie istniały wierzytelności wspólników z tytułu umów pożyczki. Nie było zatem podstaw do zaliczenia kwot pożyczek na poczet objęcia udziałów ponieważ nie istniały umowy pożyczki, które miały zostać zgodnie z treścią uchwały „wycofane”. Niedopuszczalne było zatem oświadczenie złożone przez wspólników w formie aktu notarialnego z dnia 13 sierpnia 2013 r. o objęciu udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym (k.92). Na rozprawie w dniu 29 stycznia 2014 r. pełnomocnik pozwanej spółki złożył oświadczenie, że M. K. i J. Ż. (1) objęli udziały w podwyższonym kapitale zakładowym, stosownie do zaskarżonej uchwały, płacąc gotówką. Powyższe stanowisko pozostaje w oczywistej sprzeczności z treścią § 2 złożonego oświadczenia, z którego wynika, że wspólnicy M. K. i J. Ż. (1) objęli udziały pokrywając je w całości wkładem pieniężnym zwalniając tym samym spółkę ze zwrotu udzielonej pożyczki po 140 000,00 złotych każdy. Zdaniem Sądu trudno natomiast – w kontekście ważności uchwały - podzielić argument pełnomocnika pozwanej, że zawarcie takiego zapisu doradziła wspólnikom notariusz. Pozwana wyraziła poza tym zapatrywanie, że nawet gdyby przyjąć, iż umowy pożyczki są nieważne to i tak zaskarżona uchwała jest ważna ponieważ jej literalne brzmienie sprowadza się do dwóch sposobów pokrycia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym a mianowicie z wycofanej pożyczki lub gotówką. Twierdzenie powyższe świadczy o tym, że pozwana podziela pogląd zgodnie, z którym uchwała zgromadzenia wspólników spółki kapitałowej może być w części ważna a w części nieważna. Na tym tle rozważenia wymagała zatem kwestia dopuszczalności stosowania art. 58 § 3 kc do podlegających stwierdzeniu nieważności uchwał zgromadzenia wspólników spółek kapitałowych a w konsekwencji dopuszczalnego zakresu wyroku stwierdzającego nieważność uchwały wydanego na podstawie na art. 252 ksh. Chodzi zatem o to czy Sąd jest władny wydać orzeczenie stwierdzające nieważność jedynie części uchwały a w pozostałym zakresie oddalające powództwo – co jest równoznaczne z uznaniem jej w pozostałej części za ważną. Dopuszczalność stosowania art. 58 § 3 kc do uchwał określonych w art. 252 ksh ale także w art. 249 ksh nie jest przedmiotem wielu wypowiedzi w doktrynie, przy czym znaleźć można głosy za dopuszczalnością jak i przeciw (zob. M. Gutowski, Dopuszczalność stosowania art. 58 § 3 kc do podlegających uchyleniu uchwał zgromadzenia wspólników lub walnego zgromadzenia spółek kapitałowych, „Przegląd Prawa Handlowego” 2009/12, s.19; K. Bilewska, M. Warzecha, Dopuszczalność stosowania art. 58 § 3 kc do podlegających uchyleniu uchwał zgromadzenia wspólników lub walnego zgromadzenia spółek kapitałowych – polemika, „Przegląd Prawa Handlowego” 2010/7, s.54; M. P., Niedopuszczalność stosowania art. 58 kc do oceny skutków prawnych nieważności uchwał zgromadzeń spółek kapitałowych, Glosa do wyroku SN z dnia 20 października 2011 r., III CSK 5/11 oraz do postanowienia NSA z dnia 18 października 2011 r., I OSK 1783/11), jednak zasadniczo przedstawiciele nauki odnoszą się raczej sceptycznie do dopuszczalności wdrożenia takiego mechanizmu. Również w judykaturze brakuje jednolitego stanowiska w tym zakresie (np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 12 marca 1996 r., I ACr 87/96; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 2004 r., II CK 210/04, LEX nr 145135; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 października 2011 r., III CSK 5/11, LEX nr 1084736; postanowienie NSA z dnia 18 października 2011 r., I OSK 1783/11,LEX nr 984382, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 2007 r., IV CSK 350.07, LEX nr 371391). Sąd orzekający w niniejszej sprawie stoi jednak na stanowisku, że w sporze prowadzonym na podstawie art. 252 ksh powództwo można w całości uwzględnić lub oddalić, natomiast nie można stwierdzić nieważności tylko części uchwały. W zasadzie niesporne jest, że przepisy art. 252 ksh (a także art. 249, 422 i art. 425 ksh) zawierają unormowanie szczególne w stosunku do ogólnej problematyki czynności prawnych w kodeksie cywilnym. Powstaje jednak pytanie, czy (i ewentualnie - w jakim zakresie) powyższa regulacja wyłącza zastosowanie instytucji ogólnych kodeksu cywilnego, a w szczególności: czy przepisy kodeksu spółek handlowych w sposób wyczerpujący regulują problematykę wadliwości czynności prawnych, na tym polu istnieją bowiem spore kontrowersje. Należy jedynie zaznaczyć, że głosy co do możliwości stosowania przepisów kodeksu cywilnego do problematyki wadliwości uchwał, w szczególności zaś art. 58 kc, są podzielone i w doktrynie są zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy rozwiązania polegającego na dopuszczeniu stosowania tego przepisu. Powyższe ma związek z kwestią charakteru prawnego uchwał, tj. czy stanowią one czynności prawne czy nie. Są głosy, że niektóre uchwały są takimi czynnościami a inne nie, i wówczas nie można do nich stosować przepisów kodeksu cywilnego o czynnościach prawnych. Druga kwestią problematyczną stanowi krótkie nakreślenie relacji pomiędzy przepisami kodeksu cywilnego i kodeksu spółek handlowych. Zgodnie z brzmieniem art. 2 ksh, w sprawach określonych w art. 1 § 1 nieuregulowanych w ustawie stosuje się przepisy kodeksu cywilnego. Jeżeli wymaga tego właściwość (natura) stosunku prawnego spółki handlowej, to przepisy kodeksu cywilnego stosuje się odpowiednio. Zgodnie z zasadą jedności prawa cywilnego, problematyka spółek prawa handlowego stanowi część prawa cywilnego, i regułą na tle kodeksu spółek handlowych jest stosowanie kodeksu cywilnego wprost. Jednak, jak słusznie wskazuje doktryna, celem powyższego unormowania jest podkreślenie, że nawet w sytuacji gdy pewien stan faktyczny nie jest uregulowany w kodeksie spółek handlowych, nie zawsze można stosować wprost przepisy kodeksu cywilnego. Przepis art. 58 § 3 kc stanowi, że jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana. W konsekwencji tego mechanizmu następuje jedynie ilościowa kwantyfikacja. Instytucja nieważności bezwzględnej nie podlega bowiem stopniowaniu, lecz identyczną co do treści sankcją dotknięta jest tylko część czynności. Nieważność częściowa to nieważność części czynności prawnej. Polega ona na tym, że część postanowień czynności jest dotknięta sankcją nieważności bezwzględnej, a utrzymana część czynności prawnej wywołuje pełne skutki prawne, jakie z zawartych w niej oświadczeń woli wynikają w sposób normatywnie określony (art. 56 kc). Natomiast część nieważna czynności nie wywołuje żadnych skutków. O tym, że utrzymana w mocy czynność prawna musi spełniać wszystkie wymagania dotyczące czynności prawnych, świadczy mechanizm oceny zakresu działania sankcji nieważności na podstawie art. 58 § 3 kc. Mechanizm ten oparty jest na ocenie kryterium subiektywnego i obiektywnego. Kryterium subiektywne odnosi się do tego, czy czynność byłaby dokonana bez postanowień dotkniętych sankcją nieważności. Redakcja art. 58 § 3 kc wskazuje, że ciężar udowodnienia, iż czynność nie zostałaby dokonana bez tych postanowień, będzie obciążać tę stronę, która będzie się domagać uznania całej czynności za nieważną. Kryterium obiektywne związane jest zaś z koniecznością spełniania normatywnych reguł konstytutywnych przez utrzymaną część czynności prawnej. Oznacza to, że utrzymana w mocy część czynności musi spełniać wymogi przewidziane dla samodzielnej czynności prawnej. Odnosząc odpowiednio mechanizm kryterium obiektywnego do konstrukcji nieważności względnej uchwały, teoretycznie należałoby stwierdzić, że w następstwie wyroku konstytutywnego, ze skutkiem ex tunc, unieważniona (uchylona) zostałaby część uchwały, pozostała zaś część utrzymana w mocy, jeśli może ona stanowić samodzielną uchwałę. Zauważyć należy, że takie orzeczenie mogłoby zostać wydane wtedy, gdyby przesłanka nieważności/uchylenia dotyczyła tylko części uchwały. Powyższy mechanizm - w świetle samego kryterium obiektywnego - prima facie wydaje się możliwy pomimo odmienności sankcji nieważności względnej i bezwzględnej (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 maja 2000 r., IV CKN 1029/00, LEX nr 47029). Mechanizm oceny wadliwości czynności prawny jest podobny do oceny nieważności uchwały. Również zakres działania sankcji jest podobny w tym sensie, że w obu przypadkach polega na wyłączeniu reguł konsekwencyjnych czynności prawnej i (zasadniczo) pełnym unieważnieniu tej czynności od chwili jej dokonania. Niemniej jednak problem dotyczy odpowiedniego zastosowania dodatkowej subiektywnej przesłanki, polegającej na konieczności dokonania oceny, czy bez wadliwych postanowień uchwała zostałaby podjęta. „Artykuł 58 § 3 kc stanowiąc bowiem, że czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, jeżeli z okoliczności nie wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością nie zostałaby ona dokonana, nakazuje tę ocenę przeprowadzić przy uwzględnieniu okoliczności towarzyszących dokonaniu rozpatrywanej czynności prawnej i oprzeć ją na zobiektywizowanym kryterium w postaci oczekiwanego w takich okolicznościach zachowania się człowieka rozsądnego. Innymi słowy, w świetle art. 58 § 3 kc chodzi o ustalenie, czy uwzględniając konkretne okoliczności, w jakich czynności prawnej dokonano, i zakładając rozsądną ich ocenę, doszłoby do dokonania czynności prawnej przez strony bez nieważnych postanowień, czy też nie" (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 maja 2000 r., IV CKN 1029/00, LEX nr 47029). W sytuacji gdy uchwała zostaje podjęta w głosowaniu tajnym, gdzie z natury rzeczy wola poszczególnych wspólników w trakcie głosowania powinna pozostać nieznana, ustalenie przez sąd zamiaru i woli wspólników w drodze innej niż głosowanie nie będzie możliwe. Z tych samych powodów sąd nie jest w stanie stwierdzić, czy zaskarżona uchwała zostałaby podjęta także w przypadku, gdyby posiadała inne brzmienie niż to, które zostało uchwalone. Gdyby zatem przyjąć stanowisko dopuszczające odpowiednie stosowanie art. 58 § 3 kc do wadliwości uchwał to Sąd musiałby dokonywać oceny, czy wspólnicy podjęliby uchwałę bez zakwestionowanych postanowień. W takim wypadku należałoby odwołać się do hipotetycznej woli podmiotu zbiorowego, jakim jest zgromadzenie wspólników. Zdaniem Sądu taka ocena jest jednak na tyle oderwana od rzeczywistości, że prowadziłoby to do sytuacji, w której Sąd podejmowałby uchwałę zamiast osób uprawnionych, na podstawie dowolnie określonych kryteriów. W tym przypadku odmienność uchwały w stosunku do ogólnego pojęcia czynności prawnej polega właśnie na majoryzacji cząstkowych oświadczeń woli, wyrażonych w indywidualnych aktach głosowania. Podkreślenia wymaga fakt, że dokonywanie oceny na podstawie towarzyszących podjęciu uchwały okoliczności, czy bez wadliwych postanowień uchwała zostałaby podjęta, jest zawsze dowolne, gdyż akty głosowania często nie poddają się w praktyce kryteriom w pełni racjonalnym. Właśnie na tym polega istota głosowania, że nieracjonalność głosów indywidualnych zostaje „zracjonalizowana" przez większość głosów. Przede wszystkim jednak określenie, jaki byłby wynik głosowania, gdyby uchwała nie zawierała zakwestionowanych przez powoda postanowień, jest w zasadzie niemożliwe (tak M. Gutowski, Dopuszczalność stosowania art. 58 § 3 kc do podlegających uchyleniu uchwał zgromadzenia wspólników lub walnego zgromadzenia spółek kapitałowych, „Przegląd Prawa Handlowego” 2009/12). Nie można bowiem zapominać, że wprawdzie czynność prawna może być zawarta bez nieważnych postanowień, natomiast uchwała w całości poddawana jest pod głosowanie. Nie ma więc możliwości jej częściowego podjęcia, a zwłaszcza wyeliminowania w akcie głosowania wadliwych postanowień uchwały. Możliwości głosującego wspólnika w przypadku dostrzeżenia wadliwych postanowień w uchwale, ograniczają się jedynie do wyboru czy głosować za nią czy tez przeciwko niej. Należy podkreślić, że sąd, stwierdzając nieważność uchwały tylko w części, w istocie dokonuje zmiany uchwały, do czego nie posiada ustawowej kompetencji. Taka zmiana może spowodować, że w obrocie prawnym zaistnieje uchwała, której nie podjęliby wspólnicy, ponieważ byłaby sprzeczna z ich wolą lub interesem spółki. Nie można również wykluczyć, że uchwała zmieniona orzeczeniem sądu stanie się niewykonalna, np. sąd stwierdzi nieważność uchwały o podwyższeniu kapitału tylko w tym zakresie, w którym uchwalono, że wspólnik w zamian za aport obejmie akcje na okaziciela (zamiast akcji imiennych). Pozostała część uchwały nie nadaje się do wykonania, gdyż usunięto jeden z jej niezbędnych elementów określonych w przepisach ksh. Z powyższych względów w ocenie Sądu, właściwym jest wyłączenie stosowania art. 58 § 3 kc do wadliwości uchwał i przyjęcie, że uprawnienia sądu korespondują niejako w tym zakresie z uprawnieniami głosującego wspólnika, a tym samym ograniczone są wyłącznie do stwierdzenia nieważności/uchylenia uchwały w całości bądź do odmowy stwierdzenia jej nieważności/uchylenia. Odmienność stosunku spółki handlowej i szczególny charakter podejmowania uchwał, a także różnice co do charakteru sankcji przemawiają, zdaniem Sądu, przeciwko odpowiedniemu stosowaniu art. 58 § 3 kc do wadliwości unormowanej w art. 252 ksh. Nie można tracić przy tym z pola widzenia, że stwierdzenia nieważności uchwały i możliwość powtórnego jej podjęcia jest rozwiązaniem słuszniejszym od wybiórczego utrzymywania poszczególnych skutków uchwały, z pominięciem tego, ze do takiego efektu nie mógłby doprowadzić mechanizm głosowania nad uchwałą. Niezależnie od przytoczonych wyżej argumentów za wyłączeniem stosowania art. 58 § 3 kc do wadliwości uchwał zgromadzeń spółek kapitałowych przemawia również fakt, że art. 252 ksh statuuje samodzielną podstawę materialnoprawną stwierdzenia nieważności uchwał w przypadkach sprzeczności z ustawą. Przepis ten unormował w sposób kompleksowy kwestię stwierdzenia nieważności uchwał zgromadzenia wspólników, co wyklucza możliwość stosowania do oceny takich uchwał art. 58 kc, na podstawie odesłania do art. 2 ksh. Jest to zaś kompleksowość zarówno pod względem podmiotowym jak i przedmiotowym (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 października 2011, III CSK 5/11, LEX nr 1084736; A. K., Charakter sankcji wobec sprzecznych z prawem uchwał spółek kapitałowych, „Przegląd Prawa Handlowego” 2007/02, s.4-10). Wobec tego nieumieszczenie w kodeksie spółek handlowych przepisu analogicznego do treści art. 58 § 3 kc należy uznać za celowy zabieg legislacyjny. Fakt, że w kodeksie spółek handlowych nie wprowadzono takiego przepisu, nie powoduje, że istnieje luka prawna, która musi zostać wypełniona przez przepisy kodeksu cywilnego. Brak regulacji w tym zakresie należy raczej interpretować w ten sposób, że ustawodawca w sposób zamierzony chciał uniknąć sytuacji opisanej w art. 58 § 3 kc w odniesieniu do uchwał zgromadzenia wspólników. Należy bowiem mieć na uwadze specyfikę regulacji przyjętej w ksh polegającą na: ograniczeniu podstaw stwierdzenia nieważności uchwał wyłącznie do sprzeczności uchwały z przepisami prawa, możliwości powoływania się na nieważność uchwały dopiero z momentem wydania przez sąd wyroku stwierdzającego nieważność uchwały, ograniczeniu kręgu podmiotów, które mogą wnieść powództwo o stwierdzenie nieważności uchwały, a także czasowym ograniczeniu możliwości wniesienia takiego powództwa, wyłączeniu możliwości stwierdzenia nieważności uchwały na podstawie art. 189 kpc. Te elementy odróżniają regulację nieważności uchwał z ksh od nieważności czynności prawnych, o której mowa w art. 58 kc zarówno pod względem materialnoprawnym jak pod względem formalnoprawnych przesłanek. Poza tym art. 58 kc dotyczy tylko czynności prawnych podczas gdy nie wszystkie uchwały stanowią czynności prawne, mimo że podlegają stwierdzeniu nieważności (np. uchwała o zatwierdzeniu sprawozdania zarządu). Art. 252 ksh ma zatem szczególny charakter w stosunku do kodeksu cywilnego. Tym samym w myśl ogólnej zasady lex specialis derogat legi generali należy uznać, że przepis art. 58 § 3 kc nie stanowi podstawy do orzekania w sprawach, w których powództwo wytoczono na podstawie art. 252 ksh. Z przedstawionych przyczyn powództwo w stosunku do uchwały nr 1 oparte na art. 252 ksh zostało uwzględnione o czym orzeczono w punkcie I wyroku. Stan faktyczny sprawy ustalono w oparciu o dowody z dokumentów złożone do akt sprawy oraz zeznań stron procesu, przy czym Sąd nie znalazł podstaw by odmówić im wiarygodności. O kosztach procesu orzeczono stosując normę art. 98 kpc. Powód wygrał proces w całości wobec tego pozwana zobowiązana jest do zwrotu kosztów procesu. Na zasądzoną sumę składa się oplata od pozwu w kwocie 2000 złotych, wynagrodzenie pełnomocnika procesowego ustalone w kwocie 360 złotych na podstawie § 2 ust 2 w zw. z § 11 pkt. 21) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. nr 163 poz. 1348 ze zm.) oraz kwota 17 złotych tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.