Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 509/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 lutego 2019 r.

Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Barbara Bojakowska

SSO Katarzyna Powalska

SSR ( del.) Robert Pabin

Protokolant : Elwira Kosieniak

po rozpoznaniu w dniu 13 lutego 2019 r. w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa H. K. (1), J. K., A. M., D. M., M. M. (1), J. M. (1), M. K., E. K., W. K., A. K., S. K., J. M. (2) i A. P.

przeciwko Towarzystwu (...) SA z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 18 czerwca 2018 r.

sygnatura akt I C 3142/17

1.  zmienia zaskarżony wyrok w części za wyjątkiem punktów II 2, III 2 oraz XI 1 w następujący sposób:

a.  w punkcie I 1 zasądzoną kwotę 46.240 złotych obniża do kwoty 33.740 ( trzydzieści trzy tysiące siedemset czterdzieści ) złotych,

b.  w punkcie I 2 obniża zasądzone koszty procesu z kwoty 5.917 złotych do kwoty 2.063 ( dwa tysiące sześćdziesiąt trzy ) złote,

c.  w punkcie II 1 zasądzoną kwotę 40.556 złotych obniża do kwoty 22.056 ( dwadzieścia dwa tysiące pięćdziesiąt sześć ) złotych,

d.  punktowi II 3 nadaje brzmienie „znosi wzajemnie pomiędzy stronami koszty procesu”,

e.  w punkcie III 1 zasądzoną kwotę 42.670 złotych obniża do kwoty 25.170 ( dwadzieścia pięć tysięcy sto siedemdziesiąt ) złotych,

f.  punktowi III 3 nadaje brzmienie „znosi wzajemnie pomiędzy stronami koszty procesu”,

g.  w punkcie IV 1 zasądzoną kwotę 18.000 złotych obniża do kwoty 15.000 ( piętnaście tysięcy ) złotych,

h.  w punkcie IV 2 obniża zasądzone koszty procesu z kwoty 3.617 złotych do kwoty 1.808 ( jeden tysiąc osiemset osiem ) złotych,

i.  w punkcie V 1 zasądzoną kwotę 18.000 złotych obniża do kwoty 15.000 ( piętnaście tysięcy ) złotych,

j.  w punkcie V 2 obniża zasądzone koszty procesu z kwoty 3.617 złotych do kwoty 1.808 ( jeden tysiąc osiemset osiem ) złotych,

k.  w punkcie VI 1 zasądzoną kwotę 18.000 złotych obniża do kwoty 15.000 ( piętnaście tysięcy ) złotych,

l.  w punkcie VI 2 obniża zasądzone koszty procesu z kwoty 3.617 złotych do kwoty 1.808 ( jeden tysiąc osiemset osiem ) złotych,

m.  w punkcie VII 1 zasądzoną kwotę 42.670 złotych obniża do kwoty 25.170 ( dwadzieścia pięć tysięcy sto siedemdziesiąt) złotych,

n.  punktowi VII 2 nadaje brzmienie „znosi wzajemnie pomiędzy stronami koszty procesu”,

o.  w punkcie VIII 1 zasądzoną kwotę 8000 złotych obniża do kwoty 7.500 ( siedem tysięcy pięćset) złotych,

p.  w punkcie VIII 2 obniża zasądzone koszty procesu z kwoty 3.617 złotych do kwoty 908 ( dziewięćset osiem ) złotych,

q.  w punkcie IX 1 zasądzoną kwotę 15.620 złotych obniża do kwoty 13.620 ( trzynaście tysięcy sześćset dwadzieścia) złotych,

r.  w punkcie IX 2 obniża zasądzone koszty procesu z kwoty 3.617 złotych do kwoty 1.663 ( jeden tysiąc sześćset sześćdziesiąt trzy ) złote,

s.  w punkcie X 1 zasądzoną kwotę 16.620 złotych obniża do kwoty 13.620 ( trzynaście tysięcy sześćset dwadzieścia) złotych,

t.  w punkcie X 2 obniża zasądzone koszty procesu z kwoty 3.617 złotych do kwoty 1.663 ( jeden tysiąc sześćset sześćdziesiąt trzy ) złote,

u.  w punkcie XI 2 obniża zasądzone koszty procesu z kwoty 3.617 złotych do kwoty 1.808 ( jeden tysiąc osiemset osiem ) złotych,

v.  w punkcie XII 1 zasądzoną kwotę 15.000 złotych obniża do kwoty 7.500 ( siedem tysięcy pięćset) złotych,

w.  punktowi XII 2 nadaje brzmienie „zasądza od powódki A. P. na rzecz pozwanego Towarzystwa (...) SA z siedzibą w W. kwotę 941 ( dziewięćset czterdzieści jeden ) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu”,

x.  w punkcie XIII 3 zasądzoną kwotę 18.000 złotych obniża do kwoty 7.500 ( siedem tysięcy pięćset) złotych,

y.  punktowi XIII 4 nadaje brzmienie „zasądza od powoda S. K. na rzecz pozwanego Towarzystwa (...) SA z siedzibą w W. kwotę 941 ( dziewięćset czterdzieści jeden ) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu”;

2.  umarza postępowanie w zakresie cofniętej części apelacji;

3.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

4.  znosi wzajemnie pomiędzy stronami koszty postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I Ca 509/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 18 czerwca 2018 r. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim w sprawie o sygn. akt I C 3142/17 z powództwa H. K. (1), J. K., A. M., D. M., M. M. (1), J. M. (1), M. K., E. K., W. K., A. K., S. K., J. M. (2) oraz A. P. przeciwko pozwanemu Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W. zasądził od pozwanego na rzecz powódki H. K. (1) tytułem zadośćuczynienia kwotę 46.240 złotych wraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od tej kwoty liczonymi od dnia stycznia 2017 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 5.917,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, na rzecz powód J. K. tytułem zadośćuczynienia kwot. 40.556,00 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od tej kwoty liczonymi od dnia 25 listopada 2016 roku do dnia zapłaty, tytułem odszkodowania kwotę 1.216,01 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od tej kwoty liczonym od dnia 17 czerwca 2017 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 3.617,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, na rzecz powódki A. M. tytułem zadośćuczynienia kwotę 42.670,0 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od tej kwot liczonymi od dnia 25 listopada 2016 roku do dnia zapłaty, tytułem odszkodowania kwotę 880,00 złotych wraz z ustawowymi odsetkami z opóźnienie od tej kwoty liczonymi od dnia 17 czerwca 2017 roku d dnia zapłaty oraz kwotę 3.617,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, na rzecz D. M. tytułem zadośćuczynienia kwot. 18.000,00 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od tej kwoty liczonymi od dnia 11 grudnia 2016 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 3.617,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, na rzecz powódki M. M. (1) tytułem zadośćuczynienia kwotę 18.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami z opóźnienie od tej kwoty liczonymi od dnia 11 grudnia 2016 roku d dnia zapłaty oraz kwotę 3.617,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, na rzecz J. M. (1) tytułem zadośćuczynienia kwotę 18.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami z opóźnienie od tej kwoty liczonymi od dnia 11 grudnia 2016 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 3.617,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, na rzecz powód M. K. tytułem zadośćuczynienia kwot 42.670,00 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od tej kwoty liczonymi od dnia 25 listopada 2016 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 3.617,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, na rzecz powódki E. K. tytułem zadośćuczynienia kwotę 8.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od tej kwoty liczonymi od dnia 25 listopada 2016 roku d dnia zapłaty oraz kwotę 3.617,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, na rzecz powoda W. K. tytułem zadośćuczynienia kwot 15.620,00 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od tej kwoty liczonymi od dnia 25 listopada 2016 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 3.617,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, na rzecz powoda A. K. tytułem zadośćuczynienia kwot 16.620,00 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od tej kwoty liczonymi od dnia 25 listopada 2016 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 3.617,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, na rzecz powódki J. M. (2) tytułem zadośćuczynienia kwotę 15.000,0 złotych wraz z ustawowymi odsetkami z opóźnienie od tej kwoty liczonymi od dnia 25 listopada 2016 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 3.617,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, na rzecz powódki A. P. tytułem zadośćuczynienia kwotę 15.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami z opóźnienie od tej kwoty liczonymi od dnia 25 listopada 2016 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 3.617,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, na rzecz powoda S. K. tytułem zadośćuczynienia kwot 18.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od tej kwoty liczonymi od dnia 11 grudnia 2016 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 3.617,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu. Sąd oddalił powództwo w dalszej części.

Wydanie powyższego orzeczenia poprzedziły następujące ustalenia faktyczne oraz prawne:

W dniu 12 października 2016 r. około godziny 17.15 w P. przy ulicy (...) kierujący ciągnikiem samochodowym marki R. (...) o nr rej. (...) wraz z naczepą ciężarową marki S. nr rej. (...) nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że nieprawidłowo obserwował drogę przed pojazdem w wyniku czego uderzył w unieruchomiony na prawym pasie ruchu samochód osobowy marki F. (...) o nr rej. (...) i kierującego nim będącego poza pojazdem T. K. (1), który wskutek uderzenia doznał rozległych obrażeń wielonarządowych, w wyniku których zmarł na miejscu zdarzenia, a przebywająca w pojeździe pasażerka samochodu osobowego marki F. (...) B. K. doznała obrażeń ciała. Sprawca wypadku C. S. został uznany winnym zdarzenia z dnia 12 października 2016 r. i skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 28 kwietnia 2017 r. Samochód marki F. został zatrzymany w miejscu niedozwolonym i niebezpiecznym, co spowodowało utrudnienie ruchu na prawym pasie. Poszkodowany zatrzymał auto z uwagi na odgłosy odbijającego się o ściany bagażnika przedmiotu. Hamowanie było łagodne. Wcześniej powód nie wyprzedzał żadnego auta ciężarowego. Zatrzymanie auta nie miało bezpośredniego związku przyczynowego z zaistnieniem zdarzenia, gdyż to kierujący tuż przed zdarzeniem całkowicie zaniechał obserwacji ruchu innych uczestników przed jego pojazdem. Wypadek mógłby nastąpić nawet w sytuacji spowolnienia lub zatrzymania ruchu przed nim. Związek przyczynowy ze skutkiem w postaci śmierci kierowcy F., powstał dopiero z chwilą przebywania T. K. (1) na jezdni poza samochodem i potrąceniem go. Pieszy powinien był zachować ostrożność oraz stosować się do zasady ograniczonego zaufania. Poszkodowany miał możliwość oraz powinien był obserwować ruch innych pojazdów na tym samym pasie ruchu, który zablokował zatrzymując wcześniej kierowany przez siebie samochód. Jednocześnie przy prawidłowej obserwacji kierujący zespołem pojazdów powinien był dostrzec samochód marki F. (...) jeśli postój trwał dłużej, bądź w trakcie spowolniania ruchu. Do najechania na tył samochodu marki F. doszłoby nawet gdyby unieruchomienie wynikało z warunków drogowych lub awarii.

Na skutek swojego nieprawidłowego zachowania poszkodowany przyczynił się do zdarzenia z dnia 12 października 2016 r. w 20-25%.

Poszkodowany T. K. (1) w dniu wypadku miał 77 lat, miał żonę H. K. (1), dzieci: M. K., A. M. oraz J. K.. Poszkodowany pozostawił wnuki: J. M. (2) - córkę M. K., D. M., M. M. (1) i J. M. (1) -dzieci A. M., W. K. i A. K. - synowie J. K. i E. K.. E. K. była synową zmarłego. T. K. (1) w dniu śmierci miał dwoje rodzeństwa - A. P. i S. K.. T. K. (1) wraz z żoną H. K. (1), a także synem J. K. i E. K. oraz ich dziećmi: A. K. i W. K. mieszkał w U.. W bliskiej odległości, tj. w domu wybudowanym około 100 m od domu poszkodowanego mieszka A. M. z rodziną, w tym dziećmi: J. M. (1), M. M. (1) oraz D. M.. Dom powstał na działce powódki podarowanej przez T. i H. małżonków K.. M. K. mieszka wraz z żoną oraz córką - J. M. (2) w miejscowości N., oddalonej o około 20 km od U.. W bliskim sąsiedztwie poszkodowanego mieszka także powódka A. P., zaś S. K. zamieszkuje w odległości około 1 km od miejsca zamieszkania brata. Powodowie spędzali z poszkodowanym wszystkie Święta, imprezy okolicznościowe oraz uroczystości rodzinne. Jedynie S. K. w Święta Bożego Narodzenia pozostawał ze swoją najbliższa rodziną, tj. synem. Ponadto T. K. (1) wraz żoną wyjeżdżali co roku wspólnie z wnukami: A. K., W. K., J. M. (1), M. M. (1), D. M. oraz dziećmi - J. K., E. K. i A. M. na wakacje, najczęściej nad morze. Dziadkowie, poza ostatnim wyjazdem, opłacali w całości lub częściowo wyjazdy wnuków, a nadto organizowali dla nich wycieczki. Poszkodowany chętnie zabierał wnuki na lody, na zakupy do sklepu, woził wnuki samochodem na treningi, rano kupował dla nich pieczywo. T. K. (1) czynił wnukom prezenty oraz wspierał ich finansowo, dawał tzw. ,.kieszonkowe'\ Poszkodowany opiekował się wnukami kiedy chorowały oraz w czasie wolnym - po szkole, gdy ich rodzice pozostawali w pracy. Poszkodowany wraz z żoną stanowili wsparcie, w tym także finansowe dla swoich dzieci. T. K. (1) był w pełni sprawny i zdrowy, a nadto był energiczną i kontaktową osobą, zawsze chętną do pomocy i życzliwą, poszkodowany nie pozostawał z nikim w konflikcie. Poszkodowany tworzył bardzo zgodne małżeństwo z powódką H. K. (1). T. K. (1) wraz z żoną prowadzili wspólne gospodarstwo, w którym uprawiali warzywa i kwiaty, co stanowiło dla niego poza otrzymywaną emeryturą w wysokości 1.700,00 zł dodatkowe źródło zarobku. Małżeństwo pozostawało członkami lokalnego stowarzyszenia dla emerytów stąd często wyjeżdżali na wycieczki oraz brali udział w różnych imprezach okolicznościowych. W ostatnim czasie, kiedy powódka H. K. (1) pozostawała w Szpitalu w związku z przebytym udarem poszkodowany opiekował się nią. Do wypadku doszło zaś kiedy T. K. (1) wracał z odwiedzin u powódki. Powódka z uwagi na stan zdrowia nie uczestniczyła w pogrzebie, ale ciągle wspomina męża, tęskni, nie może pogodzić się z jego stratą. Powódka - w zależności od tego jak spędza czas ma przy łóżku lub stawia na stole portret T. K. (1). Po śmierci męża H. K. (1) korzystała z pomocy psychiatry. Nagła śmierć poszkodowanego znacznie pogorszyła jej kondycję psychiczną, co utrudnia rekonwalescencję po udarze. Powódka straciła najbliższą osobę, która była dla niej największym wsparciem, a nadto w chwili, kiedy z powodu udaru stała się w dużej mierze niesamodzielna i wymaga pomocy osób trzecich. J. K. wraz z rodziną prowadził razem z T. i H. małżonkami K. wspólne gospodarstwo domowe - posiadali jedną kuchnię, łazienkę, razem przyrządzali i spożywali posiłki. Rodzice powoda finansowali część wydatków na utrzymanie domu - w wysokości zależnej od sytuacji materialnej syna i jego rodziny. Rodzice wspierali J. K. w trudnych sytuacjach, w tym także finansowo kiedy powód nie miał stałego zatrudnienia oraz w czasie kiedy powód także zajmował się uprawą warzyw. Poszkodowany rozbił zakupy spożywcze dla domowników, a część warzyw pochodziła z jego uprawy. Poszkodowany wraz z żoną opiekował się wnukami. T. K. (1) stanowił nieocenioną pomoc w codziennym życiu rodziny powoda. Powód w dalszym ciągu nie zakończył procesu żałoby, wspomina ojca, ogląda wspólne zdjęcia, korzystał z konsultacji psychiatrycznej. Powód uczestniczy w mszach w intencji ojca, odwiedza jego grób około 1-2 razy w tygodniu. Po śmierci T. K. (1) powód schudł oraz pogorszył mu się wzrok, ma problemy z koncentracją. Ponadto J. K. znaczną część czasu poświęca opiece nad matką. E. K. była synową poszkodowanego, ale traktowała T. K. (1) jak ojca z uwagi na brak kontaktu z biologicznym ojcem oraz wczesną śmierć ojczyma. Na co dzień poszkodowany udzielał powódce pomocy przy opiece nad dziećmi oraz woził ją autem do lekarza oraz celem załatwienia innych sprawy poza miejscem zamieszkania. Na wieść o śmierci teścia powódka zareagowała płaczem. Powódka od 12 lat leczy się na depresję. W związku ze śmiercią T. K. (1) lekarz zmienił powódce leki na silniejsze, w szczególności leki na sen. E. K. nie zakończyła procesu żałoby. Powódka wspomina teścia, odwiedza jego grób, uczestniczy w mszach w jego intencji. A. K. jest wnukiem poszkodowanego, w dniu zdarzenia, tj. 12 października 2016 r. miał 14 lat, mieszkał razem z dziadkiem i spędzał z nim wolny czas m.in. po szkole, w dniach wolnych, w czasie wakacji. Powód pomagał dziadkowi przy pracach w gospodarstwie oraz przy sprzedaży warzyw na targu. T. K. (1) był dla powoda przyjacielem i największym autorytetem. Powód był zżyty z dziadkiem, a po jego śmierci stał się bardziej agresywny, apatyczny i małomówny, a ponadto osiąga gorsze wyniki w nauce. Na wieść o śmierci T. K. (1) wnuk zamknął się w sobie. A. K. korzysta z pomocy psychiatry, który stwierdził u niego dystymię. Z tego też powodu powód przyjmuje leki. A. K. uczestniczył w pogrzebie poszkodowanego, odwiedza jego grób, bierze udział w mszach świętych w intencji dziadka. W. K. jest wnukiem T. K. (1), w dniu zdarzenia miał 11 lat, mieszkał razem z dziadkiem i spędzał z nim wolny czas m.in. po szkole, w dniach wolnych, w czasie wakacji. Powód pomagał dziadkowi przy pracach w gospodarstwie. Powód był zżyty z dziadkiem, a po jego śmierci stał się bardziej apatyczny i osiąga gorsze wyniki w nauce. Na wieść o śmierci T. K. (1) ten powód także zamknął się w sobie. W. K. uczestniczył w pogrzebie poszkodowanego, odwiedza jego grób, bierze udział w mszach świętych w intencji dziadka oraz często go wspomina. A. M. jest córką T. K. (1). W domu rodzinnym mieszkała przez około 40 lat, następnie na tej samej działce, ok. 100 m dalej wybudowała własny dom. Ojciec pomagał powódce w budowie, zarówno wykonując prace fizyczne, np. przy wylewaniu fundamentów, jak też wspomagał ją finansowo. Powódka i jej rodzina pozostawała cały czas w bliskim kontakcie z T. K. (1). A. M. widywała się z poszkodowanym codziennie. Dzieci powódki spędzały u dziadków wolny czas, szczególnie wracając ze szkoły, kiedy jadły wspólnie z dziadkami posiłek i pozostawały u nich do momentu powrotu rodziców z pracy. Ponadto T. K. (1) doglądał dzieci w wypadku choroby. Powódka była bardzo zżyta z ojcem, który był dla niej wsparciem w trudnych chwilach i zawsze udzielał jej potrzebnej pomocy, w tym także finansowej. Powódka co roku spędzała z rodzicami wakacje. Na wiadomość o śmierci ojca powódka zareagowała płaczem, przeżyła szok. A. M. nie zakończyła procesu żałoby, nadal wspomina ojca, odwiedza jego grób kilka razy w tygodniu, bierze udział w mszach w intencji ojca. Powódka była obecna na pogrzebie. A. M. nie korzystała z pomocy psychologa ani psychiatry. U powódki utrzymują się bóle głowy i problemy z koncentracją ponadto powódka jest mniej towarzyska. J. M. (1) jest wnukiem T. K. (1), w chwili zdarzenia z dnia 12 października 2016 r. miał 15 lat. Powód był bardzo zżyty z dziadkiem i spędzał z nim dużo wolnego czasu, w tym także w czasie wspólnych wyjazdów na wycieczki i wakacje. Dziadek często zajmował się wnukiem kiedy ten był młodszy. W późniejszym czasie powód pomagał dziadkowi przy pracy w gospodarstwie oraz przy sprzedaży warzyw. Z poszkodowanym powód widywał się codziennie. T. K. (1) stanowił dla wnuka autorytet. Na wiadomość o śmierci dziadka J. M. (1) zareagował płaczem, zamknął się w sobie. Z uwagi na to ten powód korzystał z konsultacji u psychiatry i psychologa, w razie potrzeby przyjmował ziołowe leki na uspokojenie. Ponadto jest pogubiony, stał się apatyczny. W dalszym ciągu wspomina dziadka, a przywołane wspomnienia wzbudzają silne emocje, m.in. na balu gimnazjalnym powód na myśl o śmierci dziadka rozpłakał się i nie był w stanie uspokoić się i z tego też powodu zrezygnował z dalszej zabawy. J. M. (1) brał udział w pogrzebie T. K. (1), uczestniczy w mszach świętych w jego intencji, odwiedza grób dziadka kilka razy w tygodniu. M. M. (1) jest wnuczką T. K. (1), w dniu wypadku miała 11 lat. Powódka miała bardzo dobry kontakt z dziadkiem, z którym spędzała wolny czas, wakacje, dni wolne od szkoły. Dziadek doglądał wnuczkę kiedy chorowała. Z dziadkiem powódka widywała się codziennie. Na wieść o śmierci dziadka powódka zareagowała płaczem, stała się apatyczna, pogubiona, a nadto osiąga gorsze wyniki w nauce. Powódka korzystała z pomocy psychologa i psychiatry, w razie potrzeby przyjmowała ziołowe leki na uspokojenie. Powódka na co dzień jest bardziej nerwowa, a w konfliktowych sytuacjach częściej reaguje płaczem. M. M. (1) wspomina dziadka, ogląda wspólne zdjęcia. Powódka była obecna na pogrzebie poszkodowanego, uczestniczy w mszach świętych w jego intencji, odwiedza jego grób. D. M. jest wnukiem T. K. (1), w dniu zdarzenia, tj. 12 października 2016 r. miał 8 lat. Powód był zafascynowany dziadkiem, spędzał z nim wolny czas, m.in. wyjeżdżając na wspólne wakacje i wycieczki oraz pozostając pod jego opieką w domu. Śmierć dziadka spowodowała, że powód pogubił się i stał się apatyczny mniej towarzyski i opuścił w nauce. D. M. nie pogodził się ze śmiercią dziadka, powód nie rozumie dlaczego dziadek odszedł. Powód korzystał z pomocy psychologa i psychiatry, w razie potrzeby przyjmował ziołowe leki na uspokojenie. Powód na co dzień jest bardziej nerwowy i płaczliwy. D. M. często wspomina dziadka, śpi z jego zdjęciem. Powód reaguje emocjonalnie na wspomnienie o śmierci dziadka, szczególnie w ważnych dla niego wydarzeniach, np. w dniu pierwszej rocznicy Komunii Świętej, kiedy nie chciał udać się do kościoła z uwagi na brak obecności dziadka. W dniu pierwszej Komunii Świętej poprosił zaś o kupno specjalnych kwiatów na grób T. K. (1). Powód był obecny na pogrzebie poszkodowanego, uczestniczy w mszach świętych w jego intencji, odwiedza jego grób. M. K. jest synem poszkodowanego, utrzymywał z ojcem bardzo dobre relacje. Powód nie mieszkał z rodzicami od 25 lat. Aktualnie powód posiada dom w miejscowości N. oddalonej od rodzinnego domu o około 20 km. Rodzice powoda pomogli mu finansowo przy zakupie tego domu. Ponadto zawsze pamiętali o rocznicach oraz urodzinach powoda i jego rodziny, pomagali w opiece nad dzieckiem. Od 16 lat powód pracował za granicą w ramach kontraktu i wyjeżdżał do prac na kilka miesięcy, jednak wszystkie Święta i uroczystości spędzał z rodzicami w Polsce. Rozłąka nie wpłynęła na kontakty powoda z poszkodowanym. M. K. dzwonił do ojca dwa razy w tygodniu. Kiedy powód był w kraju często spotykał się z ojcem, rozmawiali wtedy o polityce, wspólnie oglądali programy sportowe. Po śmierci ojca powód nie wyjechał już do pracy za granicę. Na wiadomość o śmierci T. K. (1) zareagował płaczem. Powód jest małomówny, zamyślony, na temat tragicznej śmierci ojca dużo rozmawia z żoną. J. M. (2) jest wnuczką T. K. (1), w dniu zdarzenia miała 25 lat, była zamężna. Powódka mieszkała z dziadkami jako małe dziecko, następnie kiedy rodzice wyprowadzili się z rodzinnego domu i wyjeżdżali do pracy za granicę powódka pozostawała w znacznej mierze pod opieką dziadków, a nawet uczęszczała do przedszkola i szkoły znajdujących się miejscu zamieszkania dziadków. Powódka jeździła z dziadkami na wakacje i wycieczki. J. M. (2) spędzała wszystkie Święta i uroczystości rodzinne razem z poszkodowanym. Po rozpoczęciu samodzielnego życia powódka odwiedzała dziadków co najmniej raz w tygodniu. W dalszym ciągu powódka zamieszkiwała w miejscowości N.. T. K. (1) zawsze wspierał wnuczkę, także finansowo. Kiedy powódka dowiedziała się o śmierci dziadka była szoku, zareagowała płaczem. Mąż zawiózł ją na miejsce zdarzenia. Powódka była obecna na pogrzebie. W razie potrzeby przyjmowała dostępne bez recepty leki uspokajające. Obecnie jest bardziej nerwowa. W dalszym ciągu powódka przeżywa żałobę, odwiedza grób dziadka jeden raz w tygodniu, uczestnicy w mszach świętych w jego intencji. A. P. jest siostrą poszkodowanego, ma dwójkę dzieci, jest wdową. Powódka utrzymywała bardzo dobre relacje z bratem, mieszka w jego bliskim sąsiedztwie -ok. 100 m dalej, stąd widywała się z T. K. (1) codziennie, zaś 2 lub 3 razy w tygodniu przychodziła w odwiedziny. Powódka uczestniczyła w rodzinnych uroczystościach oraz spędzała z poszkodowanym Ś.. Powódka nie zakończyła żałoby, wciąż wspomina brata. Od 10 lat powódka korzysta z pomocy psychiatry z uwagi na zdiagnozowaną depresję. Zły stan psychiczny powódki pogłębił się po śmierci brata. A. P. przyjmuje silniejsze leki na uspokojenie. Powódka była obecna na pogrzebie, odwiedza grób T. K. (1). S. K. jest bratem poszkodowanego, utrzymywał bardzo dobre relacje z bratem, nigdy nie pozostawał z nim w konflikcie. Bracia wzajemnie pomagali sobie przy pracach w prowadzonych przez siebie gospodarstwach, razem spędzali uroczystości rodzinne. Powód zamieszkuje około 1 km od miejsca zamieszkania poszkodowanego i odwiedzał T. K. (1) 2 razy w tygodniu. Poszkodowany był ostatnim bratem powoda. S. K. odwiedza grób brata jeden raz w tygodniu, zamawia msze w jego intencji. A. M. pokryła koszty pogrzebu wraz z pochówkiem w kwocie 2.200,00 zł. J. K. opłacił usługę pogrzebową, której koszt wyniósł 3.049,01 zł. Pismem z dnia 25 października 2016 r. powodowie E. K., A. K., W. K., J. K., M. K., J. M. (2) oraz A. M. - za pośrednictwem pełnomocnika - dokonali zgłoszenia szkody pozwanemu. Pismem z dnia 10 listopada 2016 r. powodowie D. M., J. M. (1). M. M. (1) oraz A. P. - za pośrednictwem pełnomocnika - dokonali zgłoszenia szkody pozwanemu. Pismem z dnia 7 grudnia 2016 r. powódka H. K. (1) - za pośrednictwem pełnomocnika - dokonała zgłoszenia szkody pozwanemu. W decyzji z dnia 6 czerwca 2017 r. pozwany uznał swoją odpowiedzialność za zdarzenie z dnia 12 października 2016 r. i przyznał na rzecz J. K. kwotę 22.700,00 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 3.040,01 zł tytułem kosztów pogrzebu. W decyzji z dnia 6 czerwca 2017 r. pozwany uznał swoją odpowiedzialność za zdarzenie z dnia 12 października 2016 r. i przyznał na rzecz A. M. kwotę 20.550,00 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 2.200,00 zł tytułem kosztów pogrzebu. W decyzji z dnia 6 czerwca 2017 r. pozwany uznał swoją odpowiedzialność za zdarzenie z dnia 12 października 2016 r. i przyznał na rzecz M. K. kwotę 22.700,00 zł tytułem zadośćuczynienia. W decyzji z dnia 6 czerwca 2017 r. pozwany uznał swoją odpowiedzialność za zdarzenie z dnia 12 października 2016 r. i przyznał na rzecz W. K. kwotę 2.300,00 zł tytułem zadośćuczynienia. W decyzji z dnia 6 czerwca 2017 r. pozwany uznał swoją odpowiedzialność za zdarzenie z dnia 12 października 2016 r. i przyznał na rzecz A. K. kwotę 2.300,00 zł tytułem zadośćuczynienia. W dniu 11 września 2017 r. w korespondencji e-mail powód S. K. za pośrednictwem pełnomocnika dokonał zgłoszenia szkody. W piśmie z dnia 6 października 2017 r. pozwany odmówił wypłaty świadczenia na rzecz S. K.. W dniu 17 maja 2017 r. pełnomocnik powodów: E. K., J. M. (1), M. M. (1), H. K. (1), A. K., M. K., A. M., W. K., J. K., J. M. (2), D. M. i A. P. wniósł reklamację na decyzję o nieuznaniu świadczeń powodów. W decyzji z dnia 20 czerwca 2017 r. pozwany w odpowiedzi na reklamację, przyznał na rzecz H. K. (1) świadczenie tytułem zadośćuczynienia w wysokości 26.800,00 zł. Wskazując, iż do wypłaty pozostała kwota 18.760,00 zł. W decyzjach z dnia 22 maja 2017 r. pozwany w odpowiedzi na reklamację ponownie omówił wypłaty świadczenia na rzecz A. P., J. M. (1), M. M. (1), D. M. oraz J. M. (2). W decyzji z dnia 6 czerwca 2017 r. pozwany w odpowiedzi na reklamację ponownie omówił wypłaty świadczenia na rzecz E. K. i J. M. (2).

Sąd przyznał powodom dochodzone roszczenia w części przywołując jako ich podstawę prawną art. 446 § 4 k.c. Sąd I instancji nie miał wątpliwości, że wskutek tragicznej śmierci T. K. (1) w wypadku drogowym z dnia 12 października 2016 r. naruszone zostało dobro osobiste powodów - prawo do życia w rodzinie i utrzymanie tej więzi. Śmierć T. K. (1) spowodowała wielką stratę w życiu powodów ocenie Sądu śmierć T. K. (1) wpłynęła ujemnie na kondycję psychiczną, jak też na życie osobiste powodów. Analiza zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego wykazała, że poszkodowany był zżyty z rodziną i pielęgnowała tę więź. T. K. (1) uczestniczył aktywnie w życiu powodów, rodzina wspierała się, jej członkowie pomagali sobie na wzajem, byli zgodni, spędzali ze sobą Ś., okolicznościowi, uroczystości, a także wolny czas, w tym wyjeżdżali wspólnie na wycieczki i wakacje, zaś głównym organizatorem był T. K. (1). Dziadkowie zawsze stanowili wsparcie zarówno dla dzieci jak i wnuków, w tym także finansowe. T. K. (1) opiekował się wnukami w po zajęciach w szkole, czy doglądał ich w czasie choroby. Poszkodowany był zawsze życzliwy i pomocny, a nadto zaradny. T. K. (1) cieszył się dobrym zdrowiem, był całkowicie sprawny, pracował w gospodarstwie oraz opiekował się żoną, która przeszła udar. Poszkodowany stanowił nieocenioną pomoc w codziennym życiu powodów. Niewątpliwie T. K. (1) był silnie związany z żoną - H. K. (1), z którą stanowił zgodne bardzo małżeństwo. Z zeznań świadków oraz pozostałych powodów wynika, iż T. i H. K. (1) stanowili wzór małżeństwa, nigdy się nie kłócili, byli nierozłączni. Poszkodowany wraz z żoną należeli do lokalnego stowarzyszenia dla emerytów wobec czego aktywnie korzystali z czasu wolnego oraz brali udział w okolicznościowych imprezach. T. K. (1) wspólnie z powódką H. K. (1) spędzał wszystkie Święta, uroczystości rodzinne, wyjazdy, np. do sanatorium, a także wyjazdy wakacyjne. W chwili zdarzenia powódka przebywała w Szpitalu. Z powodu choroby stała się w znacznym stopniu niesamodzielna, zaś mąż stanowił dla niej ogromne wsparcie i pomoc. Śmierć najbliższej osoby utrudniła H. K. (1) powrót do zdrowia i pogorszyła jej kondycję psychiczną wobec czego powódka zmuszona była skorzystać z pomocy psychiatry. Zacieśnione relacje łączyły poszkodowanego z dziećmi: J. K., A. M., M. K. oraz synową E. K.. Powód J. K. oraz powódka E. K. mieszkali razem z poszkodowanym i prowadzili z nim wspólne gospodarstwo domowe, a zatem przez codzienne funkcjonowanie zżyli się z poszkodowanym, wzajemnie sobie pomagali. T. K. (1) wspierał syna w utrzymaniu domu i w opiece nad dziećmi, a także udzielał mu pomocy finansowej. Niewątpliwie powód był mocno związany z ojcem, a jego śmierć wpłynęła na niego negatywnie. Silnie związana z poszkodowanym była także E. K.. Powódka nie jest spokrewniona z poszkodowanym, ale będąc synową T. K. (1) traktowała go jak ojca. Powódka zżyła się z T. K. (1) prowadząc z nim wspólne gospodarstwo domowe. Zawsze otrzymywała od poszkodowanego wszelką pomoc i oparcie. Śmierć T. K. (1) była więc dla powódki trudnym przeżyciem, które wymagało zintensyfikowania leczenia w związku z depresją na którą powódka cierpi od 12 lat. Podobnie, śmierć ojca wywołała głęboką żałobę u powódki A. M.. Powódka mieszkała w bezpośrednim sąsiedztwie domu rodzinnego, a zatem bywała u rodziców codziennie, zaś jej dzieci traktowały dom dziadków jak swój własny. Powódka otrzymywała od ojca wsparcie i pomoc, także finansową. T. K. (1) uczestniczył w budowie domu powódki. Ponadto spędzał z córką i jej rodziną wakacje, Ś. i uroczystości. Nagła śmierć ojca spowodowała u powódki poczucie wielkiej straty i wsparcia, które do tej pory otrzymywała od rodziców. T. K. (1) utrzymywał także bardzo dobre relacje z synem M. K., pomimo, iż syn przez znaczną część roku pracował poza granicami kraju. Powód miał z ojcem kontakt telefoniczny oraz spędzał z rodzicami Ś. i uroczystości rodzinne. Powód miał wiele wspólnych tematów z ojcem oraz otrzymywał od niego wsparcie w trudnych chwilach. T. K. (1) udzielił powodowi wsparcia finansowego przy zakupie domu w miejscowości N.. W miarę możliwości powód wraz z rodziną wybierał się z dziadkami na wakacje. Śmierć ojca negatywnie wpłynęła na samopoczucie M. K.. Ponadto powód zrezygnował z dalszych wyjazdów zagranicznych do pracy. Sąd I instancji podkreślił, iż szczególna więź łączyła poszkodowanego z wnukami. Pominięcie wnuków: J. M. (1), M. M. (1), D. M. oraz J. M. (2) w decyzji pozwanego o wypłacie odszkodowania nie znajduje zatem odzwierciedlenia w stanie faktycznym. T. K. (1) roztaczał nad wszystkimi wnukami opiekę i służył im wszelka pomocą, zaprowadzał do szkoły, robił zakupy, woził na treningi, zabierał na wycieczki. T. K. (1) był zaangażowany w codzienne życie wnuków, poświęcał im swój wolny czas, opłacał wakacyjne wyjazdy. Wnuki postrzegały dziadka jako autorytet, poszkodowany był dla nich przyjacielem. Silne reakcje emocjonalne wnuków po śmierci dziadka, a także konieczność korzystania części z nich, tj. za wyjątkiem J. M. (2) z pomocy psychologa czy psychiatry świadczą o tym, iż śmierć T. K. (1) była dla nich ogromnym szokiem i traumą. Niewątpliwie wnukowie byli zżyci z dziadkiem z uwagi na wspólne zamieszkiwanie, jak w przypadku A. i W. K., czy też zamieszkiwanie w bliskim sąsiedztwie, tak jak wnukowie J., M. i D. M.. J. M. (2) spędziła zaś u dziadków całe swoje dzieciństwo. W dniu zdarzenia spośród wnuków jedynie powódka J. M. (2) była osobą dorosłą. Żadne z wnucząt nie pogodziło się jednak z odejściem dziadka. Ich rozgoryczenie i niezrozumienie przejawia się w zmianie zachowania - są bardziej apatyczni, zamknięci w sobie, osiągają gorsze wyniki w nauce. Wspomnienie o dziadku przywołuje żal, smutek i cierpienie. Akceptacja tragicznej śmierci T. K. (1) jest tym trudniejsza, iż poszkodowany był wyjątkowo pomocną, życzliwą i uczynną osobą, a nader wszystko kochającym dziadkiem. Powodowie pielęgnują pamięć o T. K. (1) dbając o jego grób, który często odwiedzają oraz biorąc udział w mszach święte w jego intencji. Podkreślić należy, iż żałobę po śmierci T. K. (1) przeżywa także jego najbliższe rodzeństwo - A. P. oraz S. K.. Z poszkodowanym powodowie utrzymywali stały kontakt, odwiedzali się kilka razy w tygodniu. Zarówno A. P. jak i S. K. mieszkali w bliskiej odległości od brata -powódka po sąsiedzku, zaś powód w miejscowości oddalonej o 1 km. Rodzeństwo było zgodne i nigdy nie pozostawało ze sobą w konflikcie, w razie potrzeby nawzajem wspierali się i pomagali sobie, m.in. poszkodowany pomagał powodowi w prowadzonym przez niego gospodarstwie. Tragiczna śmierć brata była dla powodów nader trudnym przeżyciem. Powódka, która pozostawała wcześniej pod opieką psychiatry po śmierci brata zmuszona była przyjmować silniejsze leki.

Sąd rozstrzygając w przedmiocie roszczeń powodów uznał, że poszkodowany przyczynił się do powstania wypadku poprzez to, że zaniechał obserwacji ruchu na swoim pasie, a powinien zachować szczególną ostrożność, zatrzymać się w zatoce, gdyż miejsce w którym poszkodowany wysiadł z pojazdu było przeznaczone wyłącznie do ruchu kołowego. Wprawdzie wina za spowodowanie wypadku leżał po stronie kierującego zespołem pojazdów, a do najechania na tył samochodu marki F. doszłoby nawet gdyby unieruchomienie wynikało z warunków drogowych lub awarii. Powodem zatrzymania nie była awaria, ale odgłos obijającego się o ściany bagażnika przedmiotu, który poszkodowany chciał przełożyć w bezpieczne miejsce. W konsekwencji związek przyczynowy z potrąceniem miało przebywanie pieszego na jezdni, zaś na skutek tego nieprawidłowego zachowania poszkodowany przyczynił się do zdarzenia z dnia 12 października 2016 r. w 20-25%.

Sąd uwzględnił 30-dniowy termin od dnia dokonania przez poszczególnych powodów zgłoszenia szkody. Należy wskazać, że o terminie, od którego Sąd nalicza odsetki decyduje m.in. kryterium oczywistości żądania zadośćuczynienia. Nadto Sąd I instancji uwzględnił żądanie powoda J. K. w przedmiocie odszkodowania, co do kwoty 1.216,00 zł oraz roszczenie powódki A. M., co do kwoty 880,00 zł tytułem zwrotu kosztów związanych z organizacją pogrzebu T. K. (1).

O kosztach Sąd orzekł na zasadzie art. 100 k.p.c. Sąd uwzględnił roszczenia powodów jedynie częściowo wobec czego w dalszej kolejności Sąd włożył na pozwanego Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. obowiązek na rzecz powódki H. K. (1) kwoty 5.917,00 zł, tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym 5.400,00 zł tytułem zwrotu kosztów zj^tępstwa procesowego, 500,00 zł tytułem opłaty od pozwu oraz 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz na rzecz powodów: J. K., E. K., A. K., W. K., A. M., J. M. (1), M. M. (1), D. M., M. K., J. M. (2), A. P. i S. K. kwoty po 3.617,00 zł, w tym 3.600,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego oraz 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, pozostawiając przy powodach ciężar poniesionych opłat od pozwu.

Apelację od powyższego wyroku w ustawowym terminie wywiódł pełnomocnik pozwanej, który zaskarżył wyrok w części tj. co do pkt I. 1. wyroku dotyczącego powódki H. K. (1), w zakresie części zasądzonego na jej rzecz zadośćuczynienia, co do kwoty w wysokości 12 500 zł, pkt II1. wyroku dotyczącego powoda J. K., w zakresie części zasądzonego na jego rzecz zadośćuczynienia, co do kwoty w wysokości w 26.000 zł, pkt III 1. wyroku dotyczącego powódki A. M., w zakresie części zasądzonego na jej rzecz zadośćuczynienia, co do kwoty w wysokości 25.000 zł, pkt IV 1. wyroku dotyczącego powódki D. M., w zakresie części zasądzonego na jej rzecz zadośćuczynienia, co do kwoty w wysokości 13.500 zł, pkt V 1. wyroku dotyczącego powódki M. M. (1), w zakresie części zasądzonego na jej rzecz zadośćuczynienia, co do kwoty w wysokości w wysokości 13.500 zł, pkt VI 1. wyroku dotyczącego powoda J. M. (1), w zakresie części zasądzonego na jego rzecz zadośćuczynienia, co do kwoty w wysokości 13.500 zł, pkt VII 1. wyroku dotyczącego powoda M. K., w zakresie części zasądzonego na jego rzecz zadośćuczynienia, co do kwoty w wysokości w 25.000 zł, pkt VIII 1. wyroku dotyczącego powódki E. K., w zakresie całego zasądzonego na jej rzecz zadośćuczynienia, co do kwoty w wysokości 8.000 zł, pkt IX 1. wyroku dotyczącego powoda W. K., w zakresie części zasądzonego na jego rzecz zadośćuczynienia co do kwoty w wysokości 11.880 zł, pkt X 1. wyroku dotyczącego powoda A. K., w zakresie części zasądzonego na jego rzecz zadośćuczynienia, co do kwoty w wysokości 11.880 zł, pkt XI 1. wyroku dotyczącego powódki J. M. (2), w zakresie części zasądzonego na jego rzecz zadośćuczynienia, co do kwoty w wysokości 10.500 zł, pkt XII 1. wyroku dotyczącego powódki A. P., w zakresie części zasądzonego na jej rzecz zadośćuczynienia, co do kwoty w wysokości 10.500 zł, pkt XIII 1. wyroku dotyczącego powoda S. K., w zakresie części zasądzonego na jego rzecz zadośćuczynienia, co do kwoty w wysokości 10.500 zł, a w konsekwencji także, co do kosztów procesu. Skarżący zaskarżonemu rozstrzygnięciu zarzucił

I.  naruszenie prawa materialnego polegające na obrazie:

- art. 362 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i błędne przełożenie uznanego przez Sąd współczynnika przyczynienia w wysokości 25 % na kwoty odpowiednie zadośćuczynienia,

- art. 446 § 4 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie, polegające na ustaleniu kwot zadośćuczynienia należnych powodom, w rażąco wygórowanej wysokości,

- art. 446 § 4 k.c. poprzez jego błędną wykładnie polegająca na uznaniu, że powódka E. K. była osobą najbliższą dla swojego teścia - bezpośrednio poszkodowanego T. K. (1).

II.  Prawa procesowego polegające na obrazie:

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną ocenę zakresu krzywdy doznanej przez powodów, dokonaną w sposób dowolny, z pominięciem wszechstronnej oceny materiału dowodowego, co w efekcie doprowadziło do błędnego ustalenia wysokości kwot zadośćuczynienia;

- art. 217 § 1 i 2 w zw. z art. 227, w zw. z art. 278 k.p.c. przez dowodu z opinii biegłego psychologa, podczas gdy dowód ten miały fundamentalne znaczenie dla rozstrzygnięcia przedmiotu sprawy, w postaci ustalenia rozmiaru krzywdy doznanej przez powodów;

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnego ustalenia, które nie znajduje żadnych podstaw w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, że powodowie nie zakończyli procesu żałoby po zmarłym T. K. (1)

W oparciu o tak sformułowane zarzuty pełnomocnik pozwanej wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonym zakresie, zasądzenie od każdego z powodów na rzecz pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego oraz kosztów postępowania za I Instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pełnomocnika pozwanego okazała się częściowo zasadna, co skutkowało koniecznością zmiany zaskarżonego wyroku w postulowanym kierunku. Trzeba zaznaczyć, że Sąd Rejonowy dokonał prawidłowej oraz wszechstronnej analizy zgromadzonego materiału dowodowego i na jego podstawie poczynił adekwatne do treści materiału dowodowego ustalenia faktyczne. Ustalenia te Sąd Odwoławczy przyjmuje za własne, nie znajdując potrzeby ich ponownego szczegółowego przytaczania. W przekonaniu Sądu Odwoławczego Sąd I instancji dokonał jednak błędnej subsumcji ustalonego stanu faktycznego pod właściwą normę prawa materialnego.

Na wstępie podnieść należy zasadny okazał się podniesiony przez stronę skarżącą zarzut naruszenia treści art. 233 § 1 k.p.c. Z pisemnych motywów rozstrzygnięcia wynika, iż Sąd I instancji dopuścił się uchybienia, które praktycznie uniemożliwiło dokonanie kontroli instancyjnej przez Sąd Odwoławczy. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim w ślad za opiniującym w niniejszej sprawie biegłym sądowym z dziedziny rekonstrukcji wypadków drogowych i techniki samochodowej przyjął, że poszkodowany wysiadając z samochodu w miejscu, które było przeznaczone wyłącznie do ruchu kołowego przyczynił się do powstania szkody na poziomie 20-25%. Jednakże zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem judykatury poziom przyjętego przez Sąd przyczynienia powinien być wyrażono w sposób jednoznaczny, a nie jak to zrobił Sąd I instancji w niniejszej sprawie w granicach od 20 % do 25 %. Określenie stopnia przyczynienia się poszkodowanego do wypadku należy do zagadnień prawnych, które powinny być dokonane przez sąd z uwzględnieniem wszystkich okoliczności zdarzenia, w tym podanych przez biegłego, co do przebiegu wypadku. Takie ujęcie stopnia przyczynienia się poszkodowanego do powstanie szkody jak to uczynił sąd I instancji przy jednoczesnym nie wskazaniu kwot jakie Sąd uznał za odpowiednie do rozmiaru krzywdy doznanej przez powodów skutkowało tym, iż Sąd Odwoławczy nie był w stanie ustalić na jakim poziomie ostatecznie Sąd ten przyjął poziom przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody. Powyższe uchybienie skutkowało koniecznością dokonania przez Sąd II instancji ponownej ustaleń faktycznych w sprawie poprzez wskazanie w sposób jednoznaczny do poziomu przyczynienia się poszkodowanego T. K. (1) do powstania szkody oraz ustalenia wysokości kwot zadośćuczynienia adekwatnych do rozmiaru krzywdy doznanej przez powodów. Trzeba bowiem pamiętać , że sąd odwoławczy jest jednocześnie sądem merytorycznym i posiada uprawnienia do ponownej całościowej analizy zebranego w sprawie materiału dowodowego. W zakresie poziomu przyczynienia się poszkodowanego T. K. (1) do powstania szkody Sąd Okręgowy mając na uwadze opinię biegłego z dziedziny rekonstrukcji wypadków drogowych i techniki samochodowej, który określił stopień przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody na poziomie 20-25% oraz stanowisko strony pozwanej, która we wniesionym środku odwoławczym uznała za współmierny stopień przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody poziom 25 %, uznał że właściwym będzie ukształtowanie stopnia przyczynienia się T. K. (1) do powstania szkody na poziomie wspomnianych 25 %. W odniesieniu do ustalenia wysokości kwot zadośćuczynienia adekwatnych do rozmiaru krzywdy doznanej przez każdego z powodów Sąd wziął pod uwagę te same okoliczności, które były przedmiotem rozważania przez Sąd I instancji i doszedł do następujących wniosków. W odniesieniu do powódki H. K. (2) z tytułu zadośćuczynienia w okolicznościach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu II instancji, odpowiednia będzie kwota 70.000 zł, która powinna być pomniejszona o stopień przyczynienia się poszkodowanego (25%) do powstania szkody do kwoty 52.500 zł, a w związku z tym, że pozwana spółka w toku postępowania likwidacyjnego wypłaciła na rzecz powódki kwotę 18.760 zł za słuszne uznać należało zasądzenie kwoty 33.740 zł. Ponieważ Sąd I instancji zasądził na rzecz powódki kwotę 46.240 zł przeto zasadnym było obniżenie w punkcie I1 zasądzonej kwoty 46.240 zł do kwoty 33.740 zł. Takie rozstrzygnięcie w zakresie przedmiotu procesu skutkowało koniecznością obniżenia zasądzonych kosztów procesu z kwoty 5.917 złotych do kwoty 2.063 złotych, przy prawidłowym zastosowaniu zasady ich stosunkowego rozdzielenia czyli uwzględnieniu proporcji wygarnia sprawy ( 66%). W odniesieniu do powoda J. K., z tytułu zadośćuczynienia w okolicznościach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu II instancji, odpowiednia będzie kwota 50.000 zł, która powinna być pomniejszona o stopień przyczynienia się poszkodowanego (25%) do powstania do kwoty 37.500 zł, a w związku z tym, że pozwana spółka w toku postępowania likwidacyjnego wypłaciła na rzecz powoda kwotę 15.444 zł za słuszne uznać należało zasądzenie kwoty 22.056 zł. Ponieważ Sąd I instancji zasądził na rzecz powoda kwotę 40.556 zł przeto zasadnym było obniżenie w punkcie II1 zasądzonej kwoty 40.556 zł do kwoty 22.056 zł. Takie rozstrzygnięcie w zakresie przedmiotu procesu skutkowało nadaniem punktowi II 3 brzmienia „znosi wzajemnie pomiędzy stronami koszty procesu” ( powód wygrał w 50%). W odniesieniu do powódki A. M. z tytułu zadośćuczynienia w okolicznościach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu II instancji, odpowiednia będzie kwota 50.000 zł, która powinna być pomniejszona o stopień przyczynienia się poszkodowanego (25%) do powstania do kwoty 37.500 zł, a w związku z tym, że pozwana spółka w toku postępowania likwidacyjnego wypłaciła na rzecz powódki kwotę 12.330 zł za słuszne uznać należało zasądzenie kwoty 25.170 zł. Ponieważ Sąd I instancji zasądził na rzecz powódki kwotę 42.670 zł przeto zasadnym było obniżenie w punkcie III1 zasądzonej kwoty 42.670 zł do kwoty 25.170 zł. Takie rozstrzygnięcie w zakresie przedmiotu procesu skutkowało nadaniem punktowi III 3 brzmienia „znosi wzajemnie pomiędzy stronami koszty procesu” ( powódka wygrała w 53%). W odniesieniu do powoda D. M., z tytułu zadośćuczynienia w okolicznościach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu II instancji, odpowiednia będzie kwota 20.000 zł, która powinna być pomniejszona o stopień przyczynienia się poszkodowanego (25%) do powstania do kwoty 15.000 zł, a w związku z tym, że pozwana spółka w toku postępowania likwidacyjnego nie wypłaciła na rzecz powoda żadnej kwoty, za słuszne uznać należało zasądzenie kwoty 15.000 zł. Ponieważ Sąd I instancji zasądził na rzecz powoda kwotę 18.000 zł przeto zasadnym było obniżenie w punkcie IV1 zasądzonej kwoty 18.000 zł do kwoty 15.000 zł. Takie rozstrzygnięcie w zakresie przedmiotu procesu skutkowało koniecznością obniżenia zasądzonych kosztów procesu z kwoty 3.617 złotych do kwoty 1.808 złotych o czym orzeczono w punkcie IV2 ( wygrana w zakresie 75%). W odniesieniu do powódki M. M. (1), z tytułu zadośćuczynienia w okolicznościach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu II instancji, odpowiednia będzie kwota 20.000 zł, która powinna być pomniejszona o stopień przyczynienia się poszkodowanego (25%) do kwoty 15.000 zł, a w związku z tym, że pozwana spółka w toku postępowania likwidacyjnego nie wypłaciła na rzecz powódki żadnej kwoty, za słuszne uznać należało zasądzenie kwoty 15.000 zł. Ponieważ Sąd I instancji zasądził na rzecz powódki kwotę 18.000 zł przeto zasadnym było obniżenie w punkcie V1 zasądzonej kwoty 18.000 zł do kwoty 15.000 zł. Takie rozstrzygnięcie w zakresie przedmiotu procesu skutkowało koniecznością obniżenia zasądzonych kosztów procesu z kwoty 3.617 złotych do kwoty 1.808 złotych ( wygrana w 75%), o czym orzeczono w punkcie V2. W odniesieniu do powoda J. M. (1), z tytułu zadośćuczynienia w okolicznościach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu II instancji, odpowiednia będzie kwota 20.000 zł, która powinna być pomniejszona o stopień przyczynienia się poszkodowanego (25%) do powstania do kwoty 15.000 zł, a w związku z tym, że pozwana spółka w toku postępowania likwidacyjnego nie wypłaciła na rzecz powoda żadnej kwoty, za słuszne uznać należało zasądzenie kwoty 15.000 zł. Ponieważ Sąd I instancji zasądził na rzecz powoda kwotę 18.000 zł przeto zasadnym było obniżenie w punkcie VI1 zasądzonej kwoty 18.000 zł do kwoty 15.000 zł. Takie rozstrzygnięcie w zakresie przedmiotu procesu skutkowało koniecznością obniżenia zasądzonych kosztów procesu z kwoty 3.617 złotych do kwoty 1.808 złotych ( wygrana w 75%), o czym orzeczono w punkcie VI2. W odniesieniu do powoda M. K., z tytułu zadośćuczynienia w okolicznościach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu II instancji, odpowiednia będzie kwota 50.000 zł, która powinna być pomniejszona o stopień przyczynienia się poszkodowanego (25%) do powstania do kwoty 37.500 zł, a w związku z tym, że pozwana spółka w toku postępowania likwidacyjnego wypłaciła na rzecz powoda kwotę 12.330 zł za słuszne uznać należało zasądzenie kwoty 25.170 zł. Ponieważ Sąd I instancji zasądził na rzecz powoda kwotę 42.670 zł przeto zasadnym było obniżenie w punkcie VII1 zasądzonej kwoty 42.670 zł do kwoty 25.170 zł. Takie rozstrzygnięcie w zakresie przedmiotu procesu skutkowało nadaniem punktowi VII 2 brzmienia „znosi wzajemnie pomiędzy stronami koszty procesu” ( wygrana w 53%). W odniesieniu do powódki E. K., z tytułu zadośćuczynienia w okolicznościach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu II instancji, odpowiednia będzie kwota 10.000 zł, która powinna być pomniejszona o stopień przyczynienia się poszkodowanego (25%) do powstania do kwoty 7.500 zł, a w związku z tym, że pozwana spółka w toku postępowania likwidacyjnego nie wypłaciła na rzecz powódki żadnej kwoty za słuszne uznać należało zasądzenie kwoty 7.500 zł. Ponieważ Sąd I instancji zasądził na rzecz powoda kwotę 8.000 zł przeto zasadnym było obniżenie w punkcie VIII1 zasądzonej kwoty 8.000 zł do kwoty 7.500 zł. Takie rozstrzygnięcie w zakresie przedmiotu procesu skutkowało koniecznością obniżenia zasądzonych kosztów procesu z kwoty 3.617 złotych do kwoty 908 złotych ( wygrana w 75%), o czym orzeczono w punkcie VIII2. W odniesieniu do powoda W. K., z tytułu zadośćuczynienia w okolicznościach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu II instancji, odpowiednia będzie kwota 20.000 zł, która powinna być pomniejszona o stopień przyczynienia się poszkodowanego (25%) do powstania do kwoty 15.000 zł, a w związku z tym, że pozwana spółka w toku postępowania likwidacyjnego wypłaciła na rzecz powoda kwotę 1.380 zł za słuszne uznać należało zasądzenie kwoty 13.620 zł. Ponieważ Sąd I instancji zasądził na rzecz powoda kwotę 15.620 zł przeto zasadnym było obniżenie w punkcie IX1 zasądzonej kwoty 15.620 zł do kwoty 13.620 zł. Takie rozstrzygnięcie w zakresie przedmiotu procesu skutkowało koniecznością obniżenia zasądzonych kosztów procesu z kwoty 3.617 złotych do kwoty 1.663 złotych ( wygrana w 73%), o czym orzeczono w punkcie IX2. W odniesieniu do powoda A. K., z tytułu zadośćuczynienia w okolicznościach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu II instancji, odpowiednia będzie kwota 20.000 zł, która powinna być pomniejszona o stopień przyczynienia się poszkodowanego (25%) do powstania do kwoty 15.000 zł, a w związku z tym, że pozwana spółka w toku postępowania likwidacyjnego wypłaciła na rzecz powoda kwotę 1.380 zł za słuszne uznać należało zasądzenie kwoty 13.620 zł. Ponieważ Sąd I instancji zasądził na rzecz powoda kwotę 16.620 zł przeto zasadnym było obniżenie w punkcie X1 zasądzonej kwoty 16.620 zł do kwoty 13.620 zł. Takie rozstrzygnięcie w zakresie przedmiotu procesu skutkowało koniecznością obniżenia zasądzonych kosztów procesu z kwoty 3.617 złotych do kwoty 1.663 złotych ( wygrana w 73%), o czym orzeczono w punkcie X2. W odniesieniu do powódki J. M. (2), z tytułu zadośćuczynienia w okolicznościach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu II instancji, odpowiednia będzie kwota 20.000 zł, która powinna być pomniejszona o stopień przyczynienia się poszkodowanego (25%) do powstania do kwoty 15.000 zł, a w związku z tym, że pozwana spółka w toku postępowania likwidacyjnego nie wypłaciła na rzecz powódki żadnej kwoty za słuszne uznać należało zasądzenie kwoty 15.000 zł. Ponieważ Sąd I instancji zasądził na rzecz powoda kwotę 15.000 zł przeto zasadnym było oddalenie apelacji w tym zakresie. Takie rozstrzygnięcie w zakresie przedmiotu procesu skutkowało koniecznością obniżenia zasądzonych kosztów procesu z kwoty 3.617 złotych do kwoty 1.808 złotych ( wygrana w 73%), o czym orzeczono w punkcie XI2. W odniesieniu do powódki A. P. z tytułu zadośćuczynienia w okolicznościach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu II instancji, odpowiednia będzie kwota 10.000 zł, która powinna być pomniejszona o stopień przyczynienia się poszkodowanego (25%) do powstania do kwoty 7.500 zł, a w związku z tym, że pozwana spółka w toku postępowania likwidacyjnego nie wypłaciła na rzecz powódki żadnej kwoty za słuszne uznać należało zasądzenie kwoty 7.500 zł. Ponieważ Sąd I instancji zasądził na rzecz powoda kwotę 15.000 zł przeto zasadnym było obniżenie w punkcie XII1 zasądzonej kwoty 15.000 zł do kwoty 7.500 zł. Takie rozstrzygnięcie w zakresie przedmiotu procesu skutkowało nadaniem punktowi XII2 brzmienia „zasądza od powódki A. P. na rzecz pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. kwotę 941 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu” ( wygrana w 37%) . W odniesieniu do powoda S. K., z tytułu zadośćuczynienia w okolicznościach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu II instancji, odpowiednia będzie kwota 10.000 zł, która powinna być pomniejszona o stopień przyczynienia się poszkodowanego (25%) do powstania do kwoty 7.500 zł, a w związku z tym, że pozwana spółka w toku postępowania likwidacyjnego nie wypłaciła na rzecz powoda żadnej kwoty za słuszne uznać należało zasądzenie kwoty 7.500 zł. Ponieważ Sąd I instancji zasądził na rzecz powoda kwotę 18.000 zł przeto zasadnym było w punkcie XIII3 zasądzonej kwoty 18.000 zł do kwoty 7.500 zł. Takie rozstrzygnięcie w zakresie przedmiotu procesu skutkowało nadaniem punktowi XIII4 brzmienia „zasądza od powoda S. K. na rzecz pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. kwotę 941 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu” ( wygrana w 73%).

Pozostałe podniesione przez stronę pozwaną zarzuty nie zasługiwały na uwzględnienie. Sąd I instancji wbrew sugestii skarżącego nie dopuścił się naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnego ustalenia, które nie znajduje żadnych podstaw w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, że powodowie nie zakończyli procesu żałoby po zmarłym T. K. (1). Mając na uwadze stosunkowo krótki okres od zdarzenia, a także biorąc pod uwagę emocjonalne zeznania powodów potwierdzone zeznaniami świadków oraz fakt, iż znaczna część powodów przyjmowała i przyjmuje leki uspokajające, zaś powodowie w osobach wnuków zmarłego korzystała i nadal korzysta z pomocy psychologa w pełni uprawnione jest stwierdzenie Sądu I instancji, że powodowie nie zakończyli procesu żałoby po zmarłym T. K. (1).

Odnosząc się w kolejności do innych podniesionych przez stronę pozwaną zarzutów stwierdzić należy, że bezzasadny okazał się zarzut naruszenia art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. i art. 278 § 1 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku strony powodowej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego psychologa zmierzającego do ustalenia czy u powodów doszło do rozstroju zdrowia i czy był on następstwem wypadku w którym zginął T. K. (2). Zgodnie z art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu mogą być wyłącznie fakty mające istotne znaczenie w świetle podstawy faktycznej i prawnej sprawy. Przepis ten ma zastosowanie przed podjęciem rozstrzygnięć dowodowych i uprawnia sąd do selekcji zgłoszonych dowodów, jako skutek przeprowadzonej oceny istotności okoliczności faktycznych, których wykazaniu dowody te mają służyć. Do naruszenia omawianego artykułu dochodzi więc wówczas, gdy sąd odmówił przeprowadzenia dowodu na fakty mające istotne znaczenie w sprawie błędnie uznając, że nie mają one takiego charakteru. W związku z tym zwrócić należy uwagę, że Sąd Rejonowy oddalając omawiany wniosek dowodowy słusznie uznał jego przeprowadzenie za zbędne w świetle żądań powodów i stanu faktycznego sprawy. Zważyć w tym miejscu należy, że w sprawie opiniował i wypowiedział się biegły psychiatra, którego opinia w zdecydowanie szerszym zakresie wypowiedziała się na temat stanu zdrowia psychicznego powodów. Przeprowadzenie więc tego dowodu służyłoby jedynie zbędnemu przedłużeniu procesu oraz powstaniu dodatkowych kosztów, nie zaś do rozstrzygnięcia istoty sporu.

Sąd I instancji nie uchybił również normie prawa materialnego, to jest art. 446 § 4 k.c. poprzez jego błędną wykładnie polegająca na uznaniu, że powódka E. K. była osobą najbliższą dla swojego teścia - bezpośrednio poszkodowanego T. K. (1). Zgodnie ze stanowiskiem judykatury pokrewieństwo nie stanowi wyłącznego kryterium zaliczenia do najbliższych członków rodziny w rozumieniu art. 446 k.c. (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia 2005 r., sygn. akt IV CK 648/04, publ.OSNC 2006/3/54, Biul.SN 2005/6/12, M.Prawn.2006/6/314). W świetle art. 446 k.c. konkretyzacja tego, kto jest w danym wypadku najbliższym członkiem rodziny, należy do sądu orzekającego. Stosownie do okoliczności danego wypadku za najbliższego członka rodziny można również uznać macochę, synową zwłaszcza wtedy, gdy uzasadniają to pozytywnie ocenianie w świetle zasad współżycia społecznego stosunki łączące w/w ze zmarłym, ( zob. wyrok z 10 grudnia 1969r. ,sygn. akt III PRN 77/69, publ. OSNC 1970/9/160). Przenosząc powyższe rozważania na kanwę niniejszej sprawy stwierdzić należy, że zmarłego T. K. (1) łączyła z synową E. K. szczególna więź emocjonalna. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że wymieni wspólnie mieszkali, mieli ze sobą bardzo dobre relacje, wspólnie obchodzili święta, powódka traktowała zmarłego jak swojego ojca, z którym nigdy nie miała dobrych relacji. Istotnym pozostaje również podkreślenie, że po śmierci T. K. (1) powódka nadal wspomina teścia, odwiedza jego grób, uczestniczy w mszach w jego intencji. Ta częstotliwość spotkań, bliskość i zażyłość relacji powódki z teściem i więź, która nawiązała się między powodami nimi przekonują, że E. K. miało prawo traktować T. K. (1) jako osobę będącą jednym z najbliższych członków swojej rodziny.

W zakresie cofniętej apelacji orzeczono na podstawie art. 391 § 2 k.p.c. Stosownie do treści wskazanego przepisu w razie cofnięcia apelacji Sąd drugiej instancji umarza postępowanie apelacyjne i orzeka o kosztach jak przy cofnięciu pozwu. W pozostałej części apelacja jako niezasadna podlegała oddaleniu.

Ponieważ wniesiona przez stronę pozwaną apelacja została uwzględniona niemal w połowie (apelacja skarżyła kwotę 184.000 zł, a została uwzględniona w zakresie 98.500 = 53,5 %), Sąd zgodnie z dyspozycją art. 100 k.p.c. zniósł wzajemnie pomiędzy stronami koszty postępowania apelacyjnego.

Z tych względów orzeczono o zmianie zaskarżonego wyroku w zakresie wyżej omówionym na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. , oddalając apelację jako nieuzasadnioną w pozostałej części na podstawie art. 385 k.p.c.