Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI GC 942/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

S., dnia 8 marca 2019 r.

Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie, Wydział XI Gospodarczy,

w składzie:

Przewodniczący: SSR Dariusz Plewczyński

Protokolant: Weronika Szymczuk-Dąbkowska

po rozpoznaniu w dniu 8 marca 2019 r. w Szczecinie na rozprawie

sprawy z powództwa M. D.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda M. D. kwotę 3996,40 zł (trzy tysiące dziewięćset dziewięćdziesiąt sześć złotych czterdzieści groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 17 kwietnia 2016 r. do dnia zapłaty,

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

III.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1547 zł (jeden tysiąc pięćset czterdzieści siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

XI GC 942/18

UZASADNIENIE

Sprawa rozpoznana w postępowaniu „zwykłym”

Pozwem z dnia 12 kwietnia 2018 r. powód M. D. wniósł przeciwko (...) spółce akcyjnej w W. o zapłatę kwoty 4.316,40 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi kwot: 3.996,40 zł od dnia 17 kwietnia 2016 roku do dnia zapłaty i kwoty 320 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, iż dnia 10 marca 2016 r. doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd marki M. (...) o nr rej. (...), należący do K. C.. Sprawca zdarzenia posiadał ważną polisę ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartą z (...) spółką akcyjną w W.. Poszkodowana zgłosiła szkodę ubezpieczycielowi sprawcy szkody, który wszczął postępowanie likwidacyjne, a następnie przyznał poszkodowanej odszkodowanie za uszkodzenie pojazdu w kwocie 3.448,55 zł netto w tym 50 % Vat z uwagi na oświadczenie pozwanej, że ma możliwość odliczenia Vat od kosztów naprawy. Kwota ta nie była wystarczająca, aby przywrócić pojazd do stanu sprzed zdarzenia. Powód podał, że poszkodowana dokonała na jego rzecz zbycia wierzytelności wobec pozwanej dotyczącej prawa do pełnego odszkodowania i informacji. Powód zlecił wycenę naprawy niezależnemu rzeczoznawcy. Z kalkulacji naprawy przez niego sporządzonej wynika, że pozwany wypłacił poszkodowanej znacząco zaniżoną kwotę odszkodowania, albowiem koszt naprawy został określony na kwotę 8.121,82 zł. Powód wyjaśniła, że na kwotę dochodzoną pozwem składa się brakujące odszkodowanie w kwocie 3.996,40 zł z 50 % Vat oraz refundacja kosztów sporządzenia opinii prywatnej w kwocie 320 zł. Mimo skierowanego wezwania do zapłaty, ubezpieczyciel odmówił wypłaty dalszego odszkodowania.

Nakazem zapłaty z dnia 7 maja 2018 r. Sąd orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

W przepisanym terminie pozwane towarzystwo ubezpieczeń wniosło sprzeciw od ww. nakazu zapłaty zaskarżając goo w całości, wnosząc o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany potwierdził, że przyjął na siebie odpowiedzialność za przedmiotowe zdarzenie, jednak podał, że wypłacona kwota odszkodowania jest wystarczająca, albowiem została ustalona w oparciu o rzeczywisty koszt naprawy uszkodzeń pojazdu. Pozwany podniósł, że poinformował poszkodowaną, że oferuje możliwość organizacji naprawy zgodnie ze sporządzona kalkulacją naprawy w sieci warsztatów z nim współpracujących, jednak poszkodowana z tej opcji nie skorzystała. Pozwany zakwestionował zasadność i koszt opinii prywatnej.

W toku postępowania strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Dnia 10 marca 2016 r. doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd marki M. (...) o nr rej. (...), należący do K. C.. Sprawca zdarzenia posiadał ważną polisę ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartą z (...) spółką akcyjną w W.. Poszkodowana zgłosiła szkodę ubezpieczycielowi sprawcy szkody - (...) spółce akcyjnej w W., który wszczął postępowanie likwidacyjne, a następnie decyzją z dnia 15 kwietnia 2016 r. przyznał poszkodowanej odszkodowanie za uszkodzenie pojazdu w kwocie 3.448,55 zł netto + 50 % Vat. W decyzji z dnia 17 sierpnia 2016 r. pozwana podtrzymała decyzję z dnia 15 kwietnia 2016 roku nie znajdując podstaw do zwiększenia kwoty odszkodowania.

Dowód:

- odpis z KRS pozwanej k.11-13,38-43,

- akta szkody nr 0001940916/OC k.55,

- kalkulacja naprawy z dnia 6 kwietnia 2016 r. k.44-46,

- protokół badania powłoki lakierowej k.53,

- decyzja pozwanej z dnia 15.04.2016 r. k.25,

- decyzja pozwanej z dnia 17.08.2016 r. k.47,

- zaświadczenie dot. pozwanej k.48-52,

- zeznania świadka K. C. k.156-157,

Po szkodzie z dnia 10 marca 2016 roku M. (...) o nr rej. (...) uczestniczył w kolejnych dwóch kolizjach i ostatecznie został sprzedany firmie (...) w stanie uszkodzonym.

Dowód:

- akta szkody SZ20/3466/16 k.75-149,

- akta szkody 0224717.01 k.61,

- zeznania świadka K. C. k.156-157,

Dnia 14 marca 2018 r. poszkodowana zawarła z powodem umowę przelewu wierzytelności z tytułu kosztów naprawy OC posiadacza pojazdu za szkodę rzeczową na pojeździe marki M. (...) o nr rej. (...) powstałą jako bezpośredni skutek zdarzenia z dnia 10 marca 2016 roku. W oświadczeniu do umowy poszkodowana oświadczyła m.in., że ma możliwość odliczenia Vat od kosztów naprawy ww. pojazdu. W umowie zapisano, że wynagrodzenie cedenta wynosi 700 zł – zostało one przelane na rachunek poszkodowanej w dniu 23 marca 2018 roku. Również w dniu 14 marca 2018 roku poszkodowana K. C. poinformowała pozwaną o dokonanym przelewie wierzytelności.

Dowód:

- wydruk k.10,

- umowa przelewu k.14,

- oświadczenie poszkodowanej K. C. k. 16,

- potwierdzenie przelewu k.17,

- pismo poszkodowanej z dnia 14.03.2018 r. k. 15,

- zeznania świadka K. C. k.156-157,

Powód M. D. zlecił w Centrum (...) sp. z o.o. w W. wycenę naprawy uszkodzonego pojazdu. W kalkulacji naprawy z dnia 4 kwietnia 2018 roku koszt naprawy został określony na kwotę 8.212,82 zł. W dniu 5 kwietnia 2018 roku Centrum Szacowania S. sp.zo.o. w W. wystawiła na powoda fakturę Vat nr (...) na kwotę 320 zł z tytułu wykonania kalkulacji naprawy przedmiotowego pojazdu.

Dowód:

- kalkulacja naprawy k.19-24,

- faktura Vat (...) k.18,

Materiał zawarty w aktach późniejszych szkód dotyczących pojazdu j.w nie pozwala na stwierdzenie w jaki sposób przeprowadzono naprawę po szkodzie z dnia 10.03.2016 r. i czy w ogóle ją przeprowadzono. Z dokumentacji fotograficznej zawartej w aktach szkody z dnia 10.03.2016. wynika jednoznacznie że wspornik zderzaka tylnego przedmiotowego pojazdu przed szkodą z dnia 10.03.2016. był wcześniej naprawiany a jego stan ze względu na ogniska korozji był zły, co uwzględniono w 50% amortyzacji kosztu wymiany tego elementu. Również zastosowanie amortyzacji na zakwalifikowany do wymiany tłumik tylny w wysokości 50% było zasadne ze względu na fakt zużycia eksploatacyjnego tego elementu, który takiemu zużyciu podlega.

Biorąc pod uwagę że przedmiotowy samochód w dniu szkody z dnia 10.03.2016 r. był pojazdem o ok. sześcioletnim okresie eksploatacji data I rej. 02.06.2010. w przypadku pełnej sprawności pojazdu przed szkodą j/w w procesie naprawy należało użyć części oryginalnych z grupy O. Z. względu na stan pojazdu udokumentowany w szkodzie z dnia 10.03.2016. na elementy zakwalifikowane do wymiany takie jak wspornik zderzaka tylnego i tłumik tylny uzasadnionym było zastosowanie amortyzacji w wysokości 50% tak też uczyniono w opracowanych ofertowych kosztorysach naprawy zarówno przez pozwaną jak i stronę powodową. Biorąc powyższe pod uwagę koszt tak przeprowadzonej naprawy z wykorzystaniem w procesie naprawy wskazanych części oryginalnych i zestawu kleju szyby tylnej z grupy P (materiał tego typu nie wymaga procedury potwierdzenia jego jakości przez zewnętrzne firmy audytujące) określono na kwotę 8.548,83 zł brutto. Taka naprawa pojazdu to jest z użyciem w procesie naprawy części oryginalnych i zestawu kleju szyby tylnej z grupy P w pełni przywróciłaby stan pojazdu do stanu sprzed szkody.

Na dzień szkody do naprawy dostępne były wyłącznie części oryginalne ( O) lub części o niepotwierdzonej jakości ( P i (...)).

Dowód:

- opinia biegłego sądowego W. S. wraz z załącznikami k. 169-180,201-202 i 204

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo jest uzasadnione w części.

Podstawę prawną żądania pozwu stanowi art. 822 § 1 i 2 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia. Umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o których mowa w §1, będące następstwem przewidzianego w umowie wypadku, który miał miejsce w okresie ubezpieczenia. Odpowiedzialność pozwanego towarzystwa ubezpieczeń wynikała również z art. 35 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, zgodnie z którym, ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu. Obowiązkiem odszkodowawczym ubezpieczyciela wobec poszkodowanego są objęte wszelkie postaci szkody wyrządzone tej osobie, a więc zarówno szkody na osobie, jak i szkody na mieniu, co wynika z art. 34 ust. 1 powołanej ustawy.

W niniejszej sprawie bezspornym jest, iż pojazd sprawcy wypadku, w którym doszło do uszkodzenia pojazdu należącego do poszkodowanego ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej u pozwanej. Nabycie wierzytelności przez powoda, nie było kwestionowane przez pozwaną na etapie postępowania likwidacyjnego, ani w toku procesu. Potwierdza je także złożona umowa cesji.

Powód w pozwie domaga się zapłaty dalszych kosztów z tytułu odszkodowania uznając, że wypłacona przez pozwaną kwota 3448,55zł (w tym 50% vat) była niewystarczająca do naprawienia szkody.

Spór dotyczy więc nie zasady odpowiedzialności pozwanej ale wysokości odszkodowania.

W dotychczasowych judykatach podkreślano wielokrotnie, że uznanie wydatków związanych z naprawą pojazdu za element szkody musi być oceniane indywidualnie w realiach każdej konkretnej sprawy. Przy ustaleniu wysokości odszkodowania z tego tytułu stosować należy metodę dyferencyjną, zgodnie z którą za szkodę poczytać należy różnicę między stanem majątku poszkodowanego, który powstał po wystąpieniu zdarzenia sprawczego a hipotetycznym stanem jaki istniałby, gdyby do zdarzenia tego nie doszło. Ustalenie odszkodowania w omawianym zakresie wymaga przede wszystkim udowodnienia przez poszkodowanego wysokości szkody.

Jednocześnie w myśl art. 361 §1 k.c. jedynie w sytuacji gdy koszty poniesione na naprawę pojazdu będą kwalifikowały się jako normalne (zwykłe) następstwa zdarzenia sprawczego, uznać je można będzie za składnik (element) szkody w przedstawionym wyżej rozumieniu.

Podkreśla się, że na wierzycielu (poszkodowanym) spoczywa obowiązek zapobiegania szkodzie i zmniejszania jej rozmiarów wywodzony z regulacji art. 354 §2 k.c., 362 k.c. i 826 §1 k.c.). Zatem szkody nie będzie stanowił każdy wydatek poniesiony celem naprawy, a jedynie taki, który w realiach konkretnej sprawy zostanie uznany w świetle powołanych przepisów za niezbędny i celowy dla zapobieżenia szkodzie .

Reasumując - o zakwalifikowaniu wydatku związanego z naprawą pojazdu jako szkody decydować muszą realia konkretnej sprawy, w tym zwłaszcza celowość poniesionych kosztów i ich uzasadnienie ekonomiczne.

Szkoda powstaje w chwili uszkodzenia pojazdu, na co wielokrotnie zwracał uwagę Sąd Najwyższy. Obowiązek naprawienia szkody nie jest zależny od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy samochodu i czy w ogóle zamierzał dokonać takiej naprawy w przyszłości. Jeżeli poszkodowany zbył wierzytelność odszkodowawczą, to bez znaczenia są dalsze czynności dotyczące pojazdu. Stanowisko, że szkoda wyraża się hipotetycznymi kosztami naprawy, mimo sprzedaży pojazdu zostało ostatnio wyrażone w wyrokach Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 2018r (sygn.. akt II CNP 32/17) oraz z dnia 12 kwietnia 2018r (sygn.. II CNP 41/17), w których stwierdzono niezgodność orzeczenia sądu niższej instancji z prawem. Natomiast, że istotny jest profesjonalny koszt naprawy na prawidłowych częściach, wskazano w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2018r (sygn.. II CNP 43/17). Dalej zauważyć należy, że w sprawie III CZP 51/18 (i połączonych sprawach III CZP 72/18, III CZP 74/18, III CZP 64/18 i III CZP 73/18) w dniu 7 grudnia 2018r Sąd Najwyższy odmówił odpowiedzi na pytanie Sądu Okręgowego w Szczecinie „Czy w przypadku wyrządzenia szkody w pojeździe mechanicznym, stanowiącej szkodę częściową, w przypadku, gdy przed ustaleniem wysokości odszkodowania dojdzie do naprawy pojazdu przywracającej ten pojazd do stanu sprzed powstania szkody, odszkodowanie należne poszkodowanemu w ramach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego ograniczone jest do równowartości wydatków faktycznie poniesionych celem naprawy pojazdu, czy też powinno być ustalone jako równowartość hipotetycznie określonych kosztów przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego?”​ W uzasadnieniu wskazano, że wcześniejsze stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w jego orzeczeniach w tym zakresie jest jasne. Kolejny raz Sąd Najwyższy odmówił odpowiedzi na podobne pytanie Sądu Okręgowego w dniu 20 lutego 2019r (III CZP 91/18).

Mając na uwadze powyższe Sąd ustalił uzasadnione koszty naprawy w oparciu o dowód z opinii biegłego.

W ocenie Sądu miarodajne są koszty przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody ustalone na kwotę 6950,27zł netto wyliczoną z uwzględnieniem części o jakości O i zestawu kleju z kategorii P, których użycie pozwalało na pełne przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody. Jak wyjaśnił biegły w niniejszej sprawie do tego modelu dostępne były wyłącznie części oryginalne O lub części o niepotwierdzonej jakości (P i PJ). Biegły wykluczył zastosowanie części o jakości P i PJ za wyjątkiem kleju, gdyż materiał tego typu nie wymaga procedury potwierdzenia jego jakości przez zewnętrzne firmy audytujące. Ustalenie kosztów naprawy w oparciu, przede wszystkim o części oryginalne, jest tym bardziej uzasadnione gdy uwzględni się wiek pojazdu (6 lat w chwili szkody).

Stanowisko pozwanej, która domaga się oględzin pojazdu przez biegłego i ustalenia kosztów przeprowadzonej naprawy nie jest uzasadnione z przyczyn zarówno prawnych jak i faktycznych. Tak jak wskazano powyżej szkoda powstaje w chwili zdarzenia i bez znaczenia jest czy naprawę wykonano oraz jakim kosztem. Niezależnie od tego w niniejszej sprawie możliwość naprawy sprowadzała się do użycia części nowych oryginalnych i taki koszt wyliczył biegły stosując stawki za roboczogodzinę takie jak powód, które są niższe od średnich stawek rynkowych ustalanych przez E.. Użycie części o niepotwierdzonej jakości, czy też części używanych, albo naprawa niepełna nie mogą być podstawą do wyliczenia szkody. Nadto z ustnych wyjaśnień biegłego wynika, że uszkodzone elementy z uwagi na swoją specyfikę nie występują na rynku jako używane. Niezależnie od tego zwrócić należy uwagę, że Sąd Najwyższy (choćby w w/w uchwale z dnia 20 czerwca 2012r) dopuszcza możliwość zastosowania części innych niż oryginalne ale zawsze nowych oryginalnych lub nowych o potwierdzonej jakości. Naprawa z użyciem części używanych, niewiadomego pochodzenia, zakupionych w Internecie na aukcjach nie jest odpowiednim naprawieniem szkody. Sami ubezpieczyciele nie podnoszą nawet argumentów przeciwnych, o czym świadczy m.in. fakt, że sami kalkulują naprawy w oparciu o części nowe. Podobnie pozwana, w niniejszej sprawie, nie wnosiła o wariant kalkulacji naprawy z użyciem części używanych. Przedmiotowy samochód został sprzedany na co wskazała świadek K. C.. W takiej sytuacji tak akcentowane przez pozwaną oględziny i tak nie mogłyby zostać przeprowadzone (pozwana nie wskazuje, kto jest właścicielem auta i gdzie ono aktualnie się znajduje).

Koszt naprawy wskazywany przez pozwaną w jej kalkulacji jest nieprawidłowy, gdyż pozwana przyjmowała najtańsze zamienniki (wyjaśnił to biegły na rozprawie), a jak wskazano powyżej użycie takich części nie pozwalało na przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody. Zwrócić w tym miejscu należy też uwagę na swoistą politykę ubezpieczycieli, w tym pozwanej. Wypłacają oni odszkodowania, które nie pozwalają na naprawę według standardu odpowiedniego dla danego auta, a w sytuacji gdy poszkodowany nie chce lub nie może dołożyć własnych środków finansowych i próbuje przeprowadzić naprawę tak aby się zmieścić w wypłaconych kwotach (często systemem gospodarczym lub przy użyciu części na które tylko starczy środków – często części niskiej jakości, używanych, z niepewnego źródła itp.) pojawia się zarzut ubezpieczyciela, że jednak naprawa jest wykonana, stan przywrócony, poszkodowany z pojazdu korzysta. Działań takich Sąd nie aprobuje. Odszkodowanie powinno stanowić koszt przywrócenia pojazdu do stanu sprzed wypadku we wszystkich płaszczyznach (technicznej, estetycznej, finansowej).

Reasumując należne odszkodowanie to kwota 6950,27zł netto. Podlega ono powiększeniu o 50% podatku vat, co zgodne jest z obowiązującymi przepisami (obie strony są też zgodne co do takiego rozliczenia). Łącznie uzasadniony koszt naprawy to 7744,55zł. Dotychczas wypłacono kwotę 3448,55zł, powodowi przysługuje więc dalsze odszkodowanie, które jest wyższe od żądanej w pozwie kwoty z tytułu naprawy, dlatego też zasądzeniu podlega kwota 3996,40zł.

Odsetki od tej kwoty przyznano na podstawie 817 k.c. zgodnie z żądaniem pozwu.

Żądanie pozwu uznano za nieuzasadnione co do kwoty 320zł tytułem sporządzonej kalkulacji naprawy. Jak wskazał Sąd Najwyższy w uchwale z 18 maja 2014 r. (III CZP 24/04, OSNC 2005/7-8/117), odszkodowanie przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów może - stosownie do okoliczności sprawy - obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego. Każdorazowo należy więc ocenić, czy w danej sprawie poniesienie tego wydatku było obiektywnie konieczne. Obowiązek wykazania takiej konieczności spoczywa na żądającym zwrotu takich kosztów (art. 6 k.c.), a więc w tym przypadku na powodzie.

Sam fakt poniesienia kosztów nie przesądza automatycznie o tym, że zakład ubezpieczeń powinien je zwrócić. W niniejszej sprawie powód nie naprowadził żadnych twierdzeń i dowodów mogących prowadzić do ustalenia, że wydatek na prywatną ekspertyzę był wydatkiem koniecznym i uzasadnionym. Tymczasem powód jest podmiotem, który w ramach prowadzonej działalności trudni się m.in. nabywaniem i dochodzeniem roszczeń od zakładów ubezpieczeń i są to – jak wskazuje praktyka sądowa – przeważnie roszczenia dotyczące zwrotu kosztów naprawy pojazdu. Powód nabywając wierzytelności odszkodowawcze musi więc znać ich wartość. Taki stan faktyczny uzasadnia zdaniem Sądu ocenę, że powód, jako profesjonalista na rynku ubezpieczeń, ma wiedzę i możliwości by samodzielnie oszacować koszt naprawy pojazdu. W tych warunkach zlecanie takiej czynności już po zawarciu umowy cesji podmiotowi zewnętrznemu jawi się jako wydatek nieuzasadniony. Ponadto dodać trzeba, że dla powoda wydatek taki stanowi koszt prowadzonej działalności i tak powinien być rozliczany, zatem jego sytuacja różni się znacząco od sytuacji poszkodowanego, który sporządza kosztorys, by samodzielnie dochodzić odszkodowania od zakładu ubezpieczeń.

Istotne elementy materiału dowodowego omówione zostały we wcześniejszej fazie uzasadnienia. Dla porządku wskazać należy, że Sąd dokonał ustaleń w oparciu o częściowo niesporne twierdzenia stron, zeznania świadka K. C., dowody z dokumentów oraz dowód z opinii biegłego. Autentyczność i treść dokumentów nie była kwestionowana, strony wyprowadzały z nich jedynie częściowo odmienne wnioski. Zeznania świadka Sąd uznał za wiarygodne.

Dowód z opinii biegłego stosownie do utrwalonych w nauce i orzecznictwie poglądów, ze względu na swoją specyfikę może być oceniany przez sąd jedynie w płaszczyźnie poprawności logicznej, zgodności z zasadami doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej (por. Wyrok SN z dnia 7 kwietnia 2004r, sygn.akt II CK 572/04, Lex nr 151656). Sąd może oceniać opinię biegłego pod względem fachowości, rzetelności czy logiczności. Może pomijać pomyłki czy błędy rachunkowe. Nie może jednak nie podzielać poglądów biegłego, czy w ich miejsce wyprowadzać własne stwierdzenia (por. wyrok SN z dnia 19 grudnia 1990r sygn. akt I PR 148/90 opubl. Lex nr 5319, OSP 1991/11/300, wyrok SN z dnia 13 października 1987 r., II URN 228/87 opubl. PiZS 1988, nr 7, poz. 62, Komentarz do art.278 kodeksu postępowania cywilnego, [w:] Bodio J., Demendecki T., Jakubecki A., Marcewicz O., Telenga P., Wójcik M.P., Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, Oficyna, 2008, wyd. III.). Biegły sporządzający opinię jest stałym i długoletnim biegłym sądowym. Nie ma podstaw do podważania jego kwalifikacji, wyjaśnień i metodyki opartych na wiedzy i doświadczeniu. Na rozprawie biegły w sposób logiczny odniósł się do zarzutów strony pozwanej. W ocenie Sądu biegły sporządził prawidłową opinię uwzględniając zgromadzony w aktach materiał. Sąd oddalił dalsze wnioski dowodowe strony pozwanej jako nieprzydatne dla dokonania ustaleń w okolicznościach sprawy ze względów prawnych jaki faktycznych, co zostało powyżej omówione. W uzupełnieniu dodać można, że wniosek o przesłuchanie świadka W. C., czy też złożenie przez niego rachunków był ponadto spóźniony, gdyż najpóźniej mógł być złożony na pierwszej rozprawie.

Sąd rozstrzyga o kosztach w każdym orzeczeniu kończącym sprawę w instancji (art. 108 § 1 k.p.c.).

Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach stanowi art. 100 zd.1 k.p.c. stosownie do którego w razie częściowego uwzględnienia żądań koszty będą stosunkowo rozdzielone.

Powód wygrał w 93 % i poniósł następujące koszty: opłatę od pozwu w kwocie 216zł, opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17zł, połowę kosztów biegłego 649,44zł oraz koszt wynagrodzenia pełnomocnika 900zł. Wysokość kosztów wynagrodzenia pełnomocnika ustalono w wysokości stawki minimalnej na podstawie §2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2015.1800) .

Pozwana powinna zwrócić 93% kosztów celowych poniesionych w celu dochodzenia należności, czyli kwotę 1657zł.

Na uwzględnione do rozliczenia po stronie pozwanej koszty procesu składa się połowa kosztów biegłego 649,44zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17zł i koszt zastępstwa procesowego w kwocie 900zł, który określono na podstawie §2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2015.1804) .

Pozwana wygrała w 7%. Powód powinien jej więc zwrócić kwotę 110zł.

Po odjęciu od kwoty 1657zł. kwoty 110zł otrzymujemy kwotę 1547zł tj. kwotę jaką zobowiązana jest uiścić pozwana.

Mając na uwadze powyższe rozstrzygnięto jak w punkcie III sentencji.

Pozostała część zaliczek zostanie zwrócona stronom po uprawomocnieniu się wyroku.

ZARZĄDZENIE

1. (...)

2. (...)

(...)

(...)

3. (...)