Pełny tekst orzeczenia

Warszawa, dnia 28 stycznia 2019 r.

Sygn. akt VI Ka 824/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSO Maciej Schulz

Sędziowie: SO Marek Wojnar

SO Zenon Stankiewicz (spr.)

protokolant: sekr. sądowy Monika Suwalska

przy udziale prokuratora Michała Chałubińskiego

po rozpoznaniu dnia 28 stycznia 2019 r.

sprawy P. C., syna M. i D., ur. (...) w W.

oskarżonego o przestępstwa z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 297 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

na skutek apelacji wniesionych przez prokuratora i obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie

z dnia 6 lutego 2018 r. sygn. akt III K 535/16

zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; zwalnia oskarżonego od kosztów sądowych
w postępowaniu odwoławczym, przejmując wydatki na rachunek Skarbu Państwa; zasądza od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi- Południe w Warszawie na rzecz adw. M. W. kwotę 516,60 zł obejmującą wynagrodzenie za obronę z urzędu
w instancji odwoławczej oraz podatek od towarów i usług.

SSO Marek Wojnar SSO Maciej Schulz SSO Zenon Stankiewicz

Sygn. akt VI Ka 824/18

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie

z dnia 28 stycznia 2019r.

Wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Południe w Warszawie
z dnia 6 lutego 2018r. został zaskarżony przez prokuratora oraz obrońcę oskarżonego P. C.. Niniejsze uzasadnienie sporządzone jest na wniosek obrońcy i dotyczy całości rozstrzygnięcia.

Apelacje są niezasadne. Sąd Rejonowy prawidłowo przeprowadził postępowanie, nie dopuszczając się dowolności w ocenie zgromadzonego
w sprawie materiału dowodowego. Ocena ta, dokonana z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, nie wykracza poza ramy sędziowskiego uznania, nakreślone w art.
7 kpk
.

Zarzuty środka odwoławczego sporządzonego przez obrońcę sprowadzają się w sposób oczywisty do polemiki z prawidłowymi ustaleniami Sądu, wyczerpująco uargumentowanymi w uzasadnieniu orzeczenia. W przypadku kluczowego w sprawie świadka – M. K. argumentacja ta wykracza nawet poza granice polemiki, wskazując na treści, które nie zostały przez niego wyrażone. Nie jest bowiem prawdą, jakoby świadek ten, zeznając przed sądem, jednoznacznie wykluczył udział oskarżonego w przestępnym procederze. Przywołanie przez skarżącego wypowiedzi K., iż oskarżony był fajnym kolegą, z którym się jeździło samochodem pozostaje
w sposób oczywisty bez jakiegokolwiek znaczenia procesowego, zaś pogląd, że rozpatrywanie winy pana C. jest absurdem został wyrwany
z kontekstu całokształtu zeznania świadka. Z protokołu na k. 342 akt sprawy wynika bowiem w sposób jednoznaczny, że K. starał się jedynie umniejszyć, a nie wykluczyć udział oskarżonego w zaciągnięciu przez Z. Ł. kredytu w (...) Banku SA. Zdaniem świadka oskarżony nie był żadną osobą, która pełniła znaczącą rolę w tym procederze (…) rola tego P. była tak marginalna, że teraz brakuje mi słowa. Symptomatyczna jednak jest tu wypowiedź następująca bezpośrednio po wskazaniu na absurdalność rozpatrywania winy oskarżonego: C. miał związek z Ł. (tamże).

Dostrzegł Sąd Rejonowy, że zeznania świadka K. w były jedynym dowodem wskazującym na sprawstwo oskarżonego w zakresie mu zarzuconym. Obligowało to do szczególnej staranności przy analizie całokształtu jego depozycji. Treść uzasadnienia zaskarżonego wyroku dowodzi, że zadaniu temu Sąd w pełni sprostał. W zgodzie z zasadami logiki
i doświadczenia życiowego wskazał, iż M. K. nie miał interesu prawnego w obciążeniu oskarżonego zarzutem czynu nie popełnionego. Wskazał też na spójność i konsekwencję wielokrotnie przecież składanych depozycji. Jak już podniesiono wyżej, wiarygodności świadka nie dezawuuje dążenie do umniejszenia roli oskarżonego podczas przesłuchania przed sądem. Uczestniczył on w procederze wyłudzania kredytów bankowych zorganizowanym na tak dużą skalę, iż zarzut udziału oskarżonego w jednym tylko z wielu wyłudzeń (w śledztwie wskazywał na dłuższą współpracę) niewątpliwie mógł skwitować mianem przedsięwzięcia marginalnego.

Nie jest trafny zarzut bezpodstawnej odmowy wiarygodności świadka T. G. oraz nie wyjaśnienia jej przyczyn. Po pierwsze, kwestia ta była przedmiotem rozważań sądu orzekającego, kiedy to wskazał Sąd, iż nie jest wiarygodna osoba utrzymująca, że świadczy pracę na rzecz M. K. bez wynagrodzenia, a nadto mówi nieprawdę odnośnie pseudonimów, pod którymi występował on i oskarżony (k. 10-11 uzasadnienia). Logikę owego wywodu sąd odwoławczy w pełni podziela. Po wtóre zaś, zeznanie G. sprowadzające się do konstatacji, iż ciężko mu powiedzieć, jakie kontakty łączyły oskarżonego z K., w istocie niczego do sprawy nie wnoszą. Nader przecież oczywiście jawi się, że z samego faktu, iż nie był on świadkiem przestępnego współdziałania oskarżonego
z K. nie sposób wyprowadzić wniosku, że owo współdziałanie nie miało miejsca.

W konkluzji, nie podzielił Sąd Okręgowy poglądu obrońcy, jakoby
w sprawie brak było dowodów świadczących o sprawstwie oskarżonego, co implikuje utrzymanie zaskarżonego orzeczenia w mocy.

Zmiany zaskarżonego wyroku nie uzasadnia też argumentacja apelacji złożonej przez prokuratora. Zarzut nie wskazania przez sąd orzekający podstawy prawnej skazania sprawcy należy odczytać, w ślad za skarżącym, w kategoriach obrazy przepisów prawa procesowego – art. 413§1pkt 6 kpk. Skoro tak, to
w zgodzie z treścią przepisu art. 438 pkt 2 kpk, należało też wykazać wpływ owego uchybienia na treść orzeczenia. Tego zaś autor środka odwoławczego nie uczynił. Wyartykułowana bowiem w uzasadnieniu apelacji teza, iż przedmiotowe uchybienia w oczywisty sposób wpłynęły na treść wyroku, albowiem skutkowały wadliwym sformułowaniem sentencji orzeczenia przez Sąd Rejonowy, w istocie oznacza ni mnie ni więcej, niż to, że uchybienia te miały wpływ na treść orzeczenia, bowiem się w nim znalazły. Takie odczytanie treści przepisu niewątpliwie wykracza poza intencje ustawodawcy w zakresie ograniczenia instancyjnych ingerencji w treść orzeczeń sądowych, powodowanych wyłącznie irrelewantnymi dla sprawy uchybieniami natury proceduralnej.

Rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów sądowych postępowania odwoławczego uzasadnione jest ustaloną przez Sąd Rejonowy trudną sytuacją materialną oskarżonego.

Orzeczono zatem jak w wyroku.