Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 68/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 marca 2019 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący SSO Elżbieta Zalewska-Statuch

Sędziowie SSO Katarzyna Powalska

SSO Joanna Składowska

Protokolant sekretarz sądowy Elwira Kosieniak

po rozpoznaniu w dniu 13 marca 2019 roku w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa A. G.

przeciwko (...) SA w S.

o zadośćuczynienie i odszkodowanie

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Wieluniu

z dnia 12 grudnia 2018 roku, sygnatura akt I C 892/16

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego (...) SA w S. na rzecz powódki A. G. 1800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I Ca 68/19

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 12 grudnia 2018 r. Sąd Rejonowy w Wieluniu zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz powódki A. G. kwotę 25.000,00 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty: 8.000,00 zł od dnia 30 marca 2016 r., 17.000,00 zł od dnia 29 stycznia 2018 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 5 216,98 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty: 634,28 zł od dnia 30 września 2016 r., 4.582,70 zł od dnia 06 kwietnia 2018 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania. Sąd oddalił powództwo w pozostałej części i zasądził od pozwanego na rzecz powódki 3.670,70 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania oraz nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Wieluniu kwotę 4.676,77 zł tytułem kosztów sądowych.

Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia i wnioski:

W dniu 17 listopada 2015 r. w W. powódka jadąc rowerem uległa wypadkowi drogowemu spowodowanemu przez kierującego samochodem marki S. (...), który nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i potrącił powódkę. Z miejsca zdarzenia powódka zabrana została do SPZOZ w W., gdzie po wykonanych badaniach RTG i TK z rozpoznaniem urazu odcinka lędźwiowo-krzyżowej, kolana prawego oraz stawu skokowego, powierzchownego urazu brzucha, dolnej części grzbietu i miednicy oraz innych powierzchownych urazów wypisana została do domu z uwagi na brak wskazań do hospitalizacji. W dniu 25 listopada 2015 r. powódka zgłosiła się do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Szpitala Wojewódzkiego w S. z uwagi na utrzymujące się objawy neurologiczne pod postacią bólu i zawrotów głowy. U powódki rozpoznano inne zaburzenia układu nerwowego, pourazowe bóle i zawroty głowy, stan po urazie pleców i odcinka L/S kręgosłupa oraz urazie głowy i prawych stawów kolanowego i skokowego w dniu 17 listopada 2015 r. oraz stwierdzono podejrzenie neurastenii i cerebrastenii pourazowej, konwersji z somatyzacją objawów. W dniu 18 listopada 2015 r. powódka skorzystała z porady w POZ gabinecie lekarza rodzinnego (...)w W., w trakcie której u powódki rozpoznano powierzchowne urazy brzucha, dalszej części grzbietu i miednicy i ustalono niezdolność powódki do pracy do 30 listopada 2015 r. Podczas wizyty powódki w gabinecie w dniu 24 listopada 2015 r. rozpoznano u powódki wstrząśnienie S06, uraz śródczaszkowy oraz powierzchowny uraz głowy, w dniu 30 listopada 2015 r. i 08 grudnia 2015 r. rozpoznano zawroty głowy i liczne powierzchowne urazy. W dniu 07 stycznia 2016 r. powódka odbyła wizytę w (...) Medyczna (...) w S., gdzie rozpoznano u powódki zaburzenia adaptacyjne, powierzchowny uraz głowy i liczne zwichnięcia odcinka szyjnego kręgosłupa. W dniu 13 stycznia 2016 r. powódka wykonała badanie MR kręgosłupa szyjnego i kolana prawego. W dniu 12 lutego 2016 r. powódka zarejestrowała się w (...) w W., gdzie była leczona z powodu zespołów bólowych barków, kręgosłupa lędźwiowego, stawów kolanowych i okolic biodrowych, pobierała krioterapie, interdyn, laser i masaż ręczny. W okresie od 17 lutego 2016 r. do 18 lipca 2016 r. powódka leczyła się w Poradni Neurologicznej Szpitala Wojewódzkiego w S.. W dniu 30 października 2016 r. powódka wykonała badanie MR stawu barkowego. W Poradni Neurologicznej powódka leczona była z powodu ustępującej padaczki o łagodnym przebiegu oraz w okresie pourazowym z powodu zespołu bólowego kręgosłupa lędźwiowego oraz szyjnego bez powikłań neurologicznych, to znaczy uszkodzenia korzonków nerwowych lub nerwów obwodowych. Po analizie dokumentacji lekarskiej i badaniu powódki biegły sądowy doktor nauk medycznych neurolog J. M. rozpoznał u powódki zespół pourazowy przewlekły po urazie czaszki z lekkim wstrząśnieniem mózgu i urazach wielomiejscowych w postaci utrwalonej nerwicy z zawrotami i bólami głowy i stwierdził 5% stały uszczerbek na zdrowiu. Doznane w wypadku obrażenia spowodowały uciążliwe przewlekłe dolegliwości bólowe, które skutkowały wytworzeniem się przewlekłego zespołu pourazowego w postaci utrwalonej nerwicy z zawrotami i bólami głowy. Biegły stwierdził, iż powódka doznała urazu okolicy potylicznej czaszki skutkującego przejściowym zmąceniem świadomości, czego nie zauważono w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w W.. W. dolegliwości bólowe, bóle i zawroty głowy z reakcjami nerwicowymi utrzymują się nadal i są przyczyną wytworzenia się przewlekłego zespołu pourazowego w postaci utrwalonej nerwicy z zawrotami i bólami głowy. W Poradni Neurologicznej powódka leczona była z powodu ustępującej padaczki o łagodnym przebiegu oraz w okresie pourazowym z powodu zespołu bólowego kręgosłupa lędźwiowego oraz szyjnego bez powikłań neurologicznych, to znaczy uszkodzenia korzonków nerwowych lub nerwów obwodowych. Powódka wymagała i wymaga leczenia lekami przeciwbólowymi i uspokajającymi oraz zabiegów rehabilitacyjnych. W okresie pourazowym powódka była niezdolna do pracy. Biegły stwierdził, iż obecny stan zdrowia ze względu na zaburzenia nerwicowe i liczne dolegliwości bólowe umiarkowanie ogranicza aktywność zawodową i życiową powódki. W opinii uzupełniającej z dnia 13 sierpnia 2018 r. biegły doktor nauk medycznych J. M. stwierdził, iż u powódki występują silne zaburzenia lękowe oraz napady padaczkowe. Napady padaczkowe nie mają związku przyczynowego z wypadkiem z dnia 17 listopada 2015 r. Biegły sądowy lekarz medycyny specjalista ortopeda-traumatolog S. G. w opinii sporządzonej w niniejszej sprawie stwierdził, iż w wypadku w dniu 17 listopada 2015 r. powódka doznała urazu głowy, kręgosłupa szyjnego, kręgosłupa lędźwiowego, urazu prawego stawu skokowego bez następstw oraz urazu prawego stawu kolanowego z objawami niestabilności tylnej i niewielkiej niestabilności bocznej, który skutkował 5% uszczerbkiem na zdrowiu. Zgodnie z opinią biegłego wskazane jest dalsze leczenie prawego stawu kolanowego i ewentualnie wykonanie artroskopii stawu kolanowego. Zmiany w prawym stawie kolanowym mogą powodować trudności przy chodzeniu na dłuższych odcinkach i powódka może odczuwać dolegliwości bólowe. Biegły podniósł, iż wskazane jest wykonanie zdjęć stresowych stawu kolanowego w celu stwierdzenia, w jakim stopniu przemieszcza się piszczel względem uda, a następnie wykonanie artroskopii stawu kolanowego i rozważenie, czy wskazane i konieczne jest wykonanie plastyki więzadła krzyżowego. Biegły sądowy lekarz medycyny specjalista psychiatra M. G. w opinii sporządzonej w niniejszej sprawie stwierdził, iż wypadek z dnia 17 listopada 2015 r. był dla powódki doświadczeniem silnie stresującym, który negatywnie odbił się na psychice powódki i wywołał zaburzenia w postaci problemów ze snem, labilności emocjonalnej i obniżenia nastroju. U powódki pojawiły się doznania lękowe: powódka obawia się kolejnych zdarzeń drogowych i nie korzysta z roweru. Stała się drażliwa, nadpobudliwa i rozkojarzona, pojawiły się u powódki bóle i zawroty głowy. Dolegliwości te składają się na powstałe wskutek wypadku zaburzenia adaptacyjne. Powódka skorzystała z kilku porad u psychologa, nie podjęła leczenia psychiatrycznego, jednak lekarz neurolog zleca powódce używanie typowego leku o nazwie escitalopram stosowanego w takich wypadkach w psychiatrii. Leczenie farmakologiczne powódki jest skuteczne i objawy ustępują. Objawy w postaci zaburzeń adaptacyjnych miały u powódki umiarkowane nasilenie i w umiarkowanym stopniu wpływały negatywnie na funkcjonowanie powódki. Leczenie farmakologiczne oraz własne możliwości adaptacyjne powódki sprawiły, iż w chwili obecnej u powódki nadal występują pewne dolegliwości, jednak ich wpływ na codzienne funkcjonowanie nie jest już istotny. Z uwagi na poziom nasilenia, czas trwania i charakter powstałych zaburzeń adaptacyjnych biegły lekarz psychiatra stwierdził u powódki wystąpienie długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 5%. Występująca u powódki padaczka nie jest konsekwencją wypadku z dnia 17 listopada 2015 r. Czynniki stresowe mogące wywoływać napady mogą wiązać się ze wspomnieniem wypadku, ale nie muszą, ponieważ może być to dowolny inny czynnik stresowy. Powódka korzystała z zabiegów rehabilitacyjnych w W. oraz z zabiegów prowadzonych przez fizjoterapeutę w gabinecie prywatnym w S., do którego została skierowana przez lekarza. Powódka płaciła po 100,00 - 200,00 zł za wizytę, jeździła na wizytę średnio raz na 1,5 lub raz na 2 miesiące do S.. Powódka w związku z dojazdami samochodem osobowym marki T. (...) oraz V. (...) o pojemności silnika 1,9 1 na badania, konsultacje i zabiegi rehabilitacyjne poniosła koszty w łącznej wysokości 3.856,00 zł, z czego pozwany zwrócił powódce kwotę 1.927,10 zł. Przed wytoczeniem powództwa powódka poniosła koszty leczenia w wysokości 634,28 zł na: zakup leków 406,28 zł, usługę rehabilitacyjną 100,00 zł, wizytę u lekarza ortopedy 120,00 zł oraz koszty wykonania kserokopii historii choroby 8,00 zł. Powódka kontynuowała leczenie skutków wypadku z dnia 17 listopada 2015 r. i poniosła koszty zakupu leków i środków opatrunkowych w wysokości 839,20 zł. Na badania i zabiegi rehabilitacyjne powódka wydała kwotę 1 509,00 zł, w tym: na badanie MR w dniu 13 stycznia 2016 r. stawu kolanowego prawego i kręgosłupa odcinka szyjnego 358,00 zł, na badanie RM w dniu 30 marca 2017 r. kolana prawego 370,00 zł, na badanie RM w dniu 04 listopada 2016 r. barku lewego 189,00 zł, na zabiegi rehabilitacyjne w (...) Sp. z o.o. (...) Szpital (...) w W. 592,00 zł. Ponadto powódka poniosła koszty zakupu karimaty i taśmy gimnastycznej w wysokości 60,00 zł. Lekarz ortopeda zastosował u powódki leczenie prawego kolana kwasem hialuronowym, w związku z czym powódka nabyła trzy ampułko strzykawki leku B. za kwotę 510,00 zł i poniosła koszty porady lekarskiej w wysokości 110,00 zł. W dniu 05 stycznia 2017 r. powódka skorzystała z konsultacji neurochirurga, za którą zapłaciła 150,00 zł. A. G. poniosła ponadto koszty diagnozowania i leczenia zespołów bólowych kręgosłupa po wypadku komunikacyjnym w Centrum (...)Dydaktycznym w W. w wysokości 800,00 zł.

Pismem z dnia 15 grudnia 2015 r. powódka zgłosiła szkodę w pozwanym Towarzystwie domagając się wypłaty zadośćuczynienia w wysokości 15 000,00 zł oraz odszkodowania za uszkodzony rower. W dniu 29 grudnia 2015 r. pozwany potwierdził przyjęcie szkody. Decyzją z dnia 13 stycznia 2016 r. pozwany przyznał A. G. kwotę 3 000,00 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 239,87 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdu do placówek medycznych. Powódka odwołała się od decyzji pozwanego domagając się zapłaty zadośćuczynienia i pełnego odszkodowania oraz kwoty 686,64 zł tytułem dalszych kosztów leczenia. W dniu 09 marca 2016 r. pozwany przyznał powódce kwotę 10,00 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdów oraz kwotę 200,00 zł tytułem zwrotu kosztów zniszczonego roweru. Decyzją z dnia 29 marca 2016 r. pozwany odmówił zapłaty zadośćuczynienia w kwocie ponad 3.000,00 zł. Decyzją z dnia 13 listopada 2017 r. pozwane Towarzystwo przyznało powódce odszkodowanie z tytułu zwrotu kosztów leczenia w wysokości 1.304,65 zł. Koszty zakupu leków i wyrobów medycznych poniesione przez powódkę w pozostałej części nie zostały zwrócone, ponieważ pozwany uznał je za niezwiązane z leczeniem skutków wypadku z dnia 17 listopada 2015 r. Pozwany nie zwrócił powódce kosztów leczenia kwasem hialuronowym podnosząc, iż powódka mogła skorzystać z leczenia w ramach usług finansowanych przez NFZ. Pozwane Towarzystwo wypłaciło powódce ponadto kwotę 42,00 zł tytułem zwrotu kosztów parkowania samochodu pod szpitalem w S., kwotę 39,16 zł tytułem zwrotu kosztów wykonania kserokopii dokumentacji medycznej oraz kwotę 1 927,00 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdu do placówek medycznych. Nie uwzględniono żądania zwrotu kosztów dojazdu w pozostałej części, w tym kosztów dojazdu na badania do biegłych w związku z dopuszczeniem dowodu z opinii biegłych w niniejszej sprawie. Decyzją z dnia 16 marca 2018 r. zwrócono powódce ponadto kwotę 19,75 zł wydaną na zakup opaski na staw kolanowy. Nie zwrócono kosztów poniesionych przez powódkę w pozostałej części uzasadniając decyzję tym, iż pozostałe koszty nie pozostają w związku z wypadkiem i powódka nie wymagała dalszego leczenia kręgosłupa. Przed wypadkiem powódka pracowała w charakterze pracownika biurowego na umowę zlecenia, miała na utrzymaniu dwóch małoletnich synów. Po zdarzeniu powódka jako niezdolna do pracy przebywała na zwolnieniu chorobowym. Z uwagi na to, iż ubezpieczenie powódki wygasło, powódka nie otrzymywała zasiłku chorobowego. Powódka miała problemy z chodzeniem, musiała leżeć, nie mogła dźwigać w związku z czym w sprawach bieżących życia codziennego wymagała wsparcia i pomocy osób najbliższych. Po wypadku A. G. źle się czuła, miała silne zawroty głowy i nudności, robiło jej się słabo, była rozdrażniona, miała problemy z koncentracją i zapamiętywaniem. Podjęła leczenie u lekarzy specjalistów i rehabilitację i nadal korzysta z pomocy fizjoterapeuty oraz z zabiegów rehabilitacyjnych. Przed wypadkiem powódka była aktywna fizycznie, jeździła na łyżwach, jeździła rowerem, biegała. Obecnie ma problemy z dłuższym chodzeniem. U powódki utrzymują się nadal bóle głowy i kręgosłupa, prawego kolana i lewego barku; powódka nie może dźwigać cięższych rzeczy i w pracach domowych, przy sprzątaniu, nadal wymaga pomocy. Powódka odczuwa zmęczenie zaistniałą sytuacją. A. G. załączyła do niniejszych akt faktury dotyczące zakupu wyrobów w sklepie (...) za kwotę łącznie 487,20 zł. Powódka nie wykazała, iż poniesienie tych kosztów było konieczne do usunięcia następstw wypadku z dnia 17 listopada 2015 r. Podobnie powódka nie wykazała, iż kwota 59,00 zł objęta paragonami wystawionymi w związku z korzystaniem z basenu oraz kwota 150,00 zł wydatkowana przez powódkę na konsultację kardiologiczną i echo serca w dniu 10 sierpnia 2017 r. stanowią konieczne koszty leczenia i rehabilitacji powódki po wypadku.

Sąd I instancji stwierdził, że powództwo o zapłatę odszkodowania co do zasady zasługuje na uwzględnienie. Pozwane Towarzystwo przyjęło odpowiedzialność za skutki zdarzenia z dnia 17 listopada 2015 r. z udziałem powódki wypłacając w toku postępowania likwidacyjnego zadośćuczynienie w kwocie 3.000,00 zł oraz odszkodowanie z tytułu kosztów dojazdu w wysokości 249,87 zł i z tytułu uszkodzenia roweru w wysokości 200,00 zł. Po wniesieniu niniejszego powództwa pozwany wypłacił powódce odszkodowanie w kwocie: 1.304,65 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, 19,75 zł tytułem zwrotu kosztów zakupu opaski na staw kolanowy, 42,00 zł tytułem zwrotu kosztów parkowania pojazdu na terenie szpitala, 39,16 zł tytułem kosztów pozyskania dokumentacji medycznej oraz 1.927,10 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdu. Pozwany odmówił zapłaty odszkodowania z tytułu kosztów zakupu leków i środków opatrunkowych w pozostałej części kwestionując związek poniesionych kosztów ze skutkami wypadku. A. G. załączyła do pozwu faktury i paragony dotyczące zakupu leków oraz kosztów leczenia i uzyskania dokumentacji medycznej poniesione przed wytoczeniem powództwa w wysokości 634,28 zł. Powódka w toku niniejszego postępowania załączyła do akt faktury i paragony dotyczące zakupu leków i środków opatrunkowych na łączną kwotę 839,20 zł. Powódka nabywała leki po wypadku zgodnie z zaleceniami lekarzy specjalistów i brak jest podstaw do kwestionowania, iż zakupione leki pozostawały bez związku z leczeniem skutków wypadku. Nieuzasadniona jest, zdaniem Sądu I instancji, odmowa przez pozwanego zapłaty odszkodowania za zakupione przez powódkę środki opatrunkowe w postaci gazy czy bandaża. Powódka, jak wynika w szczególności z opinii biegłego neurologa, doznała wskutek wypadku urazu czaszki z lekkim wstrząśnieniem mózgu oraz licznych potłuczeń odcinka lędźwiowo-krzyżowego kręgosłupa, miednicy, kolana prawego, stawu skokowego prawego, stawu barkowego lewego z powikłaniami w obrębie tkanki kostnej powodujących uciążliwe przewlekłe dolegliwości bólowe, które usiłowała złagodzić zarówno farmakologicznie jak i poprzez rehabilitację i zabiegi zalecone przez fizjoterapeutę. Powódka przedstawiła faktury obejmujące koszty rezonansu magnetycznego stawu kolanowego, odcinka szyjnego kręgosłupa i barku lewego w kwocie, łącznie z kosztami poniesionych zabiegów rehabilitacyjnych, 1.509,00 zł, a także fakturę za diagnozowanie i leczenie zespołów bólowych kręgosłupa po wypadku komunikacyjnym na kwotę 800,00 zł. Z uwagi na wyniki opinii biegłego neurologa i biegłego ortopedy brak jest podstaw do kwestionowania zasadności poniesionych przez powódkę w związku ze skutkami wypadku kosztów objętych fakturami za rezonans magnetyczny, jak również fakturą z dnia 27 lutego 2018 r. za diagnostykę i leczenie zespołu bólowego kręgosłupa po wypadku. Podobnie za uzasadnione uznać należy koszty wizyty powódki u neurochirurga. Ze względu na treść opinii biegłego ortopedy, który stwierdził, iż wskazane jest dalsze leczenie prawego stawu kolanowego i ewentualnie wykonanie artroskopii stawu kolanowego, ponieważ zmiany w prawym stawie kolanowym mogą powodować trudności przy chodzeniu na dłuższych odcinkach i powódka może odczuwać dolegliwości bólowe, za uzasadnione należy uznać żądanie przez powódkę zwrotu kosztów leczenia stawu kolanowego kwasem hialuronowym w wysokości, wraz z kosztami porady specjalisty ortopedy, 620,00 zł. Powódka podjęła decyzję o wyborze lekarza specjalisty i zaleconego sposobu leczenia, a pozwany, który ponosi odpowiedzialność za skutki wypadku, jest obowiązany do zwrotu uzasadnionych kosztów leczenia. W związku z zabiegami rehabilitacyjnymi i ćwiczeniami zaleconymi powódce przez fizjoterapeutę zasadne było uznanie za konieczne poniesienie kosztów zakupu karimaty i taśmy gimnastycznej za 60,00 zł. Mając na uwadze, iż powódka poniosła uzasadnione koszty zakupu leków i środków opatrunkowych oraz karimaty i taśmy gimnastycznej, koszty badań oraz leczenia i zabiegów rehabilitacyjnych w łącznej kwocie 4.612,48 zł, a pozwany wypłacił powódce z tego tytułu odszkodowanie w wysokości 1.324,40 zł, Sąd I instancji zasądził na rzecz powódki różnicę w wysokości 3.288,08 zł. Powódka w piśmie procesowym zawierającym rozszerzenie powództwa z dnia 29 marca 2018 r. domagała się zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 634,28 zł od dnia wytoczenia powództwa i od dalszej kwoty odszkodowania za koszty leczenia od dnia rozszerzenia powództwa. Sąd I instancji zasądził natomiast odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 634,28 zł od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu, czyli od dnia 30 września 2016 r. i od kwoty 2.653,80 zł od dnia doręczenia pozwanemu odpisu rozszerzonego ostatecznie powództwa, czyli od dnia 06 kwietnia 2018 r. i oddalił żądanie zasądzenia odsetek w pozostałej części, ponieważ dopiero z dniem doręczenia odpisu pozwu i rozszerzonego powództwa pozwany dowiedział się o wysokości i uzasadnieniu żądania i od tego dnia pozostaje w zwłoce.

W oparciu o zeznania powódki oraz wykonane przez nią zestawienie odbytych podróży w związku z koniecznością dojazdów do placówek medycznych, na wizyty lekarskie, zabiegi rehabilitacyjne oraz na badania po wypadku i w toku niniejszej sprawy na badania do biegłych Sąd pierwszej instancji przyjął, że powódka poniosła koszty w wysokości 3.856,00 zł. Korzystała z wizyt i konsultacji lekarskich poza miejscem zamieszkania, poddawała się badaniom, na potwierdzenie których załączyła faktury, leczyła się w Szpitalu Wojewódzkim w S., co wynika z załączonej dokumentacji medycznej, odbywała wizyty w gabinecie fizjoterapeuty w S., w 2018 roku w związku z diagnostyką i leczeniem zespołów bólowych kręgosłupa dojeżdżała do Centrum (...)Dydaktycznego w W. oraz odbyła wyjazdy na badania do biegłych sporządzających opinie w niniejszej sprawie. Powódka korzystała przy tym z pomocy znajomych, którzy wozili powódkę samochodami o pojemności silnika 1,9 l. Wyliczenia powódki dotyczące ilości przejechanych kilometrów oraz użytego paliwa zasługują na uwzględnienie. Pozwany zwrócił powódce za dojazdy kwotę 1.927,10 zł, wobec czego do zapłaty pozostaje kwota 1.928,90 zł. Powódka w piśmie procesowym zawierającym rozszerzenie powództwa z dnia 29 marca 2018 r. domagała się zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 1.928,90 zł od dnia rozszerzenia powództwa. Sąd I instancji zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia doręczenia pozwanemu odpisu rozszerzonego ostatecznie powództwa, czyli od dnia 06 kwietnia 2018 r. i oddalił żądanie zasądzenia odsetek w pozostałej części, ponieważ dopiero z dniem doręczenia odpisu pozwu i rozszerzonego powództwa, jak już wyżej poniesiono, pozwany dowiedział się o żądaniu i jego wysokości i od tego dnia pozostaje w zwłoce. Sąd oddalił powództwo o odszkodowanie z tytułu zwrotu kosztów zakupów w sklepie (...) za kwotę 487,20 zł, ponieważ powódka nie wykazała, iż poniesienie tych wydatków związane było z likwidacją skutków wypadku z dnia 17 listopada 2015 r. Sąd I instancji nie uwzględnił również żądania zasądzenia kwoty 150,00 zł za konsultację kardiologiczną i wykonanie echa serca z uwagi na to, iż powódka nie wykazała, aby wizyta u kardiologa i przeprowadzenie badania było konieczne dla leczenia następstw wypadku. Podobnie Sąd oddalił żądanie zwrotu kosztów 59,00 zł za korzystania przez powódkę z basenu, ponieważ brak jest okoliczności potwierdzających, iż wydatek ten ma związek z leczeniem urazów powstałych w wypadku z dnia 17 listopada 2015 r.

Powództwo o zasądzenie zadośćuczynienia, w ocenie Sądu I instancji, zasługiwało na uwzględnienie w całości. Biegły neurolog stwierdził, iż zespół pourazowy przewlekły po urazie czaszki z lekkim wstrząśnieniem mózgu i urazach wielomiejscowych w postaci utrwalonej nerwicy z zawrotami i bólami głowy skutkuje 5% stałym uszczerbkiem na zdrowiu powódki. Z opinii biegłego lekarza medycyny ortopedy S. G. wynika, iż powódka w wypadku doznała urazu prawego stawu kolanowego z objawami niestabilności tylnej i niewielkiej niestabilności bocznej, który skutkował 5% uszczerbkiem na zdrowiu. Biegły lekarz psychiatra M. G. w stwierdził w opinii sporządzonej w niniejszej sprawie, iż wypadek z dnia 17 listopada 2015 r. był dla powódki doświadczeniem silnie stresującym, który negatywnie odbił się na psychice powódki i wywołał zaburzenia w postaci problemów ze snem, labilności emocjonalnej i obniżenia nastroju. Wskutek wypadku u powódki pojawiły się doznania lękowe: powódka obawia się kolejnych zdarzeń drogowych i nie korzysta z roweru. Powódka stała się drażliwa, nadpobudliwa i rozkojarzona, pojawiły się bóle i zawroty głowy. Według opinii biegłego opisane dolegliwości, będące następstwem wypadku z dnia 17 listopada 2015 r., składają się na zaburzenia adaptacyjne skutkujące 5% uszczerbkiem na zdrowiu. Z opinii biegłych wynika, iż wskutek wypadku w dniu 17 listopada 2015 r. powódka doznała cierpień fizycznych i psychicznych. Skutki wypadku ograniczyły aktywność życiową i zawodową powódki; jak wynika z zeznań powódki przed wypadkiem powódka jeździła rowerem, biegała, jeździła na łyżwach, wykonywała ogólnorozwojowe ćwiczenia. Po wypadku, w związku doznanymi urazami w postaci licznych potłuczeń odcinka lędźwiowo-krzyżowego kręgosłupa, miednicy i kolana prawego, powódka ma problemy z chodzeniem, sprzątaniem, nie może dźwigać ciężarów, wymaga wsparcia osób najbliższych. Proces leczenia i rehabilitacji powódki był długotrwały, nadal konieczne jest wykonywanie przez powódkę zaleconych przez fizjoterapeutę ćwiczeń. Ze względu na doznane urazy, dolegliwości bólowe oraz konieczność leczenia i rehabilitacji powódka przez dłuższy czas pozostawała niezdolna do pracy. Zakres cierpień fizycznych i psychicznych powódki po wypadku, wysokość określonego przez biegłych neurologa, ortopedę i psychiatrę stopnia uszczerbku na zdrowiu długotrwałość procesu leczenia i rehabilitacji powódki, ograniczenie wskutek wypadku aktywności w życiu prywatnym i zawodowym uzasadniała zasądzenie na rzecz powódki zadośćuczynienia w kwocie 25.000,00 zł. Wysokość przyznanego zadośćuczynienia, łącznie z wypłaconą już powódce w postępowaniu likwidacyjnym kwotą 3.000,00 zł, jest, zdaniem Sądu I instancji, adekwatna do rozmiaru krzywdy doznanej przez powódkę wskutek wypadku z dnia 17 listopada 2015 r. O odsetkach od kwoty 8.000,00 zł zadośćuczynienia Sąd orzekł mając na uwadze treść art. 817 § 1 k.c., który stanowi, iż ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania: zawiadomienia o wypadku. Powódka wezwała pozwanego do zapłaty zadośćuczynienia w kwocie 15.000,00 zł zgłaszając szkodę w piśmie z dnia 15 grudnia 2015 r. Powódka w piśmie z dnia 16 stycznia 2018 r., w którym rozszerzyła powództwo o zapłatę zadośćuczynienia domagała się zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 17.000,00 zł od dnia rozszerzenia powództwa do dnia zapłaty. Sąd zasądził odsetki od kwoty 17.000,00 zł od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pisma zawierającego rozszerzenie powództwa, czyli od dnia 29 stycznia 2018 r. O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 100 zdanie drugie k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pełnomocnik pozwanego, który zaskarżył orzeczenie w części tj. co do pkt. 1,2,4 i 5 i zarzucił rozstrzygnięciu:

-

naruszenie przepisów postępowania, tj. przepisu art. 217 § 1 kodeksu postępowania cywilnego poprzez nieuwzględnienie okoliczności wskazanych przez pozwanego w odpowiedzi na pozew oraz dowodów na uzasadnienie wniosków powoływanych przez pozwanego dla odparcia wniosków i twierdzeń strony przeciwnej,

-

naruszenie przepisów postępowania, tj. przepisu art. 224 § 1 kodeksu postępowania cywilnego poprzez zamknięcie rozprawy bez przeprowadzenia wnioskowanych dowodów, w postaci opinii uzupełniającej biegłego (będącej odpowiedzią na uwagi pozwanej),

-

naruszenie przepisów postępowania, tj. przepisu art. 227 kodeksu postępowania cywilnego poprzez zamknięcie rozprawy i wydanie wyroku bez przeprowadzenia dowodów w zakresie faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy,

-

naruszenie przepisów postępowania, tj. przepisu art. 233 § 1 kodeksu postępowania cywilnego poprzez wybiórczą ocenę dowodów zgłoszonych w pozwie oraz odpowiedzi na ten pozew skutkującą wyprowadzeniem przez Sąd I instancji nieprawidłowych wniosków i wydaniem błędnego rozstrzygnięcia.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący wniósł o zmianę wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, względnie uchylenie wyroku i przekazanie w uchylonym zakresie sprawy do Sądu Rejonowego w Wieluniu, I Wydział Cywilny do ponownego rozpoznania - w razie nieuwzględnienia wniosku jak w pkt. 1 oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania prowadzonego na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pełnomocnika pozwanego nie zasługuje na uwzględnienie, gdyż zaskarżony wyrok odpowiada prawu.

Wbrew bowiem zarzutom zawartym w złożonym środku zaskarżenia Sąd Rejonowy nie dopuścił się naruszenia wskazanych przepisów prawa procesowego dotyczących postępowania dowodowego. Na wstępie należy stwierdzić, że Sąd pierwszej instancji w sposób prawidłowy przeprowadził postępowanie dowodowe, a na jego podstawie poczynił adekwatne do treści materiału dowodowego ustalenia faktyczne, a w konsekwencji w sposób prawidłowy zastosował normy prawa materialnego.

Sąd nie uchybił normie prawa procesowego określonej w treści art. 217 § 1 k.p.c. Wbrew sugestii skarżącego Sąd wziął pod uwagę wszystkie okoliczności wskazane w toku postępowania zarówno przez stronę powodową, jak i stronę pozwaną. Ustalając wysokość zarówno odszkodowania jak i zadośćuczynienia na rzecz powódki Sąd i Instancji wziął uwzględnił przedstawione faktury i rachunki, zgromadzoną dokumentację medyczną powódki, opinię biegłych jak i zeznania powódki, co szczegółowo zostało opisane w pisemnych motywach rozstrzygnięcia. Odnosząc się do sugestii skarżącego, iż Sąd I instancji miał nie uwzględnić okoliczności wskazanych przez pozwanego w odpowiedzi na pozew oraz dowodów na uzasadnienie wniosków powołanych przez pozwanego wskazać należy, że pozwany w odpowiedzi na pozew nie przedstawił żadnych okoliczności oraz dowodów na ich poparcie (patrz. k. 82-82v).

Nietrafiony okazał się również podniesiony przez skarżącego zarzut naruszenia przez Sąd I instancji treści art. 224 § 1 k.p.c. poprzez zamknięcie rozprawy bez przeprowadzenia wnioskowanych dowodów, w postaci opinii uzupełniającej biegłego stanowiącej odpowiedź na pismo pozwanej oraz zarzut naruszenia przepisów postępowania art. 227 k.p.c. poprzez zamknięcie rozprawy i wydanie wyroku bez przeprowadzenie dowodów w zakresie faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Wskazać w tym miejscu należy, że opinię uzupełniającą sąd dopuszcza, jedynie wówczas gdy opinia główna jest niewystarczająca, tj. gdy nie daje odpowiedzi na zadane zagadnienia lub nie zawiera pełnego uzasadnienia. Opinia lub jej uzasadnienie nie daje odpowiedzi na zadane pytania, gdy są niejasne, niezupełne lub sprzeczne. Opinia jest niejasna jeśli jest niezrozumiała, albo zawiera dedukcje lub konkluzję niezgodną ze sprawozdaniem lub regułami logicznego myślenia. Opinia biegłych jest niezupełna jeśli nie wyczerpuje w całości postawionego przez sąd zagadnienia (por. Łukasz Błaszczak, Dowody i postepowanie dowodowe w sprawach cywilnych, Warszawa 2015, s. 631). Należy podkreślić, że dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłych stanowi uprawnienie, a nie obowiązek sądu. W niektórych sytuacjach procesowych mimo braków lub sprzeczności opinii sąd może dane zagadnienie rozwiązać sam, stąd też sformułowanie „sąd może zażądać dodatkowej opinii”. Dokonanie czynności określonych w art. 286 k.p.c. pozostawione jest uznaniu sądu (por. wyrok SN z dnia 17 grudnia 1999 r., II UKN 273/99; wyrok SN z dnia 24 czerwca 2008 r., I UK 373/07; wyrok SN z dnia 21 listopada 1974 r., II CR 638/74). W odpowiedzi na podniesiony zarzut wskazać także trzeba, iż okoliczność, że opinia biegłych nie ma treści, odpowiadającej stronie, zwłaszcza gdy wypowiedzieli się kompetentni co do fachowości biegli, nie może uzasadniać przeprowadzenia dowodu z uzupełniającej opinii lub z opinii dalszych biegłych. Potrzeba dopuszczenia opinii uzupełniającej powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczas złożonej opinii (por. wyrok SN z dnia 4 sierpnia 1999 r., I PKN 20/99). Wydając opinię w niniejszej sprawie biegły psychiatra dokonał analizy całej dokumentacji medycznej powódki oraz przeprowadził wywiad z powódka co zostało szczegółowo opisane w opinii. Zgromadzona dokumentacja medyczna potwierdza, że u powódki od daty zdarzenia obserwowane były zaburzenia adaptacyjne. Powódka była wielokrotnie konsultowana przez neurologa, odbyła również konsultacje u psychologa i psychiatry. W dokumentacji medycznej z odbytych wizyt u wskazanych wyżej specjalistów odnotowano rozpoznanie „zaburzenia adaptacyjne". Powódka przyjmowała różne leki, a leczenie powódki trwało do roku 2018 r. Biegły wskazał, że u powódki występowały typowe w takich sytuacjach zaburzenia w postaci problemów ze snem, obniżenie nastroju, występowały zaburzenia lękowe. Powódka stała się drażliwa i nadpobudliwa występowały bóle i zawroty głowy. Wszystkie te dolegliwości składają się na powstałe w wyniku wypadku zaburzenia adaptacyjne. Powódka była z tego powodu leczona farmakologiczne przez lekarza neurologa, który przepisywał powódce lek escitalopram. Występowanie u powódki zaburzeń lękowych zostało również potwierdzone w opinii biegłego neurologa, który po przeprowadzeniu badania neurologicznego stwierdził występujące do dnia badania przeprowadzonego przez biegłego bóle i zawroty głowy z reakcjami nerwicowymi. Mając na uwadze ustalenia przeprowadzone przez biegłego neurologa wskazać należy, że ustalenia biegłego psychiatry są prawidłowe tym bardziej, iż biegły psychiatra w opinii uzupełniającej z dnia 26 września 2018 r. w całości podtrzymał swoje wnioski zawarte opinii z dnia 28 listopada 2018 r. Nie ma racji również skarżący wskazując, iż Sąd I instancji nie wziął pod uwagę opinii biegłego z dnia 13 sierpnia 2018r. w której wskazano, że napady padaczkowe powódki nie mają związku z wypadkiem z dnia 17 listopada 2015r. Należy zaznaczyć, iż biegły neurolog co prawda wskazał, iż napady padaczki nie mają związku z wypadkiem a ich występowanie nie ma wpływu na wysokość uszczerbku na zdrowiu, dlatego uszczerbek nie został ustalony, jednak potwierdził, iż u powódki obecnie występują silne zaburzenia lękowe, a powyższe zostało również wskazane przez Sąd I instancji, co czyni zarzut pozwanego całkowicie chybionym.

Nietrafny okazał się również podniesiony przez pełnomocnika pozwanego zarzut naruszenia treści art. 233 § 1 k.p.c. Odnosząc się do w/w zarzutu przez dokonanie błędnej oceny dowodów, a w konsekwencji przyznania zawyżonej kwoty zadośćuczynienia na rzecz A. G., w istocie dotyczy on sfery prawa materialnego, a to art. 448 k.c. w zw. z art. 23 i 24 k.c. Badanie zaś prawidłowości zastosowanych norm prawa materialnego nie jest natomiast dokonywane w trybie art. 233 k.p.c., jak błędnie twierdzi skarżący. W ocenie Sądu Okręgowego Sąd I instancji dokonał prawidłowej oraz wszechstronnej analizy zgromadzonego materiału dowodowego i na jego podstawie poczynił adekwatne do treści materiału dowodowego ustalenia faktyczne. W odniesieniu do zarzutów związanych z wadliwym określeniem przez Sąd wysokości zadośćuczynienia w sposób nieadekwatny do okoliczności sprawy należy przywołać utrwalone w orzecznictwie zapatrywanie, że korygowanie przez sąd odwoławczy wysokości zasądzonej kwoty zadośćuczynienia możliwe jest wówczas, gdy stwierdza się oczywiste i rażące naruszenie ogólnych kryteriów ustalania wysokości zadośćuczynienia (por. przykładowo wyroki Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2006r., II PK 102/.06, z dnia 18 listopada 2004r., ICK 219/04 z dnia 30 października 2003r., IV CK 151/02, z dnia 7 listopada 2003r., V CK 110/03, z dnia 9 lipca 197- r., III PRN 39/70). W ramach kontroli instancyjnej nie jest natomiast możliwe wkraczanie w sferę swobodnego uznania sędziowskiego. O oczywistym i rażącym naruszeniu zasad ustalenia "odpowiedniego" zadośćuczynienia mogłoby świadczyć przyznanie zadośćuczynienia wręcz symbolicznego, zamiast stanowiącego rekompensatę doznanej krzywdy, bądź też kwoty wygórowanej, prowadzącej do niestosownego wzbogacenia się tą drogą. W ocenie Sądu Okręgowego suma zasądzonego zadośćuczynienia na rzecz powódki na wystąpienie takiej dysproporcji nie wskazuje. Wymaga podkreślenia, że Sąd ustalając kwotę zadośćuczynienia uwzględnił wszystkie istotne dla jego oszacowania okoliczności, opierając się w tym zakresie na materiale dowodowym. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że ustalony rozmiar zadośćuczynienia jest odpowiedni do doznanych przez powódkę cierpień psychicznych i fizycznych. Kwestionując wysokość zasądzonego zadośćuczynienia strona pozwana zdaje się pomijać fakt, iż powódka w trakcie wypadku doznała urazu czaszki z lekkim wstrząśnieniem mózgu, urazu kręgosłupa w odcinku szyjnym i lędźwiowo-krzyżowym, urazu miednicy, kolana prawego, stawu skokowego prawego, stawu barkowego lewego z powikłaniami w obrębie tkanki kostnej, powodujących uciążliwe przewlekłe dolegliwości bólowe, które spowodowały wytwarzanie się przewlekłego zespołu pourazowego w postaci utrwalonej nerwicy z zawrotami i bólami głowy. Z uwagi na doznane obrażenia ciała powódka doznała licznych niedogodności związanych z koniecznością noszenia kołnierza ortopedycznego, potrzebą odbywania licznych wizyt lekarskich u specjalistów oraz odbywaniem zabiegów rehabilitacyjnych. Z uwagi na doznane obrażenia ciała w codziennych obowiązkach takich jak prowadzenie domu, czy w opiece nad młodszym synem powódka musiała korzystać z pomocy osób bliskich. Pomimo upływu czasu od zdarzenia i zastosowanego leczenia dolegliwości bólowe nie ustąpiły, co powoduje, że powódka często w codziennych obowiązkach domowych wspomaga się osobami bliskimi. Zaznaczyć również należy, iż pomimo zastosowanego procesu leczenia powódka nie powróciła do stanu zdrowia sprzed wypadku i nadal występują u niej dolegliwości bólowe głowy, kręgosłupa, co również powinno być uwzględnione przy miarkowaniu wysokości zadośćuczynienia, a o czym zapomina strona pozwana. Strona pozwana zdaje się całkowicie pomijać opinię biegłego ortopedy w kwestii stanu zdrowia powódki. Biegły wskazał, że w przypadku doznanego przez powódkę urazu stawu kolanowego prawego zasadne jest dalsze leczenie i ewentualne wykonanie artroskopii. Zmiany w prawym stawie kolanowym mogą powodować trudności przy chodzeniu na dłuższych odcinkach i powódka może odczuwać dolegliwości bólowe. Tym samym biegły ortopeda wskazał na konieczność kontynuowania leczenia przez powódkę. Stale utrzymujące się dolegliwości bólowe znacząco obniżają jakość życia powódki. Wywierają one negatywny wpływ nie tylko na możliwość realizacji obowiązków domowych. W ocenie Sądu Okręgowego - budowanej na doświadczeniu zawodowym – zasądzona kwota zadośćuczynienia nie jest więc rażąco zawyżona, jak wywodzi skarżący. Niewątpliwie zasądzona kwota należy do grupy przeciętnych kwot przyznawanych przez sądy pierwszej instancji na podstawie art. 448 k.c., ale nie została wymierzona z przekroczeniem swobodnej oceny i mieszczą się w granicach sędziowskiego uznania, do którego sąd pierwszej instancji miał pełne prawo. Atrybut swobody orzekania o wysokości zadośćuczynienia wynika z faktu, iż nie istnieją żadne zobiektywizowane, ustawowo określone kryteria pozwalające sądowi na rozstrzygnięcie o zadośćuczynieniu we wprost określonych przedziałach pieniężnych. Apelujący natomiast poza własną, odmienną oceną okoliczności uwzględnionych przez Sąd przy ustalaniu jego wysokości, nie przedstawił skutecznych argumentów, które uzasadniałyby dokonanie postulowanej zmiany wyroku w kierunku przez niego oczekiwanym.

Z tych względów apelacja strony pozwanej nie zawierała uzasadnionych podstaw do zmiany wyroku lub jego uchylenia. Wobec powyższego na podstawie art. 385 k.p.c. podlegała oddaleniu.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. i 391 § 1 k.p.c. obciążając pozwanego jako przegrywającego kosztami zastępstwa procesowego poniesionymi przez stronę powodową. Wysokość wynagrodzenia ustalono na podstawie § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. 2015, poz. 1804), w brzmieniu obowiązującym w dacie wniesienia apelacji.