Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 43/19

Lublin, dnia 20 marca 2019 r.

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Apelacyjny w Lublinie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący - sędzia

SA Jacek Michalski (sprawozdawca)

Sędziowie:

SA Grażyna Jakubowska

SA Wojciech Zaręba

Protokolant

st. sekr. sądowy Anna Kijak

przy udziale prokuratora Jacka Kuźmy

po rozpoznaniu w dniu 12 marca 2019 r.

sprawy

1.  K. K. syna S. i M. z domu O., urodzonego (...) w S.,

2.  M. J. syna I. i M. z domu B., urodzonego (...) w R.

oskarżonych z art. 165 § 1 pkt 2 k.k.

z powodu apelacji wniesionych przez obrońców

od wyroku Sądu Okręgowego w Radomiu

z dnia 4 września 2018 r., sygn. akt II K 49/17

I.  zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

II.  zwalnia oskarżonych K. K. i M. J. od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze i ustala, że wchodzące w ich skład wydatki ponosi Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

1.K. K. został oskarżony o to, że:

I. w okresie od 22 października 2015 roku do 19 kwietnia 2016 roku w R., pełniąc funkcję sprzedawcy w lokalu (...) zlokalizowanym przy ul. (...), sprowadził niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu osób, a w tym R. P., P. B., J. J., M. S., K. P. i J. D. wprowadzając do obrotu szkodliwe dla zdrowia substancje poprzez sprzedaż detaliczną wyżej wymienionym i innym nieustalonym klientom wskazanego lokalu produktów zawierających środki zastępcze określone w art.4 pkt 27 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii potocznie zwanych „dopalaczami”, stwarzających zagrożenie dla zdrowia i życia ludzkiego, tj. o przestępstwo z art.165§1 pkt 2 k.k.

2.P. P. został oskarżony o to, że:

II. w okresie od 8 stycznia 2016 roku do 6 kwietnia 2016 roku w R., pełniąc funkcję sprzedawcy w lokalu (...) zlokalizowanym przy ul. (...), sprowadził niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu osób, a w tym R. P., M. S., K. P. i J. D. wprowadzając do obrotu szkodliwe dla zdrowia substancje poprzez sprzedaż detaliczną wyżej wymienionym i innym nieustalonym klientom wskazanego lokalu produktów zawierających środki zastępcze określone w art.4 pkt 27 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii potocznie zwanych „dopalaczami”, stwarzających zagrożenie dla zdrowia i życia ludzkiego, tj. o przestępstwo z art.165§1 pkt 2 k.k.

3.S. H. został oskarżony o to, że:

III. w okresie od 5 maja 2016 roku do 20 lipca 2016 roku w R., pełniąc funkcję sprzedawcy w lokalu (...) zlokalizowanym przy ul. (...), sprowadził niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu osób, a w tym R. C. wprowadzając do obrotu szkodliwe dla zdrowia substancje poprzez sprzedaż detaliczną wyżej wymienionym i innym nieustalonym klientom wskazanego lokalu produktów zawierających środki zastępcze określone w art.4 pkt 27 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii potocznie zwanych „dopalaczami”, stwarzających zagrożenie dla zdrowia i życia ludzkiego, tj. o przestępstwo z art.165§1 pkt 2 k.k.

4.M. J. oskarżony został o to, że:

IV. w okresie od czerwca 2016 roku do października 2016 roku w R., pełniąc funkcje sprzedawcy w lokalu (...) zlokalizowanym przy ul. (...), sprowadził niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu osób, wprowadzając do obrotu szkodliwe dla zdrowia substancje poprzez sprzedaż detaliczną wyżej wymienionym i innym nieustalonym klientom wskazanego lokalu produktów zawierających środki zastępcze określone w art.4 pkt 27 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii potocznie zwanych „dopalaczami”, stwarzających zagrożenie dla zdrowia i życia ludzkiego, tj. o przestępstwo z art.165§1 pkt 2 k.k.

Wyrokiem z dnia 4 września 2018r. w sprawie II K 49/17 Sąd Okręgowy w Radomiu:

I.  Oskarżonego K. K. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art.165§1 pkt 2 k.k. w zw. z art.37b k.k. w zw. z art.34§1, 1a pkt 1 i §2 k.k. i art.35§1 k.k. wymierzył mu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności oraz karę 10 (dziesięciu) miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 (trzydziestu) godzin w stosunku miesięcznym;

II.  Oskarżonego P. P. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art.165§1 pkt 2 k.k. wymierzył mu karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

III.  Oskarżonego S. H. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art.165§1 pkt 2 k.k. w zw. z art.37b k.k. w zw. z art.34§1, 1a pkt 1 i §2 k.k. i art.35§1 k.k. wymierzył mu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności oraz karę 4 (czterech) miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 (trzydziestu) godzin w stosunku miesięcznym;

IV.  Oskarżonego M. J. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art.165§1 pkt 2 k.k. wymierzył mu karę 1 (jednego) roku i 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

V.  Na podstawie art. 63§1 k.k. na poczet orzeczonej wobec oskarżonego P. P. kary pozbawienia wolności zaliczył okres jego pozbawienia wolności w sprawie w dniu 14.01.2016r. oraz w dniu 25.02.2016r.;

VI.  Na podstawie art. 624§1 k.p.k. zwolnił wszystkich oskarżonych w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych.

Apelacje od powyższego wyroku wnieśli obrońcy oskarżonych K. K.
i M. J..

Od powyższego wyroku apelację wniosła obrońca oskarżonego M. J., która zarzuciła zaskarżonemu orzeczeniu:

1/ obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść wyroku tj. art. 4, 5 § 1 i 2, 7 k.p.k. polegającą na naruszeniu zasady obiektywizmu, zasady domniemania niewinności, zasady in dubio pro reo, zasady swobodnej oceny dowodów, poprzez przypisanie oskarżonemu M. J. sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób wskutek sprzedaży detalicznej osobom wskazanym w akcie oskarżenia (poszkodowanym) szkodliwych substancji mimo że osoby te doznały uszczerbku na zdrowiu zanim oskarżony miał pracować jako sprzedawca w lokalu (...) w R., mimo że poza oskarżonym S. H. pozostali nie przyznali się do winy oraz pomimo braku ustalenia innych osób poza wymienionymi w akcie oskarżenia, które mogły być narażone na niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia (art. 438 pkt 2 k.p.k.),

2/ obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie art. 9 k.p.k. w zw. z art. 202 § 1 k.p.k. polegającą na naruszeniu zasady działania Sądu z urzędu i zaniechaniu dopuszczenia dowodu z opinii biegłych psychiatrów (opinii sądowo-psychiatrycznej) dla oceny zdrowia psychicznego oskarżonego M. J. w dacie zarzucanych czynów mimo że oskarżony od wielu lat leczy się odwykowo i psychiatrycznie w związku z zażywaniem środków odurzających, co powinno wywołać uzasadnione wątpliwości Sądu co do poczytalności oskarżonego (art. 438 pkt 2 k.p.k.),

3/ błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, który miał wpływ na jego treść, a polegający na ustaleniu, że oskarżony sprowadził niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu osób w tym wskazanych w akcie oskarżenia poszkodowanych mimo że wszystkie te osoby nabywały substancje szkodliwe - dopalacze w okresie zanim oskarżony M. J. miał być sprzedawcą w lokalu L. C. tj. przed czerwcem 2016r., a brak dowodów, aby inni klienci tego sklepu ucierpieli wskutek zażycia zakupionych tam środków (art. 438 pkt 3 k.p.k.),

4/ nadto, zarzuciła rażącą niewspółmierność orzeczonej kary pozbawienia wolności wyrażającą się jej rażącą surowością w porównaniu z karami wymierzonymi pozostałym oskarżonym, a wynikającą z uwzględnienia przede wszystkim uprzedniej karalności oskarżonego M. J. (art. 438 pkt 4 k.p.k.).

Wskazując na w/w zarzuty, na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. obrońca oskarżonego wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w stosunku do oskarżonego M. J. do ponownego rozpoznania, ewentualnie o zmianę wyroku i uniewinnienie oskarżonego, ewentualnie o zmianę wyroku i wymierzenie oskarżonemu kary pozbawienia wolności w dolnym wymiarze ustawowego zagrożenia z zastosowaniem warunkowego zawieszenia jej wykonania.

Obrońca K. K. zaskarżył powyższy wyrok w całości zarzucając:

- na zasadzie art. 438 pkt. 3 w zw. z art. 427 § 2 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę wydania zaskarżonego wyroku poprzez przyjęcie, iż oskarżony K. K. dopuścił się czynu zarzucanego mu aktem oskarżenia, podczas gdy Sąd ustalając stan faktyczny pominął wyjaśnienia oskarżonego i nie wziął pod uwagę sytuacji osobistej oskarżonego oraz motywów działania oskarżonego; a także dokonał pominięcia okoliczności związanych z brakiem świadomości po stronie oskarżonego co do okoliczności znamion czynu zabronionego gdzie oskarżony nie zdawał sobie sprawy, iż takie zachowanie jest zabronione, bowiem działał on pod presją pracodawcy, który zapewniał go, iż całe przedsięwzięcie jest legalne oraz wykorzystując przymusowe położenie oskarżonego, który był osobą bez środków do środków do życia i z uwagi na wiek oraz brak wykształcenia oraz poziom intelektualny nie posiadał należytego rozeznania co do zabronionego charakteru działalności jaką prowadził jego pracodawca,

-

na zasadzie art. 438 pkt. 2 w zw. z art. 427 § 2 k.p.c. obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów; w sposób wybiórczy i rażąco niekorzystny dla oskarżonego K. K., a w konsekwencji bezpodstawne uznanie, iż K. K. miał świadomość o sprzedaży zakazanych substancji i sprowadzeniu niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia klientów, poprzez ustalenie stanu faktycznego m.in. na wyjaśnieniach oskarżonego S. H., podczas gdy wzgląd na zasady logiki i doświadczenia życiowego, jak również okoliczności wynikające ze zgromadzonego w niniejszym postępowaniu materiału dowodowego wynika, iż wyjaśnienia oskarżonego S. H. stanowią jego przyjętą linię obrony; zaś nie sposób poczynić ustaleń w niniejszej sprawie z pominięciem uwzględnienia wyjaśnień oskarżonego K. K. oraz jego sytuacji życiowej, osobistej, a także bez dokonania rzetelnej oceny sylwetki oskarżonego K. K., a tym samym oceny strony podmiotowej - jako osoby rzekomego sprawcy, która działała bez należytego rozeznania oraz świadomości co do znamion czynu zabronionego.

Obrońca oskarżonego wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia w pkt. I i uniewinnienie oskarżonego K. K., ewentualnie uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Radomiu II Wydział Karny.

Sąd Apelacyjny w Lublinie zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego M. J. nie zasługuje na uwzględnienie.

Z uwagi na fakt, iż obrońca oskarżonego K. K. nie złożył wniosku o sporządzenie i doręczenie odpisu wyroku wraz z uzasadnieniem, Sąd Apelacyjny w Lublinie – na mocy art. 457 § 2 k.p.k. – odstąpił w tej części od sporządzenia pisemnych motywów wyroku.

W tym miejscu , przed rozpoczęciem rozważań dotyczących meritum sprawy, stwierdzić należy , iż wobec zupełności, szczegółowości a nawet drobiazgowości uzasadnienia Sądu I instancji za zbędne należy uznać dokładne powtarzanie zawartych w nim wywodów w uzasadnieniu Sądu odwoławczego a wystarczające wydaje się być li tylko wskazywanie tych jego fragmentów , w których zawarte są te wywody i ewentualne dokonanie ich oceny.

W przekonaniu Sądu Apelacyjnego w Lublinie, Sąd Okręgowy w Radomiu procedował w tej sprawie prawidłowo, nie uchybiając normom zarówno z zakresu prawa procesowego, jak i materialnego. W toku postępowania zostały wyjaśnione – zgodnie z nakazem płynącym z dyspozycji przepisu art. 366 § 1 k.p.k. – wszystkie istotne dla sprawy okoliczności. Ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy w Radomiu poczynił w oparciu o całokształt zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego (art. 410 k.p.k.), który ocenił z poszanowaniem wszystkich reguł wynikających z kodeksu postępowania karnego, a swoje stanowisko w sposób wyczerpujący uzasadnił w pisemnych motywach wyroku sporządzonych zgodnie z wymogami art. 424 § 1 k.p.k. – w szczególności Sąd ten wskazał w uzasadnieniu orzeczenia, które fakty uznał za udowodnione lub też nie, na jakich w tej mierze oparł się dowodach i dlaczego nie dał wiary dowodom przeciwnym.

Przechodząc do omówienia poszczególnych zarzutów zawartych w apelacji obrońcy oskarżonego M. J. to stwierdzić należy co następuje :

1\ Jeśli chodzi o pierwszy z zarzutów , tj. obrazy przepisów postępowania a to art. 4 , 5§1 i 2 oraz 7 k.p.k. mającej wpływ na treść orzeczenia , to po jego analizie , nieco utrudnionej wobec lakoniczności jego uzasadnienia zawierającego głównie argumentację dotyczącą błędów w ustaleniach faktycznych , których jakoby dopuścił się Sąd I instancji a więc zarzutu zawartego w punkcie 3 apelacji, stwierdzić należy , że skarżąca faktycznie kwestionuje ocenę dowodów dokonaną przez ten sąd , w postaci odmówienia wiary wyjaśnieniom oskarżonego M. J. – w części , w której nie przyznawał się on do popełnienia zarzucanego mu czynu - oraz wyjaśnieniom pozostałych oskarżonych nie przyznających się do popełnienia zarzucanych im czynów w więc K. K. i P. P. zaś dania wiary wyjaśnieniom oskarżonego S. H. przyznającego się do winy oraz zeznaniom świadków przesłuchanych w sprawie niniejszej. Zarzut ten jest bezzasadny. Sąd Okręgowy w Radomiu dokonał bowiem szczegółowej analizy wyjaśnień oskarżonego M. J. ( pisemne motywy wyroku k – 993-994v) . Analizował także wyjaśnienia pozostałych oskarżonych oraz zeznania świadków takich jak R. P. , J. D., P. B., J. J. , R. C., K. N., J. W. , K. M., K. S. i E. P.. Poddał analizie opinię Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji z s. w R. oraz opinię biegłego dr W. O. ( uzasadnienie k – 995v-997). Po tak przeprowadzonej analizie jednoznacznie wskazał , którym dowodom daje wiarę i w jakiej części a którym dowodom waloru wiarygodności odmawia. W szczególności wyjaśnił w jakiej części daje wiarę wyjaśnieniom oskarżonego M. J. a w jakiej nie daje im wiary i swe stanowisko w tym przedmiocie logicznie i racjonalnie uzasadnił. Wskazał , że niewiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego co do tego , iż nie sprzedawał on nikomu dopalaczy wyjaśniając , iż powodem takiego postępowania była jego obawa , iż zabraknie ich dla niego bo przecież oskarżony został zatrudniony w charakterze sprzedawcy w przedmiotowym lokalu. Wskazał także , że twierdzenie M. J. , że nie wiedział on o szkodliwości tych substancji jest także całkowicie niewiarygodne w świetle zapoznania go z dokumentem o zakazie prowadzenia działalności lokalu , w którym taka informacja się znajdowała oraz udzielania mu ustnych informacji o podobnej treści przez pracowników Sanepidu. Nie sposób nie zgodzić się w tym przedmiocie z rozumowaniem Sądu Okręgowego w Radomiu.

Reasumując : nie sposób uznać za skarżącą, iż Sąd I instancji oceniając zgromadzony materiał dowodowy , dopuścił się naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów usytuowanej w art. 7 kpk. – Sąd Apelacyjny w Lublinie w całości podziela ustalenia i analizę dowodów przeprowadzoną przez tenże Sąd.

Zarzut naruszenia powyższej zasady nie może bowiem sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu I instancji wyrażonymi w uzasadnieniu orzeczenia , czy też przeciwstawianiu tymże ustaleniom odmiennego poglądu, opartego na własnej dokonanej przez skarżącą ocenie materiału dowodowego ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 1975 roku w sprawie I KR 197/74 – OSNKW 5/1975 poz. 58). Tymczasem w sprawie niniejszej skarżąca przeciwstawia ustaleniom sądu zawartym w uzasadnieniu , swoją , subiektywną ocenę dowodów w sprawie , opartą praktycznie jedynie na części wyjaśnień oskarżonego M. J.. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego ( przykładowo wyrok z dnia 9 listopada 1990 roku w sprawie WRN 149/90 – OSNKW 7-9/1991 poz. 41) , przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. , jeśli tylko:

-jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy,

-stanowi wyraz rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających , zarówno na korzyść , jak i niekorzyść oskarżonego,

-jest zgodne ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego a nadto zostało wyczerpująco i logicznie uargumentowane w uzasadnieniu wyroku.

Wszystkie powyższe wymogi Sąd I instancji spełnił. Natomiast wywody skarżącej zawarte w apelacji , przedstawiają alternatywną wersją oceny dowodów i stanowią jedynie czystą polemikę z ustaleniami Sądu I instancji , nie popartą logicznymi argumentami.

Nie sposób ponadto zgodzić się z obrońcą oskarżonego, że Sąd Okręgowy w Radomiu dokonując oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego naruszył przepis art. 5 § 1 i 2 k.p.k. Sam fakt sformułowania przez skarżącą zarzutu obrazy tego przepisu dowodzi braku zrozumienia, na czym polega naruszenie zasady in dubio pro reo w procesie karnym.
Otóż naruszenie tej reguły ma miejsce jedynie wówczas, gdy sąd orzekający poweźmie wątpliwości co do istotnych dla rozstrzygnięcia okoliczności i nie mogąc wątpliwości
tych usunąć, rozstrzyga je na niekorzyść oskarżonego. Jeżeli natomiast pewne ustalenia faktyczne zależne są od np. dania wiary lub odmówienia jej zeznaniom świadków , wyjaśnieniom oskarżonych czy też innym dowodom , to nie można mówić o naruszeniu zasady in dubio pro reo, a ewentualne zastrzeżenia co do oceny wiarygodności konkretnego dowodu lub grupy dowodów rozstrzygane mogą być jedynie na płaszczyźnie utrzymania się przez sąd w granicach sędziowskiej swobodnej oceny dowodów wynikającej z treści art. 7 k.p.k. (por. wyrok SN z dnia 5 października 2000 roku, II KKN 332/00, LEX nr 50908; postanowienie SN z dnia 14 grudnia 2010 roku, III KK 378/10, LEX nr 736756). W rozpoznawanej sprawie wątpliwości takie zgłosiła jedynie autorka apelacji, nie powziął ich natomiast Sąd Okręgowy w Radomiu. Treść pisemnych motywów zaskarżonego wyroku nie wskazuje bowiem, aby Sąd ten przedstawił tam swoje wątpliwości w kwestii czynu dokonanego przez oskarżonego M. J. i jego odpowiedzialności karnej i nie mogąc wątpliwości tych usunąć rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego. Lektura uzasadnienia apelacji uprawnia natomiast do konstatacji, że skarżąca ,jako przykłady nie dających się usunąć wątpliwości , które jakoby sąd I instancji rozstrzygnął na niekorzyść oskarżonego M. J. wskazuje na okoliczności , które jej zdaniem świadczą o braku popełnienia czynu przez oskarżonego – jego okres pracy w przedmiotowym sklepie , brak ustalenia osób , które w tym okresie były narażone na niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia przez działalność oskarżonego. Jest to jednak polemika z dokonanymi przez Sąd I instancji ustaleniami faktycznymi w sprawie a nie wskazanie nie dających się rozstrzygnąć okoliczności , które Sąd rozstrzygnął na niekorzyść oskarżonego a więc nie może prowadzić do uwzględnienia zarzutu obrazy art. 5 § 2 k.p.k;

2\ jeśli chodzi o drugi zarzut a mianowicie rzekomą obrazę przepisów postępowania mającą istotny wpływ na jego treść, a to art. 9 k.p.k. w zw. z art. 202§1 k.p.k.. polegającą na niedopuszczeniu z urzędu dowodu z opinii sądowo-psychiatrycznej dotyczącej M. J. to także należy uznać go za bezzasadny.

Przed odniesieniem się do meritum postawionego zarzutu , zauważyć należy , iż model polskiego postępowania karnego wymaga aktywności stron w zgłaszaniu wniosków dowodowych ( postanowienie Sądu Najwyższego z 14 grudnia 2017 roku w sprawie III KK 447/17 – Lex nr 2417599) natomiast działanie w tym zakresie przez sąd z urzędu jest ograniczone li tylko do przypadków ściśle określonych.

Sąd Apelacyjny w Lublinie reprezentuje pogląd , iż wynikająca z art. 167 k.p.k. powinność dopuszczenia przez sąd dowodów z urzędu , przy braku stosownego wniosku strony, powstaje tylko wtedy, gdy dokonanie prawidłowych ustaleń faktycznych uzależnione jest od przeprowadzenia dowodu, o którym sąd powziął informację i którego przeprowadzenie jest w ogóle możliwe.

Również w najnowszym orzecznictwie sądowym zauważa się, że w kontradyktoryjnym postępowaniu inicjatywę dowodową co do zasady powinny wykazywać strony, a organ procesowy podejmuje działania w tym względzie w braku aktywności stron albo gdy pomimo ich aktywności do wyjaśnienia okoliczności faktycznych będących podstawą rozstrzygnięcia zgodnie z zasadą prawdy materialnej (art. 2 § 2) konieczne jest dopuszczenie i przeprowadzenie określonego dowodu ( wyrok Sądu Najwyższego z 17 stycznia 2017 roku w sprawie Wa 17/16 – Lex nr 2200605).

Bezspornym faktem jest , iż ani oskarżony M. J. ani jego obrońca nie składali wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii lekarzy psychiatrów celem zbadania i oceny stanu zdrowia psychicznego oskarżonego ( okoliczność bezsporna).

Natomiast Sąd Okręgowy w Radomiu , mając bezpośredni kontakt z oskarżonym na sali sądowej i dokonując analizy jego wyjaśnień nie stwierdził , by w sprawie niniejszej istniały jakiekolwiek okoliczności , które uzasadniałyby poddanie oskarżonego M. J. badaniom psychiatrycznym i w konsekwencji dopuszczenie dowodu z opinii biegłych lekarzy psychiatrów odnoszącej się do jego osoby ( okoliczność bezsporna).

Wbrew stanowisku obrońcy oskarżonego M. J. sam fakt leczenia się odwykowego i psychiatrycznego oskarżonego nie uzasadnia jeszcze dopuszczenia dowodu z opinii biegłych lekarzy psychiatrów na okoliczność jego zdolności do rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem.

Ocena potrzeby przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych psychiatrów winna być dokonana z uwzględnieniem wszystkich okoliczności ujawnionych w danym postępowaniu, a fakt leczenia się przez oskarżonego psychiatrycznie jest tylko jednym z czynników, które powinny być brane pod uwagę, bynajmniej jednak nie determinującym konieczności podjęcia takich czynności dowodowych.( podobnie wyrok Sądu Najwyższego z 7 grudnia 2016 roku w sprawie II KK 350/16 Prok.i Pr.-wkł. 2017/1/11, KZS 2017/2/36 ). Przepisu art. 202 § 1 k.p.k. nie można bowiem rozumieć w ten sposób, że w każdej bez wyjątku sprawie należy obwinionego (oskarżonego, skazanego, ukaranego) poddać badaniom psychiatrycznym. Obowiązek skorzystania z tego dowodu powstaje wówczas, gdy w sprawie wystąpiły uzasadnione wątpliwości co do poczytalności takiej osoby. Wątpliwości te winny być jednak przynajmniej uprawdopodobnione, muszą zatem mieć oparcie w konkretnych okolicznościach ustalonych w sprawie i wynikać z nich w sposób obiektywny. Nie mogą one wynikać jedynie z subiektywnego przekonania oskarżonego (obwinionego) lub jego obrońcy, lecz muszą być powzięte przez organ procesowy, w tym przypadku przez sąd ( wyrok Sądu Najwyższego z 11 lutego 2016 roku w sprawie SDI 68/15 – Lex nr 2004211). W sprawie niniejszej , jak już wyżej wspomniano Sąd Okręgowy w Radomiu mając bezpośredni kontakt z M. J. nie powziął jakichkolwiek wątpliwości co do jego stanu poczytalności. Wątpliwości takowych nie uzasadnia zebrany w sprawie materiał dowodowy. Poza gołosłownym stwierdzeniem w apelacji obrońcy oskarżonego o jego wieloletnim leczeniu się psychiatrycznym brak w sprawie jakichkolwiek dowodów potwierdzających ten fakt. Nawet z samych wyjaśnień M. J. wynika , iż nie leczył się on psychiatrycznie ( k – 602) a jedynie leczy się w ambulatorium „Monar” w związku z uzależnieniem od dopalaczy (k – 972v). Ta ostatnia okoliczność w żadnym razie nie uzasadnia potrzeby badania stanu zdrowia psychicznego oskarżonego. W tej sytuacji brak jest podstaw do podzielenia wniosku obrońcy oskarżonego zawartego w apelacji co do uchybienia przepisom postępowania przez Sąd I instancji poprzez nie dopuszczenie z urzędu dowodu z opinii sądowo-psychiatrycznej dotyczącej M. J..

3/Odnośnie trzeciego z zarzutów a mianowicie błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku a wyrażającym się w niesłusznym , według skarżącego , przyjęciu , iż oskarżony M. J. dopuścił się czynu przypisanego mu w wyroku , to zauważyć należy , że. zarzut ten jest ściśle związany z zarzutami naruszenia przez Sąd Okręgowy w Radomiu przepisów postępowania i jest pochodną odmiennej oceny procedowania Sądu I instancji, dokonanej przez skarżącą w wywiedzionym środku odwoławczym, której Sąd Apelacyjny w Lublinie w żadnej części nie podziela. Autorka apelacji , podnosząc powyższy zarzut , kwestionuje ocenę dowodów dokonaną przez sąd I instancji , w szczególności wskazując na fakt , iż wyszczególnione w akcie oskarżenia osoby nabywały substancje – dopalacze zanim oskarżony został sprzedawcą w tym sklepie a brak jest dowodów by inni klienci ucierpieli wskutek zażycia zakupionych tam środków. Podnosząc powyższe okoliczności konstatuje , iż oskarżony nie dopuścił się czynu zakwalifikowanego z art. 165§1 pkt. 2 k.k. Zarzut ten jest całkowicie bezzasadny. Zauważyć bowiem należy , iż przestępstwo stypizowane w art. 165§1 pkt.2 k.k. jest przestępstwem materialnym – jego sprawca sprowadza niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu osób. Właśnie stan niebezpieczeństwa jest skutkiem tego przestępstwa. Niebezpieczeństwo to nie musi być bezpośrednie lecz musi być realne i konkretne. Dla zaistnienia tego przestępstwa nie jest konieczne jego zmaterializowanie w postaci utraty życia bądź doznania uszczerbku przez poszczególnych ludzi w wyniku sprowadzonego stanu niebezpieczeństwa. W sprawie niniejszej bez wątpienia działanie oskarżonego M. J. ( i pozostałych oskarżonych) wyczerpywało dyspozycję art. 165§1 pkt. 2 k.k.. Oskarżony bowiem znając skutki działania sprzedawanych produktów – to , iż są one szkodliwe dla życia i zdrowia ludzi - wprowadzał je do obrotu poprzez sprzedaż nieograniczonej liczbie osób – lokal w którym pracował był ogólnie dostępny dla każdego a oskarżony sprzedając dopalacze nie informował nabywców o składzie chemicznym sprzedawanych substancji ani o skutkach ich działania dla życia i zdrowia.

Sąd Apelacyjny w Lublinie w pełni podziela pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w postanowieniu I KZP 5/17 , iż sprzedaż tzw. dopalaczy jako odżywek dla sportowców czy też zapachów a więc jako produktów bezpiecznych dla zdrowia i życia człowieka i dopuszczonych do legalnego obrotu w sytuacji, gdy będą one działały w sposób niebezpieczny dla jego zdrowia i życia może wyczerpywać dyspozycję art. 165§1 pkt. 2 k.k.. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyżej wymienionego postanowienia wskazywał bowiem , iż ważny jest sposób wprowadzenia danego towaru do obrotu a w szczególności wiedza nabywcy o jego cechach, tzn. składzie , bezpieczeństwie używania itd. I oczywiste jest , iż inaczej należy traktować sprawcę , który wprowadza do obrotu dopalacze jako substancje bezpieczne , nie informując o ich składzie a inaczej sprawcę , który wprowadza je informując nabywcę z jakimi substancjami mamy do czynienia i co zawierają. Przenosząc powyższy pogląd na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy , iż oskarżony M. J. posiadając wiedzę o tym , że sprzedawane przez niego produkty działają w sposób niebezpieczny dla zdrowia i życia nabywców ( dokumenty k 358,362 , 547, zeznania E. P. k- 552-554, 902v-903) w żaden sposób ich o tym nie informował a wprost przeciwnie – sprzedawał je jako „legalne” środki bez wątpienia więc swym działaniem wyczerpał dyspozycję art. 165§1 pkt. 2 k.k. ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie w sprawie II Aka 266/17 ). Fakt , iż nie zostali ustaleni konkretni nabywcy , którzy w określonej dacie nabyli przedmiotowy środek od M. J. nie ma znaczenia dla oceny prawnej czynu oskarżonego.

4/Apelacja obrońcy oskarżonego M. J. także w części zawierającej zarzut 4 - rażącej niewspółmierności kary pozbawienia wolności , której jakoby dopuścił się Sąd Okręgowy w Radomiu ferując wyrok w stosunku do tegoż oskarżonego za popełniony czyn przypisany mu zaskarżonym wyrokiem jest niezasadna.

Przypomnieć w tym miejscu należy , że z rażącą niewspółmiernością kary za określone przestępstwo mamy do czynienia wówczas , gdy na podstawie wszystkich okoliczności mających wpływ na jej wymiar można ustalić , że zachodzi wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez sąd I instancji , a karą jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej przy prawidłowym zastosowaniu dyrektyw wymiaru kary zawartych w art. 53 k.k. i dalszych ( wyrok Sądu Najwyższego z 14 grudnia 1973 roku w sprawie III KR 254\73 – OSNPG 3-4\1974 poz. 51 , wyrok Sądu Najwyższego z 2 lutego 1995 roku w sprawie II KRN 198\94 – OSN Prok. i Pr. 6\1995 poz.18). Nie chodzi w tej sytuacji o każdą ewentualną różnicę w ocenach co do wymiaru kary , ale o różnicę zasadniczą , która powodowałaby , iż karę wymierzoną dotychczas należałoby traktować jako rażąco niewspółmierną , z uwagi na jej łagodność lub surowość.

Kara pozbawienia wolności może być uznana za rażąco niewspółmiernie surową zarówno z powodu nadmiernej jej wysokości, jak i z powodu nieorzeczenia warunkowego zawieszenia jej wykonania ( wyrok Sądu Najwyższego z 9 stycznia 1973 roku w sprawie V KRN 474/72 – OSNKW 6/1973 poz. 76).

Wracając do treści apelacji skarżąca , podnosząc powyższy zarzut , precyzuje go w ten sposób , że rażąca niewspółmierność kary wymierzonej oskarżonemu wyraża się w wymierzeniu mu kary pozbawienia wolności w wymiarze surowszym niż pozostałym oskarżonym i przypisaniu przez Sąd Okręgowy w Radomiu zbyt dużej wagi jego uprzedniej karalności. .

Twierdzenie to nie jest słuszne. Przede wszystkim podkreślić należy , iż Sąd I instancji w sposób prawidłowy ustalił , zarówno stopień winy M. J. , jak i stopień społecznej szkodliwości jego czynu. Sąd ten wskazał na uprzednią karalność oskarżonego M. J. ( i P. P.) jako na okoliczność obciążającą i mającą wpływ na wymiar kary i stanowisko swe logicznie uzasadnił. W tej sytuacji nie sposób uznać za słuszne odmienne stanowisko skarżącej zaprezentowane w apelacji o jakobym „dodatkowym” karaniu oskarżonego z tego powodu. Zwrócić należy także uwagę , że w pisemnych motywach zaskarżonego orzeczenia Sąd I instancji wyjaśnił dlaczego wymierzył poszczególnym oskarżonym takie a nie inne kary a w szczególności dlaczego surowiej potraktował oskarżonych M. J. i P. P. a łagodniej K. K. i S. H.. Sąd Apelacyjny w Lublinie w pełni to stanowisko podziela – takie a nie inne ukształtowanie kar wymierzonych poszczególnym oskarżonym sprawia , iż wyrok ten jest ze wszech miar wewnętrznie sprawiedliwy.

Reasumując : jeśli chodzi o wymierzoną oskarżonemu M. J. karę pozbawienia wolności to właśnie taki jej wymiar i formę , tj. bezwzględną karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania Sąd Okręgowy w Radomiu uznał za karę , która spełni swe funkcje wychowawcze i zapobiegawcze w zakresie prewencji indywidualnej w stosunku do tegoż oskarżonego, jak i w zakresie prewencji generalnej (uzasadnienie k – 999-1000). Zwrócić należy uwagę , że zagrożenie ustawowe czynu jakiego dopuścił się oskarżony M. J. , tj. art.165§1 pkt. k.k. to kara pozbawienia wolności w wymiarze od 6 miesięcy do 8 lat. Wymierzając oskarżonemu karę 1 roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności Sąd Okręgowy w Radomiu wymierzył ją więc w wymiarze dużo bardziej zbliżonym do jej dolnej granicy zagrożenia niż do granicy górnej. W żadnym razie kara ta nie jest rażąco niewspółmiernie surowa.

Orzeczenie o zwolnieniu M. J. od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze i ustaleniu, że wchodzące w ich skład wydatki ponosi Skarb Państwa zapadło w oparciu o przepis art. 624 § 1 k.p.k., albowiem – zdaniem Sądu Apelacyjnego w Lublinie – sytuacja materialna oskarżonego nie pozwala mu na uiszczenie tych należności.

Z tych wszystkich względów, Sąd Apelacyjny w Lublinie orzekł, jak w wyroku