Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1240/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 lutego 2019 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SO Gabriela Sobczyk (spr.)

Sędzia SO Magdalena Balion - Hajduk

SO Anna Hajda

Protokolant Marzena Makoś

po rozpoznaniu w dniu 28 lutego 2019 r. w Gliwicach

na rozprawie

sprawy z powództwa Wspólnoty Mieszkaniowej (...) położonej

przy ul. (...) w Z.

przeciwko W. K.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Z.

z dnia 21 lutego 2018 r., sygn. akt I C 1993/17

oddala apelację.

SSO Anna Hajda SSO Gabriela Sobczyk SSO Magdalena Balion – Hajduk

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 21 lutego 2018r. Sąd Rejonowy w Z. oddalił powództwo Wspólnoty Mieszkaniowej (...) położonej w Z. przy ulicy (...) przeciwko W. K. o zapłatę kwoty 6351,92 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 1074,69 zł od dnia 1 stycznia 2016r. i od kwoty 4419,18 zł od dnia 1 stycznia 2017r. oraz od kwoty 1858,05 zł od dnia 1 czerwca 2017r. Powódka domagała się też pozwem zasądzenia kosztów procesu. Należność dochodzona była z tytułu opłat za zarządzanie nieruchomością wspólną, kosztów utrzymania nieruchomości wspólnej, koszty remontów, wywóz nieczystości stałych, wodę i ścieki za okres od 1 października 2015r. do 31 maja 2017r.

W uzasadnieniu sąd rejonowy ustalił, że pozwana jest właścicielką lokalu użytkowego położonego w Z. przy ul. (...), posadowionego na działce gruntu nr (...), dla której Sąd Rejonowy w Z. prowadzi księgę wieczystą KW nr (...), z własnością którego związany jest udział pozwanej we współwłasności części wspólnych budynku i urządzeń oraz w użytkowaniu wieczystym gruntu numer (...) wynoszący 0, (...). Spółka (...) Sp. z o.o. z siedzibą w B. jest użytkownikiem wieczystym działki nr (...) oraz właścicielem nieruchomości posadowionych na tejże działce, oznaczonych numerami 61 i 63. Pozwana, jako właściciel lokalu użytkowego położonego w Z. przy ul (...) jest członkiem Wspólnoty Mieszkaniowej (...) w Z. przy ul. (...).

Opłaty wnoszone przez właścicieli lokali składają się z uchwalonej miesięcznej odpłatności z tytułu wynagrodzenia zarządcy, uchwalonych miesięcznych zaliczek na pokrycie bieżących kosztów utrzymania nieruchomości wspólnej, uchwalonych miesięcznych zaliczek na wyodrębniony fundusz remontowy wspólnoty mieszkaniowej, z którego pokrywane będą koszty remontów oraz modernizacji nieruchomości wspólnej.

Sąd rejonowy wskazał, że powódka sporządziła zestawienie należności za okres od dnia 1 października 2015 roku do dnia 1 lipca 2017 roku.

Pismem z dnia 4 stycznia 2017 roku powódka wezwała pozwaną do zapłaty kwoty 5 493,87 złotych należnej z tytułu zaległości powstałej za okres od dnia 1 października 2015 roku do dnia 31 grudnia 2016 roku, które to wezwanie nadano na adres ul. (...), a która to przesyłka nie została przez pozwaną podjęta terminie.

W tym stanie faktycznym w ocenie sądu rejonowego powództwo nic zasługiwało na uwzględnienie.

Wskazał na art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 roku o własności lokali (tekst jedn.: Dz, U. z 2015 r., poz. 1892 j.t..) i wynikający z niego obowiązek właściciela lokalu ponoszenia wydatków związanych z utrzymaniem jego lokalu oraz uczestniczenia w kosztach zarządu związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej.

Wskazał, że nie było sporne, że pozwana jest właścicielką nieruchomości stanowiącej lokal użytkowy położony w Z. przy ul. (...). Za sporną uznał natomiast kwestię odpowiedzialności pozwanej za powstałe względem powódki zaległości, skoro nic została o nich powiadomiona, a także kwestia konieczności uiszczania należności na rzecz powódki z tytułu zużycia wody, skoro pozwana nie użytkowała lokalu od około 5 lat. Ostatecznie jednak powódka wskazała, iż w zakresie należności za wodę nie obciążyła pozwanej, zaś pozycja dotycząca należności za wodę została w pozwie zawarta omyłkowo. Pozwana nie uznała powództwa.

Sąd Rejonowy wskazał, że zarzut pozwanej dotyczący tego, iż skoro nie otrzymała korespondencji dotyczącej istniejącego zadłużenia, to nie powinna powstałych należności uiszczać, nie zasługiwał na uwzględnienie. w tym zakresie przywołał obowiązek wynikający z ww. art. 13 ust. 1 ustawy o własności lokali właściciel lokalu. Wskazał jednakże, że w procesie zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Uznał, że na powódce ciążył fakt wykazania wysokości dochodzonych w pozwie należności.

Uznał, że powódka wykazała więc istnienie roszczenia co do zasady, jednak nie wykazała roszczenia co do jego wysokości. Przywołał § 4 ust. 1 pkt 1.1., 1.2., 1.3 i 1.4. umowy o zarządzanie nieruchomością wspólną z dnia 30 października 2006 roku, zgodnie z którą strony umowy ustaliły, że opłaty wnoszone przez właścicieli lokali składają się z uchwalonej miesięcznej odpłatności z tytułu wynagrodzenia zarządcy, uchwalonych miesięcznych zaliczek na pokrycie bieżących kosztów' utrzymania nieruchomości wspólnej, uchwalonych miesięcznych zaliczek na wyodrębniony fundusz remontowy wspólnoty mieszkaniowej, z którego pokrywane będą koszty remontów oraz modernizacji nieruchomości wspólnej.

W toku postępowania, na rozprawie w dniu 21 lutego 2018 roku powódka wskazała, iż dochodzone pozwem należności wynikają z uchwał, które były doręczane pozwanej, a których pozwana nie zaskarżyła. Powódka nie dołączyła ich jednak do pozwu. W toku postępowania powódka nie złożyła żadnej dokumentacji, która wskazywałaby wysokość stawek poszczególnych należności. Do pozwu powódka dołączyła jedynie tabelę zatytułowaną jako „karta kontowa od 01/10/2015”. w której wprawdzie wskazano zestawienie należności za dochodzony pozwem okres, jednak nie przedłożono żadnych dokumentów pozwalających Sądowi na dokonanie oceny, czy wysokość wskazanych w pozwie opłat została wyliczona w sposób prawidłowy. Z tych powodów sąd rejonowy oddalił powództwo.

Apelację od tego wyroku wniosła powódka. Zarzuciła mu naruszenie przepisów postępowania, a to art. 229 kpc poprzez uznanie za nieudowodnione faktów przyznanych przez stronę pozwaną, w jego ocenie przyznanie wynika z faktu że pełnomocnik pozwanej na rozprawie 21 lutego 2018r. dążył do odroczenia rozprawy celem zawarcia ugody z powódką. Zarzuciła naruszenie art. 230 kpc polegające na pominięciu okoliczności, że pozwana nie kwestionowała żadnego z twierdzeń powódki co do podstawy roszczenia, jak i jego wysokości – poza drobną kwotą dotyczącą wody. Zarzuciła naruszenie art. 232 kpc poprzez przyjęcie, że powódka nie wywiązała się z obowiązku udowodnienia okoliczności z której wywodzi skutki prawne poprzez brak dołączenia do akt uchwał wspólnoty dotyczących wysokości stawek będących podstawą naliczenia należności wspólnoty, gdy utrwalona praktyka Sądu Rejonowego w Z. oraz innych sądów akceptuje w takich sprawach jako wystarczające samą kartę kontową lub zestawienie należności. Podniosła, że do wykazania należności nie jest wystarczające dołączenie samych uchwał, gdyż należałoby też dołączyć wszystkie dowody wpłat za lata ubiegłe, dowody wpłat dokonanych przez komorników, rozliczenia roczne mediów odnośnie całej wspólnoty, rozliczenia wpłat członków całej wspólnoty. Wskazał przy tym, że należności wspólnoty mają charakter narastający. Zarzucił też naruszenie art. 228§2kpc poprzez uznanie, że uchwały wspólnoty dałyby możliwość wyliczenia zadłużenia pozwanej, podczas gdy z urzędu i wieloletniej praktyki wiadomo winno być sądowi że same uchwały wspólnot bez dowodów w postaci dokonanych wpłat przez członków wspólnoty, wpłat komorników, rozliczeń rocznych mediów nie dają sądowi możliwości zweryfikowania prawidłowości wyliczenia zadłużenia danego członka wspólnoty, a mógłby to praktycznie uczynić tylko biegły sądowy.

Podniosła przy tym, że na rozprawie pozwana dokonała uznania niewłaściwego długi przez ustne oświadczenie pełnomocnika pozwanej, iż pragnie odroczenia rozprawy celem podpisania z powódką ugody pozasądowej z rozłożeniem długu na raty.

powołał w apelacji nowe dowody, wskazując, że ich powołanie nie było możliwe przed Sądem I instancji, gdyż prowadząc od wielu lat procesy przeciwko pozwanej przed Sądem Rejonowym w Z. powódka nie mogła przypuszczać, że będzie musiała dołączyć uchwały wspólnoty oraz pozostałe dowody uzasadniające twierdzenia apelacji.

Stawiając te zarzuty skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Ewentualnie o zmianę wyroku i zasądzenie kwoty 7351,92 zł z odsetkami oraz kosztami procesu. w uzasadnieniu wskazała między innymi na poprzednie sprawy, w których zasądzono od pozwanej nakazami zapłaty należności na rzecz powódki. Wskazała, że z tych powodów nie mogła zaakceptować wniosku pozwanej o odroczenie rozprawy celem zawarcia ugody.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie mogła odnieść skutku.

Zasadnie oceniając przedstawiony przez powódkę materiał uznał go za niewystarczający do uwzględnienia powództwa co do wysokości.

Odnosząc się do zarzutów naruszenia art. 229 kpc i 230 kpc, wskazać należy, że okolicznościami bezspornymi była kwestia przysługiwania pozwanej prawa własności lokalu położonego w ramach powodowej wspólnoty, a zatem istnienie roszczenia co do jego zasady. Jednak nie zostało żaden sposób przyznane przez pozwaną roszczenie co do wysokości. Wskazywanie przez pozwaną w sprzeciwie , że nie otrzymała żadnego zawiadomienia o wysokości należności wobec wspólnoty, jak i zarzut bezpodstawności żądania nie mogą być tłumaczone jako przyznanie roszczenia powódki co do wysokości. Należycie chroniąc swe interesy powódka wobec takiego stanowiska pozwanej winna była przedstawić dokumenty źródłowe umożliwiające wyliczenie należności czy to bezpośrednio przez Sąd czy z pomocą biegłego. W zakresie możliwości zgłoszenia stosownych wniosków dowodowych powódka miała pełną możliwość skorzystania z wszelkich dostępnych dowodów. Nie można zgodzić się z apelacją co do tego, że do ustalenia należności pozwanej za konkretny okres konieczne jest sięgnięcie do wpłat dokonywanych przez innych członków wspólnoty czy wyegzekwowanych przez komornika na podstawie istniejących tytułów wykonawczych. przedmiotem postępowania miały być bowiem należności za konkretny okres, a nie rozliczenia wszelkich należności pozwanej wobec powódki.

Nie mogą stanowić argumentu za uwzględnieniem apelacji i powództwa argumenty, że we wcześniejszych postępowaniach złożone przez powódkę dokumenty- podobne jak w niniejszej sprawie były wystarczające. Podnieść należy, że w każdej sprawie istnieje indywidualna sytuacja procesowa, zależna od stanowiska strony pozwanej, a zatem nie można dokonać prostego porównania, o którym pisze powódka w apelacji. Sąd zaś w granicach swej kognicji orzeka o roszczeniu w konkretnej sprawie i w konkretnej sytuacji procesowej. treść sprzeciwu w niniejszej sprawie jednoznacznie wskazuje, że zachodziła w niej konieczność dowodzenia roszczenia co do wysokości (art. 6 kc). Ciężar dowodu spoczywał na powódce.

Odnieść się należy także do podnoszonej okoliczności oświadczeń złożonych na rozprawie przez pełnomocnika pozwanej. Z treści złożonego pełnomocnictwa wynikał wąski jego zakres, sprowadzający się do złożenia wniosku o odroczenie rozprawy. Nie był ona zatem upoważniony do uznania powództwa ani do zawarcia ugody, jak i do podania warunków na jakich pozwana skłonna byłaby zawrzeć ugodę. Jakiekolwiek inne działania pełnomocnika niż wniosek o odroczenie rozprawy pozostały w tych okolicznościach bezskuteczne. Nie można ponadto z treści pełnomocnictwa – zawierającego informację o woli pozwanej zawarcia ugody wyciągać wniosku o tym, że uznała ona roszczenie co do wysokości, skoro nie przytoczono w nim propozycji czy szczegółów ugody.

W tym stanie sprawy brak podstaw do wniosku o uznaniu niewłaściwym dokonanym przez pozwaną – co do wysokości roszczenia powódki.

odnosząc się na koniec do zaoferowanego przez powódkę przed Sądem I instancji dowodu w postaci karty kontowej, to nie ma on nawet mocy dokumentu prywatnego, gdyż nie zawiera podpisu, a zatem nie stanowi żadnego oświadczenia nawet osoby fizycznej. Ponadto w swej treści zawiera zapisy „czynsz”, podczas gdy w sprawie powódka dochodzi opłat za zarządzanie, utrzymanie nieruchomości wspólnej, kosztów remontu, a ponadto należności za wywóz nieczystości stałych, wodę i ścieki. Jedynie jedna pozycja w karcie dotyczy wody, lecz ona została wskazana przez powódkę jako omyłkowa.

Tym samym wskazana karta kontowa nie może być uznana za wystarczająca jako dowód w sprawie. W konsekwencji uznać należało że powódka nie wykazała swego roszczenia co do wysokości, mimo że zgodnie z art. 6kc ciężar dowodu spoczywał na niej.

Sąd Okręgowy uznał wnioski dowodowe zgłoszone w postępowaniu odwoławczym za spóźnione. Wobec stanowiska pozwanej zawartego w sprzeciwie, powódka powinna była zgłosić je w postępowaniu przed sądem I instancji i mogła je wówczas złożyć, zważywszy na daty powstania tych dokumentów. Z tego powodu wskazane wnioski dowodowe Sąd Okręgowy oddalił – na podstawie art. 381 kpc.

W tych okolicznościach apelacja jako niezasadna została oddalona – na podstawie art. 385kpc.

SSO Anna Hajda SSO Gabriela Sobczyk SSO Magdalena Balion - Hajduk