Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt: V GC 1043/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

K., dnia 21 lutego 2019r.

Sąd Rejonowy w Kaliszu, V Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący: SSR Katarzyna Górna-Szuława

Protokolant: sekr. sąd. Anna Zakrzewska

po rozpoznaniu w dniu 11 lutego 2019r. w Kaliszu

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W.

przeciwko: (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w S.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w S. na rzecz powoda(...) Spółka
z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W. kwotę 77,24 zł (siedemdziesiąt siedem złotych 24/100) z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 23 października 2016r. do dnia zapłaty,

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

3.  zasądza od powoda (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W. na rzecz pozwanego (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w S. na rzecz kwotę 2.129,12 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSR Katarzyna Górna-Szuława

Sygn. akt V GC 1043/17

UZASADNIENIE

W dniu 03 marca 2017 r. (data wpływu) powódka(...)Sp. z o.o. z siedzibą we W. reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika wystąpiła do Sądu Rejonowego w Kaliszu
V Wydziału Gospodarczego przeciwko (...) S.A.
z siedzibą w S. z pozwem o zapłatę w postępowaniu upominawczym kwoty 3.505,85zł
z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 21 października 2016 r. do dnia zapłaty oraz obciążenie pozwanej spółki kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych i opłatą skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 zł.

W uzasadnieniu swojego żądania powódka wskazała, iż na podstawie umowy cesji wierzytelności z dnia 04 października 2016 r. nabyła od S. G. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...) S. G. w O. wierzytelność przysługującą mu wobec pozwanego ubezpieczyciela z tytułu wynajęcia pojazdu zastępczego
w związku ze szkodą komunikacyjną z dnia 13 września 2016 r., zarejestrowaną pod numerem szkody (...), w wyniku której uległ uszkodzeniu samochód osobowy marki A. nr rej. (...). Wskazała, że na skutek zdarzenia z dnia 13 września 2016 r. poszkodowany zmuszony był korzystać z pojazdu zastępczego marki A. przez okres od 04 do 10 października 2016 r., tj. przez 8 dni. Cena najmu została ustalona na kwotę 419,00 zł netto za dobę i była to stawka obowiązująca na lokalnym rynku, zaś wynajęty pojazd nie był samochodem wyższej klasy od uszkodzonego. Powódka podniosła, że dnia 13 października 2016 r. wystawiła fakturę VAT nr (...) na kwotę 4.122,96 zł brutto tytułem kosztów wynajęcia poszkodowanemu pojazdu zastępczego przez okres 8 dni. Roszczenie zostało zgłoszone ubezpieczycielowi. Pozwany przyjął odpowiedzialność za powstałą szkodę i po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego wypłacił powódce kwotę 231,71 zł netto tytułem refundacji kosztów najmu pojazdu zastępczego. Uznał za zasadny okres 3 dni i zweryfikował dobową stawkę najmu do kwoty 77,24 zł netto. Powódka wskazała, że domaga się odsetek od dochodzonego roszczenia od dnia wymagalności faktury VAT nr (...), tj. od dnia 21 października 2016 r.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 28 marca 2017 r. wydanym
w sprawie sygn. akt V GNc 845/17 Sąd uwzględnił roszczenie pozwu.

Z przedmiotowym rozstrzygnięciem nie zgodził się pozwany.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty z dnia 27 kwietnia 2017 r. (data wpływu) pozwany ubezpieczyciel reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika wniósł o oddalenie powództwa w całości i obciążenie powódki kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych i opłatą skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 zł.

W uzasadnieniu podniósł, że po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego przyznał
i wypłacił poszkodowanemu kwotę 231,71 zł netto tytułem zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego za okres 3 dni oraz zweryfikował stawkę dobową za najem samochodu do wysokości 95,00 zł netto. Wskazał, że w trakcie zgłaszania szkody zaproponował poszkodowanemu bezpłatne udostępnienie samochodu zastępczego w swojej sieci partnerskiej. Podał nadto, iż poinformował go, że w przypadku skorzystania z usług firmy oferującej najem po wyższych warunkach cenowych zrekompensuje koszt najmu do wysokości 95,00 zł za dobę.

W toku procesu strony podtrzymały dotychczasowe stanowiska w sprawie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka (...) Sp. z o.o. z siedzibą we W. wpisana jest wpisana do rejestru przedsiębiorców prowadzonego w ramach Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem (...). Pozwany (...) S.A. z siedzibą w S. jest wpisany do rejestru przedsiębiorców prowadzonego w ramach Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem (...).

(okoliczności bezsporne).

W dniu 13 września 2016 r. w K. przy ulicy (...) w wyniku kolizji komunikacyjnej doszło do uszkodzenia samochodu osobowego marki A. (...) nr rej. (...). Pojazd stanowił własność (...) GmbH Sp. z o.o. z siedzibą w K.. Był użytkowany na podstawie umowy leasingowej przez S. G. w ramach prowadzonej przez niego działalności gospodarczej. Użytkownikowi przysługiwało uprawnienie do odliczenia podatku VAT.

(okoliczności bezsporne, a nadto dokumenty w aktach szkodowych na płycie CD k. 48: zgłoszenie szkody).

Sprawca szkody w dniu zdarzenia posiadał polisę odpowiedzialności cywilnej zawartą ze stroną pozwaną. Pozwany ubezpieczyciel uznał swoją odpowiedzialność za szkodę co do zasady
i wypłacił bezsporną część odszkodowania.

(okoliczności bezsporne).

Na skutek zdarzenia z dnia 13 września 2016 r. samochód miał uszkodzony tył - zarysowany
i pęknięty tylni zderzak. Samochód był zdatny do jazdy.

(dowód: zeznania świadka S. G. k. 71, e-protokół z dnia 01.06.2017 r. 00:01:26-00:09:00).

Poszkodowany zgłosił pozwanemu szkodę telefonicznie w dniu 14 września 2016 r. Pozwany ubezpieczyciel w trakcie zgłoszenia szkody zaproponował mu wynajem pojazdu zastępczego. Poinformował go również o wysokości akceptowanych przez siebie stawek najmu – w przypadku uszkodzonego samochodu było to 95,00 zł brutto. Poszkodowany nie był zainteresowany ofertą, gdyż chciał skorzystać z pojazdu zaoferowanego przez serwis naprawczy.

(dowód: dokumenty w aktach szkodowych na płycie CD k. 48: telefoniczne zgłoszenie szkody min. 11:30, zeznania świadka S. G. k. 71, e-protokół z dnia 01.06.2017 r. 00:01:26-00:09:00)

Mailem z dnia 14 września 2016 r. wysłanym na adres poszkodowanego podany przez niego w trakcie zgłaszania szkody (...) ubezpieczyciel ponownie zaproponował mu wynajem pojazdu zastępczego i poinformował o akceptowanych przez niego stawkach wynajmu, tj. 95,00 zł brutto za najem pojazdu klasy C.

(dowód: dokumenty w aktach szkodowych na płycie CD k. 48: e-mail z dnia 14.09.2016 r.).

Uszkodzony samochód był naprawiany w autoryzowanym serwisie naprawczym (...) Sp. z o.o. Sp. k. A. (...), Oddział we W.. Naprawa była rozliczana bezgotówkowo pomiędzy serwisem i ubezpieczycielem. Oględziny pojazdu przez likwidatora szkody odbyły się w dniu 23 września 2016 r. na ternie serwisu.

(okoliczności bezsporne).

Serwis naprawczy zamówił części zamienne do pojazdu w dniu 03 października 2016 r. Odebrał je i rozpoczął naprawę następnego dnia. Naprawa została zakończona dnia 11 października 2016 r. i w tej samej dacie auto wydano poszkodowanemu.

(dowód: historia naprawy k. 20).

W okresie od dnia 04 października 2016 r. do dnia 10 października 2016 r., tj. przez okres 8 dni poszkodowany na podstawie umowy najmu samochodu nr (...) korzystał
z wynajętego od powoda pojazdu zastępczego marki A. (...). W tym czasie nie miał do dyspozycji innego samochodu, gdyż z pozostałych aut firmowych korzystali jego pracownicy. Samochód był mu niezbędny przede wszystkim w celu dojazdu do pracy i wykonywania tej pracy. Stawka dobowa wynajmu została przez strony ustalona na kwotę 419,00 zł netto, zaś łączny koszt najmu wyniósł 3.352,00 zł netto, czyli 4.122,96 zł brutto.

(dowód: umowa wynajmu samochodu k. 14-15, oświadczenie k. 16, faktura VAT k. 17, zeznania świadka S. G. k. 71, e-protokół z dnia 01.06.2017 r. 00:01:26-00:09:00).

Na podstawie umowy przeniesienia wierzytelności nr (...) z dnia 04 października 2016 r. powódka nabyła od poszkodowanego S. G. wierzytelność przysługująca mu wobec pozwanego, a obejmującą odszkodowanie za szkodę wynikającą z najmu pojazdu zastępczego w związku ze zdarzeniem komunikacyjnym z dnia 13 grudnia 2016 r.

(dowód: umowy cesji wierzytelności k. 12-13).

Ubezpieczyciel przyjął odpowiedzialność za powstałą szkodę w dniu 11 października 2016 r. Zakwalifikował szkodę jako częściową i na podstawie decyzji z dnia 14 października 2016 r. przyznał i wypłacił serwisowi naprawczemu odszkodowanie za uszkodzony pojazd w kwocie 2.667,48 zł netto.

(dowód: dokumenty w aktach szkodowych na płycie CD k. 48: informacja o przyjęciu odpowiedzialności, decyzja o przyznaniu odszkodowania z dnia 14.09.2016 r.).

Powódka zgłosiła pozwanemu roszczenie wynikające z zawartej z poszkodowanym umowy cesji mailem z dnia 13 października 2016 r. Jednocześnie doręczyła mu dokumenty dotyczące najmu.

(dowód: e-mail k. 34).

Na podstawie decyzji z dnia 23 października 2016 r. pozwany wypłacił powódce odszkodowanie w wysokości 231,71 zł netto tytułem refundacji kosztów najmu pojazdu zastępczego. Za uzasadniony przyjął okres 3 dni najmu (1 dzień naprawy i 2 dni organizacyjne), zaś dobową stawkę ustalił na kwotę 77,24 zł netto, tj. 95,00 zł brutto.

(dowód: decyzja k. 18-19).

Mailem z dnia 22 listopada 2016 r. powódka zwróciła się do ubezpieczyciela o ponowne rozpoznanie sprawy. W odpowiedzi ubezpieczyciel podtrzymał dotychczasowe stanowisko
i odmówił dopłaty do odszkodowania.

(dowód: e-mail k. 21-23, 24-25).

Wg kosztorysu A. z dnia 23 września 2016 r. sporządzonego na zlecenie pozwanego czas naprawy blacharskiej i mechanicznej został określony na 1,2 rbh, zaś czas naprawy lakierniczej na 2,4 rbh. Zatem bezpośredni uzasadniony czas naprawy, uwzględniając schnięcie lakieru nie powinien przekroczyć 3 dni roboczych. Ustalenie to jest zasadne w stosunku do warsztatu spełniającego wymogi możliwości naprawy wg technologii producenta pojazdu.

Uszkodzony pojazd był przygotowany do oględzin w serwisie naprawczym (...) Sp. z o.o. Sp. k. A. (...), Oddział we W.. Oględziny odbyły się
w dniu 23 września 2016 r. W tym dniu było już możliwe przedłożenie protokołu szkody
i zamówienie części zamiennych przez (...). Jak wynika z harmonogramu naprawy zamówienie części nastąpiło w dniu 03 października 2016 r., zaś ich odbiór w dniu następnym. Sama naprawa polegała na wymianie lakierowanego zderzaka w samochodzie. Tego typu naprawa nie jest wykonywana na pojeździe, lecz jako element wymontowany. Jej czas winien się zamknąć
w dwóch dniach roboczych.

Rynkowe dobowe stawki najmu pojazdu zastępczego klasy C, tj. w segmencie pojazdu uszkodzonego na lokalnym rynku wynoszą od kwoty 139,00 zł brutto 159,00 zł brutto. Natomiast dobowa stawka za pojazd marki A. (...) za okres wynoszą od 150,00 zł do ok. 200,00 zł brutto.

(dowód: pisemna opinia biegłego z zakresu kryminalistycznej rekonstrukcji wypadku drogowego, techniki ruchu drogowego k. 93-102).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dowodów: dokumentów przedłożonych przez strony do akt, zeznań świadka S. G. oraz pisemnej opinii biegłego sądowego z zakresu kryminalistycznej rekonstrukcji wypadku drogowego, techniki ruchu drogowego A. K..

Sąd uznał za wiarygodne dokumenty, z których dowód przeprowadzono w toku postępowania. Ich autentyczność oraz prawdziwość stwierdzonych w nich faktów nie budziła jego wątpliwości, ani nie była kwestionowana przez strony (art. 230 kpc). W szczególności Sąd uznał za wiarygodne dołączone do sprawy akta szkody komunikacyjnej oraz nagranie zgłoszenia szkody. Potwierdzają one fakt zgłoszenia szkody, złożenie poszkodowanemu ofert najmu pojazdu zastępczego, udzielenie mu informacji o akceptowanych przez ubezpieczyciela dobowych stawkach najmu w przypadku skorzystania z innej wypożyczalni oraz wysokość wypłaconego powódce odszkodowania. Ponadto zebrana w aktach dokumentacja stała się podstawą opracowania opinii przez biegłego sądowego i w takim zakresie akta te mają istotne znaczenie dla sprawy.

Za prawdziwe Sąd uznał także zeznania świadka S. G.. Były one spójne, logiczne i znajdowały potwierdzenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym. Nadto nie zostały zakwestionowane przez pozwanego ubezpieczyciela (art. 230 kpc).

Opinia biegłego ma na celu ułatwienie Sądowi należytej oceny zebranego materiału wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne. Sama opinia nie może być źródłem materiału faktycznego sprawy ani stanowić podstawy ustalenia okoliczności będących przedmiotem oceny biegłych. Opinia biegłego podlega, jak inne dowody, ocenie według art. 233§1 kpc, lecz co odróżnia ją pod tym względem, to szczególne dla tego dowodu kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej (tak postanowienie SN z dnia 07 listopada 2000 r., I CKN 1170/98, OSNC 2001/4/64). Specyfika oceny tego dowodu wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia i wiedzy powszechnej.

Zarządzeniem z dnia 10 stycznia 2018 r. Przewodnicząca nakazała doręczyć odpis opinii pełnomocnikom stron, zobowiązując ich jednocześnie do zajęcia stanowiska w terminie 14 dni od daty doręczenia wezwania, pod rygorem przyjęcia, że nie kwestionują opinii.

Po doręczeniu opinii biegłego pełnomocnik powódki ją zakwestionował w całości wskazując, iż miała charakter stricte teoretyczny i oderwany od realiów panujących w serwisach naprawczych. Jednocześnie wniósł o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania świadka T. M., pracownika serwisu, w którym był naprawiany uszkodzony pojazd, na okoliczność rzeczywistego przebiegu naprawy, zakresu uszkodzeń, czynności likwidacyjnych, kontaktów
z rzeczoznawcą pozwanego i należytej organizacji pracy serwisu naprawczego, a następnie
o zlecenie biegłemu sporządzenia opinii uzupełniającej z uwzględnieniem zeznań tego świadka. Pełnomocnik powoda wniósł również o dopuszczenie dowodu z ofert i cenników wypożyczalni CarNet i E., jednakże nie dołączył ich do pisma z dnia 12 lutego 2018 r. (data wpływu)
k. 120, co uniemożliwiło rozpoznanie tego wniosku dowodowego.

W piśmie procesowym z dnia 11 maja 2017 r. (data wpływu) pełnomocnik powoda cofnął wniosek o przesłuchanie T. M. w charakterze świadka i wniósł o przeprowadzenie dowodu z zeznań T. G., wskazując adres (...)-(...) J., ulica (...). Zarządzeniem z dnia 15 maja 2018 r. Przewodnicząca zawiadomiła T. M., iż nie będzie przesłuchiwany na rozprawie w dniu 28 maja 2018 r. i nakazała wezwać T. G..

Na rozprawie w dniu 28 maja 2018 r. nie stawił się T. G.. Przewodnicząca stwierdziła brak informacji o doręczeniu mu wezwania. T. G. nie stawił się również na rozprawie w dniu 01 października 2018 r., a skierowana do niego korespondencja wróciła z adnotacją „nie podjęto w terminie”. Z uwagi na powyższe Sąd postanowił zobowiązać pełnomocnika powoda do podania w terminie 14 dni aktualnego miejsca zamieszkania świadka pod rygorem oddalenia wniosku o przesłuchanie tego świadka oraz na podstawie art. 242 kpc oznaczył termin przesłuchania świadka do dnia 11 lutego 2019 r., o czym poinformował pełnomocnika powoda. W piśmie procesowym z dnia 16 października 2018 r. (data wpływu) pełnomocnik powoda wskazał nowy adres T. G. i jednocześnie wniósł o przesłuchanie go w drodze pomocy prawnej. Świadek został wezwany na termin rozprawy wyznaczony na dzień 11 lutego 2019 r. na adres wskazany przez pełnomocnika powoda. Korespondencja wróciła z adnotacją „nie podjęto w terminie”. Dlatego też Sąd postanowił oddalić wniosek o przesłuchanie tego świadka, albowiem termin jego przesłuchania oznaczony na podstawie art. 242 kpc upłynął bezskutecznie.

Zauważyć w tym miejscu należy, iż zgodnie z przepisem art. 235§1 kpc postępowanie dowodowe odbywa się przed sądem orzekającym, chyba ze sprzeciwia się temu charakter dowodu albo wzgląd na poważne niedogodności lub niewspółmierność kosztów stosunku do przedmiotu sporu. W takich wypadkach sąd orzekający zleca przeprowadzenie dowodu jednemu ze swych członków (sędzia wyznaczony) albo innemu sądowi (sąd wezwany). Przepis ten formułuje zasadę bezpośredniości postępowania dowodowego, która może co najwyżej doznawać wyjątków przewidzianych w ustawie. Okoliczność, że postępowanie takie co do zasady powinno toczyć się przed sądem orzekającym nie budzi też żadnych wątpliwości w judykaturze (por. wyrok Sądu Najwyższego z 20 sierpnia 2001 r. IPKN 571/00, OSNP 2003 nr 14 poz. 330). Nie ma automatyzmu w możliwości korzystania z przesłuchania świadków w drodze pomocy sądowej, a decyzja w tej mierze zależy od decyzji sądu. Nie jest zaś uzależniona od decyzji narzucanych mu przez stronę czy świadka (por. wyrok SA w Szczecinie z dnia 02 grudnia 2015 r., I ACa 436/15). Analizując uzasadnienie dla wniosku pełnomocnika powódki (nie zaś samego świadka)
o przesłuchanie T. G. przed Sądem wezwanym – Sądem Rejonowym we Wrocławiu należy zauważyć także, że ani charakter tego dowodu ani poważne niedogodności ani niewspółmierność kosztów w stosunku do przedmiotu sporu nie sprzeciwiały się temu, aby dowód ten został przeprowadzony przed sądem orzekającym w tej sprawie. Na marginesie tylko należy dodać, że świadek ten był trzykrotnie wzywany na termin rozprawy, na dwa adresy wskazane przez powódkę i ani razu nie odebrał korespondencji.

Mając na uwadze okoliczność, iż pełnomocnik powódki domagał się sporządzenia przez biegłego opinii uzupełniającej w oparciu o zeznania świadka T. G., zaś wniosek o przesłuchanie tego świadka został oddalony, Sąd nie uwzględnił również wniosku strony powodowej o przeprowadzenie dowodu z opinii uzupełniającej.

Pełnomocnik pozwanego nie kwestionował opinii biegłego.

Z uwagi na powyższe okoliczności Sąd podzielił opinię biegłego sądowego z zakresu kryminalistycznej rekonstrukcji wypadku drogowego, techniki ruchu drogowego A. K.. Opinia ta, jako sporządzona zgodnie ze stanem wiedzy, przez fachowca w swojej dziedzinie jest rzeczowa, logiczna, pozbawiona wewnętrznych sprzeczności i oparta na zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym. Biegły w sposób kompleksowy i wyczerpujący określił uzasadniony okres pojazdu zastępczego oraz dobowe stawki najmu pojazdów. Ustalając stawki najmu biegły wziął pod uwagę wypożyczalnie samochodów działające na lokalnym rynku,
z uwzględnieniem oferowanych przez nie warunków wynajmu oraz klasę pojazdu uszkodzonego (C). Natomiast ustalając uzasadniony okres wynajmu biegły wskazał, że brak jest uzasadnienia dla postoju uszkodzonego samochodu na ternie (...), w czasie gdy zderzak był pobierany
z magazynu, lakierowany i następowało schnięcie lakieru.

Sąd zważył, co następuje:

Pozostaje poza sporem, że w dniu 13 września 2016 r. w wyniku kolizji komunikacyjnej doszło do uszkodzenia pojazdu marki A. (...) nr rej. (...) własność (...) Sp.
z o.o. z siedzibą w K., który był użytkowany na podstawie umowy leasingowej przez S. G. w ramach prowadzonej przez niego działalności gospodarczej. Jest nadto bezsporne, iż strona pozwana była ubezpieczycielem sprawcy zdarzenia w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych a także, że uznała odpowiedzialność swoją za powstałą szkodę co do zasady, jednakże zakwestionowała okresu najmu pojazdu zastępczego oraz wysokość dobowej stawki czynszu za ten wynajem wskazując, że zostały one rażąco zawyżone.

Niekwestionowane również było, iż w dniu 04 października 2016 r. powódka nabyła od poszkodowanego S. G. wierzytelność obejmującą odszkodowanie za szkodę wynikającą z najmu pojazdu zastępczego. Tym samym, powódka wstąpiła w prawa dotychczasowego wierzyciela, tj. przysługującego wobec strony pozwanej z tytułu tych kosztów,
a niewypłaconego jeszcze w tym zakresie odszkodowania, na podstawie art. 509§1 i 2 kc. Powódka może zatem skutecznie realizować uprawnienia poprzedniego wierzyciela również w zakresie dochodzenia należności na drodze sądowej.

Między stronami sporna była stawka dobowa najmu samochodu zastępczego, z którego korzystał poszkodowany oraz uzasadniony okres tego najmu.

W myśl art. 361§1 i 2 kc zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Zgodnie zaś z art. 822§1 kc, przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego
w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Przy tym §4 cytowanego przepisu przewiduje, że uprawniony do odszkodowania może dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. Natomiast
w myśl art. 361§2 kc odszkodowanie winno zrekompensować w całości poniesioną przez poszkodowanego szkodę.

Jak podkreśla się w orzecznictwie, utrata możliwości korzystania z rzeczy wskutek jej zniszczenia czy uszkodzenia stanowi szkodę majątkową. Odszkodowanie, jakie zobowiązany jest w takiej sytuacji wypłacić zakład ubezpieczeń, obejmuje wszelkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego rzeczy. Niemożność korzystania z rzeczy, np. z samochodu, który został uszkodzony i wymaga naprawy, jest normalnym następstwem szkody, o której mowa w art. 361§1 kc, powodującym obowiązek wypłaty odszkodowania, w szczególności gdy zastąpienie rzeczy uszkodzonej w okresie jej naprawy wymagało wydatków. Co do możliwości zaliczenia kosztów najmu pojazdu zastępczego do normalnych następstw uszkodzenia samochodu Sąd Najwyższy wypowiedział się w wyroku
z dnia 08 września 2004 r. (IV CK 672/03, Lex nr 146324), w którym wskazał m.in., że postulat pełnego odszkodowania przemawia za przyjęciem stanowiska o potrzebie zwrotu przez ubezpieczyciela tzw. wydatków koniecznych, potrzebnych na czasowe używanie zastępczego środka komunikacji w związku z niemożliwością korzystania z niego wskutek zniszczenia.
W przypadku wystąpienia wymienionych przesłanek, naprawienie szkody przez podmiot do tego zobowiązany, powinno polegać na przywróceniu w majątku poszkodowanego stanu rzeczy naruszonego zdarzeniem wyrządzającym szkodę, nie może przewyższać jednak wysokości faktycznie poniesionej szkody. Postulat pełnego odszkodowania przemawia za przyjęciem stanowiska o potrzebie zwrotu przez ubezpieczyciela tzw. wydatków koniecznych, potrzebnych na czasowe używanie zastępczego środka komunikacji w związku z niemożliwością korzystania
z niego wskutek zniszczenia albo uszkodzenia.

Z art. 361§1 i 2 kc wynika zasada pełnego odszkodowania w granicach adekwatnego związku przyczynowego. Zobowiązany do naprawienia szkody ponosi więc odpowiedzialność za wszystkie normalne następstwa zdarzenia, pozostające z tym zdarzeniem w adekwatnym związku przyczynowym. Niewątpliwie normalnym następstwem w rozumieniu art. 361§1 kc jest niemożność korzystania z samochodu przez poszkodowanego, w sytuacji jego uszkodzenia lub zniszczenia. Jeżeli więc poszkodowany poniósł w związku z tym koszty, które były konieczne, na wynajem pojazdu zastępczego, to mieszczą się one w granicach skutków szkodowych podlegających wyrównaniu.

Jak wskazano powyżej koszty najmu samochodu zastępczego winny obejmować tylko okres konieczny i niezbędny do naprawy pojazdu.

Mając na względzie powyższe rozważania należało uznać roszczenie powódki za usprawiedliwione co do zasady.

Stosownie do przepisu art. 354§2 kc wierzyciel powinien współdziałać przy wykonaniu zobowiązania w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje - także w sposób odpowiadający tym zwyczajom. Ponadto, zgodnie z art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 22 maja
2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym
i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych
, w razie zaistnienia zdarzenia objętego ubezpieczeniem obowiązkowym, osoba uczestnicząca w nim jest obowiązana między innymi do zapobieżenia, w miarę możliwości, zwiększeniu się szkody.

Poszkodowany jako wierzyciel był, w świetle powołanych powyżej przepisów, zobowiązany dążyć do minimalizacji rozmiarów szkody oraz do współdziałania przy wykonaniu zobowiązania w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu, zasadom współżycia społecznego oraz ustalonym zwyczajom.

Zarzuty pozwanego ubezpieczyciela, że poszkodowany, na którym spoczywał obowiązek zmniejszenia rozmiarów szkody (art. 354§2 kc, art. 362 kc i art. 826§1 kc), mogli wynajmować samochód w krótszym okresie czasu i za niższą stawkę zostały potwierdzone w sporządzonej przez biegłego opinii.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany podniósł, że zaoferował poszkodowanemu wynajem pojazdu zastępczego. Okoliczność ta wynika też bezpośrednio z nagrania zgłoszenia szkody. Nadto ubezpieczyciel poinformował go o akceptowanej przez siebie dobowej stawce najmu pojazdu zastępczego w klasie uszkodzonego w kwocie 95,00 zł brutto.

Zasadnie więc pozwany, jako dłużnik, w ramach właściwego wykonania zobowiązania wskazywał na możliwość skorzystania przez poszkodowanego ze złożonej przez niego oferty wynajmu pojazdu zastępczego, po niższej stawce dniowej.

Pozwany wykazał w toku procesu, że to proponowana przez niego stawka wynajmu pojazdu zastępczego powinna mieć zastosowanie, tym bardziej w sytuacji, gdy osoba poszkodowana nie podjęła żadnej aktywności, aby obnażyć nieatrakcyjność oferty. Oferta w znaczeniu art. 66§1 kc ma bowiem wyłącznie wyrażać czytelną wolę kontrahenta co do zawarcia umowy określonej treści, albo doprowadzenia do zawarcia umowy określonej treści (w przypadku pośrednictwa). Propozycja ubezpieczyciela wynajmu pojazdu zastępczego złożona osobie zgłaszającej szkodę w trakcie zgłaszania szkody dyspozycję tę wypełniała, gdyż wskazywała na najważniejszy element umowy w postaci stawki dziennej wynajmu pojazdu w klasie odpowiadającej uszkodzonemu wskutek kolizji samochodowi. Pozwany ponownie zaproponował poszkodowanemu najem pojazdu zastępczego i poinformował go o wysokości stosowanych przez stawek w korespondencji mailowej z dnia 14 września 2016 r. przesłanej poszkodowanemu na adres mailowy podany podczas zgłaszania szkody. Niewątpliwie okoliczność ta ma istotne znaczenie dla oceny zasadności zakresu dochodzonego przez powódkę odszkodowania, szczególnie w sytuacji gdy, osoba poszkodowana nie podjęła żądnych działań w celu ujawnienia pozorności oferty złożonej przez stronę pozwaną.

W konsekwencji przedstawienia przedmiotowej oferty doszło do przeniesienia ciężaru dowodu na powódkę, jako wierzycielkę w zakresie wykazania, iż w realiach rozpoznawanej sprawy zastosowana przez nią stawka pomimo, iż wyższa od zaproponowanej przez pozwanego ubezpieczyciela, powinna znaleźć zastosowanie. W tym wypadku działanie powódki (poszkodowanego) miało polegać na aktywności polegającej na obowiązku bardziej ścisłego współdziałania z dłużnikiem, a tym samym obowiązku odniesienia się do złożonej oferty. Tymczasem powódka nie wykazała, że poczynione zostało jakiekolwiek rozeznanie, co do propozycji pozwanego. Tym bardziej, że poszkodowany nie posiadał żadnych szczególnych wymagań w zakresie pojazdu zastępczego a wybór samochodu z serwisu uzasadniał wygodą jednoczesnego podstawienia i odbioru pojazdów na terenie serwisu. Przy czym nie próbował uzyskać od pozwanego informacji, czy pojazd proponowany przez ubezpieczyciela mógłby zostać mu udostępniony na terenie (...).

Z uwagi na powyższe rozważania przyjąć należało, iż zaniechania powódki w kwestii wykazania, że oferta pozwanego nie zaspokajała uzasadnionego interesu poszkodowanego jako wierzyciela spowodowało, że strona powodowa powinna liczyć się z negatywnymi konsekwencjami zaniechania współpracy z pozwanym, o której mowa w art. 354 kc (por. wyrok SO w Łodzi z dnia 28 listopada 2016 r., sygn. akt XIII Ga 603/16).

Na podkreślenie zasługuje okoliczność, iż wydatki na najem pojazdu zastępczego poniesione przez poszkodowanego, przekraczające koszty zaproponowanego przez ubezpieczyciela skorzystania z takiego pojazdu są objęte odpowiedzialnością z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, jeżeli ich poniesienie było celowe i ekonomicznie uzasadnione (por. uchwała SN z dnia 24 sierpnia 2017 r., III CZP 20/17). W uzasadnieniu tej uchwały Sąd Najwyższy wskazał, że nie mogą być uznane za celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki, które nie są konieczne do wyeliminowania negatywnego następstwa majątkowego w postaci utraty możliwości korzystania z uszkodzonego (zniszczonego) pojazdu, gdy następstwo to może być wyeliminowane – bez uszczerbku dla godnych ochrony interesów poszkodowanego – w inny, mniej uciążliwy dla dłużnika sposób. Jeżeli zatem ubezpieczyciel proponuje poszkodowanemu skorzystanie z pojazdu zastępczego, zapewniając pełne pokrycie kosztów jego udostępnienia, a mimo to poszkodowany decyduje się na poniesienie wyższych kosztów najmu innego pojazdu, koszty te – w zakresie nadwyżki – będą podlegały indemnizacji tylko wtedy, gdy wykaże szczególne racje, przemawiające za uznaniem ich za „celowe i ekonomicznie uzasadnione”. Jeżeli istotne warunki wynajmu proponowanego czynią zadość potrzebie ochrony uzasadnionych potrzeb poszkodowanego, nie ma podstaw, by obciążać osoby zobowiązane do naprawienia szkody wyższymi kosztami związanymi ze skorzystaniem przez poszkodowanego z droższej oferty. Odstępstwa od tej reguły nie uzasadniają drobne niedogodności o charakterze niemajątkowym, które mogą wiązać się np. z koniecznością nieznacznie dłuższego oczekiwania na podstawienie pojazdu zastępczego proponowanego przez ubezpieczyciela lub konieczność skorzystania z infolinii. Z uwagi na ciążący na ubezpieczycielu obowiązek szczególnej, podwyższonej staranności nie można też przypisać decydującego znaczenia czynnikowi w postaci szczególnego zaufania, jakie poszkodowany ma do kontrahenta,
z którego usług chciałby skorzystać. Poniesienia wyższych kosztów nie uzasadnia również sama przez się prostota skorzystania z oferty najmu złożonej przez przedsiębiorcę prowadzącego warsztat naprawczy, w którym uszkodzony pojazd ma być naprawiany. Konieczność dodatkowego kontaktu z ubezpieczycielem – w praktyce zwykle telefonicznego – nie może być uznana za niedogodność, która uzasadnia poniesienie wyższych kosztów najmu. Co więcej, należy uznać, że w ramach ciążącego na poszkodowanym obowiązku minimalizacji szkody i współdziałania
z dłużnikiem (ubezpieczycielem) mieści się obowiązek niezwłocznego zasięgnięcia informacji co do tego, czy ubezpieczyciel może zaproponować poszkodowanemu pojazd zastępczy. Nie ma to nic wspólnego z koniecznością poszukiwania przez poszkodowanego najtańszej oferty rynkowej najmu, nie jest bowiem istotne to, czy propozycja ubezpieczyciela jest najtańsza, lecz to, że jest przez niego akceptowana. Sąd Najwyższy podkreślił, że proponowana wykładnia nie eliminuje ani nie ogranicza przysługującej poszkodowanemu swobody wyboru kontrahenta, od którego najmie pojazd. Sprawia jedynie - ze względu na obowiązek zapobiegania zwiększeniu rozmiarów szkody - że zawierając umowę na mniej korzystnych warunkach od proponowanych przez ubezpieczyciela, poszkodowany będzie zmuszony ponieść część związanych z tym kosztów. Przeciwko przedstawionemu stanowisku nie przemawia wystarczająco silnie przyjmowany w orzecznictwie Sądu Najwyższego pogląd, że odpowiedzialnością ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej objęte są - jako „niezbędne i ekonomicznie uzasadnione” - koszty naprawy pojazdu ustalone według cen, którymi posługuje się swobodnie wybrany przez poszkodowanego warsztat naprawczy dokonujący naprawy samochodu, choćby odbiegały (były wyższe) od cen przeciętnych, jeżeli tylko odpowiadają cenom stosowanym przez usługodawców na lokalnym rynku (por. zwłaszcza uchwała SN z dnia 13 czerwca 2003 r., III CZP 32/03, i postanowienie SN z dnia 24 lutego 2006 r., III CZP 91/05). Trzeba zwrócić uwagę, że w przypadku kosztów naprawy pojazdu służących bezpośrednio wyeliminowaniu już istniejącej szkody majątkowej interes poszkodowanego podlega intensywniejszej ochronie niż w przypadku wydatków na najem pojazdu zastępczego, które nie służą wyrównaniu szkody - utrata możliwości korzystania z rzeczy nie jest szkodą - lecz jedynie wyeliminowaniu negatywnych następstw majątkowych doznanych przez poszkodowanego
w wyniku uszkodzenia (zniszczenia) pojazdu (por. uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 17 listopada 2011 r., III CZP 5/11). W konsekwencji wymagania dotyczące pokrycia obu kategorii kosztów różnią się. O ile celowość i ekonomiczność wydatków służących bezpośrednio restytucji (naprawie pojazdu) jest kontrolowana co do zasady tylko w wąskich granicach określonych w art. 363§1 zd. 2 kc, o tyle w przypadku kosztów służących wyeliminowaniu negatywnych następstw majątkowych - jest samoistną, podstawową przesłanką warunkującą zakwalifikowanie tych wydatków jako szkodę (tak wyrok SO w Łodzi z dnia 30 maja 2018 r., XIII Ga 1126/17). Oczywiście poszkodowany nie ma obowiązku dokonać wynajmu pojazdu zastępczego według cen najniższych, czy też nawet średnich, przeciętnych na danym rynku, bowiem trudno oczekiwać od poszkodowanego dokładnego zapoznawania się z cenami rynkowymi przed dokonaniem wynajmu pojazdu. Jednakże nie może to oznaczać akceptowania roszczeń o zwrot każdych poniesionych faktycznie kosztów najmu, w sytuacji, gdy istniała realna możliwość wynajmu po stawkach znacznie niższych. Przy czym strona powodowa nie podważyła owej realności.

Niewątpliwie decyzja o wynajmie pojazdu zastępczego podjęta została autonomicznie
i dopiero po zakończeniu najmu skierowane zostało żądanie do ubezpieczyciela o zwrot wydatków, to jednak w realiach rozpoznawanej sprawy, w ramach zgodnej współpracy z ubezpieczycielem jako dłużnikiem, swoją decyzję o odmowie najmu pojazdu zastępczego w oparciu o ofertę złożoną przez pozwanego, strona powodowa winna oprzeć na przekonaniu, że była ona mniej korzystna, tak pod względem jakości jak i ceny tej usługi niż ta, z której skorzystał poszkodowany. Tymczasem strona powodowa nie wykazała zasadnych okoliczności, którymi kierował się poszkodowany podejmując decyzję o odrzuceniu oferty pozwanego. Nie rozeznał tej oferty tak, co do warunków najmu, jak i nie porównał jej ceny z innymi ofertami, a tym samym nie wykazał, że zastosowanie wyższej stawki za faktycznie wynajęty pojazd zastępczy niż oferowany było uzasadnione.

Z powyższych względów zasadnym było ustalenie zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego w stawce 95,00 zł brutto na dobę, tj. 77,24 zł netto (poszkodowany był uprawniony do odliczenia podatku VAT) wykazanej przez stronę pozwaną jako uzasadniona.

Z uwagi na powyższe, stanowisko powódki co do zasadności żądania kwoty 419,00 zł netto za dzień wynajmu nie zasługuje na uwzględnienie.

Również stanowiska stron odnośnie okresu wynajmu pojazdu zastępczego jest w ocenie Sądu niesłuszne.

Wskazany przez strony okres najmu pojazdu zastępczego nie znajduje uzasadnienia
w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem czas najmu pojazdu zastępczego w przypadku szkody częściowej, a więc gdy pojazd poszkodowanego podlega naprawie w warsztacie samochodowym, obejmuje okres konieczny i niezbędny do naprawy pojazdu. Okres ten obejmuje czas bezpośrednio przypadający na zgłoszenie szkody ubezpieczycielowi sprawcy szkody, a także czynności obejmujące likwidację szkody przez ubezpieczyciela, takie jak okres oczekiwania na kosztorys naprawy pojazdu po jego oddaniu do warsztatu naprawczego oraz jego akceptację przez ubezpieczyciela, a dalej także czas oczekiwania na zamówione części niezbędne do dokonania naprawy i czas rzeczywistej naprawy pojazdu po pozyskaniu wszystkich podzespołów do momentu gdy pojazd będzie całkowicie sprawny. Co więcej, ustalając czas uzasadnionego korzystania z pojazdu zastępczego bierze się pod uwagę również np. możliwości organizacyjne zakładu naprawczego związane z czasem oczekiwania pojazdu na naprawę z powodu spowodowanym kolejnością pojazdów oczekujących na naprawę
w danym warsztacie, a także czas potrzebny poszkodowanemu na dotarcie do warsztatu celem odbioru naprawionego pojazdu.

Samochód po kolizji z dnia 13 września 2016 r. nadawał się do jazdy. Został uszkodzony wyłącznie tylny zderzak. Oględziny przez rzeczoznawcę ubezpieczyciela miały miejsce dnia 23 września 2016 r. w serwisie naprawczym A. we W., co wynika z przedłożonego przez powódkę harmonogramu naprawy. W tym dniu było już możliwe przedłożenie protokołu szkody
i zamówienie części zamiennych przez (...). Zamówienie części nastąpiło w dniu 03 października 2016 r., zaś ich odbiór w dniu następnym. Sama naprawa polegała na wymianie lakierowanego zderzaka w samochodzie. Tego typu naprawa nie jest wykonywana na pojeździe, lecz na elemencie wymontowanym. Jak wynika z opinii biegłego jej czas winien się zamknąć w dwóch dniach roboczych. Zaś ubezpieczyciel uwzględnił jeden dzień na naprawę i dwa dni organizacyjne. Przy czym brak jest uzasadnienia dla postoju samochodu na terenie (...), gdy zderzak był pobierany z magazynu, lakierowany i następowało wysychanie lakieru. Podkreślić przy tym należy, iż samochód był bez ograniczeń eksploatowany od daty szkody do chwili jego przekazania do serwisu.

Sąd mając na uwadze, iż ubezpieczyciel uznał za zasadne dwa dni organizacyjne, zaś biegły ustalił czas samej naprawy na 2 dni uznał, iż uzasadniony okres najmu związany z naprawą uszkodzonego pojazdu wynosił 4 dni.

Przy czym strona powodowa nie wykazała, a ją w tym zakresie obciążał obowiązek dowodowy, by zasadny był okres najmu w innym wymiarze.

Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd uznał za zasadny okres najmu pojazdu zastępczego w wymiarze 4 dni.

W ocenie Sądu powódka wykazała zasadność swojego żądania w zakresie dopłaty do odszkodowania za okres 4 dni najmu pojazdu zastępczego, po stawce, o której ubezpieczyciel poinformował poszkodowanego tj. 77,24 zł netto za dobę. Pozwany ubezpieczyciel wypłacił już powódce odszkodowanie za 3 dni najmu w wysokości 77,24 zł netto za dobę, tj. 231,71 zł netto.

W konsekwencji Sąd uznał, że pozwany winien wypłacić powódce odszkodowanie
z tytułu wynajmu pojazdu zastępczego za nieuwzględniony dotychczas okres 1 dnia w wysokości 77,24 zł netto za dobę i oddalił powództwo w pozostałym zakresie, o czym orzekł w pkt 1 i 2 sentencji wyroku.

O odsetkach od zasądzonej kwoty Sąd orzekł w oparciu o art. 481§1 i 2 kc w związku
z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jedn. Dz.U. z 2016 r., poz. 2060 z późn. zm.), zgodnie z którym zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie.

Powódka domagała się odsetek ustawowych od żądanej kwoty od daty wymagalności kwoty wskazanej w fakturze VAT. Faktura ta została doręczona pozwanemu droga elektroniczną w dniu 13 października 2016 r. wraz z zawiadomieniem o cesji. Zatem odsetki należałyby się powódce od dnia 14 listopada 2016 r., tj. po upływie 30 dni od daty zgłoszenia roszczenia. Jednakże pozwany wydał decyzję w zakresie żądania powódki w dniu 23 października 2016 r., zatem miał już pełną wiedzę w zakresie dochodzonego roszczenia. Dlatego też roszczenie odsetkowe zostało uwzględnione od dnia 23 października 2016 r. do dnia zapłaty, a w pozostałym zakresie Sąd je oddalił, o czym orzekł w pkt 2 sentencji wyroku.

Ponadto Sąd uznał, iż w związku z tym, iż pozew został złożony po dniu 01 stycznia 2016 r. powódka domaga się zasądzenia odsetek ustawowych od powyższego dnia według stawki wynikającej z treści art. 359 kc. Zasądzeniu odsetek w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie sprzeciwiał się art. 321 kpc, albowiem zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie, w sytuacji w której powódka żądała jedynie odsetek ustawowych (skoro wysokość tych pierwszych jest większa) stanowiłoby orzeczenie ponad żądanie (por. wyrok SA w Łodzi z dnia 10 kwietnia 2017 r., I ACa 1261/16).

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 100 zd. 1 kpc, zgodnie z zasadą stosunkowego ich rozdzielenia.

Na koszty te w rozpoznawanej sprawie złożyła się opłata sądowa od pozwu w kwocie 176,00 zł obliczona zgodnie z art. 13 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. z 2016 r., poz. 623 ze zm.), koszty zastępstwa procesowego stron w kwocie po 900,00 zł obliczone zgodnie z §2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r., poz. 1804), kwota 17,00 zł tytułem opłaty od pełnomocnictwa wynikająca z art. 1 ust. 1 pkt 2a ustawy z dnia 09 września 2000 r. o opłacie skarbowej (Dz.U. Nr 86, poz. 960 z późn. zm.) oraz koszty opinii biegłego w wysokości 984,00 zł. Pozwany uiścił zaliczkę na poczet opinii biegłego w kwocie 1.000,00 zł. Zatem powódka poniosła koszty w kwocie 1.093,00 zł, zaś pozwany w kwocie 1.901,00 zł. Łącznie koszty procesu wyniosły 2.994,00 zł.

Pozwany ubezpieczyciel przegrał proces w 2%, zaś powód w 98% i w takiej części winni ponieść jego koszty. Dlatego też Sąd zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.841,12 zł tytułem zwrotu kosztów procesu od oddalonej części powództwa (pkt 2 sentencji wyroku).

Zaś zarządzeniem z dnia 14 marca 2019 r. Przewodnicząca nakazała zwrócić pełnomocnikowi pozwanego nadpłaconą zaliczkę na poczet kosztów opinii biegłego w kwocie 16,00 zł.

SSR Katarzyna Górna-Szuława

ZARZĄDZENIE

1.  (...).

2.  (...).

3.  (...).

4.  (...).

SSR Katarzyna Górna-Szuława

K., dnia 14 marca 2019 r.