Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI Ka 1/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 marca 2019 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Ewa Trzeja-Wagner (spr.)

Sędziowie SO Grażyna Tokarczyk

SR del. Piotr Pawlik

Protokolant Dominika Koza

po rozpoznaniu w dniu 15 marca 2019 r.

przy udziale Adama Piotrowskiego Prokuratora Prokuratury Okręgowej w K.

sprawy

1.  Ł. S. ur. (...) w G.

syna T. i M.

oskarżonego z art. 231 § 1 k.k. i art. 271 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.,art. 228 § 3 k.k. i art. 271 § 1 i 3 k.k. i art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. przy zast. art. 11 § 2 k.k., art. 228 § 3 k.k. i art. 271 § 1 i 3 k.k. i art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. przy zast. art. 11 § 2 k.k.

2.  B. P. (1) ur. (...) w Z.

syna J. i A.

oskarżonego z art. 229 § 3 kk

na skutek apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych

od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 18 września 2018 r. sygnatura akt IX K 551/13

na mocy art. 437 § 1 kpk i art. 636 § 1 kpk

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

2.  zasądza od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa wydatki postępowania odwoławczego w kwotach po 10 zł (dziesięć złotych) i wymierza im opłaty za II instancję w kwotach:

- 680 zł ( sześćset osiemdziesiąt złotych) od oskarżonego B. P. (1),

- 800 zł (osiemset złotych) od oskarżonego Ł. S..

Sygn. akt VI Ka 1/19

UZASADNIENIE

W zakresie dotyczącym oskarżonego B. P. (1).

Od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 18 września 2018 r. sygn. akt IX K 551/13 apelację wniósł obrońca oskarżonego B. P. (1).

Obrońca oskarżonego zarzucił orzeczeniu:

-

błąd w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę orzeczenia polegający na przyjęciu, że zachowanie oskarżonego zawiera znamiona czynu zabronionego, a okoliczności sprawy uzasadniają wydanie wyroku skazującego, w sytuacji gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy nie potwierdził tezy, iż oskarżony działając wspólnie i w porozumieniu, wręczył korzyść majątkową funkcjonariuszowi Policji w zamian za naruszenie przez niego przepisów prawa;

-

obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, art. 7 k.p.k. poprzez zastosowanie przez Sąd Rejonowy nieobiektywnej i zupełnie dowolnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, uznanie za wiarygodne wyłącznie dowodów przemawiających na niekorzyść oskarżonego przy jednoczesnym i konsekwentnym pomijaniu wszelkich źródeł dowodowych wykazujących jego niewinność oraz nieustalenie, w sposób prawidłowy rzeczywistego stanu faktycznego sprawy oraz wyjątkową lapidarność karnoprawnej oceny zachowania oskarżonego.

Podnosząc powyższe zarzuty obrońca oskarżonego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od przypisanego mu czynu ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Odwoławczy zważył co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego B. P. (1) nie zasługuje na uwzględnienie.

Z uwagi na charakter orzeczenia sądu ad quem, wynikający z prawidłowego procedowania a następnie bezbłędnego, bo spełniającego wszystkie wymogi art. 424 § 1 k.p.k., uzasadnienia Sądu I instancji, rozważania Sądu odwoławczego mogą ograniczyć się do kilku kwestii o charakterze podstawowym, odnoszących się do istoty zarzutów skargi apelacyjnej.

Oczywistym jest, iż zgodnie z art. 457 § 3 k.p.k. Sąd odwoławczy winien w uzasadnieniu podać, czym kierował się wydając wyrok oraz dlaczego zarzuty i wnioski apelacji uznał za zasadne albo niezasadne, jednakże stopień szczegółowości rozważań Sądu odwoławczego, poczynionych w wykonaniu dyspozycji tegoż przepisu, uzależniony jest od jakości oceny dokonanej przez Sąd pierwszej instancji. Jeżeli ocena ta jest wszechstronna, pełna, logiczna i wsparta zasadami doświadczenia życiowego, słowem - odpowiadająca całkowicie wymogom nałożonym przez art. 7 k.p.k., to wówczas Sąd odwoławczy zwolniony jest od równie drobiazgowego odniesienia się do zarzutów apelacji, kwestionujących w rzeczywistości rzeczoną ocenę. W takim wypadku, zadawalające jest wskazanie głównych powodów nie podzielenia zarzutów apelacji, a następnie odesłanie do szczegółów uzasadnienia wyroku Sądu pierwszej instancji (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 2007 r. sygn. akt IV KK 471/06).

Argumenty zawarte w środku zaskarżenia wywiedzionym przez obrońcę oskarżonego, koncentrujące się w zasadniczej mierze na próbie wykazania istotnych naruszeń treści art. 7 k.p.k. uznać należy za nietrafne, a apelację za niezasadną. Jednocześnie przypomnieć należy, że przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną tegoż przepisu k.p.k., jeśli tylko: jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy, stanowi wyraz rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego, jest zgodne ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a nadto zostało wyczerpująco i logicznie uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (m.in.: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 2006 r., II KK 12/06, LEX nr 193084)

W realiach przedmiotowej sprawy Sąd Rejonowy w sposób staranny i wnikliwy przeprowadził postępowanie dowodowe w sprawie, a każdy z ujawnionych w toku przewodu sądowego dowodów poddany został wszechstronnej analizie. Ocena ta uwzględnia wzajemnie odniesienia poszczególnych dowodów, respektuje jednocześnie dyrektywy zawarte w art. 7 k.p.k., biorąc pod uwagę każdorazowo wskazania wiedzy, reguły logicznego rozumowania i zasady doświadczenia życiowego. Ocena dokonana przez Sąd I instancji, której szczegółowy wyraz znalazł się w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, uznana być zatem musi za ocenę swobodną, o której mowa w art. 7 k.p.k. i jako taka pozostaje pod ochroną tego przepisu.

Argumenty jakie powołał skarżący w pisemnych motywach apelacji w istocie sprowadzają się do odmiennej niźli to dokonał Sąd Orzekający oceny przeprowadzonych dowodów przy eksponowaniu tych wyjaśnień oskarżonego B. P. (1), w których wskazywał, iż nie dopuścił się popełnienia zarzucanego mu czynu.

Sąd Rejonowy poświęcił jednak tej kwestii należytą uwagę, najpierw przeprowadzając analizę wyjaśnień oskarżonego, a następnie dokonując ich krytycznej oceny i ostatecznie stwierdzając, że wyjaśnienia w powiązaniu z innymi dowodami, a to zeznaniami świadków nie mogą niewątpliwie prowadzić do przyjęcia wersji zdarzeń przedstawionej przez oskarżonego B. P. (1).

Nawiązując do tej części apelacji, która poświęcona jest wyjaśnieniom oskarżonego B. P. (1), przede wszystkim podnieść trzeba, że ich krytyczna ocena dokonana przez Sąd Rejonowy słusznie podyktowana była konfrontacją ich treści z zeznaniami świadków.

Zasadniczym dowodem w niniejszej sprawie były depozycje T. K. złożone w toku postępowania przygotowawczego, kiedy to szczegółowo opisał przebieg zdarzenia z dnia 14 listopada 2008 r. Relacje te znajdują potwierdzenie w innym materiale dowodowym tzn. w wyjaśnieniach innych świadków, a to B. P. (2) i M. T. z postępowania przygotowawczego oraz w materiałach niejawnych. Sąd Rejonowy dokonał ich oceny z najwyższą dozą ostrożności i wskazał, że relacje tych osób złożone na etapie postępowania przygotowawczego są spójne, a zatem jest to cecha przemawiająca za ich wiarygodnością. Wnikliwie przeanalizował treść wyjaśnień i zeznań T. K. złożonych na poszczególnych etapach postępowania i trafnie, jako nieprawdziwe uznał depozycje złożonego przez tegoż świadka na rozprawie, kiedy ów twierdził, że nie podtrzymuje złożonych w toku postępowania przygotowawczego wyjaśnień bowiem były one wymuszone. Zresztą będąc przesłuchiwany przed Sądem T. K. wielokrotnie powoływał się na upływ czasu i stwierdzał, że niewiele pamięta z tamtego zdarzenia. Chociażby stwierdził, że nie zna oskarżonego P., a następnie zeznał, że być może kiedyś się z nim spotkał, nie jest to żadna znajomość, nie poznałby go na ulicy, nie wie czy go kiedyś spotkał czy nie. Sąd Rejonowy weryfikował rzetelnie wartość dowodową tych relacji poprzez porównanie ich na poszczególnych etapach postępowania oraz zestawienie z innymi dowodami. Słusznie jednak przyjmując, że walorem wiarygodności należy uznać relacje tego świadka z postępowania przygotowawczego. Istotne jest, co podkreślono w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia, że wyjaśnienia świadków T. K., B. P. (2) i M. T. z postępowania przygotowawczego znajdują potwierdzenie w materiałach niejawnych. Podkreślić należy, że świadkowie ci w swoich depozycjach procesowych na etapie postępowania przygotowawczego obciążali także siebie, nie dążąc do umniejszenia swojej roli w przestępczym procederze, czy usprawiedliwienia swojego postępowania kosztem niesłusznego obciążania innych osób. Ponadto świadkowie ci faktycznie nie mieli żadnego motywu w obciążaniu oskarżonego B. P. (1) i siebie.

Sąd Odwoławczy aprobuje racje, którymi kierował się Sąd Orzekający dokonując krytycznej oceny wyjaśnień oskarżonego B. P. (1) i Ł. S.. Również zasadnie odmówiono wiarygodności depozycjom A. W., który ma interes procesowy, bowiem liczy na korzystne rozstrzygnięcie w swojej sprawie, która do tej pory nie została prawomocnie zakończona.

W realiach przedmiotowej sprawy nietrafny jest również zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia poprzez uznanie przez Sąd I instancji, iż zachowanie oskarżonego zawiera znamiona czynu zabronionego, w sytuacji gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy nie potwierdził tezy, iż oskarżony działając wspólnie i w porozumieniu, wręczył korzyść majątkową funkcjonariuszowi Policji w zamian za naruszenie przez niego przepisów prawa. Argumentacja obrońcy oskarżonego B. P. (1) wykluczająca "a priori" całkowicie taką możliwość, nie jest poparta żadnym dowodem, lecz jest wyłącznie gołosłownym zapatrywaniem skarżącego, nie znajdującym również odzwierciedlenia w doświadczeniu sądu powstałym przy rozpoznawaniu innych spraw dotyczących tego typu przestępstw. Na okoliczność świadomości i roli jaką odegrał oskarżony w przestępczym zachowaniu wskazuje bowiem przywołany w uzasadnieniu orzeczenia Sądu Rejonowego materiał dowodowy, w tym również materiały niejawne.

Konkludując, Sąd Rejonowy dokonał prawidłowej analizy całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a taki sposób procedowania doprowadził do poczynienia prawidłowych ustaleń faktycznych. Wbrew twierdzeniu obrońcy oskarżonego B. P. (1), postulowana koncepcja wybiórczej analizy dowodów, ograniczającej się do uznania za wiarygodne jedynie tych przeczących uczestnictwu oskarżonego w przestępczym zachowaniu, doprowadziłaby do uchybień w zakresie stanu faktycznego, będącego przedmiotem niniejszej sprawy. Tym samym apelacja obrońcy oskarżonego - poza swoistą polemiką z prawidłowymi ustaleniami sądu pierwszej instancji i wybiórczą, wyłącznie subiektywną oceną dowodów - nie dostarczyła argumentów skutecznie podważających te ustalenia, zatem okazała się w całości niezasadna.

W przekonaniu Sądu Okręgowego w przedmiotowej sprawie nie ma dostatecznych podstaw do kwestionowania poczynionych przez Sąd merytoryczny ustaleń w kwestii winy oskarżonego oraz przyjętej przez ten Sąd kwalifikacji prawnej czynu mu przypisanego.

Sąd odwoławczy podzielił zapatrywania Sądu I instancji co do wymiaru kary za przypisane oskarżonemu przestępstwo, uznając karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący 1 rok za adekwatną i sprawiedliwą. Sąd I instancji baczył, by wymierzona oskarżonemu kara była zgodna z dyrektywami wyartykułowanymi w treści art. 53 k.k. Uwzględnił stopień winy oskarżonego, stopień społecznej szkodliwości czynu, a także jego dotychczasową niekaralność. W tych warunkach kara jest proporcjonalna do stopnia społecznej szkodliwości czynu, nie przekracza stopnia winy, spełni swe cele w zakresie prewencji ogólnej oraz jako środek zapobiegawczo-wychowawczy wobec oskarżonego.

Wymierzając oskarżonemu karę grzywny Sąd Rejonowy określił ją w dolnych granicach ustawowego zagrożenia, ustalając wysokość stawki dziennej Sąd miał z kolei na względzie, iż oskarżony jest zdolny do wykonywania pracy zarobkowej.

Wydatkami postępowania odwoławczego i opłatą obciążono oskarżonego, brak jest bowiem podstaw do zwolnienia go od obowiązku ich ponoszenia.