Pełny tekst orzeczenia

Warszawa, dnia 24 kwietnia 2019 r.

Sygn. akt VI Ka 939/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSO Anna Zawadka

protokolant: sekr. sądowy Anna Tarasiuk

przy udziale oskarżycielki posiłkowej K. W.

po rozpoznaniu dnia 24 kwietnia 2019 r.

sprawy S. Ś. syna I. i W., ur. (...) w W.

obwinionego o czyn z art. 154 § 2 kw

na skutek apelacji wniesionej przez pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi - Południe w Warszawie

z dnia 19 kwietnia 2018 r. sygn. akt IV W 516/18

utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok; zasądza od oskarżycielki posiłkowej K. W. na rzecz obwinionego S. Ś. kwotę 840 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego w postępowaniu odwoławczym; zwalnia oskarżycielkę posiłkową K. W. od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, przejmując je na rachunek Skarbu Państwa.

VI Ka 939/18

UZASADNIENIE

S. Ś. został obwiniony o to, że:

w dniu 01 sierpnia 2016 r. w W. przy ul. (...) zaśmiecił nienależący do niego grunt poprzez wyrzucanie śmieci.

tj. za wykroczenie z art. 154 § 2 KW

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi - Południe w Warszawie wyrokiem z dnia 19 kwietnia 2018r. w sprawie IV W 516/18

I.  w ramach zarzucanego obwinionemu S. Ś. czynu ustalił, że w nieustalonej dacie nie później niż w dniu 28.04.2014r. wyrzucił on na nienależący do niego grunt położony w W. przy ulicy (...) śmieci w postaci szyb w kształcie gablot, gumowego węża, metalowej wanny, blacho-dachówki, metalowych beczek, plastikowych wiader z zawartością substancji koloru jasnego czym wyczerpał dyspozycję art. 154 § 2 kw i na podstawie art. 5 § 1 pkt 4 kpw i art. 45 § 1 kw i art. 2 § 1 kw postępowanie przeciwko obwinionemu S. Ś. umorzył;

II.  kosztami procesu obciążył Skarb Państwa.

Apelację od wyroku wniósł pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej, który zaskarżył wyrok w całości na niekorzyść obwinionego. Na podstawie art. 109 § 2 kpsw w zw. z art. 438 pkt 2 w zw. z art. 427 § 1 i 2 kpk wyrokowi temu zarzucił:

1.  Błędną wykładnię art. 154 § 2 kw poprzez zawężenie pojęcia „wyrzuca” i uznanie, że przepis ten nie dotyczy wylewania nieczystości;

2.  Błąd w ustaleniach faktycznych dotyczących terminu dopuszczenia się przez obwinionego wykroczenia;

3.  Obrazę przepisów prawa postępowania, mających wpływ na treść orzeczenia poprzez niezastosowanie art. 42 kpsw w zw. z art. 34 kpsw w zw. z art. 39 § 1 kpsw polegającym na nieprzeprowadzeniu z urzędu dowodu z opinii biegłego na okoliczność składu chemicznego składowanych substancji;

4.  Naruszenie przepisów art. 183 § 1 kk w zw. z art. 34 kpsw poprzez jego niezastosowanie, pomimo, iż w niniejszej sprawie zachodzą przesłanki do uznania, że obwiniony dopuścił się tego czynu.

Podnosząc powyższe zarzuty skarżący wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania w związku z koniecznością przeprowadzenia postępowania dowodowego.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja wniesiona przez pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej nie zasługiwała na uwzględnienie, czego konsekwencją było utrzymanie w mocy zaskarżonego wyroku. Wnikliwa analiza akt przedmiotowej sprawy prowadzi do wniosku, iż sąd rejonowy prawidłowo przeprowadził postępowanie w sprawie i wyjaśnił na rozprawie wszystkie okoliczności istotne dla jej rozstrzygnięcia. Całość tych okoliczności sąd wnikliwie i wszechstronnie rozważył, uwzględniając przy tym zasady prawidłowego rozumowania, wskazania wiedzy, doświadczenia życiowego i na tej podstawie poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne oraz wyprowadził trafny wniosek o konieczności umorzenia postępowania z powodu przedawnienia karalności wykroczenia. Apelacja pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej skupia się w przeważającej części na kwestionowaniu oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i prezentowaniu swojej wersji wydarzeń.

Zarzuty skarżącej nie podważają trafności decyzji sądu I Instancji. Wbrew twierdzeniom skarżącego, analiza akt dowodzi, że sąd nie dopuścił się obrazy prawa materialnego poprzez błędną wykładnię art. 154 § 2 k.w. oraz nie dokonał błędnych ustaleń faktycznych w zakresie terminu dopuszczenia się przez obwinionego wykroczenia.

Nie ma racji skarżący zarzucając Sądowi I instancji błędną wykładnię wskazanego przepisu poprzez zawężenie pojęcia „wyrzuca” w sytuacji gdy zdaniem pełnomocnika w ustalonym stanie faktycznym można przypisać obwinionemu wylewanie nieczystości na działkę pokrzywdzonej, gdyż wyrzucanie to wyzbywanie się, a zatem wyzbyć się można również przez wylanie na grunt nieczystości. Tymczasem zachowanie sprawcy ujęte w art. 154 § 2 kw sprowadza się do wyrzucania różnego rodzaju nieczystości, przykładowo wymienionych w tym przepisie. Odpowiedzialność sprawcy powstaje, jeśli podejmuje on zachowanie stypizowane w art.154 § 2 kw w stosunku do gruntu do niego nienależącego.

Z argumentacją pełnomocnika oskarżycielki prywatnej nie można się zgodzić, gdyż pod dyspozycję tego przepisu nie jest możliwe podciągnięcie stanu faktycznego, w którym sprawca wylewa na cudzy grunt różnego rodzaju płyny/ścieki. Karalność takiego zachowania polegającego na wylewaniu na cudzy grunt potencjalnie niebezpiecznych substancji może wypełniać znamiona wykroczenia określonego w art. 171 ustawy z dnia 14 grudnia 2012r. o odpadach, który dotyczy gospodarowania niebezpiecznymi odpadami. Obwinionemu nie zarzucono jednak tego, że prowadził gospodarkę odpadami niezgodnie z nakazem określonym w art. 16 ustawy o odpadach, powodując potencjalne zagrożenie dla wody i gleby, czyli w sposób nie zapewniający ochrony życia i zdrowia ludzi. Przedmiotem zarzutu jest bowiem zaśmiecanie gruntu nienależącego do obwinionego poprzez wyrzucanie śmieci.

W toku tego postępowania nie ustalono, aby obwiniony S. Ś. prowadził gospodarkę odpadami niezgodnie z nakazem określonym w art. 16 ustawy o odpadach, powodując potencjalne zagrożenie dla wody i gleby, czyli w sposób nie zapewniający ochrony życia i zdrowia ludzi. Takich ustaleń Sąd Rejonowy nie mógł dokonać, gdyż stanowiłoby to wyjście poza granice oskarżenia i rażące naruszenie przepisu art. 14 § 1 kpk w zw. z art. 8 kpsw. Wskazany przepis nakazuje odpowiednie stosowanie w postępowaniu o wykroczenia zasady skargowości, która wyznacza granice podmiotowe i przedmiotowe rozpoznania sprawy w danym postępowaniu. Wprawdzie granice te określa nie opis czynu zawarty we wniosku o ukaranie czy też przyjęta przez uprawnionego do wystąpienia z wnioskiem o rozpoznanie sprawy kwalifikacja prawna, lecz zdarzenie w znaczeniu historycznym. Pozwala to na przyjęcie tezy, że w zakresie postępowania pierwszoinstancyjnego sąd jest o tyle związany nim, o ile nie jest władny dokonać ustaleń w zakresie wykraczającym poza ramy danego zdarzenia. Sąd Rejonowy może więc dokonać modyfikacji zarzutu i kwalifikacji prawnej w zakresie mieszczących się w granicach skargi, ale poza te granice wyjść już nie może. Tymczasem modyfikacja opisu czynu w sposób postulowany przez skarżącego stanowiłaby wyjście poza granice oskarżenia.

Zarzuty skarżącego odnośnie przypisania obwinionemu wylania na grunt należący do pokrzywdzonej, nieczystości w postaci odpadów oraz zarzut nieprzeprowadzenia z urzędu dowodu z opinii biegłego na okoliczność składu chemicznego składowanych przez obwinionego substancji, są nietrafione. Sąd Rejonowy zasadnie oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność składu chemicznego składowanych przez obwinionego substancji oraz stopnia zanieczyszczenia gruntu substancjami wylewanymi przez obwinionego pod kątem ewentualnego zagrożenia dla zdrowia i życia osób lub zwierząt poprzez przedostanie się do wód gruntowych. Przeprowadzenie takiego dowodu nie ma bowiem znaczenia dla rozstrzygnięcia tej sprawy, skoro Sąd w tym postępowaniu nie wychodząc poza granice oskarżenia i nie narażając się na bezwzględną przesłankę odwoławczą w postaci braku skargi uprawnionego oskarżyciela, nie mógłby przypisać obwinionemu przestępstwa z art. 183 § 1 k.k.

Uwzględnienie argumentacji skarżącego stanowiłoby wyjście poza granice oskarżenia i związane z tym naruszenie zasady skargowości. Dla zachowania tożsamości czynu niezbędne jest bowiem wykazanie niezmienności podmiotu czynu, przedmiotu ochrony, a także tożsamość osoby pokrzywdzonej.

W ramach zarzucanego obwinionemu czynu jako zdarzenia historycznego nie można przypisać obwinionemu wypełnienia znamion przestępstwa z art. 183 § 1 k.k., które wymaga wniesienia aktu oskarżenia przez prokuratora, gdyż jest to przestępstwo ściganie z oskarżenia publicznego, a w niniejszej sprawie brak skargi uprawnionego oskarżyciela.

Prowadzenie postępowania w kierunku ustalenia czy obwiniony S. Ś. wylewał na grunt sąsiedniej nieruchomości nieznane substancje chemiczne, mogące stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia osób lub zwierząt, wymaga wszczęcia postępowania przygotowawczego celem ustalenia czy został popełniony czyn zabroniony i czy stanowi on przestępstwo z art. 183 § 1 k.k. ewentualnie wszczęcia nowego postępowania o wykroczenie z art. 171 ustawy z dnia 14 grudnia 2012r. o odpadach. Przepis ten penalizuje prowadzenie gospodarki odpadami niezgodnie z nakazem określonym w art. 16 ustawy o odpadach, powodując potencjalne zagrożenie dla wody i gleby, czyli w sposób nie zapewniający ochrony życia i zdrowia ludzi.

Co do pozostałej części wywodów apelacji podać należy, że sąd rejonowy ocenił materiał dowodowy w sposób swobodny, do czego jest zobligowany przepisami prawa, a nie w sposób dowolny. Wbrew zarzutom apelacji sąd właściwie ustalił termin dopuszczenia się przez obwinionego wykroczenia polegającego na wyrzuceniu na nienależący do niego grunt śmieci w postaci szyb, gumowego węża, metalowej wanny, bacho-dachówki, metalowych beczek i plastikowych wiader w nieustalonej dacie nie później niż w dniu 28 kwietnia 2014r. Jak wynika z poczynionych ustaleń pokrzywdzona K. W. nie potwierdziła wcześniejszych depozycji dotyczących tego, że w dniu 1 sierpnia 2016r. widziała jak obwiniony S. Ś. zaśmiecał jej działkę dokładając odpady w postaci plastikowych beczek z jakąś chemią. Na rozprawie pokrzywdzona nie umiała wskazać kiedy działka została zaśmiecona. Zeznała, że nie ma pojęcia od kiedy leżą śmieci i nie wie czy akurat w dniu 1 sierpnia 2016r obwiniony zaśmiecił teren poprzez wyrzucanie śmieci (k.62).

W tej sytuacji Sąd dokonał ustaleń faktycznych odnośnie daty popełnienia czynu na podstawie zeznań świadka B. K., który wprawdzie zeznał, że taki stan rzeczy trwa od kilkunastu lat i trudno mu określić kiedy obwiniony wyrzucał coś ostatni raz. Natomiast opisując konkretne duże gabarytowo przedmioty wskazał, że najkrócej na działce pokrzywdzonej leżą pojemniki metalowe tj. od 2-3 lat. Kierując się więc depozycjami tego świadka i biorąc pod uwagę dzień rozprawy na której świadek K. złożył zeznania tej treści, sąd zasadnie ustalił, iż obwiniony S. Ś. wyrzucił śmieci w nieustalonej dacie nie później niż w dniu 28 kwietnia 2014r. Sąd Okręgowy podziela wnioski wywiedzione w tym zakresie. Powyższe ustalenie musiało skutkować umorzeniem postępowania z powodu przedawnienia karalności tego czynu.

Przypisanego czynu miał S. Ś. dopuścić się w bliżej nieustalonym okresie czasu nie później niż w dniu 28.04.2014r., zaś w okresie roku od tej daty, nie wszczęto postępowania, albowiem wszczęcie postępowania o wykroczenie z art. 154 § 2 kw nastąpiło dopiero w dniu 2 grudnia 2016r. (k.35). Zgodnie z art. 45 § 1 k.w. (w brzmieniu obowiązującym przed dniem 1 czerwca 2017r.) karalność wykroczenia ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynął rok; jeżeli w tym okresie wszczęto postępowanie, karalność wykroczenia ustaje z upływem 2 lat od popełnienia czynu. Wobec powyższego, z dniem 28 kwietnia 2015r. nastąpiło przedawnienie karalności tego czynu i na podstawie art. 5 § 1 pkt 4 kpsw w zw. z art. 45 § 1 kw Sąd Rejonowy zasadnie umorzył postępowanie o ten czyn wobec S. Ś..

Mając na uwadze powyższe rozważania, zaskarżony wyrok należało utrzymać w mocy.

Wydatkami poniesionymi przez obwinionego z tytułu ustanowienia obrońcy w postępowaniu odwoławczym Sąd Okręgowy obciążył oskarżycielkę posiłkową, której apelacja nie została uwzględniona. Przepis art. 624 § 1 kpk dotyczący zwolnienia od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych nie odnosi się do całości kosztów procesu, gdyż obok kosztów sądowych składają się na nie również uzasadnione wydatki stron ( art. 616 § 1 pkt 2). Strona zobowiązana do poniesienia kosztów procesu, którą zwolniono od zapłaty kosztów sądowych, musi zwrócić stronie przeciwnej poniesione przez nią uzasadnione wydatki (por. SA w Krakowie II AKz 457/10, KZS 2010, z. 12, poz. 49; SA w Katowicach II AKz 646/09, LEX nr 553825).

Sąd Odwoławczy zwolnił jednak oskarżycielkę posiłkową od kosztów sądowych, uznając, że ze względu na źródło utrzymania (emerytura) oraz podeszły wiek, uiszczenie tych kosztów za postępowanie odwoławcze byłoby nadmiernie uciążliwe.

Wobec braku udokumentowania wydatków poniesionych przez oskarżonego w tym zakresie ich wysokość została ustalona na poziomie stawki minimalnej, zgodnie z § 11 ust. 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015r. poz. 1800),