Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII Pa 29/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 kwietnia 2019 r.

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Zbigniew Szczuka

Sędziowie: SSO Renata Gąsior

SSO Monika Rosłan- Karasińska (spr.)

Protokolant: Maria Nalewczyńska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 10 kwietnia 2019 r. w Warszawie

sprawy z powództwa R. K.

przeciwko (...) Sp. z o. o. z siedzibą w W.

o odszkodowanie

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 22 listopada 2018 r., sygn. VI P 176/18

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od pozwanego (...) Sp. z o. o. z siedzibą w W. na rzecz powoda R. K. kwotę 120,00 złotych (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą.

SSO Renata Gąsior SSO Zbigniew Szczuka SSO Monika Rosłan-Karasińska (spr.)

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie VI Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych po rozpoznaniu sprawy z powództwa R. K. przeciwko (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. o odszkodowanie sygn. akt
VI P 176/18 wydał w dniu 22 listopada 2018 r. wyrok, na podstawie którego:

1.  zasądził od pozwanego (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz powoda R. K. kwotę 10.088,76 zł (dziesięć tysięcy osiemdziesiąt osiem złotych 76/100) tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę wraz z odsetkami za opóźnienie od dnia 11 kwietnia 2018 roku do dnia zapłaty;

2.  zasądził od pozwanego (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz powoda R. K. kwotę 180,00 zł (sto osiemdziesiąt złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

3.  nakazał ściągnąć od pozwanego (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Południe w Warszawie kwotę 504,44 zł (pięćset cztery złote 44/100) tytułem zwrotu kosztów procesu – opłaty;

4.  wyrokowi w punkcie pierwszym nadał rygor natychmiastowej wykonalności
do wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia powoda tj. do kwoty 3.362,92 zł
(trzy tysiące trzysta sześćdziesiąt dwa złote 92/100).

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powód R. K. był zatrudniony w pozwanej spółce (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony od dnia 1 grudnia 2014 roku, początkowo na stanowisku specjalisty ds. obsługi floty. Porozumieniem z dnia 18 maja
2015 roku stanowisko pracy powoda zostało zmienione na specjalistę ds. sprzedaży samochodów używanych. Średnie miesięczne wynagrodzenie powoda liczone jak ekwiwalent za urlop wynosi 3.362,92 zł brutto.

Dnia 8 marca 2018 roku powodowi zostało wręczone wypowiedzenie umowy o pracę. W jego treści jako przyczyny wypowiedzenia pracodawca wskazał na:

-

niskie zaangażowanie w wykonywanie obowiązków pracowniczych na stanowisku specjalisty ds. sprzedaży samochodów używanych przejawiające się brakiem efektywności w pracy na zajmowanym stanowisku (nieosiągnięcie zakładanych
w budżecie wyników sprzedaży samochodów),

-

utrata zaufania pracodawcy będąca następstwem błędnego informowania o wynikach sprzedaży samochodów używanych w okresie czerwiec – lipiec 2017 roku,

-

nieinformowanie pracodawcy o powodach niezrealizowania planu sprzedaży samochodów używanych w okresie styczeń – listopad 2017 roku,

-

brak terminowego i weryfikowalnego przekazywania informacji o liczbie i warunkach na jakich zostały sprzedane samochody.

Powód zajmował się sprzedażą samochodów. Od ilości sprzedanych samochodów zależała prowizja powoda, która była ustalona na poziomie 3%. Powód dnia 2 stycznia
2017 roku otrzymał maila zawierającego plan sprzedaży samochodów używanych na rok 2017 który zakładał większą liczbę sprzedanych samochodów niż plan na 2016 rok, czego powód nie był w stanie sam wykonać. Po interwencji powoda pozwany pracodawca zaproponował, że G. K. w wolnych chwilach będzie mu pomagać. W praktyce jednak okazało się, że G. K. miał tyle własnych obowiązków, że nie był w stanie pomóc powodowi.

Do powoda nie docierały żadne informacje dotyczące planu sprzedażowego.
Powodowi nie został również przedstawiony przez pracodawcę pisemny zakres obowiązków.

W pozwanej spółce funkcjonowały comiesięczne raporty dotyczące sprzedaży samochodów, których sporządzaniem zajmował się G. K.. Raporty przesyłane były do przełożonego powoda – P. W.. Powód nie otrzymywał informacji zwrotnych dotyczących tych raportów, nigdy też przełożeni nie zwracali mu uwagi na jakiekolwiek błędy występujące w tych raportach. Powód na podstawie raportów (numer faktury, cena sprzedaży samochodu, nazwy klienta i wysokości zysku) sporządzał także własne zestawienia, które służyły do obliczenia przysługującej mu premii która zależała od ilości sprzedanych samochodów. Powód nie porównywał jednak liczby sprzedanych samochodów do zakładanego na dany miesiąc planu sprzedażowego, nikt bowiem od niego takiego raportu nie wymagał.

Ustalając powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy oparł się m. in. na zeznaniach powoda R. K., które zostały uznane za wiarygodne w całości, bowiem nie zostały skutecznie zakwestionowane przez stronę pozwaną. Jednocześnie Sąd Rejonowy nie dał wiary zeznaniom świadków P. W. w szczególności zakresie, w jakim wskazywali, że powód robił błędy w raportach oraz że powód miał w zakresie swych obowiązków sporządzanie raportów. Sąd Rejonowy odniósł się do okoliczności dotyczących zeznań ww. świadków, wskazując przy tym, że były one wewnętrznie niespójne, a pozwana nie przedstawiła pisemnego zakresu obowiązków R. K., wobec czego w tym zakresie oparł się na zeznaniach powoda. Sąd Rejonowy uznał przy tym zebrany materiał dowodowy – wymieniony w uzasadnieniu co do kart akt sprawy – za wiarygodny
i niekwestionowany przez strony postępowania.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy zważył, że przedmiotem rozpoznania w niniejszej sprawie jest roszczenie odszkodowawcze powoda związane
z wręczonym mu wypowiedzeniem umowy o pracę. Materialnoprawną podstawą roszczenia powoda jest regulacja z art. 45 § 1 k.p., zgodnie z którym w razie ustalenia,
że wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony jest nieuzasadnione lub narusza przepisy o wypowiadaniu umowy o pracę, sąd pracy – stosownie do żądania pracownika – orzeka o bezskuteczności wypowiedzenia, a jeżeli umowa uległa już rozwiązaniu – o przywróceniu pracownika do pracy na poprzednich warunkach
albo o odszkodowaniu. Dla zasadności roszczenia powoda musi więc zostać spełniona jedna
z dwóch przesłanek – wypowiedzenie mu wręczone musi być albo niezgodne z prawem,
albo nieuzasadnione.

Sąd Rejonowy miał na uwadze, że ciężar udowodnienia przyczyn wskazanych
w wypowiedzeniu spoczywa na pracodawcy. To pracodawca powinien więc wykazać,
że przyczyny te są rzeczywiste i prawdziwe. W tym celu powinien on złożyć odpowiednie wnioski dowodowe na poparcie swych twierdzeń. W toku niniejszej sprawy w ocenie Sądu pracodawca nie wykazał prawdziwości wskazanych w wypowiedzeniu przyczyn.

Odnośnie pierwszej przyczyny pozwany nie wykazał, aby powód faktycznie nie osiągał zakładanych w budżecie wyników sprzedażowych. Pozwany ograniczył się jedynie
do załączenia maila, z którego wynika, jakie były plany sprzedażowe na 2017 rok, brak jest jednak materiału dowodowego, który pozwalałby Sądowi na analizę wielkości sprzedaży wykonanej przez powoda w odniesieniu do zakładanych celów sprzedażowych. Pozwany nie udowodnił więc, że powód faktycznie nie osiągał zakładanych celów.

Druga z podanych w treści wypowiedzenia przyczyn również nie została przez pozwanego udowodniona. Sąd Rejonowy miał na uwadze, że w toku postępowania pozwany nie przedłożył sporządzonych przez powoda raportów, które miałyby wykazywać jego błędy. Co więcej, nie udowodnił on również, że powód w ogóle miał w swym zakresie obowiązków sporządzanie raportów. Pozwany nie przedłożył bowiem do akt sprawy pisemnego zakresu obowiązków, z którym powód zostałby zapoznany przed rozpoczęciem wykonywania pracy, ani dowodu potwierdzającego przekazanie tych obowiązków do wiadomości pracownikowi.
Z treści art. 94 pkt 1 k.p. wynika, że pracodawca jest obowiązany zaznajamiać pracowników podejmujących pracę z zakresem ich obowiązków, sposobem wykonywania pracy
na wyznaczonych stanowiskach oraz ich podstawowymi uprawnieniami. W niniejszej sprawie pracodawca nie dopełnił tego obowiązku. Stąd też Sąd Rejonowy uznał, że pozwany nie może skutecznie powoływać się na niewykonywanie przez pracownika obowiązku.
Brak przedstawienia zakresu obowiązków powoda sprawia, że pracodawca mógł powodowi zlecić, którym powód nie był w stanie fizycznie podołać. Nie mogą natomiast stanowić kryterium oceny pracy powoda oczekiwania pracodawcy, o których pracodawca nie poinformował go w czasie trwania stosunku pracy. W niniejszej sprawie pozwany nie wykazał również, że w jakikolwiek sposób informował powoda o oczekiwaniach dotyczących raportowania, nie zostało też wykazane, aby powodowi była zwracana uwaga co do tych raportów, czy też, aby były z nim omawiane ewentualne błędy w tych raportach. Sąd miał również na uwadze, że powód w swych zeznaniach przyznał, że chociaż faktycznie nie on zajmował się sporządzaniem raportów, to jednak jego przełożony wymagał od niego uzupełniania w tabeli danych dotyczących samochodów używanych. Jednak materiał dowodowy nie wskazuje czy powód dane podawał błędnie, a jeśli tak, to na czym te błędy polegały. Pozwany nie przedłożył tabel, które powód miałby sporządzać błędnie. Stąd też
Sąd Rejonowy nie był w stanie zweryfikować tego zarzutu w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy. Wobec powyższego pozwany nie wykazał, że powód błędnie go informował
o wynikach sprzedaży samochodów, a co za tym idzie nie jest prawdziwa przyczyna wypowiedzenia, związana z utratą zaufanie w tym zakresie.

Z kolei jeśli chodzi o trzecią przyczynę wskazaną w wypowiedzeniu, dotyczącą nieinformowania pracodawcy o powodach niezrealizowania planu sprzedaży samochodów używanych w okresie styczeń – listopad 2017 roku, to po pierwsze należy podkreślić,
że pozwany w ogóle nie udowodnił, że powód takiego planu faktycznie nie zrealizował. Ponadto nie zostało wykazane, aby powód miał obowiązek raportować o takich przyczynach.

Czwarta przyczyna wskazana w wypowiedzeniu dotyczy braku terminowego
i weryfikowalnego przekazywania informacji o liczbie i warunkach na jakich zostały sprzedane samochody. Również i w tym przypadku pozwany nie udowodnił jakie informacje powód był zobowiązany przesyłać, a po drugie, że faktycznie tych informacji nie przesyłał. Pozwany powinien przedłożyć przesyłane przez powoda raporty, aby mogły one zostać poddane ocenie Sądu Rejonowego co do ich kompletności i prawidłowości.
Pozwany powinien też przedłożyć wzór raportu, który wskazywałby jakie informacje powinny się w nim znaleźć. Samo sformułowanie przyczyny, bez podania na czym polega brak weryfikowalnego przekazywania informacji, nie pozwoliło konkretnie przeanalizować tej przyczyny. Pozwany nie skonkretyzował tego sformułowania w żaden sposób. Ponadto jak wskazano wyżej pozwany nie udowodnił, że powód w ogóle miał obowiązek składania raportów, a jeśli tak, to jakie informacje raporty miały zawierać. Jeśli przyjąć, że informacje wskazane w czwartej przyczynie wypowiedzenia były tożsame z informacjami, które powód miał na polecenie P. W. umieszczać w tabeli, to również pozwany nie udowodnił, aby powód w tabeli umieszczał dane błędne, czy umieszczał te dane nieterminowo. Pozwany nie udowodnił w jakim terminie powód te dane powinien umieszczać. Nie przedstawił też przedmiotowych tabel, maili, czy innych dowodów, które potwierdzałyby daty przekazania informacji przez powoda. Nie został też wyjaśniony termin „weryfikowalne przekazywanie informacji”. Pozwany nie wskazał, czy chodziło mu o przedłożenie przez powoda konkretnych danych, na podstawie których miałby weryfikować informacje z tabeli. Jednocześnie z zeznań samego powoda wynika, że wszelkie dane do uzupełnienia tabeli zaciągał on z systemu komputerowego, lub z księgowości, co wyłącza go
z odpowiedzialności za błędy.

Sąd Rejonowy zważył ponadto, że brak pisemnego zakresu obowiązków
w rzeczywistości umożliwił nakładanie przez pozwanego na powoda nieweryfikowalnych planów. Z ustaleń faktycznych wynika, że plany te zwiększały się rok do roku. Powód
w pewnym momencie nie był już fizycznie w stanie podołać wszystkim postawionym przed nim zadaniom. Nie można bowiem zaakceptować sytuacji, w której pracodawca nie przedstawia pracownikowi pisemnego zakresu obowiązków, po to, aby móc swobodnie nakładać na pracownika coraz większe obciążenia i coraz to nowe obowiązki, których pracownik nie jest w stanie zrealizować. Pracodawca może rozliczać pracownika z ilości
i jakości wykonania obowiązków, ale tylko pod warunkiem, że te obowiązki zostały pracownikowi w prawidłowy sposób zakomunikowane. W niniejszej zaś sprawie pozwany nie wykazał jaki był zakres obowiązków i co obejmował, ani też, czy taki zakres w ogóle został powodowi przedstawiony. W takiej sytuacji pracodawca nie może skutecznie powoływać się na niewykonywanie obowiązków przez pracownika, skoro ten twierdzi, że nie był w stanie im podołać z uwagi na znaczne obciążenie.

Reasumując Sąd Rejonowy uznał, że pozwany nie wykazał w toku postępowania prawdziwości i rzeczywistości przyczyn wskazanych w treści wypowiedzenia wręczonego pracownikowi, wobec czego wypowiedzenie to należy uznać za niezgodne z prawem.
Tym samym roszczenie odszkodowawcze powoda jest zasadne. Odnośnie wysokości należnego powodowi odszkodowania Sąd Rejonowy oparł się na regulacji z art. 47 1 k.p., zgodnie z którym odszkodowanie, o którym mowa w art. 45, przysługuje w wysokości wynagrodzenia za okres od 2 tygodni do 3 miesięcy, nie niższej jednak od wynagrodzenia za okres wypowiedzenia. Powód był zatrudniony w pozwanej spółce przez ponad 3 lata,
co oznacza, że jego okres wypowiedzenia wynosi 3 miesiące. Tym samym Sąd Rejonowy zasądził na rzecz powoda odszkodowanie w wysokości odpowiadającej jego trzymiesięcznemu wynagrodzeniu, przy przyjęciu, zgodnie z zaświadczeniem z k. 22 akt sprawy, że miesięczne wynagrodzenie powoda wynosiło 3.362,92 zł. Ostatecznie kwota zasądzonego odszkodowania wynosi więc 10.088,76 zł (3 x 3.362,92 zł = 10.088,76 zł).

W kwestii kosztów postępowania Sąd orzekł na podst. art. 98 i 99 k.p.c. oraz § 9 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. - Dz. U. z 2018r., poz. 265), zasądzając na rzecz powoda od pozwanej kwotę 180,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd nakazał również pobrać od pozwanej spółki na rzecz Skarbu Państwa kwotę
504,44 zł tytułem opłaty od pozwu, od obowiązku uiszczenia której powód był zwolniony
z mocy ustawy, obliczanej jako 5% z ostatecznie zasądzonej na rzecz powoda kwoty,
a dodatkowo nadał wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty jednomiesięcznego wynagrodzenia powoda, zgodnie z art. 477 2 § 1 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła strona pozwana, zaskarżając rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w całości. Pełnomocnik pozwanej zarzuciła skarżonemu wyrokowi naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy:

a)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wybiórczą i dowolna ocenę dowodów i przyjęcie jedynie takich, które doprowadziły do uznania, że pozwany nie wykazał wystąpienia przyczyn uzasadniających rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem, które zostały wskazane w wypowiedzeniu z dnia 8 marca 2018 r., co w konsekwencji doprowadziło do nieprawidłowego ustalenia przez Sąd Rejonowy stanu faktycznego, co mogło mieć wpływ na wynik sprawy,

b)  art. 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów wyrażającej się w odmowie przyznania mocy dowodowej zeznaniom świadka P. W. oraz świadka R. W. tylko dlatego, iż powyższe zeznania nie mają potwierdzenia w dokumentach, w sytuacji, gdy powyższe zeznania były spójne i Sąd w żaden sposób ich nie zakwestionował,

c)  art. 217 § 2 i 3 k.p.c. w zw. z art. 227, art. 232 i art. 236 k.p.c. poprzez nierozpoznanie wniosku dowodowego powoda zgłoszonego w pozwie, a dotyczącego zobowiązania pozwanego do przedłożenia informacji o liczbie pracowników zatrudnionych
w pozwanej spółce na dzień 8 marca 2018 r.

Wobec powyższych zarzutów strona pozwana wniosła o zmianę skarżonego wyroku
i oddalenie powództwa w całości, a także o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów sądowych za obie instancje.

W uzasadnieniu apelacji pełnomocnik pozwanej Sąd Rejonowy w niczym nieuzasadniony sposób odmówił wiarygodności zeznaniom świadków wskazując, że pozwany nie przedłożył dokumentów, dając tym samym prymat dowodom z dokumentów, podczas gdy zeznania świadków były spójne, logiczne i rzetelne. Jednocześnie Sąd Rejonowy całości dał wiarę zeznaniom powoda, przyjmując odgórnie, że dowód z zeznań świadka jest mniej wartościowy. W ocenie pełnomocnik stanowisko Sądu Rejonowego w zakresie uznania zeznań powoda za w pełni wiarygodne jest niezrozumiałe, gdyż pozwany wykazał w toku procesu, że powód nie jest osobą całkowicie wiarygodną. Ponadto zdaniem pełnomocnik Sąd Rejonowy pomija fakt, że żaden z przepisów prawa pracy nie nakłada na pracodawcę obowiązku sporządzenia zakresu obowiązków w formie pisemnej, a zakres ten może być przekazany pracownikowi także w formie ustnej. Zeznania świadków potwierdziły wystąpienie przyczyn wypowiedzenia wskazanych przez pracodawcę. Obaj świadkowie, będący bezpośrednimi przełożonymi powoda, potwierdzili, że do jego obowiązków należała sprzedaż samochodów używanych i raportowanie sprzedaży, od czego zależała zresztą prowizja powoda. Potwierdzili również, że na wewnętrznych naradach zwracali powodowi uwagę na to aby zintensyfikował działania w celu zwiększenia sprzedaży. Z nieznanych pozwanemu powodów Sąd Rejonowy zakwalifikował te narady jako dotyczące prognozowania wyniku sprzedażowego i pominął zupełnie fakt, że na tych naradach powód otrzymał konkretne instrukcje od świadka W. co zrobić aby zwiększyć sprzedaż
(k. 77-81 a.s.).

Pełnomocnik powoda na rozprawie w dniu 10 kwietnia 2019 r. wniósł o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie kosztów (k. 112 a.s.).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego była niezasadna.

Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy dokonał analizy materiału dowodowego, poczynił właściwe ustalenia faktycznego, skutkiem czego zaskarżony wyrok zawiera trafne
i odpowiadające prawu rozstrzygnięcie. Sąd Okręgowy podziela dokonane przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne i aprobuje argumentację prawną przedstawioną w motywach zaskarżonego wyroku, nie zachodzi zatem potrzeba ich szczegółowego powtarzania
(zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1997 r., II UKN 61/97, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 1999 r., I PKN 521/98). Zgodnie bowiem z poglądem Sądu Najwyższego wyrażonym w wyroku z dnia 15 maja 2007 roku w sprawie V CSK 37/07, surowsze wymagania odnośnie do oceny zgromadzonego materiału i czynienia ustaleń
na potrzeby wydania orzeczenia ciążą na Sądzie odwoławczym wówczas, gdy odmiennie ustala on stan faktyczny w sprawie niż to uczynił Sąd I instancji. Inaczej jest natomiast wtedy, gdy orzeczenie wydane na skutek apelacji zmierza do jej oddalenia, a tym samym utrzymuje w mocy ustalenia poczynione przez Sąd I instancji. W takim bowiem przypadku, jakkolwiek wyrok sądu odwoławczego powinien opierać się na jego własnych i samoistnych ustaleniach, za wystarczające można uznać stwierdzenie, że przyjmuje on ustalenia faktyczne i prawne Sądu I instancji jako własne.

Pozwany oparł wniesiony środek zaskarżenia w całości na zarzutach naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisów prawa procesowego, w szczególności art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie nieprawidłowej – wybiórczej, dowolnej – oceny materiału dowodowego. Stanowisko skarżącego sprowadzało się do zakwestionowania przyjętej przez Sąd Rejonowy oceny dowodów, w tym zwłaszcza zeznań świadków wskazanych przez pozwanego,
a jednocześnie oparcie się na zeznaniach powoda.

Zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału.
W myśl tego przepisu sąd dokonując analizy materiału dowodowego powinien prowadzić taki tok rozumowania, na skutek którego dojdzie do sformułowania logicznie poprawnych wniosków składających się w jedną spójną całość, zgodną z doświadczeniem życiowym.
Sądy są obowiązane rozważyć materiał dowodowy w sposób bezstronny, racjonalny
i wszechstronny jako całość, dokonując wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, a także odnosząc je do pozostałego materiału dowodowego
(zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98; wyrok Sądu Apel;akcyjnego w Warszawie z dnia 10 stycznia 2019 r., I ACa 563/18). Obraza przez sąd
art. 233 § 1 k.p.c. może polegać albo na przekroczeniu granic swobody oceny wyznaczonej logiką, doświadczeniem, czy zasadami nauki, albo na niedokonaniu przez sąd wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego sprawy. W tym drugim przypadku wyciągnięte przez sąd wnioski mogą być logiczne i zgodne z doświadczeniem życiowym, jednakże poczynione są w oparciu tylko o część materiału dowodowego, z pominięciem pozostałej części tego materiału, która pozwoliłaby na wyciągnięcie innych wniosków
(zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 26 kwietnia 2018 r., V AGa 130/18). Ocena dowodów dokonana na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego powinna opierać się na zasadach logicznego rozumowania
i doświadczenia życiowego. Powinna być także dokonana z punktu widzenia celowości
i racjonalności podejmowanych przez uczestników określonych czynności (operacji) gospodarczych, finansowych i prawnych oraz ich życiowego prawdopodobieństwa
(zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2018 r., II CSK 241/17). Ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego, a granice swobodnej oceny dowodów wyznaczają trzy czynniki: logiczny, ustawowy oraz ideologiczny. Czynnik logiczny oznacza, że sąd ma obowiązek wyprowadzenia z zebranego w sprawie materiału dowodowego wniosków logicznie prawidłowych. Rozumowanie sędziego z reguły ma charakter rozumowania dedukcyjnego (rzadziej redukcyjnego), powinien on zatem kierować się określonymi schematami, przewidzianymi w logice formalnej dla tego typu rozumowania. W konsekwencji między wnioskami sądu, które wyprowadza on przy ocenie poszczególnych dowodów, nie mogą istnieć sprzeczności, a wszystkie wnioski muszą stanowić logiczną całość (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 20 kwietnia
2018 r., I ACa 1438/17)
. W ramach swobody oceny dowodów, mieści się też wybór określonych dowodów spośród dowodów zgromadzonych, pozwalających na rekonstrukcję istotnych w sprawie faktów. Sytuacja, w której w sprawie pozostają zgromadzone dowody mogące prowadzić do wzajemnie wykluczających się wniosków, jest sytuacją immanentnie związaną z kontradyktoryjnym procesem sądowym. Weryfikacja zatem dowodów i wybór przez sąd orzekający w pierwszej instancji określonej grupy dowodów, na podstawie których sąd odtwarza okoliczności, które w świetle przepisów prawa materialnego stanowią
o istotnych w sprawie faktach stanowi realizację jednej z płaszczyzn swobodnej oceny dowodów. Powiązanie przy tym wynikających z dowodów tych wniosków w zgodzie
z zasadami logiki i doświadczenia życiowego wyklucza możliwość skutecznego zdyskwalifikowania dokonanej przez sąd oceny, tylko z tej przyczyny, że w procesie zgromadzono też dowody, prowadzące do innych, niż wyprowadzone przez sąd pierwszej instancji, wniosków (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 8 maja 2018 r.,
I AGa 33/18)
.

Podniesienie skutecznego zarzutu naruszenia przez sąd swobodnej oceny dowodów wymaga więc udowodnienia, że powyższe okoliczności nie zachodzą, konieczne jest zatem wskazanie nieprawidłowości procesu myślowego przeprowadzonego przez sąd
do których doszło przy przyjęciu kryteriów oceny dowodów lub stosowania kryteriów oceny podczas analizy dowodów. Nieprawidłowości powinny mieć charakter obiektywny,
to jest niezależny od indywidualnych doświadczeń życiowych i poglądów stron.
Nie jest wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98). W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając (tak Sąd Najwyższy m.in. w orzeczeniach z dnia: 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00, 12 kwietnia 2001 r.,
II CKN 588/99, 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99)
.

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, w tym zwłaszcza w kontekście podniesionych przez skarżącego zarzutów Sąd Okręgowy zważył, iż nie można się zgodzić ze stwierdzeniem o przekroczeniu przez Sąd Rejonowy granic swobodnej oceny dowodów czy też dokonania tejże oceny w sposób dowolny lub wybiórczy. Przede wszystkim
Sąd stosownie do wniosków stron dopuścił dowód z osobowych źródeł dowodowych,
jak i dokumentów. Wymaga przy tym podkreślenia, że ocena osobowych źródeł dowodowych nie polega wyłącznie na odtworzeniu treści relacji przedstawionych przez świadków,
lecz powinna być poddana ocenie z perspektywy wyżej wskazanych dyrektyw interpretacyjnych. Podobnie rzecz dotyczy zeznań stron. Sąd Rejonowy w pisemnych motywach swojego rozstrzygnięcia wyjaśnił powody, dla których nie dał wiary określonym twierdzeniom świadków w zakresie związanym ze świadczeniem pracy przez powoda, w tym zwłaszcza co do zakresu jego obowiązków. Zeznania świadków, wbrew twierdzeniom pełnomocnik pozwanego, nie były spójne, co Sąd Rejonowy dostrzegł przy ocenie materiału dowodowego wyszczególniając nieścisłości w ich relacjach na temat zakresu obowiązków powoda oraz uchybień, jakich miał się dopuścić, ze wskazaniem, na czym nieścisłości te polegały. Wywodząc apelację pozwana przemilczała przedmiotowe zastrzeżenia przez Sąd Rejonowy i nie kontestuje z nimi, ograniczając się do prezentacji własnej oceny tychże dowodów oraz ogólnym stwierdzeniu, że Sąd ten odmówił wiarygodności zeznaniom świadków w sposób niczym nieuzasadniony. Nie znajduje to jednak potwierdzenia w sprawie. Sąd Okręgowy zważył, że ocena materiału dowodowego zaprezentowana przez Sąd Rejonowy w uzasadnieniu skarżonego rozstrzygnięcia jest obszerna i szczegółowa. Sąd ten dokładnie wskazał w jakim zakresie odmówił wiarygodności zeznaniom świadków P. W. i R. W. oraz szczegółowo wyjaśnił przyczyny tego stanu rzeczy, zatem w ocenie Sądu Okręgowego brak podstaw do stawiania zarzutu, w myśl którego kwestionowana ocena tych dowodów była „niczym nieuzasadniona” czy też „niezrozumiała”. Argumenty użyte na uzasadnienie oceny zeznań świadków były prawidłowe i znajdują odzwierciedlenie w materiale dowodowym, zaś formułowane wobec nich zarzuty sprowadzają się de facto do polemiki ze stanowiskiem Sądu pierwszej instancji.

Sąd Rejonowy podkreślił przy tym zasadniczą kwestię związaną z brakiem przedłożenia przez stronę pozwaną dowodów z dokumentów. Okoliczność ta nie wynika jednak z nadaniu prymatu dowodom z dokumentów, a tym samym – jak zdaje się sugerować pełnomocnik pozwanej w treści apelacji – umniejszaniu wartości dowodowej zeznań świadków,
lecz z granic swobodnej oceny dowodów, która to zasada przewiduje m. in. konieczność wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego w zależności od przypadku danej sprawy. W ocenie Sądu Okręgowego w sprawie niniejszej dowody z dokumentów miały znaczenie kluczowe z perspektywy oceny przyczyn wypowiedzenia określonych
w oświadczeniu pozwanej z dnia 8 marca 2018 r. Zgodnie z treścią tego pisma, jako przyczyny wypowiedzenia wskazano:

-

niskie zaangażowanie w wykonywanie obowiązków pracowniczych na stanowisku specjalisty ds. sprzedaży samochodów używanych przejawiające się brakiem efektywności w pracy na zajmowanym stanowisku (nieosiągnięcie zakładanych
w budżecie wyników sprzedaży samochodów),

-

utrata zaufania pracodawcy będąca następstwem błędnego informowania o wynikach sprzedaży samochodów używanych w okresie czerwiec – lipiec 2017 roku,

-

nieinformowanie pracodawcy o powodach niezrealizowania planu sprzedaży samochodów używanych w okresie styczeń – listopad 2017 roku,

-

brak terminowego i weryfikowalnego przekazywania informacji o liczbie i warunkach na jakich zostały sprzedane samochody.

Przyczyny wypowiedzenia dotyczyły więc okoliczności, które z uwagi na swój charakter mogły zostać zweryfikowane, bowiem w sposób bezpośredni odnosiły się
do skonkretyzowanych zakresów (grup) danych i uzależniały ocenę pracy powoda
od parametrów, jakie dane te miały przyjąć na skutek działań powoda. Okoliczności te –
takie jak wyniki sprzedaży samochodów, niezrealizowanie planu sprzedaży, brak terminowego przekazywania informacji itp. – cechowały się możliwością ujęcia w formie liczbowej, a przez to zmierzalnej i podlegającej analizie porównawczej. Tym samym do ich wykazania zasadne byłoby przedłożenie dowodów zawierających precyzyjne informacje
w tym zakresie. Trudno bowiem przyjąć, aby dowód z zeznań świadków mógł cechować się tym samym poziomem szczegółowości, co, przykładowo, dokument obrazujący sprzedaży samochodów używanych za okres czerwiec – lipiec 2017 roku zgodnie z drugą
z wymienionych wyżej przyczyn wypowiedzenia. Za takie zaś dowody mogły zostać więc uznane dokumenty w postaci np. wyników sprzedaży samochodów, planu sprzedaży na dany okres, czy też dokumenty zawierające informacje o ilości sprzedaży samochodów przez powoda w danym okresie, co obrazowałoby np. czy ilość sprzedaży spada z miesiąca
na miesiąc, a tym samym dałoby podstawy do udzielenia odpowiedzi na pytanie, czy wyniki pracy powoda ulegają pogorszeniu.

W kontekście powyższego za istotne należało również uznać nawiązanie przez
Sąd Rejonowy do braku pisemnego zakresu obowiązków, który w toku postępowania przed tym sądem nie został przedłożony. O ile za zasadny należy przy tym uznać argument pełnomocnik pozwanej co do tego, że przepisy Kodeksu pracy nie narzucają na pracodawcę obowiązku sporządzania pisemnego zakresu obowiązku i przedłożenia go pracownikowi,
o tyle należy jednocześnie podkreślić, że rezygnacja z takiej formy ustalania zakresu czynności pracowniczych ma swoje konsekwencje na tle dowodowym w postępowaniu przed sądem pracy. W przypadku, gdy pracodawca wiąże skutki z niedopełnieniem obowiązków przez pracownika, to na nim ciąży konieczność wykazania, że dany obowiązek,
którego pracownik nie wypełnił, znajdował się w kręgu czynności, jakie był zobowiązany wykonać w ramach łączącego strony stosunku pracy. W niniejszej sprawie pozwany nie przedstawił pisemnego zakresu obowiązków ani też żadnego innego środka dowodowego który pozwoliłby określić jakie czynności powód, jako pracownik, miał wykonywać.
Również z zeznań świadków nie wynika, jakimi czynnościami powód miał się zajmować; świadkowie wskazywali przy tym na to że powód miał wykonywać pewne czynności jednakże okoliczność ta nie mogła zostać w żaden sposób zweryfikowana. Nie były wiarygodne zeznania świadka P. W. co do tego, że sporządził zakres obowiązków dla powoda, bowiem taki zakres nie został w sprawie przedłożony. Wymaga przy tym zaznaczenia, że świadek wyraźnie wskazał na „sporządzenie” zakresu obowiązków, co z kolei pozwala przyjąć, że nastąpiło to w formie pisemnej, jednakże tego rodzaju dokumentu próżno szukać zarówno w aktach osobowych powoda, jak też aktach sprawy, w tym również na tle dowodów oferowanych przez stronę pozwaną. Odwołanie się z kolei do określenia stanowiska powoda (specjalisty ds. sprzedaży samochodów) pozwala jedynie na ustalenie ogólnego zarysu charakteru czynności, jakimi mógł się zajmować – to jest stwierdzenie,
że wykonywał czynności związane ze sprzedażą samochodów.

Na tle powyższego, zdaniem Sądu Okręgowego nie sposób również zarzucić Sądowi Rejonowemu dowolności i wybiórczości w ocenie materiału dowodowego w kontekście ustaleń dotyczących zasadności przyczyn wypowiedzenia wskazanych przez pozwanego pracodawcę w oświadczeniu z dnia 8 marca 2018 r. W istocie jedyne dowody zaoferowane przez stronę pozwaną na wykazanie zasadności wymienionych wyżej przyczyn wypowiedzenia umowy o pracę były zeznania świadków P. W. i R. W., przy czym z uwagi na wątpliwości co do waloru tych dowodów – ostatecznie prowadzące do pozbawienia ich wiarygodności w zakresie oraz z przyczyn przedstawionych przez Sąd Rejonowy, którą to ocenę Sąd Okręgowy w całości podzielił – brak było podstaw ku temu, mogły posłużyć na potwierdzenie tychże okoliczności, w szczególności co do tego, że miały one faktycznie miejsce, a więc, że przyczyny wypowiedzenia były rzeczywiste.

Przede wszystkim Sąd Okręgowy uznał za zasadne wątpliwości Sądu Rejonowego
co do braku wykazania drugiej z ww. przyczyn wypowiedzenia. Zgodnie z relacjami świadków błędne informowanie o wynikach sprzedaży samochodów miało przejawiać się
w nieprawidłowym sporządzaniu przez powoda raportów sprzedażowych. Świadkowie wskazywali przy tym, że powód popełniał błędy przy sporządzaniu przedmiotowych raportów. Trudno przy tym oprzeć się na zeznaniach P. W. w zakresie, w jakim wskazywał, że powód wykonując raporty miał popełniać błędy, gdyż świadek nie potrafił ich scharakteryzować – przedstawiał je ogólnie jako „istotne”, jednakże nie wskazał, na czym polegały, kiedy miały miejsce, a w dużej mierze zasłaniał się przy tym niepamięcią. Podobnie świadek R. W. wskazując na błędy, jakich powód miał się dopuścić przy sporządzaniu raportów, opisał je ogólnie jako polegające na „błędnych kwotach, ilościach”, jednakże nie wskazał jak często miały miejsce, jaka była intensywność uchybień po stronie powoda. Ogólne powołanie się na błędy czy też określenie ich jako „istotne” nie pozwala na ich weryfikację, tym bardziej, że w sprawie nie przedłożono żadnego raportu jaki został sporządzony przez powoda, nie wskazano też jakiego rodzaju informacje raporty te miały zawierać. Pozwany nie przedłożył raportu który mógł wskazać jako „wzorowy”, to jest taki, którego sposób sporządzenia byłby dla pracodawcy satysfakcjonujący, a jednocześnie cechujący się poziomem, którego powód miał nie osiągnąć.

Podobnie w ocenie Sadu Okręgowego pozostałe przyczyny wypowiedzenia wskazane przez pracodawcę nie zostały potwierdzone. Świadkowie wskazywali przy tym na ogólny brak zaangażowania powoda, który miał maleć w czasie, jednakże oprócz relacji świadków brak dowodu pozwalającego na weryfikacje tego stanu rzeczy. Brak również materiału dowodowego, który pozwalałby na analizę wielkości sprzedaży wykonanej przez powoda
w odniesieniu do zakładanych celów sprzedażowych, jak również, aby powód dopuścił się nieinformowania pracodawcy o powodach niezrealizowania planu sprzedaży samochodów używanych w okresie styczeń – listopad 2017 roku, w tym też, że powód takiego planu faktycznie nie zrealizował bądź aby powyższa czynności należała do zakresu jego obowiązków.

Niezasadnie przy tym pozwany zarzucił Sądowi Rejonowemu naruszenie przepisów
art. 217 § 2 i 3 k.p.c. w zw. z art. 227, art. 232 i art. 236 k.p.c. poprzez nierozpoznanie wniosku dowodowego powoda zgłoszonego w pozwie, a dotyczącego zobowiązania pozwanego do przedłożenia informacji o liczbie pracowników zatrudnionych w pozwanej spółce na dzień 8 marca 2018 r. O ile w toku postępowania przed tym Sądem przedstawiony wyżej dowód nie został przeprowadzone, a analiza uzasadnienia skarżonego rozstrzygnięcia pozwala również na stwierdzenie, że przedmiotowy wniosek nie został rozpoznany,
o tyle należy zaznaczyć, że okoliczność ta nie stanowiła uchybienia mogącego rzutować
na merytoryczność kwestionowanego przez pozwanego wyroku. Sposób sformułowania powyższego wniosku oraz wynikający z niego charakter proponowanego przez stronę dowodu uzasadnia przy tym stwierdzenie, że ów wniosek nie był konieczny do poczynienia ustaleń istotnych z perspektywy sporu; ilość pracowników zatrudnianych przez pozwanego nie miała bowiem znaczenia dla zasadności przyczyn wypowiedzenia czy też okoliczności podnoszonych w toku postępowania przez strony. Również powód nie uzasadnił przedmiotowego wniosku i nie wskazał na jaką okoliczność dowód ten w jego ocenie należało przeprowadzić, zaś pozwany do przedmiotowego wniosku w ogóle się nie ustosunkował.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd Okręgowy uznał, iż skarżone rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego było prawidłowe. Sąd ten na podstawie obszernego materiału dowodowego wyczerpująco i precyzyjnie ustalił stan faktyczny, jak również zasadnie i adekwatnie do ustalonego stanu faktycznego wskazał przepisy prawa stanowiące podstawę rozstrzygnięcia. Sąd ten dokonał prawidłowej, wszechstronnej oceny materiału dowodowego, dokładnie przedstawił okoliczności, które w jego ocenie przemawiały za uwzględnieniem poszczególnych dowodów i odmowie wiarygodności innym, co prowadziło do wysnucia logicznej konkluzji co do niewykazania przez pozwanego przyczyn wypowiedzenia. Apelacja skarżącego nie zawierała natomiast argumentów mogących wzruszyć kwestionowane rozstrzygnięcie, Sąd Okręgowy rozpoznając sprawę nie stwierdził, aby doszło do wskazywanych przez skarżącego uchybień. Pozwany nie przedstawił w toku postępowania przekonywujących dowodów nie tylko pozwalających na weryfikację przyczyn wypowiedzenia powodowi umowy o pracę, lecz również takich, które przyczyny te by uzasadniały. Biorąc powyższe pod uwagę Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację strony pozwanej, o czym orzekł jak w sentencji wyroku zgodnie z pkt 1.

W pkt 2 wyroku Sąd Okręgowy orzekł o kosztach procesu na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 120,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w drugiej instancji określoną na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1 w zw.
z § 9 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r.
w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 265).

SSO Renata Gąsior SSO Zbigniew Szczuka SSO Monika Rosłan-Karasińska

Zarządzenie: (...)

(...)