Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I Ca 126/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 maja 2019 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu - Wydział I Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Joanna Składowska

po rozpoznaniu w dniu 8 maja 2019 roku w Sieradzu

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa J. P. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą: Przedsiębiorstwo Usług (...) w B.

przeciwko E. A.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Sieradzu

z dnia 30 listopada 2018 roku, sygn. akt I C 1254/18

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od E. A. na rzecz J. P. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą: Przedsiębiorstwo Usług (...) w B. 900 (dziewięćset) złotych z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I Ca 126/19

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z 30 listopada 2018 r., wydanym w sprawie sygn. akt

I C 1254/18, Sąd Rejonowy w Sieradzu zasądził od pozwanej E. A. na rzecz powoda J. P. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą: Przedsiębiorstwo Usług (...) w B. kwotę 5 520,00 złotych wraz z odsetkami umownymi w wysokości 14% w skali roku z zaznaczeniem, iż odsetki te nie mogą w stosunku rocznym przekraczać dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie, liczonymi od kwoty 4 000,00 złotych od 27 grudnia 2016 r. do dnia zapłaty oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 1 520,00 złotych od 27 grudnia

2016 r. do dnia zapłaty (pkt 1), a także 2 067,00 złotych z tytułu zwrotu kosztów procesu

(pkt 2).

Rozstrzygnięcie zapadło przy następujących ustaleniach i wnioskach:

W dniu 23 listopada 2016 r. pozwana zawarła z (...) Sp. z o.o. z siedzibą w B. ramową umowę o pożyczkę. Przedmiotem umowy była pożyczka w kwocie

4 000,00 złotych. Suma wszystkich kosztów pożyczki wynosiła łącznie 1 520,01 złotych. Powódka była zatem zobowiązana do zwrotu na rzecz pożyczkodawcy łącznej kwoty 5 520,01 złotych, płatnej w 4 ratach, przy czym trzy pierwsze raty w kwocie po 380,00 złotych, a ostatnia rata płatna 23 marca 2017 r. w kwocie 4 380,00 złotych. Zabezpieczeniem spłaty pożyczki był weksel in blanco podpisany przez pozwaną, który zgodnie z deklaracją wekslową pożyczkodawca mógł wypełnić w razie niedotrzymania przez pozwaną warunków umowy.

W dniu 24 stycznia 2017 r. powód dokonał zakupu wierzytelności przysługującej (...) Sp. z o.o. z siedzibą w B. od E. A. na podstawie umowy pożyczki z dnia 23 listopada 2016 r. Następnie, pismem z dnia 29 marca 2018 r. wezwał powódkę do zapłaty kwoty 6 222,68 złotych.

Odnosząc się do zarzutów podnoszonych przez pozwaną, Sąd pierwszej instancji wskazał, że wbrew twierdzeniom E. A. , dowody przedłożone przez powoda były wystarczające do ustalenia, że nabył w drodze cesji wierzytelność przysługującą uprzednio (...) Sp. z o.o. z siedzibą w B., a wynikającą z umowy pożyczki z 23 listopada 2016 r. W aktach sprawy zawarte jest bowiem wezwanie z 29 marca 2018 r. skierowane do pozwanej, informujące o przelewie wierzytelności i o obowiązku dokonania zapłaty do rąk w nowego wierzyciela. W świetle tego dokumentu, zdaniem Sądu, należało przyjąć, że (...) Sp. z o.o. z siedzibą w B. istotnie scedował wierzytelność z umowy pożyczki na rzecz powoda (art. 509 § 1 i 2 k.c.).

Pozwana twierdziła również, że nigdy nie zawierała żadnej umowy pożyczki z jakąkolwiek firmą z B., w tym przypadku z poprzednikiem prawnym powoda, tj. (...) Sp. z o.o.. Tymczasem powód wraz z pozwem przedstawił ramową umowę pożyczki z 23 listopada 2016 r., którą pozwana dobrowolnie i z własnej inicjatywy podpisała. Z załączonych dokumentów wynika nadto, że pozwana następnie otrzymała środki z tytułu pożyczki, co potwierdziła własnoręcznym podpisem. Tym samym, w ocenie Sądu, nie było żadnych wątpliwości co do istnienia pomiędzy pozwaną a (...) Sp. z o.o. z siedzibą w B. stosunku prawnego wynikającego z zawartej umowy. W związku z brakiem spłaty pożyczki w wyznaczonych terminach roszczenie w całości jest już wymagalne.

Pozwana nie udowodniła kwestii spełnienia roszczenia, a to na niej spoczywał ciężar dowodu, że wykonała ciążące na niej zobowiązanie. Z tego względu należało dać wiarę stronie powodowej, że pozwana nie regulowała rat pożyczki i na dzień wniesienia pozwu z tego tytułu była winna powodowi, jako nabywcy wierzytelności od (...) Sp. z o.o. z siedzibą w B. kwotę 5 520,00 złotych

Strona pozwana nie przedstawił również argumentacji przemawiającej za nieważnością poszczególnych postanowień umownych.

O kosztach procesu Sąd orzekł, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, na podstawie art. 98 k.p.c.

Pozwana wniosła apelację od wyroku Sądu Rejonowego, zaskarżając orzeczenie w całości i wnosząc o jego uchylenie, względnie zmianę poprzez oddalenie powództwa.

Skarżąca zarzuciła przed wszystkim pozbawienie jej prawa do obrony przez nieustanowienie dla niej pełnomocnika z urzędu.

Ponadto pozwana wskazała między innymi, że powód nie przedstawił dokumentu na potwierdzenie kupna długu. Nadto nie dręczono jej żadnego wezwania do zapłaty. Zdaniem skarżącej, powód winien także wykazać, że kwota pożyczki została przelana na konto pozwanej. Na zakończenie skarżąca zarzuciła, że nikt z nią żadnych warunków umowy nie ustalał. Podpisała jedynie ogólny wzór.

Powód wniósł o oddalenie apelacji na koszt skarżącej.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

W judykaturze przyjmuje się, że ocena, czy doszło do pozbawienia strony możności obrony jej praw, powinna być dokonywana przez pryzmat konkretnych okoliczności sprawy.

Przesłanka przewidziana w art. 379 pkt 5 k.p.c. zachodzi wtedy, gdy rzeczywiście, na skutek naruszenia przepisów przez sąd, strona nie brała udziału w postępowaniu sądowym lub w istotnej jego części albo też w sytuacji pozbawienia jej możności podejmowania czynności procesowych, zmierzających do ochrony jej sfery prawnej.

Przepisy procedury cywilnej nie przewidują obligatoryjnego udziału w procesie fachowego pełnomocnika. Zgodnie z art. 117 § 5 k.p.c., sąd uwzględnia wniosek o ustanowienie pełnomocnika z urzędu, jeżeli uzna jego udział w sprawie za potrzebny.

W sprawie niniejszej wniosek pozwanej o ustanowienie pełnomocnika z urzędu został rozpoznany przez Sad Rejonowy. Postanowieniem z 8 października 2018 r. referendarz sadowy wniosek ten oddalił, a postanowieniem Sądu z 20 listopada 2018 r. orzeczenie to zostało utrzymane w mocy.

Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem, odmowa ustanowienia dla strony adwokata z urzędu w zasadzie nie może być kwalifikowana jako nieważność postępowania wskutek pozbawienia strony możności obrony jej praw. Wyjątek dotyczy jedynie sytuacji, gdy strona swoim zachowaniem wykazuje podstawową nieznajomość reguł postępowania sądowego lub nieporadność, skutkującą tym, że nie jest w stanie wykorzystać prawnych możliwości jej prowadzenia (por. m.in. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 1999 r., II UKN 418/98, OSNP 2000, Nr 9, poz. 359, z dnia 19 marca 2004 r., IV CK 218/03, niepubl., z dnia 2 marca 2005 r., III CK 533/04, niepubl., z dnia 14 stycznia 2009 r., IV CZ 106/08, niepubl., z dnia 28 marca 2012 r., II UK 167/11, niepubl., z dnia 3 sierpnia 2012 r., I CSK 106/12, niepubl.).

O takiej szczególnej sytuacji, zważywszy na sposób obrony w procesie, treść i formę stawianych przez pozwaną zarzutów oraz znajomość przepisów procesowych nie może być mowy.

Jeśli chodzi o pozostałe podnoszone przez skarżącą zarzuty, to sprowadzają się one do niezasadnej polemiki z prawidłowymi ustaleniami i wnioskami Sądu Rejonowego, które Sąd Okręgowy w pełni akceptuje.

Pozwana otrzymała opis pozwu i załączników. Wśród złożonych przez stronę powodową dokumentów znajdowały się przed wszystkim: wniosek o udzielenie pożyczki, umowa podpisana przez pozwaną, w której w sposób precyzyjny określono warunki udzielenia pożyczki, jej kwotę i koszty. Co więcej, pozwana zapoznała się również, co potwierdziła własnoręcznym podpisem, z formularzem informacyjnym. Zatem identyfikacja zobowiązania nie mogła budzić żadnych wątpliwości. Pozwana pokwitowała także własnoręcznym podpisem odbiór kwoty pożyczki.

W tych warunkach, to na pozwanej spoczywał ciężar dowodu zakresie ewentualnego braku wpływu pieniędzy na jej konto, czy też spłaty zobowiązania w jakiejkolwiek części.

Nie stanowi naruszenia prawa stosowanie wzorców umownych. Zgodnie z art. 384 § 1 k.p.c., ustalony przez jedną ze stron wzorzec umowy, w szczególności ogólne warunki umów, wzór umowy, regulamin, wiąże drugą stronę, jeżeli został jej doręczony przed zawarciem umowy.

Pożyczkodawca spełnił także wymogi określone ustawą z 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (tekst jednolity Dz.U z 2018, poz. 993).

Wbrew twierdzeniom skarżącej, pozwana była wzywana przez stronę powodową do zapłaty - pismem z 30 marca 2018 r. Tym samym pismem pozwana poinformowana została o cesji wierzytelności. Pismo pozostało bez odpowiedzi.

Co zarzutów w zakresie niewykazania nabycia wierzytelności, podkreślenia wymaga, że wierzytelność - z wyjątkiem związanej z dokumentem na okaziciela i zabezpieczonej hipoteką - przechodzi na nabywcę solo consensu, tj. przez sam fakt zawarcia umowy. Umowa ta może być w zasadzie zawarta w dowolnej formie. Mają tu zastosowanie przepisy ogólne kodeksu cywilnego dotyczące formy czynności prawnych.

Co najważniejsze, zgodnie z art. 509 k.c., przelew dochodzi do skutku bez koniecznego udziału i zgody dłużnika, często zatem i bez jego wiedzy. Aby zapobiec komplikacjom, ustawodawca nałożył na zbywcę wierzytelności obowiązek zawiadomienia dłużnika o przeniesieniu wierzytelności. Niewykonanie tego obowiązku nie powoduje natomiast bezskuteczności umowy przelewu, może jedynie wywołać ujemne skutki dla nabywcy wierzytelności. Spełnienie bowiem świadczenia do rąk zbywcy przed zawiadomieniem dłużnika o przelewie będzie skuteczne również wobec nabywcy, chyba że dłużnik wiedział (bez względu na źródło tej wiedzy) o przelewie.

Warto także zauważyć, że obowiązek udowodnienia roszczenia przez stronę powodową nie obliguje do przewidywania wszelkich możliwych zarzutów, jakie potencjalnie może podnieść strona przeciwna i w konsekwencji do zgłoszenia wszelkich dowodów już na etapie pozwu. Zgodnie zaś z art. 382 k.p.c., sąd drugiej instancji orzeka na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym.

Skarżąca na spełnienie świadczenia do rąk pierwotnego wierzyciela się nie powoływała. Ostatecznie zaś poddawana przez nią w wątpliwość okoliczność, że doszło do cesji wierzytelności, została potwierdzona stosownym dokumentem sprzedaży wierzytelności złożonym przez stronę powodową 11 kwietnia 2019 r. Kopia tego dokumentu została doręczona skarżącej. Ta w odpowiedzi jedynie ponowiła wniosek o ustanowienie pełnomocnika z urzędu, który został odrzucony.

Z tych wszystkich względów, apelacja - na podstawie art. 385 k.p.c. - podlegała oddaleniu jako bezzasadna.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono zgodnie z art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., zasądzając od skarżącej na rzecz powoda zwrot kosztów zastępstwa procesowego przez radcę prawnego wg stawki określonej zgodnie z § 2 pkt 4 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. 2018 poz. 265), tj. w wysokości 900 złotych.