Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1585/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 marca 2019 r.

Sąd Okręgowy w Płocku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Radosław Jeznach

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Anna Bogacz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 27 marca 2019 r. w Płocku

sprawy z powództwa D. W. (1)

przeciwko (...) Spółka Akcyjna w S.

o zadośćuczynienie

1.  zasądza od pozwanego (...) Spółka Akcyjna w S. na rzecz powoda D. W. (1) kwotę 25 500 zł (dwadzieścia pięć tysięcy pięćset złotych) wraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 31 grudnia 2016r. do dnia zapłaty – ponad wypłaconą w toku postępowania likwidacyjnego kwotę 4500 zł tytułem zadośćuczynienia;

2.  w pozostałym zakresie oddala powództwo;

3.  znosi między stronami koszty procesu;

4.  odstępuje od obciążania powoda nieuiszczonymi kosztami sądowymi;

5.  nakazuje ściągnąć od pozwanego (...) Spółka Akcyjna w S. kwotę 1789,39 zł (jeden tysiąc siedemset osiemdziesiąt dziewięć złotych trzydzieści dziewięć groszy) tytułem części nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sygn. akt I C 1585/18

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 09 lipca 2018 r. powód D. W. (1) wniósł o zasądzenie tytułem zadośćuczynienia od pozwanego (...) SA na jego rzecz kwoty 82 500 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 31 grudnia 2016 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, że w dniu 29 października 2016 r. o godzinie 18.55 w P. przy ul. (...) na skutek nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu na przejściu dla pieszych przez L. B., kierującą samochodem osobowym marki O., doszło do potrącenia prawidłowo przechodzącego przez przejście dla pieszych powoda – w następstwie czego doznał od szeregu rozległych obrażeń ciała i rozstroju zdrowia. Według powoda w wyniku wypadku komunikacyjnego jego życie stało się w znacznym stopniu utrudnione – powód został zmuszony co znacznego ograniczenia swojej codziennej aktywności; zdany jest częściowo na pomoc osób trzecich – największe cierpienia przysparzają mu dolegliwości bólowe kręgosłupa, kolana i biodra, które nasilają się w zależności od intensywności podejmowanego wysiłku. Powód podał, że przed wypadkiem był osobą aktywną fizycznie – jeździł na rowerze, uprawiał jogging, pływał i chodził na długie spacery; podał również, iż będzie musiał poddać się długotrwałej rehabilitacji celem odzyskania sprawności fizycznej sprzed zdarzenia; dodatkowym źródłem cierpienia jest dla niego fakt, iż w chwili obecnej nie jest w stanie podjąć zatrudnienia, o które przed wypadkiem usilnie zabiegał; na skutek reperkusji natury zdrowotnej towarzyszy mu smutek i cierpienie, co negatywnie wpływa na jego codzienną egzystencję. Pojazd sprawcy zdarzenia w chwili wypadku był objęty ubezpieczeniem świadczonym przez pozwanego. Według powoda (...) SA przyjęło odpowiedzialność za skutki wypadku, przyznając na jego rzecz kwotę 2 500 zł tytułem zadośćuczynienia – jednak w ocenie powoda wypłacona tytułem zadośćuczynienia kwota nie rekompensuje w pełni krzywdy doznanej przez niego w związku z doznanym uszczerbkiem na zdrowiu. W zakresie żądania zasądzenia odsetek od należności głównej podkreślono, że w dniu 30 listopada 2016 r. pozwany pisemnie potwierdził otrzymanie zawiadomienia o szkodzę z umowy ubezpieczenia – w związku z powyższym, mając na względzie ustawowy 30-dniowy termin na wypłatę świadczenia, odsetki naliczać należy od dnia 31 grudnia 2016 r.

W odpowiedzi na pozew z dnia 31 sierpnia 2018 r. pozwany (...) Spółka Akcyjna w S. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwany kwestionując zasadność powództwa podał, iż nie uchyla się od odpowiedzialności z tytułu umowy ubezpieczenia – jednak powód nie wykazał zmian okoliczności faktycznych i nie przestawił dowodów, które skłoniłyby pozwanego do wypłacenia dodatkowych świadczeń. Pozwany wskazał, że wbrew twierdzeniom zawartym w pozwie na etapie postępowania likwidacyjnego została łącznie przyznana i wypłacona kwota 4 500 zł tytułem zadośćuczynienia – która zdaniem pozwanego powinna wyczerpywać wszelkie roszczenia powoda z tego tytułu. Pozwany zauważył, iż kwestia ewentualnego podjęcia zatrudnienia w grudniu 2016 r. powoda, pozostaje bez znaczenia w kontekście odpowiedzialności pozwanego. Żądaną kwotę zadośćuczynienia pozwany ocenił jako nadmiernie wygórowaną.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny :

W dniu 29 października 2016 r. około godziny 18.40 w P. przy ul. (...) kierująca samochodem osobowym O. (...) rej. (...) 06NU L. B. potrąciła przechodzącego przez przejście dla pieszych D. W. (1).

Bezpośrednio po wypadku D. W. (1) został zabrany karetką na SOR w szpitalu w P. – po wykonaniu TK kręgosłupa L/S i miednicy stwierdzono u niego powierzchowny uraz brzucha, dolnej części grzbietu i miednicy oraz kolana lewego; u pacjenta stwierdzono obecność alkoholu we krwi w stężeniu 3,06 promila; pacjent na własną prośbę opuścił szpital bez oczekiwania na wyniki badań.

W związku z potrąceniem przez samochód w dniu 29 października 2016 r. D. W. (1) doznał skręcenia stawu kolanowego lewego z uszkodzeniem więzadła krzyżowego przedniego oraz stłuczenia biodra lewego.

Po wypadku D. W. (1) zgłosił się na konsultację chirurgiczną w dniu 03 listopada 2016 r. w związku z utrzymującymi się dolegliwościami kolana; w okresie od 28 do 30 marca 2017 r. był hospitalizowany na Oddziale Urazowo-Ortopedycznym (...) w P. – stwierdzono przewlekłą niestabilność kolana i częściowe uszkodzenie więzadła krzyżowego przedniego przedziału kolana lewego i pęczek tylno-boczny; pacjent poddany został artroskopii kolana lewego z termoobkurczeniem więzadła krzyżowego przedniego – okres pooperacyjny niepowikłany, pacjent wypisany został do dalszej opieki ambulatoryjnej do 05 maja 2017 r. W dniu 19 maja 2017 r. wystawiono skierowanie na zabiegi rehabilitacyjne w związku z przebytym zabiegiem artroskopii; D. W. był rehabilitowany w ramach ubezpieczenia zdrowotnego; przez trzy miesiące od zabiegu artroskopii korzystał z kul. W dniu 14 września 2018 r. skierowano D. W. (1) na hospitalizację z rozpoznaniem ACL kolana lewego. Bezpośrednio po wypadku D. W. (1) nie wymagał opieki osób trzecich – opieka taka była uzasadnione po zabiegach operacyjnych w okresie każdorazowo około dwóch tygodni, przy czynnościach w postaci przygotowywania posiłków, załatwiania spraw poza domem i utrzymania czystości.

Samochód osobowy marki O. (...) nr rej. (...) kierowany przez L. B. był objęty ubezpieczeniem z tytułu odpowiedzialności cywilnej wykupionym w (...) SA z siedzibą w S. – numer polisy (...) (odpowiedź z (...) k. 8) .

(...) SA pismem z dnia 30 listopada 2016 r. potwierdziło otrzymanie zawiadomienia o szkodzie z umowy ubezpieczeniowej w związku ze zdarzeniem z dnia 29 października 2016 r. – odmówiono wypłaty świadczenia z uwagi na nieprzedstawienie pełnej dokumentacji medycznej; szkodę zarejestrowano pod sygnaturą 83246/2016 (k. 29, 25).

Pismem z dnia 22 grudnia 2016 r. STU E. (...) poinformowało między innymi o przyznaniu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w kwocie 2 000 zł (k. 49).

Pismem z dnia 02 lutego 2017 r. skierowanym do STU E. (...) pełnomocnik D. W. (1) wniósł o wypłacenie na jego rzecz kwoty 6 500 zł tytułem zadośćuczynienia (k. 26-27).

W piśmie z dnia 14 lutego 2017 r. STU E. (...) podtrzymało dotychczas zajęte stanowisko (k. 28).

W toku postępowania likwidacyjnego (...) SA wypłaciło dodatkowo tytułem zadośćuczynienia kwotę 2 500 zł – o decyzji poinformowano pismem z dnia 24 kwietnia 2017 r., wskazując, iż łączna kwota wypłaconego zadośćuczynienia to 4 500 zł; poinformowano o możliwości ugodowego zakończenia procesu likwidacji szkody w drodze ugody na kwotę 6 000 zł (k. 25, 47-48).

D. W. (1) w dacie wypadku miał 37 lat; miał zostać zatrudniony od dnia 01 grudnia 2016 r. jako pracownik fizyczny z miesięcznym wynagrodzeniem w kwocie 2 000 zł brutto (zaświadczenie k. 24).

D. W. (1) jest żonaty – żona pracuje, zarabia około 2 000 zł netto miesięcznie; ma dziewięcioletnią córkę; jest osobą bezrobotną, bez prawa do zasiłku – zarejestrowany w Punkcie Aktywizacji w P. od 02 stycznia 2017 r. (k. 35). D. W. (1) ma wykształcenie ogólne, przed wypadkiem przez wiele lat pracował jako pracownik fizyczny przy układaniu kostki brukowej – w sezonie zarabiał do 4 000 zł; nie był leczony, był osobą w pełni sprawną fizycznie; mieszkał z żoną i dzieckiem w mieszkaniu wynajmowanym od ciotki; po wypadku nie podjął zatrudnienia – został skreślony z ewidencji osób zarejestrowanych w urzędzie pracy w związku z niestawieniem się na kontrolę. Nie korzystał z opieki psychologa ani psychiatry; jest pod opieką lekarza ortopedy, przyjmuje leki przeciwbólowe. Zgłasza bóle kolana nasilające się przy chodzeniu, korzysta ze stabilizatora stawu kolanowego; w związku z przebytymi zabiegami na kolanie widoczne są blizny : jedna o długości 5,5 cm, trzy o długości 1 cm.

Stopień długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w związku z doznanym urazem kolana wynosi 10%; uraz skrętny stawu kolanowego lewego z uszkodzeniem więzadła krzyżowego przedniego spowodował niestabilność stawu kolanowego, która utrudniła podjęcie pracy fizycznej, aktywności sportowej, częściowo mogła utrudnić chodzenie po schodach czy po nierównym terenie. Uszkodzenie spowodowało konieczność długotrwałego leczenia oraz poddania się dwukrotnie zabiegom operacyjnym artroskopii kolana. W dniu 08 października 2018 r. wykonano artroskopową rekonstrukcję więzadła krzyżowego przedniego kolana lewego (hospitalizacja w (...) w P. w dniach 07-10 października 2018 r. – k. 110), przy planowanym zakończeniu leczenia na kwiecień 2019 r. Stan zdrowia D. W. (1) rokuje poprawę, w szczególności w zakresie ruchu stawu kolanowego lewego, odbudowę mięśni uda lewego oraz powrót do normalnego funkcjonowania; możliwe jest wcześniejsze rozwinięcie się zmian zwyrodnieniowych stawu kolanowego; wskazana jest dalsza rehabilitacja i fizjoterapia, nie ma konieczności przyjmowania leków (k. 107). Stłuczenie biodra nie wiąże się z uszczerbkiem na zdrowiu – występuje pełen zakres ruchomości stawu biodrowego lewego bez pourazowych zniekształceń anatomicznych; występujące zmiany patologiczne mają charakter chorobowy i nie są związane z wypadkiem.

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie dokumentów : notatka urzędowa (k. 7), odpowiedź na zapytanie (k. 8), dokumentacja medyczna (k. 9-12, 13-23), zaświadczenie (k. 24), dokumentacja szkodowa (k. 25-29), opinii z zakres ortopedii (opinia pisemna k. 89-97) oraz zeznań świadków D. W. (3) (00:21-32 rozprawy z 05.10.2018) i A. W. (00:33-47 rozprawy z 05.10.2018) i zeznań powoda (00:04-20 rozprawy z 05.10.2018 i 00:06-12 rozprawy z 27.03.2019).

Dokumenty przywołane w części uzasadnienia obejmującej ustalenie stanu faktycznego nie były kwestionowane przez strony, stanowią wiarygodny materiał dowodowy.

Opinia pisemna z zakresu ortopedii sporządzona przez Instytut (...) stanowi pełnoprawny materiał dowodowy, jest rzetelna i wiarygodna – stanowi podstawę ustaleń w zakresie doznanych przez pozwanego urazów, uszczerbku na zdrowiu, przebiegu procesu leczenia oraz skutków dla funkcjonowania i sprawności powoda.

Zeznania świadków nie budzą wątpliwości co do wiarygodności – aczkolwiek mają ogólnikowy charakter i nie mają decydującego znaczenia w kontekście ustaleń związanych z zakresem doznanego uszczerbku na zdrowiu.

Sąd zważył, co następuje :

Powództwo o zadośćuczynienie należało uwzględnić w części, to jest do kwoty 25 500 zł – ponad wypłaconą w toku postępowania likwidacyjnego łączną kwotę 4 500 zł, w pozostałym zakresie oddalając powództwo.

Zgodnie z art. 444 § 1 zd. 1 kc w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty; w takim wypadku sąd może również przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę (art. 445 § 1 kc). Zgodnie z art. 436 § 1 kc w zw. z art. 435 § 1 kc samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności – gdy posiadacz samoistny oddał środek komunikacji w posiadanie zależne, odpowiedzialność ponosi posiadacz zależny. Możliwość przypisania odpowiedzialności odszkodowawczej osobie kierującej pojazdem mechanicznym (a także podmiotowi odpowiadającemu równolegle na podstawie umowy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej) warunkowana jest co do zasady samym faktem wystąpienia zdarzenia wywołującego szkodę – mowa jest w tym przypadku o odpowiedzialności na zasadzie ryzyka, czyli niezależnej od winy osoby, z której zachowaniem przyczynowo związana jest szkoda : samo wystąpienie szkody oznacza powstanie odpowiedzialności odszkodowawczej. Odpowiedzialność ta nie ma jednak charakteru absolutnego – ustawa przewiduje bowiem okoliczności wyłączające w określonych sytuacjach odpowiedzialność; w szczególności ustalenie, że do zdarzenia wywołującego szkodę doszło z wyłącznej winy poszkodowanego, zwalnia osobę co do zasady odpowiadającą na zasadzie ryzyka. W przypadku powstania szkody w związku z ruchem pojazdu mechanicznego zwolnienie się od odpowiedzialności na zasadzie ryzyka wymaga ustalenia, że wypadek spowodowany został wskutek działania siły wyższej, z wyłącznej winy poszkodowanego lub osoby trzeciej – przesłanka „wyłącznej winy poszkodowanego” w istocie oznacza konieczność przesądzenia również, iż „sprawca” szkody nie ponosi żadnej winy.

Przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony, przy czym uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela (art. 822 §§ 1 i 4 kc).

W sprawie niniejszej kwestia winy sprawcy wypadku drogowego – osoby objętej ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej gwarantowanej przez pozwanego – nie była istotna z uwagi charakter odpowiedzialności na zasadzie ryzyka.

Oceniając, jaka suma jest odpowiednia tytułem zadośćuczynienia za krzywdę spowodowaną doznaniem przez powoda uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia należy mieć na uwadze, iż kompensata majątkowa ma na celu przezwyciężenie przykrych doznań - służyć temu ma nie tylko udzielenie pokrzywdzonemu należnej satysfakcji moralnej w postaci uznania jego krzywdy na przykład wyrokiem sądu, ale także zobowiązanie do świadczenia pieniężnego, które umożliwi pełniejsze zaspokojenie potrzeb i pragnień pokrzywdzonego. Zadośćuczynienie ma przede wszystkim charakter kompensacyjny i tym samym jego wysokość musi przedstawiać pewną ekonomicznie odczuwalną wartość – wysokość ta jednak nie może być jednak nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy i aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa, a więc powinna być utrzymana w rozsądnych granicach. Jednocześnie jednak powołanie się na potrzebę utrzymania wysokości zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, nie może prowadzić do podważenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia (por. wyrok SA we Wrocławiu z dnia 22 lutego 2012 r., I ACa 65/12); kryterium „przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa” ma charakter pomocniczy w aspekcie realizacji zasady sprawiedliwości społecznej (tak wyrok SN z 14 stycznia 2011 r., I PK 145/10, OSNP 2012/5-6/66). W żadnym razie ustalony stopień utraty zdrowia nie jest równoznaczny z rozmiarem krzywdy i wielkością należnego zadośćuczynienia (por. wyrok SN z 5 października 2005 r., I PK 47/05, Mon. Pr. Pr. 2006, nr 4, s. 208); przy oznaczeniu zakresu wyrządzonej krzywdy za konieczne uważa się uwzględnienie : rodzaju naruszonego dobra, zakresu (natężenie i czas trwania) naruszenia, trwałości skutków naruszenia i stopnia ich uciążliwości (por. np. wyrok SN z 20 kwietnia 2006 r., IV CSK 99/05, LEX nr 198509). Również okoliczności indywidualne, związane z pokrzywdzonym, powinny zostać uwzględnione przy zastosowaniu zobiektywizowanych kryteriów oceny (np. sytuacja rodzinna, wiek pokrzywdzonego - por. np. wyrok SN z 22 czerwca 2005 r., III CK 392/04, LEX nr 177203; wyrok SN z 22 sierpnia 1977 r., II CR 266/77, LEX nr 7980). Wpływ na odczuwanie dyskomfortu, zwłaszcza związanego z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, może mieć sytuacja majątkowa pokrzywdzonego, wyznaczając poziom wydatków konsumpcyjnych, mogących zrównoważyć mu doznane cierpienia (por. wyrok SN z 22 czerwca 2005 r., III CK 392/04, LEX nr 177203). Stwierdzenie krzywdy w konkretnym przypadku powinno uwzględniać obiektywne kryteria oceny fizycznych i psychicznych następstw danego zdarzenia (por. wyrok SN z 14 kwietnia 1990 r., II CR 42/80, LEX nr 8225).

Uwzględniając wyżej przytoczone kryteria przy poszanowaniu kompensacyjnego charakteru roszczenia opartego o art. 445 § 1 kc i dyrektywy utrzymania zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, Sąd w sprawie niniejszej ocenił, iż żądana łącznie tytułem zadośćuczynienia kwota 87 000 zł (roszczenie dochodzone w postępowaniu sądowym 82 500 zł, wypłacone zadośćuczynienie 4 500 zł) jest nadmiernie wygórowana w stosunku do rozmiaru doznanej przez powoda krzywdy. Zadośćuczynienie ustalić należało w ostatecznej kwocie 30 000 zł, przy czym w toku postępowania likwidacyjnego wypłacono kwotę 4 500 zł – tym samym zasądzeniu podlegała dalsza kwota 25 500 zł; tak ustalona kwota przedstawia dla powoda ekonomicznie odczuwalną wartość, nie jest również rażąco wygórowana i nie prowadzi do nieuzasadnionego przysporzenia w jego majątku – jak się zdaje uwzględnia również przesłankę przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa w konkretnych uwarunkowaniach dotyczących D. W. (1); jak wskazano wyżej, zindywidualizowana sytuacja życiowa i majątkowa osoby dochodzącej roszczeń z tytułu zadośćuczynienia powinna być brana pod uwagę przez sąd jako prawnie relewantna dla ustalenia wysokości pieniężnej kompensaty doznanych krzywd. Bezspornym pozostaje, iż powód przeżywał cierpienia fizyczne, odczuwając ból oraz dyskomfort związany z przebywaniem w placówkach medycznych (liczne konsultacje medyczne, badania oraz dwukrotny zabieg operacyjny), a następnie częściowym uzależnieniem od opieki osób trzecich w okresach po hospitalizacjach. Powód doświadczył cierpienia fizycznego w postaci bólu po wypadku, a także później w toku zabiegów medycznych (dwa zabiegi operacyjne kolana, zdejmowanie szwów), czy rehabilitacji. Sąd ustalając zakres zadośćuczynienia miał na uwadze fakt, iż następstwa wypadku wywołały u powoda negatywne konsekwencje dotyczące codziennego funkcjonowania; istotnym jest również, iż u powoda przez długi okres utrzymują się problemy ze swobodnym poruszaniem się. Powód przed wypadkiem był sprawnym mężczyzną, jeździł rowerem – obecnie taka aktywność została co najmniej utrudniona; pewnemu ograniczeniu uległa aktywność społeczna i towarzyska powoda, który od chwili wypadku w zasadzie cały czas koncentruje się na leczeniu i rehabilitacji powiązanych ze skutkami wypadku – w pewnym stopniu faktycznie doszło do przemodelowania sposobu funkcjonowania powoda zarówno w wymiarze codziennym, jak i długookresowym. U powoda występują nadal dysfunkcje w zakresie poruszania się, jak też i sprawności kończyny dolnej wpływające także na możliwość podejmowania pracy w dotychczasowy sposób. Przy określeniu wysokości zadośćuczynienia Sąd wziął też w pewnym stopniu pod uwagę zakres trwałego uszczerbku na zdrowiu (oceniony przez biegłego na 10%); zaznaczenia w tym miejscu wymaga, iż ustalenie procentowego uszczerbku na zdrowiu u osoby pokrzywdzonej stanowi jedynie pomocnicze kryterium przy ustalaniu wymiaru należnego zadośćuczynienia – w szczególności nieuprawnionym jest ścisłe i automatyczne korelowanie wymiaru zadośćuczynienia z zakresem procentowego uszczerbku na zdrowia, aczkolwiek nie można ukrywać, iż zakres uszczerbku na zdrowiu jest pewnym obiektywnym i mierzalnym kryterium pomocnym przy ustalaniu niewymiernej faktycznie szkody niemajątkowej. Sąd wziął pod uwagę także dość młody wiek powoda (zgodnie z orzecznictwem i dorobkiem nauki prawa przyjmuje się, że młody wiek osoby poszkodowanej jest czynnikiem wpływającym na zwiększenie zakresu szkody niemajątkowej), z drugiej jednak strony młody wiek pozwala zakładać możliwie pełną regenerację organizmu i przywrócenie poszkodowanemu sprawności sprzed wypadku. Następstwa wypadku u powoda dotyczą nie tylko sprawności ruchowej, ale też i sfery psychicznej – oczywiście nie jest możliwe precyzyjne wyizolowanie ze sfery psychicznej uwarunkowań charakterologicznych, zaburzeń natury psychiatrycznej i skutków ściśle wynikających z wypadku, jednakże w świetle zasad doświadczenia życiowego przyjąć należało, iż bezspornie zdarzenie wywołujące szkodę odbiło się również na dobrostanie psychicznym powoda. Stanowczo stwierdzić należy jednak, iż wykazany zakres cierpień związanych z uszczerbkiem na zdrowiu nie uzasadnia przyznania zadośćuczynienia w wymiarze określonym w pozwie – żądaną kwotę ocenić należy za nadmiernie wygórowaną; zważyć należy, iż twierdzenia powoda co do rzeczywistych skutków wypadku są dowolne – w szczególności nie sposób uwzględnić twierdzeń co do szczególnej aktywności fizycznej powoda przed wypadkiem (tryb życia powoda i uwarunkowania społeczne nie wskazują, aby była to istotna sfera życia powoda; trudno uwierzyć w twierdzenia, że powód uprawiał jogging, spędzał czas na długi spacerach; nie wykazano przeciwskazań do uczęszczania na basen w związku z następstwami urazu), czy szczególnie odczuwalnego ograniczenia życia towarzyskiego. Proces leczenia nie jest wprawdzie zakończony, jednak w świetle opinii biegłego pozytywnie rokuje w kontekście możliwości odzyskania w zasadzie pełnej sprawności przez poszkodowanego. Zwrócić należy uwagę, iż rozmiar cierpień co do bólu odczuwalnego po wypadku musiał być nieznaczny, gdyż powód na własne żądanie opuścił szpital, dodatkowo był pod wpływem alkoholu. Żądana przez powoda kwota jest ponadto nadmiernie wygórowana w powiązaniu z sytuacją życiową powoda – który nie miał stałej pracy (z niewyjaśnionych przyczyn nie pracował jako brukarz w sezonie 2016 r., przedstawione zaświadczenie wskazuje, że taką stałą pracę – za wynagrodzeniem znacznie niższym, od deklarowanego w zeznaniach, miał podjąć od grudnia 2016 r.), był zdany na pomoc rodziców i dalszej rodziny, zamieszkiwał w wynajmowanym od ciotki mieszkaniu.

Sąd podziela pogląd, zgodnie z którym także zadośćuczynienie przysługuje z odsetkami od dnia opóźnienia, czyli wezwania do zapłaty, a nie od dnia jego zasądzenia (np. teza 2 wyroku SN z 14 stycznia 2011 r., I PK 145/10, OSNP 2012/5-6/66) – stąd jako datę początkową należności odsetkowej przyjąć należało wskazany przez powoda termin po powstaniu wymagalności roszczenia zgłoszonego ubezpieczycielowi w związku z upłynięciem 30 dniowego ustawowego terminu likwidacji szkody.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 436 § 1 kc w zw. z art. 822 kc w zw. z art. 445 § 1 kc w zw. z art. 445 § 1 kc należało orzec jak w sentencji wyroku.

O kosztach procesu rozstrzygnięto na podstawie art. 100 kpc, znosząc wzajemnie koszty procesu między stronami w związku z faktem częściowego jedynie uwzględnienia powództwa (około 31%) – dodatkowo wysokość należnego świadczenia ustalona została ostatecznie według oceny Sądu; odstąpiono od obciążania powoda nieuiszczonymi kosztami sądowymi, zaś od pozwanego na podstawie art. 113 ust. 1 Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2014, poz. 1025) w zw. z art. 100 kpc nakazano ściągnięcie części przypadających na niego kosztów sądowych (opłata 25500x5%=1275zł, udział w wydatkach 1659,32x31%=514,39zł).

SSO Radosław Jeznach

Zarządzenie : odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełn. stron.