Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 1020/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 maja 2019 roku

Sąd Rejonowy w Człuchowie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSR Sylwia Piasecka

Protokolant:

sekretarz sądowy Karolina Ziółkowska

po rozpoznaniu w dniu 15 maja 2019 roku w Człuchowie

na rozprawie

sprawy

z powództwa (...)

(...)

przeciwko J. K. (1), A. K. (1)

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanych J. K. (1) i A. K. (1) solidarnie na rzecz powoda (...) kwotę 31.980,00 zł (słownie: trzydzieści jeden tysięcy dziewięćset osiemdziesiąt złotych) wraz z odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od dnia 04 lipca 2018 roku do dnia 29 maja 2019 roku,

2.  zasądzoną w punkcie 1 należność główną wraz z odsetkami umownymi w wysokości 3.636,08 zł (słownie: trzy tysiące sześćset trzydzieści sześć złotych osiem groszy) tj. kwotę 35.616,08 zł (słownie: trzydzieści pięć tysięcy sześćset szesnaście złotych osiem groszy) rozkłada na 101 miesięcznych rat, przy czym pierwsza rata w wysokości 616,08 zł (sześćset szesnaście złotych osiem groszy) i każda następna rata po 350,00 zł (słownie: trzysta pięćdziesiąt złotych) płatne do dnia 15 – go każdego miesiąca, poczynając od miesiąca następnego od tego, w którym niniejszy wyrok się uprawomocni, z odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie w razie nieuiszczenia poszczególnych rat w terminie, a w razie zmiany wysokości stopy kredytu lombardowego NBP – z odsetkami stanowiącymi czterokrotność wysokości tych odsetek, nie więcej jednak niż wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie,

3.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

4.  nie obciąża pozwanych A. K. (1) i J. K. (1) kosztami procesu.

Pobrano opłatę kancelaryjną

w kwocie zł – w znakach

opłaty sądowej naklejonych

na wniosku.

Sygn. akt I C 1020/18

UZASADNIENIE

Powód – (...), reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego, wniosła do elektronicznego postępowania upominawczego pozew przeciwko A. K. (1) i J. K. (1) o zapłatę solidarnie kwoty 44.080,78 złotych wraz z odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od dnia 4 lipca 2018 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazał, że w ramach swojej działalności udzielił pożyczkobiorcy pożyczki w wysokości 43.000,00 złotych na podstawie umowy z dnia 29 sierpnia 2017 roku. Zgodnie z umową pożyczka miała być zwrócona w miesięcznych ratach. Pozwana A. K. (1) poręczyła spłatę pożyczki.

Powód podkreślił, że przed wypowiedzeniem umowy pożyczki wzywał pozwanych do spłaty zadłużenia, co umożliwiłoby im dalszą spłatę pożyczki w ratach, pozwani jednak nie uczynili tego i nie podjęli jakichkolwiek czynności, także po wypowiedzeniu umowy, które miałyby na celu zawarcie porozumienia dotyczącego spłaty zadłużenia. W związku z tym ponowne próby polubownego rozwiązania sprawy były niecelowe i prowadziłyby jedynie do późniejszego uzyskania tytułu wykonawczego.

Roszczenie stało się wymagalne z dniem 14 czerwca 2018 roku.

Wysokość zadłużenia stanowi sumę kapitału pożyczki w wysokości 42.074,71 złotych, odsetek karnych do dnia wniesienia pozwu wynikających z zaległości w spłacie rat pożyczki oraz naliczonych od kwoty całego niespłaconego kapitału pożyczki od dnia następującego po dniu wymagalności, zwykłych naliczanych zgodnie z treścią umowy w wysokości 2.006,07 złotych.

Nakazem zapłaty z dnia 25 lipca 2018 roku, wydanym w elektronicznym postępowaniu upominawczym w sprawie VI Nc-e (...), uwzględnił roszczenie powoda w całości oraz orzekł o kosztach procesu.

W przepisanym terminie pozwani – J. K. (1) i A. K. (1) złożyli sprzeciw od nakazu zapłaty z dnia 25 lipca 2018 roku zaskarżając go w całości.

W uzasadnieniu zarzucili brak wymagalności świadczenia wskazując, że co miesiąc spłacają kredyt. Jednocześnie przyznali, że faktycznie były miesiące, w których wpłacali ratę mniejszą, aniżeli umówiona, tym niemniej nie było sytuacji, która legalnie motywowałaby do wypowiedzenia umowy. Jednocześnie zarzucili powodowi naruszenie praw konsumentów w zakresie odmowy wdrożenia postępowania restrukturyzacyjnego.

Z ostrożności procesowej podnieśli również zarzut przedawnienia oraz kolizję warunków umownych i postępowania powoda z podstawowymi prawami konsumenta.

Postanowieniem z dnia 17 sierpnia 2018 roku, wydanym w s prawie VI Nc-e (...), z uwagi na skuteczne złożenie sprzeciwu, Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie przekazał sprawę do tutejszego Sądu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany - J. K. (1) jako członek (...)w dniu 29 sierpnia 2017 roku złożył wniosek o przyznanie mu pożyczki/kredytu. W dniu 29 sierpnia 2017 roku pomiędzy pozwanym a powodem została zawarta umowa pożyczki (kredyt konsumencki) nr (...) na dowolny cel konsumencki, na okres od dnia 29 sierpnia 2107 roku do dnia 20 marca 2024 roku. zobowiązanie zostało poręczone przez A. K. (1), która w dniu 29 sierpnia 2017 roku złożyła deklarację i wniosek o przyjęcie jej poręczenia co do kwoty 43.000,00 złotych.

Kwota pożyczki z uwzględnieniem kredytowanych kosztów w postaci prowizji z tytułu udzielenia pożyczki w wysokości 8.815,00 złotych oraz kosztów związanych z ustanowieniem zabezpieczeń, kosztów usług dodatkowych i innych wyniosła 43.000,00 złotych, natomiast całkowita kwota kredytu (pożyczki) - 30.175,31 złotych, przy czym nie obejmowała on kredytowanych przez kasę kosztów pożyczki. Szacunkowy całkowity koszt kredytu (pożyczki) wynosił 29.296,42 złotych, a szacunkowa wartość odsetek – 16.003,73 zł.

Pozwani zobowiązali się spłacić zobowiązanie w 78 miesięcznych ratach, zgodnie z harmonogramem spłat określającym wysokość i termin spłaty poszczególnej raty.

W dniu 29 sierpnia 2017 roku pożyczkodawca wypłacił pozwanemu J. K. (1) kwotę 43.000,00 złotych, pomniejszoną następnie o kwotę prowizji w wysokości 8.815,00 złotych.

dowód: deklaracja członkowska k. 37 – 37v, wniosek o przyznanie pożyczki/kredytu k. 80 - 83, umowa pożyczki k. 23 – 26v, deklaracja poręczyciela k. 84 – 87, zestawienie operacji k. 88, harmonogram spłaty pożyczki k. 38 – 39.

W trakcie trwania umowy pozwani uiścili w dniu 20 października 2017 roku kwotę 756,46 złotych, która została przez powoda rozliczona na kapitał pożyczki – 143,86 złotych oraz odsetki umowne – 612,60 złotych, w dniu 20 listopada 2017 roku kwotę 9,85 złotych zaliczoną na odsetki umowne w całości, w dniu 22 stycznia 2018 roku kwotę 315,00 złotych, która została rozliczona na odsetki umowne – 295,61 złotych, odsetki karne narosłe od kapitału pożyczki 14,95 złotych oraz pozostałe koszty 4,44 zł, w dniu 20 lutego 2018 roku kwotę 315,00 złotych rozliczoną na poczet kapitału pożyczki – 243,14 złotych, odsetki umowne – 58,52 zł i odsetki karne narosłe od kapitału pożyczki 13,34 zł, w dniu 20 marca 2018 roku kwotę 315,00 złotych rozliczoną na poczet kapitału 149,34 zł, odsetki umowne – 151,07 złotych i odsetki karne narosłe od kapitału pożyczki 14,59 złotych, w dniu 20 kwietnia 2018 roku kwotę 315 złotych rozliczoną na poczet kapitału pożyczki 97,44 zł, odsetki umowne 197,95 złotych oraz odsetki karne narosłe od kapitału pożyczki, w dniu 21 maja 2018 roku kwotę 315,00 złotych zaliczoną na poczet kapitału pożyczki 291,51 złotych i odsetki karne narosłe od kapitału pożyczki 23,49 złotych, w dniu 20 czerwca 2018 roku kwotę 315,00 złotych rozliczoną na poczet odsetek umownych 198,89 złotych oraz odsetki karne narosłe od kapitału pożyczki 116,11 złotych, w dniu 3 lipca 2018 roku kwotę 1,00 złotych rozliczoną na poczet odsetek karnych narosłych od kapitału pożyczki.

Po dniu wniesienia pozwu w dniu 20 lipca 2018 roku pozwani uiścili kwotę 315,00 złotych rozliczoną na poczet kwoty skapitalizowanej 44,48 złotych, odsetek karnych narosłych od kapitału pożyczki 258,21 złotych i odsetek karnych narosłych od kwoty skapitalizowanej 12,31 złotych, natomiast wpłaty z dnia 21 sierpnia 2018 roku, 21 września 2018 roku, 22 października 2018 roku i 21 listopada 2018 roku w wysokości po 15,00 złotych każda zaliczono na poczet odsetek karnych narosłych od kwoty skapitalizowanej.

przyznane, nadto dowód: przelewy k. 100 – 106.

W związku z nieterminową spłatą zobowiązania powód wzywał pozwanych do spłaty zadłużenia.

Pozwani zwracali się do powoda z wnioskiem o modyfikację spłaty zadłużenia wynikającego z przedmiotowej umowy. Wniosek został rozpoznany negatywnie.

bezsporne, nadto dowód: wezwanie do zapłaty k. 40 – 41, ostateczne wezwanie do zapłaty k. 42 – 43, por. pismo z dnia 15 grudnia 2017 roku k. 95.

Pozwany – J. K. (1) otrzymuje świadczenie w wysokości 1.350,00 zł, natomiast pozwana A. K. (1) emeryturę w wysokości 722,00 złotych. Pozwani prowadzą wspólne gospodarstwo domowe i osiągany dochód przeznaczają na koszty związane z utrzymaniem mieszkania, a mianowicie opłaty za energię elektryczną – 250,00 złotych za dwa miesiące, opłaty czynszowe 100,00 złotych miesięcznie, gaz – 55,00 złotych miesięcznie, internet – 30,0 złotych miesięcznie. Ponadto pozwana reguluje miesięczne raty w wysokości 67,74 złotych w związku z zakupem laptopa. Pozwany reguluje natomiast pożyczkę pobraną w firmie (...) w wysokości 50,00 złotych miesięcznie oraz spłaca zadłużenie do ZGM w wysokości 50,00 złotych miesięcznie.

przyznane, por. wyjaśnienia pozwanej A. K. 00:06:47 k. 122, 00:08:56 k. 122 – 122v, wyjaśnienia pozwanego J. K. 00:07:49 k. 122, 00:11:14 k. 122v.

Sąd zważył, co następuje:

W przedmiotowej sprawie pozwani J. K. (1) i A. K. (1) nie kwestionowali faktu zawarcia samej umowy pożyczki. Wskazali jednak, że ze względów finansowych nie byli w stanie regulować zobowiązania w terminach i wysokości wynikającej z harmonogramu spłat i dlatego też wnieśli o rozłożenia zasądzonego świadczenia na raty.

Pozwani mieli również wątpliwości co do wysokości dochodzonego roszczenia.

Zgodnie z treścią art. 720 k.c. przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Umowa pożyczki, której wartość przenosi pięćset złotych, powinna być stwierdzona pismem. Z kolei w myśl art. 3 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim (tj. Dz. U. z 2014 roku, poz. 1497 ze zm.) przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255.550,00 zł albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi, przy czym za umowę o kredyt konsumencki uważa się między innymi umowę pożyczki.

Przy umowie pożyczki, głównymi świadczeniami stron są, po stronie pożyczkodawcy udostępnienie określonych środków finansowych do korzystania na określony okres czasu, a ze strony pożyczkobiorcy, zwrot tych środków. Umowa pożyczki została przy tym ukształtowania w kodeksie cywilnym w taki sposób, że co do zasady może być zarówno umową odpłatną, jak i nieodpłatną. W przypadku zawarcia przez strony odpłatnej umowy pożyczki, wynagrodzenie pożyczkodawcy winno być wyraźnie określone w umowie.

W procesie związanym z wykonaniem umowy pożyczki powód jest zobowiązany udowodnić, że strony zawarły umowę tej kategorii, a także, że przeniósł na własność biorącego pożyczkę określoną w umowie ilości pieniędzy albo rzeczy oznaczonych co do gatunku. Biorący pożyczkę powinien zaś wykazać wykonanie swego świadczenia w postaci zwrotu tej samej ilości pieniędzy albo tej samej ilości rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości, przy czym obie strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne.

Zgodnie bowiem z treścią art. 6 kc ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi określone dla siebie skutki prawne, tym bardziej, że ciężar dowodu pozostaje w ścisłym związku z problematyką procesową dowodów i spełnia przy tym dwie zasadnicze funkcje. Po pierwsze dynamizuje postępowanie dowodowe w systemie obowiązywania zasady sporności (kontradyktoryjności) w procesie, po drugie określa wynik merytoryczny sporu (sprawy) w sytuacji krytycznej, gdy strona nie udowodni faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (por. K. Piasecki, Kodeks cywilny. Księga pierwsza. Część ogólna. Komentarz, Zakamycze, 2003 r.). Oznacza to zatem, że Sąd tylko wyjątkowo winien ingerować w przebieg postępowania dowodowego dopuszczając dowody z urzędu, które to uprawnienie wynika z treści przepisu art. 232 k.p.c. Zgodnie bowiem z przyjętą linią orzecznictwa obowiązek wskazania dowodów, potrzebnych dla rozstrzygnięcia sprawy, obciąża przede wszystkim strony (por. wyrok Sądu Najwyższego z 24 października 1996 r., III CKN 6/96, OSNC 1997/3/29), ponieważ Sąd został wyposażony jedynie w uprawnienie, a nie obowiązek, dopuszczenia dalszych jeszcze, nie wskazanych przez żadną ze stron, dowodów, kierując się przy tym własną oceną, czy zebrany w sprawie materiał jest - czy też nie jest - dostateczny do jej rozstrzygnięcia (art. 316 § 1 in principio k.p.c.). Dlatego też Sąd powinien korzystać z przewidzianego w art. 232 zd. 2 k.p.c. uprawnienia powściągliwie i z umiarem, pamiętając, że taka inicjatywa należy przede wszystkim do samych stron i że cały rozpoznawany spór jest ich sprawą, a nie sądu. Podkreślić również należy, że zasada kontradyktoryjności winna być całkowicie zachowana zwłaszcza wówczas, gdy strony korzystają z pomocy profesjonalnych pełnomocników.

W niniejsze sprawie poza sporem jest, że w dniu 29 sierpnia 2017 roku pozwany J. K. (1) zawarł umowę pożyczki z powodem, zaś pozwana A. K. (1) poręczyła to zobowiązanie.

Wątpliwości Sądu dotyczyły natomiast wysokości faktycznie udostępnionej pozwanemu do dyspozycji kwoty z tytułu pożyczki. Z analizy postanowień umowy, jak również pozostałego materiału dowodowego wynika, że pozwanemu została przelana kwota 43.000,00 złotych, przy czym w tym samym dniu pozwany przelał kwotę 8.815,00 złotych tytułem prowizji za udzielenie pożyczki.

Zatem faktycznie pozwanemu do dyspozycji została wypłacona jedynie kwota 34.185,00 złotych.

Odnosząc się natomiast do wysokości prowizji za udzielenie pożyczki, to w ocenie Sądu, powód nie wykazał w toku niniejszego procesu aby ta kwota została indywidualnie ustalona z pozwanym i poręczyciele, jak również aby jej wysokość była zgodna z dobrymi obyczajami.

Wprawdzie w postępowaniu cywilnym obowiązuje zasada kontradyktoryjności, tym niemniej jednak Sąd powinien czuwać nad zachowaniem równości stron postępowania, zwłaszcza w sporach, w których po stronie pozwanej występuje konsument, postrzegany przez ustawodawcę jako słabsza strona stosunku prawnego, z którego wynika dochodzone roszczenie. Podkreślić trzeba, że ustawą z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz.U. z 2000 r. Nr 22, poz. 271) zmienione zostało brzmienie przepisów art. 385 1 i 385 2 k.c. oraz dodano art. 385 3 k.c. Przepisy te wprowadziły reżim ochronny w przypadku zawierania umów z konsumentami, implementując do prawa wewnętrznego przepisy Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich.

Zgodnie z treścią art 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. Według § 3 cyt. przepisu, nie uzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Klauzula generalna z art. 385 1 § 1 k.c. zawiera dwa kryteria oceny postanowienia umowy jako niedozwolonego, tj. dobre obyczaje i interesy konsumenta. Dobre obyczaje są w zasadzie równoważnikiem “zasad współżycia społecznego”, natomiast “interesy” konsumenta należy rozumieć szeroko, nie tylko jako interes ekonomiczny, mogą tu bowiem znaleźć uzasadnienie takie okoliczności, jak zdrowie konsumenta, czy też jego czas zbędnie tracony, dezorganizacja toku życia, zawodu (por. Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga Trzecia. Zobowiązania. Tom I, pod redakcją Gerarda Bieńka, W – wa 2002, s.137). Zgodnie z zawartym w tym przepisie szczególnym kwalifikatorem naruszeń, muszą to być naruszenia “rażące”. Nadto ustawodawca w art. 385 3 k.c. wprowadził przepis, który ma charakter reguły interpretacyjnej, ukierunkowując ocenę konkretnego postanowienia w umowie konsumenckiej, kiedy zachodzą w tym przedmiocie wątpliwości. Zawarte w tym przepisie wyliczenie postanowień, choć obszerne, ma charakter jedynie przykładowy, a cechą wspólną wymienionych tam klauzul jest, że jako takie nie są one zabronione w obrocie powszechnym ani konsumenckim, a jedynie mogą zostać uznane za niedozwolone wobec konsumentów.

Klauzula generalna zawarta w art. 385 1 §1 k.c. znajduje zastosowanie do wszystkich umów konsumenckich bez względu na to, czy przy ich zawieraniu posłużono się wzorcem umowy, czy też nie. Zauważyć przy tym należy, że w treści umowy konsumenckiej zawartej z użyciem wzorca mogą poza postanowieniami z tego wzorca znaleźć się również postanowienia uzgodnione indywidualnie z konsumentem, a także, wobec wąsko ujętego pojęcia “postanowień uzgodnionych indywidualnie”, postanowienia na których treść konsument nie miał żadnego wpływu. Nie ulega wątpliwości, że obowiązująca i powszechnie aprobowana w prawie obligacyjnym zasada swobody umów, realizowana może być jedynie pod kontrolą prawa. Sąd może bowiem dokonywać oceny, czy dane postanowienia zawartej umowy są zgodne z obowiązującym prawem. Istnieją przeto przewidziane prawem instrumenty umożliwiające kontrolę umowy, które mogą być również wykorzystywane do kontroli sprawowanej z uwagi na specyficzny interes konsumenta. Ocena dokonywana w toczącym się między przedsiębiorcą a konsumentem sporze (in concreto), może dotyczyć sposobu korzystania z prawa podmiotowego (art. 5 k.c.), a więc w jaki sposób umowa jest realizowana wobec konsumenta, a także kontroli treści umowy w oparciu o przepisy art. 58 k.c. i 353 1 k.c.

O ile postanowienia uzgodnione indywidualnie podlegają ocenie w świetle art. 58 k.c., 353 1 k.c. i 5 k.c., a ponadto na podstawie art. 385 1§ 1 k.c., o tyle postanowienia z wzorca oraz postanowienia, na których treść konsument nie miał wpływu, a także umowy konsumenckie zawarte bez posłużenia się wzorcem, podlegają ocenie w świetle cytowanej wyżej klauzuli generalnej z art. 385 1 §1 k.c. Zgodnie bowiem z cytowanym wyżej przepisem art. 385 1 §2 k.c. postanowienie niedozwolone nie wiąże konsumenta. W myśl tego przepisu sankcja przy kontroli dokonywanej w konkretnej sprawie polega na tym, że postanowienie umowne uznane za niedozwolone staje się bezskuteczne, natomiast umowa jest wiążąca w pozostałym zakresie. W przeciwieństwie do unormowania z art. 58 k.c., ani doniosłość zakwestionowanego postanowienia dla któregokolwiek z kontrahentów nie ma znaczenia dla ubezskutecznienia tego postanowienia, ani na miejsce takiego postanowienia nie wchodzi dyspozycja normy prawnej.

Na marginesie wskazać należy, że to właśnie opisane wyżej konsekwencje zastosowania art. 58 k.c., mogące niejednokrotnie prowadzić – wbrew woli konsumenta - do uznania nieważności całej umowy, stały się podstawą do odstąpienia zastosowania w cytowanej klauzuli generalnej sankcji nieważności.

Sankcja z art. 385 1 §1 i 2 k.c. jest bardziej dotkliwa dla przedsiębiorcy zważywszy, że niejako automatycznie “ex lege” usuwa z umowy to właśnie postanowienie, które “obliczone” było na przysporzenie mu jakichś korzyści.

Konsekwencją abuzywności (szkodliwości) klauzuli jest jej bezskuteczność, która wynika z samego prawa, bez potrzeby kierowania przez uprawnionego stosownego żądania wobec organu stosującego prawo, a ewentualne orzeczenie sądu w tej kwestii ma charakter deklaratywny. Wątpliwości interpretacyjne w tym zakresie należy rozstrzygać za pomocą cytowanej wyżej Dyrektywy, według której obowiązkiem Państw Członkowskich jest zapewnienie, aby umowy zawierane z konsumentami nie zawierały nieuczciwych warunków. Państwa Członkowskie powinny zapewnić, aby nieuczciwe warunki nie były zamieszczane w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami oraz, jeżeli takie warunki zostają w nich zawarte, aby nie były one wiążące dla konsumenta oraz zagwarantować, żeby umowa obowiązywała strony zgodnie z zawartymi w niej postanowieniami, pod warunkiem, że po wyłączeniu z umowy nieuczciwych warunków może ona nadal obowiązywać. Z powołanych założeń celowościowych cyt. dyrektywy wynika jednoznacznie, iż rzeczą organów stosujących prawo - sądu jest zapewnienie konsumentowi - jako stronie słabszej, skutecznej ochrony przed wszelkimi działaniami przedsiębiorców zmierzającymi do wykorzystania swojej dominującej pozycji z pokrzywdzeniem konsumenta.

Nie ulega wątpliwości, że zarówno cyt. dyrektywa, jak i przepisy art. 385 1 k.c. - 385 3 k.c., będące implementacją do prawa wewnętrznego tej dyrektywy, są “obliczone” na konsumenta nie znającego prawa, a także na jego nieuwagę, lekkomyślność, brak dociekliwości, który z reguły nie zdaje sobie sprawy z przyszłych rzeczywistych skutków postanowień, jakie są mu proponowane przez profesjonalistę i działa w zaufaniu, że ich przyjęcie nie będzie dla niego niekorzystne. Skoro więc konsument z założenia nie zna obowiązującego prawa, nie sposób wymagać, by miał on świadomość, że zawarte w umowie postanowienia są niedozwolone i w związku z tym, by podnosił skutecznie zarzuty.

W przedmiotowej sprawie niewątpliwie mamy do czynienia z roszczeniami wynikającymi z umowy zawartej pomiędzy profesjonalnym przedsiębiorcą a konsumentem. Obowiązkiem Sądu było więc skontrolowanie, czy umowa łącząca pozwanego i poręczyciela z pożyczkodawcą nie zawierała niedozwolonych postanowień umownych.

Sąd uznał, że postanowienia umowne kształtujące obowiązki strony pozwanej w zakresie poniesienia prowizji z tytułu wypłaty, kształtują prawa i obowiązki pozwanej jako konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają jej interesy. Biorąc natomiast pod uwagę klauzulę dobrych obyczajów Sąd ocenił wskazane powyżej postanowienia umowne w świetle norm pozaprawnych, tj. norm moralnych i obyczajowych, powszechnie akceptowanych i znajdujących szczególne uznanie w stosunkach między przedsiębiorcą a konsumentem. Sąd uznał, że wartościami, jakie powinny charakteryzować stosunek z konsumentem są w szczególności uczciwość, rzetelność, fachowość. Postanowienia umowy pożyczki w zakresie żądania kosztów prowizji w przedmiotowym stanie faktycznym nie pozwoliły na realizację tych wartości. Ponadto Sąd uznał, że postanowienia te zmierzają do naruszenia równorzędności stron stosunku, nierównomiernie bowiem rozkładały uprawnienia i obowiązki między pożyczkodawcą i pozwanym. Brak równowagi kontraktowej w niniejszym stanie faktycznym niewątpliwie jest przejawem naruszenia dobrych obyczajów. W wyroku z dnia 13 lipca 2005 roku (I CK 832/04, Pr. Bank. 2006, nr 3, s. 8) Sąd Najwyższy stwierdził, że „działanie wbrew dobrym obyczajom" w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku.

Z przedłożonej przez powoda treści umowy pożyczki wynika, w ocenie Sądu, że wysokość prowizji z tytułu wypłaty odbiega od sprawiedliwego wyważenia praw i obowiązków stron stosunku oraz jest wyrazem nieusprawiedliwionej dysproporcji tych praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta w określonym stosunku obligacyjnym i w konsekwencji stanowi „rażące naruszenie interesów konsumenta" (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2005 roku, I CK 832/04, Pr. Bank. 2006, nr 3, s. 8). Dlatego też Sąd dokonał oceny naruszenia interesów konsumenta, uwzględniając status stron umowy pożyczki (przedsiębiorca-konsument), jak i dysproporcję wynikającą z porównania kosztów opłaty operacyjnej do kwoty pożyczki, jak i do rzeczywistych kosztów poniesionych przez powoda.

W ocenie Sądu, analiza treści postanowień przedłożonej umowy jednoznacznie wskazuje, że postanowienia dotyczące naliczonej prowizji nie uwzględniają i nie zabezpieczają interesu konsumenta, jako słabszej strony umowy i w konsekwencji prowadzą do ukształtowania stosunku zobowiązaniowego w sposób nierównorzędny oraz rażąco niekorzystny dla pozwanego. Skutkiem zastosowania klauzuli niedozwolonej jest brak mocy wiążącej tego postanowienia, dlatego też powództwo w zakresie żądania opłaty operacyjnej nie podlegało uwzględnieniu. Tym bardziej, że powód jest profesjonalnym podmiotem zajmującym się udzielaniem pożyczek.

Wobec powyższego Sąd jako kwotę faktycznie udzielonej pożyczki przyjął kwotę 34.185,00 złotych. Sąd uwzględnił w toku niniejszego procesu wpłaty poczynione przez pozwanego w łącznej wysokości 2.205,00 złotych i pomniejszył o tą sumę faktycznie udzieloną kwotę pożyczki. Wprawdzie powód w pismach procesowych wskazywał na co te wpłaty zostały poczynione, jednak w ocenie Sądu, wyjaśnienia te budzą wątpliwości w zakresie zaliczania wpłat pozwanego na poszczególne pozycje. W szczególności wątpliwości Sądu dotyczą pozycji określonych przez powoda jako odsetki karne narosłe od kwoty skapitalizowanej, czy też brak dokładnych okresów i wysokości w zakresie kwoty ustalonych z tytułu odsetek karnych i odsetek umownych.

W konsekwencji Sąd uwzględnił roszczenie strony powodowej jedynie w zakresie kwoty 31.980,00 złotych (34.185,00 zł – 2.205,00 złotych) i oddalił powództwo w pozostałym zakresie.

Sąd uwzględnił również wniosek pozwanych o rozłożenie na raty zasądzonego świadczenia, tym bardziej, że powód nie oponował temu wnioskowi.

Zgodnie bowiem z treścią art. 320 k.p.c., w szczególnie uzasadnionych wypadkach, Sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenie. Takie wypadki zachodzą, jeżeli ze względu na stan majątkowy, rodzinny, zdrowotny spełnienie świadczenia przez pozwanego niezwłoczne lub jednorazowe spełnienie zasądzonego świadczenia przez pozwanego byłoby niemożliwe lub bardzo utrudnione albo narażałoby jego lub jego bliskich na niepowetowane szkody (vide: A. Jakubecki, Komentarz do art. 320 Kodeksu postępowania cywilnego, Lex Omega).

Nadto podkreślić należy, iż rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty ma ten skutek, że wierzycielowi nie przysługują odsetki od ratalnych świadczeń za okres od daty wyroku do daty płatności poszczególnych rat ( uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego - zasada prawna z dnia 22 września 1970 roku, III PZP 11/70, OSNC 1971, nr 4, poz. 61).

W niniejszej sprawie, w ocenie Sądu, zasądzone roszczenie na mocy art. 320 k.p.c. należało rozłożyć na raty, z uwagi na sytuację materialną i osobistą pozwanych oraz wysokość zasadzonego roszczenia. Niezastosowanie w tym wypadku przepisu art. 320 k.p.c. mogłoby narazić bowiem pozwanych na niepowetowaną szkodę.

Zauważyć należy, że zaprzestanie spłacania zobowiązania wynikającego z przedmiotowej umowy kredytowej przez pozwanych spowodowane było zbyt wysoką ratą do spłaty. Przy czym pozwani starali się regulować zobowiązanie w miarę swoich możliwości finansowych. Co więcej zwracali się do powoda z prośbą o modyfikację warunków spłaty zadłużenia. Jednakże bezskutecznie.

Niewątpliwym natomiast jest, że pozwani posiadają stałe comiesięczne źródło dochodu, które przeznaczają na bieżące wydatki związane z utrzymaniem siebie i nieruchomości. W ocenie Sądu obecna sytuacja finansowa i bytowa pozwanych daje gwarancję regulowania zobowiązania z uwagi na posiadanie stałego comiesięcznego źródła dochodu. Niezastosowanie natomiast – zgodnie z wnioskiem pozwanych – rozłożenia zasądzonego świadczenia na raty - mogłoby narazić ich na znaczną szkodę. Należy również zauważyć, że strona powodowa nie kwestionowała stanowiska pozwanych zarówno co do wniosku o rozłożenia na raty, jak również ich sytuacji materialnej i bytowej. Wobec powyższego Sąd, biorąc pod uwagę wszelkie okoliczności sprawy, uznał je za przyznane zgodnie z treścią art. 230 kpc.

Uwzględniając wniosek pozwanego w zakresie rozłożenia na raty Sąd kierował się również zasadami współżycie społecznego wskazanymi w art. 5 kc.

Odnosząc się natomiast do podniesionego przez pozwanych zarzutów przedawnienia to nie zasługuje on na uwzględnienie.

Zgodnie bowiem z treścią art. 118 k.c. jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata. Stosownie do art. 120 § 1 k.c. bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne.

Dla roszczeń zgłoszonych przez powoda znajduje zastosowanie trzyletni termin przedawnienia. Żaden przepis szczególny nie wprowadza innego terminu dla roszczeń z tytułu pożyczki gotówkowej udzielonej przez bank. Nadto niewątpliwe jest, że roszczenia wynikające z tej umowy związane są z prowadzeniem działalności gospodarczej przez bank, co uzasadnia zastosowanie trzyletniego terminu wskazanego w art. 118 k.c.

Zatem, skoro roszczenie powoda stało się wymagalne z dnie 14 czerwca 2018 roku, to z uwagi na brak upływu 3 letniego terminu, nie ulęgło ono przedawnieniu.

Na marginesie należy również zauważyć, że z uwagi na złożenie pozwu w dniu 4 lipca 2018 roku nastąpiła przerwa biegu terminu do przedawnienia.

Sąd nie obciążył również pozwanych kosztami procesu.

Zgodnie z treścią art. 102 k.p.c. w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Przepis ten ustanawia zasadę słuszności, będącą odstępstwem od zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Jest rozwiązaniem szczególnym, niepodlegającym wykładni rozszerzającej, wykluczającym stosowanie wszelkich uogólnień, wymagającym do swego zastosowania wystąpienia wyjątkowych okoliczności. Nie konkretyzuje on pojęcia wypadków szczególnie uzasadnionych, pozostawia ich kwalifikację, przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności danej sprawy, sądowi ( porów. m.in. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 1973 r., II CZ 210/73, LEX nr 7366). Sąd bierze pod uwagę przesłanki związane z samym przebiegiem postępowania oraz dotyczące stanu majątkowego i sytuacji życiowej strony.

W ocenie Sądu, skoro pozwani wykazuje chęć regulowania zobowiązania, to zaistniały szczególne przesłanki uzasadniające nie obciążania pozwanych kosztami procesu.