Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 223/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 czerwca 2019 r.

Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Katarzyna Powalska

Protokolant : st. sekr. sąd. Iwona Bartel

po rozpoznaniu w dniu 4 czerwca 2019 r. w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa A. S. reprezentowanej przez opiekuna R. M.

przeciwko Województwu (...) – Zarządowi Dróg Wojewódzkich w Ł.

przy udziale interwenienta ubocznego Towarzystwa (...) SA z siedzibą w W.

o zadośćuczynienie

1.  oddala powództwo;

2.  nie obciąża powódki A. S. kosztami zastępstwa procesowego należnymi pozwanemu i interwenientowi ubocznemu;

3.  nie obciąża powódki A. S. poniesionymi w toku procesu wydatkami, które przejmuje na rachunek Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Sieradzu.

Sygn. akt I C 223/18

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 13 lipca 2018 r. (data wpływu) pełnomocnik powódki A. S. wniósł o zasądzenie od pozwanego Województwa (...)- Zarządu Dróg Wojewódzkich w Ł. na rzecz powódki kwoty 1.000.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, ból i cierpienie, których doznała w następstwie wypadku z dnia 05 października 2015 r., o zasądzenie kwoty 5.274,80 zł tytułem odszkodowania za koszty leczenia, kwoty 1.000 zł tytułem kosztów prywatnej ekspertyzy, o ustalenie odpowiedzialności pozwanego względem powódki na przyszłość za skutki wypadku oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego, zwrotu kosztów dojazdu pełnomocnika na rozprawy wedle spisu kosztów oraz opłaty od pełnomocnictwa .

W uzasadnieniu roszczeń pozwu pełnomocnik strony powodowej wywodził, że odpowiedzialność pozwanego za skutki zdarzenia drogowego z dnia 5 października 2015 r., wskutek którego powódka doznała bardzo poważnych urazów, opiera się na fakcie wadliwego zorganizowania ruchu drogowego w miejscu wypadku poprzez zaniechanie wprowadzenia na przedmiotowym odcinku drogi oznakowania dopuszczającego dozwoloną prędkość na poziomie 50 km na godzinę i umieszczenia znaku drogowego B-33.

W odpowiedzi na pozew pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych. Argumentował, że Zarząd Dróg Wojewódzkich w Ł. jako statio municipi Województwa (...) nie ma kompetencji decydowania o ograniczaniu administracyjnych prędkości na zarządzanych drogach wojewódzkich. Kompetencja w tym przedmiocie leży w gestii Marszałka Województwa (...), którego decyzje wdraża Zarząd Dróg Wojewódzkich w zakresie projektu organizacji ruchu. Posiada zaś jedynie uprawnienia do wnioskowania o zmiany w tym przedmiocie. Niezależnie od tego pozwany negował aby na odcinku drogi, na którym doszło do przedmiotowego zdarzenia organizacja ruchu, w tym oznakowania drogi nie były prawidłowe. Podnosił, iż niesporne jest w świetle ustaleń policji, że wyłączną odpowiedzialność za skutki wypadku ponosi poszkodowana A. S., która wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu, doprowadzając do uderzenia w kierowany przez nią samochód przez kierującego pojazdem osobowym poruszającym się drogą wojewódzką numer (...) w sposób prawidłowy .

W dniu 20 listopada 2018 r. po zgłoszeniu interwencji ubocznej przez Towarzystwo (...) S.A., podmiot ten został dopuszczony do udziału w sprawie we wnioskowanym charakterze po stronie pozwanej. Interwenient uboczny przyłączył się do stanowiska pozwanego i jego argumentacji, podnosząc ponadto zarzut braku związku przyczynowego pomiędzy zaniechaniem ustawienia znaku ograniczającego prędkość na drodze wojewódzkiej nr (...) a przedmiotowym zdarzeniem. Wnosił o zasądzenie od powódki na swoją kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych, z uwzględnieniem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, ( interwencja uboczna k. 189-197).

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

W dniu 05 października 2015 r. w miejscowości R., na skrzyżowaniu dróg nr (...) relacji Ł.-P. z drogą relacji R.-M. doszło do wypadku drogowego, w przebiegu którego kierująca pojazdem marki V. (...) nr rejestracyjny (...) A. S. wjechała na skrzyżowanie z drogi podporządkowanej od strony M., nie ustępując pierwszeństwa przejazdu prawidłowo poruszającemu się po drodze pojazdowi marki P. (...) nr rejestracyjny (...) kierowanemu przez T. F., wskutek czego pojazd marki V. (...) został uderzony w przedni obszar lewego boku przez pojazd mechaniczny P. (...), a następnie samochód powódki uderzył w ogrodzenie znajdującej się w miejscu wypadku posesji. W konsekwencji wypadku powódka A. S. doznała obrażeń ciała bezpośrednio zagrażających jej życiu takich jak: złamanie kości kulszowej lewej, złamanie kości łonowej lewej, rana tłuczona okolicy skroniowej lewej, ostra niewydolność oddechowa, stłuczenie mózgu, pourazowe krwawienie podpajęczynówkowe. Po przewiezieniu powódki do Szpitala Wojewódzkiego im. (...) S. W. w S. została ona poddana intensywnym działaniom medycznym. Stan zdrowia A. S. w następstwie wypadku został określony jako bardzo ciężki. Powódka jest aktualnie zakwalifikowana do znacznego stopnia niepełnosprawności, jest całkowicie niezdolna do pracy oraz wymaga stałej lub długotrwałej opieki w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji. Postanowieniem Sądu Okręgowego w Toruniu z dnia 28 października 2016 r. w sprawie z wniosku S. S. sygn. akt I Ns 57/16 powódka A. S. została ubezwłasnowolniona całkowicie z powodu zaburzeń psychicznych pod postacią otępienia procesów poznawczych o głębokim stopniu nasilenia. Jej opiekunem prawnym została matka – R. M.. W dniu 14 lutego 2017 r. decyzją Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w Ł. powódka A. S. została zaliczona do osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności, (dowód: kserokopia odpisu postanowienia SO w Toruniu z dnia 28 października 2016 r. k. 16, kserokopia zaświadczenia k. 17, opinia biegłego z zakresu wypadków drogowych k. 28-42, kserokopia orzeczenia o stopniu niepełnosprawności k. 41-42, dokumentacja medyczna powódki k. 50-98, faktury i rachunki k. 99-114, kserokopia notatki służbowej k. 146-147, materiał fotograficzny k. 229-235, 266-271).

Sprawcą wypadku drogowego uznana została wyłącznie A. S.. Z tych też względów postanowieniem z dnia 15 grudnia 2015 r. śledztwo w sprawie wypadku zostało umorzone wobec braku znamion czynu zabronionego. Taktyka i technika jazdy kierującej samochodem marki V. P. S. była nieprawidłowa, ponieważ nie zastosowała ona się do znaku ostrzegawczego A-7-„ustąp pierwszeństwa” i wjechała na skrzyżowanie z drogą posiadającą pierwszeństwo przejazdu bez zachowania szczególnej ostrożności, w bezpośredniej bliskości nadjeżdżającego tą drogą z jej lewej strony samochodu P. (...). Taktyka jazdy kierującego samochodem marki P. (...) T. F. była prawidłowa i nie pozostawała w związku przyczynowym z zaistniałym wypadkiem drogowym. Kierujący samochodem marki P. (...) T. F. jadąc z prędkością 82,4-86,6 km/h w zaistniałej sytuacji drogowej nie miał żadnej możliwości uniknięcia zderzenia z samochodem V. (...). Bezpośrednią przyczyną zaistniałego wypadku drogowego było nieprawidłowe zachowanie kierującej samochodem marki V. P. S., (dowód: opinia biegłego z zakresu wypadków drogowych k. 28-42, kserokopia postanowienia o umorzeniu śledztwa k. 204-205).

Zarząd Dróg Wojewódzkich w Ł. przygotowuje projekt stałej organizacji ruchu dróg wojewódzkich bazując na historii drogi w zakresie organizacji ruchu i przedstawia go do zatwierdzenia. Projekt taki jest corocznie aktualizowany w zakresie wniosków władz samorządowych, policji, służb leśnych. Marszałek Województwa (...) zarządzeniem z dnia 25 listopada 2013 r. nr (...) powołał Komisję (...) Ruchu Drogowego, w skład której weszli : przedstawiciel Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego Województwa (...), przedstawiciel Zarządu Dróg Wojewódzkich i przedstawiciel Komendy Wojewódzkiej Policji w Ł.. Do Komisji kierowane są wszystkie uwagi za strony mieszkańców oraz innych pomiotów, w tym władz samorządowych i Policji co do zasad korzystania i organizacji ruchu na danej drodze lub jej odcinku. Jeśli chodzi o odcinek drogi wojewódzkiej nr (...) będący przedmiotem niniejszego postępowania, ostatnim wnioskiem do komisji bezpieczeństwa ruchu był wniosek Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o oznakowanie wiaduktu nad drogą (...), w trakcie budowy wspomnianej drogi ekspresowej. Cyklicznie raz w roku Komenda Wojewódzka Policji Wydział Spraw Ruchu Drogowego przedstawia zarządzającemu ruchem czyli Urzędowi Marszałkowskiemu sprawozdanie co do ilości i przyczyn zdarzeń drogowych na drogach wojewódzkich. Na podstawie tych sprawozdań analizuje się miejsca, w których miało miejsce najwięcej zdarzeń w kontekście uznania ich za miejsca niebezpieczne. Obszar miejsca na drodze wojewódzkiej nr (...), gdzie doszło do wypadku z udziałem powódki, nie pojawiało się w tych sprawozdaniach jako miejsce szczególnie dużej liczby zdarzeń, które można by uznać za niebezpieczne ( kilka zdarzeń drogowych w ciągu roku). Nie ma aktualnie i nie było przed zdarzeniem żadnych podstaw, aby wprowadzać zmiany w zakresie ograniczenia prędkości ruchu na tym odcinku. Zgodnie z generalnym pomiarem ruchu w stosunku do ruchu na wszystkich drogach wojewódzkich natężenie ruchu w tym miejscu jest średnie i wynosi około 3600 pojazdów na dobę. W okolicach skrzyżowania, na którym doszło do wypadku drogowego nie ma wzmożonego ruchu pieszych, nie ma przejścia dla pieszych, dlatego nie istnieją okoliczności uzasadniające wprowadzenie oznakowania obszaru zabudowanego i tym samym ograniczenia prędkości. W okolicy miejsca wypadku około 150 metrów od skrzyżowania są przystanki komunikacji publicznej. Przepisy nie obligują do stworzenia przejścia dla pieszych w miejscu, gdzie usytuowany jest przystanek autobusowy. Piesi w miejscu wypadku korzystają z pobocza drogi wojewódzkiej, (dowód: zeznania świadka W. M.- protokół rozprawy z dnia 18 stycznia 2019 r. 00:02:32-00:54:44 w zw. z k. 236v-238, zmiany do Statutu Zarządu Dróg Wojewódzkich w Ł. k. 115-117, 131-132, 134-136, kserokopia uchwał Zarządu Województwa (...) k. 129-130, 133, kserokopia zarządzenia Marszałka Województwa k. 137, kserokopia projektu stałej organizacji ruchu k. 139-144, kserokopia polisy ubezpieczeniowej k. 148-150, ).

Lokalne władze, mieszkańcy oraz zarządca drogi nie zgłaszali nieprawidłowości w organizacji ruchu na odcinku drogi na jakim doszło do wypadku z udziałem powódki w dniu 05 października 2015 r. Istniejąca organizacja ruchu w miejscowości R. jest zgodna z zatwierdzonym projektem organizacji ruchu. Na przedmiotowym odcinku drogi obowiązuje prędkość administracyjna do 90 km/h z racji lokalizacji miejsca poza obszarem zabudowanym. Nie ma oznakowania zmieniającego tę dozwoloną prędkość. Statystyki wypadków przekazane przez Wydział Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Ł. wskazują, że przedmiotowy odcinek drogi nie jest miejscem szczególnie niebezpiecznym i w 2018 r. odnotowano tam jedną kolizję, (dowód: pismo z Urzędu Marszałkowskiego Województwa (...) z dnia 10 grudnia 2018 r. k. 214).

Miejsce zdarzenia czyli skrzyżowanie drogi wojewódzkiej nr (...) z drogami prowadzącymi do R. i M. od czasu przedmiotowego wypadku nie zmieniło się. Podczas oględzin dokonanych przez biegłego do spraw rekonstrukcji wypadków drogowych w dniu 4 kwietnia 2019 r. jawiło się jako miejsce o sporadycznym ruchu rowerowym i pieszych. Po obydwu stronach skrzyżowania w odległościach około 150 metrów znajdują się przystanki autobusowe. W związku z tym nie ma jednak w tym miejscu wzmożonego ruchu pieszych. Ruch pojazdów na drodze numer (...) także należy do poziomu średniego. Wedle obserwacji biegłego około 190 pojazdów na godzinę w obu kierunkach czyli około 3 na minutę. Widoczność na drogę (...) w obu kierunkach z dróg w kierunku R. i M. jest bardzo dobra, niczym nie ograniczona. Również w porze letniej, przy pełnych koronach drzew nie pogarsza się . Obserwacja ruchu pojazdów i pieszych w miejscu wypadku oraz zeznania świadka W. M. nie wskazują, aby w czasie wypadku na drodze wojewódzkiej nr (...) przed skrzyżowaniem z drogami prowadzącymi do miejscowości R. i M. zasadne było wprowadzenie ograniczenia prędkości poniżej 90 km/h dla pojazdów jadących od strony miasta Ł., (dowód: opinia biegłego ds. rekonstrukcji wypadków komunikacyjnych k. 247-252).

Sąd ustalił powyższy stan faktyczny w oparciu o zeznania świadka W. M., złożone do akt sprawy dokumenty, w szczególności dokumenty dotyczące stanu zdrowia powódki, przebiegu wypadku, obowiązków utrzymywania drogi publicznej w należytym stanie obciążających zarządcę drogi oraz opinię biegłego W. J.. Żadna ze stron nie kwestionowała złożonych dokumentów. Sąd uznał za w pełni wiarygodną opinię biegłego W. J.. W ocenie sądu kompleksowo odnosi się ona do zleconych biegłemu zagadnień. Jest wyczerpująca i konsekwentna. Biegły w opinii w sposób logiczny i konsekwentny wyjaśnił na podstawie jakich metod badawczych doszedł do konkretnych wniosków. Sąd przy tym nie dostrzegł żadnych okoliczności obniżających wiarygodność biegłego. Co szczególnie ważkie dla oceny wiarygodności wskazanego dowodu, zawarte w nim opinie znalazły w pełni potwierdzenie w innym dowodzie, a mianowicie w zeznaniach świadka W. M., którym Sąd również dał w pełni wiarę. W niniejszej sprawie Sąd miał do czynienia z sytuacją szczególną, albowiem obok opinii sporządzonej przez biegłego na zlecenie Sądu dysponował również opinią prywatną przedłożoną przez stronę powodową. W tym miejscu wskazać należy, że jeżeli strona składa pozasądową ekspertyzę z wyraźną intencją potraktowania jej jako dowodu w sprawie, wówczas istnieją podstawy do przypisania jej rangi dowodu z dokumentu prywatnego (art. 245 k.p.c.). Pozasądowe opinie biegłych jako dokumenty prywatne stanowią jedynie dowód tego, że osoby, które je podpisały wyraziły zawarty w nich pogląd, nie korzystają natomiast one z domniemania zgodności z prawdą zawartych w niej twierdzeń (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 stycznia 2010 r., I CSK 199/09). Inaczej rzecz ujmując nie podlegają one ocenie Sądu jako dowód z opinii biegłego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 czerwca 2001 r., I PKN 468/00). W związku z powyższym Sąd, -jako dokumenty prywatne, poddaje je ocenie co do ich wiarygodności i mocy dowodowej w ramach wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Sąd w ramach przysługującej sądowi orzekającemu swobody oceny dowodów przewidzianej w art. 233 § 1 k.p.c. odmówił wiarygodności opinii sporządzonej przez biegłego G. A., gdyż jest ona sprzeczna z pozostałym wiarygodnym materiałem dowodowym zgromadzonym w niniejszej sprawie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

Zasadniczy spór między stronami w niniejszej sprawie zasadzał się na przesądzeniu istnienia podstawy odpowiedzialności pozwanego Województwa (...) za szkodę doznaną przez powódkę przez pryzmat działania Zarządu Dróg Wojewódzkich.

W uzasadnieniu pozwu poza przywołaniem podstawy faktycznej dochodzonych roszczeń strona powodowa nie precyzowała ich podstawy prawnej. Powódka argumentowała, że do szkody wskutek zaistnienia zdarzenia drogowego z jej udziałem w dniu 5 października 2015 r. doszło wobec nieprawidłowości w organizacji zasad ruchu drogowego na drodze wojewódzkiej oznaczonej jako 481 poprzez tę okoliczność, iż w miejscu zdarzenia winno istnieć oznakowanie o ograniczeniu dopuszczalnej prędkości do 50 km/ g, którego nie było.

Nie budzi wątpliwości, że droga (...) należy do kategorii dróg wojewódzkich.

Tymczasem zgodnie z unormowaniem art. 10 ust. 4 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym – Dz. U. z 2017 r. , poz. 1260 ze zm., zarządzanie ruchem na drogach wojewódzkich leży w kompetencji Marszałka Województwa (...). Ten zaś zarządzeniem z dnia 25 listopada 2013 r. numer (...) powołał Komisję (...) Ruchu Drogowego, której zadaniem było weryfikować i oceniać zasadność wniosków dotyczących zmian organizacji ruchu na drogach wojewódzkich w aspekcie zgodności z obowiązującymi przepisami prawa i zasadami bezpieczeństwa ruchu drogowego. Do zadań tej Komisji należało także analizowanie , opiniowanie i wytyczanie kierunków nowych rozwiązań w zakresie istniejącej organizacji ruchu oraz jego bezpieczeństwa, a także przedkładanie do zatwierdzenia opracowanych zasad bezpieczeństwa na drogach wojewódzkich, które z upoważnienia Marszałka Województwa (...) zatwierdzał Dyrektor Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego Województwa (...).

Zarząd Dróg Wojewódzkich w Ł. jest natomiast jednostką budżetową, finansowaną przez Samorząd Województwa (...), jako samorządowa jednostka organizacyjna, wykonująca zadania Zarządu Województwa (...) w zakresie zarządu dróg wojewódzkich w przedmiocie planowania , budowy, przebudowy, remontu, utrzymania i ochrony tych dróg zgodnie z wymogami ustawy z dnia 21 marca 1985 r. – O drogach publicznych – Dz. U. z 2007r., Nr 19, poz. 115 ze zm.

Zatem Zarząd Dróg Wojewódzkich jako jednostka budżetowa nie ma osobowości prawnej, ale nie ma także kompetencji w zakresie ustalania zasad organizacji ruchu drogowego. Do jej zadań należy bowiem jedynie wdrażanie zatwierdzonego przez Dyrektora Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego Województwa (...) projektu organizacji ruchu w płaszczyźnie wykonawstwa, czyli ustawia zatwierdzone znaki drogowe informujące uczestników ruchu o zasadach obowiązujących na danej drodze i jej odcinku. Jedynie ma kompetencje do wnioskowania o stałe czy czasowe wprowadzanie zmian w organizacji ruchu wynikających z potrzeby dokonywania remontów czy innych czynności będących w kompetencji tej jednostki.

W dniu zdarzenia szkodzącego w miejscu jego zaistnienia obowiązywały zasady organizacji ruchu drogowego wynikające z „Projektu stałej organizacji ruchu na drodze wojewódzkiej Nr (...) Ł.W. na odcinku od km 6+250 do km 7+700”, zatwierdzone przez Urząd Marszałkowski w Ł. w oparciu o przepisy art. 10 ust. 4 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo ruchu drogowym – cytowanej wyżej oraz przepisy rozporządzenia Ministra Infrakstruktury z dnia 23 września 2003 r. – w sprawie szczegółowych warunków zarządzania ruchem na drogach oraz wykonywania nadzoru nad tym zarzadzaniem – Dz. U. z 2017 r., poz. 784.

Czynność w postaci zatwierdzenia projektu zmiany organizacji ruchu , stanowi akt organu jednostki samorządu terytorialnego z zakresu administracji publicznej podlegający kognicji sądu administracyjnego na podstawie art. 101 ust. 1 u.s.g. ( art. 3§ 2 pkt 6 p.p..s.a.) – postanowienie NSA z dnia 14 lutego 2013 r. , I OSK 154/13, Lex nr 1282726.

W tych okolicznościach dla potrzeb przedmiotowej sprawy, przy przyjęciu, że zasady organizacji ruchu zostały ustalone w sposób zgodny z obowiązującymi w tej mierze przepisami prawa, zarzucalności zachowania wskazanego w pozwie podmiotu pozwanego można by upatrywać jedynie w zaniechaniu wnioskowania o dokonanie zmian w obowiązującym porządku ruchu drogowego na przedmiotowym odcinku drogi (...), które w dalszej perspektywie mogłoby przełożyć się na oznakowanie drogi.

Zważywszy zaś na to, że Zarząd Dróg Wojewódzkich jest jednostką budżetową nie wchodzi w grę podstawa odpowiedzialności z art. 416 k.c.

Podstawą prawną odpowiedzialności pozwanego w okolicznościach sprawy nie będzie także przepis art. 417 k.c. „Przepis art. 417 k.c. znajduje zastosowanie , o ile szkoda wyrządzona została „przy wykonywaniu władzy publicznej”. Dotyczy on zatem wyłącznie skutków funkcjonowania państwa i jednostek samorządu terytorialnego w sferze określanej mianem imperium, a więc działań lub zaniechań polegających na wykonywaniu funkcji władczych, realizacji zadań władzy publicznej. Szkoda musi być wyrządzona działaniem władczym. Nie chodzi więc o konsekwencje zachowań tych podmiotów w sferze gospodarczej ( dominium). Pojęcie „wykonywanie władzy publicznej” obejmuje tylko takie działania, które ze swej istoty, czyli ze względu na charakter i rodzaj funkcji przynależnej władzy publicznej, wynikają z kompetencji określonych w Konstytucji RP oraz innych przepisach prawa, a ich wykonywanie z reguły łączy się z możliwością władczego kształtowania sytuacji jednostki. W przypadku szkód wyrządzonych przez organy państwowe lub jednostki samorządu terytorialnego poza sferą imperium, nie odpowiadają one na podstawie art. 417 k.c., lecz na ogólnych zasadach prawa cywilnego” ( por. wyrok S.A. w Krakowie z dnia 14 października 2016 r. , I ACa 735/16 , Lex nr 2166594). Stanowisko to znajduje potwierdzenie w podejściu Sadu Najwyższego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 2005 r., II CK 719/04, LEX nr 180859).

Przesłanki odpowiedzialności deliktowej wyznaczone zasadami ogólnymi określone w art. 415 k.c. to: szkoda, czyn sprawcy noszący znamiona winy oraz związek przyczynowy pomiędzy tym czynem, a szkodą (art. 361 § 2 k.c.).

W ocenie strony powodowej wina zarządcy drogi polegała na nieustawieniu odpowiedniego znaku drogowego, który ograniczyłby dopuszczalną prędkość w dacie i miejscu wypadku do 50 km/h. Tymczasem , jak wskazano wyżej jest to jedynie czynność wykonawcza, przy realizacji zasad ruchu drogowego , zatwierdzonych w sposób przewidziany prawem. Skoro obowiązującym był porządek ruchu na przedmiotowym odcinku wynikający z zatwierdzonego projektu z dnia 3 października 20111 r. , to nie można mówić o jakimkolwiek wymiarze winy po stronie zarządcy drogi. Analizując tę sferę w szerszym kontekście realizacji zadań po stronie Zarządu Dróg Wojewódzkich w aspekcie związku z zaistniałym zdarzeniem, należało dokonać także oceny czy istnieją podstawy dla przypisania zarządcy drogi winy w nienależytym jej utrzymaniu poprzez brak inicjatywy we wprowadzeniu zmian organizacji ruchu i doprowadzenia do właściwego, zdaniem powódki, oznakowania drogi. Wina nie jest okolicznością faktyczną lecz kategorią oceny postępowania. Na zarządcy dróg ciąży ogólny obowiązek polegający na zapewnieniu bezpieczeństwa użytkownikom tych dróg. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 września 1980 r. II CR 316/1980 (OSNC 1981/7/129) stwierdził, że „drogi publiczne muszą być utrzymane w stanie wykluczającym narażenie ich użytkowników na wypadek pozostający w wyłącznym i bezpośrednim związku przyczynowym z korzystaniem z nich”. Przykładowe obowiązki zarządcy drogi wynikające z charakteru funkcji zarządcy wskazuje art. 20 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych ( tekst jednolity Dz. U. 2016, poz. 1440 ). Z jego treści wynika, że jednostka sprawująca zarząd drogi obowiązana jest do utrzymania drogi, urządzeń zabezpieczających ruch i innych urządzeń związanych z drogą (pkt 4), przeprowadzania okresowych kontroli stanu dróg ze szczególnym uwzględnieniem ich wpływu na stan bezpieczeństwa ruchu drogowego ( pkt 10 ). Użycie w art. 20 zwrotu „w szczególności” oznacza, że wymienione w nim obowiązki w pkt. 1 – 20 nie mają charakteru zamkniętego. Na zarządcy ciążą, zatem także inne nie wymienione w ustawie powinności zmierzające do utrzymania drogi w stanie zapewniającym bezpieczny przejazd. W ramach tych obowiązków zarządca drogi obowiązany jest monitorować organizację ruchu na drodze oraz podejmować inicjatywę w zakresie stosowania znaków i sygnałów drogowych zgodnie z zasadami wynikającymi z przepisów wykonawczych do powołanej ustawy ( § 2 i § 11 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 23 września 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków zarządzania ruchem na drogach oraz wykonywania nadzoru nad tym zarządzaniem – tekst jednolity Dz.U. 2017, poz. 784 ). Zasady te określa szczegółowo rozporządzenie z 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz.U. z 2002 r. Nr 170, poz. 1393) oraz rozporządzenie z 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (Dz.U. z 2003 r. Nr 220, poz. 2181 z późn. zm. ).

Wskazać należy, iż jest kwestią przesądzoną w orzecznictwie i doktrynie, że zarządca drogi odpowiada za zdarzenia na drodze, wywołane niedochowaniem należytej staranności w zakresie obowiązków nałożonych na zarządcę drogi, na zasadzie winy (art. 415 k.c.). Oznacza to, iż obowiązek naprawienia szkody powstaje jedynie w razie takiego działania lub zaniechania (zaniedbania) zarządcy, które noszą znamiona winy, czyli naruszenia określonych obowiązków określonych w przepisach prawa. Nadto do przypisania zarządcy odpowiedzialności deliktowej za zdarzenie na drodze konieczne jest zaistnienie przesłanki szkody oraz związku przyczynowego pomiędzy szkodą a zawinionym zachowaniem zarządcy. Każdą przesłankę odpowiedzialności deliktowej winien udowodnić poszkodowany, w tym wypadku powódka (art. 6 k.c.). Jednocześnie wskazać należy, iż przesłanką zawinionego zachowania jest niedołożenie należytej staranności. Miernik wymaganej staranności nie może być jednak formułowany na poziomie obowiązków niedających się realnie wyegzekwować, na poziomie abstrakcyjnym. Wina nie jest okolicznością faktyczną, lecz kategorią oceny postępowania i o jej istnieniu lub braku można wnioskować tylko z odpowiednich faktów, a zarazem nie sposób racjonalnie założyć by stałe utrzymanie wszystkich odcinków dróg publicznych w stanie całkowitego bezpieczeństwa było technicznie możliwe. Należyta staranność nawet w rozumieniu art. 355 § 2 k.c. nie oznacza staranności wyjątkowej, lecz inny rodzaj staranności, dostosowanej zarówno do działającego podmiotu, przedmiotu którego jego działanie dotyczy, jak i okoliczności, w których to działanie znajduje swój przejaw.

Powódka zarzuciła zarządcy drogi, iż dopuścił się zaniechań, które skutkowały wypadkiem drogowym w którym odniosła ciężkich obrażenia. Wskazała, że droga wojewódzka nr (...) w miejscu zdarzenia biorąc pod uwagę warunki fizyczne, topograficzne, urbanistyczne i biologiczne, występujące za miejscem wypadku, w miejscu wypadku i przed miejscem wypadku, nie była należycie oznakowana, tj. nie obowiązywał w tym miejscu znak ograniczający prędkość administracyjnie dopuszczalną do 50 km/h, co w dalszej kolejności spowodowało tragiczny w skutkach wypadek drogowy.

Wskazać należy, iż w myśl art. 20 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych do zarządcy drogi należy m.in. utrzymywanie nawierzchni drogi, chodników, drogowych obiektów inżynierskich, urządzeń zabezpieczających ruch i innych urządzeń związanych z drogą, realizacja zadań w zakresie inżynierii ruchu, przeprowadzanie okresowych kontroli stanu dróg i drogowych obiektów inżynierskich, znaków drogowych ze szczególnym uwzględnieniem ich wpływu na stan bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Zgodnie z § 3 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 23 września 2003r. w sprawie szczegółowych warunków zarządzania ruchem na drogach oraz wykonywania nadzoru nad tym zarządzaniem (Dz. U. z 2003r. nr 177, poz. 12098 z późn. zm.) organ zarządzający ruchem m.in. prowadzi kontrolę prawidłowości zastosowania i funkcjonowania znaków drogowych z zatwierdzoną organizacją ruchu (pkt 7), współpracuje w zakresie organizacji ruchu i jego bezpieczeństwa z innymi organami zarządzającymi ruchem, zarządami dróg, kolei, Policją oraz innymi jednostkami (pkt 8). Na podstawie § 6 ust. 1 powołanego rozporządzenia organizację ruchu zatwierdza, na podstawie złożonego projektu organizacji ruchu, organ zarządzający ruchem właściwy dla danej drogi albo przedmiot zarządzający drogą wewnętrzną. W myśl § 11 powyższego rozporządzenia organizację ruchu, w szczególności zadania techniczne polegające na umieszczaniu i utrzymaniu znaków drogowych, urządzeń sygnalizacji świetlnej oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu, zarządzający ruchem realizuje na koszt własny. Nadto na podstawie § 12 ust. 5 organ zarządzający ruchem przeprowadza, co najmniej raz na 6 miesięcy kontrolę prawidłowości zastosowania, wykonania, funkcjonowania i utrzymania wszystkich znaków drogowych, urządzeń sygnalizacji świetlnej, urządzeń sygnalizacji dźwiękowej oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego umieszczonych na drogach jemu podległych.

Odnosząc powyższe do niniejszej sprawy stwierdzić należy, iż zdaniem sądu, brak jest materiału dowodowego, który pozwalałby przypisać zarządcy drogi zarzut winy w niedochowania należytej staranności w utrzymaniu drogi poprzez jej niewłaściwe oznakowanie. Co więcej całokształt zgromadzonego materiału dowodowego jednoznacznie wskazuje, że zarządca drogi uczynił zadość wszystkim obowiązkom nałożonym na niego zarówno przez ustawę z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych, jak i obowiązkom wskazanym w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 23 września 2003r. w sprawie szczegółowych warunków zarządzania ruchem na drogach oraz wykonywania nadzoru nad tym zarządzaniem. Z przywołanych aktów prawnych w sposób bezsporny wynika, że zarządca drogi ma prawo dokonać zmiany w zakresie organizacji ruchu poprzez m.in. zmianę oznakowania poziomego i pionowego na wniosek władz samorządowych, policji, służb leśnych itp. Tymczasem z zeznań świadka W. M., będącego Zastępcą Dyrektora Wojewódzkiego Zarządu Dróg w Ł., którym Sąd dał wiarę w pełni wynika, że Marszałek Województwa (...) powołał Komisję (...) Ruchu Drogowego, do której kierowane są wszystkie uwagi ze strony mieszkańców i innych podmiotów co do zasad korzystania i organizacji ruchu na danej drodze czy jej odcinku. Jeżeli chodzi o odcinek drogi wojewódzkiej nr (...), na którym doszło do wypadku z udziałem powódki ostatnim wnioskiem do Komisji (...) Ruchu Drogowego był wniosek Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o oznakowanie wiaduktu nad drogą (...). Przed rokiem 2015 r. nie było innego wniosku do Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w zakresie zmiany ustalonych zasad organizacji ruchu na tym odcinku, bo przy systematycznym monitorowaniu ruchu odbywającego się na tej drodze, zarządca nie otrzymywał sygnałów o potrzebie wprowadzenia zmian. W tym aspekcie trzeba też zauważyć, że cyklicznie raz do roku Komenda Wojewódzka Policji Wydział Spraw Ruchu Drogowego przestawia zarządzającemu ruchem czyli w tym przypadku Urzędowi Marszałkowskiemu sprawozdanie z ilości i przyczyn zdarzeń drogowych na drogach wojewódzkich. Na podstawie tych sprawozdań analizowane są miejsca, w których miało miejsce najwięcej zdarzeń w kontekście uznania ich za miejsce niebezpieczne, co mogłoby skutkować zmianą organizacji ruchu poprzez zmianę oznakowania odcinka drogi. Skrzyżowanie na drodze wojewódzkiej nr (...) na którym doszło do wypadku z udziałem powódki nie pojawiało się w żadnych sprawozdaniach jako miejsce dużej liczby zdarzeń, które należy ocenić jako niebezpieczne. Zarządca analizował także topografię terenu, widoczność w miejscu zdarzenia, a także występującą zieleń oraz stan nawierzchni drogi, które również nie uzasadniały wprowadzenia ograniczenia prędkości na wskazanym jej odcinku. Także natężenie ruchu pojazdów w miejscu wypadku, które oceniano jako średnie nie uzasadniało zmian oznakowania drogi poprzez wprowadzenie ograniczenia dopuszczalnej prędkości pojazdów. Brak było również przesłanek do ograniczenia prędkości administracyjnej pojazdów poprzez zaliczenie wskazanego odcinka drogi do obszaru zabudowanego. O zakwalifikowaniu odcinka drogi do obszaru zabudowanego decyduje uznaniowo zarządzającego ruchem, który bierze pod uwagę gęstość zabudowy na wskazanym odcinku drogi, natężenie ruchu pieszych z uwagi na występujące na danym terenie budynki użyteczności publicznej. W okolicach skrzyżowania na którym doszło o wypadku z udziałem powódki nie występuje gęsta zabudowa, a także brak wzmożonego ruchu pieszych, a nawet przejścia dla pieszych. Okoliczności te potwierdził biegły W. J. w opisie z dokonanych oględzin, przy nie kwestionowanym założeniu, że warunki te są niezmienne od czasu zdarzenia z 5.10.2015 r.. Zatem jedynym uprawnionym wnioskiem jest przyjęcie, że nie było i nie ma żadnych podstaw, aby wprowadzać zmiany w zakresie ograniczenia prędkości ruchu na wskazanym odcinku drogi wojewódzkiej nr (...). Z powyższą oceną w pełni korelują wnioski opinii biegłego sądowego do spraw rekonstrukcji wypadków drogowych W. J., który wskazał, że obserwacja ruchu pojazdów i pieszych w miejscu wypadku nie wskazują, aby w czasie wypadku na drodze wojewódzkiej nr (...) przed skrzyżowaniem z drogami prowadzącymi do miejscowości R. i M. zasadne było wprowadzenie ograniczenia prędkości poniżej 90 km/h dla pojazdów jadących od strony miejscowości Ł.. Nadto trzeba mieć na względzie ustalenia biegłego do spraw rekonstrukcji wypadków drogowych K. K., który w opinii sporządzonej na potrzeby prowadzonego postępowania przygotowawczego stwierdził, że to taktyka i technika jazdy kierującej samochodem marki V. P. S. była nieprawidłowa, ponieważ nie zastosowała ona się do znaku ostrzegawczego A-7-„ustąp pierwszeństwa” i wjechała na skrzyżowanie z drogą posiadającą pierwszeństwo przejazdu bez zachowania szczególnej ostrożności, w bezpośredniej bliskości nadjeżdżającego tą drogą z jej lewej strony samochodu P. (...), że taktyka jazdy kierującego samochodem marki P. (...) T. F. była prawidłowa i nie pozostawała w związku przyczynowym z zaistniałym wypadkiem drogowym, iż kierujący samochodem marki P. (...) T. F. jadąc z prędkością 82,4-86,6 km/h w zaistniałej sytuacji drogowej nie miał żadnej możliwości uniknięcia zderzenia z samochodem V. (...) oraz że bezpośrednią przyczyną zaistniałego wypadku drogowego było nieprawidłowe zachowanie kierującej samochodem marki V. P. S.. W świetle powyższego trudno mówić o zawinieniu pozwanego skoro z powyższych dowodów w sposób niebudzący wątpliwości wynika, że jedyną i bezpośrednią przyczyną zaistniałego wypadku drogowego było sprzeczne z przepisami ruchu drogowego zachowanie powódki A. S..

Niezależnie od powyższego, w aspekcie zachowania samej poszkodowanej i naruszenia przez nią zasad bezpieczeństwa ruchu, brak jest podstaw do uznania, że gdyby nawet zasady ruchu drogowego na przedmiotowym odcinku drogi statuowały ograniczenie prędkości, jak sugeruje strona powodowa, do 50 km/g, to do zdarzenia nie doszłoby.

Powołane okoliczności, zdaniem Sądu, wskazują, że zarządcy drogi wojewódzkiej nr (...) nie można przypisać uchybień w zakresie nadzoru i analizy istniejącej organizacji ruchu w obszarze bezpieczeństwa ruchu i efektywności, kontroli prawidłowości zastosowania i funkcjonowania znaków drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa oraz ich zgodności z zatwierdzoną organizacją ruchu. Nie można zatem przypisać pozwanemu winy za to, iż nie ograniczył dopuszczalnej prędkości administracyjnej w miejscu zdarzenia, skoro nie istniały żadne okoliczności wskazane w powołanych wyżej aktach prawnych uzasadniające wprowadzenie takiego ograniczenia. Brak zarzucalności zachowania wskazywanego jako podstawa odpowiedzialności wyłącza odpowiedzialność deliktową.

W tym stanie rzeczy Sąd oddalił żądanie powódki jako niezasadne.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd uznał, że powódka, wnosząc pozew w niniejszej sprawie mogła być subiektywnie przekonana o swej racji, w czym utwierdzała ją prywatna opinia specjalisty z zakresu ruchu drogowego. Wynik procesu zależał jednak od oceny prawnej dokonanej przez sąd w zakresie przesłanki winy zarządcy drogi. Powódka nie mogła z całą pewnością przewidzieć wyniku niniejszego procesu. Mając na uwadze przedmiot sporu, a także sytuację materialną i życiową powódki sąd uznał, że zasady słuszności przemawiają za tym, by nie obciążać powódki kosztami procesu. Kierując się tymi samymi okolicznościami Sąd na mocy art. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. 2019 poz. 785) w pkt 3 wyroku nie obciążył powódki poniesionymi w toku procesu wydatkami, które przejął na rachunek Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Sieradzu.