Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III RC 179/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 września 2018 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu III Wydział Rodzinny i Nieletnich w składzie:

Przewodniczący SSR Piotr Kawecki

Protokolant stażysta Monika Paczkowska

po rozpoznaniu w dniu 27 sierpnia 2018 r. w Toruniu

sprawy z powództwa małoletniego M. B. (1) działającego przez matkę A. K.

przeciwko D. B.

o alimenty

I.  zasądza od pozwanego D. B. alimenty na rzecz małoletniego M. B. (1) w kwocie 1500 zł (tysiąc pięćset złotych) miesięcznie poczynając od dnia 05.03.2018 r., płatne z góry do dnia 15-tego każdego miesiąca, do rąk matki małoletniego A. K., z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w płatności którejkolwiek z rat,

II.  w pozostałej części powództwo oddala,

III.  znosi wzajemnie koszty zastępstwa procesowego pomiędzy stronami,

IV.  nakazuje pobrać od pozwanego D. B. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Toruniu kwotę 600 zł (sześćset złotych) tytułem zwrotu części kosztów sądowych, od których zapłaty zwolniona była strona powodowa, a w pozostałym zakresie kosztami sądowymi obciąża Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Toruniu,

V.  wyrokowi w punkcie I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.

Sygn. akt III RC 179/18

UZASADNIENIE

A. K. działając w imieniu małoletniego M. B. (1) w dniu 5 marca 2018r. wniosła pozew przeciwko D. B. domagając się zasądzenia na rzecz małoletniego alimentów w kwocie 2.500 zł miesięcznie, płatnych z góry do dnia 15-tego każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności do rąk matki małoletniego.

W uzasadnieniu matka małoletniego powoda wskazała, że małoletni jest dzieckiem pozwanego i A. K., że strony do sierpnia 2017 r. mieszkały wspólnie w domu pozwanego. Zdaniem A. D. B. nie przekazuje żadnych środków finansowych na rzecz dziecka - sporadycznie kupuje mu ubrania lub zabawki, jednak żadnej z tych rzeczy nie przekazuje do użytkowania w miejscu zamieszkania dziecka. W czasie gdy matka małoletniego jest w pracy, dziecko pozostaje pod opieką niani, której pozwany płaci 800 zł miesięcznie. Matka małoletniego pracuje w Urzędzie Marszałkowskim i otrzymuje wynagrodzenie (...) zł netto. Dodatkowo otrzymuje świadczenie 500+ oraz niesformalizowane alimenty na dziecko z poprzedniego związku (ok. 850 zł). Ojciec dziecka pracuje w Konsorcjum (...) S.A. jako Członek Zarządu spółki, jego wynagrodzenie wynosi najprawdopodobniej ok. (...) zł netto miesięcznie, ponadto pozwany otrzymuje prawdopodobnie kwartalne premie. Matka małoletniego wskazała, że koszty bieżącego utrzymania mał. powoda wynoszą ok. 4.000 zł miesięcznie, na co składają się: wynagrodzenie opiekunki 1.400 zł, koszty mieszkaniowe ok. 600 zł, wyżywienie ok. 700 zł, pampersy ok. 150 zł, gry edukacyjne, zabawki, pomoce i akcesoria dziecięce ok. 250 zł, ubrania ok. 200 zł, środki higieniczne i kosmetyki ok. 100 zł, podróże, wyjazdy i wyjścia ok. 600 zł. Zdaniem strony powodowej funkcja i rola „instytucji” alimentacyjnej jest jednoznaczna, ma ona bowiem służyć między innymi zapobieżeniu powstawania zależności, zarabiającej mniej niż pozwany, matki powoda – uzyskującego zdecydowanie większe od matki powoda dochody. Zdaniem strony powodowej – renta ta winna być ponoszona w wysokości adekwatnej do realnych, uzasadnionych potrzeb uprawnionego, skorelowanych z możliwościami zarobkowymi i majątkowymi osoby zobowiązanej. Zdaniem strony powodowej - poziom uzyskiwanych przez pozwanego w skali miesiąca zarobków w pełni pozwala, bez najmniejszego uszczerbku dla pozwanego, na świadczenie renty alimentacyjnej na poziomie 2.500 zł.

D. B. w odpowiedzi na pozew uznał powództwo w częściowo, tj. do kwoty po 500 zł miesięcznie. Pozwany zarzucił, iż żądana przez matkę małoletniego powoda kwota alimentów jest zawyżona i nieadekwatna do rzeczywistych kosztów utrzymania niespełna dwuipółletniego chłopca. W uzasadnieniu pozwany przyznał, iż pełni funkcję Członka Zarządu ds. (...) w Konsorcjum (...) S.A. z siedzibą w Z. i uzyskuje miesięczne wynagrodzenie w kwocie (...) zł netto miesięcznie, zaś raz na kwartał ma możliwość otrzymania premii, której wysokość jest uzależniona od wypracowania zysku przez współzarządzaną przez niego spółkę. Z uwagi na fakt, że pozwany na co dzień pracuje w Z. oddalonym o ok. 350 km od T., nie jest w stanie sprawować codziennej opieki na dzieckiem, niemniej nie uchyla się od obowiązku łożenia na małoletniego syna; przeciwnie – jest troskliwym, zaangażowanym ojcem, wspomagającym matkę małoletniego nie tylko finansowo, ale i organizacyjnie: brał czynny udział w poszukiwaniu opiekunki dla dziecka, był zaangażowany w wybór przedszkola dla małoletniego, przejmował opiekę nad synem w weekendy i podczas własnego urlopu, odciążał A. K. od obowiązków związanych z zakupem odzieży czy innych niezbędnych rzeczy dla dziecka, organizował opiekę w sytuacjach, gdy opiekunka okresowo nie mogła jej sprawować, wyjeżdżał z synem na urlopy. Pozwany ponosi w całości koszt opiekunki dla małoletniego w kwocie 1.400 zł. Pozwany zobowiązał się pokryć koszty związane z przyszłą edukacją małoletniego w przedszkolu oraz koszty opiekunki, gdy małoletni nie będzie w stanie uczestniczyć w zajęciach w przedszkolu (ok. 400-600 zł miesięcznie). Pozwany wskazał, że finansuje w zasadzie w całości koszt zakupu ubrań i obuwia dla syna. W okresie od lipca 2017 r. do kwietnia 2018 r. przeznaczył na ten cel 3.364,86 zł. Pozwany wskazał, że pomimo osiągania wysokich zarobków, wysokie są też koszty jego własnego utrzymania – przy uwzględnieniu niezbędnych kosztów zaspokajania niezbędnych potrzeb i płacenia zobowiązań – wynoszą one ok. 13.500 zł miesięcznie.

S ą d u s t a l i ł c o n a s t ę p u j e

Małoletni M. B. (1) ur. (...) jest synem A. K. i D. B..

/dowód: odpis zupełny aktu urodzenia małoletniego k. 5/

A. K. zatrudniona jest w Urzędzie Marszałkowskim w T. na stanowisku kierownika biura z wynagrodzeniem ok. (...) zł netto miesięcznie. Wynagrodzenie to obejmuje już dodatek motywacyjny i funkcyjny. Przysługuje jej 13-ta pensja oraz tzw. „wczasy pod gruszą” co 2-3 lata w wysokości ok. (...) zł.

Oprócz małoletniego M. ma na utrzymaniu (...)córkę z poprzedniego związku, na którą otrzymuje alimenty w kwocie 900 zł miesięcznie. Ponosi koszt zajęć dodatkowych córki w kwocie ok. 100 zł miesięcznie.

Wraz z dziećmi mieszka w mieszkaniu, na którego zakup zaciągnęła kredyt hipoteczny. Do spłaty pozostało jej ok. 215.000 zł. Miesięczna rata wynosi ok. 900 zł, wkrótce rata ta wzrośnie, albowiem kredyt przyznany był dotąd na zasadach preferencyjnych.

Opłaty mieszkaniowe obejmują: czynsz ok. 520 zł miesięcznie, prąd ok. 100 zł miesięcznie oraz dopłata z tytułu zużycia wody i ogrzewania kilkaset złotych rocznie.

A. K. posiada ok. 100.000 zł oszczędności.

Małoletni M. ma obecnie (...) roku i do tej pory pozostawał pod opieką niani, której wynagrodzenie wynosiło 1.400 zł miesięcznie, a które opłacane było przez D. B.. Małoletni powód został zapisany do prywatnego przedszkola a dodatkowo przez ok. 3 godziny dziennie będzie nadal pozostawał pod opieką opiekunki, której wynagrodzenie wynosić będzie ok. 650 zł miesięcznie. Małoletni będzie jadł posiłki zarówno w przedszkolu jak i w domu. Koszt przedszkola to: wpisowe ok. 200 zł jednorazowo, dodatkowo comiesięczna opłata ok. 550 zł.

Małoletni M. B. (1) nie choruje przewlekle, jest dzieckiem co do zasady zdrowym; pije mleko modyfikowane, którego koszt to ok. 180 zł miesięcznie . Na pozostałe wyżywienie dla niego jego matka przeznacza ok. 500 zł miesięcznie – koszt wyżywienia małoletniego jest wysoki, albowiem A. K. uważa, że małoletni winien spożywać produkty zdrowe, niekoniecznie tanie, wysokiej jakości. Dotychczas małoletni M. B. (1) karmiony był jak większość dzieci w jego wieku i stopniu rozwoju – nie wymagał specjalistycznej diety, spożywał gotowe posiłki ze słoiczków, posiłki skromne - przygotowywane we własnym zakresie – w większości przez opiekunkę.

Małoletni korzysta na noc z pampersów, z których z racji wieku powoli wyrasta, a których to koszt zakupu wynosi jeszcze ok. 100 zł miesięcznie. Koszt zakupu odzieży wynosi ok. 100 - 200 zł miesięcznie, zakup środków higienicznych – dobrej, wysokiej jakości - to ok. 100 zł miesięcznie, zakup zabawek – ok. 100 zł miesięcznie.

Matka zabiera syna na wycieczki do ogrodu botanicznego, do salonów zabaw, do parku dinozaurów w S.. Koszt jednego wyjścia z synem na tego typu atrakcje to ok. 50-100 zł. Małoletni był raz u rodziny swojej mamy we W.. W przyszłości matka małoletniego zamierza wyjeżdżać z synem nad morze czy w góry, dotąd z takich wyjazdów – głównie ze względu na wiek syna, nie korzystała.

/dowód: zawiadomienie o wysokości rat k. 6

informacja o wysokości czynszu k. 7

karta zarobkowa k. 8

PIT za rok 2017 k. 9

zaświadczenie o zarobkach k. 57

zeznania świadka B. P. k 7v.-71,

zeznania świadka A. S. – k.69-70v akt

zeznania A. K. k. 71-72v./

Pozwany D. B. zatrudniony jest na stanowisku Członka Zarządu ds. (...) w Konsorcjum (...) S.A. Jego wynagrodzenie wynosi ok. (...)zł netto miesięcznie. Pozwany ma możliwość otrzymywania premii kwartalnej. W listopadzie 2017 r. otrzymał premię w wysokości ok. (...)zł brutto, w lutym 2018 r. w kwicie ok. (...)zł brutto zaś w maju 2018 r. ok. (...)zł brutto.

W związku z pracą od poniedziałku do piątku mieszka w Z. gdzie za mieszkanie płaci ok. 1.300 zł miesięcznie.

Jest właścicielem domu jednorodzinnego w (...), na którego zakup zaciągnął kredyt hipoteczny. Do spłaty pozostało mu 320.000 zł. Miesięczna rata wynosi 1.200-1.300 zł.

Na swoje wyżywienie pozwany przeznacza ok. 25-30 zł dziennie, na odzież wydaje ok. 300-400 zł miesięcznie, zaś na higienę ok. 100 zł miesięcznie.

Pozwany posiada ok. 230.000 zł oszczędności.

D. B. z małoletnim M. do lutego 2018 r. spędzał każdy weekend od piątku popołudnia do poniedziałku rano. Obecnie spędza z synem co drugi weekend. Pozwany opiekował się synem zawsze bardzo troskliwie, po powrotach z pracy poświęcał mu praktycznie cały wolny czas.

Oprócz opłacania niani dla małoletniego pozwany kupuje mu odzież, obuwie i zabawki i umożliwia zabranie tych rzeczy do miejsca zamieszkania małoletniego. W okresie od lipca 2017 do kwietnia 2018 na odzież i obuwie dla syna przeznaczył ok. 3.300 zł. Część zakupionej odzieży powód przekazał A. K..

W lipcu 2018 r. spędził z synem 2 tygodnie, w tym czasie zabrał małoletniego na wyjazd nad morze.

Oprócz małoletniego M. ma na utrzymaniu pełnoletnią córkę M. B. (2), na którą płaci alimenty w kwocie po 1.300 zł miesięcznie. Pozwany dodatkowo opłaca miesięcznie ortodontę dla córki – ok. 148 zł, kupuje pomoce szkolne dla córki – ok. 50 zł, daje jej kieszonkowe – 200 zł.

Pozwany ponosi comiesięczna opłatę za korzystanie z samochodu służbowego dla celów prywatnych – 246 zł, opłaca polisę – 200 zł, ponosi wysokie comiesięczne koszty utrzymania domu: podatek od nieruchomości – 57,50 zł, wywóz śmieci – 36 zł, zużycie energii elektrycznej – ok. 766 zł, telefon i internet – 85 zł, monitoring domu – 89 zł, spłata kredytu na budowę domu – 1200 zł, telewizja satelitarna – 31 zł, zużycie wody – 70 zł. Pozwany dopłaca do podatku w ramach rozliczenia rocznego PIT 563, 33 zł miesięcznie Na pozostałe swoje wydatki – w tym wyżywienie jego i dzieci, opiekę zdrowotną, nakłady modernizacyjno – remontowe na dom, dojazdy do pracy, ubrania, szkolenia, rozwój, kulturę, sport – pozwany wydaje ok. 5.800 zł miesięcznie.

/dowód: potwierdzenia przelewów k. 37-39, 45

zaświadczenie o zarobkach k. 56

potwierdzenie rezerwacji k. 42

faktury i paragony k. 43-55

zeznania świadka A. S. k. 69-70v.

zeznania świadka B. P. k 7v.-71

przesłuchanie D. B. k. 72v.-73/

S ą d z w a ż y ł c o n a s t ę p u j e

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie stosownych dokumentów urzędowych i prywatnych, których domniemanie autentyczności wynikające z art. 245 kodeksu postępowania cywilnego – a w odniesieniu do dokumentów urzędowych również zgodności z prawdą tego co zostało w nich zaświadczone, wynikające z art. 244 kpc – nie zostały podważone.

Na mocy z art. 230 kpc uznano za bezsporne okoliczności faktyczne zawarte w pozwie i innych pismach procesowych, oraz przytoczone w ramach informacyjnego wysłuchania stron, którym strona przeciwna nie zaprzeczyła, gdyż nie budziły wątpliwości co do zgodności z prawdziwym stanem rzeczy i znalazły potwierdzenie w pozostałym materiale procesowym zgromadzonym w sprawie. Sąd dał wiarę zeznaniom świadków B. P. i A. S., albowiem były one spójne wewnętrznie, znalazły także potwierdzenie w przedłożonych przez pozwanego dokumentach i paragonach i fakturach dotyczących dokonywanych na małoletniego wydatków.

Zgodnie z przepisami art. 128, 129, 133 § 1 oraz art. 135 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego kwota alimentów należnych dziecku, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie a nie posiada majątku przynoszącego dochód, zależy od usprawiedliwionych potrzeb dziecka oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości każdego z jego rodziców, albowiem obowiązek alimentacyjny spoczywa w odpowiednich częściach na obojgu rodzicach, stosownie do ich aktualnych możliwości finansowych.

Oznacza to, że również pozwany powinien ponosić odpowiednią część wszystkich wydatków związanych z utrzymaniem jego dziecka w postaci: zakupu wyżywienia, ubioru, wydatków dotyczących stanu zdrowia, części opłat eksploatacyjnych za mieszkanie w którym przebywa, oraz innych wydatków niezbędnych do prawidłowego rozwoju i wychowania dziecka.

Stosownie do stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w uchwale z dnia 9 listopada 1994r., sygn. akt IIICZP 138/94, podstawę obliczenia wysokości alimentów stanowi dochód netto (a nie brutto) zobowiązanego (OSNC z 1995r. Nr 3, poz.43, glosy aprobujące Tadeusz Smyczyński OSP z 1995r. Nr 9, poz.194, oraz Zdzisław Krzemiński „Monitor Prawniczy” z 1995r. Nr 4, str.113).

Sąd Najwyższy w uchwale pełnego składu Izby Cywilnej i Administracyjnej z dnia 16.12.1987r., III CZP 91/86, (OSNIC z 1988r., Nr 4, poz. 42, teza XI) stwierdził m.in., że: „(…) rodzice w zależności od swych możliwości są obowiązani zapewnić dziecku środki do zaspokojenia zarówno jego potrzeb: fizycznych (wyżywienia, mieszkania, odzieży, higieny osobistej, leczenia w razie choroby) jak i duchowych (kulturalnych) a także środki wychowania (kształcenia ogólnego, zawodowego) według zdolności, dostarczania rozrywek i wypoczynku.

Przy ocenie, które z potrzeb uprawnionego powinny być uznane na potrzeby usprawiedliwione, należy z jednej strony brać pod uwagę możliwości zobowiązanego, z drugiej zaś zakres i rodzaj potrzeb.

Będzie to mieć wpływ na rozstrzygnięcie, w jakiej mierze możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego będą wzięte pod uwagę przy oznaczaniu zakresu obowiązku alimentacyjnego.

Zawsze jednak każde dziecko musi mieć zapewnione podstawowe warunki egzystencji:

– w postaci wyżywienia zapewniającego jego prawidłowy rozwój fizyczny,

– stosowną do wieku odzież,

– środki na ochronę zdrowia,

– kształcenie podstawowe i zawodowe,

– oraz na ochronę jego osoby i majątku.

Wyjście poza wymienione potrzeby zależy już tylko od osobistych cech dziecka oraz od zamożności i przyjętego przez zobowiązanego modelu konsumpcji.

Zgodnie z utrwaloną w orzecznictwie zasadą, dzieci mają prawo do równej stopy życiowej z rodzicami, i to zarówno wtedy, gdy żyją z nimi wspólnie, jak i wtedy, gdy żyją oddzielnie.

Oznacza to, że rodzice powinni zapewnić dziecku warunki materialne odpowiadające tym, w jakich żyją sami (…).”

Natomiast w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10.10.1969r., III CRN 350/69 (OSNPG z 1970r., Nr 2, poz. 15) wskazano, że:

„Usprawiedliwione potrzeby dziecka powinny być oceniane nie tylko na podstawie wieku, lecz również miejsca pobytu dziecka, jego środowiska, możliwości zarobkowych zobowiązanych do jego utrzymania i całego szeregu okoliczności każdego konkretnego wypadku.

W szczególności pojęcia usprawiedliwionych potrzeb nie można odrywać od pojęcia zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego.

Pojęcia te w praktyce pozostają we wzajemnej zależności i obie przesłanki wzajemnie na siebie rzutują, zwłaszcza przy ustaleniu przez sąd wysokości alimentów.”

Powyższe stanowisko judykatury zostało zaaprobowane w doktrynie prawa rodzinnego, w tym także odnośnie obowiązywania zasady równej stopy życiowej dzieci z rodzicami.

„Pojęcie ’’usprawiedliwione potrzeby’’ ma różny zakres znaczeniowy w zależności od tego, czy chodzi o uprawnionego krewnego w linii prostej czy też o dziecko, które nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie.

O ile w tym pierwszym wypadku świadczenia alimentacyjne mają zapewnić uprawnionemu godziwe warunki bytowania z uwzględnieniem np. jego wieku, stanu zdrowia i wykształcenia, o tyle rozmiar usprawiedliwionych potrzeb dziecka – niezdolnego jeszcze do samodzielnego utrzymania – stymulowany jest zasadą utrzymania równej stopy życiowej.” („Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz” red. Kazimierz Piasecki, Wydawnictwo LexisNexis, wyd. 4, Warszawa 2009, str. 979)

„Zasada utrzymania równej stopy życiowej nie usprawiedliwia zachowań małżonków, którzy wydatnie obniżają poziom życia rodziny w celu zgromadzenia i następnie zainwestowania znacznych oszczędności.

I odwrotnie, postulat równej stopy życiowej nie może oznaczać konieczności wydatkowania wszystkich dochodów pochodzących z zarobków i majątku.

W obu wypadkach granicą jest utrzymanie stopy życiowej na „godziwym poziomie” („Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz” red. Kazimierz Piasecki, Wydawnictwo LexisNexis, wyd. 4, Warszawa 2009, str. 965)

„Pułap, na jakim powinny być zaspokajane przez rodziców potrzeby ich dziecka, wyznacza zasada równej stopy życiowej.

Ma to szczególnie istotne znaczenie w przypadku obowiązku alimentacyjnego tych rodziców, których możliwości zarobkowe i majątkowe są wysokie.

Usprawiedliwione potrzeby ich dziecka nie mogą być określane na poziomie elementarnym, lecz takim, jaki odpowiada stopie życiowej rodziców” (Marek Andrzejewski („Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz” red. Henryk Dolecki i Tomasz Sokołowski, Wydawnictwo Wolters Kluwer, Warszawa 2010, str. 735 oraz komentarz do art. 128 kro, teza 15 – w bazie danych programu komputerowego LEX OMEGA).

Analiza materiału procesowego zgromadzonego w niniejszej sprawie wskazuje, że w zakresie możliwości zarobkowych i majątkowych pozwanego znajduje się płacenie alimentów w wysokości po 1.500 zł miesięcznie.

Z dochodów (...)zł netto miesięcznie pozwany jest w stanie płacić po 1.500zł miesięcznie tytułem częściowego udziału w kosztach utrzymania syna, płacić alimenty dla swojej córki M. B. (2), a także ponosić wydatki związane ze swoim utrzymaniem. Oprócz comiesięcznej pensji pozwany otrzymuje wysokie na chwilę obecną premie kwartalne, zatem należało przyjąć, że D. B. ma możliwości zarobkowe, by w pełni alimentować syna w ustalonej kwocie.

Należy zaznaczyć, że koszty utrzymania syna podawane przez matkę małoletniego to koszty szacowane. W ocenie Sądu koszty te wskazane w żądaniu pozwu zostały przez A. K. zawyżone. Zdaniem Sądu strona powodowa wykazała koszt utrzymania małoletniego na poziomie ok. 2.400 – 2.600 zł miesięcznie. W ocenie Sądu nieuprawnionym było wliczanie w koszt utrzymania małoletniego syna kosztów spłaty kredytu mieszkaniowego, zawyżone zostały koszty zakupu pampersów, w nieznacznym zakresie zakupu żywności, zdecydowanie zawyżone zostały koszty związane z zakupem zabawek, podróżami, wyjściami kulturalnymi czy rozrywką. Małoletni powód – z racji zamożności ojca ma prawo żyć na poziomie wyższym niż przeciętny poziom większości małoletnich. Stąd w ocenie Sądu uprawnionym było wliczenie w koszt zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małoletniego kosztów opłaty opiekunki, prywatnego przedszkola, droższej żywności, dobrej jakości środków higienicznych. Należy mieć na uwadze, że małoletni M. ma dopiero (...) roku i zakres jego usprawiedliwionych potrzeb wyznaczony jest jego młodym wiekiem. Wkrótce dziecko przestanie być pampersowane, odpadnie potrzeba zakupu mleka modyfikowanego. Pozwany zakwestionował wysokość wskazywanych przez stronę powodową wydatków związanych z podróżami, spędzaniem wakacji czy ferii, strona powodowa nie wykazała zaś, by przeznaczała na powyższe cele kwotę wyższą niż ok. 100 zł miesięcznie.

Wydatki powyżej kwoty po 1.500zł miesięcznie powinny być finansowane przez matkę małoletniego – jako drugiego z rodziców – albowiem obowiązek alimentacyjny spoczywa na obojgu rodzicach, stosownie do ich aktualnej sytuacji materialnej. Sąd miał tu na względzie, że w chwili obecnej kontakty pozwanego z synem – z racji charakteru pracy pozwanego, a i częściowo - jak wynika z zeznań – jego samego, ale i świadków A. S. i B. P. – z powodów przeszkód czynionych przez A. K. – nie są częste i że w zdecydowanej większości ciężar opieki i wychowania małoletniego spoczywa na jego matce, dlatego też w większym zakresie ciężar alimentacji małoletniego nałożony został na pozwanego.

Mając powyższe na uwadze na podstawie art. 128, 133 § 1 i 135 kro orzeczono jak w punkcie I sentencji, a w pozostałej części powództwo oddalono jako niezasadne.

Na podstawie art. 100 k.p.c. Sąd zniósł wzajemnie między stronami koszty procesu, orzekając jak w punkcie III sentencji.

O kosztach sądowych orzeczono na mocy art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28.07.2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (jt. Dz.U. z 2018r., poz. 300 ze zm.) orzekając jak w punkcie IV sentencji.

Rygor natychmiastowej wykonalności w zakresie alimentów został nadany wyrokowi z urzędu na podstawie art. 333 § 1 pkt 1 kpc, o czym orzeczono w punkcie V sentencji.