Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 635/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 kwietnia 2019 r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy, II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Piotr Rajczakowski

Sędziowie: SO Małgorzata Mróz

SO Grażyna Kobus

Protokolant: Violetta Drohomirecka

po rozpoznaniu w dniu 25 kwietnia 2019 r. w Świdnicy

na rozprawie

sprawy z powództwa T. D.

przeciwko Skarbowi Państwa – D. (...) w Ś.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Świdnicy

z dnia 4 stycznia 2018 r., sygn. akt I C 41/17

I.  zmienia zaskarżony wyrok w pkt II w ten sposób, że obniża zasądzone od powoda na rzecz strony pozwanej koszty procesu
z 5.400 zł do 240 zł;

II.  oddala dalej idącą apelację;

III.  zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej 120 zł kosztów postępowania apelacyjnego.

(...)

Sygn. akt II Ca 635/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z 4 stycznia 2018 r., Sąd Rejonowy w pkt I oddalił powództwo T. D. przeciwko Skarbowi Państwa – D. (...) w Ś. o zapłatę, a w pkt II orzekł o kosztach procesu.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny. Powód T. D. jest osobą wielokrotnie karaną w związku z popełnianiem przestępstw m. in. za rozbój, usiłowanie zabójstwa, czy przestępstwa spenalizowane w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii. Wielokrotnie też odbywał kary pozbawienia wolności, które wykonywane były na terenie różnych jednostek, a ostatnio, od 17 października 2016r. w A. (...) w Ś., gdzie przybył z A. (...) w W.. Powód od 20 lat ma (...), prowadzi terapię (...) z przerwami od 2002r., a od 27.11.2009r. wznowił leczenie w warunkach (...) i kontynuuje je. Nie występują u niego objawy uboczne, cały czas pozostaje pod kontrolą lekarza medycyny sądowej- (...), otrzymuje zalecane leki, wykonywane są badania laboratoryjne, badania (...) i elestografii, uzyskał skierowanie do szpitala w celu diagnostyki zleconej przez lekarza chorób zakaźnych. Wobec problemów zdrowotnych powód pozostaje na diecie, która zmieniona została na jego wniosek. Podczas odbywania kary w A. (...) w Ś. powód przebywał w celi nr (...) Cele (...) są dwuosobowe i powód przebywał w nich z kilkoma osadzonymi, którzy się zmieniali, tj. K. B., R. S., K. S. (1). W obu celach ściany były poplamione, pomalowane w różne rysunki, w ścianach były wydłubane dziury, a farba odrapana. Zdarzały się kawałki odpadającego tynku z sufitu. W celi znajdowała się jedna kratka wentylacyjna, a głośnik był uszkadzany przez osadzonych. W parkiecie podłogowym brakowało klepki przy zlewie, był on poplamiony, zalewany. Na środku celi znajdował się zlew, z którego kranu lecąca woda rozchlapywana była na podłogę, a częściowo na łóżko. Gniazdka elektryczne i przełącznik światła były uszkadzane. Ścianki miejsca sanitarnego - wc nie były wybudowane do samego sufitu, znajdowały się w nich szczeliny, z których wydobywały się zapachy wc. W celi w porze nocnej była żarówka o mocy(...) W. Obie cele, tj. nr (...)zniszczone zostały przez osadzonych, którzy nie dbali o ich stan. Wszystkie uszkodzenia są wynikiem działania osadzonych, a pracownicy strony pozwanej w ramach zgłaszanych skarg, naprawiają uszkodzenia, po czym osadzeni ponownie niszczą i psują cele oraz urządzenia. A. (...) w Ś. w miarę możliwości organizacyjnych i finansowych przeprowadza remonty. Uzależniony jest od działań innych jednostek penitencjarnych, z których przyjmuje osoby tymczasowo aresztowane i odbywające kary pozbawienia wolności na czas prowadzenia w tych jednostkach remontów i konieczności udostępnienia cel do tych prac. Nie ma możliwości wyłączenia z użytku na czas remontu większej liczby cel. Wobec przeludnienia, remonty odbywają się stopniowo. Obecnie około 60 cel w skali A. (...)w Ś. jest już wyremontowanych, a 40 oczekuje na remont. Co miesiąc osadzeni otrzymują środki czystości, a w razie ich zużycia, mogą zgłosić nowe zapotrzebowanie, które jest im wydawane. W toku postępowania przeprowadzono drobny remont w celi nr (...).

Rozważając tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy stanął na stanowisku, że powództwo podlegało oddaleniu w całości, a rozstrzygnięcie zostało oparte na przepisach art. 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c. Dobra osobiste chronione prawem wylicza przepis art. 23 k.c. W badanej sprawie dobrem osobistym powoda które podlegającym naruszeniu poprzez warunki, w jakich odbywał karę pozbawienia wolności w A. (...) w Ś. miało być zdrowie i godność. Sąd Rejonowy zważył, że co do zasady godność człowieka razem z tzw. dobrym imieniem składa się na również zdefiniowane w art. 23 k.c. pojęcie czci. Godność jako przedmiot szczególnej ochrony prawnej wymieniona została też w art. 30 Konstytucji, zgodnie z którym przyrodzona i niezbywalna godność człowieka jest nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych. Godność człowiekowi przynależy się z samego faktu bycia człowiekiem i nie wiąże się z oceną jego zachowań, z rozwojem osobowości etycznej. Jest jedyną konstytucyjną wartością, która nie może być w żadnym stopniu ograniczona. Na pojęcie godności składa się również własne, wewnętrzne przekonanie danego człowieka o jego etycznym prawie do istnienia, oczekiwanie poszanowania wobec jego zdrowia i życia ze względu na wyznawane w społeczeństwie wartości. Tak rozumiana godność nie podlega wartościowaniu. Naruszenie godności następuje, gdy bez uzasadnionych podstaw traktuje się osobę z pominięciem wartości co do zasady przestrzeganych w społeczeństwie. O naruszeniu godności możemy mówić i ją oceniać w kontekście zespołu wzorców kulturowych i moralnych, które w naturalny sposób wraz z biegiem dziejów podlegają ewolucji. Przez to, albo dzięki temu sformułowano prawo do godnego odbywania kary pozbawienia wolności (w celach nieprzeludnionych, z oddzielonym urządzeniem sanitarnym, z należytym oświetleniem, z należytą wentylacją itp.), które to prawo jako wartość przyporządkowano dobru osobistemu, jakim jest godność człowieka. Stąd na poczucie własnej godności, jej naruszanie, może powoływać się osoba skazana, o ile odwoła się do wartości powszechnie przestrzeganych i może w takim przypadku oczekiwać ochrony godności. Sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę, że w art. 24 k.c. zostały wskazane przesłanki ochrony dobra osobistego i jednocześnie domniemanie bezprawności naruszenia dobra osobistego, które to domniemanie można obalić przez wykazanie, że działanie naruszającego dobro osobiste miało miejsce w warunkach obowiązującego prawa lub odbywało się za zgodą pokrzywdzonego. Art. 24 k.c. i 448 k.c. nie wymaga dla odpowiedzialności Skarbu Państwa konieczności stwierdzenia „winy” za wyrządzoną krzywdę, a przy tym przewiduje domniemanie bezprawności działania. Oznaczało to, że powód jako dochodzący ochrony musiał wykazać okoliczności przekonujące, że doszło do naruszenia jego dobra osobistego i wykazać intensywność tych okoliczności, która przekonałaby sąd, iż doznał krzywdy i zasadnym pozostaje domaganie się zasądzenia zadośćuczynienia, natomiast powód nie musiał wykazywać winy, czy bezprawności działania po stronie przeciwnej. Na stronie pozwanej jako domniemanemu sprawcy naruszenia, zgodnie z art. 6 k.c. w związku z art. 24 k.c., spoczywał ciężar wykazania, że zapewniła powodowi odpowiednie warunki w odbywaniu kary i wszelkie działania strony w tym zakresie były zgodne z prawem, zasadami współżycia społecznego, ewentualne cierpienia i urazy nie zostały spowodowane postępowaniem władzy więziennej, a zatem nie naruszyła dobra osobistego powoda. Powód powołał się przy tym na naruszenie, jak należy interpretować, Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności z dnia 4 grudnia 1950 r., ratyfikowanej w 1993r. (Dz. U. z 1993, Nr 61, poz. 284) - jak należy przyjąć - jej art. 3 który stanowi, że nikt nie może być poddany torturom ani nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu lub karaniu i wprowadza obowiązek władzy publicznej zapewnienia osobom osadzonym w zakładach karnych godziwych i humanitarnych warunków odbywania kary pozbawienia wolności, nienaruszających godności ludzkiej, a ponadto naruszenia zapisów Konstytucji RPart. 77 i art. 417 § 1 k.c. Podstawę odpowiedzialności Skarbu Państwa określa zatem art. 417 § 1 k.c., zgodnie z którym za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa. Sąd Rejonowy zważył, że przepis ten jest rozwinięciem normy rangi konstytucyjnej wyrażonej w art. 77 ust. 1 Konstytucji RP, zgodnie z którym każdy ma prawo do wynagrodzenia szkody, jak została mu wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej. Wynikająca z art. 417k.c. oraz z art. 77 Konstytucji RP odpowiedzialność Skarbu Państwa jest odpowiedzialnością za samo naruszenie prawa przy wykonywaniu władzy publicznej, jest oderwana od zawinienia. Delikt ten obejmuje zaniechania ze strony organu państwowego lub samorządowego, jeżeli ciążył na nim obowiązek działania wyznaczony przez obowiązujące przepisy prawa. Również przepisy art. 24 k.c. i 448 k.c., stanowiące podstawę roszczeń z tytułu naruszenia dóbr osobistych, nie wymagają dla obciążenia sprawcy tego naruszenia wykazania po jego stronie winy oraz przewidują domniemanie bezprawności jego działania. Zgodnie z art. 110 § 1 kkw skazanego osadza się w celi mieszkalnej wieloosobowej lub jednoosobowej, a w myśl § 2 tego przepisu powierzchnia w celi mieszkalnej, przypadająca na skazanego, wynosi nie mniej niż (...) m ( 2); cele wyposaża się w odpowiedni sprzęt kwaterunkowy zapewniający skazanemu osobne miejsce do spania, odpowiednie warunki higieny, dostateczny dopływ powietrza i odpowiednią do pory roku temperaturę, według norm określonych dla pomieszczeń mieszkalnych, a także oświetlenie odpowiednie do czytania i wykonywania pracy. Sąd Rejonowy wskazał, że zasądzenie zadośćuczynienia pieniężnego ma charakter fakultatywny i jest uzależnione od oceny sądu opartej na analizie wszelkich okoliczności konkretnej sprawy. Konieczne jest przy tym ustalenie, że doszło do bezprawnego naruszenia dobra osobistego oraz zaistnienia krzywdy po stronie osoby, której dobro osobiste zostało naruszone. Rozważyć zatem należało, czy w istocie w czasie pobytu powoda w A. (...) w Ś. w celach nr (...) zostały naruszone w sposób bezprawny jego dobra osobiste. Przyjęto, że powód wywodzi zatem swoje roszczenie z faktu osadzenia go w pozwanym A. (...) w warunkach stanowiących poniżające lub niehumanitarne traktowanie powodujące naruszenie jego godności. Podnosił, że w pozwanej jednostce penitencjarnej doznał poniżającego traktowania z uwagi na warunki, w jakich został osadzony i w jakich odbywał karę pozbawienia wolności, tj. stan higieniczny i estetyczny celi, kącika sanitarnego i wyposażenie cel mieszkalnych, a także dostęp do wiadomości poprzez korzystanie z radiowęzła i słabe oświetlenie celi. Powód sformułował kilka zarzutów dotyczących warunków bytowych w A. (...) w Ś.. Dotyczyły one braku należytego wyposażenia celi przez źle zamontowany kran przy zlewie i rozchlapywanie wody na celę i łóżko, niewłaściwego zabezpieczenia celi dla zdrowia i życia przez uszkodzone gniazdka i przełącznik energii elektrycznej, odklejanie klepek podłogowych skutkującego skręceniem kostki u powoda, wbiciu się drzazgi, spadającego tynku z sufitu i uszkodzeniu na skutek tego oka powoda, braku higieny w sanitariacie – wc poprzez odczuwanie przykrych, wydobywających się zapachów, zagrzybienia i zawilgocenia celi oraz znajdującej się w niej pościeli w związku z rozchlapywaniem wody ze zlewu, braku dostępu do informacji na skutek niedziałającego głośnika radiowęzła. Krzywda powoda miała zawierać się w nudnościach, braku apetytu, kaszlu, bólu oka, problemach ze snem. Dokonując ustaleń faktycznych Sąd Rejonowy wziął pod uwagę treść dokumentacji przebiegu osadzenia powoda w jednostkach penitencjarnych, wyroków sądów, informacji o pobytach i okresach odbywania kar za różne popełnione przez powoda przestępstwa, zdjęcia obrazujące stan techniczny cel nr (...) i panujące w nich warunki mieszkaniowe, zeznania świadków i to zarówno wskazanych przez powoda, jak i przez stronę pozwaną, pisma współosadzonych, wreszcie przesłuchanie powoda. Co do zasady zeznania wszystkich świadków i to zarówno wnioskowanych przez powoda, jak i stronę pozwaną korespondowały ze sobą. Świadkowie K. S. (1) i Ł. W. zgodni byli co do tego, że cele zajmowane przez powoda wymagały remontu, że były odrapane, z porysowanymi i dziurawymi ścianami, uszkodzonymi gniazdkami elektrycznymi, że cele te były niejednokrotnie brudne i zaniedbane. Nie mieli jednak wątpliwości, że stan taki był wynikiem działania samych osadzonych, którzy niszczyli sprzęty, niszczyli wygląd cel oraz nie dbali o czystość powodując tym samym powstanie nieprzyjemnych zapachów w celi, doprowadzając nawet do jej zawilgocenia rozchlapywaną z kranu przy zlewie wodą. Sąd pierwszej instancji przyjął zatem, że nie mogły się ostać twierdzenia powoda dotyczące braku czystości w celi. Za utrzymywanie porządku w celi odpowiadali bowiem sami skazani, a co przyznał świadek Ł. W., a czemu powód nie zaprzeczył, otrzymywali oni w tym celu przydział środków czystości raz w miesiącu, a w razie potrzeby nawet częściej - w sposób nieograniczony. W ocenie Sądu stan czystości cel był więc uzależniony od nawyków higienicznych osadzonych, a nie od administracji A.. Takie stwierdzenie wypowiedziane zostało zresztą przez współosadzonego powoda- świadka K. S. (1). Zdaniem Sądu Rejonowego nie bez znaczenia pozostawał również fakt przyznany także przez wszystkich świadków, że na terenie A. (...) w Ś. prowadzone były systematycznie i w miarę możliwości organizacyjnych remonty poszczególnych cel. Sytuacją idealną byłoby wyłączenie z użytkowania części budynku A., a nawet jego całości i oddanie go do prac remontowych. Taka sytuacja była jednak niemożliwa w związku z dużą ilością osadzonych, a nawet czasowym przeludnianiem pozwanego A.. Taki stan związany jest z całym systemem penitencjarnym, wiadomym sądowi z urzędu brakiem wolnych miejsc w zakładach karnych na terenie P.w stosunku do ilości osób skazywanych, potrzebami remontowymi w innych jednostkach penitencjarnych i koniecznością przemieszczania osadzonych na czas trwania tych prac do innych jednostek. Prowadzone prace remontowe mają na celu właśnie poprawę warunków bytowych dla samych osadzonych. Okoliczność tę potwierdza fakt wyremontowania celi nr (...), co wynika z załączonych zdjęć. Nie budził wątpliwości Sądu podniesiony przez stronę pozwaną, ale i potwierdzony przez świadka K. S. (1) fakt, że to sami osadzeni nie dbają o stan cel w których są umieszczani, znajdujących się w nich sprzętów i porządku. O takim zachowaniu osadzonych i podejściu do miejsca odbywania kary świadczy choćby zdjęcie celi nr (...). Dokonując oceny dowodów zawnioskowanych przez powoda pod kątem zasadności roszczenia, Sąd Rejonowy stwierdził, że niepotwierdzone zostały żadnym z przeprowadzonych dowodów takie okoliczności jak uszkodzenie oka powoda na skutek oderwania się kawałka tynku z sufitu i związane z tym problemy zdrowotne, dwukrotne skręcenie kostki u nogi, czy wbicie drzazgi w ciało powoda. Słuchany na rozprawie lekarz pracujący w pozwanym A. (...), świadek W. G. zaprzeczył, aby powód leczył oko w związku ze znajdującym się w nim ciałem obcym, aby korzystał z pomocy w ambulatorium w zakresie skręcenia kostki u nogi, czy wbitego ciała obcego, aby miał problemy ze snem, apetytem, czy wysypką lub alergią, choć świadek K. S. (1) wskazywał w zeznaniach, że powód miał zaczerwienienia, czy wysypkę. Zdaniem Sądu pierwszej instancji, gdyby istotnie stan zdrowia powoda pogorszył się ze względu na panujące, jak to podaje powód, złe warunki higieniczne i lokalowe w celi, zapewne byłoby to odnotowane w karcie wizyt u lekarza. Tymczasem takich zapisów brak, a okoliczności tych nie potwierdził również lekarz, świadek W. G.. Stąd też niemożliwym było obecnie ustalenie, czy wysypka, zaczerwienienie, jakie mogło zaistnieć u powoda, było wynikiem zmiany stosowanych przez niego leków, odstawieniem niektórych z nich, rodzajem żywności, po której niekiedy i osoby pozostające na wolności, biorąc pod uwagę modyfikację żywności, stosowanie w trakcie jej produkcji środki, w tym antybiotyki, różnego rodzaju konserwanty, zauważają wystąpienie reakcji na skórze, czy też warunkami panującymi w celi, w której przebywał powód. Podobnie Sąd ocenił zarzuty powoda dotyczące braku prawidłowo działającego radiowęzła. Dano wiarę twierdzeniom strony pozwanej, że to sami osadzeni uszkadzali głośnik radiowęzła, zaś powód miał możliwość pozyskiwania wiedzy o sytuacji w kraju i za granicą choćby z prasy, która znajdowała się na terenie pozwanego A. i była udostępniana osadzonym, a także z odbiornika (...). Nie podzielono także w całości twierdzeń powoda, że wydzielenie kącików sanitarnych przez postawienie ścianek odgradzających od pozostałej części celi, z pozostawieniem przerwy przy suficie, nie może stanowić wystarczającej osłony i w tym zakresie cela mieszkalna nie spełnia należycie swoje funkcji w zakresie zapewnienia osadzonemu odpowiednich warunków sanitarnych, podobnie jak słabe oświetlenie celi choć przyznać należy, że w takim wypadku może dojść do naruszenia prawa do prywatności, a także godności osoby ludzkiej. Zgodnie bowiem z § 28 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25.08.2003 r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności niezbędne urządzenia sanitarne sytuuje się w sposób zapewniający ich niekrępujące użytkowanie. Wskazując, w jakich warunkach powinny być osadzone osoby pozbawione wolności, czy to w ramach tymczasowego aresztowania, czy też w ramach odbywania kary, Sąd Rejonowy zważył, że nie można pominąć przeciętnych warunków materialnych i bytowych w kraju. Poziom dobrobytu jest inny aniżeli w państwach zachodnich Unii Europejskiej, inne są nie tylko warunki odbywania kary pozbawienia wolności, ale także warunki szkolnictwa powszechnego czy poziom świadczeń zdrowotnych. Nie można zatem utożsamiać obniżonych standardów wyposażenia jednostek penitencjarnych i ich gorszego stanu technicznego z automatycznym zagrożeniem dla poszanowania praw osobistych jednostki. Rozważając podstawy faktyczne i prawne dochodzonego przez powoda roszczenia wskazano, że powód nie wykazał, aby warunki panujące w celach w A. (...) w Ś., w których przebywał, w sposób zasadniczy i istotny naruszały obowiązujące przepisy prawa regulujące wykonywanie tymczasowego aresztowania oraz kary pozbawienia wolności w zakresie warunków bytowych osadzonych. Jedynych ewentualnych naruszeń dóbr osobistych można co najwyżej było upatrywać w słabym wyodrębnieniu części sanitarnej celi i słabym oświetleniu. To ostatnie zastrzeżenie co do warunków bytowych, w jakich osadzony był powód, nie oznacza jednakże, aby usprawiedliwione było nie tylko żądanie zadośćuczynienia w kwocie 30 000 zł, ale wręcz w ogóle zgłoszenie żądania zadośćuczynienia. Zgodnie bowiem z art. 448 k.c. sąd może przyznać odpowiednią sumę zadośćuczynienia w razie naruszenia dóbr osobistych, co oznacza, że nie zachodzi w tym zakresie automatyzm działania, sąd rozważa wszelkie okoliczności sprawy. Zadośćuczynienie za doznaną krzywdę stanowi świadczenie, które ma na celu złagodzenie skutków doznanej krzywdy. Krzywdy takiej nie da się w pełni przeliczyć tak, jak szkody majątkowej. Nie ma ona żadnego wzorca, nie podlega żadnej standaryzacji i każdorazowo jest oceniana w okolicznościach konkretnego przypadku. Ustalenie sumy zadośćuczynienia na poziomie odpowiednim uwzględniać powinno wszystkie istotne okoliczności sprawy. Zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny. Jego wysokość musi uwzględniać rodzaj naruszonego dobra, charakter, rozmiar naruszenia, natężenie odczuwanych skutków i ich długotrwałość. W ocenie Sądu powód nie uzasadnił dlaczego w jego sytuacji należy w ogóle rozważać przyznanie zadośćuczynienia, na czym ma polegać potrzeba udzielenia jego dobrom osobistym ochrony prawnej przy wykorzystaniu tego właśnie środka prawnego. Mając możliwość ustalenia odpowiedniego (stosownego, właściwego, adekwatnego do okoliczności sprawy) wymiaru zadośćuczynienia wedle swego uznania sąd może także przyjąć, że w konkretnych okolicznościach nie zachodzi potrzeba zadośćuczynienia za krzywdę moralną poprzez jej zrekompensowanie w formie pieniężnej. Nie każde naruszenie dóbr osobistych rodzi prawo do żądania zadośćuczynienia. Mając powyższe na względzie Sąd Rejonowy uznał zatem, że w toku procesu powód jedynie w niewielkim zakresie wykazał, że odbywał karę pozbawienia wolności w warunkach naruszających jego godność. W przeważającej mierze zarzuty powoda nie znalazły potwierdzenia w zebranym materiale dowodowym. Można jedynie uznać, że niewłaściwe wydzielenie kącików sanitarnych mogło stanowić pewne naruszenie prawa do prywatności powoda poprzez odczuwanie przykrych zapachów. Jedynie w tym zakresie zachowanie strony pozwanej mogłoby zostać uznane za mające charakter bezprawnego naruszenia dóbr osobistych w postaci godności i prywatności. Jednocześnie nie zostały potwierdzone pozostałe zarzuty zgłaszane przez powoda, który, przesłuchany na rozprawie, sam wycofywał się z nich. Dotyczyło to ciała obcego w oku, drzazgi w ciele, zgłoszonej w pozwie niemożliwości słuchania mszy przez powoda jako osobę głęboko wierzącą. Oceniając treść zeznań powoda Sąd Rejonowy stwierdził jego niekonsekwencję. Słuchany na rozprawie wskazał, że żarówka w celi miała (...), gdy tymczasem świadek K. S. wskazywał na(...). Nadto, na podstawie analizy treści pism powoda kierowanych do sądu, treści jego przesłuchania, powód daje się poznać raczej jako osoba zaradna. Tymczasem z żadnego dowodu zgłoszonego przez niego nie wynikało, aby mając możliwość zapewnioną mu przepisami kodeksu karnego wykonawczego, jak również obowiązującego regulaminu, korzystał z możliwości składania pisemnych skarg do administracji A. (...), czy nawet jego dyrektora. Powód podnosił jedynie zgłaszanie uwag ustnie, a brak pewności, aby funkcjonariusze przedstawiali ich treść swoim przełożonym, zaś powód takich okoliczności nie udowodnił. Oceniając całokształt okoliczności Sąd Rejonowy wskazał też, że pobyt powoda w odosobnieniu jest skutkiem jego świadomie podejmowanych decyzji, wyborów i konsekwencją przyjęcia przestępczego trybu życia. Zdaniem Sądu powód nie wykazał, aby strona pozwana zaniedbała swoje obowiązki w zakresie stworzenia powodowi warunków mieszkaniowych w celi, a określonych w art. 110 kkw, w sposób uzasadniający zaistnienie krzywdy w rozmiarze wymagającym jej zadośćuczynieniu, czy odszkodowania. Reasumując Sąd Rejonowy stanął na stanowisku, że powód nie wykazał, aby wskutek zaistnienia podnoszonych przez niego okoliczności doznał krzywdy w rozmiarze, który dawałby podstawę do uznania jakiejkolwiek kwoty, a tym bardziej dochodzonej w wysokości aż 30.000 zł, za stosowne zadośćuczynienie z art. 448 k.c. Powód nie wykazał także żadnej szkody majątkowej, z którą wiązało by się uzasadnienie żądania odszkodowania, choćby w kwocie 1 zł. Odnośnie żądanej nawiązki na rzecz (...), jest to instytucja właściwa dla prawa karnego, stąd niemożliwa do orzekania w ramach procesu cywilnego, zaś orzeczenie świadczenia na określony cel społeczny nie zostało udowodnione skoro Sąd nie uznał żądania pozwu za uzasadnione w pozostałym zakresie. Sąd Rejonowy oddalił zatem powództwo w całości, jako nieusprawiedliwione wynikami przeprowadzonego postępowania dowodowego, o czym orzeczono jak w pkt I wyroku. Orzeczenie o kosztach procesu oparto na podstawie art. 98 kpc i obejmowało ono wynagrodzenie radcy prawnego w kwocie 5400 zł ustalonej na podstawie § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

W apelacji od powyższego wyroku, powód zaskarżając go w całości podniósł, że w toku postępowania nie dano mu szansy na pomoc wykwalifikowanego adwokata lub radcy prawnego z urzędu pomimo złożenia takiego wniosku. Tym samym naruszono art. 6 pkt 3c Konwencji o ochronie praw człowieka w postaci prawa do rzetelnego procesu, a Sąd pierwszej instancji wiedział o stanie zdrowia skarżącego, gdyż zapoznał się z jego dokumentacją medyczną. W dalszej części uzasadnienia skarżący podniósł, że był w areszcie traktowany nieludzko i poniżająco, co wynika ze stanu faktycznego sprawy. Powód nigdy przy tym nie niszczył celi i ma prawo do przebywania w takiej, która jest odpowiednio wyposażona i bezpieczna. Wszystkie jego prawa ustanowione przez ustawodawcę, jak i wynikające z zaleceń Rady Europy – Komitetu Ministrów w sprawie Europejskich Reguł Więziennych zostały naruszone. Nie miał przy tym żadnego obowiązku składania pisemnych skarg, co do warunków w jakich przebywał. Wielokrotnie przy tym zgłaszał ustne uwagi, co do usterek w celach oraz co do jego stanu zdrowotnego. Mając na uwadze powyższe względy, skarżący wniósł w istocie o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa.

Sąd Okręgowy rozpoznając apelację oparł się na ustaleniach faktycznych Sądu Rejonowego, a ponadto ustalił: powód w celi nr(...) paw. (...) był osadzony w okresie od 18 października do 25 listopada 2016r., a w celi nr (...), paw.(...), w okresie od 25 listopada 2016r. do 21 lutego 2017r. (karta historii rozmieszczenia – k. (...)).

Rozważając całość tak poczynionych ustaleń faktycznych Sąd Okręgowy zważył co następuje. Apelacja powoda nie ma żadnych uzasadnionych podstaw. Sąd Okręgowy podziela również argumentację rozważań uzasadnienia zaskarżonego wyroku, nie dostrzegając potrzeby jej powtarzania, a wywody apelacji stanowią jedynie bezzasadną polemikę z powyższą argumentacją.

Przede wszystkim wskazać na wstępie należy, że w okolicznościach sprawy przyjąć należało, iż powód dopiero w apelacji zgłosił wniosek o ustanowienie pełnomocnika z urzędu, wobec braku wykazania przez niego jak i mimo podjętych przed Sądami obu instancji czynności, wcześniejszego złożenia takiego wniosku. Wniosek ten, z przyczyn wskazanych tak przez Sąd Rejonowy, jak i Sąd Okręgowy, rozpoznający w tym przedmiocie zażalenie powoda (postanowienie z 13 lutego 2019r., (...)– k. (...)odwr.), nie podlegał jednak uwzględnieniu.

Skarżący w apelacji, kwestionując stanowisko Sądu pierwszej instancji, skupił się ponadto na polemice z przyjęciem przez ten Sąd braku składnia przez niego skarg na warunki, jakie panowały w celach, w których przebywał oraz wskazywał na ich zły stan. Tymczasem Sąd Rejonowy nie negował, tego, że cele te, w czasie kiedy osadzony był w nich powód, były w stanie przed ich wyremontowaniem ale Sąd ten trafnie też wskazał, że strona pozwana dokonuje w miarę możliwości remontów cel, co jest ograniczone stanem osobowym osadzonych w danym momencie i na 100 cel jeszcze 40 wymagało remontów, a zatem w stanie podobnym było także wiele innych cel. Zakład bowiem nie ma możliwości aby wszystkie cele naraz wyludnić i przeprowadzić remont, gdyż do jednostki trafiają też osadzeni z innych zakładów, a co wynika z zeznań świadka Ł. W. – k. (...)odwr. – (...). Okolicznością istotną jest też i to, że powód przebywał w obu celach (z którym to pobytem wiąże dochodzone roszczenie) przez okres nieco ponad (...) miesięcy, w czasie jego (...) letniego pobytu w zakładzie karym (k. (...) odwr.). Nie narusza natomiast godności skazanego przebywanie przez okres kilku miesięcy w celi zagrzybionej, wymagającej remontu oraz nieodpowiadającej standardom estetycznym i użytkowym, wynikające z trudnej sytuacji materialnej zakładu karnego, dotyczącej wielu osób odbywających karę pozbawienia wolności. W świetle powszechnie przyjętych kryteriów i poglądów akceptowanych przez społeczeństwo, także nie narusza godności skazanego pobyt przez kilka miesięcy w takiej właśnie celi zagrzybionej, wymagającej remontu i nieodpowiadającej standardom estetycznym i użytkowym, jeżeli stanowi krótkotrwały, incydentalny epizod, wynikający z wyżej wskazanej ogólnej trudnej sytuacji materialnej zakładów karnych, dotykającej większości osób odbywających karę pozbawienia wolności, nie zaś z chęci poniżenia czy upokorzenia skazanego. Dlatego też, w okolicznościach rozpoznawanej sprawy, nie można uznać, iż czteromiesięczny pobyt powoda w takich warunkach, jako skazanego, odbywającego wielokrotnie (od 1991r. – k. (...)), tym razem wieloletnią karę pozbawienia wolności, mógł mieć wpływ na jego poczucie własnej wartości lub na oczekiwanie szacunku od innych ludzi. Jak stwierdził Sąd Najwyższy o naruszeniu dobra osobistego w postaci uchybienia godności osadzonego w zakładzie karnym nie można mówić w przypadku pewnych uciążliwości lub niedogodności związanych z samym pobytem w takim zakładzie, polegających np. na niższym od oczekiwanego standardzie celi lub urządzeń sanitarnych (zob. wyrok, z uzasadnieniem, Sądu Najwyższego z 10 maja 2012r., IV CSK 473/11, postanowienie, z uzasadnieniem, Sądu Najwyższego z 7 grudnia 2011r., V CSK 113/11). Trafnie również przyjął Sąd Rejonowy, a powód skutecznie tego nie podważył, że nie udowodnił on zgłaszania skarg administracji Zakładu, w trakcie pobytu w pozwanej jednostce, a jedynym pisemnym wyrażeniem przez niego stanowiska w tym przedmiocie było wniesienie pozwu w niniejszej sprawie w dniu 2 stycznia 2017r. (k.(...)).

Z powyżej zatem wskazanych już względów prawidłowo też Sąd Rejonowy zatem uznał, że, w okolicznościach sprawy, także brak wyodrębnienia części sanitarnej w celi, poprzez jej zabudowę pod sam sufit (z pozostawieniem od góry ok pół metrowej przestrzeni niezbudowanej) jak i słabe oświetlenie w jednej z cel (nr (...), nie mogły skutkować przyjęciem naruszenia dóbr osobistych powoda i uwzględnieniem jego roszczenia w jakiejkolwiek części. Otwarta lista chronionych prawnie dóbr osobistych została uzupełniona o uprawnienie do godnych warunków odbywania kary w zakładach karnych. Wskazane godne warunki obejmują również zapewnienie prywatności i intymności, m.in. związanych z potrzebami fizjologicznymi. Niemniej nie przewidują one zapewnienia samodzielności pomieszczeń przeznaczonych na toalety ani ich oddzielenia murem od pozostałej części celi (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 5 lipca 2012r., IV CSK 603/11). Dlatego również roszczenia powoda wywodzone z takiej konstrukcji kącika sanitarnego, nie mogły podlegać uwzględnieniu.

Mając zatem na uwadze powyższe rozważania, wywody apelacji powoda należało uznać za nie znajdujące jakichkolwiek uzasadnionych podstaw.

Z powyższych względów Sąd Okręgowy, na podstawie art. 386 § 1 w zw. z art. 98 § 1 i 3, art. 99 kpc oraz § 8 ust. 1 pkt 26 rozporządzenia ministra sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015r., poz. 1804), zmienił zaskarżone orzeczenie jedynie w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu, a dalej idąca apelacja powoda, w myśl art. 385 kpc, podlegała oddaleniu. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99, art. 391 § 1 i powołanym § 8 ust. 1 pkt 26 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

(...)