Pełny tekst orzeczenia

Warszawa, dnia 20 maja 2019 r.

Sygn. akt VI Ka 98/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSR (del.) Michał Bukiewicz

protokolant apl. adw. Weronika Szyszka

przy udziale prokuratora Wojciecha Groszyka

po rozpoznaniu dnia 20 maja 2019 r. w Warszawie

sprawy K. W., syna Z. i R., ur. (...) w O.

oskarżonego o przestępstwo z art. 209 § 1a kk

na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora

od wyroku Sądu Rejonowego w Legionowie

z dnia 6 listopada 2018 r. sygn. akt II K 303/18

zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; koszty procesu za postępowanie odwoławcze ponosi Skarb Państwa.

Sygn. akt VI Ka 98/19

UZASADNIENIE

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Legionowie z dnia 6 listopada 2018 roku, w sprawie II K 303/18 uniewinniono oskarżonego K. W. od popełnienia czynu z art. 209 § 1a kk .

Apelację na niekorzyść oskarżonego od powyższego wyroku, zaskarżając go w całości wywiódł Prokurator , zarzucając wydanemu rozstrzygnięciu

Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, mający istotny wpływ na treść orzeczenia, a polegający na przyjęciu, iż w świetle dopuszczonych w sprawie dowodów w czasookresie objętym zarzutem aktu oskarżenia oskarżony nie wyczerpał swoim zachowaniem wszystkich znamion występku z art. 209§1a kk, podczas gdy prawidłowa ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego wskazuje, iż oskarżony dopuścił się tego przestępstwa.

W konkluzji apelacji skarżący wniósł o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Okręgowy zważył co następuje :

Złożona w przedmiotowej sprawie apelacja Prokuratora okazała się bezzasadna i nie zasługiwała na uwzględnienie.

W opinii Sąd Odwoławczego, Sąd pierwszej instancji przeprowadził przewód sądowy zgodnie z wymogami procedury karnej i nie dopuścił się żadnych podlegających uwzględnieniu z urzędu uchybień, które skutkowałyby koniecznością uchylenia lub zmiany zaskarżonego wyroku niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów, stosownie do wymogów art. 439 kpk lub art. 440 kpk.

Sąd Okręgowy po dokonaniu wszechstronnej analizy zebranego w sprawie materiału dowodowego, zajął stanowisko, iż Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy oraz dokładny przeprowadził postępowanie dowodowe, wnikliwie i wszechstronnie rozważył wszystkie dowody i okoliczności ujawnione w toku rozprawy, dokonując następnie na ich podstawie właściwych ustaleń faktycznych, tak co do samego przebiegu mających miejsce zdarzeń, jak i rozstrzygając kwestie sprawstwa i winy oskarżonego. Postępowanie dowodowe w niniejszej sprawie zostało przeprowadzone z należytą starannością i poszanowaniem proceduralnych zasad obowiązujących w polskim procesie karnym, dlatego nie było w sprawie żadnych podstaw ani do skutecznego kwestionowania dokonanej przez Sąd Rejonowy oceny zebranego materiału dowodowego, ani też poczynionych na podstawie tego materiału ustaleń faktycznych w sprawie.

Rozpoczynając analizę zarzutów apelacyjnych sformułowanych przez Prokuratora w złożonym środku odwoławczym Sąd Okręgowy podkreśla, iż nie podziela stanowiska skarżącego jakoby w przedmiotowej sprawie doszło do wadliwej oceny materiału dowodowego a zatem jak należy rozumieć naruszenia art. 7 kpk. Apelujący wskazał, iż doszło do pominięcia okoliczności dotyczących zadłużenia oskarżonego z tytułu alimentów , potrącenia komornicze nie zaspokajały bieżącej raty alimentów ani zaległych świadczeń, kwoty potrącanego wynagrodzenia były wypłacane przez komornika na rzecz ZUS/UM a nie wierzycielce. Jak podkreślił Prokurator oskarżony nie płaci alimentów przedstawicielce ustawowej małoletniego, ta świadczenia otrzymuje z funduszu, oskarżony nie interesuje się synem i nie utrzymuje z nim kontaktu.

Na wstępie rozważań należy zaznaczyć, iż zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów o której mowa w treści art. 7 kpk, organ procesowy ocenia dowody i wyciąga z nich wnioski według wewnętrznego przekonania, nieskrępowanego regułami prawnymi. Zasada swobodnej oceny dowodów nie oznacza jednak, iż ocena ta ma charakter dowolny, albowiem sąd powinien wyjaśnić, w jaki sposób dowody ocenił i dlaczego wyciągnął z nich takie, a nie inne wnioski dotyczące konkretnych ustaleń faktycznych. Przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niemożności przypisania tej cechy innym dowodom, pozostaje pod ochroną art. 7 kpk wówczas, gdy jest ono poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy, z uwzględnieniem zasady prawdy materialnej, zasady obiektywizmu, a także, gdy jednocześnie jest wyczerpująco oraz logicznie uargumentowane w uzasadnieniu wyroku ( zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20.09.2007r., sygn. akt SNO 57/07).

Zdaniem Sądu Okręgowego argumenty sformułowane we wniesionej apelacji stanowią jedynie ocenę własną zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego poczynioną przez skarżącego, bez skutecznego podważenia wnioskowania Sądu I instancji. Sąd Okręgowy podziela w tym zakresie stanowisko Sądu Najwyższego, że dokonanie oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w sposób odmienny od oczekiwań stron procesowych nie stanowi naruszenia przepisów art. 7 i 410 k.p.k. ( zob. post. SN z dnia 12 lutego 2016 r., III KK 20/16). Krytyka odwoławcza jest zdaniem Sądu Okręgowego zupełnie gołosłowna, Prokurator niesłusznie pomija wnikliwą analizę dowodów przeprowadzoną w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, w żaden sposób jej nie podważając, a jedynie prezentując własną wersję inkryminowanych zdarzeń. Powyższe nie może odnieść spodziewanych skutków, albowiem stanowisko prokuratora nie ma oparcia w zebranych dowodach i właściwym rozumieniu znamion przepis art. 209§1 a kk.

Zdaniem Sądu Okręgowego, Sąd I instancji, procedując w niniejszej sprawie, spełnił wszystkie wskazane wyżej wymogi i nie popełnił błędu w ustaleniach faktycznych. Dyrektywy swobodnej oceny zostały przez Sąd I instancji prawidłowo uwzględnione i dano temu wyraz w uzasadnieniu orzeczenia. Oceny tej nie sposób skutecznie kwestionować, zaś polemika uzasadnienia apelacji pozbawiona jest w tym zakresie rzeczowych argumentów. Choć istotnie odmienna ocena dowodów korzystna dla strony jest naturalnie prawem skarżącego , to nie wynika z niej jednak samo przez się, by ocena dokonana w sprawie przez Sąd orzekający charakteryzowała się dowolnością. Przeciwstawne stanowisku Sądu I instancji zarzuty są, zdaniem Sądu Okręgowego, przedstawione wybiórczo i nie odnoszą się do całości faktów wykazanych w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia, których ocena w całokształcie doprowadziła do wydania wyroku. Skarżący nie wykazał skutecznie, aby rozumowanie Sądu Rejonowego, przy ocenie zgromadzonych w sprawie dowodów było wadliwe, bądź nielogiczne.

Zważyć zatem należy, iż w zakresie kwestionowanej przez skarżącego oceny całościowego materiału dowodowego Sąd Okręgowy w całości podziela argumentację poczynioną w uzasadnieniu Sądu I instancji, nie widząc jednocześnie potrzeby czynienia ponownej analizy tożsamych okoliczności. Dla wyeliminowania wątpliwości skarżącego wskazać jedynie należy, iż wbrew twierdzeniom zawartym w środku odwoławczym sam fakt, iż oskarżony nie płacił alimentów do rąk pokrzywdzonej nie uzasadnia jeszcze zasadności przyjęcia, iż oskarżony uchylał się od wykonania obowiązku alimentacyjnego. Wbrew stanowisku Prokuratora dokonywane w całym czasookresie zarzutu miesięczne potrącenia dokonywane przez komornika z wynagrodzenia oskarżonego przekraczały wysokość raty alimentacyjnej. To, że kwoty przekazywane były po odliczeniu kosztów komorniczych nie do rąk pokrzywdzonej a na pokrycie zadłużenia wywołanego w okresie braku płatności nie może decydować o zaistnieniu złej woli zobowiązanego i negatywnym stosunku do obowiązku. Przywołane przez Prokuratora orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie II K 211/17 dotyczy odmiennego stanu faktycznego i w żaden sposób całość orzeczenia a więc wraz z uzasadnieniem nie przystaje do sprawy niniejszej. Oskarżony nie mógł dokonywać płatności dobrowolnej gdyż jego wynagrodzenie w maksymalnie możliwej wysokości było zajęte przez komornika. Trudno wymagać by pozostałą część wynagrodzenia która mu pozostawała miał przeznaczyć na utrzymanie jednego dziecka przez płatność do rąk jego matki, w sytuacji obowiązku zaspokojenia podstawowych potrzeb trójki młodszych dzieci i życiowej konieczności zapewnienia sobie minimum środków na własną egzystencję. Oskarżyciel ani w postępowaniu przez Sądem I instancji ani w toku postępowania odwoławczego nie wykazał, że oskarżony miał większe możliwości zarobkowe lub, że ukrywał pozostałe uzyskiwane dochody co ewentualnie mogłoby pozwolić na ustalenia , że winien świadczyć więcej niż kwoty potrącenia. Okoliczność, że oskarżony nie interesował się synem i nie utrzymuje z nim kontaktu winna w tych okolicznościach być traktowana jedynie w kategoriach postaw etyczno-moralnych.

Przechodząc wprost do zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych, wskazać należy iż zarzut ten nie może sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami Sądu a quo wyrażonymi w uzasadnieniu zaskarżonego rozstrzygnięcia, lecz musi zmierzać do wykazania jakich konkretnie uchybień w zakresie logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego dopuścił się sąd w ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego. Sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego odmiennego poglądu w kwestii ustaleń faktycznych, opartego na tych dowodach , na których oparł się sąd pierwszej instancji, nie może prowadzić do wniosku o popełnieniu przez ten sąd błędu w ustaleniach faktycznych. Istota zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych nie może opierać się na odmiennej ocenie materiału dowodowego, innymi słowy mówiąc na forsowaniu własnego poglądu strony na tę kwestię (zob. wyrok SA we Wrocławiu z dnia 24 września 2015 r., II AKa 188/15), a do tego, w ocenie Sądu Okręgowego, sprowadza się stanowisko skarżącego zawarte we wniesionej apelacji.

Tutejszy Sąd wskazuje, iż prawidłowo ustalony przez Sąd meriti stan faktyczny w przedmiotowej sprawie prowadzi do bezspornej konstatacji, że oskarżony nie dopuścił się zarzucanego mu czynu.

Mając na uwadze powyższe, zarzuty apelacyjne uznać należało za bezzasadne.

Zważywszy na uwadze powyżej poczynioną argumentację Sąd Okręgowy nie uwzględniając złożonej w sprawie apelacji, utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego w Legionowie w sprawie II K 303/18.

Na podstawie art. 636§1 kpk Sąd Okręgowy stwierdził iż koszty procesu ponosi Skarb Państwa.

Z powołanych wyżej względów Sąd orzekł, jak w sentencji.